Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2012 - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-20, 20:45   #1561
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez julliczka Pokaż wiadomość
O rrraju - co ja dziś przeżyłam, pyszne pierogi z jagodami chciały mnie zabić .
pojechałam na miasto i coś mnie zemdliło, to zawracałam do domu, ale nie dałam rady, zatrzymałam się na jakiejś osiedlowej uliczce, wyszarpałam reklamówkę i zwróciłam kilka pierożków w samochodzie Ściskało mnie jeszcze w brzuchu, złapałam chwilę wytchnienia i ruszyłam do domu a w zasadzie do łazienki i tam już rozwolnienie, w pocie czoła, ledwo na siedząco, myślałam, że zejdę z tego świata jak już oddałam co miałam oddać, położyłam się i tak leżałam dwie godziny, nie miałam siły się podnieść. Jeju jak się bałam, że coś złego się dzieje, że te bóle brzucha niekoniecznie mogą być od jelit..takiego miałam stracha, że nie macie pojęcia. Ale nic, nie ma plamień, w zasadzie wreszcie się całkiem wypróżniłam. Ale sama nie wiem czy pójść do lekarza, bo się boję, że może jednak coś mi zaszkodziło? Chociaż teraz nic się nie dzieje, tyle, że nie mam chęci już nic jeść jak na razie. TŻ w trasie, więc przez telefon mnie wspierał i podsumował "no to maluch nie lubi pierogów z jagodami"

---
a propos bliźniaków - ojciec TŻ chciał żebyśmy bliźniaki mieli, jak wróciliśmy z usg to zapytał czy bliźniaki będą Całe szczęście nie - ja podziwiam mamy, które rodzą bliźniaki i więcej dzieci za jednym zamachem. Nie wyobrażam sobie ogarnąć jednego maluszka, a co dopiero kilka naraz
śmieszne to ale zaraz straszne , to jedzenie jest bardzo niebezpieczne ...niszcząca powietrze fasola, mordujące pierogi ..... jery ja już nic nie jem

a tak na serio współczuję przeżyć
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 20:46   #1562
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

julliczka biedactwo myślę ze będzie wszystko ok moze to tylko niestrawność .....
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 20:48   #1563
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez julliczka Pokaż wiadomość
O rrraju - co ja dziś przeżyłam, pyszne pierogi z jagodami chciały mnie zabić .
pojechałam na miasto i coś mnie zemdliło, to zawracałam do domu, ale nie dałam rady, zatrzymałam się na jakiejś osiedlowej uliczce, wyszarpałam reklamówkę i zwróciłam kilka pierożków w samochodzie Ściskało mnie jeszcze w brzuchu, złapałam chwilę wytchnienia i ruszyłam do domu a w zasadzie do łazienki i tam już rozwolnienie, w pocie czoła, ledwo na siedząco, myślałam, że zejdę z tego świata jak już oddałam co miałam oddać, położyłam się i tak leżałam dwie godziny, nie miałam siły się podnieść. Jeju jak się bałam, że coś złego się dzieje, że te bóle brzucha niekoniecznie mogą być od jelit..takiego miałam stracha, że nie macie pojęcia. Ale nic, nie ma plamień, w zasadzie wreszcie się całkiem wypróżniłam. Ale sama nie wiem czy pójść do lekarza, bo się boję, że może jednak coś mi zaszkodziło? Chociaż teraz nic się nie dzieje, tyle, że nie mam chęci już nic jeść jak na razie. TŻ w trasie, więc przez telefon mnie wspierał i podsumował "no to maluch nie lubi pierogów z jagodami"

---
Może wirusa złapałaś bo ponoć coś jest w powietrzu
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 20:51   #1564
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Nie to było akurat dwóch chłopców widocznie było więcej takich przypadków
ooo to może u nas się taki przypadek na wątku trafi

u mnie w pierwszej ciązy coś prawdopodobnie było , ale wcześnie zanikło ... Babcie mam z bliźniąt , więc może za 3 razem
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 20:53   #1565
julliczka
Rozeznanie
 
