Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[Limone]

Napisane przez Czelz

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi!

Jednym słowem z olejami jest jak ze wszystkimi kosmetykami, trzeba wypróbować, inaczej nie wiadomo co szkodzi a co nie.
Boję się trochę eksperymentów z olejami ale spróbować trzeba, a nóż okaże się być lepszym rozwiązaniem niż babydream.

Co do oczarowego ja go jedynie dodawałam właśnie do żelu ha i kremu i tak jak pisałam efekty były mizerne, jednak z całą pewnością to wina ha, a raczej tego że najprawdopodobniej źle go użytkuje. Oczara chętnie bym gdzieś wcisnęła, tylko nie mam gdzie. Dlatego raczej nie uda mi się go przetestować na skórę jako tako. Jedynie zmieszany z żelem ha i kremem bądź olejem który mam nadzieje uda mi się znaleźć na bu i nie zrobi mi krzywdy



Jeżeli ktoś ma problemy z zapychaniem a chce używać filtry to gorąco polecam filtry w sprayu. Mnie zapychał każdy filtr w kremie, mleczku, emulsji itp., itd. (taki urok, zapycha mnie wszytsko co ma postać kremu. Byłam zdziwiona, że babydream tego nie robił, ale chyba niepotrzebnie się tak cieszyłam z tego faktu... ciekawe jak będzie z olejami. W każdym razie olejek z drzewa herbacianego mnie nie zapchał ). Jedynym ratunkiem okazał się być spray. Miałam ich już kilka, różnych firm- żaden nie zapchał. Także z tych co przetestowałam polecam najbardziej avene, ze względu na jej stabilność i brak alkoholu w składzie.

Spray też się nie sprawdzi bo ma w składzie caprylic/capric triglyceride. Ale dziękuję za sugestię.
Co do hydrolatu, to czemu nie uzywasz go jako tonik po prostu?

[Czelz]

Napisane przez Limone

Spray też się nie sprawdzi bo ma w składzie caprylic/capric triglyceride. Ale dziękuję za sugestię.
Co do hydrolatu, to czemu nie uzywasz go jako tonik po prostu?

Ponieważ nie chce używać niczego przed aplikacją skinorenu lub zoraca. Powiedzmy robię wieczorem demakijaż olejkiem myjącym, następnie myje "domywam" twarz żelem, później odczekuje 30 minut by nałożyć zorac lub skinoren. Nie ma tu miejca na tonik. Rano za to myje twarz i od razu nakładam samorobne serum, po ok. 15 minutach filtr i makijaż. Także oczar w moim rozkładzie smarowideł nie ma gdzie się wcisnąć

[Limone]

Napisane przez Czelz

Ponieważ nie chce używać niczego przed aplikacją skinorenu lub zoraca. Powiedzmy robię wieczorem demakijaż olejkiem myjącym, następnie myje "domywam" twarz żelem, później odczekuje 30 minut by nałożyć zorac lub skinoren. Nie ma tu miejca na tonik. Rano za to myje twarz i od razu nakładam samorobne serum, po ok. 15 minutach filtr i makijaż. Także oczar w moim rozkładzie smarowideł nie ma gdzie się wcisnąć

No ja po myciu a przed serum bym dawała

Zrobiłam zakupy Kupiłam to o czym pisałam, w tym krem, z hydrolatów wzięłam aloes, oczar i kocankę Wszystkim dziękuję za pomoc Jak przetestuję to dam znać jak efekty Jakby ktoś miał jakieś sugestie to chętnie wysłucham i najwyżej zacznę robić kolejną listę zakupów Już myślę o skwalanie z BU i jojobie z mazideł

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez biała_czekolada

Stosuje co drugi, trzeci dzień na noc, bezpośrednio po myciu. Nic na niego nie nakładam i nic a nic mnie nie wysuszył Szkoda, ze na BU nie ma wiekszego wyboru zestawow z PHA, bo bardzo polubilam ten tonik i chetnie bym cos jeszcze wypróbowała

Czyli rozumiem, że efektu złuszczania widocznego gołym okiem nie obserwujesz? Jedynie poprawę ogólnego stanu skóry? Rewelacja A po jakim czasie zaobserwowałaś efekty?

