Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

[bianeczkaa]

Napisane przez aakkzzii

czyli dobrze ? czyli ze dziecko jest mniej więcej dobrej wielkości ?

Nie rozumie, a co jest złego w jego wielkości? Skoro lekarz określił termin na usg bardzo podobny do tego z om to tak.

[aakkzzii]

Napisane przez melawen

Dzięki Wam dowiedziałam się w ogóle o istnieniu tej strony: mamazone. Przyda się.
A tak w ogóle chciałam zapytać czy jest tu jeszcze ktoś, kto się nikomu nie pochwalił ciążą? Ja jeszcze nikomu, poza mężem oczywiście, nie mówiłam. Jakoś chcę doczekać do końca 3 miesiąca, żeby było w miarę wiadomo, że wszystko ok. Może dlatego tutaj chciałam się trochę wygadać.

nikomu to nie ale, tż rodzice nie wiedzą, więc chyba w tym tyg im powiemy ;/ ja się boję reakcji

[Doorisska]

Dziewczyny, ale albo mam zrabanego gina, albo nie wiem... twierdzi ze w pęcherzyku coś jest, ale serca jeszcze nie słyszy.
A to jest 6tydzien 5 dzien.
Za dwa dni mam innego gina i chyba pójdę do niego i porównam.
Mój TŻ tez się zawiódł ze nie mam dalej zdjęcia...

[owieczkaa]

Napisane przez meryy82

Zresztą ślubu nie mamy, to czeka nas wspólna wyprawa do rejestracji

Ja załatwiam przez epuap, nie znoszę urzędów.

Napisane przez fatal21

Oczarowana okolice Płońska

Rodzice mojego TŻ mieszkają koło płońska, jakieś 15 km w stronę Warszawy Często jesteśmy w Płońsku

Napisane przez aakkzzii

a u was jaka jest róznica ?

U mnie na pierwszym USG były 2 dni różnicy, potem 7 dni a teraz 1 dzień.

Napisane przez Doorisska

Dziewczyny, ale albo mam zrabanego gina, albo nie wiem... twierdzi ze w pęcherzyku coś jest, ale serca jeszcze nie słyszy.
A to jest 6tydzien 5 dzien.
Za dwa dni mam innego gina i chyba pójdę do niego i porównam.
Mój TŻ tez się zawiódł ze nie mam dalej zdjęcia...

Może ma gorszy sprzęt albo po prostu jeszcze nie widać. Do 8 tc może nie być widać serduszka.
Pamiętaj żeby nie latać za często na USG, bo to fasolce nie służy szczególnie na początku jak formują się organy.

[Doorisska]

Chodzę jak mi kaze. Byłam dwa tyg temu. Dziś i mam przyjść za tydzień.

[melawen]

Napisane przez aakkzzii

a u was jaka jest róznica ?

u mnie na 1 wizycie był tydzień, drugą mam w piątek.

A czemu się boisz powiedzieć rodzicom tż? ja w sumie nie wiem jak się zabrać, boję się co najwyżej wybuchu euforii i tekstów o tym, że powinnam o siebie bardziej dbać.

[BeataR89]

Napisane przez Panna Izabela

Ale to pewnie nie jest polski sklep?

Kosmetyki są z Anglii i Rosji, chcę powiększać asortyment o kosmetyki z różnych krajów. Ale prowadzę go w Polsce

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez fatal21

Oczarowana okolice Płońska

Moi teście są z okolic Płońska, no a ja mieszkam 50km od Płońska

[Martika_91]

Napisane przez melawen

Dzięki Wam dowiedziałam się w ogóle o istnieniu tej strony: mamazone. Przyda się.
A tak w ogóle chciałam zapytać czy jest tu jeszcze ktoś, kto się nikomu nie pochwalił ciążą? Ja jeszcze nikomu, poza mężem oczywiście, nie mówiłam. Jakoś chcę doczekać do końca 3 miesiąca, żeby było w miarę wiadomo, że wszystko ok. Może dlatego tutaj chciałam się trochę wygadać.

U nas jeszcze nikt nie wie, dowiedzą się na początku marca rodzice, dziadkowie, rodzeństwo i przyjaciele, a reszta jak brzuch się pokaże

Napisane przez Doorisska

Dziewczyny, ale albo mam zrabanego gina, albo nie wiem... twierdzi ze w pęcherzyku coś jest, ale serca jeszcze nie słyszy.
A to jest 6tydzien 5 dzien.
Za dwa dni mam innego gina i chyba pójdę do niego i porównam.
Mój TŻ tez się zawiódł ze nie mam dalej zdjęcia...

