Szalone Krakowianki pędzą dalej! - cz. XIV

[2016070953]

legginsy są okropne

[kasiencja]

a w ogóle, Cholerko, szukałam wczoraj syropu klonowego i nie znalazłam, może w złym dziale szukałam, bo w sumie to nie wiem :<

[OneMoreDress]

Napisane przez hardgirl123

legginsy są okropne

Czemu?!

[2016070953]

bo się w nich z reguły źle wygląda, albo obleśnie albo wulgarnie. Chyba że się do nich założy fajną tunikę i ma się tak fajna figurę jak Ty OMD

[nicRu]

Napisane przez cholernarejestracja

NicRu, nie chcę Cię martwić, ale jeżeli jesteś heteroseksualna to na legginsy Ci może być ciężko kogoś wyrwać - to moda, która podoba się głównie paniom, a nie panom

Gorzej niż z obecnym prostującym włosy i balsamującym się co wieczór, depilującym tu i ówdzie teżetem nie trafię. Mówiłam - nie depiluj. Nie słuchał i teraz nosi sweterek
Nevermind, wszystko byleby mieć +100 do pewności siebie i poczuć się lepiej w momencie jak mnie w tym tygodniu multum znajomych dokumentnie olało

[cholernarejestracja]

Napisane przez kasiencja

a w ogóle, Cholerko, szukałam wczoraj syropu klonowego i nie znalazłam, może w złym dziale szukałam, bo w sumie to nie wiem :<

Hm, zazwyczaj jest tam, gdzie np. miód i inne smarowidła albo w dziale dodatków do wypieków. Ale nie przejmuj się, przy okazji może kiedyś na niego wpadniesz.

Mnie się moda na legginsy bardzo nie podoba, już pominę fakt mylenia ich ze spodniami, ale po prostu wygląda to dla mnie jak getry młodszego rodzeństwa założone, bo się rajstopy podarły. Nie rozumiem ich idei.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez nicRu

Gorzej niż z obecnym prostującym włosy i balsamującym się co wieczór, depilującym tu i ówdzie teżetem nie trafię. Mówiłam - nie depiluj. Nie słuchał i teraz nosi sweterek
Nevermind, wszystko byleby mieć +100 do pewności siebie i poczuć się lepiej w momencie jak mnie w tym tygodniu multum znajomych dokumentnie olało

Babo, jak masz się czuć pewniej z bananami w uszach to też noś toć to właśnie o dobre samopoczucie chodzi.

Sweterek

[Malla]

Napisane przez cholernarejestracja

NicRu, nie chcę Cię martwić, ale jeżeli jesteś heteroseksualna to na legginsy Ci może być ciężko kogoś wyrwać - to moda, która podoba się głównie paniom, a nie panom

Chyba odwrotnie, to się panom podoba, dlatego panie to noszą.

[OneMoreDress]

Napisane przez cholernarejestracja

Mnie się moda na legginsy bardzo nie podoba, już pominę fakt mylenia ich ze spodniami, ale po prostu wygląda to dla mnie jak getry młodszego rodzeństwa założone, bo się rajstopy podarły. Nie rozumiem ich idei.

Wlasnie czekalam az sie odezwiesz bo pamietam, ze nie cierpisz legginsow
Ja uwazam ze sa wygodne a czemu rajstopy a nie legginsy? Bo rajstopy czesto cisna mnie w stopy a poza tym legginsy sa cale 'jednolite'-nie maja tego wzmocnienia na pupie, latwo dostac takie zupelnie bezszwowe, ktore nie odnaczaja sie 'szynami' pod cienka tunika itp
Ale rozumiem, ze moga sie nie podobac

Napisane przez Malla

Chyba odwrotnie, to się panom podoba, dlatego panie to noszą.

