Myślenie, planowanie, staranie, brzuszków głaskanie - DZIDZIUŚ 2012-2015 cz. 6

[tynkusia]

Bikus padlam ze smiechu na lozko! ;D
Avatarek chcialam zmienic, ale jakos kazdy mnie z nim kojarzy moze kiedys odwaze sie zmienic ja tam nie skojarzylam sobie go jakos z ta picicos ;D(nie slyszalam nigdy takiej nazwy). Czasami sie w niego wpatruje i czekam na moment gdy przestanie zuc

[Bika83]

Napisane przez onyks

Hej kobitkimamy piątek




No i masz! Nie polecę do Żabci bo tostera nie ma! A miałam jej zabrać





Mój też jest wtajemniczony, nawet telegram mu pokazałam

No właśnie - piątek! Fuck, ferie mi się kończą

Żabcia sobie sama toster dobierze w grudniu, więc leć spokojnie nic się nie martw

I co? Podobał się telegram? Pewnie też chce taki????

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Napisane przez tynkusia

Bikus padlam ze smiechu na lozko! ;D
Avatarek chcialam zmienic, ale jakos kazdy mnie z nim kojarzy moze kiedys odwaze sie zmienic ja tam nie skojarzylam sobie go jakos z ta picicos ;D(nie slyszalam nigdy takiej nazwy). Czasami sie w niego wpatruje i czekam na moment gdy przestanie zuc

Nie zmieniaj

A piciszonka to taki nasz nowotwór, bo my mamy swój język dodajemy końcówkę -szon do wyrazów i wychodzą różne dziwolągi już to kiedyś tu pisałam, np ja jestem Małpiszonka, mój mąż Dziubiszonek, w podpisie mam Bejbiszonka a między nogami piciszonkę

O Matko, po przeczytaniu tego co napisałam stwierdzam, że jesteśmy nienormalni

[Amani]

Cześć dziewczyny, wczoraj przespałam praktycznie cały dzień, wchodzę dziś żeby poczytać co słychać u was a tu nowy wątek i tyle stron
Przede wszystkim:

Napisane przez Bika83

Witam się w kolejnej części pierwsze to do Guci - BOSKI brzusio , druga sprawa do Ilonki - jak też chcecie Emilkę to ja sie nie obrażę i trzecia sprawa też do Ilonki - teraz już wiesz jak to było kiedy czekałyśmy na Twoje wyniki a Ty się obijałaś z napisaniem

Dobra, a teraz inne sprawy - telegram już mam nawet zapakowany, ale byle jak, bo mi się ręce trzęsły, a trzęsły się BO................
.......................


Beta..................
...................

2179,1


Dziewczynki - ja jestem w ciąży

nie spodziewałam się takiego wyniki, liczyłam na 1400 a tu ponad trzykrotny wzrost

gratula cje i czekamy na wieść z potwierdzeniem bliźniaków

Napisane przez Bika83

Dziewczyny nie nadążam za Wami

No mąż oczywiście się popłakał..... i płakał długo, no i ściskał mnie ("tylko delikatnie") no i w ogóle..... nie był zły, że mu od razu nie powiedziałam.
Wiem, że czekałyście na bardziej wyczerpującą relację, ale na prawdę nie ma o czym pisać. Oczywiście powiedziałam mu od razu o badaniach, betach itp A telegram wygląda tak:

Oczywiście mąż stwierdził, że go nie zje, i że rodzinkę będziemy informować po wizycie u gina

O.... a przed chwilą zapytał czy Wy wiedziałyście wcześniej powiedział tylko "no pięknie"

Sama teraz w pracy siedzę i łzy mi lecą, musiało to być przepiękne

Napisane przez ilonkaczapela

Kochane, nie mam jak czytać - doczytam jutro, ale napiszę, że serduszko bije! Wszystko ok, tyko na tarczycę coś dostałam

Z usg wyszło 6 tygodni i 5 dni

gratulacje!!!