Avatar julliczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
śmieszne to ale zaraz straszne , to jedzenie jest bardzo niebezpieczne ...niszcząca powietrze fasola, mordujące pierogi ..... jery ja już nic nie jem

a tak na serio współczuję przeżyć
tak niewinnie wyglądały te pierożki.. a na jutro mamy babciane pierogi z kapustą i grzybami - zastanawiam się czy spróbować zjeść

Cytat:
Napisane przez Cytrynka_Wawa Pokaż wiadomość
julliczka biedactwo myślę ze będzie wszystko ok moze to tylko niestrawność .....
dzięki , jem właśnie jabłko i nic się nie dzieje, więc chyba to chwilowa niestrawność i że to nie wirus, mam tylko nadzieję, że nie zaszkodziło maleństwu.
__________________


nasza kruszynka już z nami
julliczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 20:58   #1566
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

A ja jestem dziwna i chcę drugiego chłopca

A wózek miałam z obracanymi kołami i sprawował się super i na polnej drodze i na chodnikach
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:06   #1567
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez julliczka Pokaż wiadomość
O rrraju - co ja dziś przeżyłam, pyszne pierogi z jagodami chciały mnie zabić .
pojechałam na miasto i coś mnie zemdliło, to zawracałam do domu, ale nie dałam rady, zatrzymałam się na jakiejś osiedlowej uliczce, wyszarpałam reklamówkę i zwróciłam kilka pierożków w samochodzie Ściskało mnie jeszcze w brzuchu, złapałam chwilę wytchnienia i ruszyłam do domu a w zasadzie do łazienki i tam już rozwolnienie, w pocie czoła, ledwo na siedząco, myślałam, że zejdę z tego świata jak już oddałam co miałam oddać, położyłam się i tak leżałam dwie godziny, nie miałam siły się podnieść. Jeju jak się bałam, że coś złego się dzieje, że te bóle brzucha niekoniecznie mogą być od jelit..takiego miałam stracha, że nie macie pojęcia. Ale nic, nie ma plamień, w zasadzie wreszcie się całkiem wypróżniłam. Ale sama nie wiem czy pójść do lekarza, bo się boję, że może jednak coś mi zaszkodziło? Chociaż teraz nic się nie dzieje, tyle, że nie mam chęci już nic jeść jak na razie. TŻ w trasie, więc przez telefon mnie wspierał i podsumował "no to maluch nie lubi pierogów z jagodami"

---
a propos bliźniaków - ojciec TŻ chciał żebyśmy bliźniaki mieli, jak wróciliśmy z usg to zapytał czy bliźniaki będą Całe szczęście nie - ja podziwiam mamy, które rodzą bliźniaki i więcej dzieci za jednym zamachem. Nie wyobrażam sobie ogarnąć jednego maluszka, a co dopiero kilka naraz
Czy to były pierogi mrożone? Bo ja miałam dwa razy taką akcję właśnie po mrożonkach ...
pij dużo małymi łyczkami i zjedz coś lekkiego jak już żołądek dojdzie do siebie
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-20, 21:06   #1568
negila
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 796
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytrynko gratuluję chłopaczka



Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
niby mowi sie ze zdrowie najwazniejsze i owszem zgadzam sie z tym, ale kazda z nas gdzies tam marzy sobie o konkretnej plci
Dla mnie w tej chwili to naprawdę nie ma znaczenia, może dlatego że to pierwsze dziecko kiedyś nie wyobrażałam sobie mieć chłopczyka zawsze marzyłam o dziewczynce a teraz wszyscy wkoło mówią i liczą na chłopaka i w sumie juz się nie zapieram że nie chciałabym.

