|
|
#1981 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
heh no wlasnie nie bede jej glodzila przeciez
![]() ![]() heh heh ale sprobowalam, jak sie obudzila, dac jej piers, possala troche z obu ale bardzo nmalio lecialo, potem ja odlozylam i psozlam robic mieszanke, zeby jej sie nie nudzilo to przypielam jej tego smoka i sobie walila w niego rączkami (SPECJALNIE!!!) i jej sie tak spodobalo ze robi to od ponad pol godziny (i chyba zapomniala o jedzeniu...) i zaczela skladac rączki dalajm jej tez gryzaczek taki zelowy do reki, to wziela go w onie i pchala do buzi (ale juz raczej nieswiadomie) ... A TO WALENIE W GRZECHOTKI SUPER nakrecilam oczywiscie 4 takie same filmiki i zerobilam mnostwo zdjec![]() ![]() ![]() : tez macie taka manie??gosiqa twoj szkrabek ma swietny zaczes i faktycznie jest spora e---a ja jej daje smoczka, ale ona wypluwa... wioec nie wiem. ede dalej rpobowac ja czyms zajmowac... lece bo mnie "wola" ![]()
|
|
|
|
#1982 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczek071: pewnie, ze mamy taka manie, hehe. czesto jednak jak biegne po kamere, to mala przestaje dana akcje wykonywac jak zobaczy co trzymam w dloni, wiec sporo filmow z daleka (z tylu np.) krece z zoomem. z aparatem jest podobnie
i wiem jak cieszy skaldanie raczek czy zlapanie gryzaczka... co do glodu, to jakos nie moge uwierzyc by byla taka glodna - raczej bym stawiala na odruch ssania. ale to ty wiesz najlepiej, w koncu znasz swa corcie. gosiqa: mamy podobny rog w salonie, hehe. tzn. tez mamy taki naroznik skorzany w kremowym kolorze i ta sciana po lewej jest koloru jasnego (latte bodajze), jednak ta, ktora u ciebie jest czerwona, u nas czekoladowa. i sporo zdjec jest w tym kacie robionych. a twoje malenstwo to niezly paczuszek
|
|
|
|
#1983 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
E---a przepięknie razem wyglądacie
Papryczko, ja też jestem zdziwiona, że tak długo śpi, ale się cieszę tylko ok 23 zaczyna marudzić, to ją wtedy myk na brzuszek i śpi-bez kamienia. przez to jej ciągłe spanie na brzuszku wytarła sobie z przodu wszystkie włosy bo ona często śpi tak centralnie-nosem w materacGosiqa, jak ślicznie twoja mała podnosi główkę ![]() ![]() A do nas przyszła zamówiona butelka z TT i dziś wielka próba- czy uda się ją przechytszyć????zdam relację później idę ściągać......... |
|
|
|
#1984 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny ja mam drugie dziecko i też córeczkę a biegam z kamerą i aparatem jak szalona aż Maciuś się ze mnie śmieje a wczoraj moja Zosia zaśmiała się pierwszy raz na głos nie przewraca się jeszcze wiadomo szyna na bioderko ale dotyka z upodobaniem swoich kolanek i ciągnie za skarpetki
|
|
|
|
#1985 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
wow.... ja tez bym chciala zeby mopja mala zaczela lapac za nozki albo pchac je do buzki... moze niedlugo, skoro kazdego dnia potrafi mnie zaskakiwac to kto wie? moze jutro chociaz narazie sie na to nie zanosi. Dziewczyny jakie macie kremy na slonce>?? ja mialam do tehj pory nivei, ale zpach ma mdly i sie zle rozsmarowuje, kupilam w aptece z ziajki ale ten to ma z kolei bardzo intensywny (tyle co posmarowalam sobie na rece, malej jeszcze nie zdarzyklam) ale zastanawiam sie nad kremem z musteli (on ma faktor50+) albo z avene. CZy ktoras z Was ma moze ten kremik? Chcialam znac najpierw ewentualne opinie, bo jest dosc drogi i nie chce kupic w ciemno. mojej hance tak sie spodobalo to machanie rekami, skladanie i pchanie obu da buzi ze lezy na macie i caly czas sie bawi hhe a ja ide niedlugo spokojnie przyszykowac kapiel, dzis chyba sama kapie bo mąż w Poznianiu, a mnie ta reka boli...
