Sesja nigdy nas nie złamie, przejedziemy świat na lamie! wizażPORN cz. 26

[Amaya94]

No ale to wątek o sesji i studiach więc no :P Zresztą, w sumie studia pochłaniają całe moje życie, s przynajmniej większość :P

[sarcastic_]

wątek jest o PORNACH, a nie o studiach

[poziomka_]

Napisane przez sarcastic_

po prostu sprawiła mi przykrość, przypominając o tym w środku nocy! xd

Poza tym, to już drugi raz w tym tygodniu, bo na szkolnych czytałam, że w Łodzi na medycznym na dietetykę przyjęli wszystkich w PIERWSZYM naborze Dlaczego nie jestem z Łodzi XD

wiesz co Ci powiem, tutaj to na dietetykę to taka mini pogarda jest chyba xD

[fattyfat]

Napisane przez Amaya94

No ale to wątek o sesji i studiach więc no :P Zresztą, w sumie studia pochłaniają całe moje życie, s przynajmniej większość :P

Ojej, hahhahahhahahahah no to może troszkę naprowadze


Generalnie wątek ten był pierwotnie wątkiem o maturach, przygotowaniach, ot taka grupa wsparcia. W toku codziennych rozmów zaczęliśmy schodzić na tematy odmienne od nauki, głównie o życiu. Nazwa wizazporn wywodzi się z rozmów o tematach +18 z przełomu czerwca i lipca, jak mnie pamięć nie myli. Wątek jest o wszystkim, na zasadzie klubu, grupki przyjaciół, co niektórzy znamy się w rzeczywistości ja osobiście nie mam nic przeciwko nowym osobom, w ostatnim czasie trochę och przybyło, mnie to cieszy, bo niestety nauka i życie porywa nam znajomych także po prostu witam i informuje

[sarcastic_]

Napisane przez poziomka_

wiesz co Ci powiem, tutaj to na dietetykę to taka mini pogarda jest chyba xD

no tak podobno można się dostać bez zdanej bio i chem Co dla mnie trochę śmieszne jest... xD

[fattyfat]

Napisane przez sarcastic_

wątek jest o PORNACH, a nie o studiach

Też :P

[sarcastic_]

Napisane przez fattyfat

Ojej, hahhahahhahahahah no to może troszkę naprowadze


Generalnie wątek ten był pierwotnie wątkiem o maturach, przygotowaniach, ot taka grupa wsparcia. W toku codziennych rozmów zaczęliśmy schodzić na tematy odmienne od nauki, głównie o życiu. Nazwa wizazporn wywodzi się z rozmów o tematach +18 z przełomu czerwca i lipca, jak mnie pamięć nie myli. Wątek jest o wszystkim, na zasadzie klubu, grupki przyjaciół, co niektórzy znamy się w rzeczywistości ja osobiście nie mam nic przeciwko nowym osobom, w ostatnim czasie trochę och przybyło, mnie to cieszy, bo niestety nauka i życie porywa nam znajomych także po prostu witam i informuje

Fatt, jaka Ty uprzejma

[fattyfat]

Napisane przez sarcastic_

Fatt, jaka Ty uprzejma

No co, wczoraj matce ze złości klapnelam słuchawka i się do niej nie odzywam, to nadrabiam w internecie

[sarcastic_]

Napisane przez fattyfat

No co, wczoraj matce ze złości klapnelam słuchawka i się do niej nie odzywam, to nadrabiam w internecie

O tego pieroga?

