Panny Młode 2015 część 39- nasz sezon!

[duchaa123]

Vivienne piekne buty . Ja za swoimi musze jechac w kwietniu bo w maju mam przymiarke , te ci zamowilam na allegro bardzo niewygodne narobilam sobie ran :-( i ide do galerii tam cos upoluje malinka sliczne obraczki gratulacje ;p . A ja z tz to jestesmy kozaki najpierw zamowilismy sale kamerzyste fotofrafa obraczki zaproszenia a potem poszlismy do ks o wpisanie nas na 4 lipca hahaha nie no do tej pory sie smieje z tz z tego

[Na biurku Oli]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50428107]weź biało-żółte [/QUOTE]
No właśnie takie połączenie się mi nie podoba

Napisane przez aga99792

kupiłam żonkile w lidlu 2.99 za 10 sztuk

jaka cena super!

Napisane przez Vivienne

Dziękuję

moja praktyczna strona kazała kupić takie buty, żebym kiedyś mogła je wykorzystać. Ciekawe....

A jutro idę do księdza i na zdjęcie miary idę do przodu

Buty bardzo fajne,musiałabym też się w końcu przejść pomierzyć...
[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50433227]A ja jestem Schmet i po raz pierwszy w swoim życiu od poniedziałku przechodzę na dietę
Aż się sobie sama dziwię![/QUOTE]
Jaka dieta? Podziwiam, bo mi nigdy nie wychodzi ;D

[lipstick89]

Napisane przez viva91

Żółwik Głupolu

żółwik

Napisane przez duchaa123

Vivienne piekne buty . Ja za swoimi musze jechac w kwietniu bo w maju mam przymiarke , te ci zamowilam na allegro bardzo niewygodne narobilam sobie ran :-( i ide do galerii tam cos upoluje malinka sliczne obraczki gratulacje ;p . A ja z tz to jestesmy kozaki najpierw zamowilismy sale kamerzyste fotofrafa obraczki zaproszenia a potem poszlismy do ks o wpisanie nas na 4 lipca hahaha nie no do tej pory sie smieje z tz z tego

my też, z wyjątkiem obrączek

[viva91]

Kurcze, malutkie macie te rozmiary obrączek... Mój to będzie 12 lub 13, a TŻ-owi ostatnio pasował 25 Jak będzie narzekał, że drogo wychodzą, to powiem, że to wszystko przez jego wielkie plauchy

[gr8ania]

Napisane przez viva91

Kurcze, malutkie macie te rozmiary obrączek... Mój to będzie 12 lub 13, a TŻ-owi ostatnio pasował 25 Jak będzie narzekał, że drogo wychodzą, to powiem, że to wszystko przez jego wielkie plauchy

ja swoją mam 18 P. chyba 23

[sQuaara]

Magic w lipcu Cie znajde!!

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez viva91

Kurcze, malutkie macie te rozmiary obrączek... Mój to będzie 12 lub 13, a TŻ-owi ostatnio pasował 25 Jak będzie narzekał, że drogo wychodzą, to powiem, że to wszystko przez jego wielkie plauchy

ja mam 12
pierscionek mam 13 i mi luzno...
K. ma 24 chyba
i normalny palec...zreszta odstaje mu troche ta obraczka ale inaczej nie przełożyłby przez kostki

[viva91]

Napisane przez sQuaara

ja mam 12
pierscionek mam 13 i mi luzno...
K. ma 24 chyba
i normalny palec...zreszta odstaje mu troche ta obraczka ale inaczej nie przełożyłby przez kostki

Pierścionek mam 12 i noszę na środkowym palcu, bo z serdecznego spada, a jak mierzyłam obrączki na serdeczny, to wyszedł mi rozmiar 13

Jak tak patrzę na dłonie TŻ-a to też spoko, normalne palce, ale kontrast jest ogromny jeśli chodzi o jego rozmiar a rozmiary, jakie podawały wcześniej dziewczyny

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez aneta_91

Schm, MŻ czy jaka ?

