Polecamy:

mikados · 2012-08-20, 18:18

Cytat:

Napisane przez pagzik

Heh, mam ochotę codziennie zrobić dokładnie to samo. A jak już zgrzesze, to opycham się słodkim jak jakas bulimiczka. Np. wczoraj zjadłam jakoś 3/4 puszki masy krowkowo-orzechowej, mimo że już po 1 łyżce myślałam, że się zmulę. A potem jeszcze zjadlam 5 krówek w czekoladzie. Ale dziś już grzecznie.

Jak Ty to zrobiłaś przecież ta masa jest tak bardzo słodka, że już od samego patrzenia mdli a co dopiero ją zjeść

pagzik · 2012-08-20, 21:50

Cytat:

Napisane przez mikados

Jak Ty to zrobiłaś przecież ta masa jest tak bardzo słodka, że już od samego patrzenia mdli a co dopiero ją zjeść

rzuciłam się na nią jak szalona i nie moglam przestać, mimo że chciało mi się wymiotowac. MASAKRA

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Dziewczyny, halo, jak żyjecie?
Ja wpadłam na pomysł, że jutro do mojej owsianki dodam łyżkę kaszy mannej, a dam mniej otrębow, które mają dwa razy więcej kalorii.
Dalej nie dostałam okresu i się megastresuje... zazwyczaj miałam co do dnia, a powinnam dostać wczoraj

Kaataarzynaa1 · 2012-08-20, 22:32

Cytat:

Napisane przez mikados

Karton możesz kupić pod warunkiem, że sama zjesz tylko jedno ciasteczko a calutką resztą poczęstujesz rodzinę i znajomych tak by wszystko zjedli a Ciebie nie kusiło

Głowa do góry

nie posłuchałam

Co za dzień. MA-KA-BRA!
Szkoda gadać ile ciastek zjadłam, ale mam mega depreche

od jutra nie tykam słodyczy W OGÓLE bo boje się co zobaczę na wadze...
pagzik ja też spróbuję jutro z tą kaszą

Tak miało być pięknie, taki wspaniały październik się szykował... Niczego bardziej nie znoszę niż sytuacji, gdy pomimo wszelkich wysiłków nie jestem w stanie nic zrobić, aby było tak jak powinno

dosłownie walenie głową w mur!

sylwusiach · 2012-08-20, 22:36

hej!!!

Widze ze wszystkie mamy jakiegos dola...

Tez dzis dalam ciala.. zjadlam polowe kubelka lodow czekoladowych z polewa.. pochlonelam 450 ml.. masakra jakas...

musze jakos zapanowac nad tym..

organizm chyba sam zaczyna rzadzic sie swoimi prawami..

mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej

segregator1 · 2012-08-20, 22:37

wreszcie burza u mnie!

już nie było czym oddychać.

ale głodna jestem na wieczór. Idę spać, bo jeszcze coś zjem...

asia26091981 · 2012-08-20, 23:33

Ja też dałam czadu w ten weekend, nawet mi sie opisywać tego nie chce. Też mam doła ale nie z powodu diety, czasami mam ochote nią rzucić ale jak sie tak naczytam tutaj tych wpisów to mi przechodzi...
Dzisiaj skumulowały mie sie chyba wszyskie moje uczucia a najwięcej...nie wiem jak to ująć, rycze jak bóbr nic mi sie nie chce. Wiem że nikt nie ma łatwo ale mnie życie nie rozpieszcza. Mam męża a zakochałam sie i to chyba z wzajemnością.....
Ale to juz chyba temat na inny wątek nie????
Sorki ale jakoś sie tak zagalopowałam......

