Mrówkę usypiamy, na Żelkę czekamy, pierścionki wymuszamy ! Zazdrośnice cz. 41

[carmelova]

Napisane przez Ilsa Lund

ano, mnie akurat mama odebrała ze szkoły bo potem szłyśmy po zakupy a w szkole nic nie powiedzieli, dopiero ona pierwsza. Potem oglądaliśmy relację też na CNN i było nie do uwierzenia, miało się nadzieję że to jakiś film

to kupił czy nie ?



wyobraziłam je sobie


wracam z działki, wszyscy jak zwykle cięci na moją bratową ale trudno się dziwić jak demonstracyjnie położyła się na ławie podczas gdy inni rozmawiali a potem gdy opowiadaliśmy ile kto waży to powiedziała że mój TŻ jest gruby i ukrywa brzuch pod koszulkami my się staramy być mili a jej nic nie zależy na tym co kto o niej pomyśli, czy kogoś urazi... było mi przykro

Tez pamietam ten dzien. Zginelo ok. 3000 osób, nie rozumiem jak na kims moze nie robic to wrazenia... Kazda smierc jest straszna, a smierc niewinnych ludzi z rak terrorystów zabijajacych dla idei tym bardziej przeraza.

[capriola_87]

Mnie też to rusza strasznie Najgorsze są takie "zwykłe" relacji świadków albo ludzi którzy się uratowali...aż mi się ryczeć chce, nawet po 10 latach...

[arrakis]

Napisane przez carmelova

Tez pamietam ten dzien. Zginelo ok. 3000 osób, nie rozumiem jak na kims moze nie robic to wrazenia... Kazda smierc jest straszna, a smierc niewinnych ludzi z rak terrorystów zabijajacych dla idei tym bardziej przeraza.

ja nie mowie,z e na mnie nie zrobilo - wtedy zrobilo - ale teraz, po 10 latach od tego zdarzenia nie robi na mnie to juz az takiego wrazenia i ciagle pokazywanie relacji z tego dnia juz mnie nie rusza...

[Ilsa Lund]

Napisane przez carmelova

Tez pamietam ten dzien. Zginelo ok. 3000 osób, nie rozumiem jak na kims moze nie robic to wrazenia... Kazda smierc jest straszna, a smierc niewinnych ludzi z rak terrorystów zabijajacych dla idei tym bardziej przeraza.

Boże a moja koleżanka z klasy była idiotką; mieliśmy wtedy po 12 lat i stwierdziła że zrobi wokół siebie otoczkę popularności jeśli rozpowie że jej wyimaginowany chłopak poleciał na wycieczkę klasową do Stanów i tego dnia o tej godzinie mieli zwiedzać WTC i słuch o nim zaginął

[carmelova]

Napisane przez arrakis

ja nie mowie,z e na mnie nie zrobilo - wtedy zrobilo - ale teraz, po 10 latach od tego zdarzenia nie robi na mnie to juz az takiego wrazenia i ciagle pokazywanie relacji z tego dnia juz mnie nie rusza...

Wiesz, mnie poruszaja masowe ludobojstwa nawet z czasow II wojny swiatowej, wiec tymbardziej tragedia sprzed 10 lat, ktora wydarzyla sie w moich czasach.

[Ilsa Lund]

Napisane przez arrakis

ja nie mowie,z e na mnie nie zrobilo - wtedy zrobilo - ale teraz, po 10 latach od tego zdarzenia nie robi na mnie to juz az takiego wrazenia i ciagle pokazywanie relacji z tego dnia juz mnie nie rusza...

no tak ale teraz co by na Tobie zrobiło wrażenie ? Tragedia tych ludzi była ogromna, pracownicy wyskakiwali z okien myśląc że się uratują, zginęły tysiące niewinnych ludzi a dzięki zorganizowaniu się Amerykanów w samolocie jeden z nich tylko lekko uszkodził Pentagon

[Hawwa87]

Napisane przez raingirl

Jeśli o mnie chodzi to nie tak do końca było... skończyłam tą architekturę krajobrazu, w czasie studiów miałam pomysł na siebie i pasję do tego, a teraz? Wypaliło mi się i przynajmniej na razie nie chcę się w tym temacie realizować. Bardzo mnie to rozczarowało.
Dobrze, że trafiła się florystyka

Ja właśnie florystykę miałam na myśli Wiem, że wybór studiów bywa różny, często po czasie się okazuje, że to nie do końca to. Ale grunt to wiedzieć, co się chce robić i w jakim kierunku dalej rozwijać, a ja właśnie o tym nie mam zielonego pojęcia

Napisane przez capriola_87

Darmową walkę pokazuje RTL mieli zakodować ale to nielegalne więc puszczą. Ja nie mam RTL

A u mnie kablówka jednak zakodowała Oglądaliśmy w sieci, jakbym miała bardziej wojowniczą naturę, to bym pewnie poszła do nich, bo nie po to im płacę, żeby mi wyłączali kanały pod presją innych...

