Kwietniowe mamusie 2016 <3 część IV

[danika]

dzień dobry

miałam jechać zawieźć L4 do pracy ale mi się dziś nie chce, jutro się wybiorę
popołudniu bal przebierańców w zespole ludowym, w którym dama moja tańczy. W tamtym roku było super, kolędnicy przebrani w stroje, Mikołaj
a jutro wieczorem idziemy na koncert świąteczny , ale występują dorośli więc będzie podziwiała swoją panią a w piątek robie córci wagary od przedszkola

Napisane przez kejka90

ciuszki do szpitala
Dowiedzialam sie ze mozna u nas korzystac ze swoich badz szpitalnych. Ubieracie w swoje ciuszki juz w szpitalu od pierwszych godzin?czy np na drugi dzien albo w ogole?

u nas można w swoje ale potem do prania zbierają do jednego wora i chyba już nie idzie odzyskać swoich rzeczy. Ale u nas spoko są te szpitalne ubranka, w sumie w samym kaftaniku i pieluszce niunia była. i rożki też są ok


Madziara: odespałaś coś? współczuje

[patulinka94]

Napisane przez patryska0804

Wgl to jak Wam robi Usg? Dowcipnie czy przez brzuch?

Kochana ja chodzę prywatnie, co +/- 4 tygodnie mam wizyty.
Czasami bada mnie na fotelu sprawdzając szyjke i macice.
Usg mam przez powloki, lekarz ma swój monitor A ja swój ekran więc widzę wszystko idealnie. Zawsze mówi przy usg gdzie co jest, że wszystko w porządku. Zawsze robi wszystkie pomiary, obwod glowki, mierzy kosci i sluchamy serduszka. Dostaje zdjecia albo zdjęcia Plus film nagrane na plycie.
Mogę zapytać o wszystko.
No i dodatkowo mierzy ciśnienie i waży.
A no i co dla mnie bardzo ważne zawsze jest dostępna pod telefonem.
Jestem mega zadowolona. Za wizytę place 100 zł z badaniem. Za te prenatalne placilam 150 zl.

Witamy się z rana. Moja księżniczka uciskala mnie w nocy w pachwinach więc ciężko mi się spało i tym o to sposobem zaspałam na zajęcia na uczelnie

Dziś zaczynamy 27 tydzień według OM i 25 tydzień według pierwszego usg ☺

[danika]

Napisane przez kejka90

Madziara no wlasnie tez sie o to boje...z tym ze u nas malucha ogarnia mama, a nie polozne..ale mam stracha ze mi moje ciuszki nie wroca

ale kąpiesz też sama? u nas dziecko jest z mamą cały czas ale do kąpieli czy na początku tylko "przetarcia" właśnie zabierają i wtedy przebierają
i robią fajne fryzurki maluchom moja wracała w irokezie

Napisane przez patulinka94

Dziś zaczynamy 27 tydzień według OM i 25 tydzień według pierwszego usg ☺

gratulacje

[GGI]

Dzień dobry
Ja sie obudziałam juz w nocy z bólem gardła nie wiem skąd sie to wzięło. Odrazu aplikacja czosnku zaraz bedzie solanka trzeba sie ratować

wizyty
ja płace 130 zł w tym badanie ciśnienia wagi sprawdzanie na samolocie palcami szyjki i USG mój Dr też średnio opowaiada ale ja zadaje 100 pytań do a co to a co dr mierzy a ile waży i ble ble ble widze ze go to irytuje ale mam w dupie płace i wymagam niech mówi co robi pomyziać po brzuchu to tez se moge sama i nie wiedząc co i jak

3-mam za wizyty

[Polinezyjka]

http://www.ofeminin.pl/mam-dziecko/s...ml#d841587-p14

fajny pomysł

[tabaska25]

Witam sie z rana

Poli jak nasze dzieci tak beda ciągle spac a my się nudzić to nasz watek będzie bil rekordy 😁

[justyna_fli]

