Walka o zdrowe i piękne włosy część XIV - jesienne zmagania:)

[Krrem]

Napisane przez versatille

Ja codziennie jak wracam zmarznięta do domu to siadam pomiędzy grzejnikiem a farelką na prąd i tak się grzeję. To też pewnie nieprzyjemne dla włosów, ale zimą czasami muszą bardziej pocierpieć

Ja w szkole na wtorkowych angielskich siedzę przytulona do kaloryfera.

Napisane przez kascysko

Spróbuj z olejem, żeby cukier Ci się nie rozpuścił, a potem całość zmyjesz szamponem

Może być fajne do ochrony końcówek, ale: jedwab może spuszyć, a te dwa oleje nie przypasować wysokoporom.

Mniemam jednak, że duża część tego produktu to pierwszy składnik, więc brałabym, jeśli potrzebowałabym ochraniacza

Nie, jeśli będzie to nawiew ciepły, a nie gorący

Jest ciepły
Mam dwustopniową suszarkę. Niby ma guziczek do zimnego nawiewu ale jakoś ja nie czuję różnicy jak go włączę czy nie chyba że dziwna jestem

[alex1989]

Napisane przez Kaveri

Polecasz?

Polecasz
jest super i nie jest droga, fajny nawiew, jonizacja działa bo włosy mi się nie elektryzuja odkąd ja mam

Napisane przez Kaveri

4 miesiące z CG. Przepraszam za jakość.

jest cudnie

[grudniowa]

Napisane przez kascysko

Spróbuj z olejem, żeby cukier Ci się nie rozpuścił, a potem całość zmyjesz szamponem

Dziekuje! Sprobuje nastepnym razem


Czy kazdy olej nadaje sie na koncowki? Bo widze polecacie kokosowy(ktory uwielbiam), ale mam jeszcze resztke orzecha laskowego i ostatnio go uzylam na te koncowki. Na razie problemu nie ma, bo siedze w domu, ale w przyszlym tygodniu mam isc do biura, no i wypadaloby sie zabezpieczyc grzeja w koncu wszedzie - nie tylko tam, ale tez w autobusach.

[Heroldin]

Napisane przez alex1989

ja ją mam ja co prawda uzywam tylko z dyfuzorem, ale teraz sprawdziłam i jak pociągne to schodzi bez problemu.

Nie chce zleźć paskud jeden. Boję się mocno ciągnąć, bo suszarka może rozlecieć się w rękach. Chyba też na ten dyfuzor skazana będę .

[Gwiazda Wieczorna]

zastanawiam się nad maską Stapiz tą pomarańczową. Polecacie?

[isi rici]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

zastanawiam się nad maską Stapiz tą pomarańczową. Polecacie?

Jeśli chodzi ci o tą ze słonecznikiem to miałam i byłam zadowolona.
Ale Bingacza nic nie przebije
Pamiętam najbardziej zapach tej maski. Był na prawdę piękny a włoski były po niej bardzo mięciutkie

[Lara1980]

Napisane przez Kaveri

4 miesiące z CG. Przepraszam za jakość.

Śliczne

[Limone]

Napisane przez Lara1980

Śliczne

Twoje też są cudowne

[new_me]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

zastanawiam się nad maską Stapiz tą pomarańczową. Polecacie?

Napisane przez isi rici

Jeśli chodzi ci o tą ze słonecznikiem to miałam i byłam zadowolona.
Ale Bingacza nic nie przebije
Pamiętam najbardziej zapach tej maski. Był na prawdę piękny a włoski były po niej bardzo mięciutkie

maski bingo mozna dostac w tesco tak?

[alex1989]

Napisane przez Heroldin

Nie chce zleźć paskud jeden. Boję się mocno ciągnąć, bo suszarka może rozlecieć się w rękach. Chyba też na ten dyfuzor skazana będę .

przekręć w prawo i pociągnij zdecydowanie nie na chama ale zdecydowanie w momencie kręcenia

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez new_me

maski bingo mozna dostac w tesco tak?

tylko ta z shea i elastyną

[isi rici]

Napisane przez new_me

maski bingo mozna dostac w tesco tak?