Napisane przez osz rety

a dzisiaj obchodzimy I rocznicę ślubu kościelnego - mąż zabiera mnie do trójmiasta wczoraj od teściów dostaliśmy robot kuchenny (wolałabym inny, no ale niestety nie skonsultowali zakupu z nami...)
no i dodatkowo pierwsze urodziny ma Orfeusz - już mu złożyłam życzenia żeby im starszy to był posłuszniejszy i bardziej grzeczny i dostanie w ramach prezentu większy kojec bo wyrósł z tego pierwszego

Wszystkiego najlepszego dla Was I buziak w nosek dla Orfika, bo doczytałam, że lubi

Moja koleżanka też dziś ma pierwszą rocznicę ślubu kościelnego

Napisane przez czarna_kawa80

laski od jutra mam urlop

Super!

Napisane przez carmelova

Tez pamietam ten dzien. Zginelo ok. 3000 osób, nie rozumiem jak na kims moze nie robic to wrazenia... Kazda smierc jest straszna, a smierc niewinnych ludzi z rak terrorystów zabijajacych dla idei tym bardziej przeraza.

Zgadzam się... Dziś oglądaliśmy dokument na tvn24 z zapisami rozmów nagranych tego dnia... Dla mnie to jest niewyobrażalne... A nie wiedziałam nawet, że tak dużo osób udało się ewakuować - z wieży, która runęła pierwsza, udało się wyprowadzić 8 tysięcy ludzi (tak podali w tym filmie...).


Udało mi się Was nadrobić

[carmelova]

Napisane przez Ilsa Lund

no tak ale teraz co by na Tobie zrobiło wrażenie ? Tragedia tych ludzi była ogromna, pracownicy wyskakiwali z okien myśląc że się uratują, zginęły tysiące niewinnych ludzi a dzięki zorganizowaniu się Amerykanów w samolocie jeden z nich tylko lekko uszkodził Pentagon

Pamietajmy, ze byl jeszcze czwarty samolot, który jako ostatni mial uderzyc w ktorys z symboli ameryki, ale pasazerowie dowiedziawszy sie o tym, co sie stalo w NY probowali obezwladnic terrorystow i doprowadzili do rozbicia samolotu. Woleli zginac niz narazic zycie kolejnych tysiecy ludzi...

Znowu zepsulam polskie znaki. Ctrl+shift nie dziala

[arrakis]

Napisane przez carmelova

Wiesz, mnie poruszaja masowe ludobojstwa nawet z czasow II wojny swiatowej, wiec tymbardziej tragedia sprzed 10 lat, ktora wydarzyla sie w moich czasach.

Napisane przez Ilsa Lund

no tak ale teraz co by na Tobie zrobiło wrażenie ? Tragedia tych ludzi była ogromna, pracownicy wyskakiwali z okien myśląc że się uratują, zginęły tysiące niewinnych ludzi a dzięki zorganizowaniu się Amerykanów w samolocie jeden z nich tylko lekko uszkodził Pentagon

moze zle sie wyrazilam - nie to, ze w ogole to nie robi wrazenia na mnie - znaczy byla to ogromna tragedia i w ogole - ale nie rozpamietuje tego, nie mysle o tym, nie chce mi sie plakac jak widze relacje - 10 lat temu tez nie chcialo mi sie plakac z tego powodu - jest to ogromna i przerazajaca tragedia ale nie pogarsza mojego samopoczucia, nie ma wplywu na nastroj, nie powoduje smutku czy przygnebienia ani teraz ani wtedy....

Jest to tragedia, ktora nie powinna miec miejsca w ogole....ale nie placze z tego powodu....

[kasia0912]

Hej. wróciłam z weekendu u TŻ uwielbiam takie weekendy.

jestem padnięta.

zazdroszczę spotkania Poznanianek ahhh

[Ilsa Lund]

Napisane przez carmelova

Pamietajmy, ze byl jeszcze czwarty samolot, który jako ostatni mial uderzyc w ktorys z symboli ameryki, ale pasazerowie dowiedziawszy sie o tym, co sie stalo w NY probowali obezwladnic terrorystow i doprowadzili do rozbicia samolotu. Woleli zginac niz narazic zycie kolejnych tysiecy ludzi...

