Nieaktualne ogłoszenia, prośby o pomoc/o podpisy, informacje z sieci - WĄTEK ZBIORCZY - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2005-01-25, 20:59   #181
JuLiTa1
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

Dziewuchy, samym gadaniem nic nie zdzialamy. Trzeba uswiadamiac ludziom co, jak i dlaczego! Od siedzenia tylko tylek robi sie plaski, wiec... ide sie polozyc. Wygrzeje sie, wyzdrowieje (bo troche jestem chora) i ide uswiadamiac ludziom temat kastracji... Pozdrawiam i zycze spokojnej nocy!
Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 21:00   #182
monyaa
Rozeznanie
 
Avatar monyaa
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 571
Do oddania w dobre ręce - nieaktualne

Zostały jeszcze 3 suczki.
Pieseczki są z Warszwy.
Może ktoś je przygarnie?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 8tydzien 039.jpg (51,7 KB, 2 załadowań)
monyaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 21:05   #183
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 675
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

cudne, gdybym miała warunki specjalnie do Wawy bym pojechała po jednego z nich
ale niestety nie mam i nie znam nikogo kto mógłby przygarnąć,
mam nadzieje że znajdą dobry domek!!!
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 21:14   #184
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 4 062
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

Jejku, ale slicznusie!!! Szkoda, ze nie mam duzego mieszkania
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 21:17   #185
Lukrecja_Borgia
Killing me softly
 
Avatar Lukrecja_Borgia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 436
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

Wiele nie pomogę, chciałam tylko powiedzieć, że są piękne ... Jaka to rasa? Wyglądają mi na labradorki lub golden retrivery( nie znam się zbytnio na rasach psów, kociara ze mnie )
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go.
Lukrecja_Borgia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 21:18   #186
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 10 817
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

Szkoda ze nie mieszkam w WarszawieAle podbijam watekPieski sa cudowne
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 21:25   #187
bluegirl
Zakorzenienie
 
Avatar bluegirl
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Busko Zdrój
Wiadomości: 16 126
GG do bluegirl Send a message via Skype™ to bluegirl
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

ale duzo malych slicznych pieskow cudowne sa
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.

http://bluegirl-ewa.blogspot.com/
bluegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 21:48   #188
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

ojojo jakie cudne ,wzięłabym wszytskie ale nie mogę

miałam takiego czarnego 5 lat temu ,teraz jest duzy i szczeka na mnie i pewnei zjadłby mnie w butach ,słucha tylko mojego ojca-własciciela i moja 5 letnią córke

śliczne cukiereczki ,
pzdr
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 21:54   #189
pikusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 121
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

Och Kidd, zwaliło mnie z fotela. Najpierw pomyślałam, że to jakaś teoria o czystości psiej rasy wcielana w życie- niech przetrwają tylko rodowodowce . Potem zrozumiałam cel właściwy, choć nie do końca. Jakikolwik ma on sens, jedynym warunkiem powodzenia takiej akcji, byłoby zorganizowanie ogólnopolskiej darmowj srerylizacji, dotowanej przez gminy, połączonej z gratyfikacją dla właścicieli za okazane miłosierdzie.. Może wtedy...
Jesteś wielką optymistką, jeśli myślisz, że jak zabraknie kundelków wciskanych przez znajomych, ludzie rzucą się do schronisk. Ja mam trzeciego już psa, wszystkie przygarnięte z ulicy. Zawsze przygarniałam koty , zabrałam dwa żółwie z domów, gdzie uznałam, że mają złe warunki...Ale wielu ludzi (snobów i i nie tylko) chce mieć tylko rasowe pieski, niekoniecznie z rodowodami. Gdyby ta akcja się ziściła, wyobrażasz sobie, jaki hodowcy rodowodowych ubiliby interes? A w schroniskach nadal bezskutecznie czekałyby psie smutasy na ludzkie zmiłowanie.
pikusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 22:06   #190
kid
Raczkowanie
 
Avatar kid
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 321
GG do kid
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

