Kwietniówki 2019 - cz. 3

[NuFCia]

Napisane przez NibyNic

Jest wykończona, miałam dziś gości. Do tego katar i ból głowy i jeszcze Młody ma stan podgorączkowy

Ja to już nie wiem jakich ubranek potrzebuje, też muszę najpierw ogarnąć komodę i łóżeczko- wtedy może mi się jakoś wyklaruje.

Moje dziecko twierdzi że nie potrzebuje teraz żadnych rzeczy i że on dostawał przez tyle lat różności więc nie jest mu przykro a nawet wie że to konieczność żeby kupić wszystko malcowi. No ale to już naprawdę duży chłopak. Przed chwilą dosłownie mówił jak mu szkoda, że nie mogę wziąść tych leków co on i że bardzo docenia moje poświęcenie dla dobra maluszka.
Te wypowiedzi nie są tak zachwycające jak u młodszych dzieci ale też mi się ciepło na sercu robi jak słyszę takie rzeczy od niego.
On też bardzo dużo wie o ciąży, ogląda filmiki na Youtubie i szuka informacji np o tym czego nie mogę jeść a co dobrze wplywa. Od niego dowiedziałam się, że kiwi pomaga na zaparcia

Masz w domu dwóch pomocnych facetów

[dorka607]

Napisane przez NibyNic

Jest wykończona, miałam dziś gości. Do tego katar i ból głowy i jeszcze Młody ma stan podgorączkowy

Ja to już nie wiem jakich ubranek potrzebuje, też muszę najpierw ogarnąć komodę i łóżeczko- wtedy może mi się jakoś wyklaruje.

Moje dziecko twierdzi że nie potrzebuje teraz żadnych rzeczy i że on dostawał przez tyle lat różności więc nie jest mu przykro a nawet wie że to konieczność żeby kupić wszystko malcowi. No ale to już naprawdę duży chłopak. Przed chwilą dosłownie mówił jak mu szkoda, że nie mogę wziąść tych leków co on i że bardzo docenia moje poświęcenie dla dobra maluszka.
Te wypowiedzi nie są tak zachwycające jak u młodszych dzieci ale też mi się ciepło na sercu robi jak słyszę takie rzeczy od niego.
On też bardzo dużo wie o ciąży, ogląda filmiki na Youtubie i szuka informacji np o tym czego nie mogę jeść a co dobrze wplywa. Od niego dowiedziałam się, że kiwi pomaga na zaparcia

Kochany u 10 latka to naprawdę niesamowite bo większość ma wszytko w du..

[NibyNic]

Napisane przez NuFCia

Ja tego nie wykupiłam chyba jako jedyna na tym wątku
Rzadko robię zakupy na Allegro....
Podoba mi się ten Dwa Sploty Gdyby Mały był dziewczynką to bym brała różany, ale ogólnie wszystkie te kolory mi podchodzą, miodowy chyba najbardziej

Ja też nie wykupiłam
I do szkoły rodzenia nie chodzę
I mamyginekolog nie czytam
Ogólnie chyba za mało się angażuję w tą ciążę.

[mamaszkrabka]

Napisane przez NibyNic

Jest wykończona, miałam dziś gości. Do tego katar i ból głowy i jeszcze Młody ma stan podgorączkowy

Ja to już nie wiem jakich ubranek potrzebuje, też muszę najpierw ogarnąć komodę i łóżeczko- wtedy może mi się jakoś wyklaruje.

Moje dziecko twierdzi że nie potrzebuje teraz żadnych rzeczy i że on dostawał przez tyle lat różności więc nie jest mu przykro a nawet wie że to konieczność żeby kupić wszystko malcowi. No ale to już naprawdę duży chłopak. Przed chwilą dosłownie mówił jak mu szkoda, że nie mogę wziąść tych leków co on i że bardzo docenia moje poświęcenie dla dobra maluszka.
Te wypowiedzi nie są tak zachwycające jak u młodszych dzieci ale też mi się ciepło na sercu robi jak słyszę takie rzeczy od niego.
On też bardzo dużo wie o ciąży, ogląda filmiki na Youtubie i szuka informacji np o tym czego nie mogę jeść a co dobrze wplywa. Od niego dowiedziałam się, że kiwi pomaga na zaparcia

Ale masz swietnego syna!
W tym wieku to juz calkiem inne podejscie do wszystkiego

Ja po wizycie. Leo łobuz ma 1,5 kg wiec troche mnie to uspokoilo, ze nie ma powtorki z rozrywki jak z Igorem chociaz na kolosa tez sie nie zapowiada

Jestem dzis przytloczoba tym L4. Jak chodzilam to pracy to jakos nie odczuwalam tej ciazy pomimo dolegliwosci fizycznych... A tu wszystko sie zbliżyło jakos i jest bardziej realne. Przerazilam sie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Dziewczyny gratuluje wizyt!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

A jeszcze taką historię mój syn odstawił:
W szkole jest taki program, że dzieci dostają przetwory mleczne i owoce ale trzeba wyrazić na to zgodę. Młody nie może nabiału więc ja to nigdy do tego pierwszego nie zapisuję a tu w listopadzie on mi zaczął przynosić te mleko w kartonikach i to tak po kilka sztuk. Okazało się że te mleko jest rozdawane w takiej ilości żeby każde dziecko zgłoszone dostało a jak to nie na w szkole to dłuższy czas to są odkładane i tak się wyvhowaeczymi trochę tych kartoników uzbierało. Młody podszedł do niej i powiedział że skoro i tak leżę i czekają na zmarnowanie to o chętnie weźmie to mleko dla mamy bo mama jest w ciąży i powinna zdrowo się odżywiać i mleko pić żeby dziecko miało zdrowe kości

