|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#181 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Bry!
Limonko, weekendzik udał się wyśmienicie, dzięki! Polecę z anegdotkami i ja, co by rozruszać nasze towarzystwo . Pozwolicie że perfidnie skopiuję z gg ![]() przed impreza mieli zajechac po mnie znajomi wiedzialam na pewno ze justyna i michal justa puscza pika ze juz sa no to schodze pod moja klatka stoi fura a w srodku same chlopy mysle sobie gdzie ta justa ale ok moze gdzies scisneli ja w srodku czy cos ![]() podchodze do samochodu a ci zaczynaja cofac mysle co za cholera, ale ok moze chca zawrocic czy cos no to ide za nimi podchodze, prawie lapie za klamke a ci odjezdzaja! mysle ku*wa, co to prima aprilis ale joke a to nie moi znajomi byli!! <rotfl> potem jak jakis chlopow na miescie zobaczylismy to sie ze mnie nabijali znajomi ze to moze z nimi mialam jechac kazali podchodzic i pytac o blachy ![]() a tak wgl jak juz znalazlam odpowiedni samochod ![]() podchodze a z tylu nie ma klamki ![]() mysle no co znowu what the fuck ![]() a klamka byla ale z boku nie tak standardowo i sie malenstwo pogubilo ![]() potem wracamy z knajpy i kolezanka mowi na tego michala kierowce ze jak on tak sie zachowuje na trzezwo (pic nie mogl biedak buuu) to ona nie chce go znac po pijaku a ja na to: wiesz, czego sie spodziewac po kims kto jezdzi bez klamek? <rotfl> samochodem bez klamek* ![]() a on mi sie odcial: te klamki to taki test na inteligencje ![]() a ja: wpie*dol dawno nie dostales? ![]() aha! podchodzi do nas kelnerka 1szy raz i pyta: co podac a ja: karte na poczatek ![]() ![]() I tyle chciałam poszła ja ---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ---------- Aaaa!! O najważniejszym bym zapomniała! W imieniu swoim i Kosteczki /pół monopola zawczasu! Nic więcej chyba już nie muszę pisać
__________________
I'll be dreaming my dreams with you And there's no other place That I'd lay down my face I'll be dreaming my dreams with you.. Edytowane przez virginia Czas edycji: 2011-02-20 o 20:49 |
|
|
|
|
#182 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
aaaaaaaaaa zlot
tylko w weekend prosze ![]() juz sie doczekac nie moge ![]() ![]() ![]() Ja tylko tyle...dzisiaj mam beznadziejeny humor... ![]() Ktos pytal o diete... moge sie pochwalic 7kg spadkiem.... trzymac kciuki, zeby tak dalej szlo bo mam co zrzucac jeszcze.... przede mna 20kg
__________________
|
|
|
|
|
#183 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
zlot czarownic
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|
|
|
|
#184 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Hello
![]() ja na chwilke.. limonko- nie zniknelam niestety jeszcze mam zastoj jak ta lala tzn pofolgowalam sobie z lekka i stoi mi waga na -13kg (73kg)co do zlotu to rozmawiallysmy wstepnie z virginią i rzeczywiscie stanelo na po 20 marca zeby bylo juz cieplej no i moze w takim razie Kraków..?? co Wy na to? mozna zlapac fajne oferty na grouponie czy innych lub poszukam czegos znośnego i wyruszymy na podboj miasta, nawet Tyska nie powinna narzekac bo dojazd do krakowa ma calkiem znosny (wiem bo jezdzilam jeszcze dalej )lece bom ostatnio w ciaglym locie (jak to czarownica )a dzisiaj mama ma urodziny.buziaki |
|
|
|
|
#185 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Cieść
Ja odpadam z tym zlotem, wiadomo jak to u mnie jest z tym powalonym stażem.... ps. Malinn, gratuluję wygranej z Iwostinu! hihi już Cię znalazłam Genialne mają kosmetyki ;-)
__________________
I can. I will. End of story. Edytowane przez Niuniuska Czas edycji: 2011-02-21 o 10:02 |
|
|
|
|
#186 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Cześć lalki
