Nie warto już tego kupować, bo zostało zmienione.

[Laurelindorenan]

Napisane przez WackelDackel

Ale też się zdarza coraz częściej, niestety.
Dior do swoich paletek cieni już od kilku lat sypie tony brokatu - nie wiem w ogóle jakim cudem znadują się na to odbiorcy. Podobnie ostatanio zrobił Clinique ze swoimi cieniami. Masakra co to się teraz z tego porobiło. Kiedyś mieli jak dla mnie najlepsze cienie na rynku, jakość, trwałość, kolorystyka, wykończenie na skórze odpowiadające nazwie, a teraz coś im strzeliło do łba i zmienili formułę i też dosypali brokatu do każdego rodzaju cieni, poza tym nie są one już tak trwałe, blakną w trakcie noszenia, rolują się, źle rozprowadzają. Eee tam, szkoda gadać.
A perfumy i ta słynna ich "reformulacja" doprowadzają mnie do rozpaczy

Co do błyszczących paletek Diora - ja jestem odbiorcą, nie lubię matów Ale za to nie mogę Diorowi wybaczyć tego, co zrobił z Addictem Eau Fraiche. Stara (oczywiście wycofana ) wersja, której używałam w 2004 roku, to był naprawdę ciekawy zapach, nie będący kolejną kopią czegoś, co już było. Natomiast nowa wersja - jak dla mnie mdłe kwiatki bez wyrazu; prawie go nie czułam, gdy testowałam.

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Wiecie, ja mam inną opinię o Prince polo, szczególnie o tym w złotym opakowaniu. Kiedyś mi smakował a teraz już nie bardzo. Suche przeraźliwie i takie plastikowe w smaku, jeszcze orzechowa wersja trzyma poziom.
A wymienione przeze mnie wcześniej czekolady Fin Carre i Bellarom wcale nie są drogie, dostępne są w Lidlu

[201710120930]

Pod wpływem wątku w sklepie rozgladałam się za petitkami z Jutrzenki
Nie było ale nie odpuszczę

[Atenya]

Napisane przez susuanne

To samo z cappuccino z Nestle. Nie wiem czy jest w Polsce jeszcze (bo na pewno była), ale gdy spróbowałam włoskiej wersji to pierwsza moja myśl, że w Polsce nigdy takiego porządnego cappuccio nie znajdę

Ciężko znaleźć dobre cappuccino w Polsce, no ale trudno się dziwić, skoro sprowadzają do nas gorsze produkty i w dodatku z mniejszą gramaturą...Przykład? Ciastka "amerykańskie" w Lidlu - cena podobno ta sama w innych krajach, np. Niemcy i Holandia, ale ciasteczek jest mniej w opakowaniu. Kiedyś była nawet afera na fb Lidla po artykule na wykopie.

Napisane przez Elfia4

Ja też nie wiem czy to konkurencja wypada tak blado, czy Prince Polo faktycznie cały czas jest takie dobre W tej chwili jeśli mam ochotę na wafelka w czekoldzie to kupuję tylko klasyczne złote Prince Polo, od biedy Grzesiek, ten w granatowym opakowaniu daje radę

Też tak mam. To taki mój pewniak. Grześki też sa pycha i chyba się nie zmieniły. Aż muszę sobie kupić niedobra Ty.

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;43445214]Wiecie, ja mam inną opinię o Prince polo, szczególnie o tym w złotym opakowaniu. Kiedyś mi smakował a teraz już nie bardzo. Suche przeraźliwie i takie plastikowe w smaku, jeszcze orzechowa wersja trzyma poziom.
A wymienione przeze mnie wcześniej czekolady Fin Carre i Bellarom wcale nie są drogie, dostępne są w Lidlu[/QUOTE]
Bellarom nie jadłam chyba, ale Fin Carre i First coś tam jadłam i z Fin Carre jak na tą cenę naprawdę są niezłe, ale u mnie na pierwszych miejscach są jednak Ritter Sport i Lindt. Z Goplany smakuje mi tylko ta mleczna, zwykła - ma charakterystyczny posmak, wydaje mi się, że jest dość mocno waniliowa, zupełnie inna niż reszta i wolałabym, żeby tego smaku nie zmieniali

[khloe]

Ja najbardziej ubolewam nad zmianą mojego ukochanego peelingu do twarzy.