Kaataarzynaa1 · 2012-08-20, 23:38

Cytat:

Napisane przez asia26091981

Ja też dałam czadu w ten weekend, nawet mi sie opisywać tego nie chce. Też mam doła ale nie z powodu diety, czasami mam ochote nią rzucić ale jak sie tak naczytam tutaj tych wpisów to mi przechodzi...
Dzisiaj skumulowały mie sie chyba wszyskie moje uczucia a najwięcej...nie wiem jak to ująć, rycze jak bóbr nic mi sie nie chce. Wiem że nikt nie ma łatwo ale mnie życie nie rozpieszcza. Mam męża a zakochałam sie i to chyba z wzajemnością.....
Ale to juz chyba temat na inny wątek nie????
Sorki ale jakoś sie tak zagalopowałam......

nie ma to jak pokomplikowane życie i dieta na dodatek, przybij piątkę!

asia26091981 · 2012-08-20, 23:45

Wiesz jaki tylko w tym plus???prawdopodobnie jak jest sie zakochanym to sie nie chce jeść....tylko gorzej jak miłość sie skończy a apetyt wróci....
Mówie Ci ....mam w głowie tornado!!!!

Kaataarzynaa1 · 2012-08-20, 23:54

też tak mam, motyle w brzuchu nie dają miejsca na jedzenie

tylko u mnie jest teraz na odwrót. Ale to nie jest najbardziej trapiący mnie teraz problem...
Miałam schudnąć, pokazać wszystkim "trzymam się! daję radę i pięknieję!" a tu mój organizm włączył hamulec i ups!

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

a na tornado najlepiej pomaga mi rower własnie

wyładuję się i na jakiś czas nie mam siły mysleć

asia26091981 · 2012-08-20, 23:59

No właśnie te motyle....żeby jeszcze spać dały. A tu ani jeść ani spać. Wszystko mi sie wali i miesza....nie wiem co mam robić, tu praca , dom, mąż ,dzieci, DIETA i jeszcze szalona miłośc na boku. Chciałabym zasnąć i obudzić sie jak juz sie wszystko ustabilizuje...uwierzcie mi że tego nie było w planach...........

Kaataarzynaa1 · 2012-08-21, 00:11

O ile radzę sobie w dzień, o tyle wieczorem, tuż przed snem, wszystko mnie dopada i muszę od nowa układać sobie w głowie... grrr....
Teraz oglądam na necie kabarety i oddalam od siebie złe mysli. Dlatego kilka postów wyżej pisałam, że nie znosze, gdy nie mam wpływu na to, co się dzieje

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Czasami odpowiedzi przychodzą do mnie w snach. I tego Ci Asiu życzę, dobrej nocy

eewelinaa92 · 2012-08-21, 00:40

Cytat:

Napisane przez asia26091981

Ja też dałam czadu w ten weekend, nawet mi sie opisywać tego nie chce. Też mam doła ale nie z powodu diety, czasami mam ochote nią rzucić ale jak sie tak naczytam tutaj tych wpisów to mi przechodzi...
Dzisiaj skumulowały mie sie chyba wszyskie moje uczucia a najwięcej...nie wiem jak to ująć, rycze jak bóbr nic mi sie nie chce. Wiem że nikt nie ma łatwo ale mnie życie nie rozpieszcza. Mam męża a zakochałam sie i to chyba z wzajemnością.....
Ale to juz chyba temat na inny wątek nie????
Sorki ale jakoś sie tak zagalopowałam......

Cytat:

Napisane przez Kaataarzynaa1

nie ma to jak pokomplikowane życie i dieta na dodatek, przybij piątkę!

Aż chce się napisać 'skąd ja to znam

! ' . Widzę, że nie tylko ja lubie komplikować sobie życie

Wieczory sa okropne! Bo przed snem sie najwięcej myśli :p a później zasypia sie o 3 rano i jest sie nie wyspanym ;/ Masakra. TRZYMAJCIE SIĘ DZIEWCZYNY

Ale jak to kiedyś mówiłam' jestem mistrzynią w komplikowaniu sobie życia'.

mikados · 2012-08-21, 08:38

o matko ale mnie głowa boli jakbym miała kaca (a nic nie piłam), jakoś ostatnio nie mogę zasnąć lub zasypiam i ciągle w nocy się budzę a potem nie mogę funkcjonować w ciągu dnia bo się słaniam na nogach. Faktycznie jakiś dołek panuje, ja się dołuję, że nadal nie mogę znaleźć pracy i przez to pogłębia mi się deprecha jeszcze bardziej.

pagzik · 2012-08-21, 09:59

Ja też czuję się beznadziejnie, okres mi się spóźnia, TŻ mi kazał nawet test robić, ale wyszedł negatywny... Waga wzrosła o kilogram, więc powinien się pojawić...

