Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II

[aaneczka]

No no, widzę Dziewczyny, że Wy same pyszności szykujecie . Aż zgłodniałam od czytania . A ta pasta madziwni - chyba też zrobię któregoś dnia .

[Pomidora]

No jestem na chwilę i kliknę ci ten przepis szybko. Chodzi właśnie o szpinak rozdrobniony czyli piure (nie wiem jak to się pisze).I żadne fuj jeżeli się go dobrze przygotuje. Naleśniki robisz zwyczajne, z solą, nie na słodko. A to przepis na farsz:
-paczka szpinaku rozdrobnionego
-2 ząbki czosnku
-łyżka śmietany
-jajko
-boczek
-feta
-cebula
-sól

Piure szpinakowe rozpuścić na wolnym ogniu w garnku. Dodać zmiażdżone ząbki czosnku. Rozkłócić śmietanę z jajkiem, powoli wlewać do szpinaku (uważać, żeby się nie ścięło). Posolić lekko (nie za mocno, bo feta jest słona). Na patelni podsmażyć drobno posiekaną cebule i boczek. Dodać do szpinaku. Na koniec pokroić fetę (ja w palcach ją po prostu rozkruszam, bo i tak większość się topi w ciepłym szpinaku) i wymieszać ze szpinakiem.
I to wszystko. Proste, tanie i my z mężem to uwielbiamy Moi rodzice i teście też. Jak robię to na imprezy to robię dzień wcześniej, a potem tylko wkładam do piekarnika na blaszce, bardzo szybko sie podgrzewają, ale się nie rozpadną Jeżeli bgędziesz próbować to smacznego życzę.
Teraz mykam bo mam dużo roboty, ale później zajrzę. A ty jakie masz ułożone menu? Może ci coś podwędzę oprócz tego sosiku

[bezsenność]

Ja troche inaczej robie farsz spinakowy tzn:
- mrożony rozdrobniony szpinak
-czosnek
-oliwa
-marchewka
-czasem troche cebuli
-sok z cytryny lub jak nie ma to ocet
i przyprawy
- może być ale nie musi ser feta

Na rozgrzanej oliwie podsmarzam czosnek posiekana cebulke i posiekana marchew. Wyrzucam wysmażony czosnek. Dodaję rozmrożony szpinak i gotuję/smarzę. dodaję soku z cytryny, i przyprawy w.g. uznania. ( jesli jest wersja z fetą - to dodac ją pod koniec smarzenia i na am koniec posolic- jeśli zaistnieje taka potrzeba) .
Ważna by było dośc gęste i lekko kwaskowate. U mnie ten farsz robi furrorę we wszystkim - czasami nawet robię takie drozdzowe roladki lub ciasto francuskie własnie z takim szpinakiem. Znika w mgnieniu oka.

[madziwnia]

nono no chyba sie skusze!!! Pomidora - jutro ci napisze jakie mam menu bo dzis ide wcześniej spac a z rana jade z mama na zakupy bo mąz jutro ma te 28 latek i chcemy mu kupić spodnie i koszule !!!

Moje menu na sobotę
SAłATKA WARSTWOWA super na imprezę
ok. 30-40 dag pieczeni ze schabu i szynki
puszka kukurydzy
1 duże kruche jabłko
6 jaj na twardo
puszka fasolki
4-5 średnich ogórków kiszonych
2 duże buraki
ser żółty (ja używam Natana)
majonez

A oto, jak przygotować tę smakowitą i bardzo sycącą sałatkę:

Buraki należy umyć, ułożyć na sreberku do pieczenia i upiec w piekarniku (ok. 1,5 do 2 godzin w 200 stopniach).
Mięso, jabłko, jajka pokroić w krótkie paski. Buraki obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach, podobnie jak ser żółty. Ogórki pokroić w ćwierćplasterki.
W niezbyt głębokim, ale za to dużym i najlepiej przezroczystym naczyniu układać warstwami:
1. mięso
2. kukurydzę
3. oprószyć solą, świeżo mielonym pieprzem i posmarować warstwą majonezu
4. jabłko
5. jaja oprószone solą i pieprzem
6. fasolę
7. ogórki kiszone
8. starte buraki
9. posmarować majonezem wymieszanym z musztardą
10. posypać cienką warstwą sera i ostrą papryką

Sałatkę odstawić na kilka godzin do lodówki. Jest wyśmienita, doskonała na imprezy, a przede wszystkim niepracochłonna.
1 łyżeczka musztardy
sól, pieprz, ostra papryka

[madziwnia]

Pomidora a ja mam taki przepis na nalesniki ze szpinakiem i to będę robiła też:

NALEśNIKI Z FETą I SOSEM

Naleśniki:
2 jajka
mleko
mąka
woda
sól, cukier
olej do smażenia

Farsz:
kostka sera feta (270 gram)
opakowanie mrożonego szpinaku (450-500 gram)
3-4 ząbki czosnku
sól, pieprz

Sos:
2-3 łyżki masła lub margaryny
2-3 łyżki mąki pszennej
1 kostka rosołowa (drobiowa lub warzywna)
słodka śmietana
sól, pieprz
Ewentualnie żółty ser do posypania wierzchu (patrz: drugi sposób podania potrawy).