Najpierw był to peeling morelowy St. Ives i wyglądał tak:



dystrybutorem była marka soraya, więc jak marka st. Ives zniknęła z półek ten produkt przejęła soraya i otem wyglądał on tak:




jakośc nieco się pogorszyła, ale i tak była bardzo dobra.

No i klops. Soraya wpadła na pomysł 'ulepszenia' opakowania i jednocześnie pogorszenia produktu.

Obecnie to badziewie (bo inaczej tego nazwać nie mogę) wygląda tak:





Także jak widzicie ja ubolewam bardzo nad moim ukochanym peelingiem.

[201606201234]

a Revlon Colorstay ponoc zmienil spf 6 na spf 15 i kolory tragicznie sa inne a i konsystencja tez

[voice_of_silence]

Pewnego dnia krem Ziaji Herbikaplant z awokado zniknął z półek mojego Rossmana, Reala i gdzie tam jeszcze go chciałam znaleźć.



Spróbowałam więc tego:



To jest straszne. Moja cera sprzeciwiła się niemal natychmiast, chociaż z początku szukałam innej przyczyny. Po odstawieniu jest dużo lepiej.

Krem miał świetne recenzje, ale widać musiał zniknąć. Z drugiej strony nie wiem czy zaliczać to jako wtopę, bo ta druga wersja, widzę, innym służy. Ja jestem jednak strasznie zawiedziona.

[visionAM]

A pamiętacie zapach Pumy w szarym opakowaniu? Też zniknął, a był piękny.

[6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b]

Napisane przez khloe

Obecnie to badziewie (bo inaczej tego nazwać nie mogę) wygląda tak:



Także jak widzicie ja ubolewam bardzo nad moim ukochanym peelingiem.

Ooo nie, co to jest?! A jeszcze niedawno widziałam tą drugą wersję...

[karinkowa]

Napisane przez visionAM

A pamiętacie zapach Pumy w szarym opakowaniu? Też zniknął, a był piękny.

Ubolewam bardzo, to byl jeden z moich ulubioch zapachow w przystepnej cenie

Napisane przez khloe

Ja najbardziej ubolewam nad zmianą mojego ukochanego peelingu do twarzy.
Także jak widzicie ja ubolewam bardzo nad moim ukochanym peelingiem.

Aja niczego nieswiadoma caly czas sobie uzywam tego starego. Co bedzie jak mi sie skonczy?

[ewwwa]

Napisane przez visionAM

A pamiętacie zapach Pumy w szarym opakowaniu? Też zniknął, a był piękny.

Tak! Uwielbiałam go

[Hosenka*]

Tak na szybko przychodzi mi na myśl peeling do twarzy głęboko oczyszczający Clearskin z Avonu. Zużyłam kilka tubek, był świetny, mocny, natomiast w nowym opakowaniu jest delikatniejszy

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Atenya

Bellarom nie jadłam chyba, ale Fin Carre i First coś tam jadłam i z Fin Carre jak na tą cenę naprawdę są niezłe, ale u mnie na pierwszych miejscach są jednak Ritter Sport i Lindt. Z Goplany smakuje mi tylko ta mleczna, zwykła - ma charakterystyczny posmak, wydaje mi się, że jest dość mocno waniliowa, zupełnie inna niż reszta i wolałabym, żeby tego smaku nie zmieniali

Też wolę Ritterki i Lindty ale jak ktoś chce tańszą i dobrą czekoladę to włąsnie może kupić Fin Carre.

Napisane przez visionAM

A pamiętacie zapach Pumy w szarym opakowaniu? Też zniknął, a był piękny.

