Dekoloryzacja włosów- część II wątek zbiorczy.

[notnicegirl]

Dziewczęta po arz kolejny potrzebuje Waszej pomocy Miesiąc temu dekoloryzowałam włosy, są troszkę przesuszone , ale ogólnie bez tragedii. Chciałabym jeszcze bardziej je rozjaśnić, bo na górze tj jakieś 7 cm mam śliczny ,ciepły jasny brązik ale na dole nadal ciemny brąz z jasnymi refleksami. Wyczytałam gdzieś na wizażu o farbach rozjaśniających np. Syoss , jak myślicie czy one coś dadzą , czy po prostu muszę machnąć ten dół rozjaśniaczem?Z góry dzięki za odp ;*

[rapunzel8]

Napisane przez notnicegirl

Dziewczęta po arz kolejny potrzebuje Waszej pomocy Miesiąc temu dekoloryzowałam włosy, są troszkę przesuszone , ale ogólnie bez tragedii. Chciałabym jeszcze bardziej je rozjaśnić, bo na górze tj jakieś 7 cm mam śliczny ,ciepły jasny brązik ale na dole nadal ciemny brąz z jasnymi refleksami. Wyczytałam gdzieś na wizażu o farbach rozjaśniających np. Syoss , jak myślicie czy one coś dadzą , czy po prostu muszę machnąć ten dół rozjaśniaczem?Z góry dzięki za odp ;*

zależy. jak walniesz platynowy blond to na pewno uzyskasz jakieś rozjaśnienie. ale rozjaśniające brązy działają w zasadzie tylko na naturalnie ciemne włosy i nie ma szans żeby rozjaśniły farbowany czarny/ciemny brąz.

[fryz5]

jeśli walnie rozjaśniającego syossa to dobrze sie jej powinno rozjaśnić

[Assathra]

O, ja też chcę coś takiego zrobić Znacie jakąś dobrą farbę? która rozjaśnia farbowane brązowe włosy, tak o kilka tonów.. Ja na górze tez mam fajny jaśniutki brązik, na dole trochę ciemniejszy, a nawet dużo ciemniejszy, ale nie jest to już czerń.

[ibyza]

Assathra o ja właśnie jestem po czymś takim hehe tylko za długo przytyrzymałam tą farbke rozjaśniającą ;ppp i nie powiem co mam na głowie ale nic mnie już nie rusza użyłam Palette odcień E20, rozjaśnia bardzoooo szukałam tego garniera E0 ale w żadnej drogerii go nie znalazłam ale zadowolona jestem teraz tylko jeden kolorek na całą głowę po kilku myciach i mam nadzieję, że już coś z tego będzie

Mogę z ręką na sercu stwierdzić, że nie żałuję w ogóle tej dekoloryzacji ani żadnego kroku uczynionego po niej nawet tej palette chociaż nieciekawie się zrobiło na mojej główce jeśli będę kiedyś jeszcze potrzebowała dekoloryzatora to wiem po jaki sięgać dziękuję za rady przede wszystkim fryz5 i reszcie, która mnie wspierała

[fryz5]

ibyza, nie ma sprawy od tego jesteśmy!
Assathra, wydaje mi się że chyba tylko rozjaśniające blondy jakieś o kilka tonów dadzą radę.

[notnicegirl]

Okey ale powiedzcie mi czy warto niszczyć włosy tą farbką skoro nie wiadomo czy da dobry efekt(włosy miałam czarne od prawie 7 lat) czy lepiej od razu rozjaśniaczem walnąć?

[ojp]

Fryz5, ja mam pytanie do Ciebie Widzę, że dużo rad tutaj dajesz itd., więc chciałam się o coś zapytać. Jakieś 2 miesiące temu robiłam dekoloryzację włosów, z prawie czarnego na brązowy, kolor wyszedł ładny, nie mam zastrzeżeń, włosy no wiadomo, zniszczyły się trochę, ale podcięłam je z 3 tygodnie temu. Mam delikatne, bardzo podatne i zarówno mocne włosy. Od czasu dekoloryzacji 2 razy w tygodniu używam maseczki z Wax'a, włosy stały się grubsze i szybciej rosną, ale ciągle po umyciu są szorstkie i nadal mam problemy z ich rozczesaniem (chociaż porównując włosy po dekoloryzacji i obecnie, to już lepiej się rozczesują). Czy mogłabym używać dodatkowo raz w tygodniu maseczki z olejku rycynowego, oliwy, żółtka i soku z cytryny ? Nie wiem czy taka ilość maseczek (2x z Waxa i 1x z olejku rycynowego) nie obciąży w jakiś sposób moich włosów... Mam już spore odrosty, gdzieś z 3 cm, chciałabym pofarbować włosy, ale boję się, że to je znowu dodatkowo zniszczy, więc myślałam o hennie z Khadi. Złapie mi na tych farbowanych włosach ? A może lepiej to zostawić, dać im odpoczać i niech sobie rosną, takie jakie są ? Dodam, że suszarki nie używam prawie wcale, a prostownicę raz na jakiś czas.

