Czarna Lista PLOTKI cz. II

[buzichocho]

Napisane przez siarka40

Też myślę, że to dobry pomysł. Ja oprócz tego napisałam do niej na mejla, może do kogoś się w końcu odezwie...

maile piszę już od tygodnia (na różne adresy, które udało mi się znaleźć w sieci) i niestety zero odzewu..

co do awarii internetu to uważam, że żyjemy w czasach, gdzie internet ma prawie każdy(można iść do sąsiada, znajomego), są kafejki internetowe itd, wiec chyba naskrobać PW nie jest trudno..
no nic..mam nadzieję, ze sprawa się niebawem wyjaśni...

[Yasinisi]

Napisane przez buzichocho

maile piszę już od tygodnia (na różne adresy, które udało mi się znaleźć w sieci) i niestety zero odzewu..

co do awarii internetu to uważam, że żyjemy w czasach, gdzie internet ma prawie każdy(można iść do sąsiada, znajomego), są kafejki internetowe itd, wiec chyba naskrobać PW nie jest trudno..
no nic..mam nadzieję, ze sprawa się niebawem wyjaśni...

Nie sposób się z tym nie zgodzić niestety..

[misianka]

Napisane przez buzichocho

...
co do awarii internetu to uważam, że żyjemy w czasach, gdzie internet ma prawie każdy(można iść do sąsiada, znajomego), są kafejki internetowe itd, wiec chyba naskrobać PW nie jest trudno..
no nic..mam nadzieję, ze sprawa się niebawem wyjaśni...

no fakt, jak mnie odcięło, to na uszach stawałam, ale raz na kilka dni szłam do kafejki i starałam się ogarniać, tym bardziej, że akura miałam rozgrzebane transakcje na all, a dodatkowo wykupiłam pakiecik w telefonie
jeszcze rozumiałabym, jakby ktoś z internetu wcale nie korzystał, bo ludzie np. w szpitalach też lądują (tfu, tfu, aby nie zapeszyć), ale jak ktoś obie hula po FB, a gdzie indziej udaje że go nie ma, mając zobowiązania ... to inaczej wygląda

[delfix10]

co do awarii internetu to uważam, że żyjemy w czasach, gdzie internet ma prawie każdy(można iść do sąsiada, znajomego), są kafejki internetowe itd, wiec chyba naskrobać PW nie jest trudno..
no nic..mam nadzieję, ze sprawa się niebawem wyjaśni...[/QUOTE]

a ja się z tym nie zgodzę,ostatnio nie miałam internetu przez 4 dni ,mieszkam w bardzo małej miejscowości,wszyscy moi znajomi i rodzina mają ten sam internet co więc też go nie mieli , do najbliższej kafejki mam 30 km ,byłam odcięta od świata,więc może owa wizażnka była w podobnej sytuacji co ja.

[misianka]

Napisane przez delfix10

a ja się z tym nie zgodzę,ostatnio nie miałam internetu przez 4 dni ,mieszkam w bardzo małej miejscowości,wszyscy moi znajomi i rodzina mają ten sam internet co więc też go nie mieli , do najbliższej kafejki mam 30 km ,byłam odcięta od świata,więc może owa wizażnka była w podobnej sytuacji co ja.

a zwróciłaś uwagę, że na FB tym czasie bywa?

[delfix10]

a tego nie doczytałam w takim razie zwracam honor ale chciałam się odnieść głownie do tej wypowiedzi że teraz każdy ma dostęp do netu czy to u sąsiada,czy w kafejce itd.

[misianka]

Napisane przez delfix10

a tego nie doczytałam w takim razie zwracam honor ale chciałam się odnieść głownie do tej wypowiedzi że teraz każdy ma dostęp do netu czy to u sąsiada,czy w kafejce itd.

tu masz rację, przeżyłam to w praktyce

[pin3ska]

Napisane przez delfix10

a tego nie doczytałam w takim razie zwracam honor ale chciałam się odnieść głownie do tej wypowiedzi że teraz każdy ma dostęp do netu czy to u sąsiada,czy w kafejce itd.

no ale w telefonie to juz chyba niemal kazdy ma

[delfix10]

ja nie mam.