Pamiętam, ciągle jestem w żałobie, że przestali go produkować

[a34]

Napisane przez ŁAJKA

Pod wpływem wątku w sklepie rozgladałam się za petitkami z Jutrzenki
Nie było ale nie odpuszczę

Widziałam ostatnio w Carrefourze.

[gryx82]

Napisane przez sophistgirl

W uwielbianym do tej pory Ketchupie Włocławskim ostatnio wyczuwam ocet

Produkcję przeniesiono do Łowicza, więc może i samą recepturę też zmieniono? Jeśli tak, to bardzo źle się stało, mój najukochańszy ketchup ever... A już typowo octowo kojarzą mi się Pudliszki, fuuuj, jak to komukolwiek smakować może?

Napisane przez Elfia4

Pamiętam, że kiedyś Pur był świetnym płynem do naczyń - gęstym i wydajnym. Później zaczął się pojawiać w coraz większych butelkach z coraz niższą ceną

O ile kojarzę, butelka stała się mniejsza, 0,9l zamiast 1,0l Podobny numer z MK Cafe, 225g zamiast 250

Napisane przez visionAM

A pamiętacie zapach Pumy w szarym opakowaniu? Też zniknął, a był piękny.

Jest na allegro, w horrendalnej cenie niestety

Napisane przez Hosenka*

Tak na szybko przychodzi mi na myśl peeling do twarzy głęboko oczyszczający Clearskin z Avonu. Zużyłam kilka tubek, był świetny, mocny, natomiast w nowym opakowaniu jest delikatniejszy

Nowa wersja (szare opakowanie) to porażka na całej linii, nie robi nic (wersja stara, biało-granatowa, była świetna)

[Hosenka*]

Napisane przez gryx82

Nowa wersja (szare opakowanie) to porażka na całej linii, nie robi nic (wersja stara, biało-granatowa, była świetna)

Piszę o peelingu w białym opakowaniu z zielonymi napisami

[SummertimeSadness]

Dla mnie obecna Princessa kokosowa to porażka, kiedyś uwielbiałam, a teraz to wafelek o słodkim smaku.. widzę, że nie tylko ja to zauważyłam..

[gryx82]

Napisane przez Hosenka*

Piszę o peelingu w białym opakowaniu z zielonymi napisami

Aaaa! Mnie chodziło o ten peeling (pierwsze zdjęcie - wycofany, drugie - badziewny następca)

[Hosenka*]

Napisane przez gryx82

Aaaa! Mnie chodziło o ten peeling (pierwsze zdjęcie - wycofany, drugie - badziewny następca)

Nie, nie. Ten drugi to podseria Clearskin, następca jest w podstawowej serii Clearskin, która cała zmieniła opakowania.: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ing-scrub.html

[gryx82]

Napisane przez Hosenka*

Nie, nie. Ten drugi to podseria Clearskin, następca jest w podstawowej serii Clearskin, która cała zmieniła opakowania.: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ing-scrub.html

Ale wniosek i tak jest jeden - zmienili na gorsze

[Hosenka*]

Napisane przez gryx82

Ale wniosek i tak jest jeden - zmienili na gorsze

No tak O tym pisałam

[Elfia4]

Napisane przez Hosenka*

Tak na szybko przychodzi mi na myśl peeling do twarzy głęboko oczyszczający Clearskin z Avonu. Zużyłam kilka tubek, był świetny, mocny, natomiast w nowym opakowaniu jest delikatniejszy

O tak, kiedyś był porządny peeling z dużą ilością drobinek i mocno mentolowy, a teraz jest łagodniejszy, słabiej peelingujący i jakiś taki mniej skoncentrowany.