Tak. Znalazłam Bingacza w Tesco Extra

[new_me]

alex a w Krk znajde stacjonarnie gdzies wiecej tych ,masek? albo mozesz polecic fajna drogerie, bo do tesco to i tak mam nie za bardzo po drodze

wysmarowalam dzis wlsoy odzywka b/s joanny wrzos i mieta i jest tragedia, mialam tez ta z cytryna i miodem i bylo to samo, konsystencja, zapach, dzialanie wszystko do

[suria_]

Witajcie

Ledwo się do was przyłączyłam a mój router szlag trafił i przez ponad miesiąc byłam bez Internetu ;-) masakra. Szczerze nic nie nadrobiłam...

Wrzuciłam zdjecie jak zmieniły się moje włosy. Dodam że zaczełam o nie "dbać" na koniec lipca.
Obecna pielegnacja:
- olej kokosowy, olej lniany ( dwa razy w tygodniu na zmiane)
- maselko Isana czekoladowe (od czasu do czasu)
- wlosy myje zazwyczaj Facelle, ale także szamponem piwnym i/lub jajecznym.
- odzywki Isana z babasou, Alterrra z ganatem, "jakas niemiecka" z olejkiem z drzewa herbacianego (suppppper), garnier AiK,
- maska kallos latte i gloria z szyszek chmielu
- od tygodnia wcieram jantar i woda brzozowa isana
- pije pokrzywe
- suplement skrzyp, pokrzywa i drożdze
- na końcówki serum z miodem i mlekiem z apteczki babuni lub krem z biedronki
- odzywki b/s Joanna z pokrzywą i joanna z cytryna

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez new_me

alex a w Krk znajde stacjonarnie gdzies wiecej tych ,masek? albo mozesz polecic fajna drogerie, bo do tesco to i tak mam nie za bardzo po drodze

wysmarowalam dzis wlsoy odzywka b/s joanny wrzos i mieta i jest tragedia, mialam tez ta z cytryna i miodem i bylo to samo, konsystencja, zapach, dzialanie wszystko do

ja tak miałam z tą czerwoną z makiem...

[xsyskax]

Posprzątałam chwilę w domu i już dwie strony do nadrobienia

kaveripiekne!! Wyglądają jak nakręcone u fryzjera, zazdroszczę skrętu

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez isi rici

Jeśli chodzi ci o tą ze słonecznikiem to miałam i byłam zadowolona.
Ale Bingacza nic nie przebije
Pamiętam najbardziej zapach tej maski. Był na prawdę piękny a włoski były po niej bardzo mięciutkie

a jakiego Bingacza? bo ja ma tego z keratyną i spiruliną i szału ni ma

[xsyskax]

Napisane przez new_me

alex a w Krk znajde stacjonarnie gdzies wiecej tych ,masek? albo mozesz polecic fajna drogerie, bo do tesco to i tak mam nie za bardzo po drodze

wysmarowalam dzis wlsoy odzywka b/s joanny wrzos i mieta i jest tragedia, mialam tez ta z cytryna i miodem i bylo to samo, konsystencja, zapach, dzialanie wszystko do

Ja mam wersje z pokrzywą i zieloną herbatą i tez ta konsystencja mi się nie podoba. Ładnie pachnie ale chyba nic z moimi wlosami nie robi

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez suria_

Witajcie

Ledwo się do was przyłączyłam a mój router szlag trafił i przez ponad miesiąc byłam bez Internetu ;-) masakra. Szczerze nic nie nadrobiłam...