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Chlopcy dojrzewaja jakos spokojniej.
oj jak będzie u nas chłpak i jak przyjdzie mu przechodzić dojrzewanie tak jak u mojego męża słyszałam z opowieści to go oddam do jakiegoś obozu wychowawczego- sama się nie podejmę

Cytat:
Napisane przez julliczka Pokaż wiadomość

dzięki , jem właśnie jabłko i nic się nie dzieje, więc chyba to chwilowa niestrawność i że to nie wirus, mam tylko nadzieję, że nie zaszkodziło maleństwu.
biedactwo, takie małe pierogi a załatwiły taką dużą osóbkę
pij dużo płynów teraz.
__________________

negila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:06   #1569
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
kolek nie życzę nikomu ,koleżanki dziecko miało, ale z tym gazem to chyba jakiś zabobon jest , tak mi się zdaje, bo to chyba nie jest możliwe,żeby to mogło wpłynąc na funkcjonowanie jelit u niemowlaka,no ale któż to w sumie wie, ja piłam wodę gazowaną i mała kolek nie miała, no ale jak to się mówi, strzeżonego Pan Bóg strzeże
a że gazowane to dla żołądka niezdrowe to tak dla siebie sobie można odpuścić

no ale czasem ma się chęć na piwko to można sobie wygazować i wypic troszkę
Nie wiem czy zabobon może i tak ale wszyscy w koło mi o tym mówią to i w ich przypadkach jest to potwierdzone Dlatego wolę się wystrzegać. Tak samo w ciąży nie tknę nawet łyka alkoholu (co prawda zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży - czyli przed spodziewanym okresem, dawałam nieźle %%% bo byłam od razu po sesji letniej i w ogóle wakacje to dużo imprez, ale jak tylko okres się nie pojawił tj. od 1 sierpnia zero alkoholu), bo na pedagogice miałam dużo o syndromie FAS = płodowy zespół alkoholowy, który jak udowodniono jest niezależny od ilości wypitego alkoholu, na płód ma wpływ nawet niby zalecany kieliszek wina. Ja tam wolę nie ryzykować. Wiem, że to zależy ode mnie i mogę nie wypić po prostu nawet mimo tego, że mi się chce. Będę pić jak skończę karmić piersią
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:17   #1570
julliczka
Rozeznanie
 
Avatar julliczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
A ja jestem dziwna i chcę drugiego chłopca

A wózek miałam z obracanymi kołami i sprawował się super i na polnej drodze i na chodnikach
E tam dziwna nie jesteś ja chcę dwóch chłopaków.


Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Czy to były pierogi mrożone? Bo ja miałam dwa razy taką akcję właśnie po mrożonkach ...
pij dużo małymi łyczkami i zjedz coś lekkiego jak już żołądek dojdzie do siebie
Pierogi nie były mrożone, ja kupiłam pierogi takie robione na świeżo, ręcznie..więc wydawało mi się, że będzie ok.
Jabłuszko zjadłam, bo ssało mnie po tym wszystkim.

Postaram się pić, dzięki za rady dziewczyny.

A co do wózków też nastawiłam się na obracane koła, żeby właśnie po polnych drogach móc jeździć, bo pewnie dużo czasu będziemy spędzać na wsi obok
__________________


nasza kruszynka już z nami
julliczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:17   #1571
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
Nie wiem czy zabobon może i tak ale wszyscy w koło mi o tym mówią to i w ich przypadkach jest to potwierdzone Dlatego wolę się wystrzegać. Tak samo w ciąży nie tknę nawet łyka alkoholu (co prawda zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży - czyli przed spodziewanym okresem, dawałam nieźle %%% bo byłam od razu po sesji letniej i w ogóle wakacje to dużo imprez, ale jak tylko okres się nie pojawił tj. od 1 sierpnia zero alkoholu), bo na pedagogice miałam dużo o syndromie FAS = płodowy zespół alkoholowy, który jak udowodniono jest niezależny od ilości wypitego alkoholu, na płód ma wpływ nawet niby zalecany kieliszek wina. Ja tam wolę nie ryzykować. Wiem, że to zależy ode mnie i mogę nie wypić po prostu nawet mimo tego, że mi się chce. Będę pić jak skończę karmić piersią
ależ ja alkoholu też nie pijam, to piwo jest zupełnie bezalkoholowe , nie takie jak nasze polskie free, tam nie uzyskują alku podczas produkcji, a w naszych odzyskują go z piwa i trochę im zostaje...
w sumie to takie piwo jak biała czekolada
jest tak jak piszesz nie wiadomo ile wystarczy by krzywdę zrobić dziecku, przecież nikt się specjalnie dla celow badań nie będzie upijał , więc nie ma co ...
ja nawet przed ciążą nie piłam przez długi czas, w sumie to miałam okazję dwa razy się napić piwa z alkoholem, w lutym skończyłam karmić, potem antybiotyk przez dwa miechy, miesiąc przerwy ( i tu sie zdarzyło piwo 2 razy ) no i ciąża ... tak że ogólnie patrząc to nie pije alkoholu od kwietnia 2009 ( ło matko kto by w to uwierzył ) i teraz pewnie się napiję w 2013