Z podanych składników zrobić niezbyt gęste ciasto, pamiętając o dodaniu sporej ilości soli i cukru. Usmażyć naleśniki.

Szpinak rozmrozić na patelni na odrobinie tłuszczu. Dusić około 10 minut od momentu rozmrożenia. Pod koniec duszenia dodać przeciśnięty przez praskę lub drobno posiekany czosnek.
Rozdrobnić widelcem np. w miseczce fetę i dodać do niej gotowy szpinak.Można dodać posiekane orzechy albo prazony słonecznik.. Wymieszać (nie musi być to gładka masa, mogą zostać niewielkie grudki sera) Doprawić farsz solą (ostrożnie!) i pieprzem (nie żałować!). Z tej ilości farszu robię około 18 naleśników o średnicy 25 cm.

Nakładać na gotowe naleśniki. (Nakładam czubatą łyżeczkę farszu na środek naleśnika i lekko rozsmarowuję, nie na całej powierzchni) Zwinąć w "zamknięte" ruloniki:
Przygotować sos:
W garnuszku na maśle (lub margarynie) zrobić z mąką białą zasmażkę. Zalać rosołkiem przygotowanym z mniejszej niż w przepisie ilości wody (trochę więcej niż połowa). Mieszać cały czas, żeby nie zrobiły się grudki. Zagotować. Dodać śmietanę (dodaję właściwie prawie drugie tyle ile jest samego sosu z mąki i rosołku). Doprawić do smaku solą i pieprzem.

Sposoby podawania:
1. Naleśniki podgrzać na patelni (nie posmażać) lub w piekarniku. Podać oddzielnie: naleśniki i sos.
2. Naleśniki ułożyć w posmarowanym tłuszczem np. naczyniu żaroodpornym, polać sosem, posypać żółtym serem. Zapiekać w piekarniku do lekkiego zrumienienia wierzchu.


Ten tort będę robiła...pychotka!!!
http://gotowanie.onet.pl/26300,0,1,t..._przepis.html?


Zawijane z pieczarkami wykwintne:
bułka tarta - 1 do panierowania
cebula - 1 średnia
filet z piersi kurczka - 6 pojedynczych
jajka - 4 szt
musztarda - 1 łyżka
olej do smażenia - 2 łyżki
pieczarki - 30 dkg
pieprz - 1 do smaku
ser topiony - 6 plasterków
sól - 1 do smaku
szynka - 6 plasterków

Filety rozbijamy (oczywiście po uprzednim oczyszczeniu i umyciu). Posypujemy przyprawami jakie lubimy i odrobiną suszonych ziół. Odstawiamy na ok. 15 minut w chłodne miejsce. W tym czasie obieramy pieczarki, cebulę kroimy w drobną kostkę, dusimy na maśle aż odparuje cała woda. Po przestygnięciu ewentualnie doprawiamy (jak kto lubi niekoniecznie) dodajemy 1 jajko, jeżeli farsz będzie za rzadki dodajemy bułki tartej. Filety smarujemy cienko musztardą, kładziemy plasterek sera, potem szynka, farsz i zawijamy. Najlepiej spiąć wykałaczkami albo związać nitką. Panierujemy w jajku i bułce tartej. Smażymy na oleju na złoty kolor.

[malin30]

Oj, chyba znacie tylko szpinak rozdrobniony, bo wiedziałybyście, że to wodnista papka przy szpinaku w całych liściach. Raz zrobiLam farsz z tego rozdrobnionego. Potem znalazłam ten w liściach. Genialny smak! A jaki dobry jest z kurczakiem w sosie curry...

[hania811]

Napisane przez malin30

Oj, chyba znacie tylko szpinak rozdrobniony, bo wiedziałybyście, że to wodnista papka przy szpinaku w całych liściach. Raz zrobiLam farsz z tego rozdrobnionego. Potem znalazłam ten w liściach. Genialny smak! A jaki dobry jest z kurczakiem w sosie curry...

Ja uwielbiam taki z całymi lisciami...ale w Polsce to jeszcze takowego nie znalazłam. Wszystkie firmy robia rozdrobniona pape ze smietana....ale moze ja nie umiem szukać...Ty widziałas w Polsce ten Bonduela?????