[Tereskaa]

Napisane przez mamaszkrabka

Ale masz swietnego syna!
W tym wieku to juz calkiem inne podejscie do wszystkiego

Ja po wizycie. Leo łobuz ma 1,5 kg wiec troche mnie to uspokoilo, ze nie ma powtorki z rozrywki jak z Igorem chociaz na kolosa tez sie nie zapowiada

Jestem dzis przytloczoba tym L4. Jak chodzilam to pracy to jakos nie odczuwalam tej ciazy pomimo dolegliwosci fizycznych... A tu wszystko sie zbliżyło jakos i jest bardziej realne. Przerazilam sie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Duzy chlopak juz A co do L4 to zobaczysz, taki kac moralny potrwa z tydzien i pozniej docenisz to, ze juz w zasadzie nic nie trzeba Ja jak szlam na chorobowe to sie poplakalam przed wyjsciem ze swojego pokoju Pierwszy dzien co nie trzeba bylo isc do pracy byl dziwny, drugi tez choc juz troche mniej, a pozniej bylo juz tylko lepiej bo zaczelo sie korzystac z tej wolnosci Niedlugo przeciez wracamy, ta ciaza leci jak z bicza strzelil to i macierzynski zleci nie wiedziec kiedy i bedzie stres bo do pracy trzeba bedzie wrocic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fitelina]

Napisane przez NibyNic

A jeszcze taką historię mój syn odstawił:
W szkole jest taki program, że dzieci dostają przetwory mleczne i owoce ale trzeba wyrazić na to zgodę. Młody nie może nabiału więc ja to nigdy do tego pierwszego nie zapisuję a tu w listopadzie on mi zaczął przynosić te mleko w kartonikach i to tak po kilka sztuk. Okazało się że te mleko jest rozdawane w takiej ilości żeby każde dziecko zgłoszone dostało a jak to nie na w szkole to dłuższy czas to są odkładane i tak się wyvhowaeczymi trochę tych kartoników uzbierało. Młody podszedł do niej i powiedział że skoro i tak leżę i czekają na zmarnowanie to o chętnie weźmie to mleko dla mamy bo mama jest w ciąży i powinna zdrowo się odżywiać i mleko pić żeby dziecko miało zdrowe kości

Oo jak słodko

Napisane przez NibyNic

Jest wykończona, miałam dziś gości. Do tego katar i ból głowy i jeszcze Młody ma stan podgorączkowy

Ja to już nie wiem jakich ubranek potrzebuje, też muszę najpierw ogarnąć komodę i łóżeczko- wtedy może mi się jakoś wyklaruje.

Moje dziecko twierdzi że nie potrzebuje teraz żadnych rzeczy i że on dostawał przez tyle lat różności więc nie jest mu przykro a nawet wie że to konieczność żeby kupić wszystko malcowi. No ale to już naprawdę duży chłopak. Przed chwilą dosłownie mówił jak mu szkoda, że nie mogę wziąść tych leków co on i że bardzo docenia moje poświęcenie dla dobra maluszka.
Te wypowiedzi nie są tak zachwycające jak u młodszych dzieci ale też mi się ciepło na sercu robi jak słyszę takie rzeczy od niego.
On też bardzo dużo wie o ciąży, ogląda filmiki na Youtubie i szuka informacji np o tym czego nie mogę jeść a co dobrze wplywa. Od niego dowiedziałam się, że kiwi pomaga na zaparcia

Kiwi pomaga, potwierdzam

Napisane przez coco00

Znam to uczucie, głupie uczucie. Jak szłam do auta po wyjściu z biura w ostatni dzień to aż mi sie płakać chciało, a niby tak już odliczałam do L4



Pokaż łóżeczko !

Możecie dać znać z tym lullalove jak będzie jakaś promka, może w końcu się skuszę.

Dziś wpadła mi w rękę kartka z listą spisanych ubranek jakie mamy i nie wydaje mi się tego dużo... a myślałam, że z grubsza jesteśmy zaopatrzeni. Ale nie bardzo chce zamawiać teraz ubraniowe rzeczy jeszcze póki nie mam ogarniętego łóżeczka i komody

Przyszło mi za to zamówienie z gemini, czuję się choć odrobinę lepiej przygotowana
Koszule z dolce sonno eSki też już mam, ale nie chciało mi się mierzyć... nic mi się już nie chce w tej ciąży

Wczoraj na SR uczyliśmy się oddychać i taki poród w praktyce trochę, przed spaniem widać, że tż zaczął się jednak zastanawiać czy by się nie przydał podczas 2 fazy porodu, ale boi się że zobaczy coś co nie powinien i nie odzobaczy jak ma mieć jakiekolwiek wątpliwości to wolę, żeby nie był niż później miał mieć traume do końca życia, a zakładam że 2 faza to będzie pyk pyk i wyszło

Takie w końcu wzięliśmy, zrobię zdjęcie jak złożymy. Jakoś nie jestem przekonana :/

