Singielki.. :) - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-02-13, 13:14   #151
Sweet Charlie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa / Mokotown
Wiadomości: 22
GG do Sweet Charlie
Dot.: Singielki.. :)

Kobieta bluszcz... O, znam to z autopsji. Moja pierwsza dama na pytanie, jakie ma plany związane z życiem w spółce ze mną, to rzekła, że będzie ze mną spędzała 24h na dobę. Jak się spytałem, to jak będę pracował na nas, skąd będziemy mieli kasę na życie, skoro ona nie ma ambicji do aktywnego pracowania, to wtedy rzekła: miłością będziemy żyli... Romantyczne, ale słabo realne, bo nie pochodzę z rodziny szejków

Niestety drogie Panie, też już to było poruszane, ale... my faceci wcale niekoniecznie lubimy mieć panny typu "małe pierdółki", co za nie trzeba wszystko robić, podejmować decyzje, ogólnie prawie że żyć. NIE. Po to walczyłyście o emancypację, abyście miały: własną brykę, własny komp, własnych znajomych, własną ciekawą i rozwijającą pracę, własne pochłaniające Was i polepszające Wasz wizerunek w naszych męskich oczach - zainteresowania. Kobiety, które singlują z wyboru - rozumieją to i wypełniają te wartości w 100%. Te co tego nie wypełniają... muszą właśnie wpierw się zmienić jak radzą koleżanki powyżej. Dojrzeć. Usamodzielnić się. Bo czy będą singlować, czy nie, to tak czy siak bycie sierotką marysią - to nie jest bezpieczny plan na całe życie.

Bo co, jeśli się znajdzie książę, który Ciebie taką sierotkę porwie w porywie szalonej miłości, zrobicie sobie dzieci, dom itd., tyle że książę po 5 latach po prostu nie da rady zdzierżyć i odejdzie w siną dal z jakąś minimalnie choć bardziej przebojową lasią ??? Ano będzie płacz i tragedia życiowa.

Dlatego, ta jak niektóre koleżanki pisały - trzeba mieć zawsze a) plan B, b) ograniczone zaufanie, co najwyżej wskutek upływu lat podnoszone do partnera, a c) żyć tak, aby żyjąc samodzielnie - się to świetnie udawało, wtedy i w parze też się da żyć równie świetnie.

Tak więc singlowanie to dla niektórych świetny poligon doświadczalny przed tym, czy w ogóle się nadają do życia z kimś w parze na dłuższą metę. Co prawda w parze oczywiście pewne rzeczy i rutyny ulegają zmianie, ale związek partnerski to partnerstwo, a nie układ wasal - feudał. Czyli strony powinny być względnie równe pod wieloma względami. Wtedy wróżę spory sukces takiemu związkowi.

Tak więc singlem nie trzeba być całe życie (choć ja osobiście nie widzę także takich przeciwskazań ), ale na pewno warto nim choć trochę pobyć, aby poznać swoją wartość i zdecydowanie poprawić swoją samodzielność oraz samostanowienie, samosterowanie własnego losu. Innymi słowy - podnieść swoją wartość w oczach potencjalnych partnerów
Sweet Charlie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-13, 20:00   #152
colores
Raczkowanie
 
Avatar colores
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
Dot.: Singielki.. :)

Sweet Charlie, Karolu, jestem pod wrażeniem, pozytywnym oczywiście Uwielbiam Twoje wpisy Jak to fajnie przeczytać mądrą i wesołą męską opinię.Masz 100% racji. Dopóki nie zmieni się siebie, nie zadba o swój umysł, nie ma co marzyć, że trafi się coś za free od życia. Dostaje się to o czym sie myśli.

Pamiętam jak sama kilkkanaście lat temu dołowałam się na każdym kroku, tak tak, a teraz szlag mnie trafia jak słyszę, że komuś się nie chce zrobić czegokolwiek (nie daj Bóg autorem narzekań jest facet!).