[hihi]

Napisane przez hania811

Ja uwielbiam taki z całymi lisciami...ale w Polsce to jeszcze takowego nie znalazłam. Wszystkie firmy robia rozdrobniona pape ze smietana....ale moze ja nie umiem szukać...Ty widziałas w Polsce ten Bonduela?????

Haniutku Kochana, taki liściasty to na straganikach z warzywami można znaleźć Ja u siebie mam takie małe ryneczki i tam bywa

[malin30]

Napisane przez hania811

Ja uwielbiam taki z całymi lisciami...ale w Polsce to jeszcze takowego nie znalazłam. Wszystkie firmy robia rozdrobniona pape ze smietana....ale moze ja nie umiem szukać...Ty widziałas w Polsce ten Bonduela?????

No jasne, ale trzeba naprawdę poszukać w jakiś lepszych sklepach niż zwykły osiedlowy. Ja znalazłam u siebie w Bomi. Całe opakowanie składa się z czterech osobno zafoliowanych porcji, więc jest to wygodne.

A szpinak na straganach hihi to chyba latem...

[hihi]

Napisane przez malin30

No jasne, ale trzeba naprawdę poszukać w jakiś lepszych sklepach niż zwykły osiedlowy. Ja znalazłam u siebie w Bomi. Całe opakowanie składa się z czterech osobno zafoliowanych porcji, więc jest to wygodne.

A szpinak na straganach hihi to chyba latem...

Nie, nie latem, teraz mają tak samo jak i rukolę, czy rzodkiewkę W woreczki pakowane.

Uwielbiam jak sie mnie traktuje jak idiotkę

[kulbit]

Napisane przez malin30

A szpinak na straganach hihi to chyba latem...

No co ty!!?? Wczoraj w zieleniaku był szpinak! Hihi ma rację
Jeszcze w listopadzie widziałam nawet bez woreczków, same liście, nie pakowane

[malin30]

Napisane przez hihi

Nie, nie latem, teraz mają tak samo jak i rukolę, czy rzodkiewkę W woreczki pakowane.

Uwielbiam jak sie mnie traktuje jak idiotkę

No co Ty, hihi. Po prostu ja nie widuję w zieleniakach o tej porze takich "delikatesowych" warzyw

[hihi]

Napisane przez malin30

No co Ty, hihi. Po prostu ja nie widuję w zieleniakach o tej porze takich "delikatesowych" warzyw

A ja warzywożerca więc widuję wszystko, bo muszę widywać

[kindzia1984]

Cześć Słoneczka!
Ale mi teraz w brzuszku burczy od tych pyszności

[kulbit]

Napisane przez kindzia1984

Ale mi teraz w brzuszku burczy od tych pyszności

Od szpinaku??

[hihi]

Napisane przez kulbit

Od szpinaku??

no ja się jej nie dziwię jak się zrobi go porządnie, bo palce lizać...

[kulbit]

Napisane przez hihi

no ja się jej nie dziwię jak się zrobi go porządnie, bo palce lizać...

Kiedyś nie cierpiałam go bryyyyyyy, a teraz uwielbiam tak więc popieram Hihi


Ps. a gdzie ty sie podziewasz mi????????????

[hihi]

Napisane przez kulbit

Kiedyś nie cierpiałam go bryyyyyyy, a teraz uwielbiam tak więc popieram Hihi

Ps. a gdzie ty sie podziewasz mi????????????

Nie działa wiesz co

P.S.
Mąż mi dzisiaj robi obiad. Niedietetyczny, ale co tam! Raz się żyje!

[kulbit]

Napisane przez hihi

Nie działa wiesz co

P.S.
Mąż mi dzisiaj robi obiad. Niedietetyczny, ale co tam! Raz się żyje!

A co bedzie na ten obiad?? Wiesz co, no!! Tak mnie demobilizujesz Nie ładnie

[hihi]

Napisane przez kulbit

A co bedzie na ten obiad?? Wiesz co, no!! Tak mnie demobilizujesz Nie ładnie

Pierś z kurczaka marynowana w cynamonie, imbirze i pieprzu, duszona w papryczkach chilli i soku z pomaranczy a dzikim ryzem

A do tego wino wytrawne białe

kulbit raz się zyje, każda chwila tylko raz się dzieje, więc trzeba się nią cieszyć

[kulbit]

Napisane przez hihi

Pierś z kurczaka marynowana w cynamonie, imbirze i pieprzu, duszona w papryczkach chilli i soku z pomaranczy a dzikim ryzem

A do tego wino wytrawne białe

kulbit raz się zyje, każda chwila tylko raz się dzieje, więc trzeba się nią cieszyć

No i co w tym nie SB, poza winem??