A szkoda, szkoda, ale hydrolat w nim zawsze można chyba zastąpić innym i zawsze to jakieś urozmaicenie A jaki masz przepis z mazideł? Mogłabyś podać?

[biała_czekolada]

Napisane przez Limone

Czyli rozumiem, że efektu złuszczania widocznego gołym okiem nie obserwujesz? Jedynie poprawę ogólnego stanu skóry? Rewelacja A po jakim czasie zaobserwowałaś efekty?

A szkoda, szkoda, ale hydrolat w nim zawsze można chyba zastąpić innym i zawsze to jakieś urozmaicenie A jaki masz przepis z mazideł? Mogłabyś podać?

Absolutnie zadnego zluszczenia Ja poprawe zauwazylam niemal od razu, z dnia na dzien skora gladsza a pory oczyszczone. Pomogl mi z zaskornikami, ale nie do konca, dlatego mysle o wiekszym stezeniu. Przepisy na mazidlach znajduja sie w receptariuszu, podaje link do tonikow z kwasami: http://mazidla.com/receptariusz/38-t...i-bha-aha.html

[Limone]

Napisane przez biała_czekolada

Absolutnie zadnego zluszczenia Ja poprawe zauwazylam niemal od razu, z dnia na dzien skora gladsza a pory oczyszczone. Pomogl mi z zaskornikami, ale nie do konca, dlatego mysle o wiekszym stezeniu. Przepisy na mazidlach znajduja sie w receptariuszu, podaje link do tonikow z kwasami: http://mazidla.com/receptariusz/38-t...i-bha-aha.html

To super. Ja w sumie po kwasach u kosmetyczki też nie miałam efektu złuszczenia, ale cera się normalizowała i uspokajała. Fajny ten przepis, pomyślę w przyszłości nad robionym Ale to jak przetestuje to co mam, bo w razie czego planuje kupno jojoby w mazidłach. Niacynamid też słyszałam, że jest dobry jako dodatek do hydrolatu, choć nie wiem jak ze stabilnością tego Czytałam, że hydrolat powinien być z konserwantem i 5% stężenie witaminki. Ale jakim konserwantem? Te z BU widziałam, że niektóre mają małe ilości konserwantu, czy to wystarczy, będę musiała doczytać jeszcze i podpytać
A Ty zajmujesz się robieniem jakiś kremów, serum itd? Czy tylko gotowe z BU?

[biała_czekolada]

Napisane przez Limone

To super. Ja w sumie po kwasach u kosmetyczki też nie miałam efektu złuszczenia, ale cera się normalizowała i uspokajała. Fajny ten przepis, pomyślę w przyszłości nad robionym Ale to jak przetestuje to co mam, bo w razie czego planuje kupno jojoby w mazidłach. Niacynamid też słyszałam, że jest dobry jako dodatek do hydrolatu, choć nie wiem jak ze stabilnością tego Czytałam, że hydrolat powinien być z konserwantem i 5% stężenie witaminki. Ale jakim konserwantem? Te z BU widziałam, że niektóre mają małe ilości konserwantu, czy to wystarczy, będę musiała doczytać jeszcze i podpytać
A Ty zajmujesz się robieniem jakiś kremów, serum itd? Czy tylko gotowe z BU?