Mam kilka zainteresowań i sama nie wiem kiedy się tego tyle namnożyło. Po prostu trzeba spróbować od CZEGOKOLWIEK, jak pasuje to ok, jak nie - to szuka się kolejnego tematu.
colores jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-13, 20:22   #153
mairi
Wtajemniczenie
 
Avatar mairi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 075
Dot.: Singielki.. :)

Sweet Charlie - masz 100 % rację! Dziekuję za wszystkie dobre rady - tak naprawdę się z nimi zgadzam i już przestaję zrzędzić Przez większą część mojego dorosłego życia byłam mniej lub więcej singielką i nie jest mi z tym źle. Choć przytulanie się do kogoś niewątpliwie ma swoje uroki i czasem smutno gdy nie ma do kogo

Od przyszłego poniedziałku wracam na siłownię a na weekend zaplanowałam krótki wypad za granicę (za jakieś śmieszne pieniądze znalazłam bilety ) i będzie fajnie!
mairi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-17, 21:55   #154
tarji
Zadomowienie
 
Avatar tarji
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 1 335
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez Sweet Charlie Pokaż wiadomość
Uaaa, laski... Jak Wam panowie się zawijają bez słowa po 3 miesiącach niby-idylli, to po pierwsze primo - przychylam się do zdania jednej z koleżanek, że... zgarnęła ich za habety ich oficjalna kobita A po drugie primo, to co mi przychodzi na myśl, to... facet po prosttu nie wytrzymał presji. Bo tak się napinał, aby to wyglądało na idyllę, że aż pękł ! Czyli mówiąc krótko - nie wytrzymał całości idącym za tą idyllą napięcia. Być może ilość zainwestowanej nie wiem, energii, kasy, uczucia, czasu - whatever - przekroczyła jego najgorsze plany ? Stąd po prostu skapitulował w takim dość mało efektowny sposób. No chyba że wspomnianego owego 40-letniego pana przykładowo - kosmici porwali. A to wtedy zwracamy mu honor i zostaje publicznie zrehabilitowany .

Niemniej jednak, czytając kolejny nowy wysyp postów po mojej kolejnej nazbyt długiej wypowiedzi - formalnie stwierdzam, że znowu marudzicie !

I znowu Wujek Karol - Singiel z urodzenia przez matkę, musi zostać Wujkiem Dobrą Radą. Tym razem w takiej oto sprawie...

Posłuchajta: ja też się lubię przytulać. Serio. Bardzo. Nawet bardzo za bardzo jak na faceta. Ale... czy to jest powód, abym otaczał się jakimś futrzakiem typu zoo (sierściuch, czy psina jakaś) - no nie, toż to zoofilia męczyć sierściuchy przytulając je ! W takim razie - może futrzakiem płci żeńskiej się otoczyć - na stałe, na moje singlowskie pokoje wpuścić ? O BROŃ PANIE BOŻE !!! Tą opcję już parokrotnie przerabiałem i naprawdę znajdę 1000 i jeden powód przeciwko.

Jak więc sobie drogie panny radzić z takim oto nietypowym "problemem" jak brak przytulania pomimo bardzo jego lubienia i pożądania ?

Proste. Trzeba mieć... PRZYJACIÓŁ !!! Uczciwie mówiąc - facetom jest tu znacznie trudniej, bo statystyczny facet swoje emocjonalne nastroje powinien wyładowywać w ramionach wyłącznie płci przeciwnej, natomiast wy kobiety spokojnie możecie raz na jakiś czas zapraszać do przytulania nie tylko kumpli, ale i kumpelki !

Od razu ustalmy nomenklaturę - mówimy tu o PRZYTULANIU, a nie przytulaniu z opcją przyłożenia, wszyscy wiemy o czym mówię

Tak więc instytucja lubianych koleżanek i kolegów, czy też w bardziej zaawansowanej opcji którą raczej preferuję w tej sytuacji - zaufanych przyjaciółek i przyjaciół - doskonale załatwia nam problem braku przytulania. Stąd ja nie odmawiam moim co bardziej bliskim kumpelkom zaproszeń i od czasu do czasu nocuję sobie u nich właśnie po to, aby podtrzymać ogólnoświatowy Dzień Przytulania.

I to jest zdrowe rozwiązanie, bo wszyscy są wyprzytulani, nie doszło do moralnie dwuznacznych sytuacji, więc nadal możemy się spikać na pogaduszki, nawijać przez komórofony, jeść razem obiadki, czasem wspólnie zabalować, czy wyjechać. A przy tym nie łamiemy swojego jedynego słusznego stanu wolności osobistej i nieskrępowania, czyli singlostwa.