Oczywiście inne osoby, które miały podobne doświadczenia, proszę o opinię Pozdrawiam !

[guantanamera]

Kochani!

Od miesiąca wertuję wątki na temat dekoloryzacji i tym podobnych. Mam fryzurę ala bob, kolor czarny z brązowymi prześwitami, odrosty jasne. Malowałam na czarno jakieś 2 miesiące temu. Od tamtej pory "prałam" kudełki w szamponach przeciwłupieżowych, kładłam odżywki - ich stan oceniam na dobry +.
Na allegro kupiłam dekoloryzator Chantal i farbkę z tej firmy - jasny mahoń 6/5 ( docelowo chcę ciemny, a kupiłam najjaśniejszy z całej linii mahoniowych).
Mam pewien plan i proszę o skorygowanie go w razie potrzeby.

1. Dekoloryzacja (bez odrostów) połową specyfiku.
2. Pranie (mam dobrze oczyszczający szampon czosnkowy , nie, nie pachnie czosnkiem)
3. Suszenie, kolejna dekoloryzacja w razie potrzeby, dla skorygowania nierówności.
4. Pranie j.w
5. Farbka jasny mahoń 6/5 plus woda 3%, szybkie malowanie i zmycie farby.
Po jakimś czasie chcę pomalować włosy z 6% wodą.
Oczywiscie moją największą obawą jest powrócenie do czerni w wyniku chemicznych cudów na moich włosach więc jeżeli macie jakieś dodatkowe rady (oprócz dokłądnego mycia i wody 3%) w tym temacie to bardzo o nie proszę

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez ojp

Fryz5, ja mam pytanie do Ciebie Widzę, że dużo rad tutaj dajesz itd., więc chciałam się o coś zapytać. Jakieś 2 miesiące temu robiłam dekoloryzację włosów, z prawie czarnego na brązowy, kolor wyszedł ładny, nie mam zastrzeżeń, włosy no wiadomo, zniszczyły się trochę, ale podcięłam je z 3 tygodnie temu. Mam delikatne, bardzo podatne i zarówno mocne włosy. Od czasu dekoloryzacji 2 razy w tygodniu używam maseczki z Wax'a, włosy stały się grubsze i szybciej rosną, ale ciągle po umyciu są szorstkie i nadal mam problemy z ich rozczesaniem (chociaż porównując włosy po dekoloryzacji i obecnie, to już lepiej się rozczesują). Czy mogłabym używać dodatkowo raz w tygodniu maseczki z olejku rycynowego, oliwy, żółtka i soku z cytryny ? Nie wiem czy taka ilość maseczek (2x z Waxa i 1x z olejku rycynowego) nie obciąży w jakiś sposób moich włosów... Mam już spore odrosty, gdzieś z 3 cm, chciałabym pofarbować włosy, ale boję się, że to je znowu dodatkowo zniszczy, więc myślałam o hennie z Khadi. Złapie mi na tych farbowanych włosach ? A może lepiej to zostawić, dać im odpoczać i niech sobie rosną, takie jakie są ? Dodam, że suszarki nie używam prawie wcale, a prostownicę raz na jakiś czas.

Oczywiście inne osoby, które miały podobne doświadczenia, proszę o opinię Pozdrawiam !

Powiem Ci szczerze, a raczej napiszę, że przeginanie z odżywianiem może doprowadzić włosy do kiepskiego stanu. Jestem tego przykładem. Nakładałam dużo mazideł, unikałam suszarki, a włosy wydawały się jakby szorstkie, bardzo niesforne i przeciążone jakbym katowała je prostownicą i lokówką jednocześnie. Zainwestowałam w dobry szampon oczyszczający i ograniczyłam "odzywkowanie" i stan włosów się poprawił.

