|
|
#181 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
A ja jak czytam te wszystkie hisorie i popatrze na znajomych mi facetow to zaczynam nabierac przekonania, ze oni WSZYSCY bez wyjatklu tacy durni sa. Jedni tylko bardziej sie kryja, inni sa bardziej otwarci a wszyscy w odpowiednich okolicznosciach zachowywaliby sie pewnie tak samo. A jak jeszcze wlaczyc w to alkohol to...Ja o swoim TZ nie moglabym powidziec, ze on to nigdy i nic...gwarantowac moge tylko za siebie, niestety. Zasada ograniczonego zaufania nie tylko na drogach sie sprawdza.
|
|
|
|
|
#182 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
|
#183 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Koniec świata...
Wiadomości: 915
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Szlag mnie trafia jak slysze cos takiego! Te biedna dziewczyne chyba nalezy uprzedzic! Po co jej taki facet, ktory ja zdradza jeszcze przed slubem!
|
|
|
|
|
#184 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#185 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Ja też zawsze wolę mieć ręke na pulsie, (tu mogę dodać"już nie...")ufam Tżtowi ale nie Jego kumplom- jak już pisałam, nie jestem też z tych co są pewne i mówią "mój Tż jest idealny i nigdy mnie nie zdradzi" ale nie popadam w paranoję i nie uważam, że wszyscy faceci to świnie... mam jeszcze czas do wieczoru kawalerskiego, ślubu itp.o ile to nastąpi... zobaczymy co bedzie.
Paula, rozwiń Swoją wypowiedz bo nie rozumiem tego na błękitno
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
#186 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#187 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
No nie powiem-ten wątek też mnie zdołował:/ a jeszcze gorzej jak słucham tych moich kupli co opowiadają z rado
__________________
31maj 2013 |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#188 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
kiedyś mogłam napisać/powiedziec ufam swojemu TŻtowi...niestety obecnie nie...musze na nowo budować zaufanie....
oszukał mnie...
|
|
|
|
|
#189 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
|
|
|
|
|
#190 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
No nie powiem-ten wątek też mnie zdołował:/ a jeszcze gorzej jak słucham tych moich kupli co opowiadają z radością małego dziecka" a byłeś u tej czarnej, z długimi nogami..u tej dziwki..dobra jest, ale ja tam tylko jade na oral bo seks z dziwką to nie (co za wyszukane maniery, chorobe weneryczna i tak mogą złapać
)... a w ramach wieczoru kawalerskiego to my wzieliśmy X na dziwki, a On po całej akcji jeszcsze chcial jej nr telefonu .. ale ona nie rozdaje..hehe a co on głupi- od dziwki nuer chciał brać- po co...i jeszcze niby chcial z nia rozmawiac, pytal sie o jej zycie.jak z kolezanka..a to dziwka przeciez...z dziwkami sie nie gada bo po co...".. jak tego słucham to mnie na wymioty bierze..zero szacunku do kobiet(chodzi mi o te dziwki jak to oni je nazywają), zero szacunku dla kumpla i jego przyszlej żony... no ale oczywiście kumpel ma swój rozum i bez winy nie jest
__________________
31maj 2013 Edytowane przez Chii1986 Czas edycji: 2007-09-01 o 09:29 |
|
|
|
|
#191 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
poprosił mnie o rękę i w tym samym czasie oszukiwał...niestety sama go nakryłam...wypierał się..echhh trzeba się podnieśc i tyle
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#192 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
trzymaj się Paulinko... ja wierzę że bedzie dobrze -jesteście dla siebie stworzeni... sama zostałam 2 razy oszukana przez Tżta(niby nic- nie powiedział całej prawdy, na szczęście nie chodziło o kobiete tylko jego sprawy)..powiedziałam do 3 razy sztuka-teraz już nie bedzie tak łatwo..teraz On dwa razy pomyśli zanim mnie okłamie... My też święte nie jesteśmy i człowiek jest tylko człowiekiem ale miłość prosta nie jest i czasami jest trudno. Trzymaj się
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
|
#193 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
wiem Aniu dzięki, dałam mu szanse..bo kazdy powinien ją dostać.. z reszta kocham go..a on mnie..pogubił się chłopak...powoli wracam do siebie
|
|
|
|
|
#194 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
glosuje za zamknieciem watku, bo tu az strach czytac
![]() No, ale tak mysle nie bijcie, jak facet ma tak debilnych kumpli...to moze to tez cos zle o nim swiadczy? znajomych sobie sami dobieramy..w sumie no nie wiem, Ja bym nie chciala wysluchiwac tego typu zwierzen, od kumpla..eeh.