Moim skromnym zdaniem - największym problemem wielu z Was jest to, że pod płaszczykiem zwykłego braku przytulania, a potem braku sexu (lub kolejność odwrotna) - wpadacie w zwykła paranoję i w pewnym momencie wręcz już panicznie i na zasadzie łapanki - szukać na jak najszybciej faceta do przytulania i/lub pomasowania po pupce.

A wiecie jak się kończą takie zbyt agresywne rozprzedaże, gdzie towar bierzemy z łapanki ? Ano tak, że wychodzimy z ciuchem, który nam do niczego nie pasuje i jest stratą kasy. I tak samo z tym facetem po takiej łapance. Dalej nie macie tego co chciałyście, a potem czytam, że "straciłyście zaufanie, jesteście nieusatysfakcjonowane, sparzyłyście się". Ech kobity, kobity...

OK, OK, wiem, niektóre z Was - jak czytam "obumierają jak nie są w związkach". Rozumiem to. Zdarza się. No ale nic na siłę. Co jest lepsze - szczęśliwe singlowanie, czy nieszczęśliwy związek - bo ktoś Wam wpoił, że to jedyny słusznie społeczny stan rzeczy ? A ja dla odmiany znam wiele kobiet, co singlowały bardzo, bardzo długo i dopiero po długich latach spokojnego życia w tym stanie (co nie znaczy, że bez facetów, tak jak to, że ja jestem BTBS, czyli Born to Be Single, to nie znaczy, że nie miałem jakichś tam związków po drodze ) znalazły, troszkę przypadkiem, tego faceta, dla którego chciały zmienić stan. I wtedy to rozumiem takie zmiany stanu formalnego.

Ale już nie rozumiem, jak czytam, że "jestem sama od 6 miesięcy i mam depresję, brak zainteresowań..." i takie tam pierdu pierdu. Po prostu powtórzę się: jak to nie masz co robić w życiu ? Wsiądź w samochód i jedź sama na 1-2 dni na narty (ja tak robię). Nie masz prawka ? No to idź je zrób. Nie masz na samochód ? No to podwyższ kursami czy uczelnią swoje kwalifikacje. Masz prawko i furkę, ale na wyjazdy nie masz kasy ? A to od dzielenia kosztów podróży są fora internetowe plus facebook i znajomi, ktoś tam zawsze odpowie na ogłoszenie o poszukiwaniu wspólnika na wyjazd. Czyli daje się zająć sobie czas, aby nie rozmyślać o głupotach, typu "jaka to ja jestem biedna i nieszczęśliwa, porzucona przez świat i mężczyzn" kobietą ? DA SIĘ. A w ramach krótszych i tańszych zajęć doskonale prostujących skrzywioną poprzednimi związkami psychikę - polecam kursy tańca, czy aerobiku. Dodatkowo polecam Asthangę joga, stretching, a dla tych bardziej odważnych - np. jazz. Poza tym są sporty wodne, sporty zimowe, sporty miejskie, jak rolki, rower, bieganie. No kurna, doby przecież brakuje człowiekowi kto choć minimalny poziom aktywności sobie w życiu założy (jak ja) !!!

A jak już naprawdę chcecie mieć kogoś, do kogo pragniecie wracać, kogo zawsze będziecie kochać, a ta osoba kochała Was, i kto będzie na Was czekał i Wy na niego, to... sprawcie sobie dziecko. Mam kilka kumpelek, co są samotnymi matkami i jakoś ich dzieci ani skrzywione psychicznie przez to nie są, ani panny nie są jakoś upośledzone z tego tytułu, że na codzień po chacie nie szwęda im się "tatuś". Zdradzę Wam sekret - jest nawet grupa facetów, co wręcz szukają do związków samotnych kobiet z dziećmi. Serio-serio ! I to chyba całkiem spora nawet, jak obserwuję po jednej znajomej przyjaciółce.

DA SIĘ WIĘC SZCZĘŚLIWIE SINGLOWAĆ - BEZ TRAUM, WYRZECZEŃ, ALE I BEZ PROBLEMÓW OKOŁOZWIĄZKOWYCH ??? DA SIĘ DO DIASKA !

