Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8 - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-08, 19:00   #181
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez mp_84 Pokaż wiadomość
Witajcie mam kilka pytań... czy słyszałyście o przypadkach ze badania genetyczne wyszly w porządku i wyszlo z nich niskie prawdopodobienstwo zespołu Downa a jednak urodziły się takie dzieci? mialam 3 badania genetyczne, niby prawdopodobienstwo male ale na koniec jest napisane ze nie dają 100% poewności....i tak jakos od kilku dni chodzi mi to po glowie i sie stresuje....

Druga sprawa- czy macie wanienke ze stelazem, jak tak to jakiej firmy polecacie aby stelaz byl stabilny

Gdzie kupujecie kropelki Sab Simplex? jezdzicie po nie do Niemiec?> ile kosztują w Niemczech?

Jak zamierzacie wozic wasze malenstwa zimą w gondoli? kupujecie spiworek do gondoli, oprocz tego kombinezon? ja mam na razie kombinezony, myslalam ze bede malego ubierac w kombinezon i na to cieply kocyk, a moja mama twierdzi ze spiworek musi byc ...

któras z was kupila baze do fitelika do samochodu? ja sie caly czas zastanawiam...
Najbardziej wiarygodne są genetyczne badania inwazyjne, pozostałe to badania przesiewowe. Jednak żadne badanie, nawet to inwazyjne nie daje 100% pewności. Jest masa mniejszych wad genetycznych, których takie badania nie wykryją.
Teraz to już pozostaje nam mieć nadzieję, że wszystko będzie dobrze
Takie myśli to chyba ma każda kobieta w ciąży

Ja nie mam śpiworka i też zastanawiam się co włożyć do wózka jak będzie mróz Pomyślę o tym trochę później, termin mam na 8 lutego. TZ straszy mnie, że w zeszłym roku zima/śnieg była długoooo...


Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Witam, witam
Miałam dziś koszmarną noc. Nie mogłam wcale spać, wierciłam się, o 3 przeniosłam się do salonu i włączyłam TV, zjadłam kawałek ciasta i dopiero po 5 udało mi się zasnąć. O rety...jestem teraz tak umęczona jak po imprezie.

Co do tycia, to u mnie początek 32 tc + 8kg.
To u nas przybieranie na wadze wygląda podobnie Ja mam + 7,5 kg w 31 tc.

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Nie mogłam was tak od razu namierzyć...

U mnie noc nieciekawa, właśnie pakuję torbę do szpitala, czekam na męża i jedziemy jednak na IP sprawdzić co się dzieje.

Wczoraj wieczorem aby się odstresować zdążyłam poprasować wszystkie ciuszki małego, poukładać w komodzie, dopakować torbę porodową i wyprawkę dla małego (w razie czego).
Trzymajcie kciuki - dam znać jak będę coś wiedziała...
Koniecznie jedź do IP!!!
Czekamy na wieści od Ciebie.

MalaMigotko - sytuacja z panem nie-św Mikołajem strasznie wkurzająca i przykra w sumie.

Cytat:
Napisane przez tajeczka Pokaż wiadomość
zatłukłabym normalnie.... Ja kasy też nie daję, a z jedzeniem też jakoś nie szaleję, bo się zraziłam jako dziecko. U nas na mieście kasę notorycznie zbierają Cyganie (czy jacyś tacy). Jak byłam mała, miałam może z 5 lat, wychodziłam z mamą z cukierni, jakiś tłusty czwartek czy coś i miałyśmy dużo pączków. Przed cukiernią siedziała właśnie Cyganka z dzieckiem w moim wieku mniej więcej i zbierały kasę, matka kasy nie dała, odeszłyśmy trochę i mówię do niej jak to dziecko "Mamusiu, my sobie zawsze pączki możemy kupić, a ta dziewczynka pewnie jest głodna i ona nie ma na pączki" więc matka mi dała tą całą torebkę pączków i się wróciłam dać tej dziewczynce, ani dziękuję, ani nic (a na jedzenie zbierały) a jak odeszłam, to ona wstała i tak w beszczelnego podeszła do śmietnika i nimi j*bnęła. Pamiętam, że tak mi się smutno zrobiło, że zaczęłam płakać. Bo ja tylko chciałam dobrze i od tamtej pory, zwłaszcza Cyganom itp nie daję złamanego grosza....
to się rozpisałam
Z tego co wiem to Cyganie/Romowie, którzy żebrzą z dziećmi to oczywiście nie zbierają na jedzenie. Te kobiety i dzieci oddają pieniądze swoim "stręczycielom". generalnie lepiej tych pieniędzy nie dawać, żeby nie napędzać "rynku". Słyszałam, że takie małe dzieci są często czymś odurzane (np. alkoholem), żeby były spokojne przez te kilkanaście godzin...

Ja daję pieniądze cygańskiej/romskiej orkiestrze, która często chodzi w po uliczkach w mojej okolicy i gra (głównie to instrumenty dęte). Grają całkiem fajnie, mocny dźwięk roznosi się po całej okolicy tworząc wspaniały klimat, trochę jak w przedwojennej Warszawie (Mieszkam na Starej Ochocie). Z okien rzucamy im zawinięte w papierki pieniądze Ostatnio poprosili mnie o wodę to i butlę rzuciłam Grają ładnie, niczym orkiestra Bregovica (choć tu akurat jest odwrotnie, to Bregovic wzorował się na ich rdzennej muzyce ).