[onyks]

Bikawidziałam po minie, że chce
Fajny ten Wasz język

[Bika83]

Napisane przez Amani

gratula cje i czekamy na wieść z potwierdzeniem bliźniaków


Sama teraz w pracy siedzę i łzy mi lecą, musiało to być przepiękne

Po pierwsze to dziękuję taaaa..... bliźniaki Wam się marzą, a ja mam się poświęcić???

Dobra, już nigdy więcej żadnych telegramów - potem wszystkie ryczycie

[onyks]

A ja chyba w końcu miałam dziś skok temp

Kurcze, czyściłam wczoraj klawiaturę i zdemontowałam spację, żeby okruchy wytrząsnąć i teraz mi spacja niedomaga!

[tynkusia]

Napisane przez Bika83

Nie zmieniaj

A piciszonka to taki nasz nowotwór, bo my mamy swój język dodajemy końcówkę -szon do wyrazów i wychodzą różne dziwolągi już to kiedyś tu pisałam, np ja jestem Małpiszonka, mój mąż Dziubiszonek, w podpisie mam Bejbiszonka a między nogami piciszonkę

O Matko, po przeczytaniu tego co napisałam stwierdzam, że jesteśmy nienormalni

Buhahahaha!!!

Zaraz ze smiechu wygryze wszystkie piora z poduchy!
Nie ma to jak dobry humorek po nocy bez minuty snu

Tynkiszonka idzie jesc ! ;D Znowu....


Onyks mi caly komp nie domaga ;D

[onyks]

Oj, a czemu nie spałaś?

[Bika83]

Napisane przez onyks

A ja chyba w końcu miałam dziś skok temp

Kurcze, czyściłam wczoraj klawiaturę i zdemontowałam spację, żeby okruchy wytrząsnąć i teraz mi spacja niedomaga!

Popatrzyłam na wykres - wiesz, skok nie skok, zasada jest taka, że żeby być pewnym, że skok był, to 6 temperatur poprzedzających skok powinno być o 0,2 niższe od tej "skokowej" temperatury.
Ale zaznacz dziś początek FL - zobaczymy jak to będzie wyglądało przez kolejne dni najwyżej sie zmieni FL

[Gucia0987]

Witajcie,

Przede wszystkim Bika super, że wczoraj taki miły wieczór za Wami. No i mąż widać bardzo się cieszy! No to teraz czekamy na wizytę

Ilonka super, że wszystko ok! A tak się martwiłaś Oby tak dalej!

Żabcia ładne te ciemne mebelki! Mnie podobają się też białe do dziecięcego pokoju

Magda myślę, że nie masz wyjścia i musisz zacząć mówić do małej Maja. Jak już czapeczki są z mają to nie da się oszukać przeznaczenia
No i super, że pogadałaś sobie z mężem, wiesz, on zawsze miał sporo czasu dla Ciebie, a teraz studia, sesja, dodatkowa praca itp i mógł poświęcić Ci o wiele mniej uwagi. Musisz też troszkę się do tego przyzwyczaić, bo jak Maja się urodzi to będzie swoją uwagę dzielić na 2 osoby Myślę, że hormony też Ci dają o sobie znać.

Mrowinka udanego weekendu! Gdzieś się wybierasz?

Tynkusia ja też padam przy Twoim avatarku i przez to, że napisałaś, że czasami czekasz aż przestanie żuć, to ja teraz też się na nim zawieszam

Bika piciszonka, a nie czasem cipiszonka??

Baobabek mam nadzieje, że siostra się od Ciebie nie odwróci. Ważne, żeby mieć przy sobie przyjaciółki. Myślę, że jeszcze troszkę czasu minie i koleżanki też zaczną myśleć o dzieciach i wszystko wróci do normy. Trzymam kciuki!

[tynkusia]

Napisane przez onyks

Oj, a czemu nie spałaś?