allthesame · 2012-08-21, 11:55

cześć dziewczyny! wczoraj miałam ważenie po 2 tygodniach, a wskazówka na wadze przesunęła się tylko o 1,5 kg

spodziewałam się chociaż 3 i jestem załamana. Wiem, że to wszystko przez moje grzeszki i zaniedbywanie ćwiczeń, ale aż tak małego spadku się nie spodziewałam.. może po prostu za dużo oczekiwałam od siebie, myślałam, że stać mnie na więcej i teraz mam za swoje.
Wczoraj odważyłam się pierwszy raz w tym roku pojechać nad wodę. Strasznie było mi głupio, bo koleżanki nie dość, że chude, to jeszcze wysokie, ale w końcu się przełamałam i nie było tak źle

na szczęście nie było tam prawie wcale ludzi, więc aż tak bardzo nie musiałam się przejmować

Nie wolno mi się teraz załamywać, a może za kolejne 2 tygodnie będą większe efekty. Pożyjemy, zobaczymy

sylwusiach · 2012-08-21, 12:15

nie martw sie jeszcze waga Ci spadnie

a tak w ogole to czesc wszystkim!!!

jestem dopiero po sniadaniu... zjadlam platki kukurydziane z owsianymi do tego kiwi

a pozniej to nie wiem co bede jadla..

na pewno musze wiecej dzis pocwiczyc... zawsze w weekendy sie rozleniwiam,,,

co u WAS?

abre90 · 2012-08-21, 12:28

allthesame absolutnie nie masz się czym przejmować, wręcz przeciwnie! Mi czasami przez tydzień spada pół kilo, załamuję się, ale dietetyczka mi tłumaczy, że przecież organizm to nie maszyna, raz jest lepiej raz gorzej, a norma to 0,5-1kg tygodniowo

Czasami jest też spadek falami, tzn nic nic nic a potem bum. To sprawa bardzo indywidualna

Ja właśnie ściągnęłam nowe ćwiczenia, bo poprzednie mi się trochę znudziły. I zaraz zabieram się do roboty

allthesame · 2012-08-21, 12:35

dzięki dziewczyny, mam nadzieję, że będzie tak jak mówicie

ja na śniadanie jadłam bułkę dietetyczną z szynką, serem i pomidorem. co do obiadu to też jeszcze nie wiem. już od pół godziny zbieram się do ćwiczeń, ale jak na razie nie za bardzo mi się chce:P za jakąś godzinkę, półtora pójdę poćwiczyć, bo też przez weekendy zawsze się rozleniwiam i teraz muszę nadrobić. muszę też bardziej się starać, żeby przy następnym ważeniu waga więcej spadła

Kaataarzynaa1 · 2012-08-21, 12:39

Moja waga wciąż w tym samym miejscu. Dzisiaj się z tego cieszę, bo bałam się po wczorajszym szaleństwie

Na śniadanko owsianka z rodzynkami (nie było kaszy w domu) a na drugie kanapka z serem i pomidorkami koktajlowymi + mała activia

anulciak85 · 2012-08-21, 13:12

A ja mam zakaz cwiczen przez 2 miesiace. Dzis dostalam pierwszy posilek po operacji: kleik na wodzie. Nie waze sie bo mam brzuch obrzekniety....

sylwusiach · 2012-08-21, 13:52

Cytat:

Napisane przez anulciak85

A ja mam zakaz cwiczen przez 2 miesiace. Dzis dostalam pierwszy posilek po operacji: kleik na wodzie. Nie waze sie bo mam brzuch obrzekniety....

wspolczuje... tez mialam wycinany wyrostek- jakies 13 lat temu..pamietam smak kleiku do dzis..

pagzik · 2012-08-21, 15:12

Cytat:

Napisane przez abre90

allthesame absolutnie nie masz się czym przejmować, wręcz przeciwnie! Mi czasami przez tydzień spada pół kilo, załamuję się, ale dietetyczka mi tłumaczy, że przecież organizm to nie maszyna, raz jest lepiej raz gorzej, a norma to 0,5-1kg tygodniowo