Nie jestem naiwnym dzieckiem Joanko. Zapewniam cię, ze zdaję sobie z wielu rzeczy sprawę. Jesli ktoś chce mieć rasowe zwierzątko to jego sprawa i nie będe go potepiać. Takie zwierzę jest drogie, nie każdego na nie stać, więc bardzo rzadko się zdarza, żeby zostało porzucone. I nie wierzę, że w razie sterylizacji wszystkch zwierzat domowych (mało realne) hodowcy ubili by super interes. Znasz ceny rodowodowych kotów?
Ja postuluje tylko przekonywanie ludzi do tego, zeby nie mnożyć zwierząt "bo są sliczne" albo "bo wygląda jak rasowy". Dlaczego? Bo jest ich zbyt wiele. Ludziom trzeba tłumaczyć, że przyjaciela i pupila mpzna znależć w schronisku a mnożenie ich jest poprostu brakiem wyoraźni.
Uważam, że akcja jest potrzebna podobnie, jak uświadamianie ludziom, że nalezy najpierw dac domy tym zwierzętom, któe cierpią samotność w schroniskach. Nie można działać na zasadzie wszytko albo nic. Z ludźmi tak się nie da. Trzeba małych kroczków. Ta akcja to taki kroczek.
kid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 22:08   #191
monyaa
Rozeznanie
 
Avatar monyaa
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 571
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

Niestety nie wiem co to za rasa, bo to pieski znajomej znjomego. Sama chciałabym je zobaczyć wszystki na żywo i wziąć jak najwiecej, ale mam dwa kotki.
monyaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 22:20   #192
pikusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 121
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

Masz rację Kidd, mój sceptycyzm wynika z obserwowania bezduszności wielu ludzi wobec zwierząt.
Wielu znam i takich, którzy kochają zwierzęta, robią dla nich wiele ponad "normę", narażając sie na złośliwe uwagi innych.
Może krok po kroczku... Nadal jednak uważam, że państwo powinno szczodrzej dotować takie akcje. Cieszę się, że wreszcie się coś w tym kierunku robi.
dobrej nocki -joanka
pikusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 22:27   #193
Megaan
Zakorzenienie
 
Avatar Megaan
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 5 372
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

Cudowne Oj jak ja bym chciala takiego kajtka malego. Ale niestety zbyt czesto w tej chwili wyjezdzam i sama mam problem z moim Goldenem. Biedak cierpi jak mnie nie ma Ale w przyszlosci napewno zdecyduje sie na jeszcze jedego pieska.
Tak poza tym, to nie wydaje mi sie aby byly to Goldenki czy Labladory. Sa zbyt biale Ale moge sie mylic.
__________________
Aktualny status moich zamówień KLIK


16.06.2012 moje 53 cm szczęścia

Megaan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 22:46   #194
Nefretete
Zadomowienie
 
Avatar Nefretete
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 748
GG do Nefretete
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

Śliczne i gdyby nie to, że po domu i podwórku lata Portos, wzięłabym

nie są to przypadkiem owczarki podhalańskie? [ mogę się mylić, nie znam się] jak byłam mała mój wujek miał Bacę i bardzo mi go przypominają. Teraz ma 5 kotów
__________________
Moje życie ->http://www.wiktor.lukasiewicz.net.pl/

http://www.v10.pl

Narodowa strona Polaków-> http://www.narzekalnia.pl

Nefretete jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 23:52   #195
Megaan
Zakorzenienie
 
Avatar Megaan
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 5 372
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

Nefretete tez pomyslalam o owczarkach podhalanskich
__________________
Aktualny status moich zamówień KLIK


16.06.2012 moje 53 cm szczęścia

Megaan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-25, 23:57   #196
patibka1
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Zdomu:)
Wiadomości: 57
Wyślij wiadomość przez ICQ do patibka1
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

oj cudne a ja aż ze szczecina ale bardzo chętnie bym wzięła o jeju ja nie mam zwierzątka
patibka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 01:03   #197
monyaa
Rozeznanie
 
Avatar monyaa
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 571
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

Jak przyjedziesz osobiście, możesz brać - babkom z wizażu można ufać, nie?
monyaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 01:12   #198
monyaa
Rozeznanie
 
Avatar monyaa
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 571
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

Dorzucam jeszcze dwa zdjęcia.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 8tydzien 066.jpg (42,4 KB, 0 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 8tydzien 092.jpg (49,7 KB, 0 załadowań)
monyaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 01:37   #199
lil_margo
Rozeznanie
 
Avatar lil_margo
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 470
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

