Polecamy:

śliweńka · 2013-09-20, 12:35

Cytat:

Napisane przez baja_86

Puszczanie chorych dzieci do złobka/przedszkola to temat rzeka, niestety nie każdy pomyśli o swoim dziecku i o pozostałych, nie ma co z dzieckiem zrobić więc daje je do placówki. Na wielu takich to nie ma chyba rady, prośby praktycznie nie działają, chyba tylko wołanie o zaświadczenie lekarski pozostaje. Ja się jeszcze nie odważyłam nigdy, ale jak widzę, że dziecko się męczy i wisza mu zielone gile to mówię, że jest chore i źle się czuje, jest osowiałe, płaczliwe-przeważnie na drugi dzien nie przychodzi, choć jak mówię nie na wszystkich to działa

u nas jak koleżanka pow "cioci" że słyszała, że jedno dziecko chodzi chore na antybiotyku (rozmowę dwóch mam pod żłobkiem), to zadzw do niej potem dyrka z aferą, że nie mają prawa mamie tego dziecka pow, by przyniosła zaśw

martucha84 · 2013-09-20, 12:41

chore dziecko zaraza inne i doroslych... rodzice nie mysla...

a mnie rozwalila dzis jedna mama - syn kulal w srode przyprowadzila go bo rozchodzi.. po lezakach dziecko nie stanelo na noge bo tak sie zwijalo z bolu.. zadzownilam po nia - przyszla.
mial isc do lekarza.
w czwartek zadzwonila ze wczoraj bylo od razu po przedszkolu ok i nie poszli ale rano znowu to samo i jada do szpitala
i co
i dzis przyszla z nim mowiac ze ma zapalenie tkanki miekkiej i ma bandaz i tyle i poszla
a moja *&*^& salowa ktora stoi na szatni go wziel i mi go przyprowadzila - jak uslyszalam co mu jest to wybieglam do mamy powiedziec jej ze se jaja robi.. no ale mamy juz nie bylo (kwestia ilu 7 sekund?). dyra jest wsciekla ze tamta przyjela takie dziecko i ze mama wogole go przyprowadzila.
chlopak nie chodzi - tak kuleje nie moze brac udzialu w spacerze w chodzeniu zabawach... dzwonilam z 3 razy do mamy ale nie odbierala. moja zmienniczka tez dzownila i tez nic.. miala dzwonic dalej.

myszka_maj · 2013-09-20, 13:01

baja dziekuje

kolanka temp dostal dopiero dzis rano.

a chore dzieci w przedszkolu to chyba standard. u nas tez chodza chore nawet z antybiotykami. a niektorym pania to na reke jak sie dzieci pozarazaja to maja mniej w grupie i mniej do roboty. normalnie niektore osoby tam to sie minely chyba z powolaniem. nierozumiem takich rodzicow przeciez takie dziecko sie meczy do tego zarqza inne...szkoda gadac...

Marta ale mama tego chlopca to juz totalne przegiecie...

śliweńka · 2013-09-20, 13:19

Cytat:

Napisane przez martucha84

chore dziecko zaraza inne i doroslych... rodzice nie mysla...

a mnie rozwalila dzis jedna mama - syn kulal w srode przyprowadzila go bo rozchodzi.. po lezakach dziecko nie stanelo na noge bo tak sie zwijalo z bolu.. zadzownilam po nia - przyszla.
mial isc do lekarza.
w czwartek zadzwonila ze wczoraj bylo od razu po przedszkolu ok i nie poszli ale rano znowu to samo i jada do szpitala
i co
i dzis przyszla z nim mowiac ze ma zapalenie tkanki miekkiej i ma bandaz i tyle i poszla
a moja *&*^& salowa ktora stoi na szatni go wziel i mi go przyprowadzila - jak uslyszalam co mu jest to wybieglam do mamy powiedziec jej ze se jaja robi.. no ale mamy juz nie bylo (kwestia ilu 7 sekund?). dyra jest wsciekla ze tamta przyjela takie dziecko i ze mama wogole go przyprowadzila.
chlopak nie chodzi - tak kuleje nie moze brac udzialu w spacerze w chodzeniu zabawach... dzwonilam z 3 razy do mamy ale nie odbierala. moja zmienniczka tez dzownila i tez nic.. miala dzwonic dalej.

Cytat:

Napisane przez myszka_maj

baja dziekuje

kolanka temp dostal dopiero dzis rano.

a chore dzieci w przedszkolu to chyba standard. u nas tez chodza chore nawet z antybiotykami. a niektorym pania to na reke jak sie dzieci pozarazaja to maja mniej w grupie i mniej do roboty. normalnie niektore osoby tam to sie minely chyba z powolaniem. nierozumiem takich rodzicow przeciez takie dziecko sie meczy do tego zarqza inne...szkoda gadac...