[Biała Dama]

Napisane przez pin3ska

no ale w telefonie to juz chyba niemal kazdy ma

ja nie mam może staroświecka jestem, ale u mnie telefon ma służyć do dzwonienia, aparat do robienia zdjęć, a komputer do łączenia się z netem

[Yasinisi]

Napisane przez delfix10

co do awarii internetu to uważam, że żyjemy w czasach, gdzie internet ma prawie każdy(można iść do sąsiada, znajomego), są kafejki internetowe itd, wiec chyba naskrobać PW nie jest trudno..
no nic..mam nadzieję, ze sprawa się niebawem wyjaśni...

a ja się z tym nie zgodzę,ostatnio nie miałam internetu przez 4 dni ,mieszkam w bardzo małej miejscowości,wszyscy moi znajomi i rodzina mają ten sam internet co więc też go nie mieli , do najbliższej kafejki mam 30 km ,byłam odcięta od świata,więc może owa wizażnka była w podobnej sytuacji co ja.

Jasne, masz rację, ale Kraków to nie maleńka mieścina

[buzichocho]

dokładnie, Kraków to nie maleńka mieścina jest wiele miejsc, gdzie internet jest darmowy (choćby krakowski rynek )...
do wczorajszego dnia spokojnie czekałam na przesyłkę myślałam, że może się coś złego wydarzyło itd..ale jak zobaczyłam, że wizażanka na fb jest aktywna, to aż mi ciśnienie skoczyło moim zdaniem, albo świadomie nas olewa, albo o nas zapomniała...

[sunny_eyes]

Napisane przez magda s.

(widzi-mi-sie- pan z okienek przemilcze, bo to temat rzeka)

Przypomniało mi się jak ostatnio wysyłałam...
Jakiś czas temu jedna powiedziała, że mam dawać ciut większe koperty bo ona nie ma nawet jak znaczka nakleić. Ok. Tydzień temu kolejna do mnie z pretensjami, że mam szczelniej owijać bo przesyłka w środku nie może być luźna - i bądź tu mądra

Napisane przez touchmeiamfamous

Czyli nie ma sensu reklamować?

Najwyżej Ci odrzucą reklamację, spróbować zawsze warto.

Napisane przez Fenris

Choć jak odbieram paczkę to pytają tylko czy tak i tak się nazywam, ja potakuję i już. Nie problem sfałszować podpis jak podają Ci nazwisko na tacy.

No tak, ale skąd oni mogą wiedzieć kto jest zameldowany pod danym adresem? Dla poczty głównym kierunkiem doręczenia jest adres, a to jak bardzo sprawdzają imię i nazwisko to każdy wie. U mnie nie raz w skrzynce leżą listy sąsiadów z którymi mam wspólny numer mieszkania (inny numer domu), to samo imię i nazwisko na tą samą literę. I niejednokrotnie były to np wyciągi z banku.
Kiedyś wyciągam list, nawet nie patrząc otwieram, a tam dokumenty od kredytu. Strasznie głupio mi potem było zanosić otwartą kopertę, ale cóż...

[mhm0808]

Napisane przez Biała Dama

ja nie mam może staroświecka jestem, ale u mnie telefon ma służyć do dzwonienia, aparat do robienia zdjęć, a komputer do łączenia się z netem

u mnie dokładnie tak samo

[misianka]

Napisane przez Biała Dama

ja nie mam może staroświecka jestem, ale u mnie telefon ma służyć do dzwonienia, aparat do robienia zdjęć, a komputer do łączenia się z netem

Napisane przez mhm0808

u mnie dokładnie tak samo

czyli jak rozumiem, sms-ów nie piszecie, budzika czy kalkulatora w telefonie nie używacie, i aparatu jeśli jest w telefonie też nie tykacie?

[Biała Dama]

Napisane przez misianka

czyli jak rozumiem, sms-ów nie piszecie, budzika czy kalkulatora w telefonie nie używacie, i aparatu jeśli jest w telefonie też nie tykacie?

sms-y piszę może z 2 w miesiącu fotki robię lustrzanką, bo jakość zdjęć nieporównywalna... netu nie mam, bo fb ani bloga nie prowadzę (a do siedzenia na wizażu wystarcza mi stacjonarne łącze )...

od jakiegoś czasu ubolewam nad tym, że telefony komórkowe, to już
tylko smartfony i inne wynalazki----> marzy mi się jakiś nowocześnie wyglądający telefon z klapką, bez bajerów typu klawisz fb

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez mhm0808

u mnie dokładnie tak samo

[mhm0808]

Napisane przez misianka

czyli jak rozumiem, sms-ów nie piszecie, budzika czy kalkulatora w telefonie nie używacie, i aparatu jeśli jest w telefonie też nie tykacie?

nooo
z tego co wymieniłaś tylko budzika w komórce używam.

[siarka40]

Napisane przez pin3ska

no ale w telefonie to juz chyba niemal kazdy ma

Oj, z moich obserwacji wynika, że dużo ludzi nie ma smartfonów...