Nie martw się, ma prawo jeszcze nie być widać, teraz każdy dzień robi bardzo dużą różnicę więc bardzo możliwe, że zobaczysz na tej wizycie za dwa dni


Co do psów, to też uwielbiam i mam najwspanialszego psa rasy Alaskan Malamute, ale czas leci jak oszalały i już ma 5 lat, a jak go wzięłam to miał 2 miesiące, nie wiem kiedy to minęło. O dziecko się nie obawiam jakoś szczególnie, bo jest tak łagodny, że wszystko można z nim zrobić. Obce dzieci już przetestowały wsadzanie palców w oczy, uszy i do pyska oraz wieszanie się na nim, a on uwielbia takie brzdące i jak widzi czasem na dworze to zaczyna do nich wyć

Ja wizytę mam jutro, a dzisiaj mdłości, rano dobrze się czułam, ale nawiedziły mnie jak tylko siadłam do magisterki

Gratuluje dzisiejszych wizyt i trzymam kciuki za jutrzejsze

Bianeczka, dobrze, że Twój Tż nie zdąrzył odjechać ty busem zanim Ci samochód stanął.

[aakkzzii]

Napisane przez melawen

u mnie na 1 wizycie był tydzień, drugą mam w piątek.

A czemu się boisz powiedzieć rodzicom tż? ja w sumie nie wiem jak się zabrać, boję się co najwyżej wybuchu euforii i tekstów o tym, że powinnam o siebie bardziej dbać.

nie wiem jakoś nie czuje tego , boje się że będą niezadowoleni.
ale to tylko moje przypuszczenia , Tż mówi że jego mama popłacze się ze wzruszenia na pewno na co moja odpowiedź brzmi taaaaaaa na pewno.
więc ufam tego jego przeczuciu.
a najlepsza moja ciocia wczoraj jak pojechaliśmy, bo w październiku skończyłam studia lic, no i ciocia jak zwykle : jeszcze magister koniecznie musisz iśc nie ma że nie, masz iść za ciosem, wpierw szkoła później dzieci, na dzieci masz jeszcze czas a na szkołę niee,
oczywiście ciocia nie wie ze jestem w ciąży więc słuchanie tego było średnio śmieszne

[melawen]

Napisane przez Martika_91

U nas jeszcze nikt nie wie, dowiedzą się na początku marca rodzice, dziadkowie, rodzeństwo i przyjaciele, a reszta jak brzuch się pokaże

My początkowo chcieliśmy mówić na święta, ale to trochę za długo. I boję się, że się poryczę jak będę mówić, ostatnio się zrobiłam bardziej płaczliwa. Nawet zaproponowałam mężowi, że zrobimy karteczki, bo będzie po drodze okazja i dołączymy do prezentu, z napisem "zostaniesz babcią", "zostaniesz dziadkiem"

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez aakkzzii

nie wiem jakoś nie czuje tego , boje się że będą niezadowoleni.
ale to tylko moje przypuszczenia , Tż mówi że jego mama popłacze się ze wzruszenia na pewno na co moja odpowiedź brzmi taaaaaaa na pewno.
więc ufam tego jego przeczuciu.
a najlepsza moja ciocia wczoraj jak pojechaliśmy, bo w październiku skończyłam studia lic, no i ciocia jak zwykle : jeszcze magister koniecznie musisz iśc nie ma że nie, masz iść za ciosem, wpierw szkoła później dzieci, na dzieci masz jeszcze czas a na szkołę niee,
oczywiście ciocia nie wie ze jestem w ciąży więc słuchanie tego było średnio śmieszne

trzymam kciuki, żeby to przypuszczenia Tż były prawdziwe

[aakkzzii]

Napisane przez melawen

My początkowo chcieliśmy mówić na święta, ale to trochę za długo. I boję się, że się poryczę jak będę mówić, ostatnio się zrobiłam bardziej płaczliwa. Nawet zaproponowałam mężowi, że zrobimy karteczki, bo będzie po drodze okazja i dołączymy do prezentu, z napisem "zostaniesz babcią", "zostaniesz dziadkiem"

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------



trzymam kciuki, żeby to przypuszczenia Tż były prawdziwe

jakie święta ?