W bezszwowych legginsach z bershki moge sie pokazac facetowi-w samych rajstopach juz nie

[szyrek]

Do legginsów się przekonałam w zeszłym roku - po 12-13h pracy w syntetycznych rajstopach strasznie piekły mnie stopy :/ a legginsy+skarpetki pasowały idealnie do większości moich spódnic/sukienek
Na noszenie bez dodatkowego zakrywania pupy nie mam figury, więc nie próbuję nawet, ale takie niby-jeansowe moim zdaniem fajnie wyglądają

[cholernarejestracja]

Napisane przez Malla

Chyba odwrotnie, to się panom podoba, dlatego panie to noszą.

Zdziwiłabyś się

PS. W niedzielę jest trening, jeżeli tylko będzie ładna pogoda.

Napisane przez OneMoreDress

Wlasnie czekalam az sie odezwiesz bo pamietam, ze nie cierpisz legginsow
Ja uwazam ze sa wygodne a czemu rajstopy a nie legginsy? Bo rajstopy czesto cisna mnie w stopy a poza tym legginsy sa cale 'jednolite'-nie maja tego wzmocnienia na pupie, latwo dostac takie zupelnie bezszwowe, ktore nie odnaczaja sie 'szynami' pod cienka tunika itp
Ale rozumiem, ze moga sie nie podobac


W bezszwowych legginsach z bershki moge sie pokazac facetowi-w samych rajstopach juz nie

Cholera - Naczelna Nienawidząca Legginsów

Nie rażą mnie one aż tak, żeby marudzić jak w nich kogoś widzę, po prostu mi się nie podobają nikomu nie zabraniam ich nosić, w życiu też nikomu bym nie powiedziała, że np. źle wygląda bo ma na sobie legginsy. Nie lubię ich sobie po cichutku

[201608010929]

Napisane przez Melka88

Dobrą kolacje sobie zrobiliśmy.. Makaron z sosem z sera Lazur i boczku, ze śmietaną.. Nie powiem, że zdrowo.. Ale mmm

Dawaj przepis!

Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach

ja tez bym stala tam gdzie wiecej ludzi -> jak tam stoja wszyscy to moze jakas lepsiejsza

I to właśnie jest mechanizm działania psychologii społecznej.

Napisane przez cholernarejestracja

Cholera - Naczelna Nienawidząca Legginsów
Nie rażą mnie one aż tak, żeby marudzić jak w nich kogoś widzę, po prostu mi się nie podobają nikomu nie zabraniam ich nosić, w życiu też nikomu bym nie powiedziała, że np. źle wygląda bo ma na sobie legginsy. Nie lubię ich sobie po cichutku

A ja kocham legginsy, zwłaszcza do sukienek i tunik

[OneMoreDress]

Napisane przez szyrek

Do legginsów się przekonałam w zeszłym roku - po 12-13h pracy w syntetycznych rajstopach strasznie piekły mnie stopy :/ a legginsy+skarpetki pasowały idealnie do większości moich spódnic/sukienek

O dokladnie
Ja nosze legginsy gdy mam wyzsze buty-botki, jakies kozaki itp. Bo wtedy bez problemy zakladam sobie po tajniacku skarpetki Nie umiem sie poki co przekonac do noszenia legginsow do baletek bo wtedy noga wydaje mi sie jakas taka yyy obcieta?

Napisane przez cholernarejestracja

Nie lubię ich sobie po cichutku

[Melka88]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Dawaj przepis!

Kupiliśmy już pokrojony boczek w Lidlu ( fajna sprawa, są 2 opakowania oddzielnie ), podsmażyliśmy na patelni. Później dodalismy pokrojonego w kosteczkę lazura z odrobiną śmietany, żeby się rozpuścił i na koniec walnęliśmy prawie całą resztę małego kubeczka. Ale spokojnie mógł być cały, bo ser słony

No i do ugotowanego makaronu

p.s. Cholerko, można by śmietanę zastąpić jogurtem ?