haha nie, dieta cud - seks i głód

Napisane przez viva91

Ja wiele razy w życiu przechodziłam na dietę... ale nie przeszłam

Napisane przez Na biurku Oli

Jaka dieta? Podziwiam, bo mi nigdy nie wychodzi ;D

Myślę, że u mnie dobrą motywacją będzie to, że dałam za tą dietę 150zł
Ogólnie pani dietetyk bardzo fajna, odchudziła mojego Tż o hmmm 15 kg. I jest bardzo polecana (podobno odchudziła połowę babeczek z urzędu skarbowego od teściowej )

Nigdy nie byłam na diecie ale wiem, że muszę z paru względów, nie tylko wyglądowych. Uwielbiam swoje ciało ale to w jaki sposób jem i co niestety nie jest dobre. Jem coraz więcej i coraz szybciej jestem głodna, często mi niedobrze.

[MagicGirls]

Napisane przez sQuaara

Magic w lipcu Cie znajde!! [COLOR="Silver"]

Długo się nie naszukasz Nie wyjdę stąd dopóki nie przeczytam wszystkich relacji ślubnych

Co do obrączek ja mam 16 lub 17 a Tz 25 ,ale zawsze mi się wydawało, że taka różnica jest git

[aneta_91]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50433759]haha nie, dieta cud - seks i głód





Myślę, że u mnie dobrą motywacją będzie to, że dałam za tą dietę 150zł
Ogólnie pani dietetyk bardzo fajna, odchudziła mojego Tż o hmmm 15 kg. I jest bardzo polecana (podobno odchudziła połowę babeczek z urzędu skarbowego od teściowej )

Nigdy nie byłam na diecie ale wiem, że muszę z paru względów, nie tylko wyglądowych. Uwielbiam swoje ciało ale to w jaki sposób jem i co niestety nie jest dobre. Jem coraz więcej i coraz szybciej jestem głodna, często mi niedobrze.[/QUOTE]

Pogrubione: jeszcze lepiej

Aaa, będziesz mieć taką pod siebie ułożoną przez dietetyka, super
Ja też okropnie się odżywiam Jestem tego świadoma, a mimo to nie wiem jak to zmienić i w ogóle. Trzymam mocno kciuki za Ciebie

[viva91]

A propo diet, to skojarzył mi się nawyk TŻ-a, który mnie niesamowicie denerwuje Mianowicie je tak szybko, jakby go stado psów goniło. Nawet jak ma czas. Co jest tego skutkiem? Nałyka się przy tym powietrza, że później przez godzinę beka, odbija mu się, ma czkawkę... A nie przetłumaczysz, obraża się zaraz jak dziecko

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez aneta_91

Pogrubione: jeszcze lepiej

Aaa, będziesz mieć taką pod siebie ułożoną przez dietetyka, super
Ja też okropnie się odżywiam Jestem tego świadoma, a mimo to nie wiem jak to zmienić i w ogóle. Trzymam mocno kciuki za Ciebie

Tylko taka od dietetyka wchodzi w grę, nie będę eksperymentować z żadną inną dietą.
Właściwie to już ją mam ale w sobotę jest impreza no i ...

Jak ważyłam 65/67 nawet to 69 to było ok ale jak zobaczyłam 7kę z przodu to masakra, nigdy się nie przejmowałam ile ważę, rzadko wchodzę na wagę a tu takie zaskoczenie.

Teraz tylko pytanie ile schudnę i jak, żeby suknia i obrączki były dobre

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez viva91

A propo diet, to skojarzył mi się nawyk TŻ-a, który mnie niesamowicie denerwuje Mianowicie je tak szybko, jakby go stado psów goniło. Nawet jak ma czas. Co jest tego skutkiem? Nałyka się przy tym powietrza, że później przez godzinę beka, odbija mu się, ma czkawkę... A nie przetłumaczysz, obraża się zaraz jak dziecko

mój to samo!!! Ja jestem w połowie obiadu a ten już kończy... Ale podobno nie umie wolno jeść albo przynajmniej tak to sobie tłumaczy

[aneta_91]

Ja bym poszła do dietetyka, ale teraz nie mam za bardzo kasy na to
I sama nie wiem, ale muszę coś ze sobą zrobić, ale nie wiem jak się do tego zabrać, samej trudno to ogarnąć