[fattyfat]

BTW zagralam dzisiaj w lotto i w lotto klasyku nic nie trafilam, a w plusie miałam dwójkę... Tak blisko... ((

[poziomka_]

Napisane przez sarcastic_

no tak podobno można się dostać bez zdanej bio i chem Co dla mnie trochę śmieszne jest... xD

Matematyka poziom co najmniej podstawowym – 100 pkt*
Język polski poziom co najmniej podstawowy – 100 pkt*
Język obcy poziom co najmniej podstawowy – 100 pkt*
Do wyboru biologia lub chemia poziom co najmniej podstawowy – 100 pkt*
*Kandydat może legitymować się poziomem rozszerzonym z danego przedmiotu, wówczas maksymalna liczba punktów wynosi 200)
próg 158 zasadniczo na 800

[latesate]

Napisane przez Amaya94

Grunt to miłe powitanie

idealnie podsumowałaś swój post

[fattyfat]

Napisane przez sarcastic_

O tego pieroga?

No XD
ale sprawa i wniosek jaki się za tym glupim pierogiem.ciągnie to juz taka zabawna nie jest

[Ilike_it]

Co z tym pierogiem, Fatt?

[sarcastic_]

Napisane przez poziomka_

Matematyka poziom co najmniej podstawowym – 100 pkt*
Język polski poziom co najmniej podstawowy – 100 pkt*
Język obcy poziom co najmniej podstawowy – 100 pkt*
Do wyboru biologia lub chemia poziom co najmniej podstawowy – 100 pkt*
*Kandydat może legitymować się poziomem rozszerzonym z danego przedmiotu, wówczas maksymalna liczba punktów wynosi 200)
próg 158 zasadniczo na 800

O KURDE. Czyli pewnie poziom jest żałosny xD Ale tak czy siak, papier się będzie miało :/

Napisane przez fattyfat

No XD
ale sprawa i wniosek jaki się za tym glupim pierogiem.ciągnie to juz taka zabawna nie jest

Nie ogarniam, w ogóle co z tym pierogiem?

[poziomka_]

Napisane przez latesate

idealnie podsumowałaś swój post

po prostu sporo było takich osób, co napisały 1-2 posta i się ulotniły
szczególnie w okresie maturalnym, kiedy ogrom ludzi wchodziło, napisało wyniki i oczekiwało gratulacji/pocieszania

[sarcastic_]

Napisane przez poziomka_

po prostu sporo było takich osób, co napisały 1-2 posta i się ulotniły
szczególnie w okresie maturalnym, kiedy ogrom ludzi wchodziło, napisało wyniki i oczekiwało gratulacji/pocieszania

to było chamstwo

[Amaya94]

No tak, progi są niskie na dietetyce :P ale cóż, byłam na analityce ale nie spodobał mi się ten kierunek, za dużo matmy. A na ratownictwo czy fizjoterapię nie dostałabym zgody lekarza.
Sorki za ten wstęp, wydawało mi się że to wątek tylko o studiach :P

[latesate]

Napisane przez poziomka_

po prostu sporo było takich osób, co napisały 1-2 posta i się ulotniły
szczególnie w okresie maturalnym, kiedy ogrom ludzi wchodziło, napisało wyniki i oczekiwało gratulacji/pocieszania

hahaha, no pamiętam nawet zostałam wtedy wizażowym kryminalistą

[poziomka_]

Napisane przez sarcastic_

O KURDE. Czyli pewnie poziom jest żałosny xD



Nie ogarniam, w ogóle co z tym pierogiem?

na bank jest żałosny
zreszta z tego co pamietam to nawet w wakacje była rekrutacja dodatkowa, bo wsyzstkie miejsca się nie obsadziły :P
w większości są to osoby, którym się nie udało na lek/stome i chcą poprawiać

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

Napisane przez Amaya94

No tak, progi są niskie na dietetyce :P ale cóż, byłam na analityce ale nie spodobał mi się ten kierunek, za dużo matmy. A na ratownictwo czy fizjoterapię nie dostałabym zgody lekarza.
Sorki za ten wstęp, wydawało mi się że to wątek tylko o studiach :P

a na farmę nie chciałaś?

