Wystarczająco Dobre Panie Domu

[Niambie]

Moj bukiet slubny i kawalek sukni
Nie widze siebie jakos w bialej ksiezniczkowej sukni, tym bardziej ze mielismy slub cywilny tylko. Oczywiscie nikt nie broni brac slubu cywilnego w bialej sukni, no ale...
Maz byl ubrany podobnie do mnie i wzbudzalismy ogolna sensacje wsrod urzednikow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sennostka]

Cześć

Widzę, że niektóre mają już zaplanowany dzień
Ja robię listę dzień wcześniej co mam zrobić na następny dzień i tylko sobie odhaczam wykonane czynności
Dziś mam w planie skosić trawę, w końcu jutro święto.

Ahhhhhhh to plany ślubne

[lucyohlucy]

Wow, dziewczyny, niezle poszalalyscie z tymi slubnymi stylizacjami. Bardzo pozytywnie Kazdy powinien wygladac tak zeby sobie samemu sie podobac

Ja bym chciala biala kiecke Ale w princesce sie nie wyobrazam... Za to sukienki slubne w stylu lat 60 I wtedy mozna tez super buty wyeksponowac Szczegolnie ze zalezy mi na zatarciu roznicy wzrostu

Fajnie tak podumac o slubie... nawet jak na razie nic sie nie planuje

TZ oglada rugby, wiec ewakuuje sie, nie dam rady tego sluchac.
Zreszta musze wczesniej isc spac bo juz jest ustalone, ze mam wstac z nim o 2 w nocy i ogladac mecz Australii (Holandia ich zmiazdzy...)

[slaaave13]

Hej Za mną kolejna ciężka noc, ale już jest ciut lepiej ..

[Niambie]

U mnie z planami krucho, nie potrafie sie nawet zmusic do zrobienia listy. A w glowie lista rzeczy do zrobienia rosnie.

Moj TZ to fan pilki noznej, wiec teraz 24/7 mecze. Bo jak nie World Cup to jakies inne. Liga francuska, hiszpanska czy chinska, nie ma znaczenia. Wazne, ze kopia pilke. Przynioslam sobie z pracy zatyczki do uszu, zobaczymy jak sie sprawdza


Slaaave13 dzien dobry . Ty jestes ze Szczecina, tak? Bo cos mi sie obilo o oczy, a nie widze waszych profili na telefonie Tak tylko z ciekawosci pytam.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[slaaave13]

Napisane przez Niambie

Slaaave13 dzien dobry . Ty jestes ze Szczecina, tak? Bo cos mi sie obilo o oczy, a nie widze waszych profili na telefonie Tak tylko z ciekawosci pytam.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bry no z okolic Szczecina

i okrutnie nie chce mi sie sprzatac!!!

[Malinowa_mamba13]

ja zawsze chciałam wielkie wesele, wystawne, bogate a skonczyło się na cywilnym ślubie i przyjeciu
teraz na ślub kościelny patrzę jak na dopełnienie całości przysięgi i po nim już na pewno nie będzie wielkiej balangi no chyba, że na jakiejś dyskotece ze świadkami

właśnie wróciłam z małą od lekarza

[lucyohlucy]

Napisane przez Malinowa_mamba13

właśnie wróciłam z małą od lekarza

Wszystko dobrze?

[Dotka90]

Jezu, jestem jakimś demonem zniszczenia dziś

Prawie wszystko już zrobiłam:

- gary pomyte (SKĄD TEGO TYLE?! Byłam sama przez 3 dni!!!)
- kuchnia ogarnięta
- kurze powycierane
- łazienka posprzątana
- pochowane wszystko na swoje miejsca
- odkurzone
- podlogi umyte

TŻ wpadł wracając ze szkolenia, dobrze bo przywiózł torbę, to sobie pranie już wstawię. Zabrał koperty i zrobił mi małe zakupy, czyli mogę zrobić obiad bez wychodzenia z domu, a wieczorem pojedziemy razem na większe zakupy

Jeszcze tylko wezmę prysznic i się umaluję, zrobię obiad i pięknie.

Aleee:

- spadła mi taka pani, co to kolczyki się na niej wiesza = do kosza, bo się połamała
- z takim rozmachem odsunęłam stół jak myłam podłogę, że spadła mi szklanka pełna wody = chlusnęła na cały pokój
- spadła mi na ziemię myszka i nie działa

Może ja już lepiej nie będę nic robić?!

[Haniula]

Ja drugi raz to bym wcale ślubu nie brała

[201608160903]

Napisane przez Haniula

Ja drugi raz to bym wcale ślubu nie brała

Twój suwaczek w podpisie trochę temu przeczy

[Niambie]

Napisane przez Dotka90

Jezu, jestem jakimś demonem zniszczenia dziś



Jeszcze tylko wezmę prysznic i się umaluję, zrobię obiad i pięknie.