Marta ale mama tego chlopca to juz totalne przegiecie...

w zeszłą zimę, u Karo w grupie czasem z 28 dzieci chodziło 10

teraz dołożyli im 10 dzieci, marudzą że tyle dzieci, tyle roboty, więc zapewne jak znów zaczną chorować to będzie im na rękę

kolanka · 2013-09-20, 13:40

Jakub od 02-05.09 , czyli aż 4 dni (na 4 godziny) pochodzil do żłobka i teraz jest juz 2 tydzien w domu. Po antybiotyku zatrzymałam go tydzien w domu. Mam akurat takie szczeście, ze teść się nim zajmuje. Teraz w poniedzialek puszczam go do żłobka i nie wiem, jak długo pochodzi. Mam nadzieję, że nie będzie ciągle chorował. Poza tym nie najlepiej znosi pobyt w żłobku i płacze, więc w ogóle serce mnie boli.
Na wzmocnienie podaje mu Sambucol, witaminkę C i wczoraj pierwszy raz dostał łyżeczkę miodu.

Chciałabym zrozumieć mamy , które puszczaja chore dziecko do złobka, ale nie potrafię.

myszka_maj · 2013-09-20, 14:10

kolanka moj tomek tez pochodzil 4 dni do przedszkola. mialam.nadzieje ze o tej porze to juz bedzie w miare przyzwyczajnony a tu od nowa trzeba zaczynac mial isc dzis a tu znowu choroba... a mial dzis zaczac brac syrop na odporonosc...

lezy moj biedaczek i oglada bajki...

tez nie moge zrozumiec tych rodzicow...przeciez taki chory maluh tylko sie meczy w przedszkolu pomijajac juz to ze zaraza inne dzieci ...

Ana*** · 2013-09-20, 15:02

Cytat:

Napisane przez baja_86

brzuszek już jest, w zeszłym tyg robiłam zdjęcie, zmniejsze i wrzuce. Zbliżam się do połowy i sama uwierzyć w to nie mogę kiedy to zleciało

Oto i foto brzuszka w 16tc

śliczny, ale się fajnie uwypukla

Cytat:

Napisane przez martucha84

chore dziecko zaraza inne i doroslych... rodzice nie mysla...

a mnie rozwalila dzis jedna mama - syn kulal w srode przyprowadzila go bo rozchodzi.. po lezakach dziecko nie stanelo na noge bo tak sie zwijalo z bolu.. zadzownilam po nia - przyszla.
mial isc do lekarza.
w czwartek zadzwonila ze wczoraj bylo od razu po przedszkolu ok i nie poszli ale rano znowu to samo i jada do szpitala
i co
i dzis przyszla z nim mowiac ze ma zapalenie tkanki miekkiej i ma bandaz i tyle i poszla
a moja *&*^& salowa ktora stoi na szatni go wziel i mi go przyprowadzila - jak uslyszalam co mu jest to wybieglam do mamy powiedziec jej ze se jaja robi.. no ale mamy juz nie bylo (kwestia ilu 7 sekund?). dyra jest wsciekla ze tamta przyjela takie dziecko i ze mama wogole go przyprowadzila.
chlopak nie chodzi - tak kuleje nie moze brac udzialu w spacerze w chodzeniu zabawach... dzwonilam z 3 razy do mamy ale nie odbierala. moja zmienniczka tez dzownila i tez nic.. miala dzwonic dalej.

Właśnie pożarłam się z kurierem przez telefon

o mały włos a nie dostarczyłby mi w ogóle paczki...
Byłam też w kinie bo zdecydowałyśmy się na uczestnictwo programie kinoszkoła

czekam na kuriera i jadę na zakupy, bo muszę co nieco kupić na jutrzejszy kurs z klanzy

baja_86 · 2013-09-20, 15:06

Martucha ja nie ogarniam takich matek. U mnie z zeszłym roku przyprowadzili chłopca, który dzień wcześniej spadł ze schodów i uderzył o nie buzią-efekt mega spuchnięta warga i krwawiejące dziąsła, ale ojciec stwierdził, że to nic i dziecko ma być w przedszkolu, a to, że go to bolało i że miał trudności w jedzeniu i mówieniu to pikuś.

Wiecie ja się nie burzę jak ktoś mi dziecko z lekkim katarem przyśle, bo wiadomo, że na początku jak dziecko nie ma odporności to katar jest b. często, a nikt z pracujących rodziców nie jest w stanie brać wolnego non stop,a poza tym ciągłe siedzenie z małym katarem w domu też dziecku nie pomoże w nabyciu tej odporności, ale jak widzę, że dziecku leje się z nosa, że sobie nie może poradzić, albo mimowolnie wiszą mu zielone gile to mnie telepie- wtedy wiadomo, że jest już ostra infekcja i trzeba to wyleczyć.

Ana

Gucia0987 · 2013-09-20, 15:18

Bajusia bo chyba źle zabrzmiał mój komentarz rano, chodziło mi o to, że śliczny masz brzuszek

i że brzuszkiem to on już nie jest tylko to już kawał dobrego brzucha

No i fajnie, że na razie waga stoi w miejscu a tylko brzuszek rośnie.