[Martika_91]

Napisane przez melawen

My początkowo chcieliśmy mówić na święta, ale to trochę za długo. I boję się, że się poryczę jak będę mówić, ostatnio się zrobiłam bardziej płaczliwa. Nawet zaproponowałam mężowi, że zrobimy karteczki, bo będzie po drodze okazja i dołączymy do prezentu, z napisem "zostaniesz babcią", "zostaniesz dziadkiem"

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------



trzymam kciuki, żeby to przypuszczenia Tż były prawdziwe

Są też fajne koszulki z napisami typu "najlepszy dziadek na świecie". My od początku robimy różne zdjęcia i filmiki i potem zmontujemy to w jeden film i zaprosimy rodziców i rodzeństwo na seans filmowy

U nas do świąt to na pewno nie ma szans, bo już będzie po mnie na bank widać, zresztą ciągle unikam farbowania innym włosów, chodzenia na basen i jedzenia tatara więc już się dziwnie na mnie patrzą.

[ania_2019]

Napisane przez aakkzzii

jakie święta ?

Pewnie Wielkanocne bo na koniec marca w tym roku wychodza

[aakkzzii]

Napisane przez ania_2019

Pewnie Wielkanocne bo na koniec marca w tym roku wychodza

a bo zmyliły mnie prezenty, ja na Wielkanoc nie daje prezentów.

[melawen]

Święta Wielkanocne, ale w marcu wypadają też imieniny mojego taty i urodziny babci, która mieszka z rodzicami, mamę by się podciągnęło pod Dzień kobiet

Są też fajne koszulki z napisami typu "najlepszy dziadek na świecie". My od początku robimy różne zdjęcia i filmiki i potem zmontujemy to w jeden film i zaprosimy rodziców i rodzeństwo na seans filmowy

U nas do świąt to na pewno nie ma szans, bo już będzie po mnie na bank widać, zresztą ciągle unikam farbowania innym włosów, chodzenia na basen i jedzenia tatara więc już się dziwnie na mnie patrzą.

super pomysł, my w sumie robimy tylko fotki brzucha co 2 tygodnie, ale po mnie jeszcze nic nie widać - 9 tydzień. Ja tylko musiałam wylać syrop, bo matka mi koniecznie chciała dać na kaszel Tylko my się rzadziej widujemy z rodzicami, bo mieszkamy 100km od jednych i do drugich i to w dwie różne strony.

[Panna Izabela]

Napisane przez aakkzzii

okejj wiec ja nie zmieniam jestem teraz w 9tc3d
i koniec

Jak jesteś w 8 tygodniu i 3 dniu to nie znaczy, że jesteś w 9 tygodniu i 3 dniu chyba, że już mi się coś poplątało

Napisane przez Doorisska

Dziewczyny, ale albo mam zrabanego gina, albo nie wiem... twierdzi ze w pęcherzyku coś jest, ale serca jeszcze nie słyszy.
A to jest 6tydzien 5 dzien.
Za dwa dni mam innego gina i chyba pójdę do niego i porównam.
Mój TŻ tez się zawiódł ze nie mam dalej zdjęcia...

Ja byłam w 5 tygodniu to nie było nic widać prócz pęcherzyka. Także się nie martw, usłyszysz jeszcze serduszko, najważniejsze, że pęcherzyk nie jest pusty

Napisane przez BeataR89

Kosmetyki są z Anglii i Rosji, chcę powiększać asortyment o kosmetyki z różnych krajów. Ale prowadzę go w Polsce

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------


Moi teście są z okolic Płońska, no a ja mieszkam 50km od Płońska

Uu z Rosji?
Pytałam bo mi wyskoczyła niemiecka strona jakaś, widać słabo szukałam

Napisane przez aakkzzii

nie wiem jakoś nie czuje tego , boje się że będą niezadowoleni.
ale to tylko moje przypuszczenia , Tż mówi że jego mama popłacze się ze wzruszenia na pewno na co moja odpowiedź brzmi taaaaaaa na pewno.
więc ufam tego jego przeczuciu.
a najlepsza moja ciocia wczoraj jak pojechaliśmy, bo w październiku skończyłam studia lic, no i ciocia jak zwykle : jeszcze magister koniecznie musisz iśc nie ma że nie, masz iść za ciosem, wpierw szkoła później dzieci, na dzieci masz jeszcze czas a na szkołę niee,
oczywiście ciocia nie wie ze jestem w ciąży więc słuchanie tego było średnio śmieszne

Na pewno będą zadowoleni. Ja się o swoich martwiłam i było super. A też mi mama zabraniała ciąży dopóki nie znajdę stałej pracy

Napisane przez melawen

Święta Wielkanocne, ale w marcu wypadają też imieniny mojego taty i urodziny babci, która mieszka z rodzicami, mamę by się podciągnęło pod Dzień kobiet



super pomysł, my w sumie robimy tylko fotki brzucha co 2 tygodnie, ale po mnie jeszcze nic nie widać - 9 tydzień. Ja tylko musiałam wylać syrop, bo matka mi koniecznie chciała dać na kaszel Tylko my się rzadziej widujemy z rodzicami, bo mieszkamy 100km od jednych i do drugich i to w dwie różne strony.

