|
|
#1711 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: In Vitro
No wlasnie zawsze jest ten strach. Jak usłysze serduszko to myśle ze mi bedzie troche lepiej bo to taki ważny etap. Usg mam za jakieś 2-3 tyg. Wiec wtedy powinno juz bić. Mam nadzieje.
|
|
|
|
|
#1712 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
|
|
|
|
|
#1713 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
![]() A co do lęku, to on się nie kończy chyba nigdy. Najpierw czekamy, czy się uda in vitro, potem serduszko, usg, uwierzcie mi, ja w 27.tygodniu też się ciągle o dziecko boję... a co będzie po porodzie??? To się dopiero zacznie karuzela strachu: czy nie chory, nie głodny, czy oddycha... Ja mam kryzys szóstego miesiąca. On się nigdy nie kończy! Linka, Alcia, Pandorcia wkrótce wspomnicie moje słowa! Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#1714 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Byłam ostrożna z euforią..w 13tc na prenatalnych odetchnełam i to dośc mocno...mysle ze moj stres opadł conajmniej o 50%..no i zaczelam wierzyc ze bede mamą
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
|
|
|
|
|
#1715 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: In Vitro
mysle, ze kazda z nas sie boi... ja powiedzialam tylko rodzicom i tesciom, a reszcie rodziny chwalilam sie po 12 t.c. to chyba naturalne, wiele moich kolezanek podobnie robilo z naturalnie poczetymi ciazami. teraz, jak juz czuc ruchy to jest spokojniej, ale wiadomo, ze czlowiek mysli, czasem dziecko mniej sie rusza i jest stres. to 1. ciaza, wiec tez emocje sa wielkie.
ciesze sie, ze jest nas tak duzo, gratuluje wszystkim!
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
|
|
|
|
#1716 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 212
|
Dot.: In Vitro
kasia,ja jestem w 8 tygodniu i nadal sie boje na kazdym usg i raczej nie przestane, ale tak czy siak jestem bardzo szczesliwa
Wysłane z mojego PSP5457DUO przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1717 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Kiedy wg was najlepiej isc na pierwsze usg? Chyba jak juz serce bije? Ja bede miała chyba w 7 tyg. |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1718 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
|
|
|
|
|
#1719 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: In Vitro
A to sie widzi tylko czy tez słyszy?
|
|
|
|
|
#1720 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
tylko widzisz , nie chca na początku słuchac bo ponoć niedobrze jest jesli chodzi o te czestostliwosci fal dla dziecka
dopiero chyba w 10 tc mi na sekunde puscił zeby sprawdzić puls
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
|
|
|
|
#1721 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
Ty jesteś szalona. Ja się martwię, że nawet jak się uda to wszystko będę kupować na ostatnią chwilę, bo wcześniej będzie mi brak odwagi.
Ja wręcz dziwnie się czuję, jak widzę moje koleżanki na fb chwalące się USG z 7 tygodnia czy nie daj boże testem ciążowym.... Niestety życie dało mi po głowie 2 razy... Zazdroszczę wręcz im takiej bezgranicznej radości po zobaczeniu 2 kresek, dla mnie to dopiero początek "męki". Oglądając programy o IVF zauważyłam jaka jest różnica. Jak kobieta, która nigdy w ciąży nie była cieszy się z 2 kresek, a taka co była i coś się stało będzie 1000 razy ostrożniejsza. Sama nie wiem jak teraz zareaguje na 2 kreski i kiedy uwierzę i czy jeszcze będę potrafiła się tak cieszyć, jak 2 lata temu, gdy zobaczyłam cień cienia. Piękny to był dzień, no ale życie szybko zweryfikowało mój pogląd. Najlepsze, że jak policzyłam kiedy miał by być ewentualny transfer i gdyby się udał, to termin był by podobny jak dla tamtej cp... Ciekawe czy to przyniesie szczęście. |
|
|
|
|
#1722 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Yssmay, to prawda. Sama z resztą pamiętasz, jaki traumatyczny był mój początek tej ciąży. Jak się okazało, że Młody jednak jest, to dostałam amoku, te zakupy to była jakaś forma odreagowania. Teraz przystopowałam (hm... pewnie dlatego, że mam dość ubranek), ta reszta zakupów jakoś nie jest już taka rajcująca, wszystko mamy wybrane i tylko z każdej kolejnej pensji kupujemy, teraz przed nami wózek i łóżeczko w czerwcu.