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Dzień Dobry Mamuśki

To ja może rozpoczne dyskusje:
1. w Waszych domach na stole wigilijnym musi się znaleźć okreslona liczba potraw czy niekoniecznie. Jeśli określona to ile: 12 czy 13?
2. Jakie potrawy wigilijne koniecznie muszą znaleźć się na stole wigilijnym?
3. Jakie są Wasze ulubione potrawy?
4. Zwyczaje Bożonarodzeniowe, które najbardziej lubicie lub które są charakterystyczne dla Waszego regionu?
Uwielbiam przygotowania do Świąt..o ile nie zacznę zbyt późno
U mnie mało religijnie, ale tradycyjnie - gdy byłam mało było 12 potraw na stole, ale to 12 było łącznie z chlebem, kompotem, grzybkami w occie itd.
Teraz to nie wiem ile jest, bo od kilku lat mam kilka Wigilii, więc już nie liczę
U mnie w domu musiała być na pewno kapusta wigilijna z grzybami, były krokiety z grzybami (zamiast pierogów, bo mamie i babci nie chciało się pierogów lepić ), śledź w oleju z cebulką , grzybki w occie, barszczyk czerwony, kompot z suszonych śliwek, sałatka jarzynowa, ryba po japońsku.
Tradycyjnie w Wigilię nie je się u mnie mięsa.
Absolutnie nie popieram trzymania żywego karpia w wannie, dla mnie to okrutna tradycja. Na szczęście w moim rodzinnym domu takowej nie było.
Obowiązkowo jedno "puste" nakrycie dla nieznajomego gościa. Gdy byłam mała zawsze ciekawiło mnie, kto ciekawy może zawitać do nas podczas wigilijnej kolacji

Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość
Wklejam tu link aukcji na której kupiłam dwie koszule do szpitala:
http://allegro.pl/koszula-nocna-ciaz...705372461.html

Łóżko mam już skręcone, a czeka mnie wycieczka do Ikei zaraz, bo jeden element komody jest pęknięty...:/
dziękuję za link
Mam nadzieję, że udało Ci się wymienić uszkodzony element.
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:01   #182
Nettk_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 83
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Ah jak chodziłam do szpitala do Dominika i widziałam te baby ( inaczej nie nazwę) które leżą w szpitalu (wiec dzieje sie coś niedobrego ) i stoją z tymi petami to miałam ochotę strzelać...
A co do języka niemowląt pisali coś ciekawego jeszcze o wczesniakach?? Warto kupic??
Co do strzelania do nich, to miałam podobne odczucia. Bardzo mi było szkoda ich dzieciaczków.

Język niemowląt mi wiele rzeczy wyjaśnił w bardzo przystępny sposób, chociaż i tak pewnie wszystko okaże się w praktyce. Moim zdaniem warto na pewno przeczytać, szczególnie jeśli chodzi np. o uczenie maluchów złych nawyków zupełnie nieświadomie. O wcześniakach było nawiązanie w kilku miejscach, m.in. w opisie właśnie takich nieświadomych nawyków noszenia na rękach jak dziecko płacze, bo rodzice nadal się o nie boją i w końcu dziecko uczy się zasypiać tylko na rękach. Generalnie, to większość rad z tej książki odnosi się do wszystkich dzieci i co ważne ich rodziców
Nettk_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:01   #183
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
A co do palenia ( mowa była o paleniu tztow) ale ja powiem o swoim...
Długo przed ciaza paliłam i ponieważ niestaralismy sie o dziecko to niepezestawalam.. Dopiero w 7 tygodniu kiedy dowiedziałam sie ze w moim brzuchu jest lokator rzucilam.. I powiem Wam szczerze ze bardzo mnie boli ze nie byłam w stanie zrobic tego wcześniej... Moze wszystko było by inaczej.
Tak sobie myśle ze nie wiedziałam o ciazy ale przecież przez te pierwsze tygodnie zaczyna sie kształtować lozysko ... Moze wtedy przez moje palenie coś poszło nie tak... I potem kiedy lozysko miało wiecej pracy nie dawało juz rady...
Dręczy mnie strasznie myśl czemu tak sie stało... I czy napewno lekarze podjęli dobra decyzje... Moze mogli coś zrobic zeby Dominik mógł rosnąć w brzuszku...
Chociaz u mnie ciezko określić tc bo miesiączki miałam co kilka miesiecy i niby wg usg z 12 tc to był wlasnie 08.01 ale z kolei Dominik wg oceny pediatrycznej miał 30tc i 6 dni a nie 28tc i 6 ... Tylko wagowie pasował na ten 28... Wiec moze juz w 12 tc coś było nie tak... Tzn moze on był mały i dlatego tak określono tydzien ciazy a tak naprawdę był starszy.,,
Sorki ze Was tak zadreczam tym wszystkim ale z mężem nie mogę o tym pogadać bo zaraz sie denerwuje i wogole...
Powtarza tylko " uratowalas mojego syna nic wiecej nie ma Znaczenia" tylko ze dla mnie ma ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Wydaje mi sie, ze nie masz najmniejszego powodu zeby sie obwiniac. Mi sie wydaje, ze tu duzo zalezy od szczescia. Przeciez sa dzieci rodzace sie w rodzinach patologicznych, gdzie matka przez cala ciaze pali i pije, a malenstwo rodzi sie zdrowe, a do tego jej ciaza przebiega bez problemow. Powinnas byc dumna, ze tak szybko zareagowalas i uratowalas Dominika
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:04   #184
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość


gosia261282 na full time własnie tak na głeboka wode idzie...Oby!