Ciesze sie ze podoba sie Wam moje lozeczko jest naprawde fajne. W Polsce tez je mozna dostac z tego co widze: http://www.bertonipolska.pl/category...lozeczka-kojce
sen
Wspolczuje Wam problemow ze snem ja spie dobrze, wiadomo czasem sie przebudze ale nie chodze siku w nocy i zaraz zasypiam. Troche mnie bola biodra i plecy od lezenia ale tragedii nie ma. Oby jak najdluzej
Trzymam kciuki za wizyty, ja tez dzis ide ale na 15 dopiero. Musze chyba powiedziec poloznej o mojej porodowej fobii i moze mnie gdzies skieruje po pomoc... Oby mnie tylko nie zignorowala...

[patulinka94]

Napisane przez justyna_fli

Ciesze sie ze podoba sie Wam moje lozeczko jest naprawde fajne. W Polsce tez je mozna dostac z tego co widze: http://www.bertonipolska.pl/category...lozeczka-kojce
sen
Wspolczuje Wam problemow ze snem ja spie dobrze, wiadomo czasem sie przebudze ale nie chodze siku w nocy i zaraz zasypiam. Troche mnie bola biodra i plecy od lezenia ale tragedii nie ma. Oby jak najdluzej
Trzymam kciuki za wizyty, ja tez dzis ide ale na 15 dopiero. Musze chyba powiedziec poloznej o mojej porodowej fobii i moze mnie gdzies skieruje po pomoc... Oby mnie tylko nie zignorowala...

Justyna zapytać nie zaszkodzi.
Trzymam kciuki za wizytę

[akinomka03]

Hej,
mam wyniki glukozy,
na czczo 96 mg/dl (obok norma 70-99)
po 2 godz 119 mg/dl i nie ma normy podanej. i jak ok? bo na czczo to tak blisko górnej normy.
Oprócz tego w morfologi mam podwyższone neutrofile norma do 70 a ja 78,4 i nie mam pojecia co to takiego. wizyta dopiero w nastepny poniedziałek (25.01) dzis narazie gin nie odbiera. no i sie martwie, zaraz poczytam na necie co to jest.

[Trisdom]

Napisane przez lucy111

cudo



no i teraz mam dylemat bo hemoglobina 11,5 a gin żelaza nie kazał brać? Miewałam już problemy z niską hemoglobiną. Może przejsć się do rodzinnego niech jednak przepisze, bo boję sie ze po porodzie będzie jak u Ciebie.



u mojego jest podobnie, nie wzięłam ani jednej tabletki, ba nawet nie mam kupionej
jak brzuszek się napina biorę więcej magnezu i jest ok

Może Trisdom powie nam coś wiecej?

Lucy- najwyżej po porodzie dostaniesz żelaza trochę i się wyrówna. Możesz teraz brać, ale jak masz 11,5 to nie jest źle. U mnie jest problem, bo ferrytyna niska (czyli nie mam zapasów żelaza w organizmie) i dlatego biorę.

Co do leków- mam trochę inne podejście niż polscy lekarze i nie lubię dawać leków "na wszelki wypadek". Tak jak podany paracetamol zaburza obraz infekcji, bo nie wiadomo, czy gorączka rośnie, tak nospa i inne rozkurczowe mogą zaburzać obraz z macicy. Przy krwotokach szczególnie rozkurczowe są niebezpieczne, bo nie pozwalają naturalnie skurczem hamować krwawienia... Suplementy- magnez, omega 3- jak najbardziej, ale substancje działające bezpośrednio- z tymi jestem ostrożniejsza. Jak mam napinania- to kładę się i odpoczywam
To moje zdanie, ginem nie jestem i nie podważam sposobów leczenia kolegów po fachu. Czasem tylko zapomina się o psychicznej stronie problemów- łagodzeniu lęku, stresu i w zamian proponuje się farmakologię. To samo, wg mnie, dotyczy porodu- po co dbać o atmosferę intymności przy porodzie, jak można walnąć oksytocynę i ewentualnie skończyć cesarką...
U mnie było mało nerwów, bardziej ekscytacja porodem i wszystko się otworzyło tak szybko, że nie było czasu na znieczulenie

Co do spania w nocy, to nie zazdroszczę...
Ja jestem tak wykończona po całym dniu, że zasypiam szybko i budzę się na siku, na kwilenie i gadanie mojej starszej i jak wstaje tz do pracy.

jutro wizyta i usg

[MiniMonix]

Napisane przez kejka90

MiniMonix ale jazda, ja nie chce 30 tcnie tak szybkoooo...