Tako rzecze ponownie Wam - Wujek Karol. Wiecznie pogodny i szczęśliwy Singiel
Jesteś boski! Uwielbiam Twoje wpisy i masz 1000000% racji!

edit. Czytałeś Charlie ten artykuł?
__________________

“I know what I have to do, and I’m going to do whatever it takes. If I do it, I’ll come out a winner, and it doesn’t matter what anyone else does.”
-Florence Griffith Joyner-

Edytowane przez tarji
Czas edycji: 2012-02-24 o 21:53
tarji jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 22:19   #155
ewuta
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4
Dot.: Singielki.. :)

Witam!
miałabym wielką prośbę do kobiet, które aktualnie nie są w żadnym związku, czyli są singielkami, o wypełnienie ankiety, która jest częścią mojej pracy magisterskiej. Ankieta ta jest całkowicie anonimowa i zajmie około 15 min.
Jeśli któraś z was znalazłaby chwilę, aby mi pomóc i ją wypełnić- byłabym niesamowicie wdzięczna

Z góry dziękuję wam bardzo i pozdrawiam serdecznie

link do ankiety:
https://docs.google.com/spreadsheet/viewform? fromEmail=true&formkey=dF E5N0pYX1RtZEt6RnEtUkRIUGt FdEE6MQ
ewuta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-22, 12:06   #156
gorica
Raczkowanie
 
Avatar gorica
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez ewuta Pokaż wiadomość
Witam!
miałabym wielką prośbę do kobiet, które aktualnie nie są w żadnym związku, czyli są singielkami, o wypełnienie ankiety, która jest częścią mojej pracy magisterskiej. Ankieta ta jest całkowicie anonimowa i zajmie około 15 min.
Jeśli któraś z was znalazłaby chwilę, aby mi pomóc i ją wypełnić- byłabym niesamowicie wdzięczna

Z góry dziękuję wam bardzo i pozdrawiam serdecznie

link do ankiety:
https://docs.google.com/spreadsheet/viewform? fromEmail=true&formkey=dF E5N0pYX1RtZEt6RnEtUkRIUGt FdEE6MQ
Fajna ankieta, czy możesz coś więcej napisać o Twojej pracy mgr?
gorica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-18, 23:42   #157
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Singielki.. :)

Coś mało tu singielek po 30, zaledwie 6 stron wątku...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-19, 07:03   #158
apows
Zadomowienie
 
Avatar apows
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez Roseanne Pokaż wiadomość
Dziewczyny, singielki z wyboru czy nie?
Witajcie, obecnie jestem singielką, choć mam maślane oczka do jednego faceta.
Najpierw była chłodna na jego podchody, teraz jak troszkę stonował, żałuję....
Sama nie wiem, czego chcę.....
Bycie singielką czasem ma swe uroki, no ale czasem jest do bani...
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/
apows jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 20:14   #159
Hanyss
Raczkowanie
 
Avatar Hanyss
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 31
Dot.: Singielki.. :)

Hej, ja tez jestem singielską po 30tce...niestety nie z mojego wyboru. I pomimo,ze mam sporo zajec, dziecko, prace, swoje pasje to zgadzam się, że zycie w związku jest lepsze niż bycie samemu. Owszem, w zwaizakch róznie bywa, ale są swięta, weekendy, wieczory, które spedza się samemu...a to czasem jest ok ale czasem już mniej...
__________________
Pozytywnie myśleć...to podstawa...
Uwierzyć siebie!!!
Hanyss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 21:46   #160
kamciaramcia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2
Dot.: Singielki.. :)

Witajcie!
łoj chyba temacik juz wygasł...
Ja jestem singielką nieco po 30stce. Czasem jest baaaaaaaaaaaaardzo ciężko aczkolwiek zauwazam iz z wiekiem mam co do tego tametu coraz większy dystans. Ja mam tak ze baaaaardzo tęsknię za tymi wszystkimi sprawami zwiazanymi z byciem w parze - esemeski, maila, fajne gierki, radocha w sercu itd itp...wiadomo ze - szcegolnie poczatkowa faza - jest mega uskrzydlajaca, mobilizujaca, fascynujaca itd.itp... jest lekarstwem na depreche i tego typu stany... W głebi duszy wiem, że mimo cierpienia jakie bardzo czesto wywołuje stan singlowski - to nie chciałabym spotkac nikogo w momencie gdy sama nie czuje dobrze ze soba...nie chciałabym zeby miłosc była lekarstwem jak to niektórzy mowia... chciaąłbym aby przyszła własnie wtedy gdy ja sama jestem ze soba szczesliwa, mam swoje pasje i doskonale znam siebie. Takze choc jest mi czasem bardzo zle, to jednak mam w sobie takie pragnienie aby - jesli taka osoba w ogole ma sie pojawic - to aby stało sie to wtedy, gdy ja bede szczesliwa dzieki sobie a nie dzieki niej...
kamciaramcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 09:00   #161
Iv_Ona77
Przyczajenie
 