|
|
|
|
|
#1986 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
To moja Zosia w szynie jeszcze 20 dni do kontroli
|
|
|
|
#1987 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Gosiaczku dlatego łapie się za kolanka i skarpetki
|
|
|
|
#1988 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Choć bez szyny tak samo odkryła dzisiaj że ma nóżki fajny widok
|
|
|
|
#1989 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Ale numer właśnie przed chwilką udało się Zosi przewrócić z brzuszka na plecki
|
|
|
|
#1990 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
moja po marudzeniach zasenla w koncu. |
|
|
|
|
#1991 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
E--a, Gosiq, Niuncio śliczne dziewczyny macie. Gosiq twoja to niezły pulpecik, nie wiem czy to ty pisałaś ale twoja córcia faktycznie wygląda jak ludzik z Michelina
![]() Aleksowi coś się poprzestawiało i teraz budzi się na jedzenie koło północy a potem ok 4 rano i o 5 pobudka. Leży w łóżeczku i krzyczy. Odkrył od 3 dni że umie głośno krzyczeć i teraz nie szczędzi płuc i gardła. Nie jest to płacz tylko takie pokrzykiwanie dla zabawy. Może to i zabawne ale nie o 5 rano. Za żadne skarby nie chce się dac dalej uśpić. Dopiero gdy wstaniemy wreszcie z łóżka i zaczniemy jeść śniadanie itd to on zasypia na rękach. Marcelinko-właśnie oprócz klimy to on ma jeszcze mega duzy bagażnik, kombi znaczy się już widzę że nie będę musiała się ograniczać w pakowaniu na wakacje. Normalnie aż chce się gdzieś pojechać a tu d...aE---a-pani prawnik? |
|
|
|
#1992 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Zapomniałam załączyć fotki mojego szkraba.
|
|
|
|
#1993 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Saszka od 3 dni pluje mlekiem, nie che go pić, wypluwa smoka i beczy. Dopiero jak jej kaszki dorzucę to jest ok. Byłam dzisiaj u pediatry spytać się czy mogę na każde karmienie kaszkę dawać = oczywiście żadką. Mogę, a dlaczego mała mleka nie chce = a czy my chcelibyśmy wodę na każdy posiłek wcinać?? - słowa pediatry
![]() A więc po kąpieli Sasia wciągnełą około 220 ml kaszki banaowej na dobranoc...
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy |
|
|
|
#1994 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 591
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Hej dziewczyny , dawno sie nie udzialalam ale czytam Was .
Mialam problem z depresja poporodowa , niestety jestem na antydepresantach zeby jakos funkcjonowac . Mialam ta "wersje " z lekami o dziecko do tego stopnia ze nie moglam spac bo co 5 minut sprawdzalam czy Ola oddycha i czy jest ciepla . Koszmar . Na szczescie juz jest lepiej ![]() Jesli macie mozliwosc chodzic z Waszymi maluszkami na basen to serdecznie polecam ! Bylysmy z Ola kilka razy i naprawde super frajda . Mala bardzo lubi byc w wodzie i macha nozkami jak taka mala zabka ![]() Poza tym juz sie sprawnie odwraca na brzuszek z pelcow i jak tak polezy z 15 minut to krzyczy zeby ja ratowac .Okropnie piszczy , az uszy pekaja , zaglusza tv i nawet telefon czasami . Poza tym jest strasznie pogodna i usmiechnieta . ![]() 18 lipca bedzie miala 4 miesiace i az nie moge uwierzyc ze ten czas tak szybko leci ! ps . sliczne te Wasze maluszki ! |
|
|
|
#1995 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
napisałyscie sporo,nie wiem od czego zacząc..