No wlasnie nie znam przyczyn nie spania .. to znaczy podejrzewam, ze moze to byc zwiazane z przeprawadzka, nocnym trybem zycia (uwieeelbialam uczyc sie po nocach) tarczyca i takimi innymi... jestem rozregulowana kompletnie... nie zasne o 22 a jak juz to o 2 sie obudze wyspana. Jak chodzilam do pracy to tak nie bylo. Trzeba sie poprawic
Nadrobilabym jak maz idzie do pracy, ale pod oknem na drzewach zlatuje sie maaasa normalnie masa ptaszkow i tak okropnie i drazniaco cwierkaja, ze nie idzie zniesc tego ;p co innego pare na galazce a tu az czarno i gwarno od nich.

Gucia bo moj avatarek jest taki psiankny, ze az szkoda nie popatrzec na te zujaca mordke XD *skromna*

[Bika83]

Napisane przez Gucia0987

Bika piciszonka, a nie czasem cipiszonka??

Ty..... a wiesz, że nie wiem..... może dlatego piciszonka, że brzmi ładniej??? Możliwe, że to się wzięło do pici - tak też czasami się mówi na tę część ciała.

Chociaż kiedyś już dawno temu dyskutowaliśmy jak będziemy uczyli dzieci nazywania narządów płciowych, i uzgodniliśmy, że jeśli o faceta chodzi, to "członek" i prosta sprawa, a u kobiety problem, ja się upierałam przy waginie, a mężowi jakoś to tak nie pasowało.... a mi się znowu nie podoba wymyślanie takich dziwacznych określeń.... TŻ mi mówi "siusiak" a ja mu, że przecież nie uczysz dziecka, że ucho to słuchajka, a oko patrzałka, to dlaczego z narządami płciowymi jest taki problem????? Uważam, że to bez sensu.

[onyks]

Napisane przez Bika83

Popatrzyłam na wykres - wiesz, skok nie skok, zasada jest taka, że żeby być pewnym, że skok był, to 6 temperatur poprzedzających skok powinno być o 0,2 niższe od tej "skokowej" temperatury.
Ale zaznacz dziś początek FL - zobaczymy jak to będzie wyglądało przez kolejne dni najwyżej sie zmieni FL

Tak zrobiłam zobaczymy

Witaj Gucia

Tynkusia, faktycznie fajny ten avatar, też się wpatrzyłam czy przestanie żuć

[agnusek22]

Napisane przez Gucia0987

Agnusek ja już bardzo dawno nie jadłam, bo mój mąż robi. I robi najlepszą na święcie, nawet ta z pizzy hut nie smakuje mi tak jak jego

Ja też lubię mężową, ale wczoraj mu się nie chciało robić, a pizza hut za mną chodziła już od tygodnia

Napisane przez ilonkaczapela

Ja tez chce za swoje motto: " olej gulasz i jedz pizzę"

Albo jako tytuł następnego wątku!

Hahahha, jestem za tym tytułem Czuję się już prawie jak jego matka

Napisane przez Today_Tommorow

Agusek brawo widac ze sie zadomowilas

Jeee, wreszcie magiczny tysiąc przekroczony Teraz będzie już z górki Ale to dzięki Wam, bo tu taka fajna atmosfera

Napisane przez Bika83

Witam się w kolejnej części pierwsze to do Guci - BOSKI brzusio , druga sprawa do Ilonki - jak też chcecie Emilkę to ja sie nie obrażę i trzecia sprawa też do Ilonki - teraz już wiesz jak to było kiedy czekałyśmy na Twoje wyniki a Ty się obijałaś z napisaniem

Dobra, a teraz inne sprawy - telegram już mam nawet zapakowany, ale byle jak, bo mi się ręce trzęsły, a trzęsły się BO................
.......................


Beta..................
...................

2179,1


Dziewczynki - ja jestem w ciąży

nie spodziewałam się takiego wyniki, liczyłam na 1400 a tu ponad trzykrotny wzrost

Bikuś cudownie!!!!!!!!! Może faktycznie masz tam więcej serduszek? Super, że mąż już wie i ten telegram wymiata! No, ale jak mogłaś mu pokazać co tu piszemy Ja swojego odciągam, bo już widzę jakby mi dokuczał

Napisane przez kotekk81

haha a Ty pamietasz swoj 1000 post? bo ja za chiny

witam w nowym watku


aaa tam chcialam napisac ze ja tez chce pizze z Pizzy Hut

Polecam naprawdę, szczególnie promocję Festiwal smaku!!! My po zamówieniu od razu dostalismy pierwszy kawałek. I co chwila jakiś inny. Koszt 22zł za tyle ile dasz radę zjeść, a ja pobiłam swój rekord, bo co jedna pizza to lepsza

Napisane przez Madzialenka12344321

Ilonka tylko musimy teraz zapamiętać ten tytuł.