Przepraszam, bo teraz przeczytałam i jakoś mi to źle brzmiało

drink mi nie pomoże. Chyba musiałabym wypić całe może wódy a i tak mam wątpliwości czy by pomogło.

Ana a o co Ty się z nim tak kłóciłaś?

Nauczycielki w głowie mi się nie mieści co piszecie o chorych dzieciach i ich rodzicach. Nie pojmuję!

Myszko zdrowia dla Tomka!

baja_86 · 2013-09-20, 15:28

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Bajusia bo chyba źle zabrzmiał mój komentarz rano, chodziło mi o to, że śliczny masz brzuszek

i że brzuszkiem to on już nie jest tylko to już kawał dobrego brzucha

No i fajnie, że na razie waga stoi w miejscu a tylko brzuszek rośnie.

Przepraszam, bo teraz przeczytałam i jakoś mi to źle brzmiało

drink mi nie pomoże. Chyba musiałabym wypić całe może wódy a i tak mam wątpliwości czy by pomogło.

Ana a o co Ty się z nim tak kłóciłaś?

Nauczycielki w głowie mi się nie mieści co piszecie o chorych dzieciach i ich rodzicach. Nie pojmuję!

Myszko zdrowia dla Tomka!

Guciu wcale a wcale nie zabrzmiał dziwnie

aż musiałam wrócić do tamtego posta bo nie bardzo rozumiałam o co chodzi teraz

Nie przepraszaj bo nie ma absolutnie żadnego powodu

Przykro czytać, że masz taki podły nastrój

ale i takie dni bywają

Ana*** · 2013-09-20, 15:31

Gucia bo sobie przyjechał dwa dni pod rząd o 13 a nikogo nie było i chciał ją odesłać ;/ a wczoraj tż dzwonił jeszcze do obsługi i babka do niego (do kuriera) dzwoniła aby był po 15 dzisiaj i miało nie być problemu... Nie wiem ale ta firma zawsze jakąś pod górkę, inni kurierzy nigdy nie robili problemu.

Mam paczkę

SAMBAdiJANEIRO · 2013-09-20, 16:16

Baja ciesze sie ze z synusiem wszystko w porzadku

ja jutro ide do szpitala wywolywac porod... niestety juz dzis 9 dzien po tp a u mnie zero skurczy i zero rozwarcia ehhhh

iwka28 · 2013-09-20, 17:00

Cześć

Cytat:

Napisane przez baja_86

zazdraszczam B.Strauss, lubie te metodę. A Dziamska też super. Oby więcej takich fajnych kursów

super, że Pat tak dobrze się rozwija, a terapia dodatkowo mu pomoże

Madzialenka, martucha, zabcia

brzuszek już jest, w zeszłym tyg robiłam zdjęcie, zmniejsze i wrzuce. Zbliżam się do połowy i sama uwierzyć w to nie mogę kiedy to zleciało

Oto i foto brzuszka w 16tc

Śliczny

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Baja kobieto, 7:40 a Ty już nie śpisz? Wolne masz!

Cieszę sie, że zdecydowałaś się na L4. Jeśli uznałaś że taka jest potrzeba - to bardzo mądra decyzja. Super, że Jaś ma piękny kręgosłup!

(tak zauważyłam, że wszystkie mamy się zachwycają nad tymi małymi kręgosłupami, a ja tak myślę, że każda mama musi go zobaczyć, żeby pomyśleć o kręgosłupie moralnym i o tym jak go stworzyć u tej małej istatki

)

Toż to kawał brzucha jest!!!

Iwka no widzisz, a ja jeszcze nigdzie nie znalazłam... muszę się uważniej rozglądać

No w sumie z tym krzesłem to nie głupi pomysł. Gdyby nie szafka na buty, którą ostatnio sobie sprawiłam to bym o tym poważnie myślała

Marta brawa dla Patryka! Trzylatek rozwiązujący test dla pięciolatka - no no no!!! Duma!!!

Fajnie, że będzie miał dodatkowe zajęcia.
A on nadal ma problem ze ślinieniem? Myślałam, że udało się to zniwelować.

Aguś ja w ogóle nie piekę, więc dla mnie tort to też czarna magia.
Ale się Wam impreza szykuje! Ty się pochwal menu, jak już będziesz miała ustalone

Żabcia no to super! Tak myślałam, że on już u siebie. Super, bo wykorzystuje swój pokój!

A matka dorosła jest, da se radę!

Kliwia jak tapeta? Wisi??

Kitosa super, że dentysta już za Tobą!

Witajcie,

Dzień dobry piątek!

choć ja dzisiaj mam dzień smarka i płaczka. Rozbita psychicznie jestem zupełnie. ogarnąć się jakoś nie mogę.

Gucia - ale jest piątek - gdzie Twój nastrój weekendowy?????