To szybko! Normalnie dzieci zaczynają po 5 urodzinach dopiero z tego co wiem ...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:09   #185
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Milka to mieszkamy niedaleko siebie
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:10   #186
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość

My dzisiaj z mezem pojechalismy rano sobie sesyjke zdjeciowa zrobic (maz fotograf amator) a byla taka piekna pogoda, ze szkoda sie bylo z domu nie ruszyc. Ogolnie bardzo milo spedzone popoludnie

o jak fajnie pokaż fotki
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:15   #187
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
(...)
Z tego co wiem to Cyganie/Romowie, którzy żebrzą z dziećmi to oczywiście nie zbierają na jedzenie. Te kobiety i dzieci oddają pieniądze swoim "stręczycielom". generalnie lepiej tych pieniędzy nie dawać, żeby nie napędzać "rynku". Słyszałam, że takie małe dzieci są często czymś odurzane (np. alkoholem), żeby były spokojne przez te kilkanaście godzin...
(...)
Kiedyś pracowałam w tzw "kebabie" przy dworcu. I była taka rodzinka cygańska, matka, ojciec, 4 dzieci w wieku na oko 3 do 8 lat. Oni byli dobrze skumani z moim szefem, i przychodzili codziennie do nas na obiad i telefon naładować - dawali mi ładowarkę z telefonem, podładować za ten czas kiedy jedli. Ja już nie pamiętam jaki to był dokładnie telefon, to było z 6 lat temu, ale pamiętam że z koleżanką sprawdzałyśmy potem w sklepie, i ten telefon kosztował tyle nasze dwie pensje. Co było najlepsze, to żarcie które oni kupowali. Każdy z członków rodziny zjadał hot doga, a ojciec kebaba. Kosztowało ich to razem ponad 30 zł. Po drugiej stronie ulicy był bar mleczny, gdzie za 2 zł można było dostać normalną zupę, a obiad typu jakiś mielony, kartofle i surówka kosztował 7 zł. Wiem, bo ja się tam żywiłam I tak mnie szczerze zastanawiało, skoro oni dzień w dzień na same obiady wydają 30 zł, czyli około 900 zł miesiącznie, to ile oni na tym swoim żebraniu zarabiają? Od tej pory nic nigdy żadnym żebrakom nie dałam. Jak są głodni to jest towarzystwo św Alberta, Caritas, itp. Nie ma mowy żebym moimi ciężko zarobionymi pieniędzmi wspierała nierobów.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:16   #188
jaszczurka_2007
Zadomowienie
 
Avatar jaszczurka_2007
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 544
GG do jaszczurka_2007
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Mysia witaj
Jaszczurka na kiedy masz tp?[/QUOTE]

Wg usg 10.02.2014 a OM 18.02.2014 ale i tak czuje,że moje rozpakowanie się nastąpi jeszcze w styczniu

edit: coś mi nie wychodzi to cytowanie

Edytowane przez jaszczurka_2007
Czas edycji: 2013-12-08 o 19:18
jaszczurka_2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:24   #189
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Nettk_a Pokaż wiadomość

Jeśli chodzi o zwyczaje świąteczne, to ja uwielbiam święta u moich dziadków i mam nadzieję, że za rok Olek też weźmie w nich udział i będą mu się podobnie kojarzyły jak mi. U nich jest zwykle ok. 12 potraw, w tym kompot z suszonych owoców, barszcz z uszkami, ryby, w tym karp pieczony, śledzie, ryba po grecku, jabłka zapiekane z makaronem. To dziwne ale właśnie w te dni najbardziej smakują mi te jabłka z robionym przez babcię makaronem

ooo a co to ? pierwszy raz taką potrawę słyszę

u mnie na święta zawsze jest zupa grzybowa, pierogi z kapustą i grzybami, smażony karp, śledzie w różnych konfiguracjach, kompot (mniam ), kluski z makiem, ryba po grecku, czasem ryba w galarecie i musowo ćwikła babcinej roboty.
Natomiast u małża na wigilii zawsze jest barszcz z uszkami, sałaka śledziowa, pieczony karp, krokiety z pieczarkami i gołąbki z kaszą gryczaną no i jeszcze dużo innych specjałów

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Cisnienie o dziwo w szpitalu mialam 120/80, maly wazy 2,350 kg, wszystko ok, ale zostawili mnie na oddziale patologii. Mam zlecone kroplowki, postawowe badania itp. Troche czuje sie jak histeryczka, ale z drugiej strony moze lepiej dmuchac na zimne.

jaka histeryczka? bardzo dobrze że pojechałaś bo nikt z nas nie jest lekarzem a Ty skąd masz wiedzieć co się dzieje. Twoje objawy nie były normalne i jak najbardziej był powód aby jechac do szpitala odpoczywaj i nie denerwuj się

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Cytat:
Napisane przez mysia212021 Pokaż wiadomość

Pomyślałam ze dodam zdjecie to ja Filipek i 25kg na plusie

witaj gdzie te 25 kg??? nic nie widać a brzuszek super
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:26   #190
katarzyniak
Rozeznanie
 
Avatar katarzyniak
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 909
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Bella, ja leze od soboty

Kurde, wlasnie jedna kolezanka z pokoju dowiedziala sie ze maz ja zdradzil ...zadzwonila do niego i sie zapytala i sie przyznal. Caly czas placze teraz...wiecie jak mi jej szkoda teraz... Ona tu z ciaza zagrozona, w szpitalu i taka wiadomosc. Kuźwa, niektorych facetow powinni kastrowac. A przed godzina wyszedl od niej i wszystko bylo okej. nie chcialabym nigdy przezyc zdrady, cos okropnego.
__________________
19 maj - 20 maj - (23-24 dzień cyklu) owulacja;
29 maj
- (33 dzień cyklu) zagnieżdżenie;
02 czerwiec - pierwszy test,
08 czerwiec - (43 dzień cyklu) wynik bety - 739.
26 czerwiec - beta 51800 i serduszko

Wymiana kosmetyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=822700
katarzyniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:29   #191
sweet_vintage
Rozeznanie
 
Avatar sweet_vintage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Ja sie witam po dłuższej przerwie, bo odkąd w piątek na 18 godzin wywaliło u nas prąd nie miałam czasu odpalić nawet internetu. Wczoraj z kolei byliśmy z mężem na koncercie Anny Marii Jopek (nie jesteśmy fanami, dostaliśmy bilety) i bardzo nam sie podobało Igor fajnie dokazywali w brzuchu przy szybszych utworach, przy wolnych był spokojny. Super uczucie śmiejemy sie teraz, ze moze najlepiej bedzie usypial przy Jopek i muszę jakaś składankę jej utworów zrobić.