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez viva91

A propo diet, to skojarzył mi się nawyk TŻ-a, który mnie niesamowicie denerwuje Mianowicie je tak szybko, jakby go stado psów goniło. Nawet jak ma czas. Co jest tego skutkiem? Nałyka się przy tym powietrza, że później przez godzinę beka, odbija mu się, ma czkawkę... A nie przetłumaczysz, obraża się zaraz jak dziecko

Ja też tak jem. Nie czkam i nie bekam. Ale jem jakby mi talerz mieli zabrać

Ejjj na jakimś watku było, że sandałkowe buty do sukni ślubnej to faux pas. Faux pas?? Kto się wypowie?

[sQuaara]

Napisane przez viva91

A propo diet, to skojarzył mi się nawyk TŻ-a, który mnie niesamowicie denerwuje Mianowicie je tak szybko, jakby go stado psów goniło. Nawet jak ma czas. Co jest tego skutkiem? Nałyka się przy tym powietrza, że później przez godzinę beka, odbija mu się, ma czkawkę... A nie przetłumaczysz, obraża się zaraz jak dziecko

sejm hir... az tak zle moze nie jest ale no samo patrzenie jak tak je mnie drazni
ja wywalona na kanapie wyluzowana, oparta, nogi przed siebie wywalone sobie jem
a on siedzi, skulony w ten talerz i zasuwa...jakby mu zaraz mieli zabrac albo byl po tygodniu spod gruzów odkopany -_-
no MASAKRA!

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;50434075]Ja też tak jem. Nie czkam i nie bekam. Ale jem jakby mi talerz mieli zabrać

Ejjj na jakimś watku było, że sandałkowe buty do sukni ślubnej to faux pas. Faux pas?? Kto się wypowie? [/QUOTE]

seeerio??
bo co? bo stope wstyd pokazywac?
Ty masz spoko stopy jak już to z Magda ustaliłyśmy możesz isc: D

[kreciorek85]

Jak się tak ładnie przedstawiacie, to i ja nie będę gorsza
Nazywam się kreciorek i dzisiaj informuję rodzinę o ślubie Z tej okazji TŻ mi właśnie napisał, że ogolił się na stacji paliw, bo w domu nie zdążył

Co do rozmiarów obrączek, to ja mam 14 (choć pani się ze mną u jubilera kłóciła, że 13 by była dobra, bo 14 luźnawa-ta jasne i w lecie nie ubiorę, bo nieraz mam problem z tą moją 14-tką ) TŻ mierzył 26 i spokojnie by mógł mieć rozmiar a nawet dwa większą

Viv, sQ i Schmett Wasi TŻci na bank musieli w dzieciństwie chodzić na obiady szkolne Ja tam taki nawyk właśnie nabyłam, ale już trochę wystopowałam z jedzeniem i potrafię się teraz nim delektować (czasami )

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Gdyby ona była dłuższa, to by była świetna

Ooo ta jest urocza

[sQuaara]

Napisane przez kreciorek85

Jak się tak ładnie przedstawiacie, to i ja nie będę gorsza
Nazywam się kreciorek i dzisiaj informuję rodzinę o ślubie Z tej okazji TŻ mi właśnie napisał, że ogolił się na stacji paliw, bo w domu nie zdążył

Co do rozmiarów obrączek, to ja mam 14 (choć pani się ze mną u jubilera kłóciła, że 13 by była dobra, bo 14 luźnawa-ta jasne i w lecie nie ubiorę, bo nieraz mam problem z tą moją 14-tką ) TŻ mierzył 26 i spokojnie by mógł mieć rozmiar a nawet dwa większą

Viv, sQ i Schmett Wasi TŻci na bank musieli w dzieciństwie chodzić na obiady szkolne Ja tam taki nawyk właśnie nabyłam, ale już trochę wystopowałam z jedzeniem i potrafię się teraz nim delektować (czasami )
\

wróc szybko i nam opowiedz!!!
czekam na to niczym na jakąś relację slubną

[Nusia1988]