Napisane przez Biała Dama

sms-y piszę może z 2 w miesiącu fotki robię lustrzanką, bo jakość zdjęć nieporównywalna... netu nie mam, bo fb ani bloga nie prowadzę (a do siedzenia na wizażu wystarcza mi stacjonarne łącze )...

Hm, ale akurat do pisania smsów na pewno jest telefon komórkowy przeznaczony i nie jest to żaden specjalny bajer.

[Biała Dama]

Napisane przez siarka40

Hm, ale akurat do pisania smsów na pewno jest telefon komórkowy przeznaczony i nie jest to żaden specjalny bajer.

jasne...
ale to zależy co kto preferuje, ja akurat wolę rozmawiać, są też osoby, które stale coś tam piszą zasuwają po klawiaturze, że hooo hooo

[siarka40]

Napisane przez Biała Dama

jasne...
ale to zależy co kto preferuje, ja akurat wolę rozmawiać, są też osoby, które stale coś tam piszą zasuwają po klawiaturze, że hooo hooo

No, ja często zdecydowanie wolę pisać smsy. Acz przyznam, że wolałabym je wystukiwać na tradycyjnej klawiaturze, nie lubię tzw. dotykowców.

I jednocześnie kończę OT. Bo miło się gaworzy, ale cokolwiek odpłynęłyśmy od tematu przewodniego* .


* niestety, taka moja rola tutaj^^.

[misianka]

Napisane przez siarka40

No, ja często zdecydowanie wolę pisać smsy. Acz przyznam, że wolałabym je wystukiwać na tradycyjnej klawiaturze, nie lubię tzw. dotykowców.

I jednocześnie kończę OT. Bo miło się gaworzy, ale cokolwiek odpłynęłyśmy od tematu przewodniego* .


* niestety, taka moja rola tutaj^^.

i tu bezczelnie fiknę
bo temat - czarna lista plotki jest od dość dawna ... hmm ... zwyczajowy, wątek powstał, aby oddzielić dywagacje, od wątku Czarna Lista i stało się to kiedy była pierwsza (za mojej pamięci) afera ze słynną idiaminką
ale przez długi czas trochę ewoluowała i nie raz i nie dwa były tu tematy bynajmniej nie czarnolistowe, ot takie tam ploteczki, czaem jakiś wątek mikołajowy, czasem info o poczcie, przesyłkach i takichtamach, samoistnie wygasające, , ale nie jest to stricte czarnolistowe

natomiast, o ile Siarku uważasz za zasadne ścisłe trzymanie się tematu, to może stworzyć nowy wątek - typowo plotowy, bo przekupy też sobie lubią poplotkować, czasem o wymiankach, a czasem o czym innym - jak w każdej rozmowie tematy się rozwijają

[siarka40]

Napisane przez misianka

i tu bezczelnie fiknę
bo temat - czarna lista plotki jest od dość dawna ... hmm ... zwyczajowy, wątek powstał, aby oddzielić dywagacje, od wątku Czarna Lista i stało się to kiedy była pierwsza (za mojej pamięci) afera ze słynną idiaminką
ale przez długi czas trochę ewoluowała i nie raz i nie dwa były tu tematy bynajmniej nie czarnolistowe, ot takie tam ploteczki, czaem jakiś wątek mikołajowy, czasem info o poczcie, przesyłkach i takichtamach, samoistnie wygasające, , ale nie jest to stricte czarnolistowe

Nie, no, rozumiem, acz pamiętam, że padały ostrzeżenia za OT, zwłaszcza taki o zwierzakach mi się wbił w głowę, na który się nie załapałam, bo został usunięty^^.

I ja nie twierdzę, że tutaj trzeba jedynie wskazywać paluchem nierzetelne kontrahentki, dygresje o poczcie uważam wręcz za potrzebne (zaczynam bowiem dojrzewać do zamieszczenia pewnych uściśleń w regulaminie Targowiska), acz przyznam, że wolałabym uniknąć dłuższych OT tutaj. Przy czym możliwe, że tym razem zareagowałam za szybko i za chwilę wątek by umarł sam. Powiedzmy, że walczy we mnie wrodzona słabość do OT z funkcją, którą piastuję^^.