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7528130643


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Ja za tydzień już kończę wreszcie szkole rodzenia



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czarna_pantera90]

Gratuluje wizyt!
Mamaszkrabka rozumiem Cie doskonale mam w planie pracować do końca, bo jak muszę siedzieć w domu to czuje się tak ze cztery razy bardziej w ciąży niż jestem faktycznie wszystko mnie boli, ciężko mi się chodzi, sapię ze dwa razy bardziej niż normalnie i dużo myślę o porodzie itp.. A tak - pójdę do pracy, zobaczę się z ludźmi, zajmę się czymś konkretnym i natychmiast mi lepiej
Ja o mamie ginekolog dowiedziałam się z Wizażu, ale niestety nie czytam jej bloga, za to byłam raz na szkole rodzenia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Napisane przez mamaszkrabka

Ale masz swietnego syna!
W tym wieku to juz calkiem inne podejscie do wszystkiego

Ja po wizycie. Leo łobuz ma 1,5 kg wiec troche mnie to uspokoilo, ze nie ma powtorki z rozrywki jak z Igorem chociaz na kolosa tez sie nie zapowiada

Jestem dzis przytloczoba tym L4. Jak chodzilam to pracy to jakos nie odczuwalam tej ciazy pomimo dolegliwosci fizycznych... A tu wszystko sie zbliżyło jakos i jest bardziej realne. Przerazilam sie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję wizyty ☺

Napisane przez NibyNic

A jeszcze taką historię mój syn odstawił:
W szkole jest taki program, że dzieci dostają przetwory mleczne i owoce ale trzeba wyrazić na to zgodę. Młody nie może nabiału więc ja to nigdy do tego pierwszego nie zapisuję a tu w listopadzie on mi zaczął przynosić te mleko w kartonikach i to tak po kilka sztuk. Okazało się że te mleko jest rozdawane w takiej ilości żeby każde dziecko zgłoszone dostało a jak to nie na w szkole to dłuższy czas to są odkładane i tak się wyvhowaeczymi trochę tych kartoników uzbierało. Młody podszedł do niej i powiedział że skoro i tak leżę i czekają na zmarnowanie to o chętnie weźmie to mleko dla mamy bo mama jest w ciąży i powinna zdrowo się odżywiać i mleko pić żeby dziecko miało zdrowe kości

Ale kochany ten Twój syn 😍👏

Napisane przez Tereskaa

Duzy chlopak juz A co do L4 to zobaczysz, taki kac moralny potrwa z tydzien i pozniej docenisz to, ze juz w zasadzie nic nie trzeba Ja jak szlam na chorobowe to sie poplakalam przed wyjsciem ze swojego pokoju Pierwszy dzien co nie trzeba bylo isc do pracy byl dziwny, drugi tez choc juz troche mniej, a pozniej bylo juz tylko lepiej bo zaczelo sie korzystac z tej wolnosci Niedlugo przeciez wracamy, ta ciaza leci jak z bicza strzelil to i macierzynski zleci nie wiedziec kiedy i bedzie stres bo do pracy trzeba bedzie wrocic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie dziś myślałam o tym, jak ja wrócę do pracy po tym macierzyńskim? Jak sobie to wszystko poukładamy 😲? No ale troche czasu jeszcze jest mimo wszystko 😊

Też bym już chciała wizytę. Mam nadzieję, że teraz będzie mi kazał częściej przychodzić na kontrolę, może się będę pewniej czuć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pajka03]

Napisane przez Coccinellla

Ile trwały zajęcia ;-)?
My idziemy w sobotę na 4h

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko godzinkę Bo to takie czysto organizacyjne spotkanie ale z planu wynika, że całkiem fajne będą te zajęcia, trochę ćwiczeń dla mam, i wtedy tatusiowie dostali wolne, bo oni nie muszą ćwiczyć mięśni kegla mój mąż siedział na tej podusi taki biedny, śmiać mi się z niego chciało, A jak uslyszal, że na te ćwiczenia nie musi przychodzić to aż mu się oczy zaswiecily hahaha

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Lovelly44]

Napisane przez dorka607

Kup Cetaphil Restoraderm -jest naprawdę barrrrdzo dobry używałam dla córki jak miała mega suchą skóre

Ooo taki https://www.ceneo.pl/14313421

Oooooo dzięki za podpowiedź

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

[mzgz]

Hej wszystkim. Gratuluje wizyt - dzieciaczki rosną jak na drożdżach

Podczytuje Was w wolnych chwilach ale cały czas cos robimy na urlopie i nie moge za Wami nadążyć . Pełno tu zimnowych atrakcj a córka zachwycona śniegiem !! Wlasnie wróciliśmy z karczmy z góralska muzyka na żywo- cudowne klimaty a jak wracaliśmy mróz trzaskał pod butami ....
Nastraszyłyscie mnie tymi porodami Marcowek - jak tylko wrócę z urlopu to pranie ciuszków muszę zrobić i zwolnić szuflady w komodzie

Wspominalyscie o poporodowych niespodziankach od tztow. Ja sobie tylko zażyczyłam zeby czekała na mnie świeża pościel w łóżku ale był nawet baner z napisem witajcie w domu + kwiaty a potem pierścionek z szafirem . Akurat pierścionki nosze zawsze wiec teraz chce kolejny i juz poinformowałam o tym tzta!