Gosiaczek z tym karmeinie piersia to tz miałm jakiś czas temu tak jak Ty,po prostu w piersiach miałam mało mleka,a Mała płakała i nie wiedziałam czy była głodna czy co Dałam jej raz sztuczne i nadal marudziłą,wiec tu chodziło o coś innego Nie zamartwiaj sie tym,samo sie unormuje![]() E---a sukienka śliczna Gosiqa - super fotki A ja mam taki problem,że nie wiem co zrobic.Zaczne od tego,ze boje sie,że moja Malutka bedzie nerwowa.........3dni temu jak Malutka grzecznie lezała tesc głosno kichnął, to ona tak sie rozrycząła,ze szok!!!! Ponad godzine płakała ![]() Za to wczoraj tez byłą taka jazda!!! Pojechałam do szwagierki zrobic sobie włosy,bo już miałm dosc tych kłaków.A tam sa 2 małe dzieci,które do spokojnych i grzecznych nie należą.No wiec ja miałm pół farby we włosach jak Malutka sie rozpłakała ale jak ![]() ona sie przestarszyła krzyku tych dzieciaków!!!!!!!!!!!!!! Tak płąkała az sie trzesłą![]() nie szło jej uspokoic... z mokrymi wosami jechałam z nia do domu.Dopiero jak przyjechalam do domu, uspokoiła sie(nawet w samochodzie płakała).Nie wiem co tu robic w tej sytuacji.Bardzo lubie szwagierke,ale te jej dzieci żle wpływaja na Mała,bo ja strasza,robia hałas.Najgorsze jest to,ze one sa codzinnie i czasami budza Malutka jak spi.Niechcący oczywiscie. Przeciez nie zabronie przyjezdzac szwagierce... Zreszta ona przyjezdza do swojej matki,a nie do mnie... czy moja Malutka moze byc przez to nerwowa???? |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1996 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Niuncio, gratulacje dla ciebie i Zosi, ze umie robić nową rzecz!! Wiem jak cieszą takie sukcesy. A swoją droga ile jeszcze przed nami takich historycznych dni, kiedy nasze maluchy będą nabywały nowe umiejętności...
kasiu sloneczko Hmm...., rozgryzasz mnie ![]() Carmela Ale twoja Ola ma długie włoski! Musiała mieć już przy urodzeniu dość długie? Moja Ola, urodzona też 18 marca, to nadal "łysolka", ma bardzo mało włosków. A Ola dzisiaj ma jak narazie ciężki dzień. Od rana do ok 11 najpierw cały czas marudziła i nc jej nie pasowało. Ani cyc,ani łóżeczko,ani kocyk ani nawet noszenie na rękach. Byłam już nawet na nią zła, choć od razu miałam do siebie pretensje, że jak mogę być zła na takie maleństwo, które nic nie potrafi mi powiedziec. Jednak okazałosię że to nie byo tylko marudzenie, bo ona się strasznie rozpłakała. Ja ją nosiłąm na rękach a ona była taka biedna, bo tak STRASZNIE płakała, słychac było w jej płączu takie "ałaaa!!". Coś ją bolało, ale ja niestety do tej pory nie wiem za bardzo co. Najpierw myślałm że brzuszek, bo chyba nie mogła zrobić kupki, potem myślałm że dziąsełka, bo jak położyłam ją na przewijaku i zaczęłam je masować to przestałąłakać. w pewnym momencie (to był chyba jakiś atak bólu) jej płacz był straszny, jak przestała to mi aż zaczęło dudnić w uszach. ja już płakałam prawie z nią. Wreszcie dałam jej pierś, uspokoiła się i zasnęła bidulka. Śpi jeszcze. Tak mi jej było szkoda. mała migotko A propos takiego płaczu z przestraszenia, to moja Ola nieraz płacze na widok jakichś osób lub zabawek! Np. nieraz tak reaguje na widok mężczyzn - jak dłużej nie widzi mojego taty, to gdy on się nad nią nachyla i coś do niej mówi, to ona robi taką podkówkę z ustek i płacze. Podobnie jak zobaczyła nieraz teścia i teściową (którzy normalnie rzadko ją widują bo mieszkają w innym mieście). Mam też taką zabawkę"ogród zabaw" i ona płacze w taki sam sposób jak ją jej włączam. Ostatnio dostała takie wiszące zabawki do zaiweszania na jakiś pałąk i w nich jest pozytwyka. Jak ją jej nakręciłam i powiesiłam te zabawki nad nią to tez się ich wystraszyła. |