[lilivampire]

Witajcie Dziewczyny!

Podpowiedzcie mi proszę, gdzie kupię w Wawie dekoloryzator Professional by Fama albo Elgon?
Bardzo mi zależy, żeby kupić dekolor już dzisiaj, więc chodzi mi o sklepy stacjonarne. Rzadko chodzę do galerii handlowych, więc nie wiem, czy mogę tam znaleźć jakieś stoisko z profesjonalnymi artykułami fryzjerskimi?
Bardzo, bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc!

[mon9]

poratujcie: do farbowania po dekolorze jak najmniesza woda % ? czyli 3% ?

[guantanamera]

Z tego co tu wyczytałam to 3

[mon9]

Napisane przez lilivampire

Witajcie Dziewczyny!

Podpowiedzcie mi proszę, gdzie kupię w Wawie dekoloryzator Professional by Fama albo Elgon?
Bardzo mi zależy, żeby kupić dekolor już dzisiaj, więc chodzi mi o sklepy stacjonarne. Rzadko chodzę do galerii handlowych, więc nie wiem, czy mogę tam znaleźć jakieś stoisko z profesjonalnymi artykułami fryzjerskimi?
Bardzo, bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc!

w hurtowni fryzjerskeij, moja siostra dzisiaj bedzie szla na 11 listopada do hurtowni wlasnei po jakis dekolor to dam znac co bedzie tam

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez guantanamera

Z tego co tu wyczytałam to 3

dzięki, ja już się zaplątałam za dużo informacji

[lilivampire]

Mon9, dzięki za odpowiedź. Z tego co wyszukałam w necie hurtownia na 11 listopada sprzedaje dekoloryzatory Famy, ale czynna jest tylko do 17. Na Konarskiego też mają te dekoloryzatory i byłoby blisko ode mnie z domu, ale oni z kolei zamykają sklep o 16.30, a ja o 16 kończę pracę Pracuję na Wilanowie i nie ma najmniejszej szansy, że zdążę dojechać w jedno albo drugie miejsce.
Szukam dalej...

[mon9]

Napisane przez lilivampire

Mon9, dzięki za odpowiedź. Z tego co wyszukałam w necie hurtownia na 11 listopada sprzedaje dekoloryzatory Famy, ale czynna jest tylko do 17. Na Konarskiego też mają te dekoloryzatory i byłoby blisko ode mnie z domu, ale oni z kolei zamykają sklep o 16.30, a ja o 16 kończę pracę Pracuję na Wilanowie i nie ma najmniejszej szansy, że zdążę dojechać w jedno albo drugie miejsce.
Szukam dalej...

a ta FAMA zła jest? robil ktoś tym dekoloryzatorem?

[lilivampire]

Szczerze mówiąc nie znalazłam zbyt wielu info o Famie, ale właśnie jej m.in. poszukuję. Jedną saszetkę mam w domu, ale przypuszczam, że do usunięcia ciemnego brązu z włosów będą mi potrzebne co najmniej 2

[fryz5]

Napisane przez ojp

Fryz5, ja mam pytanie do Ciebie Widzę, że dużo rad tutaj dajesz itd., więc chciałam się o coś zapytać. Jakieś 2 miesiące temu robiłam dekoloryzację włosów, z prawie czarnego na brązowy, kolor wyszedł ładny, nie mam zastrzeżeń, włosy no wiadomo, zniszczyły się trochę, ale podcięłam je z 3 tygodnie temu. Mam delikatne, bardzo podatne i zarówno mocne włosy. Od czasu dekoloryzacji 2 razy w tygodniu używam maseczki z Wax'a, włosy stały się grubsze i szybciej rosną, ale ciągle po umyciu są szorstkie i nadal mam problemy z ich rozczesaniem (chociaż porównując włosy po dekoloryzacji i obecnie, to już lepiej się rozczesują). Czy mogłabym używać dodatkowo raz w tygodniu maseczki z olejku rycynowego, oliwy, żółtka i soku z cytryny ? Nie wiem czy taka ilość maseczek (2x z Waxa i 1x z olejku rycynowego) nie obciąży w jakiś sposób moich włosów... Mam już spore odrosty, gdzieś z 3 cm, chciałabym pofarbować włosy, ale boję się, że to je znowu dodatkowo zniszczy, więc myślałam o hennie z Khadi. Złapie mi na tych farbowanych włosach ? A może lepiej to zostawić, dać im odpoczać i niech sobie rosną, takie jakie są ? Dodam, że suszarki nie używam prawie wcale, a prostownicę raz na jakiś czas.