Kiedys dawno temu cos krecilam z mazidel, potem długa przerwa. Jakis czas temu zaczelam zamawiac na BU i z lenistwa tam kupowałam Ale ze wzgledu na kiepskie podejscie do Klienta (mam na mysli 15-18 dni roboczych oczekiwania, brak możliwości płatności za pobraniem, brak próbek oraz farsy z zamykaniem sklepu) od pewnego czasu przerzuciłam się na mazidła. Trochę więcej zachodu, ale niestety ja jestem zbyt niecierpliwa, aby miesiąc czekać na zamówienie. A poza tym z zasady nie wspieram sklepów prowadzących taka politykę

[Czelz]

No właśnie, aż sie odechciewa robić zakupy. Jak sobie pomyślę, że trzeba miesiąc czekać.... ale tak pokochałam olejek myjący i peeling enzymatyczny A może da rade je jakoś ukręcić ze składników na mazidłach?

Inna sprawa gdyby chociaż były większe opakowania tych produktów, a tak to co dwa miesiące trzeba robić zamówienie i czekać kolejny miesiąc... jakby nie było dla mnie olejek myjący i peeling są niewydajne. Nie przeszkadzałoby mi to gdybym mogła pójść do sklepu i bez problemu zakupić produkt i mieć go od razu. Albo chociaż żeby to w tydzień dochodziło.

[sunsister]

Napisane przez biała_czekolada

Kiedys dawno temu cos krecilam z mazidel, potem długa przerwa. Jakis czas temu zaczelam zamawiac na BU i z lenistwa tam kupowałam Ale ze wzgledu na kiepskie podejscie do Klienta (mam na mysli 15-18 dni roboczych oczekiwania, brak możliwości płatności za pobraniem, brak próbek oraz farsy z zamykaniem sklepu) od pewnego czasu przerzuciłam się na mazidła. Trochę więcej zachodu, ale niestety ja jestem zbyt niecierpliwa, aby miesiąc czekać na zamówienie. A poza tym z zasady nie wspieram sklepów prowadzących taka politykę

A ja właśnie szanuję BU za podejście do klienta, kiedyś było wyjaśniane z czego wynika tak długi termin oczekiwania i dla mnie jest to OK. Natomiast jeśli chodzi o maile (dla mnie bardzo ważny jest właśnie kontakt i możliwość uzyskania odpowiedzi na pytania) to na mazidłach trzeba długo czekać na odpowiedź (ponad dobę), czasem nie dostaje się jej w ogóle, a poza tym odpowiedzi są zdawkowe, jedno zdanie, nie wyczerpujące tematu ani trochę. Podczas gdy BU przy takim natłoku zamówien (porównajcie numery kolejnych zamówień!) odpowiada w tempie błyskawicznym (max. parę godzin) i zawsze niezwykle wyczerpujaco! Bez względu na to, czy jest to proste pytanie o termin ważności konserwantu, czy bardziej skomplikowane jak np. dlugoterminowe stosowanie retinolu. Jeszcze nigdy się na tym nie zawiodłam. Poza tym bardzo idą na rękę jeśli chodzi o domawianie produktów, nawet gdy zamówienei jest już opłacone. Mazidła mnie natomiast rozczarowały, bo gdy reklamowałam pewną drobnostkę (olejek pomarańczowy dostałam za mały), to nie dość ze poproszono mnie o przesłanie zdjęcia buteleczki (tak jakbym miała oszukiwać piszac ze dostałam za małą!), to potem na mail ze zdjęciem nie dostałam odpowiedzi, a jak się przypomniałam robiąc następne zamówienie, to po prostu przysłano mi brakujące 5 ml, bez 'przepraszam', bez jakiejkolwiek nawet rekompensaty. Ja rozumiem, że to drobiazg, ale liczy się podejscie właśnie.
Oczywiście lubię i produkty mazideł i BU i będę nadal zamawiac w obu tych sklepach, ale zdecydowanie większą przyjemność mam z kontaktu z BU i zakupów tam właśnie .