No i my już zrobiliśmy porządek i ubraliśmy choinkę nasza pierwsza, wspólna po ślubie dlatego tak szybko, bo nie mogliśmy sie doczekać. Mamy wiec już nastrój świąteczny

Byliśmy tez wczoraj na zajęciach SR i było m.in kąpanie lalki i omawiania rożnych problemów. Z ciekawostek dowiedziałam sie, ze na laktacje dobre jest klasyczne karmi po odgazowaniu

Co do wigilii, to u mnie jest zawsze 12 potraw. Z takich klasyków to zupa grzybowa, pierogi z kapusta i grzybami, karp smażony i w galarecie, kapusta z grochem, kompot z suszu, pieczarki w cieście, a na deser makiełki.

Senira, piękny prezent dostałaś od Mikolaja.

Przy okazji, dziękuje za wszystkie odwiedziny bloga. Dało mi to motywacje i kopa do pisania. następny post najpewniej przygotuje o stanikach do karmienia i recenzje biustonoszy Alles.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą!

mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com

instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html
sweet_vintage jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:31   #192
Nettk_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 83
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
ooo a co to ? pierwszy raz taką potrawę słyszę
Hmmmm.. właśnie znalazłam w google, że to danie z kuchni żydowskiej, o czym wcześniej nie miałam pojęcia. A jest na prawdę mega proste tyle, że najlepiej smakuje jak jest domowy makaron i świeżo tarte jabłka plus cynamon, a jeszcze moja babcia go jakoś na wigilię tak specjalnie czaruje, że smakuje zupełnie inaczej niż w pozostałe dni roku http://dorodnepomidory.bloog.pl/id,3...tticaid=611ce4
Nettk_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:32   #193
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez katharsist Pokaż wiadomość
Jestem, żyję i moja dzidzia ma się dobrze...
Przepraszam, że ostatnimi czasy się nie udzielam, ale ta rodzinna tragedia, która nas dotknęła 29 października (śmierć taty) dalej nie pozwala mi się podnieść... Jednego dnia jest dobrze, drugiego dnia mam kryzys i płaczę cały dzień.
Zastanawiam się dlaczego on, dlaczego tak szybko...

trzymaj się wyrazy współczucia
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:34   #194
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
Bella, ja leze od soboty

Kurde, wlasnie jedna kolezanka z pokoju dowiedziala sie ze maz ja zdradzil ...zadzwonila do niego i sie zapytala i sie przyznal. Caly czas placze teraz...wiecie jak mi jej szkoda teraz... Ona tu z ciaza zagrozona, w szpitalu i taka wiadomosc. Kuźwa, niektorych facetow powinni kastrowac. A przed godzina wyszedl od niej i wszystko bylo okej. nie chcialabym nigdy przezyc zdrady, cos okropnego.
Wspolczuje tej dziewczynie, szczególnie, że dowiedziała się w takie sytuacji. I to pewnie od jakiegoś życzliwego znajomego, co znaczy że wszyscy wiedzieli tylko nie ona.
Teraz oprocz zamartwiania się ciąża dojdzie jeszcze taki stres.
Chciałoby się napisać, że lepiej że wcześniej się dowiedziała, ale taki moment chyba nie jest odpowiedni.

Niektórzy faceci są wstrętni.
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:37   #195
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Ale przeciez on ma 100% racji! Z Dominikiem wszystko dobrze i tylko to się liczy.
Nie jestes pierwsza i nie ostatnia kobieta, ktora na poczatku ciazy palila. Nie robiłas przeciez tego umyślnie! Paskudny nałóg, ale trudno, zdarza się.

Zrobiłas wszystko co mogłas dla swojego syna I tylko dzięki Twojej czujności wszystko się dobrze skonczylo.
no lepiej bym tego sama nie napisała- podpisuję się pod tym na 100%
Iwantyou- nie ma co gdybac bo nikt z nas prorokiem nie jest a jakby był to by se 6 w totka wyproroczył. Ja też rzuciłam palenie e-fajka jak się dowiedziałam o ciąży a to był wtedy coś 7tc ale co ja przeszłam wcześniej- jakie imprezy to masakra i to wszystko z Adasiem już w brzuchu.
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:38   #196
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Widzisz ile lekarzy tyle opini tak jak z ta dieta karmiących. Trzeba obserwować własne dziecko i tyle. Wiem juz ze koperek odpada - woda jest ok choć kupsona jeszcze nie było wiec zobaczymy czy pomaga - napewno nie szkodzi.
A jakie mm podajesz Dorotce??
Tez bym wolała zeby Domi chociaz jedno karmienie miał moim niestety sie nie da a jestem pewna ze to by pomogło.

