Czy to Polska czy Bahamy, zdrowych nawyków się trzymamy! Cz. 24

[magda_lena40]

Napisane przez heroine86

Hehe kiedy degustacja?

Noooo w sklepach też pewno dzisiaj pełno ludzi, bo przecież jutro święto i wsio pozamykane

W odpowiednim czasie i miejscu tak

wieczorem, bo jest napisane, żeby se to wypić przed spaniem i ma zadziałać po 6-10 godz

ej no helouuuuu, przecież jutro święto to trzeba zrobić zapasy i wykupić całą Biedre! nie żartuj, że w sklepie nie byłaś? z głodu chcesz paść jutro?

zima to jest odpowiednie miejsce i czas

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez Sikorka0204

Po zdjęciu wnioskuje, że jest bliska celu
A na koniec powiedziała, że 'kto czuje się winny przez jedzenie jest głupi'
Aaa i twierdzi, że zdrowa jest, ehmm już to widzę.
Właśnie zobaczyłam na zagraniczną wikipedie o niej...
- cel z 2008r - osiągnąć wagę 450kg
-w 2010 r zdobyła rekord guinnessa za bycie najcięższą kobietą, która urodziła
w 2011 przeszła na dietę więc chyba nie było jej tak dobrze

fuj przecież to już trzeba mieć coś nie tak z głowa? Rozumiem jak ktoś tyje z powodu choroby, ale żeby tak dla zabawy? ludzie mają poryte w głowach, serio



Majeczka
co się stało?

[anulciak85]

Napisane przez arnama

Nie pomyślała bym, czemu?

Tak bo wiesz że wszystko jest ok. Że dziecko jest silne

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

Po zdjęciu wnioskuje, że jest bliska celu
A na koniec powiedziała, że 'kto czuje się winny przez jedzenie jest głupi'
Aaa i twierdzi, że zdrowa jest, ehmm już to widzę.
Właśnie zobaczyłam na zagraniczną wikipedie o niej...
- cel z 2008r - osiągnąć wagę 450kg
-w 2010 r zdobyła rekord guinnessa za bycie najcięższą kobietą, która urodziła
w 2011 przeszła na dietę więc chyba nie było jej tak dobrze

powtórzę: chore ja nie wiem jak można być tak głupim

[majka5908]

Napisane przez arnama

Ja fanką śniegu chyba nigdy nie zostanę

Ja tez nie

[heroine86]

Napisane przez magda_lena40

wieczorem, bo jest napisane, żeby se to wypić przed spaniem i ma zadziałać po 6-10 godz

ej no helouuuuu, przecież jutro święto to trzeba zrobić zapasy i wykupić całą Biedre! nie żartuj, że w sklepie nie byłaś? z głodu chcesz paść jutro?

zima to jest odpowiednie miejsce i czas

Aha strach rano się obudzić

jesooo, umrę jutro z niedożywienia

[arnama]

Napisane przez Sikorka0204

Aaa i twierdzi, że zdrowa jest, ehmm już to widzę.
Właśnie zobaczyłam na zagraniczną wikipedie o niej...
- cel z 2008r - osiągnąć wagę 450kg
-w 2010 r zdobyła rekord guinnessa za bycie najcięższą kobietą, która urodziła
w 2011 przeszła na dietę więc chyba nie było jej tak dobrze

masakra jakie cele, odwrotne do naszych

Napisane przez anulciak85

Tak bo wiesz że wszystko jest ok. Że dziecko jest silne

A, w tym sensie Już myślałam że daje np jakiejś przyjemności

[Sikorka0204]

Napisane przez anulciak85

Tak bo wiesz że wszystko jest ok. Że dziecko jest silne

Właśnie dlatego tak czekam niech kopie byleby dawało o sobie znać

Napisane przez heroine86

powtórzę: chore ja nie wiem jak można być tak głupim

Daj spokój ludzie zrobią wszystko by było o nich głośno

[anns_]

Napisane przez anulciak85

Tak Anns do DE. Chociaż jakoś tracę wiare ze sie uda....

dasz radę!! Macie siebie z Młodym, uczycie się, Młody to mądry chłopak, Ty jesteś pracowita.. dlaczego miałoby się nie udać? Na początku zawsze jest ciężko, ale potem będziesz szczęśliwa że podjęłaś tą decyzję. A jak zatęsknisz to daleko z DE do Polski nie masz.