Napisane przez aneta_91

Pogrubione: jeszcze lepiej

Aaa, będziesz mieć taką pod siebie ułożoną przez dietetyka, super
Ja też okropnie się odżywiam Jestem tego świadoma, a mimo to nie wiem jak to zmienić i w ogóle. Trzymam mocno kciuki za Ciebie

Ja chcę zrzucić tak z 5kg. Opornie mi to idzie strasznie ale ćwiczę min.2x w tyg więc wiem że nie spadają mi kg ale za to cm Teraz postanowiłam sobie (bez podtekstów religijnych) że w post nie jem słodyczy i fast-foodów. Sądzę że taka "dietka" też coś da

Napisane przez viva91

A propo diet, to skojarzył mi się nawyk TŻ-a, który mnie niesamowicie denerwuje Mianowicie je tak szybko, jakby go stado psów goniło. Nawet jak ma czas. Co jest tego skutkiem? Nałyka się przy tym powietrza, że później przez godzinę beka, odbija mu się, ma czkawkę... A nie przetłumaczysz, obraża się zaraz jak dziecko

Dokładnie! U mnie to samo Najpierw nałyka się powietrza a później czka.. Nawet jak był na usg to lekarz zwrócił uwagę że ma strasznie dużo pęcherzyków powietrza w żołądku Teraz już jest trochę lepiej bo się kontroluje ale kiedyś to maaasakra!

Napisane przez aneta_91

Ja bym poszła do dietetyka, ale teraz nie mam za bardzo kasy na to
I sama nie wiem, ale muszę coś ze sobą zrobić, ale nie wiem jak się do tego zabrać, samej trudno to ogarnąć

Mnie się wydaje, że możesz zacząć od obliczenia swojej podstawowej przemiany materii i całkowitej przemiany materii i wtedy spróbować tak bilansować jedzenie żeby mieć wynik ujemny..

[gr8ania]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;50434075]Ja też tak jem. Nie czkam i nie bekam. Ale jem jakby mi talerz mieli zabrać

Ejjj na jakimś watku było, że sandałkowe buty do sukni ślubnej to faux pas. Faux pas?? Kto się wypowie? [/QUOTE]

no oczywiście, że faux pas- przecież całe szczęście Ci ucieknie przez te buty

[aneta_91]

Krecior, czekamy na relację

Piękna

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez aneta_91

Ja bym poszła do dietetyka, ale teraz nie mam za bardzo kasy na to
I sama nie wiem, ale muszę coś ze sobą zrobić, ale nie wiem jak się do tego zabrać, samej trudno to ogarnąć

no właśnie samej jest bardzo trudno, uważam że dietetyk to najlepsze rozwiązanie. Masz rozpisane posiłki, dużo opcji do wyboru, ilość i gramatura. Nic tylko się stosować reguł

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;50434075]
Ejjj na jakimś watku było, że sandałkowe buty do sukni ślubnej to faux pas. Faux pas?? Kto się wypowie? [/QUOTE]

taaaaaaaa i pierwszy taniec bez marynarki też. Rozwala mnie ten wątek powoli

Napisane przez kreciorek85

Viv, sQ i Schmett Wasi TŻci na bank musieli w dzieciństwie chodzić na obiady szkolne Ja tam taki nawyk właśnie nabyłam, ale już trochę wystopowałam z jedzeniem i potrafię się teraz nim delektować (czasami )

ja też chodziłam na obiady szkolne a jem normalnie

Powodzenia na rozmowie!

[Na biurku Oli]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;50434075]Ja też tak jem. Nie czkam i nie bekam. Ale jem jakby mi talerz mieli zabrać

Ejjj na jakimś watku było, że sandałkowe buty do sukni ślubnej to faux pas. Faux pas?? Kto się wypowie? [/QUOTE]

Z jedzeniem u mnie jest tak samo

Co do drugiego, ja tam nie wiem Chciałam meliski, które są sandałowate i mi tam pasowały

[aneta_91]

Napisane przez Nusia1988

Mnie się wydaje, że możesz zacząć od obliczenia swojej podstawowej przemiany materii i całkowitej przemiany materii i wtedy spróbować tak bilansować jedzenie żeby mieć wynik ujemny..