Wogole dzwoni mi dzisiaj telefon - jakiś nr którego nie znam wiec pierwsza myśl " kurde szpital" ale zaraz dociera do mnie ze Dominik leży z tata wiec to nie oni i co sie okazało? Dzwoniła moja lekarka , w piątek przy okazji założenia do badania moczu Dominika postanowiłam zrobic sobie morfologie a pani dr w niedziele sprawdza sobie czy sa jakies wyniki jej pacjentów ( na bank nie ma dzieci ) i był moj. I pyta mnie czy ja mogę wstawać czy wogole sie ruszam i tak dalej Ja jej odpowiadam ze tak ze przecież z dzieckiem biegam i wogole i ze o co chodzi. No i okazało sie ze mam taka anemię ze szok i ze trzeba szybko działać. Wiec to co em ma mówiła nie ważne po jakim czasie wracasz do domu z dzieckiem to masz takiego kopa ze zrobisz wszystko i nic Ci w tym nie przeszkodzi.
Mleko: bebilon pronutra
A co do wody to efekty zobaczysz po regularnym jej podawaniu-wówczas kupson (my mówimy: mała lub wielka kupicha a przy dużym zrzucie "atomówka") będzie.
Ja po cc miałam robioną morfologię i też nieciekawie. Tylko ja mam straszny problem po żelazie i to nawet takim po którym nie powinno być problemów.
Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Tak piszecie o tych herbatkach i zastanawia mnie jedna rzecz. Czy dziecku nie można podać takiej zwykłej herbatki zamiast tej instant? W sensie jak herbatka z koperku czy rumianku, to kupić susz w sklepie ekologicznym czy zielarskim, zaparzyć i dać? Czy te gotowe są lepsze w jakiś sposób o którym nie wiem? Oczywiście poza tym że łatwiej przygotować taki granulat
Roane właśnie można tylko odpowiednią ilość i stężenie. Dlatego proponuję herbatkę koperkową z rosmana dla niemowląt. Tam już jedna saszetka zawiera tyle gram koperku ile można podać. Tego granulatu sama bym nie tknęła.
Cytat:
Napisane przez Shizu48 Pokaż wiadomość
Dzięki wielkie emma za odpowiedź! Muszę poznać wszystkie plusy i minusy tej cc, może też będę lepiej wiedziała na co zwracać uwagę.. Czuję ze tuż po zabiegu nie zmrużę oka przez dwie doby


Btw naiwne pytanie ale dzieci są zabierane na noc od matki w szpitalach prawda? Jakby co mam być po cc.. Można wybrać czy chce się zostać z dzieckiem na noc to w ogóle nie podlega negocjacji? Rozumiem, że chcą zabierać dziecko na noc żeby było pod obserwacją tak? Wydaje mi się, że ja bym była lepszą obserwatorką, bym pewnie liczyła oddechy bez przerwy
Shizu zaśniesz zaśniesz, bo inaczej nie będziesz mieć siły zajmować się dzieciątkiem
Co do pytania mogę powiedzieć jak było u nas w szpitalu (pomijając wcześniaki). Po cc jak wszystko z dzieciaczkiem w porządku to trafiał do mamy zaraz po tym jak została odcewnikowana (wcześniej leżał na oddziele noworodków), wzięła prysznic i zjadła swój pierwszy posiłek. Potem już dzieciątko było cały czas z mamą. Tym samym dzieciątko nie jest z mamą tylko zaraz po operacji gdy mama i tak ma zakaz wstawania i ruszania się.
Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Cisnienie o dziwo w szpitalu mialam 120/80, maly wazy 2,350 kg, wszystko ok, ale zostawili mnie na oddziale patologii. Mam zlecone kroplowki, postawowe badania itp. Troche czuje sie jak histeryczka, ale z drugiej strony moze lepiej dmuchac na zimne.
Oczywiście że lepiej dmuchać na zimne
Cytat:
Napisane przez mysia212021 Pokaż wiadomość
Dobra wiec mnie namówiłyście będę sie udzielać
kilka słów o mnie
Mam 21 lat mieszkałam przez 7 miesięcy w UK w 5 miesiącu ciąży wróciłam na stare śmieci do Polski z ojcem maluszka w brzuszku nie jestem i nie utrzymujemy kontaktu ale to nie powod do smutku tak juz czasem bywa i nie mam zamiaru sie z tego powodu czuć gorsza niestety sa osoby w moim otoczeniu które uważają ze to wręcz niedopuszczalne i - obojętnie jakiego ALE DZIECKO MUSI MIEC OJCA

Jeśli chodzi o święta to ogólnie ich nie lubię ... może dlatego ze nie mam tak rodziny i święta to takie skromne bez choinki ( nikomu nie chce się ubierać ale to się zmieni na następne święta jak już będzie maly ) i przy stole ja i mama

Pomyślałam ze dodam zdjecie to ja Filipek i 25kg na plusie
Nie ma żadnego powodu do wstydu. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży jak najlepiej ja wiem po sobie, ze czasem lepiej nie utrzymywać z ojcem kontaktów.
Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Ale...
Perfuzja zdaje sie ze to Ty kiedyś napisałaś ze nie boisz sie porodu ze chcesz poczuć ta moc natury.,, i pamietam ze wtedy pomyślałam " nawiedzona jakaś zewu natury jej sie zachciało.." A teraz czasem mam przebłyski ze chciałabym poczuć jak to jest rodzic naturalnie.. Zobaczyć jaka to jest siła...
.
Ja nawet czasami nie mam takich przebłysków-żadnego cc, żadnego sn. Nie ciekawi mnie zupełnie to czego nie poznałam
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:39   #197
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Witam zagubione mamusie .

Podziwiam was dziewczyny, które same dajcie radę bez facetów i w głowie mi się nie mieści jakimi tchorzami oni są. Rozumiem, że mogą niechciec być z wami, ale powinni się interesować waszymi stanami zdrowia i rozwojem dziecka, a także wspierać finansowo.

