Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.

[somethinggood]

Napisane przez kashia001

U nas powodz. Rzeka wylala... nie wiem jak jutro do pracy sie dostane. Komplety paraliz. Nie mam nawet neta.. pisze z telefonu.. masakra. Czekam na wyplate, dalej nie ma jej... ehhh...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O kurcze , nie zaleje Ci domu ? Daleko mieszkasz od rzeki ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kashia001]

Nie no co Ty. Ja mieszkam na samej gorze. A ta rzeke wylalo blizej mojej pracy niZ mnie. Tzn tu u mnie tez pozalewalo ale nie tak bardzo jak tam gdzie wylala ta rzeka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

A jak myslicie.. mam dostac wyplate. Nornalne godziny mam wpisane pracy w grafik i na liste obecnosci. Ale dodatkowo bylam jeszcze kilka dni i nie ma tego w grafiku a na liscie obecnosci jest. Szef jest chory i jest we Wroclawiu i zaastanawia mnie fakt czy te dodatkowe godz. Uwzgledni? Nie zapomni o nich? Bo glupio mi po pierwszym miechu pracy juz upominac sie o swoje...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[somethinggood]

Napisane przez kashia001

Nie no co Ty. Ja mieszkam na samej gorze. A ta rzeke wylalo blizej mojej pracy niZ mnie. Tzn tu u mnie tez pozalewalo ale nie tak bardzo jak tam gdzie wylala ta rzeka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

A jak myslicie.. mam dostac wyplate. Nornalne godziny mam wpisane pracy w grafik i na liste obecnosci. Ale dodatkowo bylam jeszcze kilka dni i nie ma tego w grafiku a na liscie obecnosci jest. Szef jest chory i jest we Wroclawiu i zaastanawia mnie fakt czy te dodatkowe godz. Uwzgledni? Nie zapomni o nich? Bo glupio mi po pierwszym miechu pracy juz upominac sie o swoje...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak najbardziej sie upominaj , czlowiek jak ma duzo na glowie z roztargnienia moze zapomniec . Ale nie ma Was duzo , wiec moze mu sie nie pochrzani z pensjami .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez somethinggood

Jak najbardziej sie upominaj , czlowiek jak ma duzo na glowie z roztargnienia moze zapomniec . Ale nie ma Was duzo , wiec moze mu sie nie pochrzani z pensjami .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To dobrze , ze mieszkasz daleko . Prad , wode masz ? Samochodem dojezdzasz do pracy ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kashia001]

Prad, woda jest. Neta nie ma. No do pracy 30 km wiec nie daleko i nie blisko. Zobaczymy wiec jutro co z wyplata... slyszalam w radio ze w Wawie wody nie bylo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[somethinggood]

Napisane przez kashia001

Prad, woda jest. Neta nie ma. No do pracy 30 km wiec nie daleko i nie blisko. Zobaczymy wiec jutro co z wyplata... slyszalam w radio ze w Wawie wody nie bylo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mnie to ominęło całe szczęście :P Albo w domu mnie nie było , albo to przespałam . Bez wody to dramat , chociaż bez prądu jeszcze gorzej . Jak była u nas awaria prądu ostatnio to sparaliżowała całą dzielnicę .

Ale boisz się, że drogi zalało ? Może w ogóle zamkną to centrum handlowe skoro jest alarm powodziowy .

Dziewczyny też dostajecie gazetki SuperPharm? Drugi miesiąc mi przysłali , gazetkę , kupony i jakąś próbkę kremu . Zastanawiam się czy to nowa polityka czy może dlatego , że przerzuciłam się na Hebe i wprowadziłam zasadę denka , i ostatnio w ogóle tam nie chodzę . Wcześniej robiłam sporo zakupów i był ruch na mojej karcie lojalnościowej , teraz cisza to zaczęli przysyłać gazetkę z kuponami ?

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Posłuchajcie jaka przyjemna piosenka http://www.youtube.com/watch?v=GKTjU...Vw72eACvOD-wo4

[Ma3]

Po tygodniu pora podsumować zmiany. Z 77,5kg na 76,1kg - 1,4kg mniej

[somethinggood]

Napisane przez Ma3

Po tygodniu pora podsumować zmiany. Z 77,5kg na 76,1kg - 1,4kg mniej

Bardzo ladnie A zmierzylas obwody ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nadalka]

Napisane przez somethinggood

Bardzo ladnie A zmierzylas obwody ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a u Ciebie jak tam z wagą?