Oooooo nauczycielka się znalazła - raz się zyje A ja juz miałam nadzieję, na powtórkę

[hihi]

Napisane przez kulbit

Oooooo nauczycielka się znalazła - raz się zyje A ja juz miałam nadzieję, na powtórkę

No ja bym drugi raz przechodzic tego nie chciała

A wino będzie i koniec
Hahahaa

[Pomidora]

Dziewuszki, ja znowu tylko na chwilę, taka jestem zbiegana Już bym chciała żeby ten tydzień i weekend się skończył, mam tyle roboty i wcale nie chce mi się gości dodatkowo w niedzielę Ale mus to mus. Zaraz lecę kupić wszystkie składniki na przyjątko i dziś musze zrobić śledzie w białym winie, jeżeli mają się zamarynowac do niedzieli.
A ja uwielbiam szpinak i liściasty i piure. Ale wolę piure, lubię taką delikatną konsystencję I zgadzam się z Hihi, że dobrze zrobiony szpinak jest booooski

[hihi]

Napisane przez Pomidora

Dziewuszki, ja znowu tylko na chwilę, taka jestem zbiegana Już bym chciała żeby ten tydzień i weekend się skończył, mam tyle roboty i wcale nie chce mi się gości dodatkowo w niedzielę Ale mus to mus. Zaraz lecę kupić wszystkie składniki na przyjątko i dziś musze zrobić śledzie w białym winie, jeżeli mają się zamarynowac do niedzieli.
A ja uwielbiam szpinak i liściasty i piure. Ale wolę piure, lubię taką delikatną konsystencję I zgadzam się z Hihi, że dobrze zrobiony szpinak jest booooski

Powodzenia pomidorku, , powodzenia

[kulbit]

Napisane przez Pomidora

Dziewuszki, ja znowu tylko na chwilę, taka jestem zbiegana Już bym chciała żeby ten tydzień i weekend się skończył, mam tyle roboty i wcale nie chce mi się gości dodatkowo w niedzielę Ale mus to mus. Zaraz lecę kupić wszystkie składniki na przyjątko i dziś musze zrobić śledzie w białym winie, jeżeli mają się zamarynowac do niedzieli.

Oj wiesz co Pomidorku kochany, ja tez mam taki podły ten tydzień, masa pracy i zajęc po pracy.. czekam z upragnieniem na weeknd.. A jeszcze czaka nas zakup prezentów na świeta.. i ten tłok w sklepach
Tak, więc łączę sie w bólu z tobą

[Pomidora]

Napisane przez kulbit

Oj wiesz co Pomidorku kochany, ja tez mam taki podły ten tydzień, masa pracy i zajęc po pracy.. czekam z upragnieniem na weeknd.. A jeszcze czaka nas zakup prezentów na świeta.. i ten tłok w sklepach
Tak, więc łączę sie w bólu z tobą

No to będziemy się w myślach wspierać

[kindzia1984]

Napisane przez kulbit

Od szpinaku??

A też, bo lubię szpinak, np. zupkę szpinakową, mniam

[***luna]

Dziewczyny wspaniałe pyszności przygotowujecie.
Aż mi ślinka pociekła
jutro na obiad zjemy naleśniki ze szpinakiem
ja ostatnio gotuje z książki kucharskiej Nigella exress. pysznie jest...

[madziwnia]

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!M ąż mi prace załatwił od zaraz D i Juz na 10 pojechałąm do 18 tej normalnie 8h siedziałam. Jest to taki butik- sklep z orgianlnymi spodnaimi bluzami bluzkami itp. np. wrangler, Lee, No more itp itd. Suepr jest , tylko plany mi pokrzyżowało bo jutro miałam robić rurki z kremem strogonowa i biszkopt na torta . A że pracuje to dzis juz robie rurki z kremem!!! Szok!!! A w sobote załatwiłam sobie wolne bo powiedziałąm że mężowi urodziny szykuje. A sklep nalezy do Tomka szefa, którzy byli na weselu u nas , i szef sam spytał męża czy nie chciałabym pracować. Ale niestety dzidziusia musimy przełozyc o jakies 7-8 miesięcy bo ta obeca dziewczyna jest w ciązy i źle się czuje i dlatego mnie zatrudniaja za wczasu wiec nawet nie ładnie zatrudnić sie i odrazu zafasolkowac.... Zakupy prawie w całosci zrobione!!!

[Pomidora]

No to gratulacje kochana Fajnie, że masz zakupki zrobione. Ja mam dziś gorączki 39 stopni i zaraz do łóżeczka mykam, bo cały dzień w szkole spędziłam, wywiadówkę miałam i czuję się jak wypluty flak. Jutro jadę do lekarza, a co z zakupami i urodzinami, to nie wiem Mam nadzieję, że mi przejdzie.
A ty tam w tej pracu cieplutko się trzymaj, oby sympatycznie było

Luna, to smacznego życzę i napisz, czy ci smakowały

Idę do wyrka, papa dziewuszki