Oczywiście inne osoby, które miały podobne doświadczenia, proszę o opinię Pozdrawiam !

hm wiesz co, naturalne maski nie powinny wpłynąć negatywnie na stan włosów ja używam maski z jajka, oleju kokosowego, cytryny co 2 mycie, zauwazalnie włosy się wzmacniają. jaki wax? ja mam Wax Kamille do włosów blond, jest świetny. hm nie znam się kompletnie na hennowaniu więc nic nie powiem na ten temat, jeśli chcesz zafarbować odrosty (sa jaśniejsze czy ciemniejsze od koloru po dekoloryzacji?) to użyj farby bez amoniaku na odrosty same, pod koniec koloryzacji przeciągnij resztę mieszanki na całość włosów

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez guantanamera

Kochani!

Od miesiąca wertuję wątki na temat dekoloryzacji i tym podobnych. Mam fryzurę ala bob, kolor czarny z brązowymi prześwitami, odrosty jasne. Malowałam na czarno jakieś 2 miesiące temu. Od tamtej pory "prałam" kudełki w szamponach przeciwłupieżowych, kładłam odżywki - ich stan oceniam na dobry +.
Na allegro kupiłam dekoloryzator Chantal i farbkę z tej firmy - jasny mahoń 6/5 ( docelowo chcę ciemny, a kupiłam najjaśniejszy z całej linii mahoniowych).
Mam pewien plan i proszę o skorygowanie go w razie potrzeby.

1. Dekoloryzacja (bez odrostów) połową specyfiku.
2. Pranie (mam dobrze oczyszczający szampon czosnkowy , nie, nie pachnie czosnkiem)
3. Suszenie, kolejna dekoloryzacja w razie potrzeby, dla skorygowania nierówności.
4. Pranie j.w
5. Farbka jasny mahoń 6/5 plus woda 3%, szybkie malowanie i zmycie farby.
Po jakimś czasie chcę pomalować włosy z 6% wodą.
Oczywiscie moją największą obawą jest powrócenie do czerni w wyniku chemicznych cudów na moich włosach więc jeżeli macie jakieś dodatkowe rady (oprócz dokłądnego mycia i wody 3%) w tym temacie to bardzo o nie proszę

jakiego dekoloryzatora chcesz użyć? jeśli elgon, chantal, renee blanche to nie ma potrzeby, abyś unikała kłaść go na odrost bo nic się złego nie stanie.

wg mnie 6.5 jest za ciemny na włosy po dekoloryzacji i moze wrócić czerń, wsyztsko zalezy od tego jak mocno wymyjesz włosy po zabiegu. ja bym po dekolorze, a przed docelową farbą 6.5 połozył jasną farbę blond może 9 albo 10 , na chwilkę.


Tak btw: mam zamiar dekoloryzować włosy koleżance, ma ciemne, nie czarne, na poziome 4, im bliżej nasady tym jaśniej, najbliżej głowy ma 6. pytanie: Ona ma alergię na metal i różne chemiczne rzeczy, generalnie jak ją farbuje to nic się negatywnego nie dzieje, ale raz, jeden raz przy rozjaśnianiu jednego pasemka rozjaśniaczem z joanny, wypało jej to pasemko (nie od razu ale wypadały włosy z tego pasemka) i miała uczulenie.
więc proszę o poradę jakim produktem mogę bez obaw jej dekoloryzowac włosy bez obaw o alergię? myślałem o renee blanche, elgonie, ale w sumie za duzo zachodu, ona chce poziom 8-7 ciepły, może demakijaż zrobić efassorem loreal albo matrixem? (je sie kładzie dalej od skóry głowy) zalezy mi najbardzej na tym aby nie ucierpiała z powodu alergii, bo zniszczone włosy i tak będą sporo ścinane

[ojp]

Napisane przez guantanamera

Powiem Ci szczerze, a raczej napiszę, że przeginanie z odżywianiem może doprowadzić włosy do kiepskiego stanu. Jestem tego przykładem. Nakładałam dużo mazideł, unikałam suszarki, a włosy wydawały się jakby szorstkie, bardzo niesforne i przeciążone jakbym katowała je prostownicą i lokówką jednocześnie. Zainwestowałam w dobry szampon oczyszczający i ograniczyłam "odzywkowanie" i stan włosów się poprawił.