Aleee:

- spadła mi taka pani, co to kolczyki się na niej wiesza = do kosza, bo się połamała
- z takim rozmachem odsunęłam stół jak myłam podłogę, że spadła mi szklanka pełna wody = chlusnęła na cały pokój
- spadła mi na ziemię myszka i nie działa

Może ja już lepiej nie będę nic robić?!

I to jest wystarczajacy powod, zeby nie sprzatac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Malinowa_mamba13]

Napisane przez lucyohlucy

Wszystko dobrze?

no właśnie średnio
dostała jakąś wysypkę i póki co lekarka kazała wapno jej podać i w razie czego zgłosić się w piątek bo panuje jakaś epidemia różyczki i nie wiadomo czy się to nie rozwinie

Dotka na dziś to może już starczy ?

Napisane przez Haniula

Ja drugi raz to bym wcale ślubu nie brała

czemuu ??

[Haniula]

Napisane przez rise_against

Twój suwaczek w podpisie trochę temu przeczy

właśnie dlatego, że już jestem po ślubie to taki wniosek

Napisane przez Malinowa_mamba13

no właśnie średnio
dostała jakąś wysypkę i póki co lekarka kazała wapno jej podać i w razie czego zgłosić się w piątek bo panuje jakaś epidemia różyczki i nie wiadomo czy się to nie rozwinie

Dotka na dziś to może już starczy ?



czemuu ??

malinowa a ile twoja córcia ma ? Nie strasz z tą różyczką bo moja nie szczepiona jeszcze :boisie:

Aaa bo tak z moich obserwacji to po ślubie dużo się psuje w relacjach. Wiadomo od ludzi to w głównej mierze zalezy,ale jakoś tak na postawie swojego związku mam wrażenie ze mój tż od ślubu już stał się taki prawdziwy chłop co to kobieta musi wyprać ugotować, posprzatac bo w końcu żona. Kiedyś się starał, o mnie o związek o nasz dom a teraz jakby stało się to obojętne bo przeciez itak juz jestem Jego żoną.
Nie wiem, może taka rutyna tez by się pojawiła w zwiazu bez ślubu ale nawet gdyby coś miało się psuć to się poprostu rozchodzimy i już. A po slubie troche to trudniejsze choćby formalnie jest.

[slaaave13]

Malinowa_Mamba13 u Was różyczka, u nas ospa szaleje... Ja sie boje bom nie miała nigdy a znajomi młodsi i starsi chorują .. Starsi to mówią że trageedia... Im się jest starszym to ponoc gorzej sie przechodzi ospe, ze az umrzec mozna, tragedia. Kolega jeden 30pare lat myslal ze oszaleje z kropkami wszedzie

A ja Tzta zaraziłam, dzwoni, że wraca do domu wqrwiony, bo czuje ze go choroba rozkłada... ups

a ja nic nie posprzatalam .. lekko ogarnelam stolik i kuchnie i leze


Ogladała ktoraś z Was "Nimfomanke " .. ? dwie części są ..

[Haniula]

Napisane przez slaaave13

Ogladała ktoraś z Was "Nimfomanke " .. ? dwie części są ..

Ja oglądałam ale nie podobało mi się specjalnie, myślałam ze to będzie bardziej taki erotyk a to taki typowy dość nudny dokument

U nas też ospa, ja miałam jako dziecko a moją Lenkę dopadło w przedszkolu niedawno. Mocno była wysypana i ma dużo blizn niestety

[slaaave13]

Napisane przez Haniula

Aaa bo tak z moich obserwacji to po ślubie dużo się psuje w relacjach. Wiadomo od ludzi to w głównej mierze zalezy,ale jakoś tak na postawie swojego związku mam wrażenie ze mój tż od ślubu już stał się taki prawdziwy chłop co to kobieta musi wyprać ugotować, posprzatac bo w końcu żona. Kiedyś się starał, o mnie o związek o nasz dom a teraz jakby stało się to obojętne bo przeciez itak juz jestem Jego żoną.
Nie wiem, może taka rutyna tez by się pojawiła w zwiazu bez ślubu ale nawet gdyby coś miało się psuć to się poprostu rozchodzimy i już. A po slubie troche to trudniejsze choćby formalnie jest.

Dlatego nie chce zadnego slubu,chocby dlatego ze jak cos sie zepsuje to rozchodzimy sie i tyle..
Chociaz moja kolezanka pochwalila swego świeżo upieczonego męża że po ślubie sie zmienił na lepsze

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez Haniula

Ja oglądałam ale nie podobało mi się specjalnie, myślałam ze to będzie bardziej taki erotyk a to taki typowy dość nudny dokument

U nas też ospa, ja miałam jako dziecko a moją Lenkę dopadło w przedszkolu niedawno. Mocno była wysypana i ma dużo blizn niestety

Obydwie części widziałaś? Moich oczekiwań też do końca nie spełniła, ale całkiem fajny film.