Cytat:

Napisane przez india83

oo tak lubię chodzić do kosmetyczki, ale szkoda, że zabiegi są tak drogie.
Ja teraz postanowiłam sobie zrobić serię mikrodermabrazji, to zabieg, który najlepiej sluży mojej skórze.

Ale się naszkolisz

ja delikatnie tylko weekendowo z mediacji w szkole

Ja jestem umówiona ze znajomymi na dziś, mam nadzieję, że wypali- choć pogoda nie zachęca. A chcieliśmy iść na SkyWay festiwal światła

Guciu mozna się wybrać do salonu nie znając się na zabiegach, kosmetyczka sama odpowiedni dobierze. Poza tym jeśli nawet masz piękną cerę to myślę, że każdej przyda się raz na jakiś czas jakaś bomba witaminowa

Ja niestety mam brzydką cerę z zaskórnikami i zmarszczkami, coraz bardziej zwiotczałą

klask i:
Ja w październiku też zaczynam nowe działania w domu

W pracy też nie grzeją, ale da się wytrzymać, ja dodatkowo ciągle się wietrze i kto wchodzi do pokoju to ucieka bo mu zimno

W domu też jeszcze nie grzeję, ale jest na razie ciepło obecnie panuje 21 stopni, ale podejrzewam, że jeszcze około tygodnia i będę musiała odpalić piecyk

Pat zdolniacha za rodzicami

Mięśnie spoko, najgorzej z barkami. Niestety po tylu wykręceniach i sprowadzania do parteru mają prawo być nadwyręzone

no i kolana w sińcach, niestety tym razem przypadł mi fragment sali bez materacy

No i barwo, że byłaś dzielnym pacjentem.
Ja w październiku idę do kontroli

Baju zdrówko najważniejsze, no i Jaś musi dalej takładnie się rozwijać

A ja mam dziś wolne

Miałam się pytać co znowu wymyśliłaś ale doczytałam

Cytat:

Napisane przez Scio

Iwka ja piekłam na Agaty urodziny. Biszkopt (robię na oko) na moje wypieki są przepisy na sprawdzony biszkopt. Kremówkę ubiłam (ze 3 kubeczki biedronkowe z 1/3 szklanki cukru) (odłożyłam trochę), rozpuściłam dwie czekolady jedyna. Lekko ubiłam mascarpone i do tego dodałam przestudzoną czekoladę. Mascarpone i śmietanę połączyłam delikatnie. Blaty przełożyłam masą czekoladową. Boki i wierzch posmarowałam białą. Ozdobiłam maltikeksami, m&msami i kolorowymi wiórkami

OOOo brzmi świetnie, miałam zrobić tak jak Bzyczka, ale mnie oświeciło, że u mnie nie ma 36% śmietany, jest tylko tzw. kremowa i jak ją ubiłam kiedyś do owoców to mi wodą podbiegła ... więc czekolada i mascarpone powinny ją utrzymać w ryzach

Cytat:

Napisane przez martucha84

chore dziecko zaraza inne i doroslych... rodzice nie mysla...

a mnie rozwalila dzis jedna mama - syn kulal w srode przyprowadzila go bo rozchodzi.. po lezakach dziecko nie stanelo na noge bo tak sie zwijalo z bolu.. zadzownilam po nia - przyszla.
mial isc do lekarza.
w czwartek zadzwonila ze wczoraj bylo od razu po przedszkolu ok i nie poszli ale rano znowu to samo i jada do szpitala
i co
i dzis przyszla z nim mowiac ze ma zapalenie tkanki miekkiej i ma bandaz i tyle i poszla
a moja *&*^& salowa ktora stoi na szatni go wziel i mi go przyprowadzila - jak uslyszalam co mu jest to wybieglam do mamy powiedziec jej ze se jaja robi.. no ale mamy juz nie bylo (kwestia ilu 7 sekund?). dyra jest wsciekla ze tamta przyjela takie dziecko i ze mama wogole go przyprowadzila.
chlopak nie chodzi - tak kuleje nie moze brac udzialu w spacerze w chodzeniu zabawach... dzwonilam z 3 razy do mamy ale nie odbierala. moja zmienniczka tez dzownila i tez nic.. miala dzwonic dalej.

z gipsem też by dziecko przysłała?????

Cytat:

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Baja ciesze sie ze z synusiem wszystko w porzadku

ja jutro ide do szpitala wywolywac porod... niestety juz dzis 9 dzien po tp a u mnie zero skurczy i zero rozwarcia ehhhh

Sambuś - trzymam kciuki!!!!!!!!!!!

Jak dobrze, że tydzień się skończył, jakiś taki dziwny był, co chwilę coś wyskakiwało. Na szczęście przestało lać, bo kolejny weekend w domu to jakaś masakra.