Wrzuciłam zdjecie jak zmieniły się moje włosy. Dodam że zaczełam o nie "dbać" na koniec lipca.
Obecna pielegnacja:
- olej kokosowy, olej lniany ( dwa razy w tygodniu na zmiane)
- maselko Isana czekoladowe (od czasu do czasu)
- wlosy myje zazwyczaj Facelle, ale także szamponem piwnym i/lub jajecznym.
- odzywki Isana z babasou, Alterrra z ganatem, "jakas niemiecka" z olejkiem z drzewa herbacianego (suppppper), garnier AiK,
- maska kallos latte i gloria z szyszek chmielu
- od tygodnia wcieram jantar i woda brzozowa isana
- pije pokrzywe
- suplement skrzyp, pokrzywa i drożdze
- na końcówki serum z miodem i mlekiem z apteczki babuni lub krem z biedronki
- odzywki b/s Joanna z pokrzywą i joanna z cytryna

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------



ja tak miałam z tą czerwoną z makiem...

witam
na pierwszym super fryzurka.

[say-hello]

jejku, ile tu nowych twarzy aż ciężko mi się połapać


na wyjazd do rodziców zabrałam tylko maskę granat i aloes Alterry i utwierdzam się w przekonaniu, że solo nie jest dla mnie najlepszym produktem. być może ten alkohol mnie wysusza.

[Limone]

Napisane przez suria_

Witajcie

Ledwo się do was przyłączyłam a mój router szlag trafił i przez ponad miesiąc byłam bez Internetu ;-) masakra. Szczerze nic nie nadrobiłam...

Wrzuciłam zdjecie jak zmieniły się moje włosy. Dodam że zaczełam o nie "dbać" na koniec lipca.
Obecna pielegnacja:
- olej kokosowy, olej lniany ( dwa razy w tygodniu na zmiane)
- maselko Isana czekoladowe (od czasu do czasu)
- wlosy myje zazwyczaj Facelle, ale także szamponem piwnym i/lub jajecznym.
- odzywki Isana z babasou, Alterrra z ganatem, "jakas niemiecka" z olejkiem z drzewa herbacianego (suppppper), garnier AiK,
- maska kallos latte i gloria z szyszek chmielu
- od tygodnia wcieram jantar i woda brzozowa isana
- pije pokrzywe
- suplement skrzyp, pokrzywa i drożdze
- na końcówki serum z miodem i mlekiem z apteczki babuni lub krem z biedronki
- odzywki b/s Joanna z pokrzywą i joanna z cytryna

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------



ja tak miałam z tą czerwoną z makiem...

Zmiana niewiarygodna! Gratuluję! Farbowałaś włoski? Jaki kolor masz?

[supamolly]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

a jakiego Bingacza? bo ja ma tego z keratyną i spiruliną i szału ni ma

Mi Bingacz z Shea służy już skończyłam jedno opakowanie i używam go niemal codziennie, oczywiście nakładam na chwilę (nie żeby siedzieć codziennie z maską pod czepkiem przez 20 minut)

Trochę mnie tutaj nie było, straasznie dużo miałam nadrabiania, ale udało się
Ciągle walczę z moją cerą, ale znalazłam winowajcę mojego spustoszenia na twarzy.. Kremy alterra (ten brązujący i z aloesem). Nie mam pojęcia co w nich mnie tak uczuliło.. (w szczególności, że używałam ich dosyć długo, ostatnio dopiero zaczęły mnie uczulać/zapychać)

a dzisiaj zrobiłam sobie spa dla włosków, łopianowy z GP + isana kakaowa, później maska bingo + miód, na koniec Joanna z makiem, wysuszyłam i mam piękne (och cóż za skromność ), mięsiste włosy.

[suria_]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

witam
na pierwszym super fryzurka.

moja mama takie cuda potrafi na zdrowych włosach o wiele lepiej się prezentuje ;D

[xsyskax]

Coś mi się zepsuło, że zdjęć nie widzę

[supamolly]

Napisane przez xsyskax

Coś mi się zepsuło, że zdjęć nie widzę

nie tylko Tobie.. Ja też nie widzę

[suria_]

Napisane przez Limone

Zmiana niewiarygodna! Gratuluję! Farbowałaś włoski? Jaki kolor masz?