[somethinggood]

Napisane przez nadalka

a u Ciebie jak tam z wagą?

67 kg i nie chce sie ruszyc . Pewnie dlatego , ze tak malo cwicze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nadalka]

Napisane przez somethinggood

67 kg i nie chce sie ruszyc . Pewnie dlatego , ze tak malo cwicze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wszyscy w ogół piszą o ćwiczeniach, że waga stoi od braku ćwiczeń. Ja się przyznam bez bicia że w ciągu tych miesięcy niewiele ćwiczyłam. Czy mój zastój też jest od braku ćwiczeń?

[somethinggood]

Napisane przez nadalka

wszyscy w ogół piszą o ćwiczeniach, że waga stoi od braku ćwiczeń. Ja się przyznam bez bicia że w ciągu tych miesięcy niewiele ćwiczyłam. Czy mój zastój też jest od braku ćwiczeń?

Nie wiem , ja nie mam deficytu kalorycznego dlatego nie chudne . Moze Ty tez mam juz znacznie mniejsze zapotrzebowanie kcal , a jesz tak samo i nie ma juz takiego deficytu kcal jak byl wczesniej . Ale spacery to bardzo dobra forma ruchu .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Natalia z ciekawosci sprawdzilam i od poczatku odchudzania Twoje BMR spadlo o 300 kcal , zakladajac ze Twoja dieta pozostala bez zmian , ruch na tym samym poziomie deficyt kaloryczny jest znacznie mniejszy wiec i wolniej bedziesz chudnac . Chyba ze wprowadzisz jakis ekstra wysilek , maszerowanie 30 min to juz ok 250 kcal.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nadalka]

Napisane przez somethinggood

Nie wiem , ja nie mam deficytu kalorycznego dlatego nie chudne . Moze Ty tez mam juz znacznie mniejsze zapotrzebowanie kcal , a jesz tak samo i nie ma juz takiego deficytu kcal jak byl wczesniej . Ale spacery to bardzo dobra forma ruchu .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Natalia z ciekawosci sprawdzilam i od poczatku odchudzania Twoje BMR spadlo o 300 kcal , zakladajac ze Twoja dieta pozostala bez zmian , ruch na tym samym poziomie deficyt kaloryczny jest znacznie mniejszy wiec i wolniej bedziesz chudnac . Chyba ze wprowadzisz jakis ekstra wysilek , maszerowanie 30 min to juz ok 250 kcal.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jak tż wraca z pracy to ja mam ochotę się conajwyżej czołgać

[nadalka]

Co tu taka cisza? :p

[somethinggood]

Ja też ostatnio nie mam ochoty ćwiczyć Natalia , ale jeżeli chcemy mieć ładne ciało trzeba znaleźć na to energię :P Wakacje się zbliżają wielkimi krokami , ale ja chcę ładnie wyglądać w stroju .

Co mówi Twój TŻ na to , że tyle schudłaś ? Jak reagują znajomi i rodzina ?

[mariamarysienka]

Ja jestem i zrelacjonuję Wam dzisiejszą wizytę u dietetyczki.
Otóż w nieco ponad dwa tygodnie straciłam 1,5 kg mięśni i przybrałam 1 kg tłuszczu To chyba dobitnie pokazuje, że diety 1000-1200 kcal są nie dla mnie, bo poprzednio była niemalże identyczna sytuacja. A o samej babce normalnie nie wiem co powiedzieć. Jak tylko zobaczyła, że nie zaakceptuję tego tak łatwo to kazała mi wypisać swój wczorajszy jadłospis. Był idealny, poza dwiema nadprogramowymi suszonymi morelami. No i zaczęła wielką tyradę, że ona nie dziwi się, że mam więcej tłuszczu skoro nie stosuję się jej zaleceń, a te dwie morele według niej miały 200 kcal I że jej nie ufam i się wymądrzam (bo sprawdziłam ile kalorii rzeczywiście ma jej jadłospis i jaki jest w nim rozkład BWT). Żałuję bardzo że jej zapłaciłam, naprawdę nie zasługiwała Teraz będę odchudzać się sama, już dietetykom nie zaufam, bo sama radzę sobie o wiele lepiej.

[nadalka]

Ja już nigdy nie będę miała ładnego ciała:p

Połowa udaje że nie widzi a połowa jest pod wrażeniem.