Napisane przez czarna_jpantera

Gratuluje wizyt!
Mamaszkrabka rozumiem Cie doskonale mam w planie pracować do końca, bo jak muszę siedzieć w domu to czuje się tak ze cztery razy bardziej w ciąży niż jestem faktycznie wszystko mnie boli, ciężko mi się chodzi, sapię ze dwa razy bardziej niż normalnie i dużo myślę o porodzie itp.. A tak - pójdę do pracy, zobaczę się z ludźmi, zajmę się czymś konkretnym i natychmiast mi lepiej
Ja o mamie ginekolog dowiedziałam się z Wizażu, ale niestety nie czytam jej bloga, za to byłam raz na szkole rodzenia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak ja tez zostaje w pracy do końca ... w domu to codzień mam dzień inwalidy a w pracy trZeba sie jakos ogarnąć

[coco00]

Napisane przez NibyNic

A jeszcze taką historię mój syn odstawił:
W szkole jest taki program, że dzieci dostają przetwory mleczne i owoce ale trzeba wyrazić na to zgodę. Młody nie może nabiału więc ja to nigdy do tego pierwszego nie zapisuję a tu w listopadzie on mi zaczął przynosić te mleko w kartonikach i to tak po kilka sztuk. Okazało się że te mleko jest rozdawane w takiej ilości żeby każde dziecko zgłoszone dostało a jak to nie na w szkole to dłuższy czas to są odkładane i tak się wyvhowaeczymi trochę tych kartoników uzbierało. Młody podszedł do niej i powiedział że skoro i tak leżę i czekają na zmarnowanie to o chętnie weźmie to mleko dla mamy bo mama jest w ciąży i powinna zdrowo się odżywiać i mleko pić żeby dziecko miało zdrowe kości

Aaa słodziaczek

Napisane przez Michacha1234

Gratuluję wizyty ☺Ale kochany ten Twój syn 😍👏Właśnie dziś myślałam o tym, jak ja wrócę do pracy po tym macierzyńskim? Jak sobie to wszystko poukładamy 😲? No ale troche czasu jeszcze jest mimo wszystko 😊

Też bym już chciała wizytę. Mam nadzieję, że teraz będzie mi kazał częściej przychodzić na kontrolę, może się będę pewniej czuć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chyba wolę o tym więcej nie myśleć, bo za każdym razem mnie to zaczyna stresować

Pomierzyłam dolce sonno, będę 2 z 3 koszul odsyłać, ale chyba już wiem co i jak zamówić docelowo, także mimo wszystko do przodu - jedną koszulę już zostawiam i leginsy ciążowe

[Coccinellla]

Napisane przez coco00

Aaa słodziaczek



Ja chyba wolę o tym więcej nie myśleć, bo za każdym razem mnie to zaczyna stresować

Pomierzyłam dolce sonno, będę 2 z 3 koszul odsyłać, ale chyba już wiem co i jak zamówić docelowo, także mimo wszystko do przodu - jedną koszulę już zostawiam i leginsy ciążowe

Ooo to wynik jak u mnie. 2 na 3 odesłane.

NibyNic - ale masz super faceta w domu naprawdę mądry i dojrzały chłopak jak na swój wiek! Musi Cię rozczulać takimi akcjami

Mamaszkrabka - gratulacje wizyty! Dobrze, że maluch prawidłowo przybiera
Nie martw się tym L4, dziewczyny mają rację! Wychodzi się ostatniego dnia z pracy ze świeczkami w oczach, a z dnia na dzień przyzwyczajasz się coraz bardziej do braku pracowych obowiązków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NuFCia]

Napisane przez NibyNic

Ja też nie wykupiłam
I do szkoły rodzenia nie chodzę
I mamyginekolog nie czytam
Ogólnie chyba za mało się angażuję w tą ciążę.

Mam wrażenie, że te dziewczyny, dla których to pierwsza ciąża to bardziej się przejmują - przynajmniej ja się mogę pod tym częściowo podpisać
Wcześniej niezbyt miałam do czynienia z małymi dziećmi, pomijając ponad 14 lat temu moją siostrę Ale co może po takim czasie pamiętać człowiek jak miał 12 lat? Do szkoły rodzenia jeszcze nie dotarłam, ale się wybieram (obym zdążyła ).
Więc dla mnie jest wszystko nowe w sumie + musiałam przez te bóle pleców zrezygnować z pracy wcześniej niż planowałam więc siedzę, czytam, oglądam i przeglądam czeluście Internetów
Dzisiaj zaczęłam przeglądać i porządkować kartony żeby jak dotrą meble szybciej się ogarnąć bo na początku marca to nie wiadomo jak się będę czuła Na razie jest przyzwoicie całkiem, ale jak tak czytam o tych porodach przedwczesnych to w głowie się pojawia myśl, że nie znasz dnia ani godziny

[ofelka 123]

Napisane przez coco00

Aaa słodziaczek



Ja chyba wolę o tym więcej nie myśleć, bo za każdym razem mnie to zaczyna stresować

Pomierzyłam dolce sonno, będę 2 z 3 koszul odsyłać, ale chyba już wiem co i jak zamówić docelowo, także mimo wszystko do przodu - jedną koszulę już zostawiam i leginsy ciążowe

A co z tymi rozmiarami nie tak? Bo właśnie w koszyku mam 3 eski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez NuFCia