__________________
................. |
|
|
|
|
#195 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
zabiłabym gada.
powiedź jej jak najprędzej. takie jest moje zdanie. Nie wszyscy faceci to takie świnie, więc psów na każdym bym nie wieszała. Z pewnością jednak (choć ufam TŻ bo to podstawa związku) to nie ufam innym kobietom, które nieraz na głowie staną by dostać to czego chcą. Dlatego właśnie trzeba zawsze unikać sytuacji zagrożenia. Ten facet sam się wystawia i powinnaś ostrzec koleżankę. |
|
|
|
|
#196 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
Poza tym ja naprawdę ich lubię- są dla mnie mili, nie podstawiają nikomu świni, są szczerzy i w porządku- i Oni też mnie lubią- często razem wychodzimy, gadamy o wszystkim... jedynie ten ich stosunek do kawalerskiego i dziwek mnie drażni... i nie wyobrażam sobie, że mogliby zaplanować coś takiego dla Tżta bo ja się z nimi kumpluję i raczej by mi takiego świństwa nie zrobili- ale nigdy nic nie wiadomo... na szczęście na razie nie planuję ślubu z Tżtem więc nie muszę się martwić.
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
|
#197 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
![]() Nie obraz sie Chii, ale ja bym nie pozwolila, zeby ci kolesie przy mnie zachowywali sie w tak chamski sposob...zwrocilabym uwage. Pewnie za cene zerwania kontaktow... Poza tym wydaje mi sie, ze oni maja tak lekcewazacy stosunek do kobiet, ze Ciebie tez postrzegaja talko jako laske kumpla wiec raczej jednak mozesz liczyc sie z tym, ze i Twojemu TZ-towi zorganizowali by imrezke w swoim "stylu". W ich mniemaniu to pewnie nic takiego..przeciez to "tylko dupy" za przeproszeniem (przeniknelam w mentalnosc takich kolesi ) Co oczywiscie nie oznacza, ze Twoj facet by z tego korzystal. Kurde, nie znioslabym gdyby moj facet otaczal sie takim "elementem" w relacjach towrzyskich. Wiem, ze to Twoi znajomi ale dla mnie to okropne typy bleeeee |
|
|
|
|
|
#198 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
|
|
|
|
|
#199 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
*Wsciekła byłam jak bąk. No, sorry, jakaś hierarchia wartosci musi być. No i juz nie ma kumpla ![]() * gwoli scisłosci - erotoman-gawędziarz, karierowicz-gawędziarz, samochód kabrio "żeby wozić foki" mama mu kupiła... rany. |
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#200 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Watek przerazajacy... czytam i czytam i uwierzycnie moge...
Nie wiem czemu autorka watku nic z tym dalej nie zrobiła.. no ale.. moze tak leoiej?? po co sie mieszac?? to tak samo, jak za sciana facet tłucze kobiete a sasiedzi nic, bo to przeciez ich sprawa, moze ona go kocha po co sie wtracac i wogole... eh;/ moj TZ jak narazie nie przejawiał nigdy takich skłonnosci, do dziwek ma podejscie takie jak facet Chii1986..co bardzo mnie cieszy..wbrew pozorom faceta dosc łatwo jest rozszyfrowac pod tym wzgledem, czy podobaja mu sie takie wybryki czy nie...