Czasami jest też spadek falami, tzn nic nic nic a potem bum. To sprawa bardzo indywidualna

Ja właśnie ściągnęłam nowe ćwiczenia, bo poprzednie mi się trochę znudziły. I zaraz zabieram się do roboty

Ja właśnie dokładnie tak mam

nic, nic a nagle 2 kg mniej ! A tyeraz okres się wciąż spóźnia, ale nie ma się co załamywac. Skończy się, to nagle będzie dużo mniej.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

A tak w ogole to ja dziś na śniadanie zjadlam kaszę manną z otrębami( a raczej otręby z kaszą). Potem były dwie brzoskwinki, a przed chwilą na obiad dwa gotowane klopsy z indyka i zupa jarzynowa(niezabielana, bez ziemniaków). Na kolacje bedzie chudy twarog z malinami.

sylwusiach · 2012-08-21, 15:16

a ja zjadlam przed chwila serek danio waniliowy

chcialo mi sie cos slodkiego

jeszcze nie wiem co na obiad.. i w sklepie pojawily sie polskie slodycze... przeszlam obojetnie

jestem dumna z siebie

abre90 · 2012-08-21, 15:18

Cytat:

Napisane przez pagzik

Ja właśnie dokładnie tak mam

nic, nic a nagle 2 kg mniej ! A tyeraz okres się wciąż spóźnia, ale nie ma się co załamywac. Skończy się, to nagle będzie dużo mniej.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

A tak w ogole to ja dziś na śniadanie zjadlam kaszę manną z otrębami( a raczej otręby z kaszą). Potem były dwie brzoskwinki, a przed chwilą na obiad dwa gotowane klopsy z indyka i zupa jarzynowa(niezabielana, bez ziemniaków). Na kolacje bedzie chudy twarog z malinami.

No właśnie u każdego inaczej, dlatego nie można się przejmować

(haha łatwo powiedzieć, pisze to osoba, która na ostatniej wizycie u dietetyczki chciała wyrzucić wagę za okno:P)
Ja dziś na śniadanie owsianka, 2 śniadanie grahamka z wędliną i pomidorem, potem ćwiczenia przez które odechciało mi się wszystkiego łącznie z jedzeniem, ale wszamałam leczo.
Teraz lecę do stajni, a do torby pakuję activię i nektarynkę.
Na kolację powinnam mieć twarożek z ogórkiem ale jak zwykle nie wiem czy zdążę zjeść...
Miłego popołudnia dziewczyny

segregator1 · 2012-08-21, 19:51

Cytat:

Napisane przez anulciak85

A ja mam zakaz cwiczen przez 2 miesiace. Dzis dostalam pierwszy posilek po operacji: kleik na wodzie. Nie waze sie bo mam brzuch obrzekniety....

Wracaj do zdrowia szybko!

A ja na kolację zjadłam prawie całą paczkę suszonych brzoskwiń. Matko jakie to kaloryczne, istna bomba.

Muszę więcej ćwiczyć, ale taaaaak mi się nie chceeeeee.......

pagzik · 2012-08-21, 20:36

Ja właśnie wróciłam z ćwiczen. Czuję się napompowana jak balon, dalej nie mam okresu. Pierwszy raz od jakichś 3 lat mi się tak spóźnia...

Kaataarzynaa1 · 2012-08-21, 23:11

Jedzeniowo dzisiaj bardzo dobrze, jestem z siebie dumna

miałam okazję zjeść ptasie mleczko (!) z czekoladowym nadzieniem (!!) z Milki (!!!