Napisane przez gryx82

O ile kojarzę, butelka stała się mniejsza, 0,9l zamiast 1,0l Podobny numer z MK Cafe, 225g zamiast 250

Może teraz zmniejszyli butelkę, ale dobrych kilka lat temu Pur z 1 litra zaczął się powiększać, najpierw były opakowania typu 10% gratis, później weszły duże butle 1,5 l, które kosztowały niewiele więcej, niż wcześniej 1 litr i to w owym czasie Pur najbardziej stracił na jakości. Tak jakby z droższego, gęstego płynu chcieli zrobić tani płyn, który kupi większa ilość mniej wymagających klientów.

Zmniejszanie opakowań ze 150 na 125 g, czy z 250 na 225 g to już prawdziwa plaga. Wiele serków, twarogów, jogurtów, a nawet masło zmniejszyły się na przestrzeni lat. Podobnie chleb baltonowski, który kiedyś zwyczajowo miał 60o g, a teraz zwykle bochenek tej samej wielkości waży tylko 500 g, co oznacza, że do wnętrza trzeba było dosypać spulchniaczy i innych wypełniaczy, które "napompują" chleb. Coraz rzadziej można kupić chleb o bardziej zbitej konsystencji, który faktycznie wyrastał na zakwasie (on ma często taki ciemniejszy szarawy miąższ i nie przypomina wyglądem pszennej buły). Mogę na palcach jednej ręki policzyć miejsca, gdzie da się kupić taki chleb i o ile mogę staram się tam kupować, żeby wspierać tych, którzy robią smaczny chleb, bo jak tych paru piekarni zabraknie, to będę skazana na robienie własnego chleba.

[winter76]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;43445214]Wiecie, ja mam inną opinię o Prince polo, szczególnie o tym w złotym opakowaniu. Kiedyś mi smakował a teraz już nie bardzo. Suche przeraźliwie i takie plastikowe w smaku, jeszcze orzechowa wersja trzyma poziom.
A wymienione przeze mnie wcześniej czekolady Fin Carre i Bellarom wcale nie są drogie, dostępne są w Lidlu[/QUOTE]

A ten znasz? http://wolewygodniej.pl/318515_WAFEL...-23G-SKAWA.jpg

[visionAM]

Prawi spadłam z krzesła jak zobaczyłam na Allegro cenę szarej Pumy

Co się jeszcze popsuło - kiedyś Ziaja miała fajną serię szamponów i odżywek w takich zielonych butelkach. Miały stosunkowo dobry skład, niską cenę, dobrze działały na włosy. Po wszelkich rewolucjach w tej firmie, obecnie z kosmetyków do włosów wg mnie prawie nic się nie nadaje.

[Karinio]

Napisane przez ŁAJKA

Pod wpływem wątku w sklepie rozgladałam się za petitkami z Jutrzenki
Nie było ale nie odpuszczę

Ja z Jutrzenki ostatnio wcinam-wafle familijne gofrowe z musem czekoladowym.Pycha,uwielb iam.

[Karinio]

Napisane przez chwast

No właśnie kiedyś milka była przepyszna a teraz... no wolę czekoladę za 2 zł z aldiego

Ja lubie milke,zwłaszcza ptasie mleczko

Napisane przez witkiewiczowamalina

Produkty Łowicz- W sosach dodatek syropu g-f. Sosy od jakiegoś czasu kompletnie dla mnie bez smaku.
inaczej nie przejdzie przez gardło

Ja ubolewam nad wycofaniem z Łowicza czeko-dżemów. Z naleśnikami były pycha.


A co do capucino,co któreś z Was pisały.Ja polecam,tzn mi smakuje capuccino z Tchibo czekoladowa milka,najlepsza w/z szaszetkach,bo mąż mi raz kupił dwie paczki w torebce i to nie to samo. Teraz też okryłam inne jej smaki.Chce

[Hosenka*]

Lata temu kupowałam kokosowe cappuccino z Tchibo - było świetne do mrożonej kawy z dużą ilością mleka.