Mąż mi się właśnie zapytał czy jak urodze to też będę siedzieć na wizazu ...Hehe chyba go zaniedbuje...
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:43   #198
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Cisnienie o dziwo w szpitalu mialam 120/80, maly wazy 2,350 kg, wszystko ok, ale zostawili mnie na oddziale patologii. Mam zlecone kroplowki, postawowe badania itp. Troche czuje sie jak histeryczka, ale z drugiej strony moze lepiej dmuchac na zimne.
To żadna histeria, dobrze, że pojechałaś do szpitala uff... Lepiej być nadgorliwą

Cytat:
Napisane przez mysia212021 Pokaż wiadomość
Dobra wiec mnie namówiłyście będę sie udzielać
kilka słów o mnie
Mam 21 lat mieszkałam przez 7 miesięcy w UK w 5 miesiącu ciąży wróciłam na stare śmieci do Polski z ojcem maluszka w brzuszku nie jestem i nie utrzymujemy kontaktu ale to nie powod do smutku tak juz czasem bywa i nie mam zamiaru sie z tego powodu czuć gorsza niestety sa osoby w moim otoczeniu które uważają ze to wręcz niedopuszczalne i - obojętnie jakiego ALE DZIECKO MUSI MIEC OJCA

Jeśli chodzi o święta to ogólnie ich nie lubię ... może dlatego ze nie mam tak rodziny i święta to takie skromne bez choinki ( nikomu nie chce się ubierać ale to się zmieni na następne święta jak już będzie maly ) i przy stole ja i mama

Pomyślałam ze dodam zdjecie to ja Filipek i 25kg na plusie
Witaj
Po pierwsze to ja tak jak i dziewczyny tych +25 kg absolutnie nie widzę!!!
Masz piękny, zgrabny brzuszek.
A co do spraw osobistych - na pewno będziesz wspaniałą i dzielną mamą

Cytat:
Napisane przez jaszczurka_2007 Pokaż wiadomość
Witaj. Ja też rozstałam się z ojcem swojego dziecka i o dziwo patrzę tylko pozytywnie w przyszłość na szczęście w moim otoczeniu nie ma osób, które uważają, że dziecko musi mieć ojca..zresztą mój były chce regularnie odwiedzać malucha i być dla niego tatą..ale zobaczymy jak to wyjdzie po urodzeniu..podsumowując z nim czy bez niego postaram się, aby moje dziecko było najszczęśliwsze na świecie
I Ty na pewno też (jak wyżej). Wszystko Wam się dobrze ułoży Jestem tego pewna.

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
Ja luksusuje sie szpitalem,mialam dwa ktg i wszystko ok.. jutro dowiem sie co bedzie i jak wyglada moje badanie moczu ...
Kciuki za pomyślne wyniki badań

iwantyou99 - na pewno będziesz o tym często myśleć. Taka jest natura normalnego człowieka. Najważniejsze jednak, że Ty byłaś szybka i czujna, a Dominik silny. Myślę, że za jakiś czas nie będzie Cię ta myśl tak dręczyć.

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Milka to mieszkamy niedaleko siebie
Super To chyba trzeba się spiknąć na pw, żeby potem spotykać się na zimowych spacerach
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:43   #199
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
Bella, ja leze od soboty

Kurde, wlasnie jedna kolezanka z pokoju dowiedziala sie ze maz ja zdradzil ...zadzwonila do niego i sie zapytala i sie przyznal. Caly czas placze teraz...wiecie jak mi jej szkoda teraz... Ona tu z ciaza zagrozona, w szpitalu i taka wiadomosc. Kuźwa, niektorych facetow powinni kastrowac. A przed godzina wyszedl od niej i wszystko bylo okej. nie chcialabym nigdy przezyc zdrady, cos okropnego.
Co za idiota. Mógł chociaż trzymać język za zębami, jak juz penisa w spodniach utrzymać nie mógł.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:46   #200
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Mleko: bebilon pronutra
A co do wody to efekty zobaczysz po regularnym jej podawaniu-wówczas kupson (my mówimy: mała lub wielka kupicha a przy dużym zrzucie "atomówka") będzie.
Ja po cc miałam robioną morfologię i też nieciekawie. Tylko ja mam straszny problem po żelazie i to nawet takim po którym nie powinno być problemów.
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 19:53   #201
sweet_vintage
Rozeznanie
 
Avatar sweet_vintage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Iwantyou, co do morfologii to właśnie obawiam sie, ze mi poleci jeszcze bardziej po porodzie jak zaczne karmić (walczę z niedokrwistoscia już któryś miesiąc z marnym skutkiem). Do tego zależy mi bardzo żeby utrzymać dobry poziom wapnia, bo w ciagu 4 miesięcy ciąży dorobiłem sie 2 ubytków, a po podobno jest jeszcze gorzej.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą!

mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com

instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html
sweet_vintage jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 20:03   #202
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

A my dzisiaj z TŻ robimy za niańki i pilnujemy bliźnaków 3,5 letnich do jutra rana

Na szczęście dzieci są usłuchane i grzeczne, więc nie ma problemu. Zaraz zjedzą kolację i kładą się do łóżek.

U mnie ulewanie rokręciło się na całego. Cały dzień mi coś cieknie, coś jak woda lub bardzo rzadki śluz. Bez zapachu i koloru. Położna powiedziała, że to bardzo dobrze i tak ma być
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 20:04   #203
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

mój TŻ też mówi że się od wizazu uzależniłam
także żeby nie gadał takich głupot to na dzisiaj się już pożegnam i poświęce mu trochę uwagi
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-08, 20:08   #204
sweet_vintage
Rozeznanie
 
Avatar sweet_vintage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
A my dzisiaj z TŻ robimy za niańki i pilnujemy bliźnaków 3,5 letnich do jutra rana

Na szczęście dzieci są usłuchane i grzeczne, więc nie ma problemu. Zaraz zjedzą kolację i kładą się do łóżek.