To żeś mi wyjaśniła Toć to dla mnie czarna magia

[kreciorek85]

Schmett czy mogłabyś napisać po kolei jakie masz te materiały na tej kartce?? Bo nie mogę się z tego zdjęcia doczytać

[Nusia1988]

Napisane przez aneta_91

To żeś mi wyjaśniła Toć to dla mnie czarna magia

Może się przydadzą
http://www.z-pamietnika-dietetyka.pl...-podstawy.html

Jeśli obliczysz sobie CPM to będziesz wiedziała ile potrzebujesz kalorii codziennie do normalnego funkcjonowania (stała waga) gdy będziesz chciała stracić trochę kg to należy obniżyć ogólną kaloryczność posiłków. Ale tak wydaje mi się że nie więcej niż 400kcal..

A i jeszcze takie coś znalazłam, nie wiem na ile prawidłowe:
http://www.odzywianie.info.pl/kalkul...rania-na-wadze

[MartusiaWu]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50434011]Tylko taka od dietetyka wchodzi w grę, nie będę eksperymentować z żadną inną dietą.
Właściwie to już ją mam ale w sobotę jest impreza no i ...

Jak ważyłam 65/67 nawet to 69 to było ok ale jak zobaczyłam 7kę z przodu to masakra, nigdy się nie przejmowałam ile ważę, rzadko wchodzę na wagę a tu takie zaskoczenie.

Teraz tylko pytanie ile schudnę i jak, żeby suknia i obrączki były dobre [/QUOTE]

suknią to się raczej nie masz co martwić przecież to zawsze dopasują
a zamierzasz jakąś aktywność fizyczną dołożyć do diety?

[sloneczna457]

Tak się rozwinął temat diet, że stwierdziłam że muszę się wtrącić ja bym chyba nie zaczynała od liczenia kalorii, bo to może być zgubne, a bardziej skupiła się na tym, Z CZEGO te kalorie dostarczacie. Warto przez kilka dni spisywać wszystko, co pakujemy do ust, bo to bardzo pomaga wyłapać błędy

Polecam przyjrzeć się tym zapiskom naprawdę krytycznym okiem, i eliminować rzeczy niewartościowe- dużo "pustych kalorii" w diecie generują napoje gazowane, ale też wody smakowe i soki. Poza tym oczywiście słodycze, słone przekąski, fast food- to wiadomo

Jeżeli słodzicie kawę/herbatę- cukier można zastąpić stewią lub ksylitolem.

Małymi kroczkami do przodu i się uda

[magda_mjt]

Napisane przez Vivienne

Te buty zamówiłam. Na żywo mają bardzo fajny kolor, nie taki oczywisty róż, tylko takie cieliste, ale bardziej różowe niż bezowe. I cena super Nie mogę się doczekać, aż będę je miała w rękach

Mierzyłam jeszcze te, ale nie podobał mi się obcas na zywo. Taki trochę kaczuszkowaty, a ja za takimi nie przepadam. A tych lakierowanych nie ma i nie będzie, są ze starej kolekcji.

Super

A ja teraz do pracy... nienawidze ostatnich dni miesiąca taki zapierdziel.

Bardzo ładne i obcas na stabilny wygląda

Napisane przez gr8ania

ja swoją mam 18 P. chyba 23

O to my chyba identycznie ewentualnie ja mam 17 (ale raczej 18), a M chyba 22 . Jakoś nie uważam, żebym miała grube paluchy , są proporcjonalne .

Napisane przez sQuaara

sejm hir... az tak zle moze nie jest ale no samo patrzenie jak tak je mnie drazni
ja wywalona na kanapie wyluzowana, oparta, nogi przed siebie wywalone sobie jem
a on siedzi, skulony w ten talerz i zasuwa...jakby mu zaraz mieli zabrac albo byl po tygodniu spod gruzów odkopany -_-
no MASAKRA!

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------



seeerio??
bo co? bo stope wstyd pokazywac?
Ty masz spoko stopy jak już to z Magda ustaliłyśmy możesz isc: D

Bez jaj ale aż się zaśmiałam z tym Twoim Karolkiem biedny, może boi się, że mu będziesz chciała wsunąć?
Ahahaha no tak, no tak- istapp, Ty masz rozgrzeszenie, Ty możesz sandały ale z drugiej strony, też gr8ania dobrze prawi...uważaj, uważaj, bo szczęście może całe uciec .