__________________
15.X.2003-eh, ten smsik 12.IV.2004- jesteśmy razem już 3 lata
|
|
|
|
|
#201 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#202 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
Cytat:
nie rozumiem jak facet może pozwalać na takie uwagi pod adresem kobiet. A to, że można nie reagować, gdy ktoś obraża Jego kobietę - nie mieści mi się w głowie. Szanuję ludzi inteligentnych, którzy mają swój rozum i potrafią bronić swoich racji. Takie zachowania świadczą niestety o braku charakteru. I nie trzeba być jakoś specjalnie bystrym, żeby zauważyć, że gust jest rzeczą subiektywną i każdy lubi co innego. Jeśli jeden z drugim jeszcze tej prawdy nie odkryli, to trzeba ich uświadomić (mam na mysli Was dziewczyny, albo Waszych TZ-ów). Ceńcie się wysoko, to i faceci nie pozwolą sobie na takie komentarze w Waszym towarzystwie. Co więcej, o tym, jak facet postrzega kobietę, w dużej mierze decyduje Jej stosunek do samej siebie. Dlatego np. piekna kobieta może wydawac sie przeciętna, jeśli brakuje Jej pewności siebie i odwrotnie. Więc niech Wasi mężczyźni uświadomią tych gnojków, że kobiet się nie porównuje, bo każda ma w sobie coś innego.
__________________
MOJA CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE ![]() MOŻESZ JEJ POMÓC www.serce-oliwki.pl
|
||
|
|
|
|
#203 | ||||||||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
Mezczyzna chcialby sprobowac seksu z prostytutka (np. w ramach fantazji) ale ma opory (wstyd - mezczyzni takich kobiet nie szanuja i w gruncie rzeczy korzystanie z takich uslug swiadczy o tym, ze mezczyzna jest nieudolny i nie potrafi znalesc sobie kobiety (chocby na jedna noc)). Wieczor kawalerski go usprawiedliwia - moze bez skrepowania realizowac swoja fantazje, usprawiedliwic sie przed samym soba, zrobic to pierwszy i najpewniej ostatni raz w zyciu - bo taka okazja juz sie nie powtorzy. Do tego dochodza stereotypy - tak jak dziewczyna niewierzaca (albo slabo) chce miec slub koscielny i biala sukienke, tak mezczyzna prostytutke bo to takie kobiece/meskie.Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
poza tym - co ci po Tzcie, ktory pod presja kumpli ciebie zdradzi?Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak czlowiek jest szczery, mily i w porzadku to w KAZDYM aspekcie zycia - nie wybiorczo ![]() Cytat:
Ja tez ale po co wiecej? Cytat:
Cytat:
Jestem w szoku - ty i Chii jestescie ode mnie 2 lata starsze (nie jest to jakas kosmiczna liczba) a nie spotkalam sie nigdy z takim zachowaniem wsrod mojego otoczenia (rowniez jesli chodzi o starszych znajomych). Chamstwo i brak szacunku do kobiet sie zdarzal ale nie dzialo sie to na wielka skale. Moze wszystko zalezy od srodowiska?
__________________
Wymianka |
||||||||||||
|
|
|
|
#204 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#205 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Słuchaj, ja nie potrzebuje twoich tłumaczen.. nie sa mi one do niczego potrzebne.. szanuje twoja opinie choc całkowicie jej nie rozumiem i oczywiscie nie popieram..wyraziłam tylko swoja opinie... wiesz, prowniaie tych dwoch sytuacji byc moze kontrowersyjne.. ale ja wolałabym jednak zdobyc ten numer, wysłac jej anonimowego eska, niech sobie dziewczyna sprawdzi sytuacje.. i zrobi z tym co zechce... Nie musisz wychodzic na idiotke ze moze ona o tym wie albo no nie wiem, nie przeszkadzałoby jej to, bo sama ma podobne podejscie do sprawy jak jej przyszły maz.. to juz jej sprawa... ale wysłac eska- reka ci nie uschnie.. a pomoc mozesz...
__________________
15.X.2003-eh, ten smsik 12.IV.2004- jesteśmy razem już 3 lata
|
|
|
|
|
#206 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
"Ty na prawde nie widzisz, ze to jest CHORE? Masz prawo wymagac od swojego mezczyzny tyle, ile sama dajesz. Zwalajac wszystko na "meska nature" sama pozbawiasz siebie szansy na znalezienie kogos wartosciowego. Ja znam wielu mezczyzn, ktorzy tacy nie sa. Z choinki sie urwalam?"
