|
|
#121 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Odkopuję ten temat, ponieważ nastała zima. W tym okresie, te z was które nie mają partnerów, przeważnie nie muszą zbytnio odsłaniać swojego ciała. To czy się golicie dla siebie czy dla ogółu moim zdaniem weryfikuje, właśnie zima.
|
|
|
|
|
#122 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
haha, fakt! ja mam meza, wiec sie nie liczy? gole nogi tak samo czesto latem i zima.
|
|
|
|
|
#123 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: komputer
Wiadomości: 1
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Ja depiluję, bo to wymaga zaangażowania średnio raz w miesiącu(pasta cukrowa rwie krótsze włoski) i później mam spokój, nawet jak na zimę nie jest to duży wydatek czasowy.
|
|
|
|
|
#124 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Mam narzeczonego i nie rozumiem czemu miałabym golić się rzadziej niż latem
Jak byłam sama, to też nie zmieniałam częstotliwości w związku z porą roku, po prostu nie lubię dotyku odrastającej szczeciny
|
|
|
|
|
#125 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
w gimnazjum nie goliłam nóg a jedynie pachy (dla higieny). powód był prosty - nigdy ich publicznie nie odkrywam, potem raz się ogoliłam i tak się zaczęło.
teraz golę miejsca intymne, nogi, ręcę i pachy. szczególnie muszę być gładka przy różnych stresujących sytuacjach: rozmowa o pracę, egzamin, spotkanie. wiem, że nikt tego nie widzi, ale ja czuję. ja u Kobiet zwracam uwagę na depilację, nie podobają mi się "włochy", podobnie jak koturny, makijaż i różowe mini. Jednakże uważam, że kazdy może się nosić jak chce - jeśli Kobieta ma warkoczyki na nogach - jej sprawa i nikomu nic do tego. i jest to hipokryzja, szczególnie ze strony mężczyzn - niech jeden z drugim wydepilują sobie nogi i zobaczą jak to fajnie. nie przestałabym sie golić dla Faceta. golę sie dla siebie, nie dla niego
__________________
Szczęście w budowie... ![]() Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
|
|
|
|
#126 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 433
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Golę wszystko jak leci
Robię to dla siebie. Lepiej się czuję.
|
|
|
|
|
#127 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 290
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Zimą odrobinę rzadziej golę nogi i pachy
. Po prostu zakryte nogi i długi rękaw sprawiają, że nie mam tak strasznego ciśnienia na codzienne używanie maszynki. A częstotliwość depilacji okolic intymnych pozostaje taka jak zawsze .
__________________
od 10.7.2005 - TŻ od 3.03.2014 praca od 11.07.2014 MGR INŻ ![]() |
|
|
|
|
#128 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
[1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;44086122]Odkopuję ten temat, ponieważ nastała zima. W tym okresie, te z was które nie mają partnerów, przeważnie nie muszą zbytnio odsłaniać swojego ciała. To czy się golicie dla siebie czy dla ogółu moim zdaniem weryfikuje, właśnie zima.[/QUOTE]
Dla siebie? Ja nie
|
|
|
|
|
#129 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 433
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Yeti z wygolonym łonem
|
|
|
|
|
#130 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 13
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Golę się dla siebie. Dla własnego komfortu. Kobieta się po prostu moim zdaniem do takich rzeczy przyzwyczaja, powstaje taki nawyk. Ale też zależy która. Niektóre golą się tylko wtedy gdy jest to potrzebne, np.na imprezy, gdy musi założyć spódniczkę. Ja się mało komfortowo czuję, myśląc o tym, że się nie ogoliłam. ;3
|
|
|
|
|
#131 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Rzadziej nogi, reszta jak w lecie.
