|
|
#151 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
|
|
|
|
|
#152 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
pomijając historię autorki - jaki piękny to kraj w którym ludzie publicznie przyznają się, że gdyby stracili przytomność za kółkiem to by się tylko otrzepali i jechali dalej bo przecież to jasna sprawa, że utrata przytomność to nic a nic groźnego i w sumie nie ma się czym przejmować a już na pewno nie ma co sobie psuć wakacji za miliony monet
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
|
|
|
#153 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#154 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Nikt nic takiego zupełnie nie dał do zrozumienia.
Na wizażu ludzie są wyłącznie doskonali, realia są takie że pewnie co drugi czy co trzeci czlowiek unika lekarzy ''bo jeszcze mu coś znajdą''. Może i facet ma padaczkę ale to jest tylko widzimisię i założenie autorki bo ona tak chce żeby jej teoria okazala się prawdziwa. A może facet dopiero zaczyna poważnie chorować i to jeden z pierwszych symptomow. Fakty są takie że facet dostał zapaści za kierownicą co było cholernie niebezpieczne jak w każdej sytuacji omdlenia czy zaśnięcia za kierownicą np. Tylko właśnie aby stracić kontakt z rzeczywistoscią wystarczy zemdleć od upału, albo zasnać, albo odplynąć ze zmęczenia. Na tapecie jest wypadek gdzie facet na sekundę odwrocił się do malej córki. Są już nagrania pokazujące spowolnienie czasu reakcji gdy się zerka na smartfony. Mnóstwo osób ma upierdliwy zwyczaj sięgania po telefon gdy prowadzą. Z tego co kojarzę to właśnie zmęczenie i brak koncentracji są najczęstszą przyczyną wypadków. Fakty dalej są takie, że po ataku się przesiedli, było do jednorazowe, uznano, że facet nie dostanie dostepu do kierownicy i sorry ale zagrożenia jak rozumiem już nie stwarzał. Wakacje kontynuowali i tylko autorka lub autorka do spóły z mężem postanowila przez to wydarzenie dobrze się nie bawić. Fakty są jezcze takie że miala życzenie mierzyć gościowi ciśnienie (doktor jagódka) oraz obowiązkowo zawieść do lekarza. I teraz. Podoba się Jagodzie czy nie facet nie jest ubezwłasnowolniony i miał prawo odmówić. To czy to bagatelizuje czy umrze za 3 lata czy za 43 to już tego jest sprawa. Opcjonalnie jego żony. Skoro neurolog Jagódkę tak niemożliwie zabolało to, że ktoś kogo uważała za przyjaciela nie czuje się w obowiązku się jej spowiadać i postępować wedle tego co mama Jagódka nakazuje (na przykład nie pić piwka i paradować w przepraszalnej włosienicy opcjonalnie siedzieć w pokoju i się za karę umartwiać ), to faktycznie trzeba było zakonczyć wakacje i wracać wcześniej, albo je kontynuować z uwagi na męża i dzieci, jednocześnie podjąć decyzję że konczy się znajomość z takim człowiekiem (po powrocie) i jego nieakceptowanym systemem wartości. Naprawdę wróżenie komuś z fusów że facet ma czy nie ma padaczki podczas gdy może mieć np. guza mózgu to żenada i o tym po częsci mowa w tym wątku. Ogólnie z tematu wynika że na 4 dorosle osoby przejęła się tylko autorka (trudno mowić o tym czy jej mąż byl przejęty obiektywnie, czy też trzyma stronę żony). Jesli tamta para, czyli 2 osoby, zakładają że wszystko jest w porząsiu to albo są idiotami, albo kłamcami, albo autorka przesadza, albo kombinacja powyższych i to raczej też trzeba mieć na uwadze. Nikt autorki do kontynuowania znajomości nie zmusza, do ukrywania tego co się stało przed innymi znajomymi również nie, ale niech sobie daruje diagnozę. Bo może tak samo ten facet by ją wyśmial i postanowił zdiagnozować jako wróżkę wariatkę, paniusię przekonaną że ma tomograf w oczach a cięzkie choroby wyczytuje ludziom z badania ciśnienia. ![]() To co autorka dostala to byla wymówka. Jej sprawa co z tym dalej zrobi ale nie zmusi kogoś do potwierdzenia jej własnych założeń, nie jest bohaterką serialu gdzie życie się układa wedle określonego scenariusza a źli ludzie przyznają się jeśli coś ukrywają. ---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- Cytat:
I ma prawo, ale to jest właśnie o tym rozmowa, stąd są tutaj i bardziej wyważone opinie a nie tylko histeryczne reakcje. Ma prawo emocjonalnie to przeżywać, obrazić się, nie dac się zbyc, ale jest też matką, jeśli uważa że ten czlowiek świadomie narazil jej rodzinę na niebezpieczenstwo to nie musi pytać nikogo o zgodę by nie chcieć mieć z nim nic do czynienia. Może ci się to autorko nie podobać , masz żal bo uważałas tego czlowieka za dobrego znajomego i spędzaliście razem czas, ale nigdy nie wiesz wsiadając z kimkolwiek do samochodu, np. z dowolnym współpracownikiem, ani czy coś leczy, ani czy zupelnie obcy kierowca z naprzeciwka nie lekceważy jakichś objawow czy nie olewa leczenia (są osoby ktore np. przerywają antybiotykoterapię gdy poczują się lepiej, a nie wedle wskazań lekarza, ludzie z cukrzycą potrafią w imię słabości sięgnąć po pączka, to jest aż takie dziwne że ktoś może chcieć udawać że np. nie ma raka albo padaczki , przynajmniej do czasu gdy w miarę normalnie funkcjonuje? ). Tak samo jak to że ty czy pół wizażu przerazilabyś się gdybyś straciła przytomność za kierownicą nie oznacza że jakiś % za wszelką cenę nie chcialby tego wyprzeć, zwaliłby na dowolną wymyśloną okoliczność (ludzie bywa że starają się wypierać lub wpierać sobie różne rzeczy) i tak, mógl się dalej bawić. Dlatego że nie jest tobą i jego podejście jest inne niż twoje. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2018-08-26 o 10:33 |
|
|
|
|
|
#155 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 47
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
.
Edytowane przez cachotterie Czas edycji: 2023-11-28 o 11:28 Powód: zamkniecie forum |
|
|
|
|
#156 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
Nie przejmuj się, skoro czujesz, to wiesz, a skoro wiesz, to masz rację. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
|
#157 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Nie byłoby problemu gdyby facet od razu powiedział że przyjmuje silny antybiotyk i prosi żeby mąż Autorki przez pierwsze dni wakacji sam poprowadził auto.
Nie chciałabym mieć nic wspólnego z facetem który prawie by mnie i moją rodzinę zabił. I nie miałabym problemu z tym żeby o całej tej sytuacji opowiedzieć wśród znajomych. Ale tylko opisałabym sytuację, bez wniosków że ma padaczkę. Bo mógłby mnie oskarżyć o zniesławienie. |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#158 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;85700351]Nie byłoby problemu gdyby facet od razu powiedział że przyjmuje silny antybiotyk i prosi żeby mąż Autorki przez pierwsze dni wakacji sam poprowadził auto.
Nie chciałabym mieć nic wspólnego z facetem który prawie by mnie i moją rodzinę zabił. I nie miałabym problemu z tym żeby o całej tej sytuacji opowiedzieć wśród znajomych. Ale tylko opisałabym sytuację, bez wniosków że ma padaczkę. Bo mógłby mnie oskarżyć o zniesławienie.[/QUOTE] Idąc tym tropem każdy biorący jakiekolwiek leki, powinien uprzedzać innych, że nie może prowadzić.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
#159 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
Są leki po których nie wolno prowadzić, tak btw. i - szok i niedowierzanie - nie prowadzi się po nich. |
|
|
|
|
|
#160 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#161 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#162 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#163 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
Wiadomo że kobieta na tabletkach anty może dostać zakrzepu za kółkiem i też spowodować wypadek. Ale jeśli ktoś poddaje się intensywnej i krótkotrwałej terapii antybiotykowej która może mieć ciężkie skutki uboczne... warto poinformować znajomych. W ogóle dziwi mnie ten wątek, bo uważam że prowadzący auto ma obowiązek (moralny, nie prawny) powiedzieć współpasażerom że jest / może być niedysponowany, czy to padaczka, narkolepsja, antybiotyki czy duże dawki benzodiazepin. Od wypadku to nie uchroni, ale to przejaw szacunku dla innych i danie im możliwości dokonania świadomego wyboru.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
|
#164 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
Antybiotyk nie spowoduje takiej reakcji, napadu padaczkowego. Wrzucanie go do jednego worka z padaczką, narkolepsją i benzodiazepinami jest niepoważne. |
|
|
|
|
|
#165 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
albo zwykła migrena z zaburzeniem pola widzenia. Nie wyobrażam sobie żeby pojechać w Himalaje i nie uprzedzić znajomych o tym ze powyżej 5 tys dopada mnie choroba wysokościowa. To byłaby glupota i brak szacunku. Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Czas edycji: 2018-08-28 o 21:11 |
|
|
|
|
|
#166 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
|
|
|
|
|
#167 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
Opisywany mężczyzna miał jakiś atak. On i jego żona twierdzą że po antybiotyku ale nie zgodzili się na dignozę lekarską.