Napisane przez magda_lena40

Trening melduję

Byłam w aptece, dostałam ziółka, ponoć to takie mocniejsze, także mam nadzieję, że pomogą

Kolędę dzisiaj mam jako ostatni albo przedostatni dom, także sobie jeszcze długo poczekam jak już przejrzę cały internet to siądę chociaż trochę do rzeczy uczelnianych, bo mnie zaraz zaliczenia zastaną a ja dalej w lesie

oby pomogły ziółka
no i

Napisane przez Sikorka0204

No właśnie taki bąbelek delikatny czułam A wzdęć nie miałam więc tak mi przyszło do głowy, że to to -tylko od tego czasu cisza
W ogóle TZ zaczął ostatnio do dziecka gadać po angielsku twierdząc, że będzie "bilingual"
Właśnie robię zadanie i mam tekst o babce, która chce być najgrubszą kobietą świata i podczas 2 godzinnej uczty wigilijnej zjadła 30tys kalorii i na koniec twierdziła, że ma jeszcze miejsce na deser

co za głupia baba…

A ja robię zupkę czosnkową na obiad

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

Daj spokój ludzie zrobią wszystko by było o nich głośno

Eh, świat schodzi na psy

[arnama]

U mnie dziś TŻ gotuje, jak dzwoniłam to obierał zimnioooory

Wieczorem chyba koleżanka wpadnie.... od 4 dni nie mieszka z facetem

[heroine86]

A ja nie mam dziś obiadu

[majka5908]

Najpierw mi wydzwaniala i wypisywala w piatek, ze za tydzien w sobote mam nocke Same wiecie, ze zrezygnowalam tam z dniowki w niedziele a dzisiaj wjezdzam do pracy a ona mi mowi, ze nocki jednak nie mam To jej powiedzialam, zeby sie w koncu zastanowila i ze przez nia oddalam swoje godziny w Tesco innej lasce... Pozniej patrze w grafik a ona do konca stycznia wpisala mi 6 nocek i wszystkie w weekendy Ide do niej i mowie, ze ja przeciez nie chcialam na nocki juz chodzic a ona, ze o tym bedzie z szefem rozmawiac a ja: Tak? To porozmawiaj o tym, ze jak juz to wszyscy na nocki a nie mi wpisujesz skoro zrezygnowalam a reszta dziewczyn nie ma nocek, bo powiedzialy, ze nie beda chodzic
Ona z tekstem, ze moglam zadzwonic i sie spytac o ta sobote a ja, ze mam dzwonic i sie pytac o to czy ona zdania nie zmienila skoro sama najpierw mi pisala, ze ide na nocke a dzisiaj mi mowi, ze wolne mam Od razu powiedzialam jej, ze znalazlam ogloszenie o prace na sasiadujaca stacje.... Cisza... Pojechala do szefa przed chwila Ja juz mam naprawde dosyc pracowania "pod" taka idiotka Dobrze wie, ze mam druga prace a wpisujac mi nocki przekresla mozliwosc dorobienia sobie tam

[magda_lena40]

Napisane przez heroine86

Aha strach rano się obudzić

jesooo, umrę jutro z niedożywienia

dobrze, że jutro wolne

Napisane przez majka5908

Najpierw mi wydzwaniala i wypisywala w piatek, ze za tydzien w sobote mam nocke Same wiecie, ze zrezygnowalam tam z dniowki w niedziele a dzisiaj wjezdzam do pracy a ona mi mowi, ze nocki jednak nie mam To jej powiedzialam, zeby sie w koncu zastanowila i ze przez nia oddalam swoje godziny w Tesco innej lasce... Pozniej patrze w grafik a ona do konca stycznia wpisala mi 6 nocek i wszystkie w weekendy Ide do niej i mowie, ze ja przeciez nie chcialam na nocki juz chodzic a ona, ze o tym bedzie z szefem rozmawiac a ja: Tak? To porozmawiaj o tym, ze jak juz to wszyscy na nocki a nie mi wpisujesz skoro zrezygnowalam a reszta dziewczyn nie ma nocek, bo powiedzialy, ze nie beda chodzic
Ona z tekstem, ze moglam zadzwonic i sie spytac o ta sobote a ja, ze mam dzwonic i sie pytac o to czy ona zdania nie zmienila skoro sama najpierw mi pisala, ze ide na nocke a dzisiaj mi mowi, ze wolne mam Od razu powiedzialam jej, ze znalazlam ogloszenie o prace na sasiadujaca stacje.... Cisza... Pojechala do szefa przed chwila Ja juz mam naprawde dosyc pracowania "pod" taka idiotka Dobrze wie, ze mam druga prace a wpisujac mi nocki przekresla mozliwosc dorobienia sobie tam

co za goooooopie babsko
a serio znalazłaś ofertę czy tylko jej tak powiedziałaś?