[Limone]

Napisane przez biała_czekolada

Kiedys dawno temu cos krecilam z mazidel, potem długa przerwa. Jakis czas temu zaczelam zamawiac na BU i z lenistwa tam kupowałam Ale ze wzgledu na kiepskie podejscie do Klienta (mam na mysli 15-18 dni roboczych oczekiwania, brak możliwości płatności za pobraniem, brak próbek oraz farsy z zamykaniem sklepu) od pewnego czasu przerzuciłam się na mazidła. Trochę więcej zachodu, ale niestety ja jestem zbyt niecierpliwa, aby miesiąc czekać na zamówienie. A poza tym z zasady nie wspieram sklepów prowadzących taka politykę

No właśnie z tym zamykaniem i czasem realizacji przesadzają, mogliby zatrudnic dodatkowe osoby aby to przyśpieszyć. Co do zapłaty za pobraniem to mnie to nie przeszkadza, że jej nie ma i tak zawsze płace z góry.
Na mazidła może się przerzucę, ale najpierw zobaczę czy sprawdzi się to co kupie i najwyżej poszukam przepisów. Ale nie uśmiecha mi się lodówka pełna półproduktów. Mąż mnie zabije

[_Czarodzielnica_]

Bardzo lubię BU i jeśli w ogóle można tak powiedzieć, to popieram ich politykę. Wolę poczekać ten miesiąc ze swiadomością, że dostaję produkty o wysokiej jakości. A poza tym na stronie chyba tłumaczą, dlaczego wybrali taką formę, i mnie to przekonało.
Zawsze odpowiadają sumiennie na moje maile.

[biała_czekolada]

Napisane przez sunsister

A ja właśnie szanuję BU za podejście do klienta, kiedyś było wyjaśniane z czego wynika tak długi termin oczekiwania i dla mnie jest to OK. Natomiast jeśli chodzi o maile (dla mnie bardzo ważny jest właśnie kontakt i możliwość uzyskania odpowiedzi na pytania) to na mazidłach trzeba długo czekać na odpowiedź (ponad dobę), czasem nie dostaje się jej w ogóle, a poza tym odpowiedzi są zdawkowe, jedno zdanie, nie wyczerpujące tematu ani trochę. Podczas gdy BU przy takim natłoku zamówien (porównajcie numery kolejnych zamówień!) odpowiada w tempie błyskawicznym (max. parę godzin) i zawsze niezwykle wyczerpujaco! Bez względu na to, czy jest to proste pytanie o termin ważności konserwantu, czy bardziej skomplikowane jak np. dlugoterminowe stosowanie retinolu. Jeszcze nigdy się na tym nie zawiodłam. Poza tym bardzo idą na rękę jeśli chodzi o domawianie produktów, nawet gdy zamówienei jest już opłacone. Mazidła mnie natomiast rozczarowały, bo gdy reklamowałam pewną drobnostkę (olejek pomarańczowy dostałam za mały), to nie dość ze poproszono mnie o przesłanie zdjęcia buteleczki (tak jakbym miała oszukiwać piszac ze dostałam za małą!), to potem na mail ze zdjęciem nie dostałam odpowiedzi, a jak się przypomniałam robiąc następne zamówienie, to po prostu przysłano mi brakujące 5 ml, bez 'przepraszam', bez jakiejkolwiek nawet rekompensaty. Ja rozumiem, że to drobiazg, ale liczy się podejscie właśnie.
Oczywiście lubię i produkty mazideł i BU i będę nadal zamawiac w obu tych sklepach, ale zdecydowanie większą przyjemność mam z kontaktu z BU i zakupów tam właśnie .

A ja mam zupelnie odwrotne odczucia I zeby nie bylo - cenie BU za fajne produkty, ale dla mnie to troche za malo. Termin realizacji zamowienia niebezpiecznie sie wydluza. Ale oczywiscie jesli komus to nie przeszkadza, to jak najbardziej moze zamawiac

[Shazney]

Napisane przez Czelz

No właśnie, aż sie odechciewa robić zakupy. Jak sobie pomyślę, że trzeba miesiąc czekać.... ale tak pokochałam olejek myjący i peeling enzymatyczny A może da rade je jakoś ukręcić ze składników na mazidłach?