Znowu zepsulam polskie znaki. Ctrl+shift nie dziala

próbowałaś na dole pozmieniać sobie język ?

Myślałam że były tylko 3 i że ten, w którym obezwładniono zamachowców ostatecznie uderzył jedynie w nieużywane skrzydło Pentagonu.

[Hawwa87]

Napisane przez Ilsa Lund

próbowałaś na dole pozmieniać sobie język ?

Myślałam że były tylko 3 i że ten, w którym obezwładniono zamachowców ostatecznie uderzył jedynie w nieużywane skrzydło Pentagonu.

Były cztery porwane samoloty i ten przejęty przez pasażerów to właśnie ten, o którym pisała Carmi

[carmelova]

Napisane przez Ilsa Lund

próbowałaś na dole pozmieniać sobie język ?

Myślałam że były tylko 3 i że ten, w którym obezwładniono zamachowców ostatecznie uderzył jedynie w nieużywane skrzydło Pentagonu.

jesteś boska

Napisane przez Hawwa87

Były cztery porwane samoloty i ten przejęty przez pasażerów to właśnie ten, o którym pisała Carmi

Się pisze o tym magisterkę, to się wie

[gothka152]

Napisane przez Smerfetka_88

Dzień dobry
Z ciekawostek złapałam podwiązkę...a Tż krawat, także ten tego
Powiedział mi, że to nie mógł być przypadek

Będą zaręczyny

Ja z tżtem idę w kwietniu na nasze pierwsze wesele razem ale nie będę nic szła łapać więc się nie dowiem, czy los by nam sprzyjał Dziś cały dzień lenistwa i oglądania Seksu w wielkim mieście. Właśnie idę po płatki cynamonowe i zaczynam 4 sezon

[Hawwa87]

Napisane przez carmelova

jesteś boska

Się pisze o tym magisterkę, to się wie

To masz ciekawy temat Ja od jakiegoś czasu oglądam dokumenty na temat tego zamachu, National Geographic co wieczór coś emituje, więc sobie do poduszki włączam

[kasia0912]

Ja do teraz ja oglądam i słyszę nagrania z 11.09 to coś mnie ściska w środku.

a my mamy wesele 4.08.2012. i znowu TŻ jest Świadkiem.

[osz rety]

Napisane przez Hawwa87

Wszystkiego najlepszego dla Was I buziak w nosek dla Orfika, bo doczytałam, że lubi

Moja koleżanka też dziś ma pierwszą rocznicę ślubu kościelnego

dziękuje buziaka właśnie przekazałam

[carmelova]

Napisane przez Hawwa87

To masz ciekawy temat Ja od jakiegoś czasu oglądam dokumenty na temat tego zamachu, National Geographic co wieczór coś emituje, więc sobie do poduszki włączam

Bardzo ciekawy (o atakach terrorystycznych na środki transportu), bo piszę w Katedrze Prawa Międzynarodowego Publicznego. Dwa lata temu pisałam pierwszą magisterkę w Katedrze UE i temat brzmiał "Zasada ne bis in idem w art. 54 Konwencji wykonawczej do Układu z Schengen", więc masakra

[gothka152]

Osz- zapomniałam, gapa ze mnie.
Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy Uściski dla pieska

[Hawwa87]

Napisane przez carmelova

Bardzo ciekawy (o atakach terrorystycznych na środki transportu), bo piszę w Katedrze Prawa Międzynarodowego Publicznego. Dwa lata temu pisałam pierwszą magisterkę w Katedrze UE i temat brzmiał "Zasada ne bis in idem w art. 54 Konwencji wykonawczej do Układu z Schengen", więc masakra

Ja się boję pisania magisterki Na licencjacie mieliśmy egzamin, teraz inny kierunek, gdzie na licencjacie pisali pracę, więc mniej więcej wiedzą, co i jak. No i trochę przeraża mnie osadzenie pracy w przepisach prawnych, choć ja piszę w Katedrze Praw Człowieka, więc chyba jeszcze w miarę przystępnie

[carmelova]