SAMBAdiJANEIRO · 2013-09-20, 17:03

Iwka nie leje u Was? bo u nas pol godziny slonca, pol deszczu... oszalec idzie... nic mi sie nie chce przez ta pogode hahah

baja_86 · 2013-09-20, 17:17

Cytat:

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Baja ciesze sie ze z synusiem wszystko w porzadku

ja jutro ide do szpitala wywolywac porod... niestety juz dzis 9 dzien po tp a u mnie zero skurczy i zero rozwarcia ehhhh

Mam nadzieję, że w szpitalu po podaniu czegoś na przyśpieszenie pójdzie dobrze i szybko. Powodzenia i trzymam kciuki

iwka28 · 2013-09-20, 17:20

Cytat:

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Iwka nie leje u Was? bo u nas pol godziny slonca, pol deszczu... oszalec idzie... nic mi sie nie chce przez ta pogode hahah

Od zeszłego piątku lało na okrągło, włącznie z gradobiciem

na balkonie wodę z doniczek wylewałam, bo sie bałam, że mi wrzosy pogniją.
Dzisiaj dopiero teraz się przejaśniło, bo tak to rano lało. Przy takiej pogodzie to nic nie idzie zrobić, bo się spać na okrągło chce.

zaaaabcia · 2013-09-20, 17:54

Hej!

Cytat:

Napisane przez baja_86

Oto i foto brzuszka w 16tc

slodki

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Żabcia no to super! Tak myślałam, że on już u siebie. Super, bo wykorzystuje swój pokój!

A matka dorosła jest, da se radę!

Dzień dobry piątek!

choć ja dzisiaj mam dzień smarka i płaczka. Rozbita psychicznie jestem zupełnie. ogarnąć się jakoś nie mogę.

Oj wykorzystuje i to czasem az za bardzo

Tule

Cytat:

Napisane przez myszka_maj

za nami ciezka noc. Tomcio do 3 nad ranem wymiotowal

normalnie jakies fatum z tymi chorobami...

Pamietam jak Dominik miał wirus , ojjj masakra to była

Cytat:

Napisane przez ktosia86

Żabciazajęcia z farbami bardzo udane

Za tydzień też mamy się ubrać na brudasa, więc aż się boję co będziemy robić

!

Strzelam .. cos z glina?

Ja wczoraj bylam na spotkaniu z dziewczynkami którymi się opiekowałam. Dominik dostal klocki http://www.target.com/p/b-bristle-bl...FcOj4AodHlYAlQ
przesiedzieliśmy w trojke caly wieczor budując domki , autka itp.

A dzisiaj chyba z mezem wybierzemy się do kina.

śliweńka · 2013-09-20, 18:04

Cytat:

Napisane przez baja_86

Martucha ja nie ogarniam takich matek. U mnie z zeszłym roku przyprowadzili chłopca, który dzień wcześniej spadł ze schodów i uderzył o nie buzią-efekt mega spuchnięta warga i krwawiejące dziąsła, ale ojciec stwierdził, że to nic i dziecko ma być w przedszkolu, a to, że go to bolało i że miał trudności w jedzeniu i mówieniu to pikuś.

Wiecie ja się nie burzę jak ktoś mi dziecko z lekkim katarem przyśle, bo wiadomo, że na początku jak dziecko nie ma odporności to katar jest b. często, a nikt z pracujących rodziców nie jest w stanie brać wolnego non stop,a poza tym ciągłe siedzenie z małym katarem w domu też dziecku nie pomoże w nabyciu tej odporności, ale jak widzę, że dziecku leje się z nosa, że sobie nie może poradzić, albo mimowolnie wiszą mu zielone gile to mnie telepie- wtedy wiadomo, że jest już ostra infekcja i trzeba to wyleczyć.

Ana

w żłobku wszystkie dzieci katar maja, ale nie mieści mi się w głowie żeby na drugi dzień Karo po gorączce do żłobka puszczać, zapewne taki efekt że ona swoje puściła w pon, a we wt Karo już osowiała w żłobku

Cytat:

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Baja ciesze sie ze z synusiem wszystko w porzadku

ja jutro ide do szpitala wywolywac porod... niestety juz dzis 9 dzien po tp a u mnie zero skurczy i zero rozwarcia ehhhh

trzymam kciuki

Cytat:

Napisane przez zaaaabcia

Hej!

slodki

Oj wykorzystuje i to czasem az za bardzo

Tule

Pamietam jak Dominik miał wirus , ojjj masakra to była

Strzelam .. cos z glina?

Ja wczoraj bylam na spotkaniu z dziewczynkami którymi się opiekowałam. Dominik dostal klocki http://www.target.com/p/b-bristle-bl...FcOj4AodHlYAlQ
przesiedzieliśmy w trojke caly wieczor budując domki , autka itp.

A dzisiaj chyba z mezem wybierzemy się do kina.

chyba w przedszkolu takie kiedyś były

zapewne u nas takich się już nie dostanie ?

zaaaabcia · 2013-09-20, 18:07

Cytat:

Napisane przez śliweńka

chyba w przedszkolu takie kiedyś były

zapewne u nas takich się już nie dostanie ?