[kasiencja]

Napisane przez cholernarejestracja

Hm, zazwyczaj jest tam, gdzie np. miód i inne smarowidła albo w dziale dodatków do wypieków. Ale nie przejmuj się, przy okazji może kiedyś na niego wpadniesz.

o! tam chyba nie patrzyłam

Napisane przez OneMoreDress

O dokladnie
Ja nosze legginsy gdy mam wyzsze buty-botki, jakies kozaki itp. Bo wtedy bez problemy zakladam sobie po tajniacku skarpetki Nie umiem sie poki co przekonac do noszenia legginsow do baletek bo wtedy noga wydaje mi sie jakas taka yyy obcieta?

najlepsze są osobniczki (głównie w wieku gimnazjalnym) noszące np. spódniczkę (albo krótkie spodenki), potem legginsy do kolan i baleriny
jeżeli legginsy zastępują rajstopy zimą (i tak wyglądają) ewentualnie są noszone do dłuższych tunik, takich przed kolano, to ok, inaczej nie widzę sensu noszenia tego.

[OneMoreDress]

Napisane przez kasiencja

...są noszone do dłuższych tunik, takich przed kolano, to ok, inaczej nie widzę sensu noszenia tego.

ups

[lalaith]

[1=f3c5f22a477733c3f05238e cee51cadb3aa4293a_6848b94 4d63c3;29973837]Ja mam Mam książki, kasety, płyty! Do wyboru do koloru. Akurat miałam się pozbywać [/QUOTE]

Kiedy mogę się do Ciebie wybrać ?



Legginsy to szczyt wygody Od dziecka kocham i bardzo się cieszę że wróciły do łask. Na rower i jogę

[cholernarejestracja]

Tak, chociaż smak się wtedy trochę zmieni ja często tak robię, żeby mnie tętnice nie znienawidziły...

Stoję właśnie przed lustrem i rozważam, czy już powinnam panikować i zacząć uważać na jedzenie, czy jeszcze się mogę trochę zapuścić. Przytyło mi się trochę, nie jakoś strasznie, ale trochę. Ale taaak mi się nie chce dietować

[2016070953]

właśnie hiper, kiedy?

[lalaith]

cholerko a jak wygląda Twoja mama? Bo patrząc po sobie - genetyka jednak znaczy więcej niż tryb życia

[2016070953]

lalaith ja figurę odziedziczyłam po tacie :P

[cholernarejestracja]

Napisane przez lalaith

cholerko a jak wygląda Twoja mama? Bo patrząc po sobie - genetyka jednak znaczy więcej niż tryb życia

E tam, nie wierzę w to ja widzę po sobie, że ostatnio po prostu dużo i tłusto jem - w wakacje sporo imprezowałam, piwo, kebaby, pizza, słodkości. Wiem, że jeżeli ograniczę węglowodany i dołożę białka + warzyw to szybciutko zeszczupleję, tylko nie mam ochoty, kurczę

Moja mama ma figurę podobną do mojej, chociaż jest jednak tęższa, wiadomo. Ale charakterystyka podobna - u góry szczupło, u dołu szeroko.

[lalaith]

Napisane przez cholernarejestracja

E tam, nie wierzę w to ja widzę po sobie, że ostatnio po prostu dużo i tłusto jem - w wakacje sporo imprezowałam, piwo, kebaby, pizza, słodkości. Wiem, że jeżeli ograniczę węglowodany i dołożę białka + warzyw to szybciutko zeszczupleję, tylko nie mam ochoty, kurczę

Moja mama ma figurę podobną do mojej, chociaż jest jednak tęższa, wiadomo. Ale charakterystyka podobna - u góry szczupło, u dołu szeroko.

To dlaczego nie wierzysz skoro ma podobną ? Ja patrząc na moje koleżanki wyraźnie zauważam tą tendencję: dziewczyny niegdyś chude jak szczapy,ale mające tęgie mamy robią się z wiekiem coraz tęższe. A te w dzieciństwie pucułowate, ale z genetyczną skłonnością do szczupłości - na odwrót. Nie mówię że styl życia nie ma znaczenia, ale jednak genetyka z tego co widzę większe, i niektórym o wiele trudniej przychodzi utrzymanie szczupłej sylwetki niż innym. Tak jak niektórzy są niscy a inni wysocy, tak jedni grubi a drudzy chudzi.