Mam wrażenie, że te dziewczyny, dla których to pierwsza ciąża to bardziej się przejmują - przynajmniej ja się mogę pod tym częściowo podpisać
Wcześniej niezbyt miałam do czynienia z małymi dziećmi, pomijając ponad 14 lat temu moją siostrę Ale co może po takim czasie pamiętać człowiek jak miał 12 lat? Do szkoły rodzenia jeszcze nie dotarłam, ale się wybieram (obym zdążyła ).
Więc dla mnie jest wszystko nowe w sumie + musiałam przez te bóle pleców zrezygnować z pracy wcześniej niż planowałam więc siedzę, czytam, oglądam i przeglądam czeluście Internetów
Dzisiaj zaczęłam przeglądać i porządkować kartony żeby jak dotrą meble szybciej się ogarnąć bo na początku marca to nie wiadomo jak się będę czuła Na razie jest przyzwoicie całkiem, ale jak tak czytam o tych porodach przedwczesnych to w głowie się pojawia myśl, że nie znasz dnia ani godziny

Przecież to oczywiste. 1 ciąża = strach przed nieznanym ;-)

Ja staram się być dobrej myśli chociaż z natury jestem panikarą

O powrocie z macierzyńskiego nie myślę, nawet jeszcze nie wiem czy będę miała gdzie wracać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Napisane przez NibyNic

Ja też nie wykupiłam
I do szkoły rodzenia nie chodzę
I mamyginekolog nie czytam
Ogólnie chyba za mało się angażuję w tą ciążę.

Też nie chodzę i mamyginekolog nie trawię
a allegro smart mamy od początku, nie ze względu na ciążę

Napisane przez NibyNic

A jeszcze taką historię mój syn odstawił:
W szkole jest taki program, że dzieci dostają przetwory mleczne i owoce ale trzeba wyrazić na to zgodę. Młody nie może nabiału więc ja to nigdy do tego pierwszego nie zapisuję a tu w listopadzie on mi zaczął przynosić te mleko w kartonikach i to tak po kilka sztuk. Okazało się że te mleko jest rozdawane w takiej ilości żeby każde dziecko zgłoszone dostało a jak to nie na w szkole to dłuższy czas to są odkładane i tak się wyvhowaeczymi trochę tych kartoników uzbierało. Młody podszedł do niej i powiedział że skoro i tak leżę i czekają na zmarnowanie to o chętnie weźmie to mleko dla mamy bo mama jest w ciąży i powinna zdrowo się odżywiać i mleko pić żeby dziecko miało zdrowe kości

Słodziak


a w temacie powrotu po macierzyńskim- ktoś planuje wychowawczy już teraz?

[coco00]

Napisane przez ofelka 123

A co z tymi rozmiarami nie tak? Bo właśnie w koszyku mam 3 eski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dwie eski są dobre rozmiarowo: jedną zostawiam , a drugą odsyłam bo jak zapytałam tż 'i jak?' to odpowiedział 'jak woźna', powiedziałam, że nie będę rodzić jak woźna i że ją odsyłam

Trzecia eska za mała i w biuście się już dość rozchodzi więc zamówie M, nie wiedziałam bo wcześniej jej nie miałam. Jako, że podszedł mi teraz ten fason i jest najkrtósza to zamówie 2 takie - jedna jako wymianka a druga zamiast tej 'jak woźna', tylko jedną ciemną/granatową do porodu https://allegro.pl/oferta/koszula-no...y-m-7471242477

Napisane przez Coccinellla

Przecież to oczywiste. 1 ciąża = strach przed nieznanym ;-)

Ja staram się być dobrej myśli chociaż z natury jestem panikarą

O powrocie z macierzyńskiego nie myślę, nawet jeszcze nie wiem czy będę miała gdzie wracać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To racja, choć im więcej wiem tym jakoś spokojniej do tego podchodzę. Najbardziej co najwyżej mnie wkurza fakt, że mam niepokupowane wszystko, ale jak to ogarnę to chyba będzie git. Chodzi mi o tematy ciążowe i porodowe, bo później co i jak z dzieckiem to trochę inna sprawa Kiedyś wizja porodu była dla mnie tak abstrakcyjna, że zawsze mówiłam że zapłacę za cesarkę i heja, ale był też czas że mówiłam, że nie będę mieć dzieci

[Michacha1234]

Napisane przez agassek

Też nie chodzę i mamyginekolog nie trawię
a allegro smart mamy od początku, nie ze względu na ciążę



Słodziak


a w temacie powrotu po macierzyńskim- ktoś planuje wychowawczy już teraz?