Inna sprawa gdyby chociaż były większe opakowania tych produktów, a tak to co dwa miesiące trzeba robić zamówienie i czekać kolejny miesiąc... jakby nie było dla mnie olejek myjący i peeling są niewydajne. Nie przeszkadzałoby mi to gdybym mogła pójść do sklepu i bez problemu zakupić produkt i mieć go od razu. Albo chociaż żeby to w tydzień dochodziło.

Ja kręcę olejek do mycia twarzy ze składników zakupionych na Mazidłach. W poprzedniej części dziewczyny podawały proporcje:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4365
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4360

[Limone]

Napisane przez Shazney

Ja kręcę olejek do mycia twarzy ze składników zakupionych na Mazidłach. W poprzedniej części dziewczyny podawały proporcje:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4365
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4360

Super! Dzięki za przepisy
A jak wygląda procedura sporządzenia? Jakaś konkretna kolejność? I jak z trwałością i przechowywaniem?

[ktsw]

Napisane przez Limone

No ja po myciu a przed serum bym dawała
Czyli rozumiem, że efektu złuszczania widocznego gołym okiem nie obserwujesz? Jedynie poprawę ogólnego stanu skóry? Rewelacja A po jakim czasie zaobserwowałaś efekty?

pierwszy efekt poczułam po pierwszym razie z tonikiem pha nalozyłam wieczorem a rano jak umyłam twarz to bylam w szoku - nigdy nie mialam tak gładkiej cery teraz wydaje mi sie ze juz sie przyzwyczaiłam do niego

Napisane przez biała_czekolada

A ja mam zupelnie odwrotne odczucia I zeby nie bylo - cenie BU za fajne produkty, ale dla mnie to troche za malo. Termin realizacji zamowienia niebezpiecznie sie wydluza. Ale oczywiscie jesli komus to nie przeszkadza, to jak najbardziej moze zamawiac

ja rozpaczam ze trzeba tyle czekac, bylo by inaczej gdyby mozna bylo płacic przy odbiorze. Zamrażanie kasy na miesiac jest bla mnie skandaliczne

[MegMakeUp]

Przypadkiem trafiłam i melduję się na forum.

Do moich ulubieńców z BU zaliczam:
- hydrolat aloesowy (świetnie nawilża)
-olejek myjący (bezzapachowy,czasem urozmaicam sobie i kupuję wersję zapachowA)
- olej tamanu eko (przyzwycziłam się już do zapachu i dzięki niemu moja cera już się tak nie świeci)
- olej kokosowy eko (stosuję na moje kręcone kudły, na suche dłonie i skórki i czasem na usta jeżeli potrzebuję szybkiej regeneracji) - świetny taki kokosankowy zapach
-peeling enzymatyczny z bromelainą (lubię go chociaż przy pierwszym podejściu troszkę mnie podrażnił,ale teraz jest już ok i działa naprawdę świetnie - jak chcę się pozbyć suchych skórek to naprawdę mi w tym skutecznie pomaga)
- olej monoi, którym traktuję włosy,ale zapach średnio mi podpasował i jednak wolę kokosowy

Mam jeszcze maseczki z BU i jestem z nich zadowolona szczególnie z maski wulkanicznej która ładnie oczyszcza twarz.

Obecnie zaczęłam też stosować serum na okolice oczu i naczynka i mam nadzieję,że coś z tego będzie ponieważ moje oczy ostatnio są bardzo wybredne

[Limone]

Napisane przez MegMakeUp

- olej kokosowy eko (stosuję na moje kręcone kudły, na suche dłonie i skórki i czasem na usta jeżeli potrzebuję szybkiej regeneracji) - świetny taki kokosankowy zapach

W jaki sposób go używasz na włosy? Na suche jako maseczka przed myciem, czy po, na całe czy tylko część? Nie ma problemów ze zmyciem?