|
|
|
|
|
|
#168 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
https://www.bostonglobe.com/lifestyl...MTN/story.html Co dokładnie jest tu niepoważnego, bo nie nadążam? Mówię o informowaniu współpasażerów jeśli podejmuje się decyzję jazdy pod wpływem leków. Powinno się zatajać, czy jak? alefelerzeklseler, o rety, tak. Jazda autem z aurą migrenową to przepis na tragedię.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
|
#169 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
|
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#170 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#171 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Neurolog i wykładowca z Harvard Medical School nie jest dla ciebie wystarczająco kompetentnym naukowcem? Aha. Bo amerykańskiej akademii neurologii jakoś te badania wystarczyły.
https://www.aan.com/PressRoom/Home/PressRelease/1433
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
#172 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85649951]Proszę bardzo, publikacja na ten temat https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2952976/ jakaś pierwsza z brzegu.
Jest tam takie jedno ciekawe zdanie: β-Lactam antibiotics can cause epileptic seizures after intrathecal but also after intravenous administration. [/QUOTE] Intrathecal albo intravenous - czyli po podaniu dooponowym albo dożylnym... Nie sądzę, aby ktoś przyjmujący dożylnie antybiotyk był w takim stanie zdrowia, który pozwala na długi wyjazd. Już nie mówiąc o tym, że tam są przykłady bardzo rzadko stosowanych antybiotyków (karbapenemy, aztreonam...) używanych w infekcjach ośrodkowego układu nerwowego. Czyli np. w zapaleniu opon mózgowo-rdzeniowych. Które to wymaga hospitalizacji... i jest stanem, który może łatwo doprowadzić do śmierci. W dodatku jest zaraźliwe. I taka osoba jedzie z rodziną na wczasy? No nie sądzę. W tabelce z leków mogących potencjalnie wywoływać ataki padaczkowe wymieniono (pamiętajmy, że chodzi o podanie inne niż doustne!) gentamycynę, streptomycynę i kolistynę. Wszystko rzadko stosowane antybiotyki, głównie przy ciężkich infekcjach. To nie jest lek który łyka się na przeziębienie. ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#173 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
To teraz wymyślamy, że wiemy jaki rodzaj infekcji i sposób podania antybiotyku miał ten facet (o ile jakiś miał)?
|
|
|
|
|
#174 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85704741]To teraz wymyślamy, że wiemy jaki rodzaj infekcji i sposób podania antybiotyku miał ten facet (o ile jakiś miał)?