[tulipan1994]

Napisane przez majka5908

Najpierw mi wydzwaniala i wypisywala w piatek, ze za tydzien w sobote mam nocke Same wiecie, ze zrezygnowalam tam z dniowki w niedziele a dzisiaj wjezdzam do pracy a ona mi mowi, ze nocki jednak nie mam To jej powiedzialam, zeby sie w koncu zastanowila i ze przez nia oddalam swoje godziny w Tesco innej lasce... Pozniej patrze w grafik a ona do konca stycznia wpisala mi 6 nocek i wszystkie w weekendy Ide do niej i mowie, ze ja przeciez nie chcialam na nocki juz chodzic a ona, ze o tym bedzie z szefem rozmawiac a ja: Tak? To porozmawiaj o tym, ze jak juz to wszyscy na nocki a nie mi wpisujesz skoro zrezygnowalam a reszta dziewczyn nie ma nocek, bo powiedzialy, ze nie beda chodzic
Ona z tekstem, ze moglam zadzwonic i sie spytac o ta sobote a ja, ze mam dzwonic i sie pytac o to czy ona zdania nie zmienila skoro sama najpierw mi pisala, ze ide na nocke a dzisiaj mi mowi, ze wolne mam Od razu powiedzialam jej, ze znalazlam ogloszenie o prace na sasiadujaca stacje.... Cisza... Pojechala do szefa przed chwila Ja juz mam naprawde dosyc pracowania "pod" taka idiotka Dobrze wie, ze mam druga prace a wpisujac mi nocki przekresla mozliwosc dorobienia sobie tam

Brak słów

[arnama]

Majka współczuję Jakim cudem ona w ogóle jeszcze pracuje

[anulciak85]

Majka co za głupia baba....

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez majka5908

Najpierw mi wydzwaniala i wypisywala w piatek, ze za tydzien w sobote mam nocke Same wiecie, ze zrezygnowalam tam z dniowki w niedziele a dzisiaj wjezdzam do pracy a ona mi mowi, ze nocki jednak nie mam To jej powiedzialam, zeby sie w koncu zastanowila i ze przez nia oddalam swoje godziny w Tesco innej lasce... Pozniej patrze w grafik a ona do konca stycznia wpisala mi 6 nocek i wszystkie w weekendy Ide do niej i mowie, ze ja przeciez nie chcialam na nocki juz chodzic a ona, ze o tym bedzie z szefem rozmawiac a ja: Tak? To porozmawiaj o tym, ze jak juz to wszyscy na nocki a nie mi wpisujesz skoro zrezygnowalam a reszta dziewczyn nie ma nocek, bo powiedzialy, ze nie beda chodzic
Ona z tekstem, ze moglam zadzwonic i sie spytac o ta sobote a ja, ze mam dzwonic i sie pytac o to czy ona zdania nie zmienila skoro sama najpierw mi pisala, ze ide na nocke a dzisiaj mi mowi, ze wolne mam Od razu powiedzialam jej, ze znalazlam ogloszenie o prace na sasiadujaca stacje.... Cisza... Pojechala do szefa przed chwila Ja juz mam naprawde dosyc pracowania "pod" taka idiotka Dobrze wie, ze mam druga prace a wpisujac mi nocki przekresla mozliwosc dorobienia sobie tam

Oj masz Ty z nimi

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Najpierw mi wydzwaniala i wypisywala w piatek, ze za tydzien w sobote mam nocke Same wiecie, ze zrezygnowalam tam z dniowki w niedziele a dzisiaj wjezdzam do pracy a ona mi mowi, ze nocki jednak nie mam To jej powiedzialam, zeby sie w koncu zastanowila i ze przez nia oddalam swoje godziny w Tesco innej lasce... Pozniej patrze w grafik a ona do konca stycznia wpisala mi 6 nocek i wszystkie w weekendy Ide do niej i mowie, ze ja przeciez nie chcialam na nocki juz chodzic a ona, ze o tym bedzie z szefem rozmawiac a ja: Tak? To porozmawiaj o tym, ze jak juz to wszyscy na nocki a nie mi wpisujesz skoro zrezygnowalam a reszta dziewczyn nie ma nocek, bo powiedzialy, ze nie beda chodzic
Ona z tekstem, ze moglam zadzwonic i sie spytac o ta sobote a ja, ze mam dzwonic i sie pytac o to czy ona zdania nie zmienila skoro sama najpierw mi pisala, ze ide na nocke a dzisiaj mi mowi, ze wolne mam Od razu powiedzialam jej, ze znalazlam ogloszenie o prace na sasiadujaca stacje.... Cisza... Pojechala do szefa przed chwila Ja juz mam naprawde dosyc pracowania "pod" taka idiotka Dobrze wie, ze mam druga prace a wpisujac mi nocki przekresla mozliwosc dorobienia sobie tam