Ooo, dziękuję za informację. A jakiego szamponu oczyszczającego używasz ?

Napisane przez fryz5

hm wiesz co, naturalne maski nie powinny wpłynąć negatywnie na stan włosów ja używam maski z jajka, oleju kokosowego, cytryny co 2 mycie, zauwazalnie włosy się wzmacniają. jaki wax? ja mam Wax Kamille do włosów blond, jest świetny. hm nie znam się kompletnie na hennowaniu więc nic nie powiem na ten temat, jeśli chcesz zafarbować odrosty (sa jaśniejsze czy ciemniejsze od koloru po dekoloryzacji?) to użyj farby bez amoniaku na odrosty same, pod koniec koloryzacji przeciągnij resztę mieszanki na całość włosów

Ja używam Natural Classic Wax Henna odżywcza maseczka do włosów. Wczoraj myłam włosy i już są mniej szorstkie i łatwiej się rozczesują, z czego bardzo się cieszę. Po umyciu i rozczesaniu nałożyłam Wax'a, trzymałam 30 min i jak zwykle włosy po nim są pachnące, delikatne i świetnie się rozczesują A te odrosty są ciemniejsze niż reszta włosów Na razie chyba jeszcze dam im odpocząć z 3-4 tygodnie, może dopiero wtedy coś pomyślę nad innym kolorem. Nie wiem, czy jeszcze nie musiałabym podcinać... Wkleję może później zdjęcie, to może coś uda Ci się wywnioskować ? I dziękuję za rady.

[mon9]

Napisane przez mon9

a ta FAMA zła jest? robil ktoś tym dekoloryzatorem?

dobra kupuje FAME, tylko taki był w hurtowni

Dla upewnienia się czy cała poprzednio nałożona farba została już wypłukana należy przygotować 15 – 50 ml wody utlenionej w osnowie kremowej o stężeniu 3 % i nałożyć na włosy. Pozostawić na ok. 5 minut. Spłukać dokładnie. Jeżeli włosy ściemniały po nałożeniu wody utlenionej prawdopodobnie nie wszystkie pigmenty zostały usunięte. Należy więc powtórzyć nałożenie COLOR REMOVER.

czy ten test można wykonać wodą utlenioną bez osnowy kremowej, taką zwykłą z apteki? ona też ma 3%... hmm bo zapomniałam zakupić

[lilivampire]

Mon9, proszę daj znać jak sobie Fama poradziła z dekoloryzacją.
Jutro mam urlop, więc możliwe, że podjadę rano do nich na Konarskiego

[Stookrotka]

Cześć dziewczyny, może wy mi pomożecie
Naturalnie jestem blondynką. Sredni mysi blond. Potem malowałam na bardzo jasny blond.
Gdzies 1,5 roku temu włosy były malowane Castingiem Loreal "Miodowy kasztan" czekałam aż się farba wypłucze jakoś z 4 miesiące, fryzjerka powiedziała że da rade mi zrobić znowu blond ii..
odrosty ładny blond, na farbie z góry jakis rudy blond na końcach nic nie wzięło prawie:/ Zamalowała mi je na średni blond. Po miesiącu wróciłam zrobić pasemka blond szkoda ze to tej samej ogólnie pasemka wyszły ładne ale co z tego skoro byly na rudym blondzie. Włosy się zniszczyły. To było rok temu, zamalowałam potem je "Mleczna czekoladą" z welli, ładny kolor ale sie spłukiwał wiadomo, potem użyłam "Miodowy karmel" z Castinga. Nie malowałam włosków jakos od polowy lutego - chce wrócić do blondu ale kurcze ładnego, nie platyna i nie żółtko rude.
Moje włosy aktualnie mają na sobie odrost, potem casting wypłukany ładnie, potem właśnie tą czekoladę z Welli, boje się że znowu weźmie mi gorę a dołu nic. W naturalnym świetle wyglądaja nawet jasno, ale w sztucznym dość ciemno. Dbam o włosy, nie katuje ich a są jakies suche z wyglądu (w dotyku sa mięciutkie, moge je rozczesać)

