Wszystko co chcielibyście wiedzieć, ale wstydzicie się/nie macie kogo zapytać cz.IX

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

czy to zdanie jest poprawne nie wiem językowo stylistycznie?

Adaptacja filmowa, to przekład ze słów na obrazy, działających ludzi i ekranowe sytuacje.

[201703061232]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26758024]czy to zdanie jest poprawne nie wiem językowo stylistycznie?

Adaptacja filmowa, to przekład ze słów na obrazy, działających ludzi i ekranowe sytuacje.[/QUOTE]

Nie bardzo. Adaptacja filmowa to przekład słów ( dzieła literackiego) na obrazy.
Szczerze powiedziawszy nie rozumiem drugiej części zdania, ale ja dzis padnięta jestem.

Wynika z tego chyba, że adaptacja filmowa to "przekład" także na ludzi
Domyślam się, że chodzi o maturę ustną. Mozesz powiedzieć, że adaptacja filmowa to przełożenie tekstu literackiego w celu dostosowania go do filmu - wg definicji adaptaccji filmowej.

To co Ty napisałaś to bardziej scenariusz- tak mi się wydaje. Jeszcze może jakaś rasowa polonistka niech się wypowie.

[zla panienka]

potrzebna mi kopia świadectwa z liceum:|
zeby miec kopie swiadectwa z liceum z przepiękną adnotacją że jest zgodna z oryginałem muszę teraz gnać do lo żeby mi to podbili itd czy taka pani z dziekanatu też by mogła taki myk zrobić ?

[201605011933]

Napisane przez zbecka

Nie bardzo. Adaptacja filmowa to przekład słów ( dzieła literackiego) na obrazy.
Szczerze powiedziawszy nie rozumiem drugiej części zdania, ale ja dzis padnięta jestem.

Ja też drugiej części zdania nie rozumiem

[201604200942]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26758024]czy to zdanie jest poprawne nie wiem językowo stylistycznie?

Adaptacja filmowa, to przekład ze słów na obrazy, działających ludzi i ekranowe sytuacje.[/QUOTE]
Dla mnie to zdanie jest kompletnie niezrozumiałe. Działających ludzi i ekranowe sytuacje?

Napisane przez zla panienka

potrzebna mi kopia świadectwa z liceum:|
zeby miec kopie swiadectwa z liceum z przepiękną adnotacją że jest zgodna z oryginałem muszę teraz gnać do lo żeby mi to podbili itd czy taka pani z dziekanatu też by mogła taki myk zrobić ?

A skąd pani z dziekanatu moze wiedzieć, czy świadectwo jest zgodne z oryginałem? Zresztą obok pieczątki szkoły potrzebna jest pieczątka i podpis dyrektora.

[zla panienka]

nie wiem, dlatego pytam czy sie da to jakoż załatwić bez jeżdżenia spory kawałek tylko po glupie pieczątki

[201604200942]

Napisane przez zla panienka

nie wiem, dlatego pytam czy sie da to jakoż załatwić bez jeżdżenia spory kawałek tylko po glupie pieczątki

niestety nie ma tak łatwo wiem, bo tez musiałam załatwiać sobie takie cudo.


Ponawiam pytanie: Jest tu ktoś, kto zna się na gramatyce łacińskiej? :c

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

aha no właśnie dla mnie też to zdanie mało zrozumiałe było
(kupiłam prezentację i teraz wprowadzam poprawki.. tak żebym mówiła raczej po swojemu..)
dziwne że z takim zdaniem ktoś dostał 20 punktów

zbecka dzięki za propozycję

[201703061232]

Jaki temat pracy masz? Jeśli masz jakieś jeszcze pytania to chętnie pomogę. Tylko mój czas reakcji dzisiaj jest spowolniony.

[Charmain]

Napisane przez LeejdiNaati

Posiadasz maść cynkową albo aspirynę? Jeśli tak to posmaruj nią te miejsca i powinno podziałać

Chyba gdzieś mam, dzięki

[Misia9529]

czy są potrawy, których powinnam unikać w czasie wybielania zębów paskami wybielającymi? czy mogę pić zieloną, czerwoną, ziołową lub owocową herbatę? i kiedy najlepiej zakładać paski wybielające, jeśli muszę je nosić przez pół h 2 razy dziennie?
(kupiłam dzisiaj paski wybielające, stąd te pytania )

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez zbecka

Jaki temat pracy masz? Jeśli masz jakieś jeszcze pytania to chętnie pomogę. Tylko mój czas reakcji dzisiaj jest spowolniony.