[sarcastic_]

Napisane przez Amaya94

No tak, progi są niskie na dietetyce :P ale cóż, byłam na analityce ale nie spodobał mi się ten kierunek, za dużo matmy. A na ratownictwo czy fizjoterapię nie dostałabym zgody lekarza.
Sorki za ten wstęp, wydawało mi się że to wątek tylko o studiach :P

No zależy gdzie, bo we Wrocławiu próg był 76/100, więc wcale nie niski. Do tego brak przelicznika dla R ; ).

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Napisane przez poziomka_

na bank jest żałosny
zreszta z tego co pamietam to nawet w wakacje była rekrutacja dodatkowa, bo wsyzstkie miejsca się nie obsadziły :P
w większości są to osoby, którym się nie udało na lek/stome i chcą poprawiać

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------


a na farmę nie chciałaś?

Dobijcie mnie jeszcze

[Amaya94]

Napisane przez poziomka_

na bank jest żałosny
zreszta z tego co pamietam to nawet w wakacje była rekrutacja dodatkowa, bo wsyzstkie miejsca się nie obsadziły :P
w większości są to osoby, którym się nie udało na lek/stome i chcą poprawiać

Uwierz, że poziom nie jest żałosny, jest odrobinę lżej niż na analityce medycznej. Dużo osób ma waruny, poprawki itp. Gadałam z laską ze starszego roku i u nich waruna z chemii miały 22 osoby, a zdały 4. Więc nie jest lekko, a na pewno nie na CM.

[poziomka_]

Napisane przez sarcastic_

No zależy gdzie, bo we Wrocławiu próg był 76/100, więc wcale nie niski. Do tego brak przelicznika dla R ; ).

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------



Dobijcie mnie jeszcze

przepraszam

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Napisane przez Amaya94

Uwierz, że poziom nie jest żałosny, jest odrobinę lżej niż na analityce medycznej. Dużo osób ma waruny, poprawki itp. Gadałam z laską ze starszego roku i u nich waruna z chemii miały 22 osoby, a zdały 4. Więc nie jest lekko, a na pewno nie na CM.

no ale ja mówię o umedzie a nie CM...

[DarkDevil]

Borze, przeczytałam sobie wątek o teoriach spiskowych i teraz się boję, że tak naprawdę moje życie jest iluzją, a Ziemia zostanie niedługo zniszczona

Muszę zrobić ten zrąbany projekt hali produkcyjnej, tylko..... kurva nie wiem jak

[sarcastic_]

Napisane przez Amaya94

Uwierz, że poziom nie jest żałosny, jest odrobinę lżej niż na analityce medycznej. Dużo osób ma waruny, poprawki itp. Gadałam z laską ze starszego roku i u nich waruna z chemii miały 22 osoby, a zdały 4. Więc nie jest lekko, a na pewno nie na CM.

Skąd wiesz jaki jest poziom w Łodzi?

[sarcastic_]

Napisane przez DarkDevil

Borze, przeczytałam sobie wątek o teoriach spiskowych i teraz się boję, że tak naprawdę moje życie jest iluzją, a Ziemia zostanie niedługo zniszczona

Muszę zrobić ten zrąbany projekt hali produkcyjnej, tylko..... kurva nie wiem jak

Dlatego ja nie czytam, bo potem się boję. I nie wchodzę na wp i onet

[fattyfat]

Oj boooo... Mama robiła mrożone pierogi na święta. I ja i brat dostalismy po równo, po 20. Tzn. Mieliśmy dostać.

Licze w aka te pierogi no i jak jasny wuj wychodzi 19. No i w rozmowie telefonicznej mowie mamie "hehe, mamo, oszukalas mnie, dalas 19 pierogów". Myslalam ze po prostu się ☠☠☠nela, u niej to norma.

" a bo wiesz, bo (mój brat) poprosił żebym mu trochę więcej dala, to ujelam tobie o dalam jemu"

W związku z tym ze akurat wtedy dostalam okresu i miałam chorobę wściekłych krów, powiedzialam ze tak to nie będzie i trzasnelam słuchawka. Inc i ja się brechtalysmy pol wieczoru z tego i jeszcze rano.