Haha 😂 widzisz, ja ostatnio nie chciałam i miałam mega chandrę a teraz nie mogę się doczekać końca. Chora głowa

[lulka19]

Hej
U mnie wizyta wygląda jak u większości z was. Muszę dodac, że czasowo trwa do 40 min, i lekarka odpowiada cierpliwie na moje pytania. Na początku jak chodziłam do byłego gina to po 20 min już było po wszystkim łącznie z L4. Tam akurat miałam swój monitorek do dyspozycji

Jestem zua, bo idą do mnie ksiażki priorytetem już 4 dzien, a ja chcę jutro wziąć jedną ze soba na badanie noo

[niulka_1985]

U nas w szpitalu ciuszki dla dziecka trzeba mieć swoje, tak samo koszulę do porodu. Wszystko przeczytałam na ich stronie internetowej. Jest wyszczególnione, co ma być dla mamy i co dla dziecka.
Jeżeli chodzi o wizyty u ginekologa, to ja mam co 4 tygodnie i płacę 120 zł (nie wiem za co, bo na usg do innego lekarza chodzę i płacę 220 zł) ; Usg robię w tych wyznaczonych terminach. Do tej pory miałam 3, a na początku marca będzie czwarte w 33 tc.
WÓZEK ja się nigdy nie zdecyduję i mały nie będzie miał wcale
UBRANKA UŻYWANE postanowiłam odkupić od kuzynki po jej synku. Mały jeszcze nie skończył roczku, a oni same oryginalne kupowali. Jednak mój mąż aferę zrobił, że jego pierworodny syn ma mieć wszystko nowe, łącznie z wózkiem. a to uparciuch jest i go nie przekonam

[akinomka03]

nie no nie czaje, teraz doczytałam ze na wynikach te neutrofile sa 2 razy, raz podane 6,19 tys/ul a norma do 7 i że w normie a pozniej podane w % ze norma 40-70 a ja mam 78,4, Może ktos coś wie? bo na necie to złych rzeczy sie juz naczytałam i nie chce sie niepotrzednie nakręcać.
Trisdom może coś więcej wiesz?

[GGI]

Dziś 25 tydzień ciąży zaczęty


SEN
Ale miałam dziś sen była piękna pogoda leżałam sobie na kocu kołomnie kilku znajomych i taka w błogim spokoju nagle poczułam że coś ze mnie wyskoczyło tak w pare sekund(to był poród)
po czym patrze a tam dziecko biega jak pies cała buzia i ciało owłosione takimi strasznie jasnymi włosami no OMG
wstałam aż mokra.....

[GGI]

w DDTVN mówia o porodzie i znieczuleniu

[patulinka94]

Napisane przez GGI

Dziś 25 tydzień ciąży zaczęty


SEN
Ale miałam dziś sen była piękna pogoda leżałam sobie na kocu kołomnie kilku znajomych i taka w błogim spokoju nagle poczułam że coś ze mnie wyskoczyło tak w pare sekund(to był poród)
po czym patrze a tam dziecko biega jak pies cała buzia i ciało owłosione takimi strasznie jasnymi włosami no OMG
wstałam aż mokra.....

Kochana piątka my też dziś startujemy w 25 tydzień

Sen faktycznie przerażający. Mi do tej pory raz śnił się poród. To chyba wynika z tego że już coraz bliżej i zaczynamy się zastanawiać jak to będzie...