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1302522036 W dziennym swietle

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1302522036 W sztucznym

Kupiłam farbe Garnier Color Natural 111, czy ona rozjasni mi włosy (tylko nie platynaaaa) ale żeby nie były też żółte? No i jak trzymac farbe, dluzej na odrostach któcej reszta? Wyjdzie chyba 3 poziomy koloru;/

[guantanamera]

Napisane przez fryz5

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

jakiego dekoloryzatora chcesz użyć? jeśli elgon, chantal, renee blanche to nie ma potrzeby, abyś unikała kłaść go na odrost bo nic się złego nie stanie.

wg mnie 6.5 jest za ciemny na włosy po dekoloryzacji i moze wrócić czerń, wsyztsko zalezy od tego jak mocno wymyjesz włosy po zabiegu. ja bym po dekolorze, a przed docelową farbą 6.5 połozył jasną farbę blond może 9 albo 10 , na chwilkę.

Dekoloryzator to Chantal, a ten blondzik to musi byc taki fryzjerski czy moze byc np. Loreal, jakis najjasniejszy blond albo cos innego z drogerii?

Napisane przez ojp

Ooo, dziękuję za informację. A jakiego szamponu oczyszczającego używasz ?

Garlic Shampoo, dorwałam w internecie.

[fryz5]

ojej..ale masz kolorów na włosach. i widze naturalnych odrostów mało masz
ale odrosty masz ciemniejsze od farbowanych włosów. jesli chcesz, to połóż 111 ale nie na całe włosy tylko na te ciemne partie, na końcówki. chociaż to słabiutko je rozjaśni. o ile w ogóle ruszy kolor.poczekaj jeszcze miesiąc, zrób lepszej jakości zdjęcie odrostów bo nie widze do końca jaki masz kolor, chyba taki jasny blond 8, lub średni blond 7, kup farbę fryzjerską loreal richesse 8 albo 8.13

[201610111032]

fryz5 mam do Ciebie pytanie. Wiem że używałeś rozjaśniacza Elgon. Czy po użyciu rozjaśniacza trzeba umyć włosy i nałożyć odżywkę zakwaszającą? Bo chciałabym pofarbować włosy na czerwono ale nie wiem czy od razu to zrobić czy nie lepiej poczekać kilka dni.

[fryz5]

mozesz od razu położyć farbę, ale ja bym się wstrzymał na pare dni, tak aby odbudować włosy troszeczkę, nawilżyć. ale w ostatnie mycie przed farbowanie postaraj się nie używac odzywki lub użyj takiej która najmniej "odżywia" aby włos nie był za bardzo zamknięty na przyjęcie nowej farby.
uzywałem 2 rozjaśniaczy elgon, ten zielony bez amoniaku, naprawde nie niszczy i go polecam, ale rozjaśnia nie wiele, w sumie ze średniego blondu , zawinięty w folie, wyciągnie nawet na platynę i jeszcze uzywałem tego najmocniejszego do pasemek ale on niszczy.

[201610111032]

Napisane przez fryz5

mozesz od razu położyć farbę, ale ja bym się wstrzymał na pare dni, tak aby odbudować włosy troszeczkę, nawilżyć. ale w ostatnie mycie przed farbowanie postaraj się nie używac odzywki lub użyj takiej która najmniej "odżywia" aby włos nie był za bardzo zamknięty na przyjęcie nowej farby.
uzywałem 2 rozjaśniaczy elgon, ten zielony bez amoniaku, naprawde nie niszczy i go polecam, ale rozjaśnia nie wiele, w sumie ze średniego blondu , zawinięty w folie, wyciągnie nawet na platynę i jeszcze uzywałem tego najmocniejszego do pasemek ale on niszczy.

Zawsze przed jakimkolwiek farbowaniem używam szamponu oczyszczającego i już nie stosuję odżywki. Chodziło mi o to czy po rozjaśnieniu muszę umyć włosy szamponem? Czy wystarczy sama odżywka?

[guantanamera]

Jestem po dekoloryzacji, robiłam wszystko tak jak wyczytałam na forum, myłam włosy 3 razy, długo płukałam, na zdekoloryzowane włosy (ładny, rudy kolor) położylam na chwilę farbę blond 9.0, rozjaniającą, niestety włosy wrócily do stanu wyjciowego. Tzn górę mam jasniejszą, orzechową, a dół ciemny.
Czy istnieje jakis dekoloryzator po którym włosy nie ciemnieją?