[/QUOTE]Nic nie wymyślamy, ale jednak amoksycylina tego nie wywołuje, tak jak pisałam wcześniej, a jeśli wywołuje (bo jasne, że każdy lek może potencjalnie wywołać każdy objaw, szczególnie w połączeniu z jakąś już obecną chorobą u danej osoby...) to jest to tak rzadkie, że wzbudza niepokój i chęć przebadania się, bo jeśli po takim syropku drgawki występują bardzo rzadko, to jednak znacznie bardziej prawdopodobne jest, że za drgawkami stoi inna, poważniejsza choroba i warto ją wykluczyć. Jaki to lek by nie był, czy jaka choroba, to moim meritum jest, że w przypadku wystąpienia takiego napadu para zaniepokoiłaby się i szukała pomocy lekarskiej. Nikt nie przechodzi do porządku dziennego po napadzie drgawek, chyba że dobrze zna ich przyczynę. I nie może to być antybiotyk, bo to na tyle rzadkie dostać po nim drgawek, że albo antybiotyk był na tyle toksyczny że powinien był nie siadać za kółkiem z tą wiedzą, albo i tak by się zaniepokoił swoim stanem zdrowia, a nie zrzucił to na karb jakiegoś rzadkiego powikłania po w miarę bezpiecznym leku. Proste jak drut. Edytowane przez januszpolak Czas edycji: 2018-08-28 o 21:52 |
|
|
|
|
#175 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
|
#176 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Tak ale jak wyżej, jest to rzadkie i serio nie zdziwiłoby Cię w ogóle, jakbyś po tym antybiotyku na zapalenie pęcherza dostała napadu drgawek z utratą świadomości? Bo ja bym biegła do neurologa i to w tym samym dniu. Co, od tak byś się wtedy zamieniła z TŻ na kierownicę i byście stwierdzili "aha, to musiało być po cipro!".
|
|
|
|
|
#177 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
Cytat:
Praktycznie każdy lek może spowodować zaburzenia neurologiczne. Jeśli nie masz aktualnej tomografii, również informuj, nigdy nie wiadomo, czy nie masz w mózgu tętniaka, który pęknie.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
|
#178 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85704741]To teraz wymyślamy, że wiemy jaki rodzaj infekcji i sposób podania antybiotyku miał ten facet (o ile jakiś miał)?
[/QUOTE]Jak dla mnie to z wymyślaniem płyniesz Ty, wymyślając absolutnie rzadkie reakcje na leki, które normalny człowiek natychmiast skonsultowałby z lekarzem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#179 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
januszpolak - co wpis, to twój argument się zmienia, co praktycznie uniemożliwia dyskusję.
Najpierw było, że mój wpis jest niepoważny, bo antybiotyki nie powodują zaburzeń neurologicznych lub ataku padaczkowego. Podałam link do Boston Globe, dowodzący, że mogą powodować. Uznałaś ten artykuł za niewystarczająco naukowy mimo jasnego zacytowania neurologa z Harvard Medical School. Podałam materiał źródłowy - oświadczenie akademii amerykańskich neurologów. Powiedziałaś na to, że tylko ciężkie i rzadkie antybiotyki powodują takie reakcje i że osoba, która takie antybiotyki otrzymuje, raczej nie wybierałaby się na wakacje. Podałam przykład Cipro, który jest przepisywany na "zwykłe" infekcje, patrz: pęcherz. A ty na to, że to rzadkie i czy to by mnie zdziwiło, co ma się nijak do mojego argumentu - tzn. tak, jest możliwe, że ten atak był spowodowany farmakologicznie. Odniosę się do mojego pierwszego (niepoważnego) wpisu: "jeśli leki są brane tymczasowo i mogą spowodować poważne zaburzenia neurologiczne, lepiej się wstrzymać lub uprzedzić innych." Facet źle zrobił, wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością tak czy inaczej, i ja go nigdzie nie usprawiedliwiam. A jeśli usprawiedliwiam, to proszę o cytat.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
#180 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Padaczka. Czy jej ukrywanie jest oszustwem?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;85705556]Jak dla mnie to z wymyślaniem płyniesz Ty, wymyślając absolutnie rzadkie reakcje na leki, które normalny człowiek natychmiast skonsultowałby z lekarzem.
[/QUOTE]Żadnej reakcji nie wymyśliłam. Wszystkie moje przykłady pochodzą z ulotek leków albo publikacji naukowych. I jakby nie patrzeć cały ten wątek dotyczy potencjalnej rzadkiej reakcji na lek, co stwierdził główny bohater przytoczonej historii
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:00.






), to faktycznie trzeba było zakonczyć wakacje i wracać wcześniej, albo je kontynuować z uwagi na męża i dzieci, jednocześnie podjąć decyzję że konczy się znajomość z takim człowiekiem (po powrocie) i jego nieakceptowanym systemem wartości. 