Edytowane przez koniakonia
Czas edycji: 2011-10-20 o 21:20
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-20, 21:24   #1572
alamig
Zakorzenienie
 
Avatar alamig
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 430
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez negila Pokaż wiadomość

oj jak będzie u nas chłpak i jak przyjdzie mu przechodzić dojrzewanie tak jak u mojego męża słyszałam z opowieści to go oddam do jakiegoś obozu wychowawczego- sama się nie podejmę
Oj tak Mój mąż dał swoim rodzicom tak popalić, że szkoda słów. Zaczynał od podpalenia nocnika, a skończył na paleniu saletry na dachu szkoły tak, że straż pożarna przyjechała Takie skłonności piromaniarskie miał. O bójkach to już nie wspomnę. Teście mieli z nim przejścia. Do dziś wspominają
__________________
alamig jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:28   #1573
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez julliczka Pokaż wiadomość
E tam dziwna nie jesteś ja chcę dwóch chłopaków.




Pierogi nie były mrożone, ja kupiłam pierogi takie robione na świeżo, ręcznie..więc wydawało mi się, że będzie ok.
Jabłuszko zjadłam, bo ssało mnie po tym wszystkim.

Postaram się pić, dzięki za rady dziewczyny.

A co do wózków też nastawiłam się na obracane koła, żeby właśnie po polnych drogach móc jeździć, bo pewnie dużo czasu będziemy spędzać na wsi obok
po polnych to chyba łatwiej jak są zablokowane bo tak to latają na prawo i lewo , na bank musisz mieć dobre amortyzatory ,żeby Dzidzius nie podskakiwał w wózku na każdej nierówności
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:29   #1574
ewelajna25
Zadomowienie
 
Avatar ewelajna25
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-)
Wiadomości: 1 200
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Ja raz piłam piwo bezalkoholowe w smaku nie czułam różnicy do tego alkoholowego...Ale też nie czuje potrzeby na żadne trunki procentowe, przed ciążą także się ograniczałam, aż w końcu zaszalałam bardziej w czerwcu-przed zajściem w ciążę, bo był okres domówek itp i stwierdziłam, ze pora wyluzowac. Może to poskutkowało!

Juliczka, na problemy z żołądkiem i trawieneim ponoć pomaga jedzenie bananów i sucharków lub czerstwego pieczywa...Banany działają lekko zapierająco, więć są dobre na biegunkę.
ewelajna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:32   #1575
julliczka
Rozeznanie
 
Avatar julliczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
po polnych to chyba łatwiej jak są zablokowane bo tak to latają na prawo i lewo , na bank musisz mieć dobre amortyzatory ,żeby Dzidzius nie podskakiwał w wózku na każdej nierówności
Hmmm.. no faktycznie, masz rację.
No nic, chyba jednak tak szybko ten wózek Maxi Cosi z Holandii nie przyjedzie, który kuzyn nam daje, bo coś z transportem jest problem, a nam się nie chce jechać 1250 km w jedną stronę tylko po to żeby wózek odebrać. Mamy trochę czasu
__________________