|
|
|
|
|
#132 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
[1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141]Cześć,
Chciałbym zapodać do dyskusji temat owłosienia u kobiet. Chodzi mi o wszystkie możliwe miejsca jak okolice intymne, pachy, nogi. Ciekawi mnie odpowiedz na takie pytania: Czy golisz włosy na ciele dla siebie czy dla otaczających Cię ludzi lub ze względu na obecne normy społeczne? Czy goliłabyś się jakby panowała pełna dowolność pod tym względem - tak jak u facetów?[/QUOTE] Dla siebie. Nie zniosłabym owłosionej, szorstkiej skóry nawet 1 dzień. [/QUOTE]Czy jakby Twój partner oświadczył Ci, że woli lub uwielbia całkowicie naturalne owłosienie u Ciebie tzn. włochate pachy, nogi, miejsca intymne i wszędzie tam gdzie normalnie rosną włoski, to porzuciła byś całkowicie golenie?[/QUOTE] Nie porzuciłabym. Powiedziałabym, żeby się porządnie rąbnął w głowę ![]() [/QUOTE]Czy chciałabyś żeby Twój partner miał takie upodobania?[/QUOTE] Absolutnie nie! [/QUOTE]Czy podobałabyś się sama sobie naturalnie zarośnięta?[/QUOTE] Nie [/QUOTE]Czy uważasz, że oburzenie społeczeństwa na choćby milimetr nieogolonych widocznych odrostów u kobiety to hipokryzja czy jest to słuszne?[/QUOTE] Słuszne. Kobieta powinna być zadbana. |
|
|
|
|
#133 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Małe miasto
Wiadomości: 67
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
^^ Golę włosy dla siebie, dla własnego konfortu i wygody.
^^ Nie. I na szczęście nie mam tego problemu ![]() ^^ Nie. Nigdy z tego typu upodobaniami się nie spotkałam. ^^ Raczej nie. Staram golić się regularnie. Bez względu na opinie otoczenia. ^^ Może milimetr to przesada. Oczywiście miejsc intymnych innych kobiet nie widze, wiec tak czy owak nie przeszkadza mi to. Natomiast włosy pod pachą kobiety mnei już obrzydzają. To nie jest tylko kwestia wyglądu ale higieny, w szczególności latem |
|
|
|
|
#134 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Sporo z Was pisze, że "dla siebie" i "własnego komfortu" ale faceci ogólnie nie goląc się, czują się równie komfortowo i higienicznie, po zwykłym i regularnym prysznicu.
Chyba że ten komfort ma polegać na tym, że te z Was które tak piszą, nie muszą się wstydzić owłosienia w świecie, gdzie wygolone ciało jest normą. Faktycznie, ogolone ciało to komfort ale według mnie głównie psychiczny i spowodowany presją społeczeństwa. Jako obserwator nie widzę nic komfortowego w podrażnieniach i straconym czasie. W całym tym poście chodzi mi o inne spojrzenie na ten temat. |
|
|
|
|
#135 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
jak się Kobieta zaczęła golić to potem drażnią odrastające włoski i się goli i tak sie wpada w błędne koło. przynajmniej ja tak miałam z nogami (które jak pisałam i tak zakrywam). ręce golę bo tak mi się podoba. lubię być gładka. pod pachami i w miejscach intymnych łatwiej zachować higienę gdy nie przeszkadzają włoski. Kobieca twarz wygląda lepiej bezzrośniętych brwi i wasika. mi samej nie podobają sie "zarośnięte" kobiety, ale jak pisałam nie chcesz się golić - twoja sprawa. nikomu nic do tego. nawet jak ktos goli się bo taki obowiązuje kanon, to jej sprawa. chce być modna, to niech będzie. a komu wisi moda - chwała mi za to
__________________
Szczęście w budowie... ![]() Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
|
|
|
|
#136 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 261
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
[1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;44086122]Odkopuję ten temat, ponieważ nastała zima. W tym okresie, te z was które nie mają partnerów, przeważnie nie muszą zbytnio odsłaniać swojego ciała. To czy się golicie dla siebie czy dla ogółu moim zdaniem weryfikuje, właśnie zima.[/QUOTE]