U mnie ulewanie rokręciło się na całego. Cały dzień mi coś cieknie, coś jak woda lub bardzo rzadki śluz. Bez zapachu i koloru. Położna powiedziała, że to bardzo dobrze i tak ma być
A ja jutro bede nianka dla mojej 4-letniej siostry w ogóle w tym tygodniu pare dni bede z nią siedziała i mam już cały plan atrakcji - jutro u mnie w domu malowanie, układanie puzzli i bajki. Jutro ja ja odwiedzę i będziemy kontynuować pomalowanie domku z Lidla a w środę chce ja zabrać do kina


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą!

mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com

instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html
sweet_vintage jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 20:12   #205
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość

1. W Polsce zawsze było 12 potraw,ale też jadaliśmy w większym gronie. Tu już tego nie przestrzegamy.
2. Ryba smażona,ryba po grecku,ryba po japońsku (ale chyba tylko jedną zrobię w tym roku),śledzie w oleju,makiełki,kapusta z grzybami,pierogi z kapustą i grzybami,barszcz z uszkami,zupa grzybowa,kompot z suszu,pierniczki/piernik.
3. Wszystko lubię,ale najbardziej grzybową i rybę po japońsku.
4. Zwyczaje nie są chyba jakieś charakterystyczne (jestem z Poznania) tyle,że mówi się u nas,że prezenty dostaje się na Gwiazdkę,a przynosi je Gwiazdor.
Z Poznania nie jestem, ale u mnie też Gwiazdor przynosi prezenty

Co do zwyczajów to przed kolacją składamy sobie życzenia i dzielimy się opłatkiem. I jeszcze w moich rejonach jest zwyczaj, że wieczorem zawsze chodzą przebierańcy-kolędnicy. Choć teraz już ten zwyczaj zanika.

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Ja to tylko palenia oduczyłam mojego, bo jako byłej palaczce strasznie mnie drażniło że pali, ze śmierdzi, ze kase wydaje Pozwoliłam mu na zakup laptopa i to co wydawał na papierosy wydawał potem na raty kredytu, a to były cieżkie czasy i na obje opcje nie starczyło by kasy
Dodatkowo wcześniej non stop mu trułam i marudziłam za to palenie wiec chyba zrobił to też dla świętego spokoju, wiec nasz dom od jakiś 5 lat jest wolny od nałogów
Zdolna jesteś! ja mojemu marudzę ciągle i nie potrafię go oduczyć
W większości to przez prace, bo jak jedzie i nie ma co robić to oczywiście papierosek...

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Bułka\bagietka nasączona w mleku przekładana masą makową z bakaliami
Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
Lolita u nas makielki to makaron z makiem i bakaliami.
U mnie też makiełki to makaron z makiem i bakaliami
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 20:20   #206
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Uch, dziewczyny, nie nadążam bo nie chcę odpisywać zanim nie doczytam do końca żeby czegoś nie pominąć, ale zanim doczytuję to i tak tyle mija że nie pamiętam co było na początku Chyba zacznę pisać w ciemno i liczyć że nie wetnę się w nieodpowiednim momencie z czymś

Nie będę teraz nawet próbowała linkować do konkretnych postów, ale gratulacje z okazji powrotów do domu, udanych badań i postępów w przygotowaniach

Kurcze, w ogóle to myślałam że napady hormonów to kwestia pierwszych miesięcy, a od paru dni po prostu mi odwala. Z chwili na chwilę potrafi mi się zmienić nastrój z totalnego zen na czarną desperację. I to musi chyba być coś hormonalnego, bo rozrzut tematów mam niesamowity, włącznie z płynnym przełączaniem między przeciwieństwami, np. "nie nadaję się na matkę, krzywdzę dziecko biorąc się za rodzicielstwo" do "ja chcę być znowu młoda, szczupła, sprawna, robić to na co mam ochotę i być odpowiedzialna tylko za siebie". Już dwa razy po prostu nie byłam w stanie powstrzymać łez, normalnie mam dosyć samej siebie w tym stanie. Jeszcze mąż w dobrej intencji ale "pocieszył" mnie że mam okazję się przyzwyczaić i poćwiczyć, bo po porodzie będzie pewnie jeszcze gorzej Mam nadzieję że to nie żaden objaw szykowania się organizmu do porodu, bo termin jeszcze daleko
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 20:23   #207
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Iwantyou- nie ma co gdybac bo nikt z nas prorokiem nie jest a jakby był to by se 6 w totka wyproroczył. Ja też rzuciłam palenie e-fajka jak się dowiedziałam o ciąży a to był wtedy coś 7tc ale co ja przeszłam wcześniej- jakie imprezy to masakra i to wszystko z Adasiem już w brzuchu.
Jakbym czytała o sobie. Doszło do tego, że wymazałam z pamięci pierwsze 4 tygodnie ciąży, bo wyrzuty sumienia by mnie zjadły
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 20:32   #208
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Mleko: bebilon pronutra
A co do wody to efekty zobaczysz po regularnym jej podawaniu-wówczas kupson (my mówimy: mała lub wielka kupicha a przy dużym zrzucie "atomówka") będzie.
Ja po cc miałam robioną morfologię i też nieciekawie. Tylko ja mam straszny problem po żelazie i to nawet takim po którym nie powinno być problemów.

Roane właśnie można tylko odpowiednią ilość i stężenie. Dlatego proponuję herbatkę koperkową z rosmana dla niemowląt. Tam już jedna saszetka zawiera tyle gram koperku ile można podać. Tego granulatu sama bym nie tknęła.