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez ktsw

pierwszy efekt poczułam po pierwszym razie z tonikiem pha nalozyłam wieczorem a rano jak umyłam twarz to bylam w szoku - nigdy nie mialam tak gładkiej cery teraz wydaje mi sie ze juz sie przyzwyczaiłam do niego


ja rozpaczam ze trzeba tyle czekac, bylo by inaczej gdyby mozna bylo płacic przy odbiorze. Zamrażanie kasy na miesiac jest bla mnie skandaliczne

Może dlatego, że już masz ładną cerę i bardziej Ci nie pomoże?

To mnie nie przeszkadza zamrożenie pieniędzy, zdecydowanie wolę to niż płacić przy odbiorze i w pośpiechu szukać pieniędzy, których w portfelu mogę nie mieć Przynajmniej są ok i jeszcze przed zamówieniem uprzedzają o tym ile trzeba czekać. Na pewno byłabym wkurzona, gdyby po złożonym zamówieniu przyszła do mnie taka informacja.

[durka]

Napisane przez Limone

Super! Dzięki za przepisy
A jak wygląda procedura sporządzenia? Jakaś konkretna kolejność? I jak z trwałością i przechowywaniem?

Procedura sporządzania wg. kolejności podanych składników. Przechowywać można w łazience, z dala od słońca, najlepiej w buteleczce z ciemnego szkła. Ja przechowuję w takiej buteleczce, ponieważ mam słoneczko w łazience, ale można też w plastikowej.
Przed każdym użyciem należy mocno wstrząsnąć olejkiem, bo powstaje osad na dnie butelki.

[Limone]

Napisane przez durka

Procedura sporządzania wg. kolejności podanych składników. Przechowywać można w łazience, z dala od słońca, najlepiej w buteleczce z ciemnego szkła. Ja przechowuję w takiej buteleczce, ponieważ mam słoneczko w łazience, ale można też w plastikowej.
Przed każdym użyciem należy mocno wstrząsnąć olejkiem, bo powstaje osad na dnie butelki.

Super, dzięki!

[kawa.]

Napisane przez Limone

Nie próbowałam, ale w składzie jak widzę ma Caprylic/Capric Triglyceride, a ten składnik mnie właśnie zapycha i jest w większości znanych mi kosmetyków. Nawet w kosmetykach ekologicznych jeśli się znajduje to mnie zapycha. Zresztą w komentarzach jest że go wycofano, więc tak czy inaczej odpada. W każdym razie dziękuje.

Mnie też mocno zapycha ten składnik, ale w tym filtrze jest on na samym końcu składu - warto się skusić i chociaż próbkę zastosować. Polecam również LRP Anthelios AC (SPF 30), jest lekki. Używam czasem 50-ki i już nie jest taka fajna jak 30-ka w konsystencji. Mnie nie zapychają.

Co do żalu do BU, to dołożę swoje 3 grosze: strasznie mnie drażni czas realizacji zamówienia. Ale jest w tym i dobra rzecz - jest to motor napędowy, żeby zgłębić temat kręcenia i przemóc się w samodzielnym robieniu kosmetyków Czyli strzelają sobie w stopę w wielu przypadkach ;P
Ja zaczęłam maniackie zbieranie półproduktów jakieś 2 miesiące po pierwszym zamówieniu z BU (2 lata temu?) przede wszystkim zamawiając na mazidlach i zsk. Teraz mam pół szafki półproduktów i wszystkim znajomym wciskam kremy, a moja twarz jest polem do moich szalonych działań empirycznych

No ale pomimo tego nadal zamawiam na BU Jakoś pasuje mi zamawianie zestawu serum flavo-C - tańsze to niż kupowanie wszystkich składników do niego i kręcenie samemu (i tak mam już utopioną kupę kasy w zawartość mojej szafki z półproduktami)

[Limone]

Napisane przez kawa.