) ale ograniczyłam sie do powąchania

Do tego sobie pobiegałam! Tylko pół godzinki, nie potrafię oddychać biegając, jakkolwiek dziwnie to brzmi

po prostu nie mogę dostosować oddechu do tempa biegu. Zmęczyłam się jak po wielu godzinach na rowerze! Żeby było milej dostałam w prezencie buty do biegania

Nie biegałam sama bo ciągle się wstydzę, ale tak sobie myślę, że najwyższy czas mieć złośliwe opinie gdzieś! Jak chcę biegać- idę biegać! Ciekawe czy jutro podtrzymam tę teorię

Ale ale, żeby nie było tak pieknie, pokomplikowałam sobie dziś zycie jeszcze bardziej... Od dłuższego czasu mam też problemy z kolanem, boje się, że do końca wakacji sobie je całkiem "popsuję"
Dobrej nocy i oby nam szybko spadało z wagi

sylwusiach · 2012-08-21, 23:19

chyba zaczne w koncu biegac... nie jakies dlugie dystanse tylko powoli po trochu

niedaleko mnie jest ogromny park

w koncu musze nauczyc sie oddychac jednoczesnie biegnac.

pagzik · 2012-08-21, 23:43

Cytat:

Napisane przez sylwusiach

chyba zaczne w koncu biegac... nie jakies dlugie dystanse tylko powoli po trochu

niedaleko mnie jest ogromny park

w koncu musze nauczyc sie oddychac jednoczesnie biegnac.

Pamiętajcie, żeby biegać w parkach, nigdy po betonie czy chodniku, bo Wasze stawy wtedy cierpią. I dobre butki się przydadzą. To taka dobra rada

sylwusiach · 2012-08-22, 07:16

hm.. tylko ze tutaj wszedzie sa utwardzone sciezki... nie asfalt i nie beton -cos pomiedzy

a tak w ogole to dzien dobry!!!!

2012-08-20, 22:36	#1864
sylwusiach Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Zielona Wyspa Wiadomości: 8 684	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg hej!!! Widze ze wszystkie mamy jakiegos dola... Tez dzis dalam ciala.. zjadlam polowe kubelka lodow czekoladowych z polewa.. pochlonelam 450 ml.. masakra jakas... musze jakos zapanowac nad tym.. organizm chyba sam zaczyna rzadzic sie swoimi prawami.. mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej __________________ Lilly 20.06.2015

2012-08-20, 22:37	#1865
segregator1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: Enschede Wiadomości: 90	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg wreszcie burza u mnie! już nie było czym oddychać. ale głodna jestem na wieczór. Idę spać, bo jeszcze coś zjem... __________________ Zumba & Fitness Uczę się języków Start -->96,9kg - 91,5kg - Cel--> 69kg

2012-08-20, 23:33	#1866
asia26091981 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 44	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Ja też dałam czadu w ten weekend, nawet mi sie opisywać tego nie chce. Też mam doła ale nie z powodu diety, czasami mam ochote nią rzucić ale jak sie tak naczytam tutaj tych wpisów to mi przechodzi... Dzisiaj skumulowały mie sie chyba wszyskie moje uczucia a najwięcej...nie wiem jak to ująć, rycze jak bóbr nic mi sie nie chce. Wiem że nikt nie ma łatwo ale mnie życie nie rozpieszcza. Mam męża a zakochałam sie i to chyba z wzajemnością..... Ale to juz chyba temat na inny wątek nie???? Sorki ale jakoś sie tak zagalopowałam...... __________________ 104kg=>6.02.2013

2012-08-20, 23:45	#1868
asia26091981 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 44	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Wiesz jaki tylko w tym plus???prawdopodobnie jak jest sie zakochanym to sie nie chce jeść....tylko gorzej jak miłość sie skończy a apetyt wróci.... Mówie Ci ....mam w głowie tornado!!!! __________________ 104kg=>6.02.2013

2012-08-20, 23:54	#1869
Kaataarzynaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 3 879	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg też tak mam, motyle w brzuchu nie dają miejsca na jedzenie tylko u mnie jest teraz na odwrót. Ale to nie jest najbardziej trapiący mnie teraz problem... Miałam schudnąć, pokazać wszystkim "trzymam się! daję radę i pięknieję!" a tu mój organizm włączył hamulec i ups! ---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ---------- a na tornado najlepiej pomaga mi rower własnie wyładuję się i na jakiś czas nie mam siły mysleć __________________ Kwietniowa wymiana

2012-08-20, 23:59	#1870
asia26091981 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 44	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg No właśnie te motyle....żeby jeszcze spać dały. A tu ani jeść ani spać. Wszystko mi sie wali i miesza....nie wiem co mam robić, tu praca , dom, mąż ,dzieci, DIETA i jeszcze szalona miłośc na boku. Chciałabym zasnąć i obudzić sie jak juz sie wszystko ustabilizuje...uwierzcie mi że tego nie było w planach........... __________________ 104kg=>6.02.2013