Kochana nri ja znałazłam tego wartościowego. Ale niestety wiekszość facetów własnie taka jest Przykre
__________________
|
|
|
|
|
#207 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
![]() Dobrze, ze nie wszyscy sa tacy. Niemniej przykre, szczegolnie, ze bardziej jest to kwestia wychowania niz natury - ojcowie, dziadkowie sfrustrowani nieudanymi malzenstwami wpajaja im do glowy, ze kobiety sa zle i nie mozna im ulegac a mamusie rozpieszczaja synkow i mamy komplet
__________________
Wymianka |
|
|
|
|
|
#208 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Ja na sama mysl o wieczorze kawalerskim dostaje gesiej skorki.Te juz wiele slyszalam o takich imprezach... Jedno wiem napewno,ja napewno nie pozwole na taki wieczor mojemu przyszlemu.Niech sobie wszyscy mysla co chca,ale jesli chce na drugi dzien pojac mnie za zone to nie moze byc mowy o zadnej zdradzie(a i ona ma wiele znaczen).
Nie moglabym stac z nim przed oltarzem i zastanawiac sie co sie wydarzylo. Owszem ¨pollitrowanie¨,na ktore zapraszamy swoich bliskich,przyjaciol,nie ma sprawy! Ale zadne kombinowanie po kontach,kluby,striptizerk i,prostytutki... Przeciez to ohydne robic cos takiego na dzien przed tak waznym momentem,swiadectwem milosci ... dla mnie niepojete. Ale to tylko takie moje skromne zdanie
|
|
|
|
|
#209 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Do nri
![]() Tzn. ze mu nie ufasz. Kumple go przeciez nie zaknebluja i nie zaprowadza do burdelu poza tym - co ci po Tzcie, ktory pod presja kumpli ciebie zdradzi?Pewnie, że mu ufam ale chyba nie na 100procent i ślepo ufać nie można nikomu moim zdaniem, a jeśli tak to gratuluję- pewnie nie raz taka ślepo ufająca osoba wyłożyła się na swoim stuprocentowym zaufaniu kumple go nie zakneblują ale ja nie mam pojęcia co mogliby zrobić...wolę być ostrożna. Co mi po Tżcie który ulega presji kumpli? Nie napisałam że mo Tż im ulega, zawsze właśnie różnił się od nich. Dlaczego sie z takimi ludzmi zadajesz? ![]() Dlaczego? Mam się z nimi nie zadawać tylko dlatego bo mają szczeniackie i prostackie poglądy na temat kobiet, nie ważne że fajnie mi się z nimi rozmawia, spędza czas, że zawsze jak jest grill czy coś do pamiętają o mnie i Tżcie, że to nasi jedyni wspólni znajomi niemal, bez nich mielibyśmy tylko siebie i czuli się jak w klatce. Pisałam już że nie zabronię Tżtwoi przyjaźni z nimi bo to byłby egoizm. Poza tym ja ich lubię, być może wg. Ciebie to ludzie nie na poziomie ale mi wiele razy pomogli a dla mnie to bardzo ważne, poza tym jak się kogoś nie zna z realu to trudno zrozumieć ![]() Na prawde myslicie, ze wasi Tz moga byc jednoczesnie uczciwi i biedni, nieporadni, nieumiejacy bronic sie przed zgubnym wplywem kumpli i wdziekami modliszek? Nie rozumiem wytluszczonego zdania. Tzn, ze co? Tz pozna atrakcyjna kobiete w pracy i nie daj boze beda sie spotykac w szerszym gronie to od razu smycz jako srodek prewencyjny (przeciez trzeba unikac sytuacji zagrozenia). Wiem, że mó Tż myśli, wiem, że mnie nie zdradzi- mówił mi, wiem że jest odpowiedzialny i trakruje poważnie nasz związek. Tyle że jak na forum napiszę, że facetowi czasem trzeba dać trochę luzu to zaraz podnoszą się głosy, że bagatelizuję sprawę a jak napiszę, że trzymam