My robimy też fotki brzucha, tzn mamy jedną z 8 czy tam 9 tygodnia. Ale brzuch jeszcze nie ciążowy, chcieliśmy tak raz w miesiącu cykać zdj, chyba że częściej będą zmiany
I też mamy 100km do rodziców, ale mieszkają oni kilkanaście km od siebie... Jak zamieszkamy na wsi to do moich rodziców będziemy mieć 6km a do tż 18. I do siostry tż 18 ale w drugą stronę. Trochę blisko, ale najważniejsze że oddzielnie i wsie nie te

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[ania_2019]

Napisane przez aakkzzii

a bo zmyliły mnie prezenty, ja na Wielkanoc nie daje prezentów.

U nas tez nie ma prezentow tzn sa slodycze dla dzieci ktore musza znalezc w ogrodku ale praktykuje to od paru lat dopiero

[melawen]

Napisane przez Panna Izabela

I też mamy 100km do rodziców, ale mieszkają oni kilkanaście km od siebie... Jak zamieszkamy na wsi to do moich rodziców będziemy mieć 6km a do tż 18. I do siostry tż 18 ale w drugą stronę. Trochę blisko, ale najważniejsze że oddzielnie i wsie nie te

A kiedy przeprowadzka? Będziesz miała blisko do wsparcia babci My niestety będziemy sami. Trochę żałuję, że nie mam bliżej. I jak jedziemy to albo do jednych, albo do drugich, poza świętami, gdzie jedziemy prosto od jednych rodziców do drugich, ale to już się robi cała wyprawa.

[ridja devojka]

Napisane przez ania_2019

Pewnie Wielkanocne bo na koniec marca w tym roku wychodza

Wielkanoc 6-7 kwietnia.

Napisane przez Panna Izabela

My robimy też fotki brzucha, tzn mamy jedną z 8 czy tam 9 tygodnia. Ale brzuch jeszcze nie ciążowy, chcieliśmy tak raz w miesiącu cykać zdj, chyba że częściej będą zmiany
I też mamy 100km do rodziców, ale mieszkają oni kilkanaście km od siebie... Jak zamieszkamy na wsi to do moich rodziców będziemy mieć 6km a do tż 18. I do siostry tż 18 ale w drugą stronę. Trochę blisko, ale najważniejsze że oddzielnie i wsie nie te

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ja mam taką aplikację moja ciąża, tam jest możliwość robienia fotek w odpowiednim ustawieniu, robi się je co 3 dni, a na koniec tworzy się z tego animacja jak brzuch rośnie

[Martika_91]

Napisane przez ania_2019

Pewnie Wielkanocne bo na koniec marca w tym roku wychodza

Wielkanoc- 5 kwiecień

Napisane przez melawen

Święta Wielkanocne, ale w marcu wypadają też imieniny mojego taty i urodziny babci, która mieszka z rodzicami, mamę by się podciągnęło pod Dzień kobiet



super pomysł, my w sumie robimy tylko fotki brzucha co 2 tygodnie, ale po mnie jeszcze nic nie widać - 9 tydzień. Ja tylko musiałam wylać syrop, bo matka mi koniecznie chciała dać na kaszel Tylko my się rzadziej widujemy z rodzicami, bo mieszkamy 100km od jednych i do drugich i to w dwie różne strony.

Ja robię wszystkiego, przed wejściem i po wyjściu z gabinetu po pierwszej wizycie, zachcianek i tego co jest dla mnie charakterystyczne w danym tygodniu. Brzucha robimy takie, że mąż mi pisze: ciąża loading np 20% please wait

[ania_2019]

[QUOTE=ridja devojka;50167423]Wielkanoc 6-7 kwietnia.


Cos mi sie popierniczylo chyba z tego przeziebienia

Bylam pewna ze koniec marca hm ...

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Dziewczyny czy apap mozna w ciazy brac bo czuje sie coraz gorzej ??