[Malla]

Napisane przez Melka88

p.s. Cholerko, można by śmietanę zastąpić jogurtem ?

Tylko nie 0%, bo coś się z nim niedobrego dzieje przy zwiększaniu temperatury, ale nie pamiętam co...

Napisane przez cholernarejestracja

Stoję właśnie przed lustrem i rozważam, czy już powinnam panikować i zacząć uważać na jedzenie, czy jeszcze się mogę trochę zapuścić. Przytyło mi się trochę, nie jakoś strasznie, ale trochę. Ale taaak mi się nie chce dietować

Ćwiczymy, grubasie!
Wiórki z Ciebie zostaną, jak będziesz się odchudzać

[Melka88]

Napisane przez cholernarejestracja

Tak, chociaż smak się wtedy trochę zmieni ja często tak robię, żeby mnie tętnice nie znienawidziły...

otoż to.. już boczek i ser to bomba

[kasiencja]

Lalaith, coś w tym jest chociaż figurę można odziedziczyć niekoniecznie po mamie. ale tak - ja, moja siostra i moja mama mamy prawie identyczne figury, te same kształty, te same proporcje. tylko raz parę kg jedną, raz w drugą stronę. ale nie powinno być ze mną źle w takim razie

[blair witch]

Niestety mamy popier.... sąsiada... Za rękę nie złapałam, ale wiem który bo nieraz nam groził, zwłaszcza w amoku % A to było po tym jak się jego żona od nas zwolniła (miała chorą matkę i chciała się jej poświęcić, mam moja poszła jej na rękę że ona ją 'zwolni' żeby bezrobocie mogła dostawać, wypłaciła 3/4 pensji i poprosiła żeby po resztę przyszła po południu, bo nie miała gotówki więcej przy sobie, no i po godzinie od jej wyjścia wpadł sąsiad drąc mordę że kasa ma być już bo w✂✂✂✂✂✂✂ )na drugi dzień kot znikł, znalazłam go na następny dzień pod krzakami niedaleko domu, zawiozłam do weta i wet mówi że ewidentne pobicie - bo myślałam że może pod auto wpadł. Chciał go uśpić, ale się nie zgodziłam, pojechałam do drugiego, dał mu jakieś zastrzyki, antybiotyk, kazał wsadzić do pudełka wąskiego żeby nie mógł nogą ruszać to może się zrośnie jakoś - i się zrosło. Potem w ten sam dzień jechałam do weta z psem, bo został podtruty

[cholernarejestracja]

Napisane przez lalaith

To dlaczego nie wierzysz skoro ma podobną ? Ja patrząc na moje koleżanki wyraźnie zauważam tą tendencję: dziewczyny niegdyś chude jak szczapy,ale mające tęgie mamy robią się z wiekiem coraz tęższe. A te w dzieciństwie pucułowate, ale z genetyczną skłonnością do szczupłości - na odwrót. Nie mówię że styl życia nie ma znaczenia, ale jednak genetyka z tego co widzę większe, i niektórym o wiele trudniej przychodzi utrzymanie szczupłej sylwetki niż innym. Tak jak niektórzy są niscy a inni wysocy, tak jedni grubi a drudzy chudzi.

Nie, nie, źle mnie zrozumiałaś. Wierzę, że ktoś może mieć większe predyspozycje do tycia lub nie, natomiast nie wierzę, że genetyka jest istotniejsza niż tryb życia nie czuję się skazana na przytycie 10 kilogramów za 15 lat, jeżeli będę o siebie dbać.

Zresztą uważam, że moja mama ma całkiem niezłą figurę - nie płakałabym mając taką samą w jej wieku ale aktualnie wolę iść trochę w stronę wiórka...