Hawwuś no co Ty, nie masz się czego bać Prace na prawie i administracji są właśnie fajne, bo obowiązuje (przynajmniej u nas) jeden schemat. Pierwszy rozdział jest ogólno-definicyjny, a potem w kolejnym piszesz coś o akcie prawnym, np. gdzie go podpisano, kiedy, kto, czego dotyczył, ogólnie o czym stanowił i zaczynasz lecieć z koksem z artykułami typu "W artykule 1 dokument zawiera definicję przestępstwa konwencyjnego ble ble ble" i tu zgrabnie wstawiasz cytat z aktu prawnego, który zajmuje kilka linijek Robisz tak samo z najważniejszymi przepisami aktu i masz kilka stron. Potem kolejny dokument i kolejny i masz już kilkanaście/kilkadziesiąt stron pracy To się najszybciej pisze Do tego Katedra Praw Człowieka nie brzmi groźnie Uszy do góry

[Hawwa87]

Napisane przez carmelova

Hawwuś no co Ty, nie masz się czego bać Prace na prawie i administracji są właśnie fajne, bo obowiązuje (przynajmniej u nas) jeden schemat. Pierwszy rozdział jest ogólno-definicyjny, a potem w kolejnym piszesz coś o akcie prawnym, np. gdzie go podpisano, kiedy, kto, czego dotyczył, ogólnie o czym stanowił i zaczynasz lecieć z koksem z artykułami typu "W artykule 1 dokument zawiera definicję przestępstwa konwencyjnego ble ble ble" i tu zgrabnie wstawiasz cytat z aktu prawnego, który zajmuje kilka linijek Robisz tak samo z najważniejszymi przepisami aktu i masz kilka stron. Potem kolejny dokument i kolejny i masz już kilkanaście/kilkadziesiąt stron pracy To się najszybciej pisze Do tego Katedra Praw Człowieka nie brzmi groźnie Uszy do góry

Tylko chyba sobie utrudniłam życie wybierając temat "Prawo do nazwiska jako element tożsamości człowieka" Chyba aż tak dużo przepisów o tym nie mówi Ale póki co żyję wakacjami, jak przyjdzie co do czego, to będę prosiła o rady i konsultacje Dziękuję za wsparcie

[carmelova]

Hawwa jeśli tylko będę mogła, to chętnie pomogę.
Myślę, że na Twój temat znalazłoby się trochę orzecznictwa

[aleksandrettaa]

Napisane przez Smerfetka_88

Z ciekawostek złapałam podwiązkę...a Tż krawat, także ten tego
Powiedział mi, że to nie mógł być przypadek

Ja jak złapałam a właściwie podniosłam bo nikt nie chciał łapać to miesiąc później miałam pierścień mocy więc wiesz

Hawwa mnie też pisanie pracy przeraża bo zmieniłam kierunek i brak mi podstaw.

Poza tym chcę mieć swoje mieszkanie

[Smerfetka_88]

Napisane przez aleksandrettaa

Ja jak złapałam a właściwie podniosłam bo nikt nie chciał łapać to miesiąc później miałam pierścień mocy więc wiesz

fajnie by było
ja też podniosłam, ale spadła u moich stóp, za to Tż wprost w ręce wpadł krawat

[carmelova]

Napisane przez Smerfetka_88

fajnie by było
ja też podniosłam, ale spadła u moich stóp, za to Tż wprost w ręce wpadł krawat

węszę spisek

[Hawwa87]

Napisane przez carmelova

Hawwa jeśli tylko będę mogła, to chętnie pomogę.
Myślę, że na Twój temat znalazłoby się trochę orzecznictwa

Chyba moja promotor też tak mówiła Jakoś przez wakacje w ogóle nie myślałam o pracy magisterskiej i nie zdziwię się, jak w październiku będę najmniej przygotowaną osobą Na szczęście mam spoko babkę, podała nam schemat pracy, co ma który rozdział zawierać, więc liczę, że jakoś to pójdzie...

Zresztą ostatnio doszłam do wniosku, że ze względu na nasze finanse nie opłaca mi się składać pracy przed wrześniem, tak więc mam sporo czasu na pisanie pracy

Napisane przez aleksandrettaa

Hawwa mnie też pisanie pracy przeraża bo zmieniłam kierunek i brak mi podstaw.

To masz dokładnie tak samo, jak ja

[majasn]

Napisane przez czarna_kawa80

laski od jutra mam urlop

ja też chcę urlop:prosi :

[kasia0912]

a będziecie jutro o 10 trzymać kciuki? mam egzamin ustny

[Hawwa87]

Napisane przez kasia0912

a będziecie jutro o 10 trzymać kciuki? mam egzamin ustny

Będziemy