Chyba go zapiszę na kartce

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;32188393]Żebym to ja wiedziała jak


Ja też. Zwłaszcza 4 sery - na grubym cieście [/QUOTE]

Jadłam

Napisane przez Madzialenka12344321

współczuję

A ja sie muszę wygadać. Ostatnia sie z mężem tylko mijamy, mamy mało czasu dla siebie, zapomniałam już co to pieszczoty itp. I to trwa wszystko praktycznie od listopada. Męża studia, praca, potem robił od listopada ten kurs dodatkowy. Cały czas w biegu, w stresie. Teraz jeszcze sesja i sytuacja z pracą. Chodzi zestresowany, nie ma na nic czasu poza nauką. Więc cały dzien praca a jak wróci to tylko obiad i się zamyka w pokoju i się uczy i chodzi spać gdzie o 2 nad ranem. Więc mało co się widzimy. Z dzidziolkiem tez się tylko przywita i potem cały dzień już nic bo kiedy? Zapomniałam już co to są pocałunki czułe, co to jest wieczorne oglądanie filmu wspólne, co to jest wspólny śmiech, itp Nie pamiętam kiedy cos miłego usłyszałam, kiedyś mogliśmy normalnie o czyms pogadać, zrobić coś razem..... no i się poryczałam... do tego mi tez sie to wszystko udziela. Codziennie jakieś stresy jak nie jego praca to studia albo właśnie brak czułości, kłótnie bo mając non stop stresy to o kłótnie nie trudno. Mam dość... Przepraszam bo tu dziś tak wesoło była, ale pękłam bo już bardzo długo to w sobie nosiłam.

I jeszcze przed chwilą mąz zadzwonił, że za 10 min będzie tylko chleb kupi a ja nawet słowa nie powiedziałam bo siedze zaryczana, że az na oczy nie widzę.

Magda mogę Ci przybić piątkę w tym temacie, bo u nas podobnie. Też ciągle w biegu, mąż ma dużo pracy, a właściwie dwie...no ale to dlatego, że robi uprawnienia, myślę, że za 1,5roku u niego się uspokoi...dobrze, że weekendy są nasze A każdą wolną chwilę staramy się wykorzystać maksymalnie. czasem mi smutno - to jasne, ale wierzę, że żeby było lepiej czasem musi być trochę gorzej Trzymaj się dzielnie, bo to na pewno przejściowe!!!

Dzień dobry Szalone Znów tyle stron do nadrabiania, ale dałam radę.
Dziś już piątek...chce się śpiewać "tygodnia koniec i początek"

Mam nadzieję, że humor mi się utrzyma do wieczora

[onyks]

Hej Agnusek

[stokrotka24]

Dzień dobry

Napisane przez Bika83

Witam się w kolejnej części pierwsze to do Guci - BOSKI brzusio , druga sprawa do Ilonki - jak też chcecie Emilkę to ja sie nie obrażę i trzecia sprawa też do Ilonki - teraz już wiesz jak to było kiedy czekałyśmy na Twoje wyniki a Ty się obijałaś z napisaniem

Dobra, a teraz inne sprawy - telegram już mam nawet zapakowany, ale byle jak, bo mi się ręce trzęsły, a trzęsły się BO................
.......................


Beta..................
...................