Napisane przez Malla

Tylko nie 0%, bo coś się z nim niedobrego dzieje przy zwiększaniu temperatury, ale nie pamiętam co...

Ćwiczymy, grubasie!
Wiórki z Ciebie zostaną, jak będziesz się odchudzać

Jak tylko się dokuruję, od przyszłego tygodnia ty już możesz? Mnie przechodzą resztki kataru, drogi oddechowe też mi się powoli czyszczą, więc od przyszłego tygodnia już chcę chodzić

[Malla]

Napisane przez blair witch

na drugi dzień kot znikł, znalazłam go na następny dzień pod krzakami niedaleko domu, zawiozłam do weta i wet mówi że ewidentne pobicie - bo myślałam że może pod auto wpadł. Chciał go uśpić, ale się nie zgodziłam, pojechałam do drugiego, dał mu jakieś zastrzyki, antybiotyk, kazał wsadzić do pudełka wąskiego żeby nie mógł nogą ruszać to może się zrośnie jakoś - i się zrosło. Potem w ten sam dzień jechałam do weta z psem, bo został podtruty

Jak można pobić zwierzę, jak można otruć zwierzę, jak można się w ten sposób mścić?!

Napisane przez cholernarejestracja

Jak tylko się dokuruję, od przyszłego tygodnia ty już możesz? Mnie przechodzą resztki kataru, drogi oddechowe też mi się powoli czyszczą, więc od przyszłego tygodnia już chcę chodzić

Mogę. W tym tygodniu jeździłam za kotami, więc nie byłam. I nie odwołałam, że mnie nie będzie, bo zapomniałam

[ola_gie]

Napisane przez kasiencja

wiem że porównanie nie jest zupełnie dobre, ale ja do mojego żółwia mówię "żółwiu..."

Nie wiedziałam, że masz żółwia

Napisane przez Melka88

http://sklep.barbra.pl/produkty.php?...91&id_kat=1191

A ja pomalowałam się wczoraj Syrenką i jest przecudowna

Napisane przez nicRu

Ubralam seksi legginsy, wiec moze kogos wyrwe i sie w kims zakocham

To tak działa? Wobec tego muszę częściej nosić

Napisane przez blair witch

Ehhh jak ja żałuję że mam alergię

Ja też

Napisane przez Soline

no, pokaż, to może coś wymyślę, jak będę na żywo widziała
a co się stało? co i na czym robiłaś? masz po prostu kanciaste cięcia czy co jest? Pan miał pocieniowane brzegi - zakładam, że już po naklejeniu motywu delikatnie wykańczał ciemną farbą, żeby uzyskać ładne przejście - podobnie sprawdza się też szarpanie papieru, o którym Ci pisałam
obczaj w załączniku jakie bransy zrobiłam - to już jakiś czas temu, ale zobacz brzegi - nie są farbowane, a wyszło ładne przejście, właśnie dzięki szarpaniu

Bardzo ładne bransoletki

Napisane przez Malla

Nie lubię legginsów w kolorowe kwiatki, wyglądają jak rozkładające się mięso - świt żywych trupów i takie tam

Czemu jak mięso?

Napisane przez cholernarejestracja

NicRu, nie chcę Cię martwić, ale jeżeli jesteś heteroseksualna to na legginsy Ci może być ciężko kogoś wyrwać - to moda, która podoba się głównie paniom, a nie panom

Napisane przez cholernarejestracja

Zdziwiłabyś się

Ja myślę, że istnieją zarówno faceci, którym legginsy się podobają jak i kobiety, które ich nie lubią, więc nie ma co uogólniać.

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

A ja kocham legginsy, zwłaszcza do sukienek i tunik

Ja też

Napisane przez lalaith

cholerko a jak wygląda Twoja mama? Bo patrząc po sobie - genetyka jednak znaczy więcej niż tryb życia

Ja bym wolała, żeby genetyka mi się nie dobrała do zadka :<

[ecrulo]

ola_gie,
Wiesz, że masz jeszcze coś u mnie do odebrania?