Mam psa i kota, mój brat cioteczny - dwa psy. Wszytkie zwierzaki są wysterylizowane, ani ja ani brat nie mieliśmy żadnych problemów po zabiegach, futrzaki szybko doszły do siebie, dosłownie w ciągu kilku dni, nie było żadnych komplikacji (pamiętam tylko, że gojące się rany wywoływały u pupilów swędzenie, ale przez krótki czas) Zmian w zachowaniu nie zauważyłam, zwierzaki są radosne i żywe, tak jak przed operacją (nie dostają tylko szału na widok przedstawicielki płci przeciwnej )

Za zabieg psinki zapłaciłam około 200 zł, za kocurka nie pamiętam. Suma może się niektórym wydać duża ale zastanawiając się jaki jest koszt utrzymania np. psa: smycz, kaganiec, miski, legowisko, zabawki, środki do higieny i pielęgnacji, szczotki, obroże i płyny odstraszające pasożyty, szczepienia które trzeba powtarzać, karma - nie mówię tu o najdroższej (ale nawet małego psa nie wyżywi się za 50 zł miesięcznie) i ewentualne wypadki lub choroby (a trzeba się z nimi liczyć, zwłaszcza kiedy pies nie jest młody) - to suma 200 zł nie powinna nikogo przerażać, tym bardziej, że taki zabieg jest przecież na całe psie lub kocie życie.

Przyznam, że denerwuję się słysząc jak ludzie lamentują, ronią łzy i złorzeczą właścicielom na widok wychudzonych bezdomnych psów, czy na wieść o potopionych kociętach, a sami ani myślą udać się na zabieg ze swoimi pupilami.
Argumentacja zawsze ta sama: "Bo to niezgodne z naturą, bo narkoza jest niezdrowa, bo za bardzo kocham Pikusia, żeby patrzeć jak cierpi..."
Często też ludziom po prostu szkoda wydać jednorazowo na zwierzę 200 zł w dodatku na "niekonieczną" według nich operację Co nie znaczy oczywiście, że ich nie stać.

A na wsiach psy i koty traktuje się dokładnie tak jak zauwazyła któraś z dziewczyn: pies ma pilnować domu, kot łapać myszy. Jako diecko często bywałam na wsi. Każdy pies był przywiązany na długim "krowim" łańcuchu do budy, jako jedzenie dostawały wszelkie możliwe resztki z obiadu (najczęściej ziemniaki i drobiowe kości). Kotom nalewało się odrobinę mleka przy dojeniu krów - resztę zdobywały same. Jeśli kot lub pies się zranił, lub został pogryziony - musiał sam się wylizać. Worków z kociętami i szczeniętami naprawdę nie zliczę... Rzeka nie była konieczna, wystarczało aluminiowe wiadro do mleka... Nikt się tam nie cackał ze zwierzętami. Dla ludzi ze wsi nie do pomyślenia jest kupowanie psom lub kotom specjalnej karmy, pozbywanie się pcheł i kleszczy, lub weterynaryjne usypianie miotów bądź starych, chorych osobników. To nie są żli, okrutni ludzie, takie mają podejście: jeśli nie biją i dają jeść - to jest już dla nich dobra opieka. I co tu poradzić?

Tak to było 10-5 lat temu, tak właśnie to zapamiętałam.

A w mieście? Pełno jest wieści o młodych na śmietnikach, przepełnionych schroiskach, wszędzie wiszą kartki "oddam w dobre ręce" a mnóstwo ludzi wciąż uważa, że to cudownie kiedy rodzą się kolejne niepotrzebne szczenięta i kocięta

Czy któraś z 50 osób które głosowały na "nie" w sondzie "Czy uważasz, że powinno się sterylizować zwierzęta?" na stronie głównej, może uargumentować swoje stanowisko?

lil_margo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 02:13   #200
lil_margo
Rozeznanie
 
Avatar lil_margo
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 470
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

> Wiesz Julitko, trochę Joankę rozumiem, jak chodzi o generalizowanie...
>Fakt, że nie powinno się wrzucać wszystkich do jednego worka, ale 99% "wsiowych" obrazków woła o pomstę do nieba - 0,5 metrowe, często wrzynające się łańcuchy u psów, brak pożywienia, wody, walące się budy podczas mrozów i deszczu, zakopywanie kociąt, nie dokarmianie kotów "bo mają łowić myszy..." itd....
>Jestem pewna, że są wyjątki, lecz uważam że na wsiach króluje okrucieństwo i bezmyślność w stosunku do zwierząt....