A czemu nie dostaniesz ich w PL?

Ana*** · 2013-09-20, 20:55

Samba powodzenia i szybkiego porodu

martucha84 · 2013-09-20, 21:01

wrocilam ze szkolenia przepocona

co potanczylam to moje

jutro dalej tanczymy
a potem szybki prysznic i idziemy z przyjaciolmi zwiedzac browar a potem do naszej knajpy na piwo bo nasz ukochany barman wygral konkurs na najlepszego barmana w polsce

i bedzie nas medzynarodowo reprezentowal (z pilsnera)

p.s. rozumiem gdyby ta mama od chlopca pracowala. a ona siedzi z malym dzieckiem.

Madzialenka12344321 · 2013-09-21, 11:10

Cześć

Baja Śliczny brzuszek.
Samba powodzenia.
Myszko zdrówka dla Tomcia.

iwka28 · 2013-09-21, 12:58

Cześć

Ciekawe jak tam Samba????

Nacieszyłam się pogodą, że hohoho, znowu zachmurzone, tylko czekać aż zacznie lać ... porażka ... nic, chyba zrobię coś słodkiego na poprawę nastroju

baja_86 · 2013-09-21, 13:23

zabcia, Madzia dzięki

ktosia86 · 2013-09-21, 14:05

Hej

Żabcia OMG! Mam nadzieję, że to jednak nie będzie glina

Martuś przypomniało mi się, sprawdzałaś w końcu tą hutę?

Bo ja znalazłam

Samba trzymam kciuki!!!

Wczoraj pojechaliśmy do ch, natrafiliśmy na promocję w empiku 2+1gratis, tym sposobem kupiłam 2 książki Cobena

Ana*** · 2013-09-21, 17:04

Wróciłam z kursu, było super!!!

rewelacja

Były pląsy, tańce, zabawy muzyczno-ruchowe, plastyki trochę też

tyle tego... mam mętlik w głowie

tytuł warsztatu: Kto tak pięknie gra? to dzieci, pani i ja - klanza

śliweńka · 2013-09-21, 17:22

Cytat:

Napisane przez zaaaabcia

A czemu nie dostaniesz ich w PL?

nie widziałam nawet nigdzie, wiesz one może takie hamerykańskie

myszka_maj · 2013-09-21, 17:45

hej hej

prosze o przetransportowanie w inna czasoprzestrzen. tomcio do dzis wymiotowal choc od obiadu cisza. za to ja zarazilam sie od niego...

sliwenka wader ma chyba takie igielkowe klocki

iwka28 · 2013-09-21, 18:16

Cytat:

Napisane przez ktosia86

Hej

Żabcia OMG! Mam nadzieję, że to jednak nie będzie glina

Martuś przypomniało mi się, sprawdzałaś w końcu tą hutę?

Bo ja znalazłam

Samba trzymam kciuki!!!

Wczoraj pojechaliśmy do ch, natrafiliśmy na promocję w empiku 2+1gratis, tym sposobem kupiłam 2 książki Cobena

Lubię takie promocje

Cytat:

Napisane przez myszka_maj

hej hej

prosze o przetransportowanie w inna czasoprzestrzen. tomcio do dzis wymiotowal choc od obiadu cisza. za to ja zarazilam sie od niego...

sliwenka wader ma chyba takie igielkowe klocki

Zrobiłam szarlotkę, teraz mi pięknie pachnie cynamonem w domu. Czekam aż przestygnie i się zabieram za wcinanie

bzyczka1 · 2013-09-21, 18:25

Dziewczyny

Mam 140zł do wykorzystania w merlinie, chciałabym Lilce duplo kupić. Jakie klocki najlepiej kupić?? pomóżcie coś wybrać

http://merlin.pl/klocki-klocki-lego-...0,300,500,1000

2013-09-20, 12:41	#2012
martucha84 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: śląsk:) Wiadomości: 13 438	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI chore dziecko zaraza inne i doroslych... rodzice nie mysla... a mnie rozwalila dzis jedna mama - syn kulal w srode przyprowadzila go bo rozchodzi.. po lezakach dziecko nie stanelo na noge bo tak sie zwijalo z bolu.. zadzownilam po nia - przyszla. mial isc do lekarza. w czwartek zadzwonila ze wczoraj bylo od razu po przedszkolu ok i nie poszli ale rano znowu to samo i jada do szpitala i co i dzis przyszla z nim mowiac ze ma zapalenie tkanki miekkiej i ma bandaz i tyle i poszla a moja &^& salowa ktora stoi na szatni go wziel i mi go przyprowadzila - jak uslyszalam co mu jest to wybieglam do mamy powiedziec jej ze se jaja robi.. no ale mamy juz nie bylo (kwestia ilu 7 sekund?). dyra jest wsciekla ze tamta przyjela takie dziecko i ze mama wogole go przyprowadzila. chlopak nie chodzi - tak kuleje nie moze brac udzialu w spacerze w chodzeniu zabawach... dzwonilam z 3 razy do mamy ale nie odbierala. moja zmienniczka tez dzownila i tez nic.. miala dzwonic dalej. __________________ Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2013-09-20 o 12:43