2179,1

Dziewczynki - ja jestem w ciąży

nie spodziewałam się takiego wyniki, liczyłam na 1400 a tu ponad trzykrotny wzrost

gratulację kochana, jesteś w ciąży cieszę się bardzo

Napisane przez Madzialenka12344321

współczuję

A ja sie muszę wygadać. Ostatnia sie z mężem tylko mijamy, mamy mało czasu dla siebie, zapomniałam już co to pieszczoty itp. I to trwa wszystko praktycznie od listopada. Męża studia, praca, potem robił od listopada ten kurs dodatkowy. Cały czas w biegu, w stresie. Teraz jeszcze sesja i sytuacja z pracą. Chodzi zestresowany, nie ma na nic czasu poza nauką. Więc cały dzien praca a jak wróci to tylko obiad i się zamyka w pokoju i się uczy i chodzi spać gdzie o 2 nad ranem. Więc mało co się widzimy. Z dzidziolkiem tez się tylko przywita i potem cały dzień już nic bo kiedy? Zapomniałam już co to są pocałunki czułe, co to jest wieczorne oglądanie filmu wspólne, co to jest wspólny śmiech, itp Nie pamiętam kiedy cos miłego usłyszałam, kiedyś mogliśmy normalnie o czyms pogadać, zrobić coś razem..... no i się poryczałam... do tego mi tez sie to wszystko udziela. Codziennie jakieś stresy jak nie jego praca to studia albo właśnie brak czułości, kłótnie bo mając non stop stresy to o kłótnie nie trudno. Mam dość... Przepraszam bo tu dziś tak wesoło była, ale pękłam bo już bardzo długo to w sobie nosiłam.

I jeszcze przed chwilą mąz zadzwonił, że za 10 min będzie tylko chleb kupi a ja nawet słowa nie powiedziałam bo siedze zaryczana, że az na oczy nie widzę.

dobrze, że pogadaliście sobie i wyjaśniliście, bo w tym szybkim tępie życia faktycznie ciężko znaleźć czas dla siebie, a do tego twoje hormony. Po sesji męża nadrobicie wszystkie zaległości

Napisane przez ilonkaczapela

Kochane, nie mam jak czytać - doczytam jutro, ale napiszę, że serduszko bije! Wszystko ok, tyko na tarczycę coś dostałam

Z usg wyszło 6 tygodni i 5 dni

gratuluję bijącego serduszka cieszę się, że z dzidzią wszystko oki


Boże ile wy piszecie nie jestem w stanie nadążyć za wami, w weekend jadę do szkoły więc też pewnie nie zajżę a w przyszłym tygodniu pewnie będę po remoncie sprzątać. Juz wczoraj regipsy położone i zupełnie inaczej wygląda łazienka

[Bika83]

Napisane przez agnusek22

Ja też lubię mężową, ale wczoraj mu się nie chciało robić, a pizza hut za mną chodziła już od tygodnia

Jeee, wreszcie magiczny tysiąc przekroczony Teraz będzie już z górki Ale to dzięki Wam, bo tu taka fajna atmosfera


Bikuś cudownie!!!!!!!!! Może faktycznie masz tam więcej serduszek? Super, że mąż już wie i ten telegram wymiata! No, ale jak mogłaś mu pokazać co tu piszemy Ja swojego odciągam, bo już widzę jakby mi dokuczał


Dzień dobry Szalone Znów tyle stron do nadrabiania, ale dałam radę.
Dziś już piątek...chce się śpiewać "tygodnia koniec i początek"

Mam nadzieję, że humor mi się utrzyma do wieczora

Dlaczego w moim mieście nie ma pizzy hut to ja nie wiem kiedyś była i zlikwidowali..... a przecież Bielsko - Biała to wcale nie małe miasto

Co do tysiąca i atmosfery

Widzisz a mój się nie śmiał - był wzruszony więcej już mu nie pokaże chciałam żeby wiedział jak się cieszyłyście razem ze mną - bo wspaniale zareagowałyście na moją ciążę

Gratuluję humorku oby tak przez cały dzień my wieczorem mykamy na sushi oczywiście dla mnie bezrybkowe

[Gucia0987]

Napisane przez Bika83

Ty..... a wiesz, że nie wiem..... może dlatego piciszonka, że brzmi ładniej??? Możliwe, że to się wzięło do pici - tak też czasami się mówi na tę część ciała.