Całym sercem jestem za zlotem, ale mi pasowałby dopiero weekend 30 kwietnia-1 maja ![]() Kiedy to pewnie większość z Was będzie wyjeżdżać na majówki z rodziną bądź znajomymi... Wcześniej niestety w absolutnie każdy weekend jestem nieuchwytna. A to impreza urodzinowa najlepszej przyjaciółki, a to wyjazd do Włoch, a to Wielkanoc... Tak więc chyba- ku mojej ogromnej rozpaczy- zjazd będzie się musiał odbyć beze mnie
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
|
#187 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Ja chcem zlot
Nie wiem jak to bedzie bo czeka mnie pare zabiegow u stomatologa + zaczelam kurs jezykowy ale cos wymysle i dam rade na pewno![]() Mozemy zrobic zlot na slasku z wycieczka do krakowa(moge komus lozka uzyczyc )Niunia dzieki za cynk bo zapomnialam, ze w ogole udzial brakalam
__________________
|
|
|
|
|
#188 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
cześć kociaki
![]() tęsknie, ale nie pisze...nie mam nastroju. milo ze montujecie zlot i to nawet w miejscu dla mnie osiągalnym ![]() ide....prace pisac
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..." |
|
|
|
|
#189 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Hej
Goraco kibicuje zeby zlot rasowych czarownic sie udal ![]() Lacze sie z toba Tysienko w antynastroju bo jakos nie mam ochoty na nic jedynie to na ciepelko sloneczka, czekam z utesknieniem na wiosne no i na moje lakiery do pazurkow Gdzie te czasy kiedy sie chodzilo do szkoly i jedynym obowiazkiem byla nauka
|
|
|
|
|
#190 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Cześć dziewczynki
Wpadłam tylko na chwilę, podzielić się z Wami wiadomością dnia... Kochane! Dostałam pracę!!! Wszystko potoczyło się tak szybko, że chyba jeszcze tego nie ogarnęłam. Wczoraj wysłałam CV, dzisiaj już do mnie oddzwonili, że chcą mnie jak najszybciej widzieć na rozmowie kwalifikacyjnej. Jak najszybciej czyli jeszcze tego samego dnia. Zjawiłam się mocno spóźniona (przebicie się na koniec Warszawy zajęło mi prawie 20 minut więcej niż sobie założyłam), na dodatek w jeansach i sweterku z kapturem, co trudno uznać za klasyczny strój biznesowy (nie spodziewałam się takiego a nie innego rozwoju wypadków). Myślałam, że już na samym wstępie będę skreślona za złe pierwsze wrażenie jakie w moim przekonaniu zrobiłam, ale gdzie tam ![]() Miałam farta, bo firma potrzebuje na już dokładnie kogoś takiego jak ja. Potrzebuje do tego stopnia, że dostanę pensję dokładnie w takiej wysokości jak zaproponowałam (a umówmy się! podałam kwotę tylko pro forma, żeby mieć pole do manewru przy negocjacjach!). Nie negocjowali nawet złotówki! Dostanę 1000 zł więcej niż w obecnej pracy! Zależy im tylko, żebym zaczęła najszybciej jak się da, ale gdy powiedziałam, że z obecnej pracy będę się mogła zwolnić najwcześniej za 2 tygodnie, też się zgodzili. Nie sądziłam, że dożyję czasów, gdy to ja będę dyktować warunki ![]() Na razie mam tam wpadać w weekendy, żeby zacząć ogarniać temat, bo rzeczywiście przez najbliższy miesiąc muszę tam zrobić na prawdę dużo. Było nie było to czas rozliczeń. No właśnie... Tutaj dochodzimy do tego czym się będę zajmować. Zamienił stryjek siekierkę na kijek, a Limonka zamieniła stanowisko księgowej wspólnot mieszkaniowych... na stanowisko księgowej wspólnot mieszkaniowych ![]() Wydaje mi się jednak, że firma jest bardziej obiecująca niż moja obecna. Po pierwsze jej największym atutem jest to, że nie pracuje tam moja szefowa (dziki taniec radości!!! Po drugie będzie mi płacić tysiaczka więcej ![]() Ale będę też miała większą odpowiedzialność i decyzyjność, a sama firma jest większa od mojej poprzedniej, więc mam nadzieję, że tym