2013-09-20, 13:01	#2013
myszka_maj Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 3 338	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI baja dziekuje kolanka temp dostal dopiero dzis rano. a chore dzieci w przedszkolu to chyba standard. u nas tez chodza chore nawet z antybiotykami. a niektorym pania to na reke jak sie dzieci pozarazaja to maja mniej w grupie i mniej do roboty. normalnie niektore osoby tam to sie minely chyba z powolaniem. nierozumiem takich rodzicow przeciez takie dziecko sie meczy do tego zarqza inne...szkoda gadac... Marta ale mama tego chlopca to juz totalne przegiecie... __________________ ...Zaczaruj mnie na życie całe... bo tylko z Tobą zostać chce... 1.08.2009 Nasz Skarb Tomuś

2013-09-20, 13:40	#2015
kolanka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 1 279	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Jakub od 02-05.09 , czyli aż 4 dni (na 4 godziny) pochodzil do żłobka i teraz jest juz 2 tydzien w domu. Po antybiotyku zatrzymałam go tydzien w domu. Mam akurat takie szczeście, ze teść się nim zajmuje. Teraz w poniedzialek puszczam go do żłobka i nie wiem, jak długo pochodzi. Mam nadzieję, że nie będzie ciągle chorował. Poza tym nie najlepiej znosi pobyt w żłobku i płacze, więc w ogóle serce mnie boli. Na wzmocnienie podaje mu Sambucol, witaminkę C i wczoraj pierwszy raz dostał łyżeczkę miodu. Chciałabym zrozumieć mamy , które puszczaja chore dziecko do złobka, ale nie potrafię. __________________ Edytowane przez kolanka Czas edycji: 2013-09-20 o 13:48

2013-09-20, 14:10	#2016
myszka_maj Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 3 338	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI kolanka moj tomek tez pochodzil 4 dni do przedszkola. mialam.nadzieje ze o tej porze to juz bedzie w miare przyzwyczajnony a tu od nowa trzeba zaczynac mial isc dzis a tu znowu choroba... a mial dzis zaczac brac syrop na odporonosc... lezy moj biedaczek i oglada bajki... tez nie moge zrozumiec tych rodzicow...przeciez taki chory maluh tylko sie meczy w przedszkolu pomijajac juz to ze zaraza inne dzieci ... __________________ ...Zaczaruj mnie na życie całe... bo tylko z Tobą zostać chce... 1.08.2009 Nasz Skarb Tomuś Edytowane przez myszka_maj Czas edycji: 2013-09-20 o 14:12

2013-09-20, 15:06	#2018
baja_86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-04 Wiadomości: 6 947	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Martucha ja nie ogarniam takich matek. U mnie z zeszłym roku przyprowadzili chłopca, który dzień wcześniej spadł ze schodów i uderzył o nie buzią-efekt mega spuchnięta warga i krwawiejące dziąsła, ale ojciec stwierdził, że to nic i dziecko ma być w przedszkolu, a to, że go to bolało i że miał trudności w jedzeniu i mówieniu to pikuś. Wiecie ja się nie burzę jak ktoś mi dziecko z lekkim katarem przyśle, bo wiadomo, że na początku jak dziecko nie ma odporności to katar jest b. często, a nikt z pracujących rodziców nie jest w stanie brać wolnego non stop,a poza tym ciągłe siedzenie z małym katarem w domu też dziecku nie pomoże w nabyciu tej odporności, ale jak widzę, że dziecku leje się z nosa, że sobie nie może poradzić, albo mimowolnie wiszą mu zielone gile to mnie telepie- wtedy wiadomo, że jest już ostra infekcja i trzeba to wyleczyć. Ana __________________ *Na wspólną radość...* Jaś 04.03.2014 Alicja 06.03.2019

2013-09-20, 15:18	#2019
Gucia0987 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 11 901	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Bajusia bo chyba źle zabrzmiał mój komentarz rano, chodziło mi o to, że śliczny masz brzuszek i że brzuszkiem to on już nie jest tylko to już kawał dobrego brzucha No i fajnie, że na razie waga stoi w miejscu a tylko brzuszek rośnie. Przepraszam, bo teraz przeczytałam i jakoś mi to źle brzmiało drink mi nie pomoże. Chyba musiałabym wypić całe może wódy a i tak mam wątpliwości czy by pomogło. Ana a o co Ty się z nim tak kłóciłaś? Nauczycielki w głowie mi się nie mieści co piszecie o chorych dzieciach i ich rodzicach. Nie pojmuję! Myszko zdrowia dla Tomka! __________________ "Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