Masakra ta baba jakaś nienormalna

[Sikorka0204]

Napisane przez arnama

Majka współczuję Jakim cudem ona w ogóle jeszcze pracuje

Dobre pytanie nie dziwię się Maju, że Ci ciśnienie skoczyło
babka jakaś nienormalna

[majka5908]

Napisane przez magda_lena40

co za goooooopie babsko
a serio znalazłaś ofertę czy tylko jej tak powiedziałaś?

Znalazlam dzisiaj, ale nie pojde tam, bo mniej placa no i uczuleni sa juz doswiadczeniem na tamtej stacji o pewnych sprawach, o ktorych nasza "idiotka" nie wie

[nonetheless]

Napisane przez anns_

pij dużo wody i herbaty, oszukujesz żołądek

mojego żołądka chyba nie da się oszukać a tak serio o próbuję, z marnym skutkiem...

Napisane przez magda_lena40

może jesz za małe posiłki? źle skomponowane? co jadłaś dzisiaj do tej pory?

obstawiam, że źle skomponowane
dziś jadłam tak (od razu mówię, że niezbyt dobrze ):
I jogurt naturalny z płatkami owsianymi, słonecznikiem, siemieniem i wiórkami kokosowymi
II kawałek tarty z budyniem i brzoskwiniami
III ziemniaki, dwa jajka sadzone, buraczki ze słoika (domowe)
IV koktajl z 1/3 banana, 0,5 brzoskwini z puszki, 1/2 jabłka i mleka
V kolacja na którą nie wiem co zjem...

[majka5908]

Dzieki dziewczyny

Ja sie najbardziej wkurzylam o to, ze nie traktuje wszystkich na rowno i powiedzialam to przy tej dziewczynie, ktora na nocce nie byla nigdy sama i zadnej tez nie ma wpisanej. Gdyby wszyscy chodzili to byloby sprawiedliwie i bez wygadywania a chcac byc kierownikiem to trzeba traktowac wszystkich na rowno

[arnama]

Napisane przez majka5908

Dzieki dziewczyny

Ja sie najbardziej wkurzylam o to, ze nie traktuje wszystkich na rowno i powiedzialam to przy tej dziewczynie, ktora na nocce nie byla nigdy sama i zadnej tez nie ma wpisanej. Gdyby wszyscy chodzili to byloby sprawiedliwie i bez wygadywania a chcac byc kierownikiem to trzeba traktowac wszystkich na rowno

Ja to się w ogóle dziwię że Ona się nie "boi" robić akurat Tobie tak ciągle pod górkę, jak jesteś taką walczącą o swoje osobą a nie a jakąś "goopią" cichą myszką
Już tyle razy miała wojny o to a ciągle robi te same błędy
Ty tam powinnaś zostać kierowniczką

[kisiej25]

Napisane przez majka5908

No i humor sie popsul, afere zrobilam, wojne rozpoczelam i mam juz w prace na stacji

Napisane przez heroine86

A ja nie mam dziś obiadu

A ja mam frytki i kurczaka

Napisane przez majka5908

Najpierw mi wydzwaniala i wypisywala w piatek, ze za tydzien w sobote mam nocke Same wiecie, ze zrezygnowalam tam z dniowki w niedziele a dzisiaj wjezdzam do pracy a ona mi mowi, ze nocki jednak nie mam To jej powiedzialam, zeby sie w koncu zastanowila i ze przez nia oddalam swoje godziny w Tesco innej lasce... Pozniej patrze w grafik a ona do konca stycznia wpisala mi 6 nocek i wszystkie w weekendy Ide do niej i mowie, ze ja przeciez nie chcialam na nocki juz chodzic a ona, ze o tym bedzie z szefem rozmawiac a ja: Tak? To porozmawiaj o tym, ze jak juz to wszyscy na nocki a nie mi wpisujesz skoro zrezygnowalam a reszta dziewczyn nie ma nocek, bo powiedzialy, ze nie beda chodzic
Ona z tekstem, ze moglam zadzwonic i sie spytac o ta sobote a ja, ze mam dzwonic i sie pytac o to czy ona zdania nie zmienila skoro sama najpierw mi pisala, ze ide na nocke a dzisiaj mi mowi, ze wolne mam Od razu powiedzialam jej, ze znalazlam ogloszenie o prace na sasiadujaca stacje.... Cisza... Pojechala do szefa przed chwila Ja juz mam naprawde dosyc pracowania "pod" taka idiotka Dobrze wie, ze mam druga prace a wpisujac mi nocki przekresla mozliwosc dorobienia sobie tam