samym zapewni mi większe możliwości. Pierwsze wrażenie odniosłam bardzo dobre. Ludzie wydawali się sympatyczni, a jeśli wierzyć stronie internetowej firma na prawdę jest innowacyjna, przyjazna klientowi, starają się szukać jakichś nowych, ciekawych rozwiązań, żeby dotrzeć do ludzi. Poza tym nie wyznają polityki mojego obecnego szefa, że "administrator powinien być statecznym panem po 40-stce" i na ich stronce, w zakładce "nasz zespół" widziałam kilka fajnych hot kotów ![]() Tak więc trzymajcie moje drogie kciuki, żeby moja decyzja okazała się słuszną. Heh, swoją drogą ciekawa jestem miny mojej szefowej, gdy jej oznajmię, że odchodzę praktycznie z dnia na dzień... Chciałabym to nagrać. Założę się, że na youtubie filmik biłby rekordy popularności Zmykam, dziewczynki Trzymajcie się cieplutko
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
|
#191 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Limonko jaka dobra wiadomosc
![]() Ja za to wczoraj dostalam juz umowe
__________________
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#192 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Bry!
Limonko jeszcze raz i Malinnko, Tobie również gratki! Zuch dziewczyna! A skoro nikt się nie zgłasza to może ja się o tą wolną miejscówkę zgłoszę . A te łóżeczko, kochana, jest w Kraku czy gdzieś w okolicach? Wszystkie pozostałe Pani pokornie i z oddaniem całuję ![]() Limonko, może jednak miałaś nosa wczoraj, i to nie z opóźnieniem a wyprzedzeniem ![]() Otóż skarby, jakieś 2 dni temu M zaprosił mnie na obiad, no to skorzystałam, czemu by nie, tak? Zadziałała za to moja bezbłędna rodzinka. Brat odwiedził rodziców akurat tego samego dnia, i oczywiście, jakżeby inaczej, oznajmił im dobrą nowinę (to, że odebraliśmy ją z przedszkola razem), na co mój tatuś, będąc aktualnie obłożnie chorym (znaczy przeziębionym ale wiadomo jak to z facetami...) wyskoczył w te pędy z łóżeczka. Możecie sobie dopowiedzieć ciąg dalszy.... Myślę, że mój misternie budowany plan przekonania rodziców, że między nami koniec legł znowu w gruzach. Kurdę, Limonko jako następczyni Kinselli, może kochana napisałabyś jakiś scenariusz na podst. mojego życia, wyszłaby z tego niezła telenowela, jestem pewna, że biłaby rekordy popularności! A tak wgl to chcemy powoli wystawiać mieszkanie na sprzedaż i już się dopraszam o intensywne zaciskanie kciuków w tej sprawie! Intencja: żeby się sprzedało szybko, korzystnie i bezproblemowo. Jak tylko się sprzeda, bierzemy rozwód (no chyba, że będzie to się ciągnąć w nieskończoność to pewnie trzeba będzie zmienić kolejność).Miałam też dwie propozycje poprowadzenie kursów ale niestety musiałam odrzucić bo: pierwsza oferta - już prowadziłam u nich kursy rok temu i do tej pory nie dostałam za nie kaski, dalej chyba nie muszę tłumaczyć... A poza tym one miałyby być po południu czyli dokładnie wtedy kiedy mam swoje korki, które raz że mi płacą , dwa dają ogromną satysfakcję, bo uczniów mam w tym roku za***i*tych.druga oferta - kursy miałyby się odbywać w mieście oddalonym od mojego o jakieś 1,5godz., musiałabym więc kupić samochód i generalnie jeździć tam co dzień na raptem 3 godziny kursów, znowu nie aż tak świetnie płatnych, co zupełnie by mi się nie opłacało, bo już pomijając dojazdy itd, po prostu połowę zarobionych pieniążków wydawałabym na benzynę. Próbowałam wynegocjować wyższą stawkę/bardziej elastyczny harmonogram ale niestety nie dało się. Cudak jak był, tak jest, i wie o wszystkim (tj. w/w). Mówi, że o kobietę trzeba dbać cały czas, zwłaszcza, jak się ma dobrą kobietę (to chyba o mnie było hehe . Nic dziwnego, że z takim jego podejściem tak dobrze się dogadujemy .Zmykam, całuję.