Chociaż kiedyś już dawno temu dyskutowaliśmy jak będziemy uczyli dzieci nazywania narządów płciowych, i uzgodniliśmy, że jeśli o faceta chodzi, to "członek" i prosta sprawa, a u kobiety problem, ja się upierałam przy waginie, a mężowi jakoś to tak nie pasowało.... a mi się znowu nie podoba wymyślanie takich dziwacznych określeń.... TŻ mi mówi "siusiak" a ja mu, że przecież nie uczysz dziecka, że ucho to słuchajka, a oko patrzałka, to dlaczego z narządami płciowymi jest taki problem????? Uważam, że to bez sensu.

Powiem Ci szczerze, że nigdy się nad tym nie zastanawiałam i nie wiem jak bym dzieci uczyła... Ale wagina na pewno nie - bo sama tego określenia nigdy nie używam, hmm... sama nie wiem.

To jeszcze pipiszonka i pasuje

Agnusek ja też mam całkiem niezły humor Dzisiaj widzę się z moją świętą trójcą i na samą myśl już się nie mogę doczekać!

[onyks]

Napisane przez Bika83

Gratuluję humorku oby tak przez cały dzień my wieczorem mykamy na sushi oczywiście dla mnie bezrybkowe

Smaczności życzę

Hej Stokrotka a ja mam dziś moty witania się ze wszystkimi a jeszczeAmani byłaHej Amani

piątek

[Bika83]

Napisane przez Gucia0987

Dzisiaj widzę się z moją świętą trójcą i na samą myśl już się nie mogę doczekać!

"Święta trójca" ?????

[agnusek22]

Napisane przez onyks

Hej Agnusek

Cześć

Napisane przez Bika83

Dlaczego w moim mieście nie ma pizzy hut to ja nie wiem kiedyś była i zlikwidowali..... a przecież Bielsko - Biała to wcale nie małe miasto

Co do tysiąca i atmosfery

Widzisz a mój się nie śmiał - był wzruszony więcej już mu nie pokaże chciałam żeby wiedział jak się cieszyłyście razem ze mną - bo wspaniale zareagowałyście na moją ciążę

Gratuluję humorku oby tak przez cały dzień my wieczorem mykamy na sushi oczywiście dla mnie bezrybkowe

Mój tak po cichu jak go znam też by się wzruszył, ale on w ogóle lubi mi dokuczać i pewnie od tego by zaczął

Dawać tego, co jest odpowiedzialny za brak Pizza hut w BB

Oj, oby mi się humor nie zepsuł Sushi też uwielbiam!!!

Napisane przez Gucia0987

Powiem Ci szczerze, że nigdy się nad tym nie zastanawiałam i nie wiem jak bym dzieci uczyła... Ale wagina na pewno nie - bo sama tego określenia nigdy nie używam, hmm... sama nie wiem.

To jeszcze pipiszonka i pasuje

Agnusek ja też mam całkiem niezły humor Dzisiaj widzę się z moją świętą trójcą i na samą myśl już się nie mogę doczekać!

Ja dziś idę potańczyć bez męża Z przyjaciółką

[Gucia0987]

Napisane przez Bika83

"Święta trójca" ?????

Święta Trójca to ja, moja przyjaciółka i nasz przyjaciel. W sumie święta Trójca Poznaliśmy się na studiach i odtąd jesteśmy nierozłączni, ufamy sobie i kochamy się bezgranicznie

Bika zaskoczyłaś mnie, że w BB nie ma pizzy hut. pamiętam, że była. I teraz w sferze też nie ma?

[Bika83]

Napisane przez agnusek22

Ja dziś idę potańczyć bez męża Z przyjaciółką

Suuuuuper

[Bika83]

Napisane przez Gucia0987

Święta Trójca to ja, moja przyjaciółka i nasz przyjaciel. W sumie święta Trójca Poznaliśmy się na studiach i odtąd jesteśmy nierozłączni, ufamy sobie i kochamy się bezgranicznie

Bika zaskoczyłaś mnie, że w BB nie ma pizzy hut. pamiętam, że była. I teraz w sferze też nie ma?