Właśnie to jest tragiczne, jak w pracy trafiasz na okropnych ludzi, którzy za nic mają szacunek do innych.
Powiedziałabym "w głowie się nie mieści", ale niestety nie raz już trafiłam na bezczelne szefostwo...

[dzovana]

Napisane przez magda_lena40

Trening melduję

Napisane przez arnama

Ja to się w ogóle dziwię że Ona się nie "boi" robić akurat Tobie tak ciągle pod górkę, jak jesteś taką walczącą o swoje osobą a nie a jakąś "goopią" cichą myszką
Już tyle razy miała wojny o to a ciągle robi te same błędy
Ty tam powinnaś zostać kierowniczką

dokładnie to samo pomyślałam!

[majka5908]

Napisane przez arnama

Ja to się w ogóle dziwię że Ona się nie "boi" robić akurat Tobie tak ciągle pod górkę, jak jesteś taką walczącą o swoje osobą a nie a jakąś "goopią" cichą myszką
Już tyle razy miała wojny o to a ciągle robi te same błędy
Ty tam powinnaś zostać kierowniczką

W zadnym wypadku Dziekuje za taka posade

[Sikorka0204]

Napisane przez kisiej25

A ja mam frytki i kurczaka

frytki

[arnama]

Napisane przez majka5908

W zadnym wypadku Dziekuje za taka posade

Przynajmniej panował by ład i porządek, a nie tj teraz. Myślę że pracownicy też by byli zadowoleni, gdybyś wyznaczyła zasady i się ich trzymała, no a przede wszystkim, jakby wszyscy byli traktowani tak samo

[Sikorka0204]

Napisane przez arnama

Przynajmniej panował by ład i porządek, a nie tj teraz. Myślę że pracownicy też by byli zadowoleni, gdybyś wyznaczyła zasady i się ich trzymała, no a przede wszystkim, jakby wszyscy byli traktowani tak samo

Kierownictwo w sklepie czy na stacji to chyba najgorsze co może być bo pieniądze zwykle śmieszne w porównaniu do normalnego pracownika a obowiązki spore (no i użeraj się z ludźmi).
Do tego trzeba mieć odpowiedni charakter, jak widać po Majki kierowniczce nie każdy się nadaje

[magda_lena40]

Napisane przez nonetheless

mojego żołądka chyba nie da się oszukać a tak serio o próbuję, z marnym skutkiem...

obstawiam, że źle skomponowane
dziś jadłam tak (od razu mówię, że niezbyt dobrze ):
I jogurt naturalny z płatkami owsianymi, słonecznikiem, siemieniem i wiórkami kokosowymi
II kawałek tarty z budyniem i brzoskwiniami
III ziemniaki, dwa jajka sadzone, buraczki ze słoika (domowe)
IV koktajl z 1/3 banana, 0,5 brzoskwini z puszki, 1/2 jabłka i mleka
V kolacja na którą nie wiem co zjem...

Śniadanie masz małe, brakuje w nim białka, które syci na dłużej niż jogurt - lepszy byłby np twaróg. I tu możesz dodać też owoc jeśli lubisz. Obiad ładnie, pod warunkiem że nie był mały. Później masz właściwie taka przekaske złożona z samych wegli prosty, która przez Ciebie przeleci i będziesz za chwilę znowu głodna (słodką tarta też się nie najesz i będzie taki sam efekt ). Na kolację pasowalaby jakas rybka/mięso, bo Twoje jedyne źródło białka dzisiaj to dwa jajka
Moim zdaniem jesz za mało i dlatego jesteś głodna jak zjesz ładną kolację i poprawisz trochę śniadanie to będziesz mieć trzy fajne posiłki plus dwie przekąski i to nie jest złe tylko żeby te główne posiłki nie były malutkie a przekąski dobre jakościowo (czyli jak chcesz coś zrzucić z wagi to z ciastami raczej nie szalej )



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.