[czarownica_tea]

My robimy co tydzień, też chcemy zrobić potem montaż
mi aplikacja przypomniała że wg OM zaczęłam dziś 13 tydzień. Wg USG ciąża młodsza o 3 dni

[ania_2019]

Napisane przez Martika_91

Ja robię wszystkiego, przed wejściem i po wyjściu z gabinetu po pierwszej wizycie, zachcianek i tego co jest dla mnie charakterystyczne w danym tygodniu. Brzucha robimy takie, że mąż mi pisze: ciąża loading np 20% please wait

Super pomysl ja poki co mam jedno i to takie pare dni temu a nie mam zadnego z poczatku

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez czarownica_tea

My robimy co tydzień, też chcemy zrobić potem montaż
mi aplikacja przypomniała że wg OM zaczęłam dziś 13 tydzień. Wg USG ciąża młodsza o 3 dni

Super juz mozna powiedziec ze 4 miesiac sie zaczal ja mam dzis 10t4 dzien czyli 11 tydzien

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Zdjecia musze w koncu zaczac robic ale jakos ciagle albo zapominam albo juz za bardzo zmeczona jestem to samo ze smarowaniem brzuszka obiecalam sobie ze bede to robic codziennie przez cala ciaze i jakos nie wychodzi :/

[201701300931]

Napisane przez ania_2019

Dziewczyny czy apap mozna w ciazy brac bo czuje sie coraz gorzej ??

Można

Ja zdjęć nie robię. Ciągle nie dochodzi do mnie, że jestem w ciąży.

[malaja86]

RWidziałam fasolkę. 1,54 cm. Serducho bije i wdzystko ok. Mam jeszcze nadzieje że na obchodzie usłyszę że rano do domu.
My o ciąży powiedzielismy rodzicom rodzenstwu Babciom. Wie kilku znajomych i w pracy. A co trzeba się cieszyć.

[ania_2019]

Napisane przez malaja86

Widziałam fasolkę. 1,54 mm. Serducho bije i wdzystko ok. Mam jeszcze nadzieje że na obchodzie usłyszę że rano do domu.
My o ciąży powiedzielismy rodzicom rodzenstwu Babciom. Wie kilku znajomych i w pracy. A co trzeba się cieszyć.

Super ciesze sie ze wszystko ok

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Napisane przez Danaeee84

Można

Ja zdjęć nie robię. Ciągle nie dochodzi do mnie, że jestem w ciąży.

Dzieki nie bylam pewna chyba wezme sobie jedna tabletke.
Ja poki nie zobaczylam na usg fasolki tez do mnie nie docieralo

[melawen]

Napisane przez ridja devojka

Wielkanoc 6-7 kwietnia.



Ja mam taką aplikację moja ciąża, tam jest możliwość robienia fotek w odpowiednim ustawieniu, robi się je co 3 dni, a na koniec tworzy się z tego animacja jak brzuch rośnie

też sobie zainstaluję, co najśmieszniejsze miałam już w telefonie aplikację "moja ciąża" i sprawdziłam na google play. Są dwie o takiej nazwie.

[owieczkaa]

Zupka kalafiorowa in progress
Ja tam zdjęć nie zamierzam robić jakoś regularnie, w ogóle systematyczność to nie jest moja mocna strona. Robię wszystko co powinnam, ale oczywiście zrywami i na ostatnią chwilę

[kasiulaaa91]

pierwszy wiedział tatuś
potem moje dwie najlepsze przyjaciółki..
ostatnio powiedzieliśmy teściom..
w pracy no wiedzą bo zanosiłam L4.
I znajomymi z grupy na uczelni się domyślają ale jeszcze nic im nie mówiłam.
Reszty póki co nie chce mi się informować,czekam na drugą wizytę usg będzie kolo 9 tygodnia to może wtedy.
puściłam sobie właśnie film który wyżej zamieściłyście i chyba obejrzę wszystkie 3 części.. tylko jednego nie przemyślałam jutro kolos zaliczeniowy ale co tam
malaja86 również się cieszę że wszystko ok
Doorisska nie martw się na zapas to normalne że nie ma serduszka tak jak pisały dziewczyny u niektórych pojawia się nawet 8-9 tydzień najważniejsze że to nie puste jajo głowa do góry dbaj o siebie
ja póki co też zdjęć nie robię, jestem troszkę przy sobie więc pewnie póki co widać nic nie będzie ;D zresztą u mnie 7 tydzień dopiero

[201701300931]

Napisane przez ania_2019

Dzieki nie bylam pewna chyba wezme sobie jedna tabletke.
Ja poki nie zobaczylam na usg fasolki tez do mnie nie docieralo

U mnie się to bierze z braku objawów...

Teraz mam jakieś problemy z pęcherzem Od soboty non stop mnie boli tam na dole i ciągle chce mi się siku. Nic nie piecze, upławów nie ma, ale boli. Pół nocy dzisiaj przez to nie mogłam spać