Wychowawczy jest bezpłatny, prawda? Niestety, w takim wypadku klops, bo byśmy z jednej pensji chyba mogli co najwyżej gruz jeść 😡

Coco "nie będę rodzić jak woźna" padłam 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Napisane przez Michacha1234

Wychowawczy jest bezpłatny, prawda? Niestety, w takim wypadku klops, bo byśmy z jednej pensji chyba mogli co najwyżej gruz jeść

Coco "nie będę rodzić jak woźna" padłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bezpłatny

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Listopadowaa]

Napisane przez Coccinellla

Przecież to oczywiste. 1 ciąża = strach przed nieznanym ;-)

Ja staram się być dobrej myśli chociaż z natury jestem panikarą

O powrocie z macierzyńskiego nie myślę, nawet jeszcze nie wiem czy będę miała gdzie wracać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Druga ciąża = strach przed znanym
Serrio się boje. Mniej stresu związanego z opieka nad noworodkiem. Tego się bardzo za pierwszym razem balam. Teraz podchodze do tego w ten sposób ze idę rodzic, będę cierpieć, muszę przez to przejść ale finał będzie piękny i doczekać się nie mogę. W końcu do szpitala jedziemy zeby wyjść z stamtąd juz we dwoje tym razem opieka nad noworodkiem juz mnie nie stresuje, bardzo, bardzo nie nogę się doczekać tej malej istoty w naszym domu.
Ja teraz zaczęłam się zastsnswiać i dużo analizować ciągle zdanie zmiebian i mysle nad tym żeby dokupić jeszcze jedną koszule. Mam dwie i jakąś do porodu by się przydała. Jeszcze nie podjęłam decyzji gdzie bede rodzic.Wiecc moze sie przyda swoja. Zaczelam brac pod uwage szpital blizej domu. Tam na strobie baoisanw maja zeby dziecku wziac becik albo spiworek. A my nie mamy tego tam gdzie rodzilam nic nie bralam , nawet pieluszki szpital miał. zrobilam zamówienie na Gemini ale teraz myślę czy nie dokupić jeszcze jednych gaci poporodowych. Co by mieć spokoj z praniem. Nie wem czy dwa opakowania podpasek bella mamma starcza. I chyba pora powoli pakować walizkę. Chociaż taka dla siebie póki co... Patrząc na marcowki to i u nas niedługo wszystko może zacząć się dziać....

Ja mama ginekolog lube za artykuły medyczne. Obserwuje ja na insta ale irytuje mnie jej prywata a strasznie dużo jej. relacji z insta nie słucham bo nie mam czasu a bardzo dużo tam się produkuje a wkurzają mnie relacje z prywatnego życia. Nawet potrafi na temat trolli rozpisać ze tak długo ze 5 minut się czyta... Wole wejść na bloga i poczytać o konkretach. Książek jej nie czytalam. Są ciekawsze lektury na rynku

Nie spie od 4.30. Za to córka jeszcze się nie obudziła. TŻ tez juz nie spi. To nas mały człowiek przyzwyczaił a teraz sobie w najlepsze śpi myślę ze pewnie zaraz się obudzi i tak czekam i czekam...jestem mega głodna i dzisiaj znowu odpuszczam laboratorium. Kto to widziałam otwierać dopiero o 8...pójdę w tygodniu najwyżej późno spać to może pospie dłużej i wstanę akurat tak żeby iść od razu na klujki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez Listopadowaa

Druga ciąża = strach przed znanym
Serrio się boje. Mniej stresu związanego z opieka nad noworodkiem. Tego się bardzo za pierwszym razem balam. Teraz podchodze do tego w ten sposób ze idę rodzic, będę cierpieć, muszę przez to przejść ale finał będzie piękny i doczekać się nie mogę. W końcu do szpitala jedziemy zeby wyjść z stamtąd juz we dwoje tym razem opieka nad noworodkiem juz mnie nie stresuje, bardzo, bardzo nie nogę się doczekać tej malej istoty w naszym domu.
Ja teraz zaczęłam się zastsnswiać i dużo analizować ciągle zdanie zmiebian i mysle nad tym żeby dokupić jeszcze jedną koszule. Mam dwie i jakąś do porodu by się przydała. Jeszcze nie podjęłam decyzji gdzie bede rodzic.Wiecc moze sie przyda swoja. Zaczelam brac pod uwage szpital blizej domu. Tam na strobie baoisanw maja zeby dziecku wziac becik albo spiworek. A my nie mamy tego tam gdzie rodzilam nic nie bralam , nawet pieluszki szpital miał. zrobilam zamówienie na Gemini ale teraz myślę czy nie dokupić jeszcze jednych gaci poporodowych. Co by mieć spokoj z praniem. Nie wem czy dwa opakowania podpasek bella mamma starcza. I chyba pora powoli pakować walizkę. Chociaż taka dla siebie póki co... Patrząc na marcowki to i u nas niedługo wszystko może zacząć się dziać....

Ja mama ginekolog lube za artykuły medyczne. Obserwuje ja na insta ale irytuje mnie jej prywata a strasznie dużo jej. relacji z insta nie słucham bo nie mam czasu a bardzo dużo tam się produkuje a wkurzają mnie relacje z prywatnego życia. Nawet potrafi na temat trolli rozpisać ze tak długo ze 5 minut się czyta... Wole wejść na bloga i poczytać o konkretach. Książek jej nie czytalam. Są ciekawsze lektury na rynku

Nie spie od 4.30. Za to córka jeszcze się nie obudziła. TŻ tez juz nie spi. To nas mały człowiek przyzwyczaił a teraz sobie w najlepsze śpi myślę ze pewnie zaraz się obudzi i tak czekam i czekam...jestem mega głodna i dzisiaj znowu odpuszczam laboratorium. Kto to widziałam otwierać dopiero o 8...pójdę w tygodniu najwyżej późno spać to może pospie dłużej i wstanę akurat tak żeby iść od razu na klujki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To teraz co cię najbardziej stresuje?