Dokonaj analizy porównawczej i oceny wybranych ekranizacji dzieł literackich.

mam tam wesele pana tadeusza

i było ferdydurke ale postanowiłam zmienić na przedwiośnie..
wstęp zakończenie
wesele i pana tadeusza mam opisane
poprawki sobie wprowadzę raczej sama tak żebym wiedziała co mówię

a w przedwiośniu możesz mi powiedzieć na co zwrócić uwagę

jejku ale chyba jednak muszę skrócić bo sam wstęp i wesele mi zajęło (czytania) 10 minut

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Napisane przez Misia9529

czy są potrawy, których powinnam unikać w czasie wybielania zębów paskami wybielającymi? czy mogę pić zieloną, czerwoną, ziołową lub owocową herbatę? i kiedy najlepiej zakładać paski wybielające, jeśli muszę je nosić przez pół h 2 razy dziennie?
(kupiłam dzisiaj paski wybielające, stąd te pytania )

ja nakładałam paski rano i wieczorem
rano nakładałam po umyciu zębów (wiem wiem że szkliwo ;d ale co tam)
i jak się szykowałam (ubierałam malowałam to te paski sobie działały )

wiem że nie wolno pić kawy i czarnej i czerwonej herbaty..
nie można pić wina czerwonego..
nie powinno się palić papierosów..

[ville]

Napisane przez SamaraMorganx

Ponawiam pytanie: Jest tu ktoś, kto zna się na gramatyce łacińskiej? :c

Zależy od stopnia zaawansowania O co chciałabyś zapytać?

[201703061232]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26758772]Dokonaj analizy porównawczej i oceny wybranych ekranizacji dzieł literackich.

mam tam wesele pana tadeusza

i było ferdydurke ale postanowiłam zmienić na przedwiośnie..
wstęp zakończenie
wesele i pana tadeusza mam opisane
poprawki sobie wprowadzę raczej sama tak żebym wiedziała co mówię

a w przedwiośniu możesz mi powiedzieć na co zwrócić uwagę

jejku ale chyba jednak muszę skrócić bo sam wstęp i wesele mi zajęło (czytania) 10 minut

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------



ja nakładałam paski rano i wieczorem
rano nakładałam po umyciu zębów (wiem wiem że szkliwo ;d ale co tam)
i jak się szykowałam (ubierałam malowałam to te paski sobie działały )

wiem że nie wolno pić kawy i czarnej i czerwonej herbaty..
nie można pić wina czerwonego..
nie powinno się palić papierosów..[/QUOTE]

Przedwiośnie- nienawidzę ( "prawdziwą" maturę miałam 5 lat temu poprawkę ostatnią 2 ) wydaje mi się, że ważną sceną w przedwiośniu są ostatnie strony - chodzi mi o jakiś protest, gdy Cezary Baryka idzie/czuje się samotny wsród tłumu. Z przedwiośnia pamiętam tyle. Jestem na 100% pewna, że jest tu jakaś studentka filologi polskiej, lub wizażanka, która lepiej pamięta losy Cezarego Baryki.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez zbecka

Przedwiośnie- nienawidzę ( "prawdziwą" maturę miałam 5 lat temu poprawkę ostatnią 2 ) wydaje mi się, że ważną sceną w przedwiośniu są ostatnie strony - chodzi mi o jakiś protest, gdy Cezary Baryka idzie/czuje się samotny wsród tłumu. Z przedwiośnia pamiętam tyle. Jestem na 100% pewna, że jest tu jakaś studentka filologi polskiej, lub wizażanka, która lepiej pamięta losy Cezarego Baryki.

dzięki
tak właśnie mi też ta scena po "przeleceniu" filmu utkwiła w pamięci..
i jeszcze jak ta jego panna umiera i ten ksiądz łączy ich ręce stułą i coś tam szepce jakby im ślubu udzielał