Ostatnio farbowałam we wrześniu (albo w sierpniu) na "złocisty blond" ( w cudzysłowiu bo wyszetl o wiele ciemniejszy) ale na moich wlosach po pasemkach raz dwa się spłukał i mam takie ombre na głowie ;D odrosty doscyć ciemny brąz, później jasniejszy brąz i na końcach jasne pasemka blond ;D

i dziękuję

[alex1989]

Napisane przez new_me

alex a w Krk znajde stacjonarnie gdzies wiecej tych ,masek? albo mozesz polecic fajna drogerie, bo do tesco to i tak mam nie za bardzo po drodze

w Krakowie na Zamoyskiego ponoć są wszystkie
jeszcze tam nie byłam bo boje się o mój portfel ale wiem że za niedługo i tak tam pofrunę

[new_me]

Napisane przez alex1989

w Krakowie na Zamoyskiego ponoć są wszystkie
jeszcze tam nie byłam bo boje się o mój portfel ale wiem że za niedługo i tak tam pofrunę

ja chyba z pol roku nie kupowalam nic do wloasow! mialam baardzo duze zapasy wszystkiego wiec stwirdzilam ze czas na akcje denkomysle ze jeszcze spokojnie moglabym z rok pofunkcjonowac na zapasach ale mysle ze wystaczy tego dobrego i czas na nowosci

[Limone]

Napisane przez new_me

ja chyba z pol roku nie kupowalam nic do wloasow! mialam baardzo duze zapasy wszystkiego wiec stwirdzilam ze czas na akcje denkomysle ze jeszcze spokojnie moglabym z rok pofunkcjonowac na zapasach ale mysle ze wystaczy tego dobrego i czas na nowosci

Jeju, ja w pocie czoła wykańczam co tylko mam na zero, żeby kupić coś nowego. Inaczej by mnie mąż oskalpował za ilość kosmetyków, co i tak ma ochotę zrobić, ale za bardzo mu się moje włosy podobają Gdybym miała zapasy na kilka miesięcy do przodu to bym z domu została wyeksmitowana

[deszczowypies]

Napisane przez suria_

Witajcie
ja tak miałam z tą czerwoną z makiem...

mi właśnie z makiem super służy inna sprawa, że nie próbowałam innych Joanny

Napisane przez new_me

ja chyba z pol roku nie kupowalam nic do wloasow! mialam baardzo duze zapasy wszystkiego wiec stwirdzilam ze czas na akcje denkomysle ze jeszcze spokojnie moglabym z rok pofunkcjonowac na zapasach ale mysle ze wystaczy tego dobrego i czas na nowosci

bardzo dobrze, ile można być na odwyku zakupowym?

[xsyskax]

Ja się TŻ nie przejmuje. Jak się zaczyna gotować to przypominam mu ile na jakieś upiększające pierdoły do auta wydał

[supamolly]

Napisane przez new_me

ja chyba z pol roku nie kupowalam nic do wloasow! mialam baardzo duze zapasy wszystkiego wiec stwirdzilam ze czas na akcje denkomysle ze jeszcze spokojnie moglabym z rok pofunkcjonowac na zapasach ale mysle ze wystaczy tego dobrego i czas na nowosci

Napisane przez Limone

Jeju, ja w pocie czoła wykańczam co tylko mam na zero, żeby kupić coś nowego. Inaczej by mnie mąż oskalpował za ilość kosmetyków, co i tak ma ochotę zrobić, ale za bardzo mu się moje włosy podobają Gdybym miała zapasy na kilka miesięcy do przodu to bym z domu została wyeksmitowana

a ja nie potrafię kupować czegoś na zapas. Mój ekonomiczny mózg mi na to nie pozwala. Bo po co zamrażać środki pieniężne w coś, co jest dostępne w sklepie ? A później stresować się "czy zdążę zużyć coś przed datą ważności"