Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIII

[Quiyanca]

Napisane przez kalinolistek

Opowiedz coś jeszcze o sobie, o WAS!

Hmmm coś o nas. Zaczęliśmy się spotykać 4,5 roku temu, gdy oboje byliśmy w liceum, po jakiś 6 miesiącach znajomości. Zaczepiłam go w tramwaju, bo wiedziałam, że chodzi do tego samego profilu klasy co ja, a jakoś tak zawsze się trzymaliśmy w kupie. Szczerze powiedziawszy, to był związek, który nie miał racji bytu... Bo ex zostawił mnie, gdy miałam 18 lat i niespełna 2-letnią córkę (stare długie dzieje, nieważne, tak, młoda byłam i głupia, tak, wiedziałam co to antykoncepcja - uprzedzam pytania). Mój obecny TŻ miał wtedy ile, 16 lat? Chyba tak, jak zaczęliśmy się spotykać. Więc powiedzmy sobie wprost, że szansa, żeby to miało ręce i nogi nie była zbyt wielka. A wyszło lepiej niż mogliśmy się spodziewać. Córa go uwielbia, ciągle pyta kiedy znów przyjdzie (nikt inny w domu nie ma siły na tyle, żeby 6-latka pofruwała pod sufitem:P). Tylko, że wciąż mieszkam z rodzicami i już mam dość, mimo, że bardzo mi pomagają i jestem im strasznie wdzięczna za możliwość studiowania - chciałabym bardzo już pracować i się wyprowadzić. Ale trzeba na razie się wstrzymać

[kalinolistek]

Faktycznie, sporo przeszłaś jak na swój wiek! Jak widzisz, do każdego prędzej czy później uśmiechnie się szczęście, oby ten uśmiech trwał jak najdłużej!

[Animka11]

Ten Twoj były to taki typ ,którego jakbym spotkała chyba natrzaskałabym po pysku :/
Bardzo fajnie ,że poznalaś TZa no skoro jest młodszy od Ciebie to pewnie dlatego wciąż czekasz,jest jeszcze młody 21 lat tak?

[Quiyanca]

Z czasem mój uśmiech jest coraz większy, a i TŻ twierdzi, że dobrze trafił więc.. jest radość! Teraz tylko do końca studiów się dotoczyć i rozpocząć kolejny etap życia


Mój były to jest w ogóle cyrk na kółkach, chyba wymyślił sobie wpasować się w drewnoseksualność, dzięki czemu wygląda jak żul. Skąd wiem? Zwykłe żule nie wieją przede mną na drugą stronę ulicy :P

TŻ ma rocznikowo 22, więc jeszcze kawał nauki przed nim. Mi zostały 2 lata, o 2 za dużo.

[Moniika95]

Hej Quiyanca
dobrze, że spotkalaś na swojej drodze kogoś takiego jak TZ A i na pierścień przyjdzie pora

Dziewczyny oglądałyście mecz?

[Animka11]

Nawet nie wiem jaki był mecz ,nie oglądałam

[201801191006]

Quiyanca, witamy
zostały dwa lata czyli mgr jeszcze? co studiujesz? nie da się pogodzić pracy ze studiami dziennymi?

[Quiyanca]

Napisane przez loloo

Quiyanca, witamy
zostały dwa lata czyli mgr jeszcze? co studiujesz? nie da się pogodzić pracy ze studiami dziennymi?

jakże przyszłościową historię sztuki niestety, nie da się w chwili obecnej. Miałabym już tylko rok, gdyby nie praca właśnie, bo nie mogłam się bronić przez to, że pracowałam i w wakacje nie miałam jak pojechać do biblioteki w instytucie, więc nie poprawiłam pracy zaliczeniowej i tak sobie powtarzam rok... I szczerze - niby nie mam w tym roku nic do roboty za bardzo, a ciągle nie mam na nic czasu. Plus jakbym dołożyła sobie pracę, to córa by zapomniała jak wyglądam :/. Beznadziejna sytuacja tak szczerze.

[mansikkaa]

Napisane przez kalinolistek

Mówisz? Uczę się właśnie i tak zastanawiam się na co ja mogę trafić. Czy oni będą ze mną dyskutować, czy tylko siedzieć i słuchać mojego dukania?

Daleko od domu studiujesz! Wiadomo, że są studenci, którzy mają jeszcze dalej ale w takich chwilach doceniam fakt, że zwykłym pociągiem mam godzinkę do Poznania, a tlk ok. 45 minut.

200 km to nie tak daleko ja mam 100km ale w domu bywam raz na miesiąc, odzwyczaiłam sie od domu,w domu byłam wychowywana pod kloszem a teraz nie musze nikomu mówić gdzie ide, po co,po co jade do tż itp

[fajita1]

Napisane przez kalinolistek

A napisałam gdzieś, że ja ich nie rozumiem? Nikt z nas też nie prosił ich o tańszy wynajem, zapytaliśmy się o cenę, poznaliśmy ją i jest według nas za wysoka. Tyle.

Nie, dziewczyny zasugerowały, że powinni wynająć Wam taniej, bo rodzina. I ja się z tym nie zgadzam. W takich finansowych sprawach lepiej traktować na równi.
Ale z tego co dziewczyny piszą to i tak cena jest wysoka więc Wasza decyzja jest słuszna. Powodzenia ze współlokatorami

Napisane przez Animka11

A ja tam bym juz w domu z mama mieszkać nie chciala ,dogadywalysmy sie super ale ja czuje ,ze moje miejsce jest z TZ moze to dlatego ze juz mieszkamy razem i pewnie dlatego nie wyobrazam sobie znowu nas oddzielnie

Oczywiście, że wybrałabym mieszkanie razem z TŻ. W każdej opcji


Hej Quiyanca

W końcu ładnie przyjęłyśmy nową oczekującą

[kalinolistek]

Napisane przez fajita1

Nie, dziewczyny zasugerowały, że powinni wynająć Wam taniej, bo rodzina. I ja się z tym nie zgadzam. W takich finansowych sprawach lepiej traktować na równi.
Ale z tego co dziewczyny piszą to i tak cena jest wysoka więc Wasza decyzja jest słuszna. Powodzenia ze współlokatorami


W końcu ładnie przyjęłyśmy nową oczekującą

Z rodziną to wiesz jak jest... Czasami lepiej wychodzi się tylko na zdjęciu.
Całe szczęście, jeden ze współlokatorów w lutym się wyprowadza. Będzie tylko jeden, najgorszy bałaganiarz.

Ładnie przyjęłyśmy, bo kulturalnie zawitała na nasz wątek Przywitanko, uszanowanko, nic dodać, nic ująć.

[Icannotfly]

Napisane przez Quiyanca

Hej dziewczyny Można się dołączyć? W maju stuknie mi z TŻ 5 lat. Wszystko ładnie pięknie, tylko że jest 2 lata młodszy i przebąkuje o oświadczynach "we właściwym czasie" - studiuje i chciałby mieć za co nas utrzymać, bo jego zdanie jest takie, że kobieta pracować może, ale byłoby fajnie, gdyby nie była losowo zmuszona. Więc czekam Sama jeszcze studiuję, ale już doczekać się nie mogę pójścia na swoje i... Ach, zresztą pewnie rozumiecie ^^

Cześć.

[BittersweetCocaine]

Ja w Krk płacę za pokój 1 os. ok.780 zł/mies już ze wszystkim. Niby drogo, ale z 2 strony mieszkanie jest spoko, co najważniejsze mam fajnych współlokatorów, sąsiedzi w klatce też w porządku no i lokalizacja też OK, chociaż do pracy muszę dojeżdżać i tak kupuję miesięczny...

Gratuluję nowo obronionym!

[kejtiCe]

Napisane przez Quiyanca

Hmmm coś o nas. Zaczęliśmy się spotykać 4,5 roku temu, gdy oboje byliśmy w liceum, po jakiś 6 miesiącach znajomości. Zaczepiłam go w tramwaju, bo wiedziałam, że chodzi do tego samego profilu klasy co ja, a jakoś tak zawsze się trzymaliśmy w kupie. Szczerze powiedziawszy, to był związek, który nie miał racji bytu... Bo ex zostawił mnie, gdy miałam 18 lat i niespełna 2-letnią córkę (stare długie dzieje, nieważne, tak, młoda byłam i głupia, tak, wiedziałam co to antykoncepcja - uprzedzam pytania). Mój obecny TŻ miał wtedy ile, 16 lat? Chyba tak, jak zaczęliśmy się spotykać. Więc powiedzmy sobie wprost, że szansa, żeby to miało ręce i nogi nie była zbyt wielka. A wyszło lepiej niż mogliśmy się spodziewać. Córa go uwielbia, ciągle pyta kiedy znów przyjdzie (nikt inny w domu nie ma siły na tyle, żeby 6-latka pofruwała pod sufitem:P). Tylko, że wciąż mieszkam z rodzicami i już mam dość, mimo, że bardzo mi pomagają i jestem im strasznie wdzięczna za możliwość studiowania - chciałabym bardzo już pracować i się wyprowadzić. Ale trzeba na razie się wstrzymać

Twój Tz też bardzo rozsądny jak na swój wiek
Cześć!

[klatka]

Napisane przez loloo

ja ma z czarnuszki, używam na noc.

O wlasnie! Czarnuszka. Ona jest super. Ciesze sie ze mi o niej przypomnialas. Bardzo szybko leczy zmiany na twarzy z tego co pamietam.


Dzien dobry dla nowej czekajacej

[Terha]

Napisane przez Quiyanca

Hmmm coś o nas. Zaczęliśmy się spotykać 4,5 roku temu, gdy oboje byliśmy w liceum, po jakiś 6 miesiącach znajomości. Zaczepiłam go w tramwaju, bo wiedziałam, że chodzi do tego samego profilu klasy co ja, a jakoś tak zawsze się trzymaliśmy w kupie. Szczerze powiedziawszy, to był związek, który nie miał racji bytu... Bo ex zostawił mnie, gdy miałam 18 lat i niespełna 2-letnią córkę (stare długie dzieje, nieważne, tak, młoda byłam i głupia, tak, wiedziałam co to antykoncepcja - uprzedzam pytania). Mój obecny TŻ miał wtedy ile, 16 lat? Chyba tak, jak zaczęliśmy się spotykać. Więc powiedzmy sobie wprost, że szansa, żeby to miało ręce i nogi nie była zbyt wielka. A wyszło lepiej niż mogliśmy się spodziewać. Córa go uwielbia, ciągle pyta kiedy znów przyjdzie (nikt inny w domu nie ma siły na tyle, żeby 6-latka pofruwała pod sufitem:P). Tylko, że wciąż mieszkam z rodzicami i już mam dość, mimo, że bardzo mi pomagają i jestem im strasznie wdzięczna za możliwość studiowania - chciałabym bardzo już pracować i się wyprowadzić. Ale trzeba na razie się wstrzymać

Witaj .
Miałaś naprawdę kupę szczęcia. Dziecko dało Ci poznać na kogo możesz liczyć a na kogo nie. Wielki szacun dla Twojego obecnego chłopaka za odwagę (umówmy się, większość facetów ucieka jak słyszy słowo dziecko) i jego rodziców, którzy nie zabronili mu się z Tobą spotykać. No i pięknie że rodzice Tobie tak mocno pomagają . Niby to oczywiste, ale słychać czasem różne opowieści.

Napisane przez Animka11

Ten Twoj były to taki typ ,którego jakbym spotkała chyba natrzaskałabym po pysku :/

A ja się w sumie nie dziwię, że zwiał. I tak dziwne, że jako 16latek po urodzeniu przez Quiyanca dziecka przez 2 lata jeszcze byli ze sobą. Mam na codzień do czynienia z chłopcami w wieku 12-13 lat i jak widzę jak się niektórzy zachowują to poziom przedszkola to mało . Więc mogę spokojnie założyć że 16, czy 18latek też w większości ma jeszcze w głowie siano. Szkoda, że się tak ułożyło, ale jak to się mówi, nie ma tego złego .

Napisane przez Quiyanca

TŻ ma rocznikowo 22, więc jeszcze kawał nauki przed nim. Mi zostały 2 lata, o 2 za dużo.

To ile mu zostało nauki? Nie tyle co Tobie?


A tak co do olejów to ja polecam jojoba. Bardzo wycisza świecenie skóry .

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Witam Quiyanca

----
Zmieszałam olejek herbaciany z moim płynem micelarnym i dałam na to krem nawilżający. Trochę się świecę ale obudziłam się z miękką skórą i wydaje się być taka wyciszona

[visionAM]

Witam Quiyanca

Wg mnie dobrze, że ojciec dziecka zwial tak wcześnie. Możesz sobie teraz ułożyć życie z kimś bardziej odpowiedzialnym

[Mojwa]

Witam nową

Czekam w poczekalni do lekarza medycyny pracy, na 13 powinnam być w pracy ale czarno to widzę

[Animka11]

Napisane przez Mojwa

Witam nową

Czekam w poczekalni do lekarza medycyny pracy, na 13 powinnam być w pracy ale czarno to widzę

Te kolejki w przychodniach to paranoja wspooczuje
Oby szybko poszło!!

[panna_felicjanna]

Cześć Quiyanca!

Napisane przez fajita1

W końcu ładnie przyjęłyśmy nową oczekującą

A czemu nie? Ładnie się przywitała, to i została normalnie przyjęta.

Napisane przez turkusowapoziomka

Sporo przepłaca. Pokoje w warszawie to po 900zl to już maks chyba.

Wysłane z mojego Sony Xperia Z i to on przestawia literki.

No jasne. Ponad 1000 zł za pokój to chyba w jakimś apartamencie.

[Animka11]

Napisane przez visionAM

Witam Quiyanca

Wg mnie dobrze, że ojciec dziecka zwial tak wcześnie. Możesz sobie teraz ułożyć życie z kimś bardziej odpowiedzialnym

Zgadzam się.

[Quiyanca]

Mój były był starszy ode mnie o 2 lata i był totalną szują. Co ja się dowiedziałam ile mnie nazdradzał to moje, nawet 3 miesiące temu dowiedziałam się o kolejnej jakoś tak przypadkiem też się cieszę, że zostawił mnie tak szybko, bo to taki typ był, że miałabym do ogarnięcia jakby.... dwójkę dzieci. W sensie faktyczne dziecko i jego.

A co do rodziców TŻ, to oni olali fakt że się widujemy przez 2 lata, bo nie wierzyli ze będziemy ze sobą więcej niż kilka miesięcy, potem próbowali namieszać mu w głowie, że powinien ze mną zerwać i pozaliczać przypadkowe panienki, bo tak się zachowuje normalny facet Ale dali sobie siana szybko, i tak nie mieli szans niczego zepsuć

[turkusowapoziomka]

Siema
Witam nową oczekującą
Quiyanca wow, zawsze podziwiam dziewczyny które stanęły na wysokości wczesnego macierzyństwa, silna babka z Ciebie
Ułoży wam się wszystko, tylko młodzi jesteście jeszcze i może to jeszcze potrwać chwilę ale trzymam kciuki za pomyślne plany ślubne i miłego oczekiwania w naszym gronie

[aniaaxd2]

Witam nowa oczekująca :róża:


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

[Mojwa]

Boże ta kolejka się w ogóle nie rusza

[Quiyanca]

Mojwa, ja dziś idę na cytologię, tam kolejka też nie będzie ruszać rozumiem ból.

[klatka]

Snilo mi sie dzisiaj, ze mialam niemowlaka i kompletnir nie potrafilam sie nim zajac. Balam sie go. Wolalam Tz do zmieniania pieluchy bo sama sie brzydzilam :-/ Matko...

[Quiyanca]

Klatka, tak dobrze to nie ma, jak się ma swoje to wszystko przechodzi

[kejtiCe]

Napisane przez Quiyanca

Klatka, tak dobrze to nie ma, jak się ma swoje to wszystko przechodzi

Racja