Ja kupiłam 3 koszule tzn w planie mam tyle mieć (w jednej z nich rodzic będę), 3 opakowania bella mama i majtki 4 szt mam wielorazowych. Stwierdziłam, że majątku to nie kosztuje a jak coś zostanie to przecież mogę dac siostrze nawetz chociaż ona twierdzi, że po pierwszym porodzie wogole nie krwawily... Miała cc, ale to wogole możliwe?! Czy ma aż tak kiepska pamięć


Często tutaj pada opinia, że mamaginekolog denerwuje na insta. Ja nie mam insta, więc tego wogole nie odczuwam, na fb się jakoś nie narzuca, więc głównie czytam na blogu, a często poprostu wyszukuje u niej to co akurat potrzebuje, więc dla mnie jest ok i nieraz się bardzo przydały jej wpisy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wychowawczego nie planuje.


Zamawiał ktoś cokolwiek z ubranek dla dzieci z dolce sonno i może podzielić się opinią?

[Listopadowaa]

Napisane przez coco00

To teraz co cię najbardziej stresuje?

Ja kupiłam 3 koszule tzn w planie mam tyle mieć (w jednej z nich rodzic będę), 3 opakowania bella mama i majtki 4 szt mam wielorazowych. Stwierdziłam, że majątku to nie kosztuje a jak coś zostanie to przecież mogę dac siostrze nawetz chociaż ona twierdzi, że po pierwszym porodzie wogole nie krwawily... Miała cc, ale to wogole możliwe?! Czy ma aż tak kiepska pamięć

Często tutaj pada opinia, że mamaginekolog denerwuje na insta. Ja nie mam insta, więc tego wogole nie odczuwam, na fb się jakoś nie narzuca, więc głównie czytam na blogu, a często poprostu wyszukuje u niej to co akurat potrzebuje, więc dla mnie jest ok i nieraz się bardzo przydały jej wpisy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wychowawczego nie planuje.

Porodu się boje wiadomo. Wiem co mnie czeka, tzn jaki bol. Lekko nie będzie. Chociaż i tak miałam porod całkiem sprawny i szybki. Tak teraz boje sie moze byc zupełnie inaczej. Ciągle w głowie mam ze będzie podobnie, bo chciałabym i niewyobrazam sobie inaczej a przecież różnie może byc. Rodzilam 5 godzin na gazie i podziwiam sile kobiet ktore rodza dwa razy tyle jeszcze bez znieczulenia. Nie wyobrazam sobie siebie w takiej sytuacji. Ja po 5 h ledwo miałam sile na partych być może to wina oksy bo przy dwóch cm rozwarcia juz ledwo stalam na nogach z bolu ale tego nie wiem jak by było bez kroplowki. Jak słyszę ze ktoś 8 cm i sobie chodzi albo dopiero trafia na pordowke to zazdroszcze bo ja juz tracilam świadomość.nam bardzo gładko szło KP i boje się ze tym razem będzie inaczej a bardzo jestem za KP i nie wiem jakbym zniosła porażkę. A najbardziej to chyba boje się tego co będzie w domu, jak zniesie to nasza dwulatka, głównie to o niej teraz myślę i jak to ja nią wpłynie i jak ja sobie poradzę z dwójka.
Bardzo bym chciała tym razem rodzic na spontanie i nie przenosić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Napisane przez coco00

To teraz co cię najbardziej stresuje?

Ja kupiłam 3 koszule tzn w planie mam tyle mieć (w jednej z nich rodzic będę), 3 opakowania bella mama i majtki 4 szt mam wielorazowych. Stwierdziłam, że majątku to nie kosztuje a jak coś zostanie to przecież mogę dac siostrze nawetz chociaż ona twierdzi, że po pierwszym porodzie wogole nie krwawily... Miała cc, ale to wogole możliwe?! Czy ma aż tak kiepska pamięć


Często tutaj pada opinia, że mamaginekolog denerwuje na insta. Ja nie mam insta, więc tego wogole nie odczuwam, na fb się jakoś nie narzuca, więc głównie czytam na blogu, a często poprostu wyszukuje u niej to co akurat potrzebuje, więc dla mnie jest ok i nieraz się bardzo przydały jej wpisy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wychowawczego nie planuje.


Zamawiał ktoś cokolwiek z ubranek dla dzieci z dolce sonno i może podzielić się opinią?

W szpitalu, w którym planuję rodzić dają koszulę do porodu. Trzeba tylko mieć swoje takie "na zaś". Podkłady też dają, ale wolę wziąć swoje, co będę chodzić się prosić...
Nie wiem czy to możliwe, że nie krwawiła, ale zazdro 😊