|
|
|
#1997 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dzięki dziewczyny za miłe słowa
![]() Kasiu, dobry z Ciebie prawnik będzie, bo pamięć masz świetną- tak to moja pulpecja jak mały Michelinek ![]() nie wiem jak u was z usypianiem, u mnie koszmarnie ![]() pucol woła "giej" znaczy spać- wsadzam do wózkach i dszu po progu- musi trząść się głowa minuta wrzasku- i śpi, ale TZ mówi, że gdyby to zobaczył ktoś z zewnątrz, to by dzwonił na policję ![]() albo usypia na brzuszku, trzeba ją tylko klepać w pampersa. Ma to usypianie dostosowane do tempeeramentu chyba, ale to mocno podejrrzane metody. Na rękach to mi może w skrajnych przypadkach zasnęła ze 3 razy w sumire... Ale najgorsze, że już przesunęłam kąpanie na 21.oo, a ona i tak zasypia około 23.oo i śpi do 11.oo. Jak ja mam ją przestawić, pojęcia nie mam- mam nadziejęże to jej się zmieni, w ciąży też miała takie pory aktywności, ale ile można??? Zamiast z TZ chwilę mieć dla siebie wieczorem i dać nam czas, to ta buszuje, a w dzień śpi jak susełek. Macie jakieś swoje sposoby na wcześniejsze zasypianie na noc? Zaczes faktycznie bujny chociaż widzę na prześcieradełku sporo włosów ostatnio. Moje też mi wypadają strasznie
__________________
Matka córki swego męża ![]() Agatka http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png |
|
|
|
#1998 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Migotko, nie martw się za bardzo- nasze dzieci po wyjściu z brzucha są przecież na " innej planecie" nic dziwnego, że muszą się z nią oswoić. A tu same nowości przecież więc trzeba maluszkom czasu. To tak jak my byśmy znalazły się nagle na Księżycu...
Ty jesteś dzidziusiowi znana-reszta wciąż do oswojenia. Ja zminiłam lekarza, bo Agata ma podkówkę jak się pan doktor odzywa i czasem jak sama zrobię jakąś minę to ona też jest niepewna. Ostatnio się rozryczała, bo się głośno przeciągnęłam ![]() Pomalutku, się maluszki przyzwyczają do wszystkiego, do nowości też.
__________________
Matka córki swego męża ![]() Agatka http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png |
|
|
|
#1999 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
A ja dzisiaj ne szłam (jak narazie)zOlą na pacer.Najpierw mi tak strasznie płakała (pisałam), wreszcie zasnęła na cycku więc dałam jej pospać. Gdy się obudziła przed 13 ( na skutek mojego obcinania jej paznokietków
) to tylko ślicznie zjadła z cycusia wtulona w mamusię i znowu zasnęła więc nie miałam serca jej wybudzać poprzez przewijanie, ubieranie itd.Poza tym nie ukrywam jakoś nie chciaoło mi się dziś wychodzić. U mnie dzisiaj duży wiatr (dobry mam pretekst). Zaznaczam przy tym że to pierwszy raz gdy tak odpuściłam Oli spacer, ale jeszcze przeciez nic straconego, może wyjdziemy, choc jestem dośc zmasakrowana wczorajszym i dzisiejszym dniem (wczoraj mieliśmy z Olą ostrą pobudkę i wieczorne zasypianie).
|
|
|
|
#2000 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiga - spróbuj małą budzić rano wcześniej i po południu (jeśli śpi?) też powoli jej normować sen. To znaczy stopniowo budzić ją rano wcześniej, wcześniej kłaść po południu itd. Moja jeśli po południu nie zdrzemnie się gdzieś przed 16:30 - 17 to też ma problemy, żeby normalnie o 20 już spać. Może spróbuj wcześniej kąpać (ja kąpię koło 18:30-19:00) a potem za chiny się z małą nie bawić, nie rozbawiać.