2012-08-21, 00:11	#1871
Kaataarzynaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 3 879	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg O ile radzę sobie w dzień, o tyle wieczorem, tuż przed snem, wszystko mnie dopada i muszę od nowa układać sobie w głowie... grrr.... Teraz oglądam na necie kabarety i oddalam od siebie złe mysli. Dlatego kilka postów wyżej pisałam, że nie znosze, gdy nie mam wpływu na to, co się dzieje ---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ---------- Czasami odpowiedzi przychodzą do mnie w snach. I tego Ci Asiu życzę, dobrej nocy __________________ Kwietniowa wymiana

2012-08-21, 08:38	#1873
mikados Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: płd PL albo gdzieś dalej.... Wiadomości: 925	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg o matko ale mnie głowa boli jakbym miała kaca (a nic nie piłam), jakoś ostatnio nie mogę zasnąć lub zasypiam i ciągle w nocy się budzę a potem nie mogę funkcjonować w ciągu dnia bo się słaniam na nogach. Faktycznie jakiś dołek panuje, ja się dołuję, że nadal nie mogę znaleźć pracy i przez to pogłębia mi się deprecha jeszcze bardziej.

2012-08-21, 09:59	#1874
pagzik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 536	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Ja też czuję się beznadziejnie, okres mi się spóźnia, TŻ mi kazał nawet test robić, ale wyszedł negatywny... Waga wzrosła o kilogram, więc powinien się pojawić... __________________ Niektóre szczyty można zdobyć tylko razem.

2012-08-21, 11:55	#1875
allthesame Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 35	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg cześć dziewczyny! wczoraj miałam ważenie po 2 tygodniach, a wskazówka na wadze przesunęła się tylko o 1,5 kg spodziewałam się chociaż 3 i jestem załamana. Wiem, że to wszystko przez moje grzeszki i zaniedbywanie ćwiczeń, ale aż tak małego spadku się nie spodziewałam.. może po prostu za dużo oczekiwałam od siebie, myślałam, że stać mnie na więcej i teraz mam za swoje. Wczoraj odważyłam się pierwszy raz w tym roku pojechać nad wodę. Strasznie było mi głupio, bo koleżanki nie dość, że chude, to jeszcze wysokie, ale w końcu się przełamałam i nie było tak źle na szczęście nie było tam prawie wcale ludzi, więc aż tak bardzo nie musiałam się przejmować Nie wolno mi się teraz załamywać, a może za kolejne 2 tygodnie będą większe efekty. Pożyjemy, zobaczymy __________________ 6.08- 79kg 20.08- 77,5kg

2012-08-21, 12:15	#1876
sylwusiach Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Zielona Wyspa Wiadomości: 8 684	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg nie martw sie jeszcze waga Ci spadnie a tak w ogole to czesc wszystkim!!! jestem dopiero po sniadaniu... zjadlam platki kukurydziane z owsianymi do tego kiwi a pozniej to nie wiem co bede jadla.. na pewno musze wiecej dzis pocwiczyc... zawsze w weekendy sie rozleniwiam,,, co u WAS? __________________ Lilly 20.06.2015

2012-08-21, 12:28	#1877
abre90 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 2 319	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg allthesame absolutnie nie masz się czym przejmować, wręcz przeciwnie! Mi czasami przez tydzień spada pół kilo, załamuję się, ale dietetyczka mi tłumaczy, że przecież organizm to nie maszyna, raz jest lepiej raz gorzej, a norma to 0,5-1kg tygodniowo Czasami jest też spadek falami, tzn nic nic nic a potem bum. To sprawa bardzo indywidualna Ja właśnie ściągnęłam nowe ćwiczenia, bo poprzednie mi się trochę znudziły. I zaraz zabieram się do roboty __________________ rozpoczęcie diety - maj było - 87,6 jest - 67,2 20,4 kg na minusie pierwszy cel osiągnięty! aktualnie przejście na ustabilizowanie ostateczny cel - dobre samopoczucie w swoim ciele, wymodelowanie sylwetki, bez względu jaka będzie liczba na wadze