[Miss Saeki]

Hello

Jadę dziś wyrobić paszport

[Niambie]

Ja na razie tez chwale Tfu tfu zeby nie zapeszac

A mnie sie seriale pokonczyly u teraz do wrzesnia nie mam co ogladac Ja to tylko Klan I Pierwsza milosc ogladam. Ah, I jeszcze Przyjaciolki. Ciezko bedzie do wrzesnia przetrwac bez codziennej dawki serialowej.

Nimfomanki nie ogladalam. Dobre to? I o czym? W sensie domyslam sie do tytule, no ale chyba jakas fabule ma Ogladalam i czytalam chyba Pamietnik Nimfomanki kiedys, ale to chyba co innego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JossStone]

U mnie po ślubie nic się nie zmieniło - jakby się zmieniło to znaczy, że chłop do wymiany Szkoda, że niektórym się tak odmienia i traktują akt ślubu jako akt otrzymania darmowej niewolnicy

[Malinowa_mamba13]

Napisane przez Haniula

malinowa a ile twoja córcia ma ? Nie strasz z tą różyczką bo moja nie szczepiona jeszcze :boisie:

Aaa bo tak z moich obserwacji to po ślubie dużo się psuje w relacjach. Wiadomo od ludzi to w głównej mierze zalezy,ale jakoś tak na postawie swojego związku mam wrażenie ze mój tż od ślubu już stał się taki prawdziwy chłop co to kobieta musi wyprać ugotować, posprzatac bo w końcu żona. Kiedyś się starał, o mnie o związek o nasz dom a teraz jakby stało się to obojętne bo przeciez itak juz jestem Jego żoną.
Nie wiem, może taka rutyna tez by się pojawiła w zwiazu bez ślubu ale nawet gdyby coś miało się psuć to się poprostu rozchodzimy i już. A po slubie troche to trudniejsze choćby formalnie jest.

2 latka ma i też jej nie szczepiłam na takie choroby.. wolałabym żeby jako dziecko przeszła wszystko i bedzie z głowy. Co do zmiany po ślubie to wydaje mi się, że to nie kwestia samego ślubu tylko może wasze relacje jakoś się zmieniły ? Weź i przywołaj go do porządku
ale jak się bierze ślub to nie zakłada się z góry rozstania. Dziwnie nawet byłoby chodzić ze sobą z myślą że nie robi się kroku dalej bo można sie rozstać bez sensu

Napisane przez slaaave13

Malinowa_Mamba13 u Was różyczka, u nas ospa szaleje... Ja sie boje bom nie miała nigdy a znajomi młodsi i starsi chorują .. Starsi to mówią że trageedia... Im się jest starszym to ponoc gorzej sie przechodzi ospe, ze az umrzec mozna, tragedia. Kolega jeden 30pare lat myslal ze oszaleje z kropkami wszedzie

A ja Tzta zaraziłam, dzwoni, że wraca do domu wqrwiony, bo czuje ze go choroba rozkłada... ups

a ja nic nie posprzatalam .. lekko ogarnelam stolik i kuchnie i leze


Ogladała ktoraś z Was "Nimfomanke " .. ? dwie części są ..

ospa u starszego faceta do pezpłodnosci może doprowadzic tak słyszałam
biedny Tż
ja dzis tylko obiad robię bo już wszystkie siły straciłam a zapas na cały dzień miałam

[Ilsa Lund]

Napisane przez Niambie

Nimfomanki nie ogladalam. Dobre to? I o czym? W sensie domyslam sie do tytule, no ale chyba jakas fabule ma Ogladalam i czytalam chyba Pamietnik Nimfomanki kiedys, ale to chyba co innego.

Włączyliśmy to sobie w gronie znajomych i bzdety straszliwe, trzeba było wyłączyć

[JossStone]

Ja ospy też nie przechodziłam i mam nadzieję, że już nie będę miała tej przyjemności.
Właśnie jem obiad - sałata z rzodkiewką i pomidorem z sokiem z cytryny a do tego zapiekane kajzerki z farszem z cukini, marchewki, kiełasy, śmietany i jajka posypane żółtym serem

[Haniula]

Napisane przez slaaave13

Dlatego nie chce zadnego slubu,chocby dlatego ze jak cos sie zepsuje to rozchodzimy sie i tyle..
Chociaz moja kolezanka pochwalila swego świeżo upieczonego męża że po ślubie sie zmienił na lepsze