__________________
I'll be dreaming my dreams with you And there's no other place That I'd lay down my face I'll be dreaming my dreams with you.. |
|
|
|
|
#193 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Limonciu gratuluje
Malinciu tobie rowniez gratuluje Virgo marde rzeczy mowi Cudak
|
|
|
|
|
#194 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
cześć dziewczynki
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..." |
|
|
|
|
#195 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Dobrrrrrrrrrry
Dziękuję, Malinnko Cytat:
Powiedz mi... Bo jakoś mi chyba to umknęło... Na jakim stanowisku pracujesz? ![]() A na wszelki wypadek- gdyby nazwa stanowiska nic mi nie powiedziała- co Ty tam robisz ciekawego? Dziękuję, żabo Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ech... Trochę niefajnie wyszło z tymi rodzicami, bo domyślam Cię jak męczy Cię przekonywanie, że już podjęłaś decyzję, której zmienić nie zamierzasz... Nic z tym nie zrobisz poza byciem twardą i konsekwentną. W końcu zrozumieją. Jak już Ci mówiłam cieszę się, że w sprawie rozwodu zaczynacie z M dochodzić do jakiegoś konsensusu. Ten marazm był chyba najgorszy. Trzymam kciuki, żeby wszystko okazało się dla Ciebie najłatwiejsze jak to tylko możliwe Z kursami oczywiście dobrze zadecydowałaś. Nie będziesz ich przecież prowadzić charytatywnie. Szkoda, że więcej facetów nie myśli tak jak Cudak ![]() Bardzo, bardzo dziękuję ![]() Eeee... I to wszystko??? Żart chyba! Wpadaj tu natychmiast i opowiadaj co tam u Ciebie słychać! Dziewczyny, gdzie Wy się w ogóle wszystkie podziałyście? W moim życiu teraz się tyle dzieje! Mam silną potrzebę dzielenia się z Wami! Odezwijcie się, bo lada chwila będę miała wrażenie, że mówię sama do siebie ![]() Powiedziałam już w mojej obecnej pracy, że odchodzę. Było trudniej niż myślałam. Mr Szef zachował się w porządku, żeby nie powiedzieć idealnie. Powiedział wszystko to co należało powiedzieć, łącznie z próbą przekonania mnie podwyżką/zmienionym zakresem obowiązków, zapewnieniem, że był ze mnie bardzo zadowolony i bardzo będzie mnie brakowało w firmie oraz życzeniami powodzenia w kolejnej firmie. Z Królową Matką oczywiście nie poszło tak łatwo. Cóż... Jeśli rozmawia się z kimś, kto jest 200-procentową suką, należy się na pewne rzeczy przygotować Gdy tylko powiedziałam, że chciałabym (ba! jakie chciałabym! po prostu MUSZĘ!) zakończyć pracę jak najszybciej, najchętniej z końcem przyszłego tygodnia, natychmiast usłyszałam, że to niemożliwe. Dwa dni się o to szarpałyśmy, wreszcie w wielkiej swej łaskawości wyraziła zgodę, nie omieszkawszy oczywiście poinformować mnie w jak ciężkiej sytuacji stawiam firmę. To, że tak na prawdę zrobiłam wszystko co do mnie należało i jedyne zadania jakie na mnie czekały to pomaganie w ogarnianiu JEJ spraw, które sama do tej pory zaniedbała, jakoś jej umknęło. Na koniec oczywiście z obłudnym uśmiechem życzyła mi samych sukcesów. Nie zrobiłam jej krzywdy tylko dlatego, że mam świadomość, iż to jeszcze tylko 5 dni, a później przy odrobinie szczęścia nie zobaczę jej do końca życia.Oczywiście teraz, gdy wszystko już jest tak 100-procentowo pewne i