[Black_Rose]

Napisane przez gryx82

Produkcję przeniesiono do Łowicza, więc może i samą recepturę też zmieniono? Jeśli tak, to bardzo źle się stało, mój najukochańszy ketchup ever... A już typowo octowo kojarzą mi się Pudliszki, fuuuj, jak to komukolwiek smakować może?

zmieniono, nawet byl jakis apel o to, zeby chociaz ostaniego prawdziwego ketchupu nie zmieniac, ale niestety, lipa... nowa receptura, jak zwykle sciema w rodzaju dodamy trzy kilo chemi a ludzie i tak kupia, bo sie przyzwyczaili.

[201605161006]

Kefir Danone, który obecnie jest jak jogurt, kotlety sojowe Sante - tyle samo kosztują, a jest ich mniej, wszystkie te nowe supersmaki chipsów są zwykle do kitu, np. cheetosy to tylko te stare jadam czyli pizza/ser/ketchup, wszelkie nowe smaki są ohydne. Czeklada Wedla i Alpen gold beznadziejne są. Kiedys ser Gouda - skądkolwiek - mi bardzo smakował - teraz nie da się tego jeść, czasem jedynie się jakiś lepszy trafi. Wiele produktów teraz zasyfiają, a ceny podnoszą, zwykle pod szyldem 'nowa formuła'. Dlatego staram się czytać składy jedzenia, leków, kosmetyków.
Mnie ten krem ziaji z awokado - ten czarno biały - też rozwalił cere.
Co do ciuchów to się calkowicie zgadzam - znacie jakąś sieciówkę dobrą? Co do butów to wydaje mi sie, ze w porządku są w dechatlonie firmy Quechua, porządne itp. i maja zwykle 2-3 lata gwarancje - niby krótko, ale porównujac do butów z CCC, czy Deichamana, które sie rozwalają po 2-3 miesiącach, najpóźniej pół roku jeśli się je rzadko używa, to już jest coś.
A co do sprzętów AGD - to wszelkie te niby ekologiczne bo oszczędzają wode itp. - jesli sie szybko psują to wcale ekologiczne nie są, bo trzeba wtedy nowe kupic, a do wyprodukowania nowych ida surowce itd. To jest takie popularne dzis oszustwo - nadawanie produktom przydomku ekologicznych - bo sie kojarzy, ze zdrowe, oszczędne i dobre dla srodowiska - a często jest to złudne - dobre to by było jakby poza oszczędzaniem wody i prądu działało przez 15 lat, a nie 3-4 lata - wtedy to by mozna było nazwać ekologicznym.

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez winter76

A ten znasz? http://wolewygodniej.pl/318515_WAFEL...-23G-SKAWA.jpg

dawno temu jadłam, wtedy mi smakował ale teraz to nie wiem.

Napisane przez Karinio

A co do capucino,co któreś z Was pisały.Ja polecam,tzn mi smakuje capuccino z Tchibo czekoladowa milka,najlepsza w/z szaszetkach,bo mąż mi raz kupił dwie paczki w torebce i to nie to samo. Teraz też okryłam inne jej smaki.Chce

To z Tchibo czy z Jacobs, bo logo jest Jacobsa.
Ale piłam tą milkową wersję i była pyszna. Te inne smaki to może są dostępne w jakimś sklepie z niemieckimi produktami, trzeba się rozejrzeć

Napisane przez takasobie93

A co do sprzętów AGD - to wszelkie te niby ekologiczne bo oszczędzają wode itp. - jesli sie szybko psują to wcale ekologiczne nie są, bo trzeba wtedy nowe kupic, a do wyprodukowania nowych ida surowce itd. To jest takie popularne dzis oszustwo - nadawanie produktom przydomku ekologicznych - bo sie kojarzy, ze zdrowe, oszczędne i dobre dla srodowiska - a często jest to złudne - dobre to by było jakby poza oszczędzaniem wody i prądu działało przez 15 lat, a nie 3-4 lata - wtedy to by mozna było nazwać ekologicznym.

No wiesz, producentom nie zależy na tym żeby robić sprzęty, które sprawią, że klient nie będzie musiał kupować nowych przez 15 lat.