Napisane przez Listopadowaa

Porodu się boje wiadomo. Wiem co mnie czeka, tzn jaki bol. Lekko nie będzie. Chociaż i tak miałam porod całkiem sprawny i szybki. Tak teraz boje sie moze byc zupełnie inaczej. Ciągle w głowie mam ze będzie podobnie, bo chciałabym i niewyobrazam sobie inaczej a przecież różnie może byc. Rodzilam 5 godzin na gazie i podziwiam sile kobiet ktore rodza dwa razy tyle jeszcze bez znieczulenia. Nie wyobrazam sobie siebie w takiej sytuacji. Ja po 5 h ledwo miałam sile na partych być może to wina oksy bo przy dwóch cm rozwarcia juz ledwo stalam na nogach z bolu ale tego nie wiem jak by było bez kroplowki. Jak słyszę ze ktoś 8 cm i sobie chodzi albo dopiero trafia na pordowke to zazdroszcze bo ja juz tracilam świadomość.nam bardzo gładko szło KP i boje się ze tym razem będzie inaczej a bardzo jestem za KP i nie wiem jakbym zniosła porażkę. A najbardziej to chyba boje się tego co będzie w domu, jak zniesie to nasza dwulatka, głównie to o niej teraz myślę i jak to ja nią wpłynie i jak ja sobie poradzę z dwójka.
Bardzo bym chciała tym razem rodzic na spontanie i nie przenosić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego ja się cieszę, że nie wiem co mnie czeka 😆
Dziś u mnie 31+0 😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lisek_kartezjanski]

Napisane przez NuFCia

Ja tego nie wykupiłam chyba jako jedyna na tym wątku

Ja wykupiłam wczoraj Zmógł mnie wirus, na nic nie miałam siły i stwierdziłam w końcu że poleżę na kanapie i powydaję trochę pieniędzy

Napisane przez agassek

a w temacie powrotu po macierzyńskim- ktoś planuje wychowawczy już teraz?

Ja I to drugi z rzędu - na pierwszym zaszłam w ciążę Ludzie z pracy to by mnie już chyba nie poznali na ulicy Jeśli drugie dziecko będzie się rozwijać tak jak pierwsze, to zakładam 2 lata z nią w domu - dla starszej to był idealny czas na pójście "do ludzi" (do żłobka), widziałam to po niej. To oczywiście wstępne założenie, będę obserwować czy będzie gotowa wcześniej czy później.

Napisane przez coco00

Dwie eski są dobre rozmiarowo: jedną zostawiam , a drugą odsyłam bo jak zapytałam tż 'i jak?' to odpowiedział 'jak woźna', powiedziałam, że nie będę rodzić jak woźna i że ją odsyłam

Haha No pewnie, jak rodzić, to stylowo

Napisane przez Listopadowaa

Druga ciąża = strach przed znanym

Yes yes yes
Ja mam tylko albo aż trzy stresy. Pierwszy to waga dziecka, oby tym razem chociaż te 3kg wykręcić Drugi - żeby starsza była w tym czasie zdrowa i nie sprzedała nic noworodkowi. I trzeci logistyka okołoporodowa - żebyśmy dali radę ogarnąć w tym czasie (poród i pobyt w szpitalu) dwoje dzieci we dwoje z tż, bo żadnej pomocy nie będzie. Jak to się uda to ze wszystkim innym damy radę.

[ofelka 123]

Napisane przez coco00

Dwie eski są dobre rozmiarowo: jedną zostawiam , a drugą odsyłam bo jak zapytałam tż 'i jak?' to odpowiedział 'jak woźna', powiedziałam, że nie będę rodzić jak woźna i że ją odsyłam

Trzecia eska za mała i w biuście się już dość rozchodzi więc zamówie M, nie wiedziałam bo wcześniej jej nie miałam. Jako, że podszedł mi teraz ten fason i jest najkrtósza to zamówie 2 takie - jedna jako wymianka a druga zamiast tej 'jak woźna', tylko jedną ciemną/granatową do porodu https://allegro.pl/oferta/koszula-no...y-m-7471242477



To racja, choć im więcej wiem tym jakoś spokojniej do tego podchodzę. Najbardziej co najwyżej mnie wkurza fakt, że mam niepokupowane wszystko, ale jak to ogarnę to chyba będzie git. Chodzi mi o tematy ciążowe i porodowe, bo później co i jak z dzieckiem to trochę inna sprawa Kiedyś wizja porodu była dla mnie tak abstrakcyjna, że zawsze mówiłam że zapłacę za cesarkę i heja, ale był też czas że mówiłam, że nie będę mieć dzieci

Bardzo dziękuję bo ta z linka mam identyczna w koszyku na do porodu bo idzie ja potem rozpiac więc zmienię na M bo jednak cyc mam większy niż brzuch.
A co do woznej tz chciał być szczery choć ja inne mam też granatowe wrzucone

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maltaa7]

Napisane przez agassek

Też nie chodzę i mamyginekolog nie trawię
a allegro smart mamy od początku, nie ze względu na ciążę



Słodziak


a w temacie powrotu po macierzyńskim- ktoś planuje wychowawczy już teraz?

Ja dopuszczam taką opcje. Albo powrot na czesc etatu . Pracodawca przenosi za niedlugo biuro mojego zespolu na drugi koniec miasta. Przy dwójce nie dam rady dojezdzac 1h do pracy i pracowac 8h. No ale przez 1.5 roku wszystko moze sie zmienic Po cichu licze ze maz zmieni prace na jakas w pobliżu i wtedy on będzie ogarniał dzieciaki rano, a ja bede mogla śmigać autem do pracy z rana jeszcze przed korkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

A stres chyba jakiś mnie nie łapie wiadomo że to całkiem nowa rola i nasze życie trochę się przewroci i przewartosciowuje ale tyle ludzi dało radę więc co my nie damy. Zresztą mój tz to jest bardzo dużym optymistą i twierdzi że będzie dobrze.
A co do wychowawczego to nie planuje wracam do pracy po roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz