Polecamy:

fioleciasto · 2014-10-05, 21:25

strasznie to smutne

goszzi · 2014-10-05, 21:26

szczęka mi opadła do samej podłogi jak to zobaczylam..

Ahafiya · 2014-10-05, 21:28

taka młoda była

**20160901857** · 2014-10-05, 21:32

Ech, raka trzustki chyba mało kto przeżywa;( A taką fajną miała rodzinę...

Cały bus zawalony studentami 1 roku, jedna jakaś horda tak darła ryje, że w końcu ładnie ich zapytałam czy mogliby się przymknąć.

**7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394** · 2014-10-05, 21:35

nicRu · 2014-10-05, 21:39

Cytat:

Napisane przez ta_postrzelona

NiCru, dobrze wiedzieć, że nie jestem sama z moim zakupoholizmem. Ja polowałam w Reserved i Mohito (w tym ostatnim pomimo takich sobie średnich doświadczeń z jakością ichnich materiałów)..
Wyszperałam po kolei : http://www.reserved.com/pl/pl/woman/.../ladies-jacket
http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...ress-with-belt
http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...oss-over-dress
i tylko pasującej torby nie mogłam znaleźć..

Tak super szczerze powiem, ze jak chodzi o kosmetyki to mam juz przesyt, a spódnica mnie po prostu rozkochała w sobie. Coraz bardziej lubię chodzić w spódnicach więc wzięłam. Ubieram się teraz inaczej niż gdy "tylko" studiowałam (kolorowe tiszerty, "cieniowane" dżinsy, adidasy itp.) i dopiero dorabiam się dorosłej garderoby

Swoją drogą nigdy nie miałam tak, że poszłam na zakupy i nakupowałam nie wiadomo ile, zwykle natrafiam na jakieś pojedyncze sztuki, które "muszę" zabrać do domu.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Cytat:

Napisane przez nouvelle90

Ech, raka trzustki chyba mało kto przeżywa;( A taką fajną miała rodzinę...

Cały bus zawalony studentami 1 roku, jedna jakaś horda tak darła ryje, że w końcu ładnie ich zapytałam czy mogliby się przymknąć.

Niestety to taki nowotwór, że właściwie nie ma przypadków całkowitej remisji.

ta_postrzelona · 2014-10-05, 21:44

NiCru dorabianie się dorosłej garderoby mówisz... może coś w tym jest chociaż na razie jedyne co zaobserwowałam u siebie to to, że marudzę bardziej nad jakością materiałów.

Dziś jest w ogóle jakiś okropny dzień - rano był wypadek w Formule 1 na torze Suzuka w Japonii. Młody dwudziestoparoletni facet na ciężkie urazy głowy i dobrze będzie jak się z tego w jakikolwiek sposób podniesie.. A teraz to...

nicRu · 2014-10-05, 21:48

ta_postrzelona, mnie tez wkurza, że za byle szmatkę życzą sobie kokosów...

aante_e · 2014-10-05, 22:01

Cytat:

Napisane przez nicRu

ta_postrzelona, mnie tez wkurza, że za byle szmatkę życzą sobie kokosów...

Jeszcze za żakiet czy kurtkę zimową, skórzane buty to mi nie szkoda, ale jak widzę 100 zł za cieniutką bluzeczkę pod żakiet, taką elegantszą, to mam węża w kieszeni

na dodatek trafiam ciągle na takie bez rękawków, już tak żałują materiału. Tym sposobem mam dużo grubszej garderoby, a brakuje mi cienkich rzeczy, takich 'pod spód ', bo wolę dołożyć i kupić sukienkę.

ta_postrzelona · 2014-10-05, 22:06

Aante, ja właśnie z tych powodów wolę kupować koszule. Takich typowych bluzek pod żakiet mam nie za dużo, raczej z rękawem 3/4. Nigdy nie myślałam, że jest z tym taki ogólny problem, tylko wychodziłam z założenia, że to ja jestem jakiś dziwoląg i preferuję koszule

zresztą u mnie w rodzinie miłość do koszul jest dziedziczna - ma tak siostra mojej mamy, moja mama no i ja.. Córki mojej cioci też już zaczynają zdradzać pierwsze objawy

aktogimka · 2014-10-05, 22:09

Ooo, wyprasuję sobie na jutro koszulę!

Dzięki za podsunięcie pomysłu na poniedziałkowy ałtfit.

nicRu · 2014-10-05, 22:09

Koszule zwykle na mnie fatalnie leżą, a szkoda

aante_e · 2014-10-05, 22:17

Też lubię koszule, ostatnio nawet kupiłam, ale mam też słabość do falbanek czy koronek w lepszym wydaniu, a one takie bezcenne

**8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82** · 2014-10-05, 22:22

Cytat:

Napisane przez poppy seed

kqq, właśnie, jak tam nowe mieszkanie? jesteś zadowolona?

Jak narazie dobrze.
Sama mi nawet powiedziała, że jak chcę to Tż może na noc zostać. Tylko on pojechał, bo do pracy na 5 rano ma. Pranie mogę suszyć u niej w pokoju albo na balkonie.
W kuchni też mogę ze wszystkiego korzystać blendera itp.
Dzisiaj jej jakiś znajomy przyszedł to posiedzieliśmy razem.

Tylko ja raczej jestem taką osobą co zamyka się w pokoju przy komputerze. Ona jest bardziej kontaktowa.

Piesek od czasu jak mu daję trochę obiadu przychodzi do mnie żeby go pogłaskać.

goszzi · 2014-10-05, 22:27

przypomniałam sobie, kiedy w liceum czekałam na przystanku na tramwaj, na światłach zatrzymało się białe audi... znajoma twarz za kierownicą. odwróciła się i uśmiechnęła do mnie. myślałam, skąd ja ją znam...? a to była właśnie Ania ...

ta_postrzelona · 2014-10-05, 22:47

Cytat:

Napisane przez aante_e

Też lubię koszule, ostatnio nawet kupiłam, ale mam też słabość do falbanek czy koronek w lepszym wydaniu, a one takie bezcenne

Powiem tak : raz się skusiłam na bluzkę z koronkowym przodem (oczywiście nie całym, aż taka odważna to ja nie jestem) ale potem z powodu prania zrobiła się jakaś taka nie ten tego. Kolor koronki, który był delikatnie inny od reszty bluzki zrobił się raptem całkiem inny no i jakieś takie sztywne to było... Raczej już na żadną oficjalną okazję jej nie ubiorę... Kombinuję co z nią zrobić żeby mi w szafie nie zawalała.

Przysięgam, następne zakupy zaczynam od szafy... Bo w starej już nic mi się nie mieści

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Nie mogę, niech ten dzień się już skończy.. zadzwoniła przez chwilą koleżanka z LO, że jej brat, a mój znajomy chyba zaginął... miałam się kłaść ale chyba się zbiorę i pojeździmy po mieście... naprawdę, to musi być jakaś zła konstelacja gwiazd czy cos...

mevezi · 2014-10-05, 22:48

Nicru, takie coś mi się podoba. Mam wrażenie, że chyba wtedy jest łatwiej przełamać barierę psychiczną przed używaniem danego języka, bardziej swobodnie jesteś się w stanie porozumiewać. I ewidentnie jest nastawione na rozmowę, a nie odklepywanie kolejnych zadań z książki. W takim razie chyba się skuszę. Tylko dopiero od listopada.

Zamurowało mnie, jak zobaczyłam tą wiadomość o Ani

Jutro zaczynamy pierwsze zajęcia i trochę się obawiam. U nas przynajmniej w razie czego można było dopytać o coś po polsku, a tutaj to już raczej kiepsko.
Ale jestem pod niesamowitym wrażeniem miasta i ludzi.

annlynn_ · 2014-10-06, 08:18

Dzień dobry

Dzisiaj zajęcia na 16 do 20, ale wstałam wcześniej, bo muszę jechać specjalnie do dziekanatu (na szczęście tym razem bez kolejki; ostatnio stałam tam 4h po odbiór legitymacji i panie stwierdziły, że kończą pracę, kiedy było tylko 9 osób przede mną

), awarię systemu mieli i nie mogła mi danych dostępowych do wirtualnej uczelni wydrukować, a dziś ruszają zapisy na fakultety. Tak, mam fakultety na pierwszym roku...
Mnie również zaskoczyła wiadomość o Ani. Przecież była taka młoda

.

Miłego dnia

aktogimka · 2014-10-06, 08:41

annlynn, też miałam fakultety od początku studiów.

Na każdym semestrze do wyrobienia konkretna ilość godzin.

I też muszę iść do dziekanatu, muszę złożyć wniosek o duplikat e-legitymacji, a legitymacjami zajmuje się babka, co ma wiecznie muchy w nosie i już wiem, że to będzie ciężka przeprawa. :murL

fanstyle · 2014-10-06, 11:41

Nadrobiłam Was

wracam właśnie do domu pociągiem, mam dziś wolne więc skorzystałam z uprzejmości teścia, który mnie podwiózł na pociąg dziś chwilę przed 11

i tak średnio się wyspałam

goszzi a no, razem gotowaliśmy zapiekankę, ale do kuchni razem się nie nadajemy, bo jedno mądrzejsze od drugiego

i koniecznie sprawdź ten brzuch, ja miałam podobne objawy przy torbieli

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Jedzie obok mama z dwójką dzieci, jedna dziewczyna bardzo skarżyła się na ból brzucha. Pani konduktor pozwoliła jej położyć się na fotelach dwóch dla kierowników pociągu. Inny konduktor wsiadł kilka stacji dalej i zapytał, czy idzie z nim bilety sprawdzać. Ja bym poszła!

fioleciasto · 2014-10-06, 11:44

Witam się z uczelni

**20160901857** · 2014-10-06, 11:56

Ciepło z klimy wali mi prosto na głowę, wiec zaraz zasnę, w ogóle nie mogę sie skupić, wiec rozmyślam nad kupnem zwierzaka- szynszyla, królika albo chomika i nie umiem sie zdecydować...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

aante_e · 2014-10-06, 12:02

Kateel wybacz, że dopiero teraz wstawiam zdjęcie butów, ale wyleciało mi z głowy całkiem. Jak widać mistrzem fotografii nie jestem, ale to na pewno wina słabego aparatu :p

**7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394** · 2014-10-06, 12:03

nou, wybór jest prosty- króliś! Będzie rodzeństwo dla Bunia i króliczka Malwi, przepraszam, nie pamiętam jak się nazywa i jak się myle to nie bij...Lucynki?

**20160901857** · 2014-10-06, 12:11

Boje sie ze siostra nie zgodzi sie na gryzonia, chociaż skoro zgodziła sie na psa

a w ogóle goszi (znowu telefon zmienia mi na godzi

) ile cię kosztował królik wraz z całym ekwipunkiem? I czy króliki są bardzo problematyczne?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Chodzi mi głownie o to czy naprawdę tak strasznie gryzą kable i sikają po dywanach?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

fanstyle · 2014-10-06, 13:13

nou sama królika nie miałam, ale moja kuzynka miała i faktycznie gryzł kable i meble. Ale najlepiej jak gosiak i Malwina się wypowiedzą jak ich się mają, bo to spece

aante bardzo ładne!

W domu pustki, ale znalazłam gołąbki i jem

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Chyba znowu mnie coś bierze. Już wczoraj czułam się ok i dziś znowu

Dorcia91 · 2014-10-06, 13:15

Czesć dziewczynki

Wróciłam niedawno na mieszkanie studenckie

kupiłam olejek białe kwiaty, wlałam do kominka i mi paaaachnie teraz

Rano jeszcze o Wrocław zahaczyłam do lekarza na kontrolę

dziś wolne a od jutra uczelnia. Uda mnie bolą od ziemniaków

aante, bardzo ładne buty

też kupiłam ostatnio tylko na koturnie i czarne

poppy, kochanie powiedz mi Ty jesteś na fińskim jednak

aż mnie ciarki wczoraj przeszły jak się dowiedziałam że Przybylska zmarła

młodziutka była, swietnie grała w "Daleko od noszy"....

Malwina_89 · 2014-10-06, 13:22

Aha, Lucyna

Nou - ja miałam i chomiki i szynszylę i aktualnie królika, także śmiało pytaj

goszzi · 2014-10-06, 13:29

Fan, robiłam dopiero co usg u ginekologa i wszystko było ok

Nou, ja zapłacilam ok. 250zł na początek. Z klatką, miskami itp. Teraz mam większą klatkę, ale ją dostalam na szczęście... Muszę przyznac, że gryzie i dużo trzeba przed nim chowac. Kastracja zdecydowanie pomaga jesli chodzi o sikanie

**7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394** · 2014-10-06, 13:32

Ja jak chciałam sobie kupić królisia to klatka taka duża, fajna była w okolicach 200 zł.

2014-10-05, 21:25	#1501
fioleciasto Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 113 781	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra strasznie to smutne __________________ 08.2017 (8tc)[] 12.2017 (15tc)[] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26

2014-10-05, 21:26	#1502
goszzi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 19 715	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra szczęka mi opadła do samej podłogi jak to zobaczylam.. __________________ "Jak pokonasz samego siebie, to już ci nikt nie stanie na drodze."

2014-10-05, 21:28	#1503
Ahafiya Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 182	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra taka młoda była

2014-10-05, 21:32	#1504
20160901857 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 21 098	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Ech, raka trzustki chyba mało kto przeżywa;( A taką fajną miała rodzinę... Cały bus zawalony studentami 1 roku, jedna jakaś horda tak darła ryje, że w końcu ładnie ich zapytałam czy mogliby się przymknąć.

2014-10-05, 21:35	#1505
7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 6 625	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra

2014-10-05, 21:44	#1507
ta_postrzelona Rozeznanie Zarejestrowany: 2014-05 Lokalizacja: trzecia planeta od Słońca Wiadomości: 593	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra NiCru dorabianie się dorosłej garderoby mówisz... może coś w tym jest chociaż na razie jedyne co zaobserwowałam u siebie to to, że marudzę bardziej nad jakością materiałów. Dziś jest w ogóle jakiś okropny dzień - rano był wypadek w Formule 1 na torze Suzuka w Japonii. Młody dwudziestoparoletni facet na ciężkie urazy głowy i dobrze będzie jak się z tego w jakikolwiek sposób podniesie.. A teraz to...

2014-10-05, 21:48	#1508
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra ta_postrzelona, mnie tez wkurza, że za byle szmatkę życzą sobie kokosów... __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2014-10-05, 22:06	#1510
ta_postrzelona Rozeznanie Zarejestrowany: 2014-05 Lokalizacja: trzecia planeta od Słońca Wiadomości: 593	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Aante, ja właśnie z tych powodów wolę kupować koszule. Takich typowych bluzek pod żakiet mam nie za dużo, raczej z rękawem 3/4. Nigdy nie myślałam, że jest z tym taki ogólny problem, tylko wychodziłam z założenia, że to ja jestem jakiś dziwoląg i preferuję koszule zresztą u mnie w rodzinie miłość do koszul jest dziedziczna - ma tak siostra mojej mamy, moja mama no i ja.. Córki mojej cioci też już zaczynają zdradzać pierwsze objawy

2014-10-05, 22:09	#1511
aktogimka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 10 225	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Ooo, wyprasuję sobie na jutro koszulę! Dzięki za podsunięcie pomysłu na poniedziałkowy ałtfit. __________________ ...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry!

2014-10-05, 22:09	#1512
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Koszule zwykle na mnie fatalnie leżą, a szkoda __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2014-10-05, 22:17	#1513
aante_e Miss Pudernica Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 7 041	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Też lubię koszule, ostatnio nawet kupiłam, ale mam też słabość do falbanek czy koronek w lepszym wydaniu, a one takie bezcenne __________________ Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.

2014-10-05, 22:27	#1515
goszzi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 19 715	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra przypomniałam sobie, kiedy w liceum czekałam na przystanku na tramwaj, na światłach zatrzymało się białe audi... znajoma twarz za kierownicą. odwróciła się i uśmiechnęła do mnie. myślałam, skąd ja ją znam...? a to była właśnie Ania ... __________________ "Jak pokonasz samego siebie, to już ci nikt nie stanie na drodze."

2014-10-05, 22:48	#1517
mevezi Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 300	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Nicru, takie coś mi się podoba. Mam wrażenie, że chyba wtedy jest łatwiej przełamać barierę psychiczną przed używaniem danego języka, bardziej swobodnie jesteś się w stanie porozumiewać. I ewidentnie jest nastawione na rozmowę, a nie odklepywanie kolejnych zadań z książki. W takim razie chyba się skuszę. Tylko dopiero od listopada. Zamurowało mnie, jak zobaczyłam tą wiadomość o Ani Jutro zaczynamy pierwsze zajęcia i trochę się obawiam. U nas przynajmniej w razie czego można było dopytać o coś po polsku, a tutaj to już raczej kiepsko. Ale jestem pod niesamowitym wrażeniem miasta i ludzi.

2014-10-06, 08:18	#1518
annlynn_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: Kutno/Łódź Wiadomości: 4 625	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Dzień dobry Dzisiaj zajęcia na 16 do 20, ale wstałam wcześniej, bo muszę jechać specjalnie do dziekanatu (na szczęście tym razem bez kolejki; ostatnio stałam tam 4h po odbiór legitymacji i panie stwierdziły, że kończą pracę, kiedy było tylko 9 osób przede mną ), awarię systemu mieli i nie mogła mi danych dostępowych do wirtualnej uczelni wydrukować, a dziś ruszają zapisy na fakultety. Tak, mam fakultety na pierwszym roku... Mnie również zaskoczyła wiadomość o Ani. Przecież była taka młoda . Miłego dnia __________________ Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. ♥

2014-10-06, 08:41	#1519
aktogimka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 10 225	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra annlynn, też miałam fakultety od początku studiów. Na każdym semestrze do wyrobienia konkretna ilość godzin. I też muszę iść do dziekanatu, muszę złożyć wniosek o duplikat e-legitymacji, a legitymacjami zajmuje się babka, co ma wiecznie muchy w nosie i już wiem, że to będzie ciężka przeprawa. :murL __________________ ...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry!

2014-10-06, 11:41	#1520
fanstyle Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 5 917	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Nadrobiłam Was wracam właśnie do domu pociągiem, mam dziś wolne więc skorzystałam z uprzejmości teścia, który mnie podwiózł na pociąg dziś chwilę przed 11 i tak średnio się wyspałam goszzi a no, razem gotowaliśmy zapiekankę, ale do kuchni razem się nie nadajemy, bo jedno mądrzejsze od drugiego i koniecznie sprawdź ten brzuch, ja miałam podobne objawy przy torbieli ---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ---------- Jedzie obok mama z dwójką dzieci, jedna dziewczyna bardzo skarżyła się na ból brzucha. Pani konduktor pozwoliła jej położyć się na fotelach dwóch dla kierowników pociągu. Inny konduktor wsiadł kilka stacji dalej i zapytał, czy idzie z nim bilety sprawdzać. Ja bym poszła! __________________ To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach.

2014-10-06, 11:44	#1521
fioleciasto Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 113 781	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Witam się z uczelni __________________ 08.2017 (8tc)[] 12.2017 (15tc)[] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26

2014-10-06, 11:56	#1522
20160901857 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 21 098	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Ciepło z klimy wali mi prosto na głowę, wiec zaraz zasnę, w ogóle nie mogę sie skupić, wiec rozmyślam nad kupnem zwierzaka- szynszyla, królika albo chomika i nie umiem sie zdecydować... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-10-06, 12:03	#1524
7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 6 625	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra nou, wybór jest prosty- króliś! Będzie rodzeństwo dla Bunia i króliczka Malwi, przepraszam, nie pamiętam jak się nazywa i jak się myle to nie bij...Lucynki?

2014-10-06, 12:11	#1525
20160901857 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 21 098	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Boje sie ze siostra nie zgodzi sie na gryzonia, chociaż skoro zgodziła sie na psa a w ogóle goszi (znowu telefon zmienia mi na godzi) ile cię kosztował królik wraz z całym ekwipunkiem? I czy króliki są bardzo problematyczne? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ---------- Chodzi mi głownie o to czy naprawdę tak strasznie gryzą kable i sikają po dywanach? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-10-06, 13:13	#1526
fanstyle Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 5 917	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra nou sama królika nie miałam, ale moja kuzynka miała i faktycznie gryzł kable i meble. Ale najlepiej jak gosiak i Malwina się wypowiedzą jak ich się mają, bo to spece aante bardzo ładne! W domu pustki, ale znalazłam gołąbki i jem ---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ---------- Chyba znowu mnie coś bierze. Już wczoraj czułam się ok i dziś znowu __________________ To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach.

2014-10-06, 13:15	#1527
Dorcia91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Oz Wiadomości: 3 482	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Czesć dziewczynki Wróciłam niedawno na mieszkanie studenckie kupiłam olejek białe kwiaty, wlałam do kominka i mi paaaachnie teraz Rano jeszcze o Wrocław zahaczyłam do lekarza na kontrolę dziś wolne a od jutra uczelnia. Uda mnie bolą od ziemniaków aante, bardzo ładne buty też kupiłam ostatnio tylko na koturnie i czarne poppy, kochanie powiedz mi Ty jesteś na fińskim jednak aż mnie ciarki wczoraj przeszły jak się dowiedziałam że Przybylska zmarła młodziutka była, swietnie grała w "Daleko od noszy".... __________________ Moje 3 miłości: MB IS IŚ Mój blog KLIK

2014-10-06, 13:22	#1528
Malwina_89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: okolice Częstochowy/Opole Wiadomości: 8 037	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Aha, Lucyna Nou - ja miałam i chomiki i szynszylę i aktualnie królika, także śmiało pytaj __________________ Była aparatka Mój zakątek czytelniczy 02.12.2012 r. 52/2013 75/2014 7/2015

2014-10-06, 13:29	#1529
goszzi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 19 715	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Fan, robiłam dopiero co usg u ginekologa i wszystko było ok Nou, ja zapłacilam ok. 250zł na początek. Z klatką, miskami itp. Teraz mam większą klatkę, ale ją dostalam na szczęście... Muszę przyznac, że gryzie i dużo trzeba przed nim chowac. Kastracja zdecydowanie pomaga jesli chodzi o sikanie __________________ "Jak pokonasz samego siebie, to już ci nikt nie stanie na drodze."

2014-10-06, 13:32	#1530
7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 6 625	Dot.: Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po ra Ja jak chciałam sobie kupić królisia to klatka taka duża, fajna była w okolicach 200 zł.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)