2012-08-21, 12:35	#1878
allthesame Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 35	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg dzięki dziewczyny, mam nadzieję, że będzie tak jak mówicie ja na śniadanie jadłam bułkę dietetyczną z szynką, serem i pomidorem. co do obiadu to też jeszcze nie wiem. już od pół godziny zbieram się do ćwiczeń, ale jak na razie nie za bardzo mi się chce:P za jakąś godzinkę, półtora pójdę poćwiczyć, bo też przez weekendy zawsze się rozleniwiam i teraz muszę nadrobić. muszę też bardziej się starać, żeby przy następnym ważeniu waga więcej spadła __________________ 6.08- 79kg 20.08- 77,5kg

2012-08-21, 12:39	#1879
Kaataarzynaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 3 879	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Moja waga wciąż w tym samym miejscu. Dzisiaj się z tego cieszę, bo bałam się po wczorajszym szaleństwie Na śniadanko owsianka z rodzynkami (nie było kaszy w domu) a na drugie kanapka z serem i pomidorkami koktajlowymi + mała activia __________________ Kwietniowa wymiana

2012-08-21, 13:12	#1880
anulciak85 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 7 221	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg A ja mam zakaz cwiczen przez 2 miesiace. Dzis dostalam pierwszy posilek po operacji: kleik na wodzie. Nie waze sie bo mam brzuch obrzekniety.... __________________

2012-08-21, 15:16	#1883
sylwusiach Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Zielona Wyspa Wiadomości: 8 684	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg a ja zjadlam przed chwila serek danio waniliowy chcialo mi sie cos slodkiego jeszcze nie wiem co na obiad.. i w sklepie pojawily sie polskie slodycze... przeszlam obojetnie jestem dumna z siebie __________________ Lilly 20.06.2015

2012-08-21, 20:36	#1886
pagzik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 536	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Ja właśnie wróciłam z ćwiczen. Czuję się napompowana jak balon, dalej nie mam okresu. Pierwszy raz od jakichś 3 lat mi się tak spóźnia... __________________ Niektóre szczyty można zdobyć tylko razem.

2012-08-21, 23:11	#1887
Kaataarzynaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 3 879	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Jedzeniowo dzisiaj bardzo dobrze, jestem z siebie dumna miałam okazję zjeść ptasie mleczko (!) z czekoladowym nadzieniem (!!) z Milki (!!! ) ale ograniczyłam sie do powąchania Do tego sobie pobiegałam! Tylko pół godzinki, nie potrafię oddychać biegając, jakkolwiek dziwnie to brzmi po prostu nie mogę dostosować oddechu do tempa biegu. Zmęczyłam się jak po wielu godzinach na rowerze! Żeby było milej dostałam w prezencie buty do biegania Nie biegałam sama bo ciągle się wstydzę, ale tak sobie myślę, że najwyższy czas mieć złośliwe opinie gdzieś! Jak chcę biegać- idę biegać! Ciekawe czy jutro podtrzymam tę teorię Ale ale, żeby nie było tak pieknie, pokomplikowałam sobie dziś zycie jeszcze bardziej... Od dłuższego czasu mam też problemy z kolanem, boje się, że do końca wakacji sobie je całkiem "popsuję" Dobrej nocy i oby nam szybko spadało z wagi __________________ Kwietniowa wymiana

2012-08-21, 23:19	#1888
sylwusiach Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Zielona Wyspa Wiadomości: 8 684	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg chyba zaczne w koncu biegac... nie jakies dlugie dystanse tylko powoli po trochu niedaleko mnie jest ogromny park w koncu musze nauczyc sie oddychac jednoczesnie biegnac. __________________ Lilly 20.06.2015

2012-08-22, 07:16	#1890
sylwusiach Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Zielona Wyspa Wiadomości: 8 684	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg hm.. tylko ze tutaj wszedzie sa utwardzone sciezki... nie asfalt i nie beton -cos pomiedzy a tak w ogole to dzien dobry!!!! __________________ Lilly 20.06.2015

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)