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ---------- Ja też się ciągle boję, mam w głowie milion negatywnych scenariuszy, o chwaleniu się ciążą, w taki sposób jak piszesz nawet nie myślę (swoją drogą przeraża mnie to, jak ludzie nie szanują swojej prywatności...), my mamy takie postanowienie, że nawet już po porodzie nie będziemy umieszczać zdjęć synka na fb. Coś złego może stać się zawsze, czy mam zrobione zakupy, czy ich nie mam... ja planując je odpowiednio wcześniej mam po prostu poczucie kontroli, boję się, że urodzę wcześniej i chcę mieć wszystko gotowe, kupione, poprane i czekające w szafie na nowego mieszkańca. Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ---------- Może termin przyniesie ci szczęście! Ja miałam takie śmieszne przygody z tym, stymulację zaczęłam w imieniny, kontrola w urodziny, transfer w mikołajki, a data porodu prawie pokrywa się z urodzinami mojego ukochanego chrześniaka. Ja tam wierzę w dobre wróżby pewnie nie mają realnie znaczenia, ale poprawiają nasze samopoczucie, a to takie ważne w całym procesie. Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1723 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
potem nagle kupić wszystko to jest szok finansowy. Ja mam zamiar od 20 tc zająć się kompletowaniem wyprawki Wózek w sumie słownie zaklepałam po koleżace a ciuszki mam zamiar bezczelnie kupić w ciuchbudzie nowe spioszki to koszt 30 zł ( a weź teraz kup 10 spiochów , 10 kaftaników,10 body itd..) ..a za 30 zł w lumpie mam 15 spioszków lozeczko , nosidełko , leżaczek tez bym kupiła uzywkę..materacyk sie nowy da i dla dziecka zadna roznica..Wole miec wiele rzeczy i rzadko wstawiać pralkę niż jak niektóre mamy 2 razy dziennie ![]() takie rzeczy jak skladanie lozeczka tez m0im zdaniem nalezy rozkladać wczesnie- aby przesiąkły zapachem domu. Bo dni dla dziecka ani dla zwierząt nie jest dobre - gdy lozeczko wyciagniete z kartonu wali klejem/drewnem itd bo nie jest 'swojskie' ![]() a w ogole jak patrzyłam na necie na 'zimową' wyprawkę to tam jest wiele wiele dodatkowych rzeczy..jakieś spiworki , kombinezony , dodatkowe koce łooo matko
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 Edytowane przez Linka1984 Czas edycji: 2014-05-23 o 13:16 |
|
|
|
|
|
#1724 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
kasia_ruda Pewnie masz racje, że to taka forma odreagowania. Ale podzielam zdanie Linki, że ciuszki też pewnie pokupuje w cicholandzie albo po koleżankach. Tutaj na IS ubranka są masakrycznie drogie. W ogóle plan jest taki, żeby po porodzie jak małe się ogarnie to pojedziemy do Polski na 3 miesiące i tam np. chcę kupić wózek. Tutaj na początku załatwię jakiś używany, inaczej bym fortunę straciła (wózki używane tutaj chodzą w cenach nowych i wypasionych w pl). A reszta to się zobaczy, czy to będzie z Ikeii czy może też z tzw. odzysku. Ciężko powiedzieć jak będziemy stać finansowo, po przeprowadzce do nowego miasta.
Co do prywatności to mnie aż korciło tej znajomej napisać, że ja na jej miejscu była bym bardziej uważna w tym swoim cieszeniu się. Jednak na pewno by mnie nie zrozumiała i pomyślała bym że życzę jej źle. Co do zdjęć dzieci na fb, to pewnie coś ja wstawię, ale przynajmniej ładne zdjęcia . Wiem jestem wredna, ale czasem jak widzę co kto wrzuca, wszystko co popadnie. A i żeby nie było, ja nie z tych zabobonnych bab co mówią, że zakupy w ogóle po porodzie bo to przynosi nieszczęście... ta i nie noś korali i inne takie ps. Ja to Cię nie mam w znajomych na fb - to straszne jest .
|
|
|
|
|
#1725 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Yssmay racja, trzeba to zmienić natychmiast
![]() Ja kupowałam nowe ubranka na allegro, nie wszystkie na raz, kompletowałam zwykle kilka rzeczy od jednego sprzedawcy i w sumie to nie mam wrażenia, że jakiś majątek to kosztowało. Allegro ma naprawdę super ceny. Ja nic nie umiem na lumpach znaleźć, poza tym w Wawie cena za kg to ok 80 zł, więc lumpeksy trochę przestają się opłacać. Teraz te duże wydatki przed nami, ja jeszcze chcę monitor oddechu koniecznie, do lipca chcę to mieć skompletowane i tak jak Linka pisze- postawione do wietrzenia. Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1726 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
w zeszlym miesiący z przyjaciołką zjezdzilam lumpy w szczecinie i kupiła koło 40 rzeczy ( tp na lipiec) i zapłaciła nie całe 50zł...