[Ineso]

Noce
Powoli mam dość....Sny i ich rónorodność mnie rozwalają - wczoraj erotyczne, dziś koszmary wojenne m.in. z wymordowaniem przyjaciół+rozkminy na temat wózka (wczoraj odebraliśmy ten używany od koleżanki i muszę podjąć decyzję czy go chcę). Spanie na lewym boku mnie dobija, mimo że i tak się kręcę i śpię też trochę na prawym. Cała lewa strona boli mnie coraz bardziej, a do tego dzisiaj doszły skurcze łydek - też tylko na tej stronie Może ja mam jakąś anomalię w budowie i tą żyłę główną po lewej

Wizyty
Mnie obaj lekarze badają na fotelu szyjkę i na usg przezbrzusznym oglądają czy wszystko jest ok, częstotliwość tętna, wagę. Oboje wiedzą, że chodzę też na te usg prywatne do najbardziej wypasionego lekarza, więc zawsze po tych wizytach jest tekst w stylu ,,o to pan doktor już porządnie sprawdził, to na pewno jest dobrze" więc może mniej dokładnie sprawdzają wszystko. Ja nie mam zastrzeżeń - jak dzieć się rusza, wszystko wygląda dobrze to nie ma co się doszukiwać.
Tak mi się złożyło, że w tym tyg. mam u obu lekarzy wizyty w ten sam dzień - myślicie, że ten drugi pozna, że ktoś ,,tam grzebał"? Albo będzie to miało jakiś wpływ? Myślę, że podwójne usg jakoś dzieć przetrwa, to w końcu tylko chwila.

Napisane przez MaLoS

Cholera jasna nie widzę własnej Bożeny chciałam depilacje zrobić na wypasie a tu na ślepo cos tam przejechałam nie wiem jak dziady z brzuchami mogą tak funkcjonować ciagle i nie widzieć nigdy swoich klejnotów

Może faceci specjalnie zapuszczają brzuchy, żeby właśnie nie widzieć klejnotów - wtedy im jeszcze łatwiej wierzyć, że mają wielkiego

[lulka19]

Ja mam od jutra 27 czyli 28 będzie leciał wg OM, ale u mnie na usg jest mniej więcej tak samo

Ineso z tego co wiem to po takim badaniu jest ryzyko plamienia, więc ja nie chcialabym dwóch grzebań jednego dnia...

[patulinka94]

Napisane przez Ineso

Noce
Powoli mam dość....Sny i ich rónorodność mnie rozwalają - wczoraj erotyczne, dziś koszmary wojenne m.in. z wymordowaniem przyjaciół+rozkminy na temat wózka (wczoraj odebraliśmy ten używany od koleżanki i muszę podjąć decyzję czy go chcę). Spanie na lewym boku mnie dobija, mimo że i tak się kręcę i śpię też trochę na prawym. Cała lewa strona boli mnie coraz bardziej, a do tego dzisiaj doszły skurcze łydek - też tylko na tej stronie Może ja mam jakąś anomalię w budowie i tą żyłę główną po lewej

Wizyty
Mnie obaj lekarze badają na fotelu szyjkę i na usg przezbrzusznym oglądają czy wszystko jest ok, częstotliwość tętna, wagę. Oboje wiedzą, że chodzę też na te usg prywatne do najbardziej wypasionego lekarza, więc zawsze po tych wizytach jest tekst w stylu ,,o to pan doktor już porządnie sprawdził, to na pewno jest dobrze" więc może mniej dokładnie sprawdzają wszystko. Ja nie mam zastrzeżeń - jak dzieć się rusza, wszystko wygląda dobrze to nie ma co się doszukiwać.
Tak mi się złożyło, że w tym tyg. mam u obu lekarzy wizyty w ten sam dzień - myślicie, że ten drugi pozna, że ktoś ,,tam grzebał"? Albo będzie to miało jakiś wpływ? Myślę, że podwójne usg jakoś dzieć przetrwa, to w końcu tylko chwila.