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------


Obydwie części widziałaś? Moich oczekiwań też do końca nie spełniła, ale całkiem fajny film.

drugą część przeleciałam tak po łebkach ale uznałam ze to bedzie tak samo nudne wiec nie obejrzałam całego wcale.

swieżo upieczona to ja też chwaliłam
Chociaz wcale nie mamy długiego stażu bo 3 lata dopiero po ślubie Tylko, że u nas zaraz po ślubie była ciąża i dziecko wiec dodatkowe obowiązki i pewnie wszystko razem się złożyło. A to wcale nie jest tak, że małżeństwo i dzieci cementują związek No ale pracujemy cały czas nad jakimś wygodnym kompromisem, albo sie poprostu przyzwyczaimy do tego, że tak to już jest

[grubella]

[QUOTE=Malinowa_mamba13;46 934361]2 latka ma i też jej nie szczepiłam na takie choroby.. wolałabym żeby jako dziecko przeszła wszystko i bedzie z głowy. Co do zmiany po ślubie to wydaje mi się, że to nie kwestia samego ślubu tylko może wasze relacje jakoś się zmieniły ? Weź i przywołaj go do porządku
ale jak się bierze ślub to nie zakłada się z góry rozstania. Dziwnie nawet byłoby chodzić ze sobą z myślą że nie robi się kroku dalej bo można sie rozstać bez sensu


ospa u starszego faceta do pezpłodnosci może doprowadzic tak słyszałam
biedny Tż












Pozwolę sobie się wtrącić, że to nieprawda.
Ospa nie ma wpływu na płodność męską.
Pomyliło się komuś ze świnką bo świnka ma znaczenie, przebyta w okresie po dojrzewaniu może uczynić mężczyznę bezpłodnego.

[Niambie]

Eee to jak mowicie ze nudne to nie bede tracila czasu

Jest juz w kinach w Polsce Half of a Yellow Sun? Badz Polowka Zoltego Slonca? Zastanawiam sie czy to beda pokazywac. Bardzo mi sie podobalo, ale zdziwilo mnie, ze w dzien po premierze ja I moj maz bylismy jedynymi osobami w kinie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Haniula]

Napisane przez Malinowa_mamba13

2 latka ma i też jej nie szczepiłam na takie choroby.. wolałabym żeby jako dziecko przeszła wszystko i bedzie z głowy. Co do zmiany po ślubie to wydaje mi się, że to nie kwestia samego ślubu tylko może wasze relacje jakoś się zmieniły ? Weź i przywołaj go do porządku
ale jak się bierze ślub to nie zakłada się z góry rozstania. Dziwnie nawet byłoby chodzić ze sobą z myślą że nie robi się kroku dalej bo można sie rozstać bez sensu


ospa u starszego faceta do pezpłodnosci może doprowadzic tak słyszałam
biedny Tż
ja dzis tylko obiad robię bo już wszystkie siły straciłam a zapas na cały dzień miałam

A to Twoja mała w podobnym wieku do mojej

Oczywiście, że nie można zakładać rozstania ale jednak takie rzeczy dzieją się coraz częściej, dużo jest rozwodów. Ja tam nie planuje, jestem zdania ze wszystko trzeba próbować naprawić, dopóki są checi z obu stron

Napisane przez JossStone

Ja ospy też nie przechodziłam i mam nadzieję, że już nie będę miała tej przyjemności.
Właśnie jem obiad - sałata z rzodkiewką i pomidorem z sokiem z cytryny a do tego zapiekane kajzerki z farszem z cukini, marchewki, kiełasy, śmietany i jajka posypane żółtym serem

mniam własnie ostatnio chodzą za mną cukinie, myślałam o zapiekanych

[slaaave13]

Napisane przez Niambie

Nimfomanki nie ogladalam. Dobre to? I o czym? W sensie domyslam sie do tytule, no ale chyba jakas fabule ma Ogladalam i czytalam chyba Pamietnik Nimfomanki kiedys, ale to chyba co innego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak dla mnie ciekawe

Napisane przez Ilsa Lund

Włączyliśmy to sobie w gronie znajomych i bzdety straszliwe, trzeba było wyłączyć

W gronie znajomych to my ogladamy komedie, a nie tego typu filmy, wiec sie nie dziwie ze wam nie podpasowało, poza tym to dlugi film polecam samemu obejrzec.

[lucyohlucy]

Ja ogladam wlasnie fajny lekki serial 'Devious maids' - troche kryminalu i duzo komedii

TZ uslyszal kawalek dialogu z serialu, popatrzyl na mnie z politowaniem i wyszedl czym predzej

[Dotka90]

Haniula, ja uwielbiam zapiekane cukinie