[kashia001]

U mnie dalej brak neta. Masakra..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[somethinggood]

Napisane przez mariamarysienka

Ja jestem i zrelacjonuję Wam dzisiejszą wizytę u dietetyczki.
Otóż w nieco ponad dwa tygodnie straciłam 1,5 kg mięśni i przybrałam 1 kg tłuszczu To chyba dobitnie pokazuje, że diety 1000-1200 kcal są nie dla mnie, bo poprzednio była niemalże identyczna sytuacja. A o samej babce normalnie nie wiem co powiedzieć. Jak tylko zobaczyła, że nie zaakceptuję tego tak łatwo to kazała mi wypisać swój wczorajszy jadłospis. Był idealny, poza dwiema nadprogramowymi suszonymi morelami. No i zaczęła wielką tyradę, że ona nie dziwi się, że mam więcej tłuszczu skoro nie stosuję się jej zaleceń, a te dwie morele według niej miały 200 kcal I że jej nie ufam i się wymądrzam (bo sprawdziłam ile kalorii rzeczywiście ma jej jadłospis i jaki jest w nim rozkład BWT). Żałuję bardzo że jej zapłaciłam, naprawdę nie zasługiwała Teraz będę odchudzać się sama, już dietetykom nie zaufam, bo sama radzę sobie o wiele lepiej.

Wow, jestem w szoku . Albo jesteś takim ciężkim przypadkiem albo Ci dietetycy są niekompetentni .

Napisane przez nadalka

Ja już nigdy nie będę miała ładnego ciała:p

Połowa udaje że nie widzi a połowa jest pod wrażeniem.

Jeżeli będziesz wychodziła z takiego założenia , nawet nie próbując to nie będziesz mieć . Na to potrzeba czasu , jednak w Twoim wieku skóra jak najbardziej może wrócić do poprzednich wymiarów . Dalej smarujesz się kremami i się masujesz ? Jak najbardziej możesz mieć ładne ciało , jak wszystkie inne metody zawiodą to nic tylko zbierać kasę i chirurgicznie to poprawić .

Napisane przez kashia001

U mnie dalej brak neta. Masakra..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Przynajmniej Cię nie zalało :P

[nadalka]

Smaruję się, ale wiem że to nic nie da, mam wrażenie że jeszcze bardziej wisi.

[mariamarysienka]

Natalia i właśnie o to chodzi - Ty ciągle zakładasz, że i tak nic nie da, że i tak nigdy nie będziesz mieć ładnego brzucha a skóra będzie wisieć do kolan. Mogłabyś tak myśleć, jakbyś miała 50 lat, a nie jak masz nieco ponad 20 Jak będziesz wytrwała i miała więcej wiary i optymizmu, to sama będziesz zdziwiona efektami. A tak serio to czasami aż przykro się czyta Twój pesymizm Chudniesz jak ta lala, lecisz jak burza, a ciągle narzekasz.

[nadalka]

Napisane przez mariamarysienka

Natalia i właśnie o to chodzi - Ty ciągle zakładasz, że i tak nic nie da, że i tak nigdy nie będziesz mieć ładnego brzucha a skóra będzie wisieć do kolan. Mogłabyś tak myśleć, jakbyś miała 50 lat, a nie jak masz nieco ponad 20 Jak będziesz wytrwała i miała więcej wiary i optymizmu, to sama będziesz zdziwiona efektami. A tak serio to czasami aż przykro się czyta Twój pesymizm Chudniesz jak ta lala, lecisz jak burza, a ciągle narzekasz.

ja narzekam , na co na przykład?

Na skórę? Tylko? Sama o niej nie piszę, więc raczej nie narzekam, a stwierdzanie faktów to nie narzkanie.

[somethinggood]

Napisane przez nadalka

ja narzekam , na co na przykład?

Na skórę? Tylko? Sama o niej nie piszę, więc raczej nie narzekam, a stwierdzanie faktów to nie narzkanie.

Mimo tego , ze sie z nia pogodzilas , ja uwazam , ze trzeba pracy i czasu , ale Ci sie sciagnie ta skora . Bo z ta skora jest tak jak z niektorymi kobietami , ktora akceptuja fakt , ze sa grube i stwierdzaja , ze z tym nic nie moga zrobic , bo juz taka ich uroda . A wiemy ,ze to nie prawda , tylko pojscie na latwizne .
Moja ciocia schudla 40 kg (balonik zoladkowy) , mimo ze skora sie za nia ciagnela na poczatku , teraz juz jest znacznie lepiej . A jest dwa razy starsza od Ciebie .