Napisane przez kreciorek85

Jak się tak ładnie przedstawiacie, to i ja nie będę gorsza
Nazywam się kreciorek i dzisiaj informuję rodzinę o ślubie Z tej okazji TŻ mi właśnie napisał, że ogolił się na stacji paliw, bo w domu nie zdążył

Co do rozmiarów obrączek, to ja mam 14 (choć pani się ze mną u jubilera kłóciła, że 13 by była dobra, bo 14 luźnawa-ta jasne i w lecie nie ubiorę, bo nieraz mam problem z tą moją 14-tką ) TŻ mierzył 26 i spokojnie by mógł mieć rozmiar a nawet dwa większą

Viv, sQ i Schmett Wasi TŻci na bank musieli w dzieciństwie chodzić na obiady szkolne Ja tam taki nawyk właśnie nabyłam, ale już trochę wystopowałam z jedzeniem i potrafię się teraz nim delektować (czasami )

Z tymi szkolnymi obiadami to pojechałaś po bandzie
Powodzenia z przekazywaniem informacji!

W ogóle laski, jaki dzisiaj poranek miałam otóż słowem wstępu- wczoraj wieczorem wpadł wkurzony M i mówi "ZNOWU NIE MA CIEPŁEJ WODY!" (z mordem w oczach). Zresetował bojler, wszystko wróciło do porządku, ale w międzyczasie współlokatorka zdążyła już do właściciela napisać, że wody nie ma. Koniec wstępu.
Dzisiaj wpadła nam do mieszkania właścicielka (poebana babka ). I ogólnie jak zwykle specjalistka od wszystkiego zobaczyła, że w kuchni jest otwarte okno, zobaczyła że termostat jest w przedpokoju, zaraz obok kuchni (a w kuchni nie ma drzwi, tylko framuga) i oczywiście już znała rozwiązanie . Bojler wariuje, bo termostat ciągle go włącza, a termostat się ciągle włącza, bo jest przy nim chłodno, bo jest otwarte okno w kuchni. No, ogólnie poszło o okno . W każdym razie poruszyłyśmy ze współlokatorką jeszcze mnóstwo innych kwestii (piszczenie, cieknięcie i TELEPANIE kranu - jak Boga kocham, używając kranu w łazience, w kuchni zaczyna lecieć woda, kran cały wibruje i wydziela mega pisk ; kiepski internet, zepsuty zamek w łazience, brak wentylacji w kuchni - jedna z pań sprzątających ściągnęła kratkę od okapu i wyciągnęła filtr i tak zostawiła ; oraz palenie papierosów przez jej brata pod samymi oknami.... ogólnie wydawało się, że to jednak my ją zagięłyśmy, a nie ona nas. Po 2-3h odjechała. Po czym wpada do mnie współlokatorka spanikowana i woła "Magda! nie ma ciepłej wody, a ona już pojechała!". No to dawaj, z powrotem uroczy kontakt z właścicielką, dostęp do kluczy i resetowanie bojlera. Normalnie tak się znerwicowałam, że znowu będzie problem z wodą, że na zapas poleciałam pod prysznic, siedziałam chyba z godzinę. I teraz mam bojler w . I liczę tylko na to, że jak najszybciej się stąd wyprowadzimy :P.

[MartusiaWu]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;50434075]Ejjj na jakimś watku było, że sandałkowe buty do sukni ślubnej to faux pas. Faux pas?? Kto się wypowie? [/QUOTE]

mnie tam się podobają jak Ci nie przeszkadza, że szczęście Ci przez palce ucieknie, a pieniądze przez otwarte pięty albo odwrotnie, bo nie pamiętam to bym brałam

[201711281030]

Napisane przez viva91

Kurcze, malutkie macie te rozmiary obrączek... Mój to będzie 12 lub 13, a TŻ-owi ostatnio pasował 25 Jak będzie narzekał, że drogo wychodzą, to powiem, że to wszystko przez jego wielkie plauchy

ja mam 14 Tż 24, a mój tata to chyba 28