nasza kruszynka już z nami
julliczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:41   #1576
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez julliczka Pokaż wiadomość
Hmmm.. no faktycznie, masz rację.
No nic, chyba jednak tak szybko ten wózek Maxi Cosi z Holandii nie przyjedzie, który kuzyn nam daje, bo coś z transportem jest problem, a nam się nie chce jechać 1250 km w jedną stronę tylko po to żeby wózek odebrać. Mamy trochę czasu
Wiesz na wakacjach byłam z koleżanką co miała koła kręcone ( wózek miał nie koleżanka ) i jak nie blokowała to jej się kręciły, ale my to po lesie jeździliśmy , były korzenie itp. Ale ogólnie ona mieszka na wsi i nie narzeka , bo za to w sklepie w nim cudnie można manewrować między półkami.Wszystko chyba zależy jakie to kółka ( małe , plastik czy pompowane ) no i od wózka , bo jest ich multum.
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:42   #1577
monika_krk
Raczkowanie
 
Avatar monika_krk
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 384
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez Cytrynka_Wawa Pokaż wiadomość
ile można pisać!!!
byłam TŻ na usg na 90% będziemy meic chłopaka poza tym serduszko itp w porządku
poza tym oglądaliśmy wozki wstepnie moj typ http://silvercross.pl/blog/?gclid=CJ...FcSJDgodeDZ8Dw
Gratulacje ale mamy chłopaków, ciekawe co u mnie

Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
...Wózek... kurcze kogo nie spotkam to odradza mi 3w1 mówiąc, ze fotelik lepiej osobno dobrać...ajuż nie wiem, mąż uważa, że do fotelika powinna byc baza do auta...a w tych zestawach zazwyczaj nie ma.
ja też chcę fotelik z bazą, dużo jeżdżę autem i przykładam dużą wagę do bezpieczeństwa, więc wolę dopłacić i spokojnie jeździć, poza tym to wygodniejsze jest wpinanie fotelika, oczywiście o ile nie trzeba go w kółko przekładać z auta do auta

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Moj maz zazadal zeby wozek byl czterokolowy, wiec bedzie takowy http://www.babyartikel.de/produkt/ko...ollektion_2012

a fotelik ... zastanawiam sie nad tym http://www.babyartikel.de/produkt/ba...ollektion_2011 mozna go podpiac i na isofix i na same pasy
fajny ten fotelik, cybex to chyba dobra firma, koleżanka zwracała m uwagę, że jak maluszki będą jeździć w fotelikach latem to warto, żeby miały daszek przeciwsłoneczny

Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
A jak wyglądają te sweterki? Są takie dłuższe czy raczej do spodni? I jaki mają dekolt - o ile pamiętasz?
Jeden rodzaj to były zapinane na guziczki, czarne i niebieskie ciemne , dekolt w łódkę, długość tak za pupę ledwo, raczej do spodni albo leginsów ewentualnie, zależy jak kto się nosi
Drugie były z dekoltem w serek, wrzosowe, czarne, szare, nad brzuszkiem miały marszczenie i nadawały się myślę, że nawet na zaawansowaną ciążę, zdecydowanie do spodni jak dla mnie
monika_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:52   #1578
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez Roksape Pokaż wiadomość
Ja też bym chciała teraz spokojniejsze dzieciątko, bo mój synek to straszny rozrabiaka, a jak pomyśle o tym,że będzie takich dwóch i jeszcze jak się do czegoś dobiorą to już całkiem będzie jazda ;D Będę miała przyśpieszone odchudzanie bez zbędnych wysiłków

I też mieszkamy na wsi to synek z tatą to by tylko Orał i siał i pach pachy ( traktory) i bam bamy ( kombajny) oglądali by na You Tube Teraz ja muszę mu włączać takie filmiki, bo męża od 2 miesięcy nie ma i zawsze do niego szedł bardziej
I nie nazywał mnie Mamusia tak jak teraz to robi tylko był Tatuś, Mama ew. Mamocha na mnie mówił, kiedy fuknęłam na niego jak rozrabiał