prawdziwe zaczęłam trochę żałować. Z jednej strony wiem, że podjęłam dobrą decyzję. Z drugiej strony strasznie będę tęsknić za pewnymi rzeczami... Najbardziej oczywiście za moimi chłopakami. Na razie płakałam tylko 3 razy ![]() Mr Szef mówi, że nie mogę do tego podchodzić tak emocjonalnie, ale nic na to nie poradzę, nie umiem inaczej. Swoją drogą mój ulubiony administrator obiecał mi, że pomyśli nad rozwodem z żoną po to, by wdać się ze mną w płomienny romans, a później pojąć za prawowitą małżonkę. Zawsze to jakaś mała pociecha Dziś jadę do nowej firmy na mały rekonesans, jak dużo do zrobienia mnie tam czeka. Zdam oczywiście relację po powrocie. Optymistycznie zakładając, że ktoś mnie tu w ogóle słucha ![]() Trzymajcie się, babeczki
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
||||
|
|
|
|
#196 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Limonko nawet nie skomentuje zachowania tej baby
Jestem zdania, ze co jakis czas poprostu trzeba zmieniac otoczenie...dlatego na pewno taka zmiana pracy i srodowiska nie zaszkodzi a przynajmniej popracujesz w normalnym otoczeniu A tak na marginesie.... czy ty nie podpisywalas/lub zamierzalas podpisac z nimi lojalke? cos mi swita, ale nie wiem gdzie![]() A ja w mojej pracy jestem "asystentka w dziale importu i exportu" na papierze referent administracyjny.... a w praktyce... realizuje zamowienia od zagranicznych kontrahentów, dbam o cala strone ksiegowa powyzszych transakcji no i zamawiam i realizuje cala strone importu polproduktow z dalekich chin i i tamtejszych okolic to tak w skrocie... a i zapomnialabym o parzeniu kawy dla szefowej Ostatnio zaczynam napakowywac sie obowiazkami....co nie powiem zaczyna mi sie niezmiemsko podobac...po tym pol roku siedzenia w domu zaczynam odczucwac duzy dyskomfort kiedy wracam po pracy i.....nudze sie zapisałam sie na angielski 2razy w tyg. bo stwierdzilam, ze pora zrobic ladny papier stwierdzajacy jakies tam umiejetnosci.... no i teraz 2 razy w tyg kolezanka ciagnie mnie na aerobik.....ale to przemysle .... bo w grupie same panie....po 40 Dzisiaj za to mama zabiera mnie ze soba do teatru.... nie wiem na co....ale tak dawno nie bylam w teatrze, ze na sama mysl ze tam bede jest mi dobrze A wczoraj..... mama wyciagnełam mnie na kijki.... (ona chodzi codziennie po 8km ) chodzi z kolezanka, z ktora daaaaaaaaaaaaaaaaaaaaawno temu bardzo sie przyjaznila a pozniej z czasem kontakt zaczal sie urywac.... I....wczoraj o to.... na kijkach byla corka tej kolezanki.... z ktora de facto spedzilam pol dziecinstwa.... mniej wiecej od urodzenia do czasów szkolno-przedszkolnych.... pozniej zero kontaktu.... mialam malego stresa... bo w koncu z dziewczyna z 15 lat nie rozmawialam Apropo zlotu... jesli stanie na tym, ze zlot na slasku to ja podtrzymuje ze u mnie miejsca sporo... (tak wiec virgo jesli masz tylko to ochote to... you are welcome ) no i na pewno u mnie jeszcze spokojnie jedna miejscoweczka sie znajdzie... A jesli jednak chcemy krakow...to musimy poszukac... ![]() No a teraz wracam do szarej rzeczywistosci..... sprzatanko ![]() No i gdzie reszta dziewczyn...? mamrotka, kostka, fiolusiek, niunia,ines?