Jak tam u Was pogoda ? Bo u mnie swietna

W lidlu jest maszyna do gotowania na parze , zastanawiam sie czy jej nie kupic . Co myslicie ? Tez jest sokowirowka .
Mckwadracie kochany gdzie jestes? Mam nadzieje , ze Cie nie zalalo jak Kasie .

[nadalka]

U nas ładnie.

Co do tej skóry to nie jest do końca tak jak napisałaś, bo w końcu coś z nią robię ;p
Ale wolę nie mieć nadziei niż potem się rozczarować że jednak się nie naprawiła. A jak się naprawi to będzie mi miło.

[somethinggood]

Napisane przez nadalka

U nas ładnie.

Co do tej skóry to nie jest do końca tak jak napisałaś, bo w końcu coś z nią robię ;p
Ale wolę nie mieć nadziei niż potem się rozczarować że jednak się nie naprawiła. A jak się naprawi to będzie mi miło.

To poki cos z nia robisz to nie bede sie dalej czepiac :P


Bylam wlasnie na zakupach , sauna jest na zewnatrz .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nadalka]

Napisane przez somethinggood

To poki cos z nia robisz to nie bede sie dalej czepiac :P


Bylam wlasnie na zakupach , sauna jest na zewnatrz .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Robię cały czas to co robiłam wcześniej ;p

u nas fajnie ciepło ale jest taki fajny chłodek.

[somethinggood]

Miałam iść na siłownie dzisiaj , ale źle sobie rozłożyłam posiłki i jak wróciłam to musiałam zjeść, a po jedzenie na siłownie nie pójdę , bo mi niedobrze później . A później już było za późno i bym się nie wyrobiła do zamknięcia . Jutro z rana pójdę .

Oglądałam Leona Zawodowiec wczoraj i nie wiem jak Natalie Portman mogła nie dostać jakiejś nagrody za rolę Matyldy . Była epicka .

Przez tą saunę wypiłam piwo cytrynowe z Lidla , mniam mniam .

Kaśka jak tam wypłata i dojeżdżanie do pracy ?

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Muszę iść wprowadzić samochód do garażu , a tak bardzo mi się nie chce :P

[nadalka]

A ja dzisiaj zjadłam sałatkę owocową z sosem jogurtowym (słodkim) i na wierzchu trochę bitej śmietany

[somethinggood]

Jeżeli tylko trochę to nie ma wielkiej tragedii , 100 g bitej śmietany ma chyba 240 kcal .

[nadalka]

No tam był taki pasek 5 gramów może miał może i nie. Nie wiedziałam że mi dadzą ze śmietaną. No a przed zjedzeniem tego - idę sobie w stronę plaży z mężem i dzieckiem, a po moim nowym mieście, zupełnie nie spodziewanie idzie mój ex ze swoją siostrą. Poczułam się jak by mi ktoś w łeb walnął, pojawiły mi się mroczki przed oczami , powiedzieli radośnie cześć. Jezu ja nawet dobrze nie pamiętam jego twarzy z dzisiaj tak mnie zamroczyło.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Gdzie jest reszta dziewczyn?

[somethinggood]

Napisane przez nadalka

No tam był taki pasek 5 gramów może miał może i nie. Nie wiedziałam że mi dadzą ze śmietaną. No a przed zjedzeniem tego - idę sobie w stronę plaży z mężem i dzieckiem, a po moim nowym mieście, zupełnie nie spodziewanie idzie mój ex ze swoją siostrą. Poczułam się jak by mi ktoś w łeb walnął, pojawiły mi się mroczki przed oczami , powiedzieli radośnie cześć. Jezu ja nawet dobrze nie pamiętam jego twarzy z dzisiaj tak mnie zamroczyło.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Gdzie jest reszta dziewczyn?

Nie wiem gdzie są ,ale Kasia i Mckwadrat chyba rzeka zalała , a Marysia choruje . No chyba ,że wszystkie imprezują skoro jest piątek wieczór :P


Ale szok , że go spotkałaś ! Myślałam , że on mieszka w Mikołajkach i raczej nie ma szans , że go gdzieś zobaczysz . Twój TŻ wie kto to był ?