Mnie też mocno zapycha ten składnik, ale w tym filtrze jest on na samym końcu składu - warto się skusić i chociaż próbkę zastosować. Polecam również LRP Anthelios AC (SPF 30), jest lekki. Używam czasem 50-ki i już nie jest taka fajna jak 30-ka w konsystencji. Mnie nie zapychają.

Co do żalu do BU, to dołożę swoje 3 grosze: strasznie mnie drażni czas realizacji zamówienia. Ale jest w tym i dobra rzecz - jest to motor napędowy, żeby zgłębić temat kręcenia i przemóc się w samodzielnym robieniu kosmetyków Czyli strzelają sobie w stopę w wielu przypadkach ;P
Ja zaczęłam maniackie zbieranie półproduktów jakieś 2 miesiące po pierwszym zamówieniu z BU (2 lata temu?) przede wszystkim zamawiając na mazidlach i zsk. Teraz mam pół szafki półproduktów i wszystkim znajomym wciskam kremy, a moja twarz jest polem do moich szalonych działań empirycznych

No ale pomimo tego nadal zamawiam na BU Jakoś pasuje mi zamawianie zestawu serum flavo-C - tańsze to niż kupowanie wszystkich składników do niego i kręcenie samemu (i tak mam już utopioną kupę kasy w zawartość mojej szafki z półproduktami)

Tyle, że ten krem został wycofany według informacji z KWC - pisała o tym jedna z osób

No właśnie ja się boję eksperymentować, chociaż w miarę lektury wizażu co raz większą mam na to ochotę Dla mnie jednak problemem jest dobór składników - co można, a co nie można łączyć, jakie stężenia, kolejności itd. Bo samo wykonanie jak mam przepis problemem nie jest. Druga sprawa do właśnie półprodukty. Nie mam gdzie w się z tym urządzić, bo wynajmuje małe mieszkanie. Szkoda, że nie jestem Twoja znajomą Chetnie bym wzięła wciskany krem

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Szukałam tego kremu na stronie biodermy i nie znalazłam. Znalazłam za to takie:
http://www.bioderma.com/pl/nc/produk...stics/866.html
http://www.bioderma.com/pl/nc/produk...stics/867.html
http://www.bioderma.com/pl/nc/produk...stics/474.html

Umiesz ocenić stabilność filtrów? A jak ze zmyciem tego? Są wodoodporne z tego co widzę, a ja myję się wodą i mydłem chwilowo (naturalnym jabłkowym), a planuje olejek z BU.

[grazkako]

Napisane przez Czelz

No właśnie, aż sie odechciewa robić zakupy. Jak sobie pomyślę, że trzeba miesiąc czekać.... ale tak pokochałam olejek myjący i peeling enzymatyczny A może da rade je jakoś ukręcić ze składników na mazidłach?

Peeling enzymatyczny możesz zrobić kupując na Mazidłach bromelainę - przepis jest tu . Jest tez wątek , na którym dziewczyny podają własne przepisy .

[alunialunia]

Miałam poczekać na recenzję, ale nie wytrzymałam i kliknęłam krem ochronny ANTY-oksydacyjnybo z filtrami jestem na bakier, tylko teraz kilka tygodni oczekiwania.

[Limone]

Napisane przez alunialunia

Miałam poczekać na recenzję, ale nie wytrzymałam i kliknęłam krem ochronny ANTY-oksydacyjnybo z filtrami jestem na bakier, tylko teraz kilka tygodni oczekiwania.

Ja też go wzięłam I też żałowałam, że opinii nie ma, ale licze na to, że będzie ok

[alunialunia]

Napisane przez Limone

Ja też go wzięłam I też żałowałam, że opinii nie ma, ale licze na to, że będzie ok

Musi być. Z BU nie miałam jeszcze żadnego kremu i trochę się obawiam jego konsystencji,ale jego opis na tyle mnie zachęcił,że go zamówiłam.