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
|
|
|
|
|
#1727 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
No u mnie Allegro odpada. Bo mnie tu panowie celnicy obedrą z każdej korony. Ostatnio przyszła do mnie książka, a Ci szaleńcy chcieli w cle 50% jej wartości. Zadzwoniłam i mówię, że coś tu nie halo, skoro podatek na książki to tylko 7%!!! Ogarnęli się i zmniejszyli, ale nie zawsze jest tak miło.
Kupujesz monitor oddechy, serio? Jest to sens? Czytałam o tym wiele i wydaje mi się to zbędny wydatek i będzie kurz zbierać w szafie. |
|
|
|
|
#1728 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Kupuję. I to taki przypinany do pieluszki, żeby zawsze można użyć. Ale wiesz, że ja jestem p'"$#@//#$^a
![]() Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1729 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
LOL
Widzę po fb, że mamy wiele wspólnego. JA się zbieram do pracy, a dziś dzień intensywny bardzo. A tak bardzo chciała bym już mieć weekend. |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#1730 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: In Vitro
Ja chyba nic nie kupie przed zakończeniem 12 tyg. Ale wózek mam juz upatrzony od dawna. Tylko jeszcze kolor zalezy od płci.
|
|
|
|
|
#1731 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 212
|
Dot.: In Vitro
My sie o nasze ciaze bardziej martwimy bo nie przyszly nam one tak latwo jak innym laskom co to pomysla o ciazy i juz w niej sa, ale tez uwazam ze nie mozna popadac w jakas paranoje i nie cieszyc sie bo po co takie czarnowidztwo w ogole potrzebne i nikomu na zdrowie toniepotrzebne, nie potepiam lasek ktore chwala sie swoimi testami czy usg bo po prostu nie uwazam zeby nakazem przy ciazy bylo umartwianie sie i czarnowidzenie od samego poczatku
Wysłane z mojego PSP5457DUO przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1732 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Pandorcia, nikt nie mówi o potępianiu. Po prostu wiele przeszłyśmy i dlatego jesteśmy ostrożniejsze. Yssmay i ja wiemy, że dwie kreski to dopiero początek i potem różnie może jeszcze być. Ja moje pierwsze dwie kreski prawie przepłaciłam życiem. Jakbym się nimi chwaliła na fb, to potem tym też powinnam się podzielić? Ja się nie uzewnętrzniam z moją ciążą tam...
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1733 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Wiecie czemu mnie chwalilam sie ich nie cieszylam do 12tc? Bo za 3 miesiace spotka mnie ktos na ulicy i zapyta gdzie brzuch.. a ryzyko poronienia siega 30% do 12tc. Odkrecac to potem, a dlaczego ciazy Juz nie ma musi byc straszne
Moj dr powiedzial w 8tc - jeszcze wszystko sie moze zdarzyc.. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 Edytowane przez Linka1984 Czas edycji: 2014-05-23 o 19:29 |
|
|
|
|
#1734 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1735 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Bo miałam niezdiagnozowaną ciążę pozamaciczną, która rozerwała mi jajowód i zalewała krwią jamę brzuszną, a lekarze przez 17 godzin w szpitalu nie wiedzieli, co mi jest. Na stół operacyjny trafiłam z zanikającym tętnem.
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1736 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1737 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
A jakie to ma znaczenie? Nie, ta akurat była naturalna. Ale to nie ma znaczenia, przy in vitro też są ciąże pozamaciczne.
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1738 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: In Vitro
Tak sie tylko pytam. Wlasnie słyszałam ze tez sa pozamaciczne, pewnie jakimś cudem zarodek przemieszcza sie do jajowodu w tym przypadku.
|
|
|
|
|
#1739 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Są i to niestety wcale nie rzadziej niż w naturalnych. Wiem, bo akurat tym się BARDZO interesowałam przy naszym zabiegu. Z resztą pierwsze in vitro to była cp właśnie.
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1740 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 212
|
Dot.: In Vitro
My wiemy swoje bo nasze ciaze sa po prostu troche inne, wyczekane, przeszlysmy sporo by je miec, ale takalaska co zajdziesobie w ciaze po prostu chwali sie nia bo nawet gdyby ja stracila to jaki problem dla niej zajsc za chwile znowu i ja dlatego to rozumiem. Gdybym ja tfu tfu stracila ciaze to jestem w czarnej dupie bo nawet kolejnegozarodka dotransferu nie mam i byloby to dla mnie ciezkie gdyz znow wszystko od nowa, dlatego tezstaram sie o tym co bybylo gdyby nie myslec bo co mi to da??? Bedzie jak mabyc a musze wierzyc ze bedzie dobrze
Wysłane z mojego PSP5457DUO przy użyciu Tapatalka |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.







Byłam ostrożna z euforią..w 13tc na prenatalnych odetchnełam i to dośc mocno...mysle ze moj stres opadł conajmniej o 50%..no i zaczelam wierzyc ze bede mamą 