Jak by mi dzieci nie chciały wieczorem spać to chyba bym osiwiała ![]() . Niby kiedy zrobić coś dla siebie, domu, męża![]() ![]() Wczoraj jakiś zły dzień był Moja też budziła się od 22 co chwilę, jakby przez sen płakała, a o 1 całkiem się obudziła o nie spała do 3 W międzyczasie Marcel tez się obudził (ma jakiś radar) i przyszedł do nas i chichrał z Milenką - musiałam towarzystwo rozgonić .E--a - jak mój Marcel miał takie napady płaczu, że moim zdaniem coś go bolała, to - za poradą pediatry - dawałam mu paracetamol - odpowiednie do wieku. Oczywiście to nie było panaceum na zły humor - ale Marcel był właściwie bezproblemowy (jak i Milenka - ha, ha - śmieję się, że wylosowałam dwójkę mało obciążających dzieci ) - jak mu się zdarzyło tak właśnie płakać, to mu właśnie dałam paracetamol i wszytko jak ręka odjął - widocznie faktycznie go coś bolało - np główka. mała migotko - ja miałam tak ze dwa razy z Marcelem - raz po jakiejś godzinie albo i wiecej bezskutecznego uspokajania wreszcie zasnął w samochodzie- byliśmy już zdesperowani, a w samochodzie wtedy zawsze zasypiał, wiec zapakowaliśmy go do auta i w drogę. Na pewno powinnaś zwracać uwagę, by dzieciaki nie straszyły Twojej małej, nie wrzeszczały jej do ucha itd - i szwagierka też oczywiście. Ale nie sądzę, by takie sytuacje odbiły się negatywnie na Twojej malutkiej. raczej - mając kontakt ze starszymi dziećmi - szybciej będzie wszystko chwytać, rozwijać się. Ja z siostrą i bratem mamy w sumie 5 dzieci - moja Milenka jest najmłodsza, a najstarsza siostrzenica ma 6 lat - uwierz mi, że zachowanie ciszy jest niemożliwe Carmela- cieszę się, że już jest lepiej A gdzie się podziewa Adatka, Nadin, moniczka?????????? NIUNCIO_- życzę wam, aby mała już nie musiała tej szyny nosić - Dziewczyny - super dzieciaczki My też non-stop cykamy |
|
|
|
#2001 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dzięki Marcela. właśnie sęk w tym, że jak kąpałam ok19.oo było tak samo, zasypiała około 20.oo na godzinkę, więc postanowiłam przesunąć, zeby jaą wyciszyć kąpielą, nakarmić i ziuziu spać. A tu nic z tego.
wychodzimy jeszcze na spacer około 18.oo- 19.00 żeby ją trochę zmęczyć, ale średnio działa.. dzień ma mniej więcej unormowany i właśnie się obawiam, że to taka " norma".
__________________
Matka córki swego męża ![]() Agatka http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png |
|
|
|
#2002 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiqa!!! mam lekarstwo na wypadanuie wlsowo, znaczy narazie tylko obczailam, ale: u mnie w aptece zagadalam, pytralam o preparaty z VICHY i baba mi pokazala szampon wzmacniajacy i jakies ampulki, ale mieli tez lepsze i troche drozsze od Vichy, formy DUCRAY (tez z Francji) i jest kuracja w takim serum, osobno na dzien i na noc, naklada sie po myciu wlosw, stracza na 3 m-ce a tego z Vichy na miesiac. Tylko ze u mnie to kosztuje 145zł ale jak zwykle zaczelam szyukac taniej w necie i znalazlam tu: http://www.aptekacentrum.lublin.pl/s...n=card&id=1939
i sobie to zamowie chyba. do tego kupie tez szampon tez z Vichy wlasnie i tez jest taniej niz w aptece http://www.aptekacentrum.lublin.pl/s...in=card&id=860 moja Hanka spi w oknie i co pare minut placze (chyba jej sie cos sni...) najpier leciala jak poparzona i ja bujalam itp, a teraz ja zostawiam i sie sama supokaja po chwili. IIde robic obiad (papryczki nadziewane... ze tez mi sie chce| ![]() ![]() :![]() )
|
|
|
|
#2003 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
My dzis bylismy na U4 (kontrola) i na pierwszym szczepieniu (6 w 1 i pneumokoki) maly byl dzielny ale przy tej drugiej szczepionce rozplakal sie ( podobno ona szczypiaca jest) ale zaraz mu przeszlo i zanim wyszlismy z przychodni to maly juz spal w foteliku i spi do teraz (od 9 rano) no jedynie z przerwa na jedzienie