rękę na pulsie to zaraz że zamykam go w klatce... Ty naprawdę nie masz pojęcia o moim związku, nie znasz Nas więc nie pisz że nie chciałabyś żeby Twó partner traktował Cie jak My swoich. Każdy związek na początku ustala pewne reguły i granice, z czasem je modyfikuje i jeśli 2 osobom w tym związku jest dobrze i obie akceptują ten układ to dla mnie wszystko jest ok- a tak się składa że zarówno Tż jak i ja akceptujemy wspólnie ustalone zasady i jest na m razem cudownie i jakoś żadna z moich koleżanek ani znajomych nie uważa abym ślepo mu ufała albo z drugiej strony trzymała na uwięzi. Masz inną wizję związku to ok ale może nie bedziesz patrzyła na wszystko tylko Swoim światopoglądem bo inni też czasem mogą mieć rację i może być im dobrze w związku, który wg Ciebie jest nie taki jak powinien. Co nie znaczy, ze ty masz z nimi przebywac i bezkrytycznie przyjmowac, to co mowia. Mam się na nich obrazić i zerwać kontakty bo rozmawiają sobie o dziwkach? Śmieszne a może mam jeszcze zabronić Tżtowi kontaktów z nim- i zaraz bedzie że trzymam go w klatce Pewnie tego nie zrozumiesz bo pewnie żyjesz w innym środowisku, ale koledzy Tżta traktują mnie jak kumpla, robią przy mnie typowo męskie rzeczy, które niejednej kobiecie wydałyby się obrzydliwe, mówią mi wiele rzeczy, których kobiecie by nie powiedzieli- jesteśmy zgraną paczką, oczywiście mjaą świadomość że jestem dziewczyną Tżta zawsze ustępują mi miejsca, otwierają drzwi itp. Czuję się dobrze w ich towarzystwie, jeśli coś mi się nie podoba to mówię ale uwierz mi, zwrócenie im uwagi, gdy rozmawiają o dziwkach nie pomoże- nie zmienię ich zachowania, to ich życie- bed kiedyś żałować. A ja nie zamierzam się obrażać na nich tylko dlatego bo mają inne zdanie niż ja (co na tym forum niestety czasem się zdaża) Wierzysz w to co piszesz? Jak czlowiek jest szczery, mily i w porzadku to w KAZDYM aspekcie zycia - nie wybiorczo ![]() A kiedy Oni byli dla mie nie w porządku- mówiąc przy mnie o dziwkach? Im nawet przez myśl nie przeszło, że to może mnie urazić czy coś, bo to tylko ich dotyczy a nie mnie ani Tżta bo Tż tam z nimi nie jeździ i oni mu tego nie proponują. A co, może w moim towarzystwie i Tżta, mają odchodzić na bok i szeptać sobie na ucho jak to było na dziwkach- to by mnie jeszcze zaniepokoiło, może dobrze że są przy mnie szczerzy niż gdyby mieli potajemnie namawiać Tżta i spiskować o tym/ Ja nie mam takich kumpli. Po prostu nie zadaje sie z chamstwem. A tego chamstwa w moim otoczeniu, nie jest az tak duzo Chamstwem to jest nazywanie Ich chamami nie znając Ich... no ale to też częste na tym forum, ocenianie ludzi po paru moich zdaniach Ty nie masz takich kumpli- ja mam, może nie rozumiesz ale niektórzy nie patrzą na znajomość języków i zasób wiedzy ani na dobre maniery tylko na przyjaźń po prostu- oni są prości, często pochopnie oceniani przez ludzi ale jak się z nimi pogada to mają ciekawe poglądy na temat polityki,religii... pewnie byś się nie spodziewała... poza tym po prostu są fajni, lubię ich, miło spedza mi się przy nich czas- zrozum, ludzie nie dobierają znajmomych tylko i wyłącznie wg Twoich preferencji, ludzie są różni co nie znaczy że gorsi. Więc uszanuj moje przyjaźnie nie obrażając ich na forum Jestem