Golę się wytrwale. [1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;44169683]Sporo z Was pisze, że "dla siebie" i "własnego komfortu" ale faceci ogólnie nie goląc się, czują się równie komfortowo i higienicznie, po zwykłym i regularnym prysznicu. Chyba że ten komfort ma polegać na tym, że te z Was które tak piszą, nie muszą się wstydzić owłosienia w świecie, gdzie wygolone ciało jest normą. Faktycznie, ogolone ciało to komfort ale według mnie głównie psychiczny i spowodowany presją społeczeństwa. Jako obserwator nie widzę nic komfortowego w podrażnieniach i straconym czasie. W całym tym poście chodzi mi o inne spojrzenie na ten temat.[/QUOTE] Zacznij pisać bardziej zrozumiale, bo z tego bełkotu zrozumiałam, że Twoim zdaniem nie myjemy się (bo gdybyśmy się myły to włosy byłyby komfortowe). Jak rozumiem posiadasz wadżajnę i wiesz czy jest komfortowo mieć tam włosy czy nie. Czy Ty w ogóle ogarniasz, że mamy zupełnie inną budowę, tam na dole? Uczepiłeś się tematu i za wszelką cenę próbujesz nas przekonać, że to presja społeczeństwa. Otóż, wyobraź sobie, nie paraduję z miejscami intymnymi na widoku, więc społeczeństwo nie ma pojęcia co mam w majtach. Bywało tak, że uprawiałam seks mając tam włosy (bo chodzę na wosk, więc muszę się czasem "zapuścić") i nikogo to nie ruszyło. Więc tak, depiluję się dla własnego komfortu, bo mi się tak podoba i tak mi wygodnie. Ciągniesz temat do znudzenia, naprawdę, cisną mi się już wulgarne porównania, bo nie dociera, że Twoja teoria jest z dupy wzięta
|
|
|
|
|
#137 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 50
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
ja szczerze to nie lubię być zarośnięta, więc golę się dla własnej satysfakcji i wygodny. tzn, bardziej jestem wydepilowana, bo jednak golenie maszynką nie jest dobrym rozwiązaniem, kiepskie efekty, włosy szybko odrastają i niestety pojawiają się podrażnienia, więc wolę depilację, szczególnie laserową.
|
|
|
|
|
#138 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Chmielnik
Wiadomości: 96
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
[1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141]Cześć,
Chciałbym zapodać do dyskusji temat owłosienia u kobiet. Chodzi mi o wszystkie możliwe miejsca jak okolice intymne, pachy, nogi. Ciekawi mnie odpowiedz na takie pytania: Czy golisz włosy na ciele dla siebie czy dla otaczających Cię ludzi lub ze względu na obecne normy społeczne? Czy goliłabyś się jakby panowała pełna dowolność pod tym względem - tak jak u facetów? Gole sie glownie dla siebie nie czulabym sie dobrze z owlosieniem na nogach czy w innych miejscach ;c jak dla mnie to nie higieniczneCzy jakby Twój partner oświadczył Ci, że woli lub uwielbia całkowicie naturalne owłosienie u Ciebie tzn. włochate pachy, nogi, miejsca intymne i wszędzie tam gdzie normalnie rosną włoski, to porzuciła byś całkowicie golenie? Nigdy w zyciu ![]() Czy chciałabyś żeby Twój partner miał takie upodobania? Nieee ![]() Czy podobałabyś się sama sobie naturalnie zarośnięta? Nie, dlatego sie gole Czy uważasz, że oburzenie społeczeństwa na choćby milimetr nieogolonych widocznych odrostów u kobiety to hipokryzja czy jest to słuszne? Nie mam zdania ![]() Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
__________________
My head says go to the gym. My heart says eat and sleep
|
|
|
|
|
#139 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Koniec internetu (taa daa!!!)
Wiadomości: 505
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Na czacie widzialam tylko jednego, ktory szukal owlosionej. Reszta chce ogoloną.
__________________
Depeche Mode Delta Machine Tour 24 lutego, Atlas Arena Lódź Halo The Ground Beneath Her Feet Co się stało z naszym panem |
|
|
|
|
#140 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 110
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Czy golisz włosy na ciele dla siebie czy dla otaczających Cię ludzi lub ze względu na obecne normy społeczne? Czy goliłabyś się jakby panowała pełna dowolność pod tym względem - tak jak u facetów?