No i fakt faktem chłopaki to ciężki orzech do zgryzienia jeśli chodzi o wychowanie, taki się prędzej mamie postawi albo lepiej niczego się nie boi czy huknie czy zabroni to potrafi się wcale nie przejmować.
Moj Filip nie jest jakis straszny rozrabiaka ale ma momenty ze mnie z rownowagi wyprowadzaale to akurat mysle ze kazdy dzieciak w pewnym wieku ma okres buntu i wszystko jest na nie a mamusie licza do 10-ciu.
Ja bardziej martwie sie o pozniejszy okres, kiedy sa bijatyki w szkole itp rzeczy, poza tym chlopaka trudniej do nauki zaciagnac.
Chociaz zauwazylam po swoim synu ze jest tak wrazliwy jak ja, wszystko go bardzo przeraza, jest delikatny i empatyczny i nie jest jakis bardzo szybki. W piaskownicy nie jest takim typem co zabiera wszystkim zabawki, wiec jest dosc grzeczny, chociaz zastanawiam sie czy w tych czasach nie lepiej jak dziecko jest sprytniejsze
A Twoj syn w jakim wieku jest? bo nie pamietam, kurcze pisalas ale ja mam taka pamiec
Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
To u mnie jest zupelnie inaczej! Adas jest 100% synkiem mamusi, jestem mamik, mimik, mamusiaitd. Jest we mnie na maxa zakochany. Tatus jest bo jest
Pozatym jest bardzo grzeczny, tak mi sie wydaje przynajmniej
A wogole to zawsze mie sie wydawalo wlasnie ze dziewczyny w okresie dojrzewania potrafia dac popalic!
Z opoweisci ktore ja slyszalam plus z mojego domu mam zakodowane ze dziewczyny 14-15-16 letnie to czyste szalenstwo hormonow!
Chlopcy dojrzewaja jakos spokojniej.
to wlasnie ja znam wiecej przypadkow niesfornych chlopczykow
Miedzy innymi moj brat, ktory dwoje przynosil ze szkoly i ciagle uwagi zbieral i z opowiesci moj maz (to co on robil to ja na m-scu tesciowej bym na zawal padla) i jego brat (podobnie). Pomysly mieli straszne.
Cytat:
Napisane przez negila Pokaż wiadomość
Dla mnie w tej chwili to naprawdę nie ma znaczenia, może dlatego że to pierwsze dziecko kiedyś nie wyobrażałam sobie mieć chłopczyka zawsze marzyłam o dziewczynce a teraz wszyscy wkoło mówią i liczą na chłopaka i w sumie juz się nie zapieram że nie chciałabym.
bardziej mialam na mysli jak juz ma sie drugie dziecko, to wtedy marzy sie o jakiejs konkretnej plci
Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
Oj tak Mój mąż dał swoim rodzicom tak popalić, że szkoda słów. Zaczynał od podpalenia nocnika, a skończył na paleniu saletry na dachu szkoły tak, że straż pożarna przyjechała Takie skłonności piromaniarskie miał. O bójkach to już nie wspomnę. Teście mieli z nim przejścia. Do dziś wspominają
no kopia mojego meza, ktory z zawodu jest chemikiem i ma upodobania do eksperymentowania do teraz
A w szkole na lekcji polskiego podpalal kosze a raz zrobil jakis ladunek wybuchowy (w szkole podstawowej) ze pan od polskiego ktory chorowal na serce zaslabl i karetka po niego przyjechala.
No i jak mam sie nie obawiac zachowan synow
Tylko ze u meza i jego brata w domu wydaje mi sie ze mieli za luzno i tesciowa za malo uwagi przykladala do tego co robia. Mieli za duzo moim zdaniem samowolki. Ja tam nie dam no chyba ze nie ebde miala nic do gadania
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!