[misianka]

Napisane przez siarka40

... Powiedzmy, że walczy we mnie wrodzona słabość do OT z funkcją, którą piastuję^^.

mam to samo

ale tak serio mnie naszło, ze w sumie można by zrobić taki wątas typowo plotkarsko-pogaduszkowy
może byłoby tego dużo, ale byłoby wiadomo czego i gdzie szukać/oczekiwać, i tak np.:

1. Czarna Lista - b/z

2. zamiast "czarna lista- plotki" byłby na przykład: Problem z wymianką? Poradź się tu, zanim wystawisz nega

3. Kącik pogaduszkowy, Kącik plotkowy, Klubokawiarnia dla przekupek albo co i jak kto wymyśli

taka tylko propozycja, może do zastanowienia?

[siarka40]

Napisane przez misianka

taka tylko propozycja, może do zastanowienia?

Nie widzę przeciwwskazań. Tak że jeżeli pomysł zostanie podchwycony i powstanie wątek stricte pogaduszkowy, zedytuję odpowiednio tytuł i pierwszy post tego wątku.

[mhm0808]

Napisane przez siarka40

Nie widzę przeciwwskazań. Tak że jeżeli pomysł zostanie podchwycony i powstanie wątek stricte pogaduszkowy, zedytuję odpowiednio tytuł i pierwszy post tego wątku.

nie chcę się wtrancać za bardzo między moderatorskie ustalenia ale taki wątek, co Misia zaproponowałaś obawiam się, że umrze już to parę razy widziałam. Po prostu musi być jakiś temat przewodni w wątku...

[magda s.]

Napisane przez siarka40

Nie, no, rozumiem, acz pamiętam, że padały ostrzeżenia za OT, zwłaszcza taki o zwierzakach mi się wbił w głowę, na który się nie załapałam, bo został usunięty^^.

I ja nie twierdzę, że tutaj trzeba jedynie wskazywać paluchem nierzetelne kontrahentki, dygresje o poczcie uważam wręcz za potrzebne (zaczynam bowiem dojrzewać do zamieszczenia pewnych uściśleń w regulaminie Targowiska), acz przyznam, że wolałabym uniknąć dłuższych OT tutaj. Przy czym możliwe, że tym razem zareagowałam za szybko i za chwilę wątek by umarł sam. Powiedzmy, że walczy we mnie wrodzona słabość do OT z funkcją, którą piastuję^^.

Napisane przez misianka

mam to samo

ale tak serio mnie naszło, ze w sumie można by zrobić taki wątas typowo plotkarsko-pogaduszkowy
może byłoby tego dużo, ale byłoby wiadomo czego i gdzie szukać/oczekiwać, i tak np.:

1. Czarna Lista - b/z

2. zamiast "czarna lista- plotki" byłby na przykład: Problem z wymianką? Poradź się tu, zanim wystawisz nega

3. Kącik pogaduszkowy, Kącik plotkowy, Klubokawiarnia dla przekupek albo co i jak kto wymyśli

taka tylko propozycja, może do zastanowienia?

a czy nie lepiej pozostawic tak jak jest? czarna lista - zgloszenia z opisem i plotki - jak to plotki ( o problemach, poradach i gotowaniu makaronu oby bez obrzucania sie (i nie tylko 'sie') blotem)

[misianka]

Napisane przez mhm0808

nie chcę się wtrancać za bardzo między moderatorskie ustalenia ale taki wątek, co Misia zaproponowałaś obawiam się, że umrze już to parę razy widziałam. Po prostu musi być jakiś temat przewodni w wątku...

ależ wtrancaj się, jak najbardziej
ja TU występuję teraz jako zwykła użytkowniczka już
o to chodz, żeby się wypowiedziały inne Panie

Napisane przez magda s.

a czy nie lepiej pozostawic tak jak jest? czarna lista - zgloszenia z opisem i plotki - jak to plotki ( o problemach, poradach i gotowaniu makaronu oby bez obrzucania sie (i nie tylko 'sie') blotem)

no i to jest myśl,tylko co na to tutejsza władza?

Siarkuuu, chono tu

[magda s.]

Napisane przez misianka

ależ wtrancaj się, jak najbardziej
ja TU występuję teraz jako zwykła użytkowniczka już
o to chodz, żeby się wypowiedziały inne Panie



no i to jest myśl,tylko co na to tutejsza władza?

Siarkuuu, chono tu

władza poszła spać (do czego ma prawo) i jak sie przebudzi to nam da znać

[misianka]

Napisane przez magda s.

władza poszła spać (do czego ma prawo) i jak sie przebudzi to nam da znać

albo popalić

[magda s.]

Napisane przez misianka

albo popalić

eee tam, przeca tutaj władza zawsze miła, uczynna i przychylna dobrym uszom byla (i pewnie nadal jest)