Może faceci specjalnie zapuszczają brzuchy, żeby właśnie nie widzieć klejnotów - wtedy im jeszcze łatwiej wierzyć, że mają wielkiego

Tekst o facetach i ich klejnotach mnie rozwalił

[Linaewen]

Napisane przez patryska0804

Wgl to jak Wam robi Usg? Dowcipnie czy przez brzuch?

U mnie mierzy dowcipnie szyjkę, bo jak sam stwierdził "panią się trudno bada, tak więcej widać" (co jest prawdą, bo ja na samolocie się nie rozkraczę ) i usg brzuszne, bo podglądamy małą i mierzymy i próbujemy uchwycić ładny portrecik 3D, ale Małpiszonek się ciągle zasłania.

[MaLoS]

Kochane ja juz po wizycie Synuś waży 1200 i przyspieszył o 3 dni póki co jednak terminu mi nie zmienił lekarz. Spał sobie i trzymał rączki na jajkach zupełnie jak jego tatka ale ogólnie wszystko super, przepływy ok, serduszko, główka, kości, wszystko prawidłowo ten doktor mnie zawsze tak komplementuje, ze aż sie zawstydzam, stwierdził, ze następna musi być dziewczynka, żeby była kopia mamy

Chodzę prywatnie co 3 tyg i koszt 150. Zawsze mam usg, zawsze dostaje zdjęcia i mam swój monitor, nie ma problemu żeby TŻ był ze mną na wizycie. Następna za 3 tyg

[gocha_cz]

Napisane przez Agnessssa

Ja chodze do Blazukiewicza prywatnie co 4 tyg i na wizycie mam ogólny wywiad, badanie. usg szyjki dowcipne i usg małego gdzie go mierzy i mówi co i jak. Za taką wizytę płacę 100zł. Zza badanie trymestralne czyli genetyczne i polowkowe placilam 180 zl i obejmuje w/w z tym, że usg wtedy jest dosyć długie oba około po 20 minut i tutaj daje Ci plytke i wszystkie dane do programu tego FMF Ja jestem z niego zadowolona. Jak coś się dzieje to jest dostępny pod telefonem 24h odpisuje po paru minutach. Kaze na oddział przyjeżdżać lub wysyła do swojego kolegi, który jest młody, ale zna się konkretnie na rzeczy. Dodatkowo chodze na NFZ ale głównie ze względu na darmowe badania ale ten lekarz jest w porzaadku. Ja z dwóch wizyt zarowno prywatnej jak i na nfz jestem zadowolona.
Dodatkowo 2 razy byłam u Swatowskiego najlepszy lekarz, ale niestety zbyt drogi.

Lekarzy polecam 3: Blazukiewicz, Swatowski i młody Wiktor

Kurze dzisiaj znowu nic nieprzespana

O tak młody Wiktor jest spoko zresztą kolega mojego ze szpitala i kilka razy w przychodni byłam u niego, szkoda że już tam nie przyjmuje. Ja chodze na NFZ i za każdym razem mam badanie, usg dowcipne i mierzy szyjkę i usg przez brzuch, nie mogę narzekać bo za każdym razem jest mega dokłady wizyta trwa dotąd, aż wszystko posprawdza tak samo prenatalne miałam u niego, za każdym razem dostaję komplet zdjęć i opis, a jak byłam w szpitalu to specjalnie schodził ze swojego oddziału do mnie na patologie mówił co i jak, jak wyniki zlecał dodatkowe badania i pytał jak się czuję.
Zresztą obok leżała pacjentka Wiktora i jak się okazało, że ze względu na białkomocz i wysokie ciśnienie będzie miała cesarkę w 36 tyg to ten od rana był na oddziale czekał na wyniki i zaglądał do niej na bieżąco informując jakie decyzję zapadają w gabinecie lekarskim.
Byłam dwa razy prywatnie w mojej miejscowości głównie liczyłam na zdjęcia 4d ale mały miał to w i tyle było ze zdjęć, różnicy w podejściu nie zauważyłam, bo mój na NFZ też jest bardzo dokładny jedyne co to lepszy sprzęt ale zarówno u jednego jak i drugiego wychodziło to samo także stwierdziłam że nie warto płacić tyle kasy jak to moje małe takie uparte i nie chce zdjęć

ubranka w szpitalu
nie mam pojęcia jak to jest u mnie, muszę poszperać może znajdę jakieś informacje. Patryśka może Ty coś wiesz (dobrze kojarzę, że i Ty na Kraśnickiej będziesz rodzić) czy ubierają w szpitalne czy swoje.

ja zaczełam już 30 tydz.