Bosko a przyjaciel jest gejem??? Sorki, ale pytam, bo ja to taką "trójce" kiedyś miałam, ale kolega był gejem

A co do pizzy hut no to kiedyś była razem z KFC, a teraz nie ma nigdzie, w Sferze też nie w Gemini otwarli KFC, ale pizzy hut niiiiii......

[Gucia0987]

Napisane przez Bika83

Bosko a przyjaciel jest gejem??? Sorki, ale pytam, bo ja to taką "trójce" kiedyś miałam, ale kolega był gejem

A co do pizzy hut no to kiedyś była razem z KFC, a teraz nie ma nigdzie, w Sferze też nie w Gemini otwarli KFC, ale pizzy hut niiiiii......

jest i jest najlepszy na świecie!

[Bika83]

Napisane przez Gucia0987

jest i jest najlepszy na świecie!

Ha ha ha skąd ja to znam

[stokrotka24]

Napisane przez Gucia0987

Święta Trójca to ja, moja przyjaciółka i nasz przyjaciel. W sumie święta Trójca Poznaliśmy się na studiach i odtąd jesteśmy nierozłączni, ufamy sobie i kochamy się bezgranicznie

Bika zaskoczyłaś mnie, że w BB nie ma pizzy hut. pamiętam, że była. I teraz w sferze też nie ma?

moja "ulubiona" pani profesor używa ciągle tych słów, że ona kocha studentów bezgranicznie, miłością czystą tak mi się jakoś skojażyło bo jutro mam egzamin z nią

Napisane przez onyks

Smaczności życzę

Hej Stokrotka a ja mam dziś moty witania się ze wszystkimi a jeszczeAmani byłaHej Amani

piątek

Cześć

[kotekk81]

Napisane przez Bika83

A ten dół to z jakiś konkretynch powodów czy tak sam od siebie???

kochana dol jest konkretny i to bardzo, niestety nie na pisanie "publiczne" (nasza gadulinka Madzia wie o co chodzi bo jestesmy razem tez na innym watku i tam pisalam o tym w klubie)

Napisane przez Bika83

A piciszonka to taki nasz nowotwór, bo my mamy swój język dodajemy końcówkę -szon do wyrazów i wychodzą różne dziwolągi już to kiedyś tu pisałam, np ja jestem Małpiszonka, mój mąż Dziubiszonek, w podpisie mam Bejbiszonka a między nogami piciszonkę

O Matko, po przeczytaniu tego co napisałam stwierdzam, że jesteśmy nienormalni

hahahh ale sie usmialam

Napisane przez agnusek22

Polecam naprawdę, szczególnie promocję Festiwal smaku!!! My po zamówieniu od razu dostalismy pierwszy kawałek. I co chwila jakiś inny. Koszt 22zł za tyle ile dasz radę zjeść, a ja pobiłam swój rekord, bo co jedna pizza to lepsza

oooo jaa az zglodnialam

ale mnie boli glowa i nawet nie bylam swiadoma ze 16 miesieczne dziecko moze miec takie i tyle pomyslow


nie ogarniam

[Bika83]

Napisane przez kotekk81

kochana dol jest konkretny i to bardzo, niestety nie na pisanie "publiczne" (nasza gadulinka Madzia wie o co chodzi bo jestesmy razem tez na innym watku i tam pisalam o tym w klubie)

Oj no to niedobrze dobrze, że chociaż moje "szony" na chwilę Ci poprawiły nastrój jakby co, to zawsze możesz mi na pirv napisać, ale jak się już w K wygadałaś to spoko.... wygadanie się czasami baaaardzo pomaga Powodzenia

[onyks]

Napisane przez kotekk81

kochana dol jest konkretny i to bardzo, niestety nie na pisanie "publiczne" (nasza gadulinka Madzia wie o co chodzi bo jestesmy razem tez na innym watku i tam pisalam o tym w klubie)