[Shazney]

Pytanie do posiadaczek maski winogronowej: czy ona Wam również wychodzi taka wodnista? Próbowałam ją mieszać w różnych proporcjach, ale efekt jest zawsze ten sam . Może taka jej natura?

[gatilla]

Napisane przez Limone

No właśnie z tym zamykaniem i czasem realizacji przesadzają, mogliby zatrudnic dodatkowe osoby aby to przyśpieszyć. Co do zapłaty za pobraniem to mnie to nie przeszkadza, że jej nie ma i tak zawsze płace z góry.
Na mazidła może się przerzucę, ale najpierw zobaczę czy sprawdzi się to co kupie i najwyżej poszukam przepisów. Ale nie uśmiecha mi się lodówka pełna półproduktów. Mąż mnie zabije

Też mnie to wkurza bo trzeba czekać i czekać, a te gotowe zestawy są super. Myślę, że w ten sposób jednak tracą klientki, które przerzucają się na inne sklepy, bo nie maja tyle cierpliwości.

[pat0]

Wpalcilam pieniazki 29.08 zaksiegowali 01.08 dzis otrzymalam zamownienie
Kupilam
olejek myjacy pomaranczowy
peeling enzymatyczny
olej tamanu

[sunsister]

Napisane przez grazkako

Peeling enzymatyczny możesz zrobić kupując na Mazidłach bromelainę - przepis jest tu . Jest tez wątek , na którym dziewczyny podają własne przepisy .

Tak, peeling enzymatyczny zdecydowanie bardziej opłaca się robić samemu! Koszt wychodzi wtedy minimalny, bo mąka owsiana i bromelaina są niezwykle wydajne, prędzej minie ich data ważności niż wykorzystam na peelingi Ja zamiast mleka w proszku po prostu rozrabiam peeling kefirem. Polecam

Aha, w przepisie na mazidłach są zmielone płatki owsiane, ja jednak nei polecam tej opcji, bo mimo zmielenia płatki kleiły się do twarzy i trudno było zmyć. Dużo lepiej kupić mąkę owsiana w sklepie eko

[grazkako]

Napisane przez sunsister

Tak, peeling enzymatyczny zdecydowanie bardziej opłaca się robić samemu! Koszt wychodzi wtedy minimalny, bo mąka owsiana i bromelaina są niezwykle wydajne, prędzej minie ich data ważności niż wykorzystam na peelingi Ja zamiast mleka w proszku po prostu rozrabiam peeling kefirem. Polecam

Aha, w przepisie na mazidłach są zmielone płatki owsiane, ja jednak nei polecam tej opcji, bo mimo zmielenia płatki kleiły się do twarzy i trudno było zmyć. Dużo lepiej kupić mąkę owsiana w sklepie eko

Z nieba mi spadłaś . Robiłam z mlekiem w proszku(niebieskim) i mąką owsianą działa tak samo jak z BU jednak ma mniej przyjemną konsystencję , są w nim małe kawałki , grudeczki , ktore w trakcie nakladania sie osypują. Wygląda mi na mąkę . Czy mielisz ją jeszcze przed dodaniem do peelingu ? na wykorzystanie mleka by sie nie przeterminowalo znalazlam przepis na ciasto na kulinarnym .

[gatilla]

Napisane przez pat0

Wpalcilam pieniazki 29.08 zaksiegowali 01.08 dzis otrzymalam zamownienie
Kupilam
olejek myjacy pomaranczowy
peeling enzymatyczny
olej tamanu

Szczęściara !!!! Ja czekam od 2.08 i na razie cisza Też będę miała olejek pomarańczowy i taman . Jak będiesz używać tamanu, bo ja mam zamiar dodać go do frakcji....