[Nastja89]

Napisane przez Stookrotka

Cześć dziewczyny, może wy mi pomożecie
Naturalnie jestem blondynką. Sredni mysi blond. Potem malowałam na bardzo jasny blond.
Gdzies 1,5 roku temu włosy były malowane Castingiem Loreal "Miodowy kasztan" czekałam aż się farba wypłucze jakoś z 4 miesiące, fryzjerka powiedziała że da rade mi zrobić znowu blond ii..
odrosty ładny blond, na farbie z góry jakis rudy blond na końcach nic nie wzięło prawie:/ Zamalowała mi je na średni blond. Po miesiącu wróciłam zrobić pasemka blond szkoda ze to tej samej ogólnie pasemka wyszły ładne ale co z tego skoro byly na rudym blondzie. Włosy się zniszczyły. To było rok temu, zamalowałam potem je "Mleczna czekoladą" z welli, ładny kolor ale sie spłukiwał wiadomo, potem użyłam "Miodowy karmel" z Castinga. Nie malowałam włosków jakos od polowy lutego - chce wrócić do blondu ale kurcze ładnego, nie platyna i nie żółtko rude.
Moje włosy aktualnie mają na sobie odrost, potem casting wypłukany ładnie, potem właśnie tą czekoladę z Welli, boje się że znowu weźmie mi gorę a dołu nic. W naturalnym świetle wyglądaja nawet jasno, ale w sztucznym dość ciemno. Dbam o włosy, nie katuje ich a są jakies suche z wyglądu (w dotyku sa mięciutkie, moge je rozczesać)

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1302522036 W dziennym swietle

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1302522036 W sztucznym

Kupiłam farbe Garnier Color Natural 111, czy ona rozjasni mi włosy (tylko nie platynaaaa) ale żeby nie były też żółte? No i jak trzymac farbe, dluzej na odrostach któcej reszta? Wyjdzie chyba 3 poziomy koloru;/

Jeśli są suche z wyglądu to mogą być zniszczone. Identycznie wyglądały moje włosy po dekoloryzacji i rozjaśniaczach. Użyj najpierw masek nawilżających, a później pomaluj włosy za ok miesiąc a nawet dwa. Do tego radzę dobrą metodę na zakrycie tej tęczy: kucyk Sama przez pół roku, dzień w dzień chodziłam w kitce
Mi fryzjerka rozjaśniała te ciemne fragmenty a później nakładała farbę i wszystko ładnie się wyrównało. Radzę zmienić fryzjera i udać się do profesjonalisty, który będzie wiedział co i na ile nałożyć

[olcia17666]

Kochane może mi coś doradzicie...
Moje naturalne wlosy sa czarne, lecz od jakis 3 lat farbowalam je czarna farba(poniewaz zaczelam zauwazac pojedyncze siwe wlosy-mam 23 lata!)
Od paru miesięcy postanowilam troszeczke rozjasnic te czarne wlosy gdyz mi sie strasznie znudzily.Wiec zaczelam odrosty malowac na ciemny braz.
Nie zdecydowalam sie na dekoloryzacje calych wlosow gdyz boje sie o ich kondycje.
Co myslicie jakbym zrobila tylko pasma pojedyncze w kolorze brązu??
By powstaly jakies moze ciekawe refleksy na nich, bo narazie to wyglada troche slabo, mam tylko odrosny okolo 3 cm ciemny braz a pozostale wlosy czarne.Co o tym myslicie?Moze ktoras byla w takiej sytuacji??
Buziaki dla was i pozdrawiam

[201610111032]

Jestem już po dekoloryzacji. Zdecydowałam się użyć Elgon rozjaśniacz bez amoniaku Amonia free do włosów delikatnych + emulsja utleniająca 6%
Mój kolor wyjściowy to była sprana farba Garnier Color Naturals Czerwień Miedziana 6.46. Wrzucam zdjęcia:
1. robione w pomieszczeniu z lampą
2. robione w świetle dziennym
3. włosy rozjaśnione

Jestem bardzo zadowolona bo rozjaśniacz złapał równomiernie. Odrosty co prawda prawie że białe ale po nałożeniu farby na włosy nie ma żadnej różnicy w kolorze. Włosy tylko są lekko przesuszone i nic poza tym.