Avatar Iv_Ona77
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Staszów
Wiadomości: 12
Dot.: Singielki.. :)

Dołącza singielka po 30stce Mama 17sto letniego syna.

Ze mną jest tak, że ja mam huśtawki ....

raz jest mi dobrze samej,
by po kilku dniach stwierdzić, że jednak fajnie byłoby mieć męskie ramie obok siebie.

Czasami mam wrażenie, że ześwirowałam, a może po prostu to porozwodowa skaza?
Iv_Ona77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-02, 21:17   #162
Sweet Charlie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa / Mokotown
Wiadomości: 22
GG do Sweet Charlie
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez tarji Pokaż wiadomość
Jesteś boski! Uwielbiam Twoje wpisy i masz 1000000% racji!

edit. Czytałeś Charlie ten artykuł?
Wcześniej nie czytałem, ale pojęcie QUIRKY ALONE znam DOSKONALE. A czemuż to ? Bo po prostu jestem rasowym, książkowym, modelowym "quirky alonem"

A jak właśnie przeczytałem ten artykuł - to wg definicji amerykańskiej, czyli tej szczęśliwej, a nie polskiej - jęczącej
Sweet Charlie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-19, 14:12   #163
Mocny Akcent
Dolce vita
 
Avatar Mocny Akcent
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
Dot.: Singielki.. :)

Dołączam.
Mocny Akcent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 12:02   #164
FemmeFatale2
Raczkowanie
 
Avatar FemmeFatale2
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 422
Dot.: Singielki.. :)

hej, a ktos tu jeszcze zaglada?
__________________
'"Są trzy rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej: słowa, czas i szanse. Dlatego, ceń tego kto Cię ceni i nie przywiązuj wagi do tych którzy traktują Cię tylko jako jedną z opcji''
FemmeFatale2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 13:13   #165
MiaColucci
Rozeznanie
 
Avatar MiaColucci
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 544
Dot.: Singielki.. :)

skoro zamkneli tam temat to wpisuje sie tutaj tez

za niedlugo bede 30 singielka i oczywiscie szczesliwa.

Presja z rodziny jest bardzo duza:
"ile ty lat konczysz ? 30? to czego ty chlopa nie szukasz?
"to ty szukaj kogos zanim skonczysz te 30 lat"
"zobacz twoje koleżanki z podstawowki dzieci maja"
__________________
Keep calm and love animals
MiaColucci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 13:27   #166
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Singielki.. :)

mam 28, ale czuje sie na 50, nadaje sie?
ja niestety z tych, co to nie lubią być same i tesknia za stabilizacją.
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 13:36   #167
Mocny Akcent
Dolce vita
 
Avatar Mocny Akcent
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
Dot.: Singielki.. :)

Jestem, still single
Mocny Akcent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 14:01   #168
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Singielki.. :)

me too
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 14:30   #169
pepsikolakokakola
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
Dot.: Singielki.. :)

and me

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

najgorsze jest to, ze z kazdej strony slyszy sie, ze "czemu nie masz meza/partnera?", "inne dawno maja dzieci" itp. wtedy faktycznie zaczynam fiksowac i sobie mysle, co ze mna nie tak skoro inni ukladaja/poukladali sobie zycie a ja nie. wiem, ze bedzie pod tym wzgledem coraz gorzej bo juz teraz nie mam nawet z kim wyjsc w weekend, bo kazdy ze swoja polowka albo umawiaja sie parami. smutne to :/
pepsikolakokakola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-16, 17:00   #170
FemmeFatale2
Raczkowanie
 
Avatar FemmeFatale2
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 422
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez pepsikolakokakola Pokaż wiadomość
and me