w szoku - ty i Chii jestescie ode mnie 2 lata starsze (nie jest to jakas kosmiczna liczba) a nie spotkalam sie nigdy z takim zachowaniem wsrod mojego otoczenia (rowniez jesli chodzi o starszych znajomych). Chamstwo i brak szacunku do kobiet sie zdarzal ale nie dzialo sie to na wielka skale. Moze wszystko zalezy od srodowiska?Tu powinnam napisać to samo co wyżej, nie bedę powtarzać. Dodam tylko, że czuję się przez nich szanowana, gdyby tak nie było zareagowałaby, Tż tak samo. Nigdy nie powiedzieli przy mnie nic co by mnie obraziło... a tekstów o dziwkach niemiło się słucha i robi się smutno co nie znaczy, że mówiąc to urazili moją kobiecą dumę i powinni dostać w trwarz.. może Ty byś tak zrobiła, ja nie. A co do Twojego pytanie, czy wszystko zależy od środowiska- nie jestem jakim marginesem społecznym i wierz mi, nie tylko na osiedlu słyszy się historie o takich kawalerskich czy dziwkach ale też na studiach, albo w pracy- wśród ludzi na wysokich stanowiskach. Więc od środowiska to nie zależy tylko od człowieka i tego na ile ma rozumu i odpowiedzialności. Pozdrawiam nri, wiem, że masz inne poglądy ale może czasem zamiast uznawać je za jedyne słuszne i krytykować innych i ich znajomości może po prostu nampiszesz co myślisz Twoim zdaniem, bo dla mnie Twoje posty to czasem narzucanie Swojego światopoglądu, bez urazy ![]() [/quote]
__________________
31maj 2013 Edytowane przez Chii1986 Czas edycji: 2007-09-01 o 11:20 |
|
|
|
|
#210 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Wieczór kawalerski:(
Cytat:
Cenię się wysoko ale nie mam takiego wygórowanego mniemania o sobie, żeby obrażać się o to, że ktoś powiedział przy mnie zdanie "wczoraj byłem na dziwkach"- nie jestem jego dziewczyną ani matką więc mu tego nie zabronię, mogę jedynie powiedzieć co myślę o tego typu rozrywkach. Co do ostatniego zdania..nic nie pisałam o porównywaniu kobiet... poza tym co jest złego że kolega przy mnie i Tżcie powie: Kasia podoba mi się bardziej od Marysi? Mamy z Tżtem wylecieć i krzyknąźć: nie mów tak, nie szanujesz kobiet, bo ich się nie porwnuje, obrażamy się na Ciebie, zrywamy znajomość to by dopiero było poza tym kobiety też porównują siebie na wzajem i facetów między sobą.
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:43.




brzydzi się takimi "rozrywkami" i mam nadzieje, że jeśli kiedyś wyjdę za Niego (o ile wyjdę
) to nie bede niczego nieświadomą panną młodą.






oszukał mnie...
)... a w ramach wieczoru kawalerskiego to my wzieliśmy X na dziwki, a On po całej akcji jeszcsze chcial jej nr telefonu .. ale ona nie rozdaje..hehe a co on głupi- od dziwki nuer chciał brać- po co...i jeszcze niby chcial z nia rozmawiac, pytal sie o jej zycie.jak z kolezanka..a to dziwka przeciez...z dziwkami sie nie gada bo po co...".. jak tego słucham to mnie na wymioty bierze..zero szacunku do kobiet(chodzi mi o te dziwki jak to oni je nazywają), zero szacunku dla kumpla i jego przyszlej żony... no ale oczywiście kumpel ma swój rozum i bez winy nie jest



nie bijcie, jak facet ma tak debilnych kumpli...to moze to tez cos zle o nim swiadczy?
znajomych sobie sami dobieramy..w sumie no nie wiem, Ja bym nie chciala wysluchiwac tego typu zwierzen, od kumpla..eeh.