__________________
|
|
|
|
|
#197 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Limonciu pisz pisz ja czytam
a pisac rowniez do siebie nie bede ![]() Malinciu ja jestem ![]() Dzis planuje drugiego salicyla jak czesto mozna robic? bo chcialam jeszcze na pysk pare razy zrobic ale wiosna idzie i boje sie ze czestotliwosc co 14 dni mi nie wystarczy |
|
|
|
|
#198 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Malinko Tobie również gratuluję przepraszam ale nie mam weny na pisanie...ale z Wami jestem na bieżąco ....
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|
|
|
|
#199 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#200 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 460
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
__________________
„nie można nic nie robić, tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego” |
|
|
|
|
#201 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
|
|
|
|
|
#202 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Limonko, strasznie ale to baaaaaaaaardzo strasznie cieszę się i tak samo mocno gratuluję nowej posadki i lepszej kaski
Wiem, że dasz sobie radę w nowej pracyMalinn, gratuluję umowy! A ja mam ciężki czas, nic mi ostatnio się nie udaje w pracy i prześladuje mnie najprawdziwszy pech Nie będę opowiadać ze szczegółami (z ciekawszych rzeczy: tydzień temu w mój pks, którym jechałam do pracy uderzył samochód osobowy ) bo jak sobie o tym wszystkim pomyślę, to skutecznie rośnie mi ciśnienie. Jestem chodzącym strzępkiem nerwów....![]() W piątek byłam na weselu, odstresowałam się nieco, ale po raz kolejny tej zimy rozchorowałam się. Ja pi@#$%^ę!
__________________
I can. I will. End of story. |
|
|
|
|
#203 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Nunius
|
|
|
|
|
#204 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Mamrotko ja kwas salicylowy swego czasu kwasilam sie codziennie takim o stezeniu 10%
a ostatnio kupilam glikolowy 12% pani mnie straszyla, ze bedzie mi platami schodzic skora a mnie nic nie rusza ![]() Niunia to tylko chwilowe....zaloze sie, ze niebawem wszystko wroci do normy a ty bedziesz pelna optymizmu....tez niedawno myslalam, ze pech za mna chodzi.... ale minelo....
__________________
|
|
|
|
|
#205 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Cześć lalki
Uff! Całe szczęście, że Mamrotka jest na posterunku! To pisz do mnie! Tylko nie o salicylach, bo nie zrozumiem ![]() Cytat:
Cytat:
Obyś miała rację! Cytat:
A Virgo świadkiem, że moje przeczucia się sprawdzają ![]() Komentuj do woli ![]() Chociaż fakt faktem, że na tą pacjentkę to już najzwyczajniej słów brakuje... Mr Szef to jest Mr Szef... Nie dość, że ma klasę, że ceni mnie jako pracownika to jeszcze wydaje mi się, że najzwyczajniej w świecie mnie lubi. Że na prawdę dobrze mi życzy. Dziwne może się wydawać, że tak nam się udało ułożyć stosunki po tym wszystkim co swego czasu między nami zaszło, ale na prawdę super się dogadujemy. Na prawdę będzie mi go brakować... Takiego prezesa to ja już na pewno nie znajdę... Cytat:
Może dla bezpieczeństwa powiedzmy: "w innym otoczeniu" ![]() Wszystkie wiemy, że przy mojej zdolności do przyciągania wszelkiej maści wariatów, praca w normalnym otoczeniu pewnie nigdy mi nie będzie pisana ![]() Ale rzeczywiście straaasznie się cieszę, że poznam nowych ludzi, będę robić nowe rzeczy. W obecnej pracy czasem mi już doskwierała swego rodzaju stagnacja, a teraz nowych wrażeń będę miała aż nadto ![]() Cytat:
A cała idea lojalki była taka, że firma miała płacić za moją edukację. Cytat:
To pracę masz chyba całkiem ciekawą, co koleżanko? Cytat:
Dziewczyny, melduję się po pierwszych dwóch dniach w nowej firmie. Gdybym wiedziała jak to wygląda, chyba bym żądała jeszcze wyższego wynagrodzenia Albo w ogóle bym się nie rzucała z motyką na księżyc ![]() Przede mną masakryczna ilość pracy... Większość rzeczy jest w proszku, w dokumentach straszny burdello, koleś, który pracował tu przede mną porobił takie rzeczy, że zastanawiam się, czy ja jestem nienormalna czy on To, że panują tu zupełnie inne zasady rozliczeń niż w mojej poprzedniej firmie też mi wcale nie pomaga ![]() Ani to, że jeszcze nikogo nie znam i nie wiem do kogo się zwracać z różnymi wątpliwościami ![]() A już na pewno nie to, że mam strasznie, ale to strasznie napięte terminy ![]() No nic... Będę próbować... Optymistycznie wierzę, że jak zwykle spadnę na cztery łapy... Ale bardzo, bardzo, bardzo uśmiecham się o Wasze kciuki! Jeśli chodzi o pozostałe rzeczy to myślę, że jak już ogarnę te najpilniejsze sprawy to będzie dobrze. Ludzie, których do tej pory poznałam wydają się sympatyczni, stanowisko bardziej odpowiedzialne, myślę, że sporo się tu nauczę... Ale wszystko jak wiadomo wyjdzie w praniu ![]() Pozdrawiam cieplutko!!!
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|||||||
|
|
|
|
#206 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 460
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Limonko gratuluję
na pewno sobie ze wqszystkim poradzisz i wszystko ogarnieszMamrotko moja dieta też leży - ale dziś jest poniedziałek i dzień onwej dinety - jak co tydzien
__________________
„nie można nic nie robić, tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego” |
|
|
|
|
#207 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
czesc kluseczki.
czytam was ale nie pisze, bo nie mam nastroju;/ zdrowie mi lekko szwankuje i nie mam humoru i mocy
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..." |
|
|
|
|
#208 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Cytat:
napewno ze wszystkim sobie poradzisz trzymam kciukiCytat:
kiedy my w koncu na kawe sie wybierzemy?![]() joyce - czy ty juz zjechalas w nasze strony?? baby jak mamy sie spotkac w krakowie to trzeba jakis termin ustalic wstepny i szukac miejsca, jezdzenie z katowic nie ma wiekszego sensu wedlug mnie..ja bym proponowala weekend 9,10 kwietnia wczesniejszy tez moglby byc, komu kiedy pasuje? a ja wrocilam wczoraj z weekendu z nart i leze w łóżku, wzielo mnie jakies chorobsko okropne...jutro zwlekam sie do lekarza bo nawet goraczke mam (a podobno złego diabli nie bierze )trzymajcie sie Edytowane przez Kostka09 Czas edycji: 2011-02-28 o 19:00 |
||
|
|
|
|
#209 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Cytat:
Kosteczko tobie rowniez zdrowka zycze Anielciu to startujemy jutro? Sezon bikini sie zbliza wiekimi krokami ![]() Chyba wpadne w lakierowy nalog, dzis kupilam 5 |
|
|
|
|
|
#210 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Wiemy,że waga kłamie...dlatego wolimy nieustanne plotkowanie!
Fiolusiek wszystkiego naj naj naj z okazji urodzinek !!!!
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:47.



. Pozwolicie że perfidnie skopiuję z gg 






mam zastoj jak ta lala tzn pofolgowalam
)









) chodzi z kolezanka, z ktora daaaaaaaaaaaaaaaaaaaaawno temu bardzo sie przyjaznila a pozniej z czasem kontakt zaczal sie urywac.... 
jak czesto mozna robic? bo chcialam jeszcze na pysk pare razy zrobic ale wiosna idzie i boje sie ze czestotliwosc co 14 dni mi nie wystarczy 