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

najgorsze jest to, ze z kazdej strony slyszy sie, ze "czemu nie masz meza/partnera?", "inne dawno maja dzieci" itp. wtedy faktycznie zaczynam fiksowac i sobie mysle, co ze mna nie tak skoro inni ukladaja/poukladali sobie zycie a ja nie. wiem, ze bedzie pod tym wzgledem coraz gorzej bo juz teraz nie mam nawet z kim wyjsc w weekend, bo kazdy ze swoja polowka albo umawiaja sie parami. smutne to :/
no racja... na mnie sama presja nie dziala, to moje zycie, inni nie powinni sie w to wtracac... a poza tym sami nie zawsze sa/byli zadowoleni ze swoich zwiazkow... wiec tez maja swiadomosc, ze na sile nie ma co sie pchac! bardziej martwi mnie to, ze coraz mniej jest ludzi z ktorymi mozna gdzies wyjsc, wiekszosc moich znajomych/rowiesnikow ogarnela sie... Nie mam niestety takiego wsparcia jak przykladowo w moim ulubionym serialu "seks w wielkim miescie" na pewno byloby prosciej oczywiscie mam swoje zainteresowania, hobby, rozwijam sie... ale weekendowe wieczory bywaja niekiedy smutne. A co najgorsze mezczyzni, zaczepiaja mnie wylacznie mlodzi, bo tylko tacy sa wolni :/
__________________
'"Są trzy rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej: słowa, czas i szanse. Dlatego, ceń tego kto Cię ceni i nie przywiązuj wagi do tych którzy traktują Cię tylko jako jedną z opcji''
FemmeFatale2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 17:09   #171
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez pepsikolakokakola Pokaż wiadomość
najgorsze jest to, ze z kazdej strony slyszy sie, ze "czemu nie masz meza/partnera?", "inne dawno maja dzieci" itp. wtedy faktycznie zaczynam fiksowac i sobie mysle, co ze mna nie tak skoro inni ukladaja/poukladali sobie zycie a ja nie.
Od kiedy poukładanie życia = mąż i dziatwa?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 17:57   #172
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez pepsikolakokakola Pokaż wiadomość
and me

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

najgorsze jest to, ze z kazdej strony slyszy sie, ze "czemu nie masz meza/partnera?", "inne dawno maja dzieci" itp. wtedy faktycznie zaczynam fiksowac i sobie mysle, co ze mna nie tak skoro inni ukladaja/poukladali sobie zycie a ja nie. wiem, ze bedzie pod tym wzgledem coraz gorzej bo juz teraz nie mam nawet z kim wyjsc w weekend, bo kazdy ze swoja polowka albo umawiaja sie parami. smutne to :/
ja to slysze tylko od mamy. Od nikogo innego, w związku z czym zastanawiam się, czy po prostu wszyscy inni spisali mnie na straty? Częściej słyszałam to jak mialam 22-24 lata. Moim problemem jest to, że od 16 roku życia ciągle byłam w związku, nie umiem być sama. I jak kończył mi się związek, to zawsze się ktoś nawijał nowy a teraz dupa, bo wszyscy sparowani, nie znam singli...Mój ostatni związek skończył się po prawie 6 latach, bo ja chciałam rodziny, a on nie.

Dziewczyny, jak organizujecie sobie czas? ja nie mam prawie wcale znajomych, mam jedną przyjaciółkę, mężatkę, z nią to jedynie moge sie spotkać na kawe, bo impreza nie, bo mąż, do kina woli z mężem, niedziela z męzem itp...

Chciałabym przestać użalać się nad sobą w tym temacie i zaakceptować rzeczywistość, to jest mój główny cel.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Od kiedy poukładanie życia = mąż i dziatwa?
to zależy od człowieka. Ja moge mieć super prace, znajomych itp, ale jeśli w swoim życiu nie założe rodziny (a bardzo tego chce) to bedzie dla mnie znaczyło, że nie poukładałam sobie życia.
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat





Edytowane przez yoona
Czas edycji: 2014-03-16 o 17:55
yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 17:57   #173
FemmeFatale2
Raczkowanie
 
Avatar FemmeFatale2
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 422
Dot.: Singielki.. :)