[tabaska25]

Malos super ze wszystko ok!

[Agnessssa]

Ja na Krasnickiej bede rodzic i ubranek dla dziecka nie trzeba Dopiero w dniu wypisu. A mama ma wybór albo w białej szpitalnej rodzi albo w swojej

[Trisdom]

Napisane przez akinomka03

nie no nie czaje, teraz doczytałam ze na wynikach te neutrofile sa 2 razy, raz podane 6,19 tys/ul a norma do 7 i że w normie a pozniej podane w % ze norma 40-70 a ja mam 78,4, Może ktos coś wie? bo na necie to złych rzeczy sie juz naczytałam i nie chce sie niepotrzednie nakręcać.
Trisdom może coś więcej wiesz?

Raz podaja procentowy udział neutrofili w ilości całkowitej białych krwinek, a raz wartość bezwzględną. To ma znaczenie przy znacznym obniżeniu lub podwyższeniu ilości krwinek i wnioskowaniu na temat choroby. U Ciebie te odhylenia są tak małe, że nieistotne. Sokrot google w tym przypadku to kiepski doradca.

[kejka90]

Napisane przez danika

ale kąpiesz też sama? u nas dziecko jest z mamą cały czas ale do kąpieli czy na początku tylko "przetarcia" właśnie zabierają i wtedy przebierają
i robią fajne fryzurki maluchom moja wracała w irokezie

Z tego co wiem to jest tak:
-po porodzie wycieraja, zawijaja w becik i do mamy
-jesli sie urodzi w dzien to w tym samym dniu zabieraja malucha pod wieczor na kapiel (mama moze patrzec)
- jesli sie urodzi w nocy albo pod wieczor to kapiel jest nastepnego dnia pod wieczor i po SN kapie mama w asyscie poloznej...no chyba ze ktoras ma jakies problemy i nie jest w stanie...

Ale z tymi ciuszkami to chyba rzeczywiscie sobie daruje i wezme tylko na wyjscie, szkoda pozniej walczyc o swoje... A niby te szpitalne nie sanjuz jakoes ochydne..

MaLoS ale juz duzy chłop️

[Polinezyjka]

Napisane przez GGI

Dziś 25 tydzień ciąży zaczęty


SEN
Ale miałam dziś sen była piękna pogoda leżałam sobie na kocu kołomnie kilku znajomych i taka w błogim spokoju nagle poczułam że coś ze mnie wyskoczyło tak w pare sekund(to był poród)
po czym patrze a tam dziecko biega jak pies cała buzia i ciało owłosione takimi strasznie jasnymi włosami no OMG
wstałam aż mokra.....

o ja pitolkam jaki sen! No masakra

W ogóle jak zaczęłam czytać ten poczatek:
kocyk, piękna pogoda, znajomi, błogi nastrój, nagle poczułam - sobie myślę - zaraz tu jakieś seksy grupowe opiszesz
a tu takie niespodziewane zakończenie hehhehehe
EDIT: jeszcze mi się w oczy rzuciło: wstałam aż mokra - zanim przeczytałam całość

Napisane przez MaLoS

Kochane ja juz po wizycie Synuś waży 1200 i przyspieszył o 3 dni póki co jednak terminu mi nie zmienił lekarz. Spał sobie i trzymał rączki na jajkach zupełnie jak jego tatka ale ogólnie wszystko super, przepływy ok, serduszko, główka, kości, wszystko prawidłowo ten doktor mnie zawsze tak komplementuje, ze aż sie zawstydzam, stwierdził, ze następna musi być dziewczynka, żeby była kopia mamy