Bezmyślność owszem, ale nie wiem czy trafne jest słowo "okrucieństwo". Przynajmnniej nie jest ono świadome. Weźmy pod uwagę, że ludzie z gospodarsw wiejskich zostali wychowani inaczej niż ludzie z miasta. Dla tych pierwszych chlebem powszednim jest zabijanie kur na rosół czy królików na futro. Nie mdleją na widok kurczaka, który jeszcze jakiś czas po odrąbaniu głowy biega po podwórku itp... Nie sądzę, żeby ktoryś z tych ludzi celowo nie dokarmiał kotów, czy odczuwał sadystyczną przyjemność z topienia szczeniaków (choć pewnie są i tacy ) "Okrucieństwo" ludzi ze wsi płynie bardziej z niewiedzy. Oni są przekonani, że półmetrowy łańcuchh wystarczy, że psu nie trzeba opatrzyć złamanej łapy (bo przecież "wilki żyją na wolności i jakoś sobie radzą, same zdrowieją, nie szczepią się" ), jeśli się zapomni nalać wody to nie szkodzi "bo przecież podobno pies może nie pić i nie jeść spokojnie przezd dwa tygodnie".
Mnie właśnie najbardziej przeraża ta głupota
lil_margo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 02:27   #201
lil_margo
Rozeznanie
 
Avatar lil_margo
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 470
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

Przepraszam oczywiście za uogólnianie, jasne, że głupi, nieświadomi ludzie są również w miastach.
lil_margo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 13:28   #202
nan
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 445
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

W kwestii ludzi mieszkających na wsi: od urodzenia spędzam na wsi prawie każde wakacje i napatrzyłam się do woli na rzeczy, które mogą się w nocy przyśnić. Przykład rodem ze wsi 100 km od Warszawy: pudlica mojej babci dostała nosówki. Babcia pojechała więc z nią do weterynarza. Komentarze zgromadzonych dookoła rolników: ty, co to jest? Owca? Chyba pies... Z psem do weterynarza? Ja to bym wziął łopatę i w łeb przyp.....! Scenka miała miejsce ok 15 lat temu. Dawno, ale tradycja na wsi łatwo nie ginie...

Z moich wieloletnich obserwacji wynika jedno: ludzie na wsi dbają o zwierzęta, które przynoszą im pieniądze: krowy, świnie, kury. Inne są pozostawiane same sobie. Psy na łańcuchach, które uniemożliwiają zwierzęciu siadanie i brak kropli wody w czasie najgorszych upałów, jest na porządku dziennym. Więc co tu mówić o sterylizacji...

W kwestii sterylizacji: jestem jak najbardziej za. Podjęłam właśnie decyzję o wysterylizowaniu mojej suki, która strasznie chce mieć dzieci i wyraźnie się z tym męczy. Suka nawiasem mówiąc, pochodzi z Gazety Wyborczej "pieska oddam w dobre ręce" - ktoś zostawił jej mamusię w czasie cieczki przywiązaną pod sklepem. Ja swojej suki pilnuję jak jastrząb, więc na szczęście do tej pory żaden pies jej nie dopadł, ale kosztuje mnie to niewyobrażalnie dużo wysiłku i nerwów (suka jest duża, silna jak tur i bardzo chce się rozmnażać). W dodatku do mojego domu zawitał piesek jamniczek, na razie jest jeszcze mały, ale przy następnej okazji miałabym w domu wesołe miasteczko z horroru (moja znajoma widziała kiedyś ratlerka kopulującego z wilczycą - dla chcącego nic trudnego). Sterylizacja więc jak najbardziej tak. Dowiadywałam się też o inne metody i wiem, że istnieją także antykoncepcyjne zastrzyki dla suk, ale ponoć mają silne działania uboczne (m.in. guzy). Myślę, że lepiej wysterylizować suczkę niż pchać w nią hormony co pół roku.