2013-09-20, 15:31	#2021
Ana*** Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 10 048	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Gucia bo sobie przyjechał dwa dni pod rząd o 13 a nikogo nie było i chciał ją odesłać ;/ a wczoraj tż dzwonił jeszcze do obsługi i babka do niego (do kuriera) dzwoniła aby był po 15 dzisiaj i miało nie być problemu... Nie wiem ale ta firma zawsze jakąś pod górkę, inni kurierzy nigdy nie robili problemu. Mam paczkę __________________ Razem na zawsze Nasze malutkie szczęście - Zuzanka ♥ Nasze malutkie szczęście - czekamy ♥

2013-09-20, 16:16	#2022
SAMBAdiJANEIRO Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 5 505	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Baja ciesze sie ze z synusiem wszystko w porzadku ja jutro ide do szpitala wywolywac porod... niestety juz dzis 9 dzien po tp a u mnie zero skurczy i zero rozwarcia ehhhh __________________ Nasz wielki dzień 05. 09. 2009 Bartuś 22.09.2013

2013-09-20, 17:03	#2024
SAMBAdiJANEIRO Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 5 505	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Iwka nie leje u Was? bo u nas pol godziny slonca, pol deszczu... oszalec idzie... nic mi sie nie chce przez ta pogode hahah __________________ Nasz wielki dzień 05. 09. 2009 Bartuś 22.09.2013

2013-09-20, 20:55	#2030
Ana*** Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 10 048	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Samba powodzenia i szybkiego porodu __________________ Razem na zawsze Nasze malutkie szczęście - Zuzanka ♥ Nasze malutkie szczęście - czekamy ♥

2013-09-20, 21:01	#2031
martucha84 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: śląsk:) Wiadomości: 13 438	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI wrocilam ze szkolenia przepocona co potanczylam to moje jutro dalej tanczymy a potem szybki prysznic i idziemy z przyjaciolmi zwiedzac browar a potem do naszej knajpy na piwo bo nasz ukochany barman wygral konkurs na najlepszego barmana w polsce i bedzie nas medzynarodowo reprezentowal (z pilsnera) p.s. rozumiem gdyby ta mama od chlopca pracowala. a ona siedzi z malym dzieckiem. __________________ Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

2013-09-21, 11:10	#2032
Madzialenka12344321 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 54 443	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Cześć Baja Śliczny brzuszek. Samba powodzenia. Myszko zdrówka dla Tomcia. __________________ 3.11.2001 -30.12.2007 -1.08.2009 Majka

2013-09-21, 12:58	#2033
iwka28 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 2 095	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Cześć Ciekawe jak tam Samba???? Nacieszyłam się pogodą, że hohoho, znowu zachmurzone, tylko czekać aż zacznie lać ... porażka ... nic, chyba zrobię coś słodkiego na poprawę nastroju __________________ "A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile

2013-09-21, 13:23	#2034
baja_86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-04 Wiadomości: 6 947	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI zabcia, Madzia dzięki __________________ *Na wspólną radość...* Jaś 04.03.2014 Alicja 06.03.2019

2013-09-21, 14:05	#2035
ktosia86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 6 602	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Hej Żabcia OMG! Mam nadzieję, że to jednak nie będzie glina Martuś przypomniało mi się, sprawdzałaś w końcu tą hutę? Bo ja znalazłam Samba trzymam kciuki!!! Wczoraj pojechaliśmy do ch, natrafiliśmy na promocję w empiku 2+1gratis, tym sposobem kupiłam 2 książki Cobena __________________ Szczęśliwa żonka Mamusia Edytowane przez ktosia86 Czas edycji: 2013-09-21 o 14:07

2013-09-21, 17:04	#2036
Ana*** Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 10 048	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Wróciłam z kursu, było super!!! rewelacja Były pląsy, tańce, zabawy muzyczno-ruchowe, plastyki trochę też tyle tego... mam mętlik w głowie tytuł warsztatu: Kto tak pięknie gra? to dzieci, pani i ja - klanza __________________ Razem na zawsze Nasze malutkie szczęście - Zuzanka ♥ Nasze malutkie szczęście - czekamy ♥

2013-09-21, 17:45	#2038
myszka_maj Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 3 338	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI hej hej prosze o przetransportowanie w inna czasoprzestrzen. tomcio do dzis wymiotowal choc od obiadu cisza. za to ja zarazilam sie od niego... sliwenka wader ma chyba takie igielkowe klocki __________________ ...Zaczaruj mnie na życie całe... bo tylko z Tobą zostać chce... 1.08.2009 Nasz Skarb Tomuś

2013-09-21, 18:25	#2040
bzyczka1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: L/J/W Wiadomości: 6 351	Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI Dziewczyny Mam 140zł do wykorzystania w merlinie, chciałabym Lilce duplo kupić. Jakie klocki najlepiej kupić?? pomóżcie coś wybrać http://merlin.pl/klocki-klocki-lego-...0,300,500,1000 __________________ "Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić" Nasz skarb

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)