Chodzę prywatnie co 3 tyg i koszt 150. Zawsze mam usg, zawsze dostaje zdjęcia i mam swój monitor, nie ma problemu żeby TŻ był ze mną na wizycie. Następna za 3 tyg

ooojejjj <3 słoneczko duże już jest
A co do tego, że faceci mają wielkie brzuchole to oni mogą je przecież wcisnąć rękami by coś zobaczyć, przemieścić i w ogóle podnieść w dół czy do góry bo tam sam tłuszcz. A my w ciąży nico....

[Iwoncia81]

Napisane przez jowitazz

Iwoncia81 No, zmieniają te normy.. Odnoszę nawet wrażenie, że każda poradnia ma inne. Pewnie nie bez powodu.
Działaj, działaj I się niczego nie bój. Jak będziesz coś wiedziała, to koniecznie pisz
W ogóle ja się zawsze bałam kłucia w palce, zawsze bardzo mocno mnie bolało - mam tak unerwione palce. Na początku mówiłam, że wolałabym, żeby mi codziennie krew z żyły pobierali
Przez te regularne kłucia pozbyłam się lęku, czasami nawet dodatkowo przed jakimś posiłkiem się "pokłuję" dodatkowo z ciekawości

Najgorsze że u mnie w pobliżu chyba nie ma diabetologa gdyby coś

wizyty
Ja chodze prywatnie i płace 150zł
W tym badanie na fotelu, usg i pełno rozmowy na temat wyników badań i ogólnie jak mam pytania to wyjaśni itp.

ciuszki do szpitala
Dla dziecka to tylko na wyjście do domu.
W szpitalu mają szpitalne. My tylko mamy przynieść pieluchy jednorazowe i smoczek.
A dla mamusiek to koszule chyba dwie, klapki pod prysznic, kapcie, podkłady poporodowe, podkłady takie na wyro co by im nie poplamić prześcieradeł no i przybory do mycia. Nie wiem czy coś pominełam...

dzisiejsza nocka
Przewalona
Kupiłam starszemu synkowi wczoraj znikopis i w nocy raz mnie obudził niewiadomo po co, A potem od 6 rana chyba 7x już przychodził i sprawdzał czy śpie i jak już w końcu spytałam o co chodzi to mi powiedział że bardzo chce sie bawić znikopisem
Od wczoraj cały czas sie nim bawi i mnie to aż zaskakuje bo on ogólnie to zabawek nie toleruje. Chyba że są nimi śrubokrety, wkrętarki, kombinerki i inne takie. Rzecz jasna prawdziwe od taty.
A ja nie wyspana, tż mnie wkurczył ZNOWU i mam doła i dupa blada dość mam.
Przepraszam że smęce ale nie mam komu o nieee, jeszcze mnie teraz zgaga dopadła 😔


Aaa, co najważniejsze gratuluje udanych wizyt

[patulinka94]

Napisane przez MaLoS

Kochane ja juz po wizycie Synuś waży 1200 i przyspieszył o 3 dni póki co jednak terminu mi nie zmienił lekarz. Spał sobie i trzymał rączki na jajkach zupełnie jak jego tatka ale ogólnie wszystko super, przepływy ok, serduszko, główka, kości, wszystko prawidłowo ten doktor mnie zawsze tak komplementuje, ze aż sie zawstydzam, stwierdził, ze następna musi być dziewczynka, żeby była kopia mamy

Chodzę prywatnie co 3 tyg i koszt 150. Zawsze mam usg, zawsze dostaje zdjęcia i mam swój monitor, nie ma problemu żeby TŻ był ze mną na wizycie. Następna za 3 tyg

Duży chlopiec, niechaj rośnie zdrowo
Zawsze to inaczej się kobieta czuje kiedy lekarz mówi miłe rzeczy i żartuje ☺