Zależy od miejsca. Nogi i pachy golę dla siebie - natomiast miejsca intymne dla siebie tylko podcinam, dla mężczyzn golę. Dodatkowo nie uważam, że u mężczyzn jest pełna dowolność - pochwalam pachy czy miejsca intymne (a jak nie depilacja, to podcinanie), ale nogi - jakby mi jakiś koleś wpadł z ogolonymi, wyśmiałabym. Czy jakby Twój partner oświadczył Ci, że woli lub uwielbia całkowicie naturalne owłosienie u Ciebie tzn. włochate pachy, nogi, miejsca intymne i wszędzie tam gdzie normalnie rosną włoski, to porzuciła byś całkowicie golenie? Nie. Goliłabym nogi i goliłabym pachy, a miejsca intymne przycinała, nie depilowała całkowicie. Kwestia higieny. Czy chciałabyś żeby Twój partner miał takie upodobania? Nie. Czy podobałabyś się sama sobie naturalnie zarośnięta? Nie. Czy uważasz, że oburzenie społeczeństwa na choćby milimetr nieogolonych widocznych odrostów u kobiety to hipokryzja czy jest to słuszne? Uważam, że póki wygląda to higienicznie nikt nie powinien się czepiać. Może niekażdemu się to podoba, ale trochę tolerancji. Włoski chronią, owszem, ale także zatrzymują bakterie i ciężej z nimi dbać o czystość. Dlatego pachy są dla mnie sprawą CODZIENNĄ. Gładkie nogi zaś są po prostu milsze. Milimetr nieogolonych włosków jest ok, ale gdy kobieta ma krzaki na nogach jak facet - po prostu nie. Walczymy o równość, ale same przyznajmy - kobiety z ogolonymi nogami wyglądają po prostu lepiej. |
|
|
|
|
#141 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
[1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141]Cześć[/QUOTE]
siemka. [1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141] Czy golisz włosy na ciele dla siebie czy dla otaczających Cię ludzi lub ze względu na obecne normy społeczne? Czy goliłabyś się jakby panowała pełna dowolność pod tym względem - tak jak u facetów? [/QUOTE] depiluję się dla swojego dobrego samopoczucia. nieogolona czuję się po prostu zaniedbana. [1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141]Cześć, Czy jakby Twój partner oświadczył Ci, że woli lub uwielbia całkowicie naturalne owłosienie u Ciebie tzn. włochate pachy, nogi, miejsca intymne i wszędzie tam gdzie normalnie rosną włoski, to porzuciła byś całkowicie golenie?[/QUOTE] nie ma opcji. [1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141] Czy chciałabyś żeby Twój partner miał takie upodobania? [/QUOTE] mógłby sobie mieć, ale na pewno bym mu w ten sposób nie dogadzała. [1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141] Czy podobałabyś się sama sobie naturalnie zarośnięta?[/QUOTE] nie. [1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141] Czy uważasz, że oburzenie społeczeństwa na choćby milimetr nieogolonych widocznych odrostów u kobiety to hipokryzja czy jest to słuszne?[/QUOTE] może żyję w innym społeczeństwie, ale nie zauważyłam jakiegoś specjalnego oburzenia na widok nieogolonej kobiety. jednemu to nie robi, jednego obrzydza, ale tylko wieśniak zwróci komuś uwagę i w widoczny sposób się obruszy.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie zechcę. Edytowane przez sistermorphine Czas edycji: 2014-01-05 o 18:27 |
|
|
|
|
#142 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
1.Czy golisz włosy na ciele dla siebie czy dla otaczających Cię ludzi lub ze względu na obecne normy społeczne? Czy goliłabyś się jakby panowała pełna dowolność pod tym względem - tak jak u facetów?
Głównie dla siebie, mojemu TŻ do pewnego momentu nie przeszkadzają one nigdzie, ale ja czuje się z tym źle. 2. Jeśli chodzi o upodobania to tak jak pisałam. Jemu to pasuje, mnie zdarza się tego nie robić jak nie mam czasu (na szczęście to rzadkość). Co najlepsze wg mojej Pani dermatolog mnie nie wolno się golić ze względu na wrażliwą skórę i rodzaj włosa. Cóż... na razie od tego nie umarłam. 3. Czy podobałabyś się sama sobie naturalnie zarośnięta? Odpowiedź brzmi: nie. Czułabym się jak mamut. Ale wiem, że to kwestia ogólnie przyjętych wzorców zakorzenionych w psychice. Kiedyś to było normalne. 4. Czy uważasz, że oburzenie społeczeństwa na choćby milimetr nieogolonych widocznych odrostów u kobiety to hipokryzja czy jest to słuszne? Hipokryzja. Każdy ma prawo decydować o tym, co robi ze swoim ciałem. Oczywiście inni mają prawo to komentować, ale doza dobrego wychowania odgrywa tu ważną rolę. To sprawa indywidualna. |
|
|
|
|
#143 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 248
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Heh uważam, że golenie pach i nóg u Kobiety to podstawa podstaw. Inaczej z włosami łonowymi - podoba mi się wersja zarówno z włoskami jak i bez włosków... moja kobieta ma pełen luz, nie męczę jej głowy, że ma się ogolić albo zapuszczać - jak chce tak ma za każdym razem wygląda to ok. Myślę, że golenie pach to podstawa ze względu na higienę a nóg ze względu na to, że owłosione wyglądają okropnie, takie czasy.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#144 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Habana
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
"takie czasy"? A kiedy wyglądały "ładnie", skoro teraz wyglądają nieładnie? I dlaczego na przykład mnie miałoby obchodzić to, że moje nieogolone nogo tobie się nie podobają?