Na kontroli lekarz tak nim wywijal ze bylismy ze mezem w szoku zlapal go za rece i pociagnal do siebie tak ze maly siedzial prosciusienko z glowka w gorze Pytalam go bo maly ostatnio zrobil kupke ze sluzem - powiedzial ze jesli sie karmi piersia to to jest normalne i niema sie czym przejmowac czasami mysle ze tu w niemczech wszystko jest Ok i Normal No i malemu ida zabki nie zeby sie juz wybijaly ale zaczynaja sie wypychac , maly slini sie na potege i lapie za brode albo jak mam odkryte ramie to chce grysc za nie ![]() Maly wazy juz 7800g - glowka 41,5 cm - dlugosc 65 cm ja ostatnio mam obsesje na punkcie mojego brzucha a dokladniej tej obwslej skory (wszyscy w kolo mowia ze z czasem ........) no ale mnie to dobija i dzis znalazlam takie cos z eveline http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=19513 ma to moze ktoras ??? no i pytanie czy karmiac piersia mozna to stosowac ? ja mam ale ten z seri czerwonej i jak pisalam to diabelstwo tak rozgrzewa ze niewiem czy to ma tak byc czy to tylko namnie tak dziala jesli ktoras wie cos w tym temacie bede wdzieczna za info Dziewczyny wasze malenstwa wygladaja slodko - strasznie lubie ogladac ostatnio fotki malych dzieci wiec wklejacie ich tu sporo
__________________
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/a...1dff4dd992.png http://www.suwaczek.pl/cache/364376a4c5.png[/img][/url] |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2004 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 591
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Jak sie urodzila miala wlosy na czole , plecach i nogach a nawet na uszach Na szczescie juz wypadly i zostaly tylko na glowie i jakos wypadac nie chca .Ma wytarty z tylu lysy placek a reszta to fryz na tzw.CZESKI METAL Cytat:
I tez pali jak nie wiem co , na brzuchu to jeszcxze pol biedy ale raz posmarowalam nim sobie wewnetrzna strone ud to myslalam ze ze skory wyskocze ..Stosuje to juz ponad 2 miesiace i szczerze mowiac to zaskakujacych efektow nie ma .. ale nie wiem jak ten z linka , moze bedzie lepszy ![]() Ja od jakiegos czasu chodze na fitnes w wodzie i polecam z calego serca , super ujedrnia sie skorka i bardzo przyjemnie sie cwiczy w zalaczniku zdjecie "kucyka" mojej Olenki
|
||
|
|
|
#2005 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
carmela ale fajna kita
![]() a jakim cudem schudlas 28kg? ile wazylas w ciazy? znaczy ile przytylas?? ja przytylam ok 23 a zrzucilam juz 15, ale bez zadnych cw itp...zostalo mi jeszcze 9 do wymarzonej wagi. no w sumie to przydalo bty sie 10 zerby byla 5" z przodu... chce sie tez zapisc na basen, ale narazie zwykle plywanie zabka (inaczej nie umiem ) i potem, moze faktycznie ten aqua aerobik...fredziunia ja ,mialam tez ten kosmetyk z eveline (dalej mam hehe) i mnie tez tak piekl jak cholera... a smarowalam sie na nioc i weszlam pod koldre...to byl dopiero szok!!!! ale przeszlo po chwili... jakos sie nim juz nie smsaruje, mam tez na cycki i ramiona i brzuch i uda ale nie uzywam... jakos zapomninam. Kiedys wogole 2 razy dziennie sioe smarowalam balsamem nawilzajacym,. a teraz odkad urodzilam to nie mam czasu, nie chce mi sie albo zapominam (juz sama nie wiem czem,u sie nie smaruje...) pozatym mysle ze sam kosmetyk nic nie da... trzeba pocwiczyc troche hhihi moja mala dalej spi...az jesten w szoku... jak wyszklysmy o 12 na spacer, na chwile sie przebudzila, dalam hjej cycka na lawce, zasnela, poszlysmy do domu przed 14, spala 9tylko tyle co pislaam ze sie na chwile przebudzala, glownie jak sjej smoczek wypadl...) nio i spi dalej...??? zeby mi tylko po kapieli chciala zasnac.... |
|
|
|
#2006 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