U mnie na tygodniu jakos leci, praca, kurs angielskiego, jakas rozrywka na szybko. Gorzej z weekendami, czasem gdzies wyjde, ale nic az tak sie nie dzieje... Nie chce mi sie lazic po klubach, a z kolei nie wiele sie dzieje w moim miescie aktualnie. W sumie taka tam nuda O jeszcze spacery bardzo lubie z moim psem, ale wszystkie rozrywki w wiekszosci sama ogarniam :/ Mam tylko jedna kolezanke singielke, ale ja z kolei ciezko z domu wyciagnac..
__________________
'"Są trzy rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej: słowa, czas i szanse. Dlatego, ceń tego kto Cię ceni i nie przywiązuj wagi do tych którzy traktują Cię tylko jako jedną z opcji''
FemmeFatale2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 18:01   #174
pepsikolakokakola
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Od kiedy poukładanie życia = mąż i dziatwa?
w naszym kraju "poukladane" zycie czy chcemy czy nie, zwlaszcza dla naszych rodzicow jest tak rozumiane. plus jeszcze wlasny dom/mieszkanie i stabilna (choc wiadomo jak to z nia dzisiaj jest) praca.
pepsikolakokakola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 18:18   #175
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez FemmeFatale2 Pokaż wiadomość
ale wszystkie rozrywki w wiekszosci sama ogarniam :/
kurde no wlasnie:/ a ja nie cierpie robic nic sama, dla mnie to zadna frajda.
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 18:34   #176
FemmeFatale2
Raczkowanie
 
Avatar FemmeFatale2
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 422
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
kurde no wlasnie:/ a ja nie cierpie robic nic sama, dla mnie to zadna frajda.
ja czasem bardzo lubie byc wlasnie sama, ale nie chce zeby byl to permanentny stan... ostatnio nawet postanowilam sobie konto zalozyc na jakims portalu spolecznosciowym, tak zeby sie rozejrzec... nie chce sobie robic spiny, ale z drugiej strony jak czesto z domu az tak nie wychodze w weekendy, to tez ciezko kogos poznac..
__________________
'"Są trzy rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej: słowa, czas i szanse. Dlatego, ceń tego kto Cię ceni i nie przywiązuj wagi do tych którzy traktują Cię tylko jako jedną z opcji''
FemmeFatale2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 22:39   #177
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Singielki.. :)

ale piszesz o portalu randkowym?
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-16, 23:40   #178
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
Moim problemem jest to, że od 16 roku życia ciągle byłam w związku, nie umiem być sama. I jak kończył mi się związek, to zawsze się ktoś nawijał nowy a teraz dupa, bo wszyscy sparowani, nie znam singli...
Mam podobnie.
Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak organizujecie sobie czas? ja nie mam prawie wcale znajomych, mam jedną przyjaciółkę, mężatkę, z nią to jedynie moge sie spotkać na kawe, bo impreza nie, bo mąż, do kina woli z mężem, niedziela z męzem itp...
Spotykam się z Wizażankami I mam sporo tylko kolegów. Generalnie jestem samotnikiem.
Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
to zależy od człowieka. Ja moge mieć super prace, znajomych itp, ale jeśli w swoim życiu nie założe rodziny (a bardzo tego chce) to bedzie dla mnie znaczyło, że nie poukładałam sobie życia.
A ilu ze znajomych posiadających rodziny jest w szczęśliwych związkach małżeńskich nie zawartych z powodu wpadki lub że tak wypadało po studiach? Ile małżeństw utrzymuje się dla kredytu lub dziecka?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 00:26   #179
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

A ilu ze znajomych posiadających rodziny jest w szczęśliwych związkach małżeńskich nie zawartych z powodu wpadki lub że tak wypadało po studiach? Ile małżeństw utrzymuje się dla kredytu lub dziecka?
nie wiem, ale szczerze? nie wiele mnie to obchodzi, bo interesuje mnie moje wlasne zycie. ktore ostatnio jest do kitu.
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 07:07   #180
FemmeFatale2
Raczkowanie
 
Avatar FemmeFatale2
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 422
Dot.: Singielki.. :)

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
ale piszesz o portalu randkowym?
tak, ale na sile sie nie umawiam.
__________________
'"Są trzy rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej: słowa, czas i szanse. Dlatego, ceń tego kto Cię ceni i nie przywiązuj wagi do tych którzy traktują Cię tylko jako jedną z opcji''
FemmeFatale2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-16 11:44:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.