A bezmyślność ludzka jest wszędzie: np. wychodzę z moją "atrakcyjną" suką na spacer, widzę leci do niej kundel. Łapię sukę za obrożę (oczywiście cały czas jest na smyczy) i drę się na całą okolicę "proszę zabrać psa, suka ma cieczkę". Właściciel bez wyobraźni (a jest ich sporo) niespiesznie zbliża się do pieska, wołając "chodź tu". Przez ten czas ja szarpię się z moją suką i jej potrzebą rozmnażania się. Można sobie nieźle wyrobić mięśnie. Mój faworyt w rankingu bezwyobraźniowców spuścił swojego pieska ze smyczy ponownie, oddaliwszy się od nas na jakieś 10 kroków... No comments...
nan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 13:41   #203
EDAK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 405
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

mam chętną kolezankę na takiego psiaczka cudnego zresztą poproszę o jakiś kontakt do właściciela zwierzątek
EDAK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 14:01   #204
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 191
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

nan napisał(a):
> Ja swojej suki pilnuję jak jastrząb, więc na szczęście do tej pory żaden pies jej nie dopadł, ale kosztuje mnie to niewyobrażalnie dużo wysiłku i nerwów (suka jest duża, silna jak tur i bardzo chce się rozmnażać).

Swego czasu gdy mieliśmy jeszcze dwie suki (siostry z tego samego miotu) - obie tak sie postarały, że zgrały w czasie swoje cieczki . Wychodzenie z nimi na spacer to był sport ekstremalny. Gdy ja zdejmowałam jednej chętnego delikwenta z grzbietu - druga podsuwała swój tyłek innemu. W efekcie chodziłam z długą łyżką do butów, którą się opędzałam od psów, bo wychodzenie z nimi na zmianę też nie miało sensu - po powrocie do domu miałam pod drzwiami kolejkę "chętnych".
A wracając do traktowania psów na wsiach. Niestety znam ludzi z takim podejsciem również w miastach. Jak tylko pies zachoruje, lub nawet gdy są problemy wychowawcze - od razu pozbywają się psa, bo po co komu dodatkowe wydatki związane z leczeniem itd. I tak się to nie zwróci.
Im bardziej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 17:27   #205
nan
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 445
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

aferka napisał(a):
> >
Aferka napisałs>
Niestety znam ludzi z takim podejsciem również w miastach. Jak tylko pies zachoruje, lub nawet gdy są problemy wychowawcze - od razu pozbywają się psa, bo po co komu dodatkowe wydatki związane z leczeniem itd. I tak się to nie zwróci.

Oj tak. Nie lubię generalizacji i dzielenia ludzi na takich czy siakich: głupota, bezduszność i inne takie nie uznają granic miasto - wieś. Co prawda, to prawda...

> Im bardziej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta.

a też.
nan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 18:00   #206
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 030
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

Ponieważ serwer tajemniczo zjadł początek wątku, daję do niego linka
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1106521563
bo teraz zaczyna się od środka
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 18:33   #207
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 030
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

Eee, jeszcze chciałam dodać, ze moje obie niunie są sterylizowane: nierasowa, bo schronisko sterylizuje wszystkie psy, a rasowa ze względów zdrowotnych - często suki chorują na tzw. ropomacicze. Dla nas to komfort i brak kłopotów z cieczką, a dla suk więcej zdrowia.
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 19:51   #208
nan
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 445
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

Buniu, obie twoje niunie są przepiękne. Moją muszę koniecznie "wymisić" bo molestuje seksualnie nieletniego jamnika i nie zwraca uwagi na moje ostrzeżenia, że za to się idzie siedzieć.

A tak poważnie, to rzeczywiście, uważam, że moje suczydło się męczy i widziałam dwie suki chore na ropomacicze. Okropne choróbsko. Żadna nie przeżyła.
nan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 20:02   #209
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 030
Re: Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt

nan napisał(a):
> Buniu, obie twoje niunie są przepiękne.

I pozują do zdjęć małpy jak zawodowe modelki
>
> widziałam dwie suki chore na ropomacicze. Okropne choróbsko. Żadna nie przeżyła.
Moja miała początek choroby - nie zastanawialiśmy sie ani chwili - od operacji minęło 5 lat i teraz dzidzia już ma 11 latek, a lata jak młódka
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-01-26, 20:14   #210
EDAK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 405
Re: Do oddania w dobre ręce - pieseczki w Warszawie

Bardzo proszę o kontakt ze mną w sparwie pieseczka, koleżanka się zdecydowała i już nie może się doczekać, kiedy będzie mogła po niego pojechać
EDAK jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-10 16:57:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.