|
|
|
|
|
#145 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
|
|
|
|
|
#146 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 239
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Ja należę na szczęście do osób które nie mają jakiegoś specjalnego owłosienia
Jednak mimo pory roku regularnie golę nogi, pachy i miejsca intymne. Inaczej uważam za mało higieniczne, ale co kto lubi. Natomiast mój partner lubi nieogolone miejsca intymne i mnie na to mocno namawia a ja sobie tego nie wyobrażam bo golę je regularnie z 8-10 lat? Próbowałyście zapuścić? Jak się czułyście?
|
|
|
|
|
#147 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Cytat:
Żeby nie było: nie jestem ani maniaczką golenia, ani owłosienia. Zwykle się golę, ale jeśli mi się nie chce, zakładam spodnie i czuję się świetnie owłosiona. |
|
|
|
|
|
#148 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
[1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141]
Czy golisz włosy na ciele dla siebie czy dla otaczających Cię ludzi lub ze względu na obecne normy społeczne? Czy goliłabyś się jakby panowała pełna dowolność pod tym względem - tak jak u facetów?[/QUOTE] Lubię mieć gładką skórę, ale golę bardziej z wymogu społecznego. ez niego pewnie też bym to robiła, ale na pewno dużo częściej zdarzałoby mi się robić przerwy i trochę zarosnąć. Niestety, golenie podrażnia trochę skórę, a po depilacji to jest już totalna masakra z wrośniętymi włoskami. [1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141] Czy jakby Twój partner oświadczył Ci, że woli lub uwielbia całkowicie naturalne owłosienie u Ciebie tzn. włochate pachy, nogi, miejsca intymne i wszędzie tam gdzie normalnie rosną włoski, to porzuciła byś całkowicie golenie?[/QUOTE] Nie. Na pewno przynajmniej w lecie goliłabym nogi i pachy a w zimie wtedy, gdy planowałabym bardziej odkryty ubiór. Za to spokojnie mogłabym zrezygnować z golenia okolic bikini, bo tego nie lubię, skóra tam najgorzej na to reaguje, a praktycznie po 1 dniu już zaczynają kłuć włoski (bardzo szybko rosną mi włosy, wszędzie, na głowie też). Natomiast nie zgodziłabym się zarosnąć tak całkiem całkiem (u mnie oznaczałoby to włosiska długości nawet do 10 cm), przycinałabym. Chociaż z drugiej strony chyba byłoby mi bardzo nieswojo stanąć nago przed facetem i mieć np. zarośnięte nogi. [1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141] Czy chciałabyś żeby Twój partner miał takie upodobania?[/QUOTE] Nie chciałabym, żeby autorytarnie chciał decydować o moim goleniu lub nie. Natomiast nie miałabym nic przeciwko, gdyby zwyczajnie lubił naturalność. [1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141] Czy podobałabyś się sama sobie naturalnie zarośnięta?[/QUOTE] Zdarza mi się zarastać w zimie, nie mam faceta. ![]() [1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141] Czy uważasz, że oburzenie społeczeństwa na choćby milimetr nieogolonych widocznych odrostów u kobiety to hipokryzja czy jest to słuszne? Ciekawi mnie Wasze zdanie w tym temacie. Pozdrawiam![/QUOTE] Uważam, że to moda, a moda traktowana jako wymóg to owszem - hipokryzja, a także snobizm i wywyższanie się. Poza tym ciało każdej kobiety należy tylko do niej i to ona powinna mieć prawo do decydowania o wszystkim, co ma z nim związek (no, jeszcze jej facet może mieć głos). To się odnosi też do golenia/depilacji, ale nie tylko. Bywacie czasem w starych kościołach? Zwróciłyście uwagę na rzeźby Maryi i świętych kobiet, które się tam znajdują? Zawsze mają na głowie dość wysoko chustę, a z przodu nad czołem nie ma ani jednego kosmyka włosów. W tamtych czasach kobiety wyrywały sobie włosy na głowie, nad czołem, bo chciały być piękne. Jak widać zwyczaj stary, tylko teraz usuwa się owłosienie z innych miejsc. |