Edytowane przez Aguśkaa83
Czas edycji: 2011-10-20 o 21:54
Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 22:14   #1579
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Czy miałyście może kiedyś ból szczęki po spaniu? Bo właśnie mi się przypomniało,że rano mnie coś szczena pobolewała i mam nadzieję,że to od jakiegoś krzywego ułożenia mordziaka a nie od jakiegoś zęba
I teraz jak mordę przekrzywiam to troche czuję ten dyskomfort
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-20, 22:33   #1580
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Moj Filip nie jest jakis straszny rozrabiaka ale ma momenty ze mnie z rownowagi wyprowadzaale to akurat mysle ze kazdy dzieciak w pewnym wieku ma okres buntu i wszystko jest na nie a mamusie licza do 10-ciu.
Ja bardziej martwie sie o pozniejszy okres, kiedy sa bijatyki w szkole itp rzeczy, poza tym chlopaka trudniej do nauki zaciagnac.
Chociaz zauwazylam po swoim synu ze jest tak wrazliwy jak ja, wszystko go bardzo przeraza, jest delikatny i empatyczny i nie jest jakis bardzo szybki. W piaskownicy nie jest takim typem co zabiera wszystkim zabawki, wiec jest dosc grzeczny, chociaz zastanawiam sie czy w tych czasach nie lepiej jak dziecko jest sprytniejsze
A Twoj syn w jakim wieku jest? bo nie pamietam, kurcze pisalas ale ja mam taka pamiec
A mój to niestety do mnie się nie upodobnił charakter ma w 100% po tatusiu ( nie dość ,że jeszcze podobny jak odbicie w lustrze) Mój mąż to podobny typ jak TŻ alamig od dzieciństwa coś majstrował i psocił, później też dawał dobrze do wiwatu swoim rodzicom także mieli na co narzekać, a uspokoił się dopiero jak wpadł w moje ręce a tym bardziej gdy okazało się,że będzie tatusiem. Teraz to wzorowy tata- nawet się tego nie spodziewałam,że będzie taki opiekuńczy

A mój synek tylko trochę młodszy od Twojego ma 2 lata i prawie 3 miesiące. Ale ciężko go okrzesać, w domu jest rządzicielem, wszystko ma być tak jak on sobie upodoba a jak się postawie to wrzask pół godziny I najgorsze jest to,że jest odważny powiedziała bym, że aż za bardzo,bo niczego się nie boi, nie ma rzeczy,która go przeraża. Stuknie się gdzieś- chwila płaczu, a później robi dalej to samo, chodź pamięta czym to grozi. W sumie to nie mam czasu siedzieć , gdy jestem sama to muszę non stop go pilnować, albo za nim chodzić, bo jak cisza to wiadomo,że już coś się dzieje, ale nie zawsze dobrego.
Co do czego długo bym mogła pisać o jego wyczynkach, ale szczerze mówiąc to szybko o nich zapominam

A moje dziecko to wrażliwe raczej nie jest Owszem dzieli się zabawkami nie odbierze czegoś, jeśli inne dziecko mu zabrało. Nie wyrwie też jeśli nawet mu się to podoba. Ma takiego kolegę co starszy od niego o 4 miesiące i tak za moim Maćkiem przepada,że bierze go za ręce, przytula i nawet buzi chce dać, ale mój synio na ile się da to się da, ale gdy traci cierpliwość to próbuję sprawdzać jak wygląda pięść na jego buzi. A ja broń Boże nigdy mu tego nie pokazywałam ani nawet nigdzie tego nie widział, a najwyraźniej to jest już w nim samym Muszę wtedy pilnować,żeby swojemu koledze krzywdy nie zrobił
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 22:46   #1581
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

ale piszecie i piszecie ja nie moge
lece spac babeczki jutro bede czytac wasze wypociny
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 23:24   #1582
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Wy mówicie o mężach - artystach?
O moim też mogę coś powiedzieć
Miał ze trzy lata, może cztery. Postanowił, że pojedzie pociągiem do dziadków pól Polski dalej. Teściowa złapała go prawie na dworcu.
Na róznych wycieczkach rodzinnych często korzystał z okazji, że nikt na niego nie patrzy i albo wracał z powrotem do domu lub szedł tam, gdzie chciał.
Wycinał znaczki z gazet, pisał na kopercie "Babcia i dziadek XYZ, Nazwa miejscowosci". Listy ZAWSZE dochodziły! Babcia nadal je ma. Kupa śmiechu była jak je czytaliśmy
Oby dziecko wdało się bardziej we mnie
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 08:24   #1583
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Doberek

A ja właśnie wsadziłam do piekarnika takie pół surowe bółki z Aldika są pyszniutkie i co najważniejsze mam pieczywko zawsze chrupiące i świeże

a teraz wycieczka do sklepu mnie czeka na obiadek pomidorówka z babcinego przecieru
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!

cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 08:29   #1584
iw32
Rozeznanie
 
Avatar iw32
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Poznania
Wiadomości: 666
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
Doberek

A ja właśnie wsadziłam do piekarnika takie pół surowe bółki z Aldika są pyszniutkie i co najważniejsze mam pieczywko zawsze chrupiące i świeże

a teraz wycieczka do sklepu mnie czeka na obiadek pomidorówka z babcinego przecieru
Ale mi narobiłaś smaka tak od rana Chyba też skoczę do Aldika bo mam bliziutko Ja za to czekam na rodziców, którzy dzisiaj przyjeżdżają do nas na weekend i wiozą masę pyszności: kiełbasę i szynkę od rolnika, domowe gołąbki i sałatkę warzywną, plony z działki itp.
iw32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 08:59   #1585
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Witam o poranku

Ja już po jajecznicy , oj dobra była .

Życzę wszystkim smacznych śniadań i miłego dnia
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:03   #1586
joanaros
Zakorzenienie
 
Avatar joanaros
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 260
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Doberek

Ależ bura pogoda. Spać mi się chce masakrycznie
joanaros jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:19   #1587
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Witam o poranku

Ja już po jajecznicy , oj dobra była .

Życzę wszystkim smacznych śniadań i miłego dnia
Ja też właśnie wszamałam jajecznicę

Ale u mnie zimno . Byłam o 8.45 na spacerze z piesem. Ubrałam się jak wczoraj w bluzkę bez rękawów i cienką kurtkę i myślałam, że zamarznę. Dobrze, że piesia szybko zrobiła co swoje i uciekłyśmy do ciepłego mieszkanka .

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Dodatkowo jest pochmurno i wietrznie.
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:22   #1588
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

o to u mnie słonecznie bezwietrznie ale mroźno i rześko
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!

cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:23   #1589
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Moj Filip nie jest jakis straszny rozrabiaka ale ma momenty ze mnie z rownowagi wyprowadzaale to akurat mysle ze kazdy dzieciak w pewnym wieku ma okres buntu i wszystko jest na nie a mamusie licza do 10-ciu.
Ja bardziej martwie sie o pozniejszy okres, kiedy sa bijatyki w szkole itp rzeczy, poza tym chlopaka trudniej do nauki zaciagnac.
Chociaz zauwazylam po swoim synu ze jest tak wrazliwy jak ja, wszystko go bardzo przeraza, jest delikatny i empatyczny i nie jest jakis bardzo szybki. W piaskownicy nie jest takim typem co zabiera wszystkim zabawki, wiec jest dosc grzeczny, chociaz zastanawiam sie czy w tych czasach nie lepiej jak dziecko jest sprytniejsze
A Twoj syn w jakim wieku jest? bo nie pamietam, kurcze pisalas ale ja mam taka pamiec
Hehe...tak czytam i mam przykład dziewczynki - córeczka koleżanki. W grudniu będzie miała roczek i chodzi do przedszkola (w Hiszpanii żłobki to przedszkola, a dzieci do szkoły chodzą obowiązkowo od 3 roku życia). B. też mówiła, że Laura pożyczała wszystkim swoje zabawki na piaskownicy, czy jak bawią się w domu...do momentu kiedy poszła do przedszkola i nauczyła się od dzieci, że nie wolno dawać .
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:31   #1590
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

koniakonia ale mi ochoty na jajecznice narobiłaś A ja zamiast tego mam naleśniki z dżemem

Co do charakteru to moj tez sw nie był i uparty i upierdliwy do tego jest zwłaszcza jak coś chce np piwo albo nowe rybki do akwarium i pewnie jakbym mu zabroniła to by sie położył na środku sklepu i tupał nogami więc wolę żeby dzidzi miało charakter mamusi
__________________
25.06.2010 ; 1.05.2011 mama aniołka

Dzielić się radością to dwa razy tyle radości, dzielić się smutkiem to połowa smutku.


http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48aeu99g4kn.png
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.