miałam dokończyc posta w niedziele ale przyszła do nas taka zawierucha że do wczoraj wieczorem nie było prądu a internet dopiero jest od dziś
![]() ![]() ![]() Maje staramy sie jak najmniej nosic bo to prawie 7 kg a ja od jakiegos czasu czuje kręgosłup . oczywiście nie zawsze sie da ale jak tylko mozna to mała bawi sie na macie, w łóżeczku, albo w naszym łózkukąpiemy ja z reguły ok 18,30-19,00 potem itaminki karmienie i ok 20 już spi, najczęściej zasypia przy cycu, albo na rękach w fotelu, specjalnie kupilismu taki bujany ja tez mam fałdke nad blizna po cc carmela super że jesteś ![]() ![]() ![]() fredziunia, kawał chłopa z twojego chłopaka
__________________
|
|
|
|
#2007 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() migotko moj Bartus tez sie czasami potrafi wystraszyc czegos co normalnie mu nie przeszkadza np."pierdzenie" moimi ustami po brzuszku lub krzyku dziecki, chyba to normalne. Od jakis dwoch tyg mialam spokoj z placzem- tzn.takim naglym, z ktorego nie mozna go bylo uspokoic, juz myslalam ze z tego wyrosl- a tu przed chwila biedny plakal tak znow z jakies 15 min i zasnal z wyczerpania. Boje sie ze znow to powroci... Zaczelam podawac mu zelazo moze to od tego? |
|
|
|
|
#2008 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 591
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
ja nie pisalam ile przytylam bo az mi bylo wstyd ale przytylam w ciazy 48 kilo Z czego 20 z malym hakiem od styczniowego pobytu w szpitalu .Po tych sterydach i hormonach jakie dostalam tak napuchlam ze nie da sie opisac.Mialam zakaz spacerowania itp , wiec roslam i roslam i roslam .Dopiero 2 tyg po porodzie zaczela mi schodzic opuchlizna ..wiec te 28 kg to lacznie z ta woda zatrzymana .Jak zaszlam w ciaze wazylam 60 kg a w dniu porodu 108 . 100.5 dwa dni po porodzie .Koszmar. ![]() Jak juz schudne to wkleje zdjecia z przed ciazy , z ciazy , z okresu tuz po porodzie i z konca odchudzania ..zdaje sobie sprawe ze ciezko w to uwierzyc ale jednak ![]() Chyba pobilam jakis rekord z tym przytyciem
|
|
|
|
|
#2009 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Gosiaczku Zosia musi nosić tę szynę bo na drugim usg prywatnie stwierdzono dysplazję lewego bioderka czy jest jej niewygodnie to nie wiem bo ani razu nie marudziła natomiast fika w niej nóżkami oczywiście przewraca się z brzuszka na plecki bez szyny a czy gorąco to ja staram się zakładać ją na gołe nóżki tylko ramionka zawsze ma przykryte żeby paski nie obtarły. Jeszcze 19 dni do kontroli i może będzie dobrze oby.
Dzisiaj wybrałam się z kumpelą i jej synkiem kolega Basi od 4 miesiąca życia razem też są w grupie w przedszkolu na plażę oczywiście było pochmurno ale dzieciaki wytaplały się w morzu a potem wybiegały na piasku trenowały tzw zapasy aż ludzie wokół się śmiali potem wkleję zdjęcia z owych zapasów na plażę pojechałyśmy tramwajem cała wyprawa bo ja z wózkiem w drodze powrotnej Basia siedziała na kolanach u wychowawczyni kolonii i sobie tak rozmawiały a na koniec pani poprosiła o zdjęcie z Basią było bardzo miło Ja też mam malutką fałdkę nad blizną po cc Carmela kucyk jest obłędny i ja również uwielbiam patrzeć na nasze kochane pierwiosnki wszystkie są śliczne i rozczulające. Carmelo może zacznij się spotykać z innymi mamami |
|
|
|
#2010 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Zapasy plażowe i oddaj mi tę piłkę
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:43.




dalajm jej tez gryzaczek taki zelowy do reki, to wziela go w onie i pchala do buzi (ale juz raczej nieswiadomie) ... A TO WALENIE W GRZECHOTKI SUPER
bo ona często śpi tak centralnie-nosem w materac









Dałam jej raz sztuczne i nadal marudziłą,wiec tu chodziło o coś innego
Nie zamartwiaj sie tym,samo sie unormuje