|
|
|
|
#149 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 415
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
Pamiętam, że zaczęłam się golić w podstawówce, bo miałam okropnie owłosione nogi, takie 4 cm włosy. Zrobiłam to dla siebie, spodobało mi się i tak zostało. Myśle, że normy społeczne też mają na to jakiś wpływ. Gdyby nie było jakieś presji pewnie robiłabym to rzadziej, ale co jakiś czas napewno. Mój tż woli gładkie ciało gdyby było inaczej to chętnie goliłabym miejsca intymne rzadziej, bo tego nie lubie, reszte tak samo. Myśle, że wolałabym jakby lubił też popatrzeć na takie pół centymetrowe włoski. Naturalnie zarośnieta nie chciałabym być, z lekkim meszkiem może być, szczególnie w miejscach intymnych, reszty włosów nie lubie, bo ani to ładne, ani praktyczne.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#150 |
|
Ante Pante
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 198
|
Dot.: A gdyby tak nic nie golić?
[1=7672db91e6e6d3c940c87b2 01a13c6b26d152cb2_63def19 598c37;41337141]Cześć,
Chciałbym zapodać do dyskusji temat owłosienia u kobiet. Chodzi mi o wszystkie możliwe miejsca jak okolice intymne, pachy, nogi. Ciekawi mnie odpowiedz na takie pytania: Czy golisz włosy na ciele dla siebie czy dla otaczających Cię ludzi lub ze względu na obecne normy społeczne? Czy goliłabyś się jakby panowała pełna dowolność pod tym względem - tak jak u facetów? Czy jakby Twój partner oświadczył Ci, że woli lub uwielbia całkowicie naturalne owłosienie u Ciebie tzn. włochate pachy, nogi, miejsca intymne i wszędzie tam gdzie normalnie rosną włoski, to porzuciła byś całkowicie golenie? Czy chciałabyś żeby Twój partner miał takie upodobania? Czy podobałabyś się sama sobie naturalnie zarośnięta? Czy uważasz, że oburzenie społeczeństwa na choćby milimetr nieogolonych widocznych odrostów u kobiety to hipokryzja czy jest to słuszne? Ciekawi mnie Wasze zdanie w tym temacie. Pozdrawiam![/QUOTE] Mój partner całkowicie akceptuje naturę i nie ma nic przeciwko nie goleniu (niegoleniu?) się. Chociaż przyznaję, że nie dałabym rady bez golenia pach. W lecie, w koszulce bez rękawów i z włosami pod pachami... Czułabym się po prostu brzydko. Lubię dotykać swoich głądkich i ogolonych nóg ale mogłabym z tego zreyzgnować i to bez problemu. Jeśli chodzi o miejsca intymne, to nie golę się codziennie, ale raz na jakiś czas uwielbiam to uczucie "gładkości". Robię to głównie dla swojego dobrego samopoczucia i podniesienia swojej samooceny, bo jak już mówiłam na początku: mój chłopak kocha mnie zarośniętą jak i gładziutką. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:39.





Jak byłam sama, to też nie zmieniałam częstotliwości w związku z porą roku, po prostu nie lubię dotyku odrastającej szczeciny

Robię to dla siebie. Lepiej się czuję.
. Po prostu zakryte nogi i długi rękaw sprawiają, że nie mam tak strasznego ciśnienia na codzienne używanie maszynki. A częstotliwość depilacji okolic intymnych pozostaje taka jak zawsze 