Shizu zaśniesz zaśniesz, bo inaczej nie będziesz mieć siły zajmować się dzieciątkiem
Co do pytania mogę powiedzieć jak było u nas w szpitalu (pomijając wcześniaki). Po cc jak wszystko z dzieciaczkiem w porządku to trafiał do mamy zaraz po tym jak została odcewnikowana (wcześniej leżał na oddziele noworodków), wzięła prysznic i zjadła swój pierwszy posiłek. Potem już dzieciątko było cały czas z mamą. Tym samym dzieciątko nie jest z mamą tylko zaraz po operacji gdy mama i tak ma zakaz wstawania i ruszania się.

Oczywiście że lepiej dmuchać na zimne

Nie ma żadnego powodu do wstydu. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży jak najlepiej ja wiem po sobie, ze czasem lepiej nie utrzymywać z ojcem kontaktów.

Ja nawet czasami nie mam takich przebłysków-żadnego cc, żadnego sn. Nie ciekawi mnie zupełnie to czego nie poznałam
Zastanawiam sie nad zmiana mleka tzn oczywiście po konsultacji z lekarzem. My jesteśmy na prenanie ma duzo żelaza co u wczesniakow jest ważne ale niestety powoduje zaparcia tak jak i u dorosłych.

My za krótko jesteśmy razem zeby mieć bardziej rozbudowane nazewnictwo.., ale pamietam jak kiedyś na oddziale poszłam ściągać pokarm... Maz został z małym w miedzy czasie przytrafiła sie kupa.,, wchodzę na oddział moj maz stoi przy stanowisku medycznym mojego syna niea w łóżeczku wszyscy biegają... Wiec ja wpadam w panikę lecę tam ( na tym stanowisku przeprowadza sie wszystkie procedury medyczne ) a pielegnuarki widząc mnie zaczynaja sie śmiać i krzyczą " spoko mama bomba po plecy była i tata sie wystraszył"

Co do morfo - jestem ciekawa co mi dadzą bo żelaza nie mogę... Moje jelita i tak juz maja dość... Swoją droga któraś pytała czy niczego niezauwazylam wcześniej... Teraz sobie zdałam sprawę ze mam takie paseczki na paznokciach płytka nie jedt idealnie gładka widać takie załamania , wypadają mi włosy i straszne skurcze mnie lapaly.

U mnie w szpitalu po cc było tak ze leżało sie na pooperacyjnej i tam maluch był z mama do poorzytulania ale wszystko przy dziecku robiły położne albo mozna było dziecko oddać na noworodkowy w momencie przewiezienia mamy na oddział ( od 6 do nawet 12 h pi porodzie) dziecko było pod opieka mamy. Teoretycznie mozna by poprosić o opiekę nad maluchem ale wiem ze położne krzywo patrzyły.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 20:33   #209
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Uch, dziewczyny, nie nadążam bo nie chcę odpisywać zanim nie doczytam do końca żeby czegoś nie pominąć, ale zanim doczytuję to i tak tyle mija że nie pamiętam co było na początku Chyba zacznę pisać w ciemno i liczyć że nie wetnę się w nieodpowiednim momencie z czymś

Nie będę teraz nawet próbowała linkować do konkretnych postów, ale gratulacje z okazji powrotów do domu, udanych badań i postępów w przygotowaniach

Kurcze, w ogóle to myślałam że napady hormonów to kwestia pierwszych miesięcy, a od paru dni po prostu mi odwala. Z chwili na chwilę potrafi mi się zmienić nastrój z totalnego zen na czarną desperację. I to musi chyba być coś hormonalnego, bo rozrzut tematów mam niesamowity, włącznie z płynnym przełączaniem między przeciwieństwami, np. "nie nadaję się na matkę, krzywdzę dziecko biorąc się za rodzicielstwo" do "ja chcę być znowu młoda, szczupła, sprawna, robić to na co mam ochotę i być odpowiedzialna tylko za siebie". Już dwa razy po prostu nie byłam w stanie powstrzymać łez, normalnie mam dosyć samej siebie w tym stanie. Jeszcze mąż w dobrej intencji ale "pocieszył" mnie że mam okazję się przyzwyczaić i poćwiczyć, bo po porodzie będzie pewnie jeszcze gorzej Mam nadzieję że to nie żaden objaw szykowania się organizmu do porodu, bo termin jeszcze daleko
Hormony są kochane u mnie też szaleństwo, a że ja ogolnie beksa jestem to teraz moja "przypadłość" się jeszcze pogłębiła. Mąż już czasami nie wie co ze mną zrobić, tym bardziej, że ja sama wiem, że z moim zachowaniem jest coś nie tak
Wczoraj nawet ostrzegłam go, że po porodzie gwarantuje kilka awantur i rzucanie pieluchami w pakiecie, bo u mnie często tak wygląda "niemoc"

Twój TŻ ma rację - to dopiero poczatek

A co do szczupła, sprawna - coraz bardziej nie mogę się doczekać powrotu do formy i tego dbania o siebie w sensie figury. Już planuję nawet czas, żeby się wyrwać na jakiś fitness albo coś.
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 20:37   #210
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Hormony są kochane u mnie też szaleństwo, a że ja ogolnie beksa jestem to teraz moja "przypadłość" się jeszcze pogłębiła. Mąż już czasami nie wie co ze mną zrobić, tym bardziej, że ja sama wiem, że z moim zachowaniem jest coś nie tak
Wczoraj nawet ostrzegłam go, że po porodzie gwarantuje kilka awantur i rzucanie pieluchami w pakiecie, bo u mnie często tak wygląda "niemoc"

Twój TŻ ma rację - to dopiero poczatek

A co do szczupła, sprawna - coraz bardziej nie mogę się doczekać powrotu do formy i tego dbania o siebie w sensie figury. Już planuję nawet czas, żeby się wyrwać na jakiś fitness albo coś.
Planuj planuj kochana




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.