[201703061232]

z książki nie pamiętam ale z filmu scena wkroczenia do ojczyzny. Nie pamiętam jak w filmie wyglądała ta scena, ale pamiętam odnosnie ksiązki ze moja polonistka podnicala się strasznie tą wizją szklanych domów

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez zbecka

z książki nie pamiętam ale z filmu scena wkroczenia do ojczyzny. Nie pamiętam jak w filmie wyglądała ta scena, ale pamiętam odnosnie ksiązki ze moja polonistka podnicala się strasznie tą wizją szklanych domów

no tak bo niby miała być taka ładna ta polska a się okazało zupełnie inaczej

[koszyk]

Czy siadając pierwszy raz w życiu w samochód po stronie kierowcy i próbując nim jeździć wydawało Wam się to czarną magią? (pytam osób które wcześniej nie miały styczności z tym skomplikowanym urządzeniem-samochodem za bardzo)

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez zbecka

z książki nie pamiętam ale z filmu scena wkroczenia do ojczyzny. Nie pamiętam jak w filmie wyglądała ta scena, ale pamiętam odnosnie ksiązki ze moja polonistka podnicala się strasznie tą wizją szklanych domów

Szklane domy wg. klucza sa symbolem utopijnego spoleczenstwa Ona sie tak podniecala zebyscie zapamietali, ze szklany dom oznacza ze wszyscy czysci nikt nie ma nic do ukrycia itp

[cholernarejestracja]

Napisane przez koszyk

Czy siadając pierwszy raz w życiu w samochód po stronie kierowcy i próbując nim jeździć wydawało Wam się to czarną magią? (pytam osób które wcześniej nie miały styczności z tym skomplikowanym urządzeniem-samochodem za bardzo)

Tak - w ogóle nie rozumiałam po co jest sprzęgło i notorycznie o nim zapominałam

[koszyk]

Ale jest to do opanowania i wyćwiczenia? jeszcze tylko po co mi te biegi i sprzęgło, jakby nie wystarczył sam hamulec i gaz : hahaha:
Jestem po pierwszej w życiu jeździe i zaczęłam podziwiać wszystkich kierowców !

[nicRu]

Ja kojarze z Przedwiośnia tę scenę jako spór interpretacyjny pt. dlaczego Cezary wyszedł z tłumu - bo się do niego odłączył całkiem, czy żeby podkreślić przynależnośc do niego poprzez jak gdyby przewodnictwo. Albo ksiazki pomyliłam :P

[201604200942]

Napisane przez ville

Zależy od stopnia zaawansowania O co chciałabyś zapytać?

chodzi mi o to dlaczego przy odmianie wszystkich czasowników są te cztery formy (1 os poj, bezokolicznik, przeszły i supinum) a w czasowniku "być" jest tylko sum esse fui. W słowniku tez sa trzy formy, o co w tym chodzi? i "mieć" też ma 3 formy

[Vivienne]

Napisane przez koszyk

Czy siadając pierwszy raz w życiu w samochód po stronie kierowcy i próbując nim jeździć wydawało Wam się to czarną magią? (pytam osób które wcześniej nie miały styczności z tym skomplikowanym urządzeniem-samochodem za bardzo)

Wydawało się, ale tylko wydawało . Jak już pierwszy raz ruszyłam to poszło z górki

[koszyk]

Jeszcze jedno pytanie na dziś.
Na początku roku wybrałam się do Vision Express po nju szkła i na wizytę do okulisty.
Pierwszy raz w życiu miałam badanie, czy jakiś pomiar ciśnienia. W każdym badź razie bardzo niemiłe, urządzenie dmuchało mi w oko. Kurcze, pracownica Vision kilka razy męczyła moje oczy ale za każdym razem moja głowa odsuwała się nagle do tyłu i oko zamykało bardzo mocno także z badania prawdopodobnie nic niee wyszło.
Da się to jakoś przeżyć żeby to dmuchające urządzenie zrobiło co ma zrobić?
Czy ja jestem wyjątkowa i moje odruchy mi nie pozwalają?

[Angry]

Napisane przez koszyk

Ale jest to do opanowania i wyćwiczenia? jeszcze tylko po co mi te biegi i sprzęgło, jakby nie wystarczył sam hamulec i gaz : hahaha:
Jestem po pierwszej w życiu jeździe i zaczęłam podziwiać wszystkich kierowców !

Jeju, podłączam się pod pytanie. Kiedy przed osiemnastką nie zapisałam się na prawko znajomi nie mogli wyjść z podziwu, no bo jak to, najlepszy moment, teraz albo nigdy, a ja jakoś czuję, że jednak nigdy. Przeraża mnie myśl o jeździe, nigdy nie siedziałam za kółkiem i w zasadzie jedyne co jestem w stanie nazwać to kierownica i stacyjka. Wiem, że większośc osób uważa mnie za życiową kalekę, ale ja uważam ich za ograniczonych wolę trzymać się z dala od aut niż stwarzać zagrożenie na drodze, najbardziej boję się tego, że trzeba miec ogromnie podzielną uwagę i rozumieć, stosować się do przepisów. Jeżeli już opanowałabym cudem uruchomienie samochodu i pokonanie nim kilku metrów to na pewno moja ślamazarność i czajenie się na drodze doprowadzałaby wszystkich do furii, tak mi się jakoś wydaje
a wszyscy zapewniają "nie no, co ty, to proste, wszystkiego się nauczysz", tylko ja jakoś mam wrażenie, że 99% z nich przed kursem swoje już na nielegalu wyjeździła a tylko ja nie wiem co do czego służy moje kolejne "ale" to spora wada wzroku, mimo wszystko jakoś ogromnie nie cierpię przez brak prawka, bo też jazda nigdy mnie specjalnie nie interesowała. Ale chętnie się dowiem, może był ktoś, kto myślał jak ja, a teraz sobie radzi, może warto się przełamać, heh

[Vivienne]

Angry, mnie też się wszystko wydawało czarną magią przed zaczęciem kursu, ale chęć posiadania prawka była silniejsza jednak. Bo ja z kolei wychodziłam z założenia, że skoro ludzie jakoś jeżdżą, mimo nie najwyższego ilorazu inteligencji często, to jak kto tak, żebym ja sobie nie dala rady Przepisy są naprawdę proste i logiczne i szybko można się ich nauczyć *. To naprawdę jest proste, obsługa samochodu i prowadzenie jest spokojnie do nauczenia się w ciągu tych kilkudziesięciu godzin kursu. Potem pojawia się odpowiedzialność, potem już poważna jazda, ale tu praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka.

Ja też przed kursem nie siedziałam za kółkiem, nigdy nie jeździłam. Zdałam za pierwszym razem i teraz kocham jazdę

A, i też mam wielką wadę wzroku, ale nie robi mi to żadnego problemu. Soczewki dają radę

* wielu kierowców nie znając dobrze przepisów tez jakoś daje radę... :P

[Angry]

Wiadomo, że soczewki, ale ja mimo 3 lat noszenia nie znalazłam jeszcze dla siebie idealnych torycznych, a dość głęboki astygmatyzm+ krótkowzroczność sprawia, że czasem widzę plamy nawet w nich
Może racja, to jak z rowerem, jako kilkuletni dzieciak nie chciałam się nauczyć i każdy upadek kończył się rzucaniem go w kąt, a po jakimś czasie najprostsza rzecz na świecie. Ale jakoś na razie wydaje mi się, że się nie nadaję; już prędzej widziałabym się na skuterze, to wydaje się łatwiejsze (i nie trzeba prawka )

[201712190924]

Napisane przez masija

Jakie badania powinna zrobić kobieta w wieku 22-25.
Chodzi mi o typowo kobiece sprawy.

A ja się zastanawiam, czy USG (piersi, dopochwowe) też robi się profilaktycznie? Mam 20 lat i nigdy nie miałam żadnych badań ginekologicznych poza zwykłym badaniem wziernikiem i cytologią, którą mam robić co pół roku. Coś jeszcze powinnam już zrobić?
Mam rodzinny pakiet medyczny w prywatnej przychodni i płacimy stałą kwotę co miesiąc, więc o cenę poszczególnych badań nie musze się martwić, dlatego chciałabym to wykorzystać i badać się profilaktycznie, żeby potem nie odkryć wielkiego nieleczonego problemu

[201604190949]

Czy w Morzu Egejskim są rekiny?