Ale ja cos wam powiem w gratisie. To juz nie pierwszy raz kiedy matka mnie poniża w stosunku do brata i mam wrażenie ze psuje mi nerwy, a akurat mam dola związanego z sesja, wiec naprawdę mi to nie pomaga. Śmieszna jest sama sytuacja, ale to ze matka ma mnie za.obywatela drugiej kategorii powoli podsyca we mnie nienawiść do niej.


I próbowali wczoraj jeszcze dzwonić ale o☠☠☠alam. Dziś nie dzwonili. Zresztą i tak bym nie chciała z nią gadac. Jak juz to z ojcem. I każe mu wyjść z pokoju gdzie jest matka i powiem mu co nieco jak jej zachowanie na mnie wpływa. Bo juz nie raz przez nią ryczalam...

[Amaya94]

Napisane przez poziomka_

na bank jest żałosny
zreszta z tego co pamietam to nawet w wakacje była rekrutacja dodatkowa, bo wsyzstkie miejsca się nie obsadziły :P
w większości są to osoby, którym się nie udało na lek/stome i chcą poprawiać

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------


a na farmę nie chciałaś?

Całe liceum chciałam na weterynarię, ale się nie udało, na farmę nie chciałam, nie podoba mi się ten kierunek.

[sarcastic_]

Napisane przez fattyfat

Oj boooo... Mama robiła mrożone pierogi na święta. I ja i brat dostalismy po równo, po 20. Tzn. Mieliśmy dostać.

Licze w aka te pierogi no i jak jasny wuj wychodzi 19. No i w rozmowie telefonicznej mowie mamie "hehe, mamo, oszukalas mnie, dalas 19 pierogów". Myslalam ze po prostu się ☠☠☠nela, u niej to norma.

" a bo wiesz, bo (mój brat) poprosił żebym mu trochę więcej dala, to ujelam tobie o dalam jemu"

W związku z tym ze akurat wtedy dostalam okresu i miałam chorobę wściekłych krów, powiedzialam ze tak to nie będzie i trzasnelam słuchawka. Inc i ja się brechtalysmy pol wieczoru z tego i jeszcze rano.

Ale ja cos wam powiem w gratisie. To juz nie pierwszy raz kiedy matka mnie poniża w stosunku do brata i mam wrażenie ze psuje mi nerwy, a akurat mam dola związanego z sesja, wiec naprawdę mi to nie pomaga. Śmieszna jest sama sytuacja, ale to ze matka ma mnie za.obywatela drugiej kategorii powoli podsyca we mnie nienawiść do niej.


I próbowali wczoraj jeszcze dzwonić ale o☠☠☠alam. Dziś nie dzwonili. Zresztą i tak bym nie chciała z nią gadac. Jak juz to z ojcem. I każe mu wyjść z pokoju gdzie jest matka i powiem mu co nieco jak jej zachowanie na mnie wpływa. Bo juz nie raz przez nią ryczalam...

przepraszam, ale popłakałam się
Nie no, ale takie wyróżnianie nie jest fair

[poziomka_]

Napisane przez fattyfat

Oj boooo... Mama robiła mrożone pierogi na święta. I ja i brat dostalismy po równo, po 20. Tzn. Mieliśmy dostać.

Licze w aka te pierogi no i jak jasny wuj wychodzi 19. No i w rozmowie telefonicznej mowie mamie "hehe, mamo, oszukalas mnie, dalas 19 pierogów". Myslalam ze po prostu się ☠☠☠nela, u niej to norma.

" a bo wiesz, bo (mój brat) poprosił żebym mu trochę więcej dala, to ujelam tobie o dalam jemu"

W związku z tym ze akurat wtedy dostalam okresu i miałam chorobę wściekłych krów, powiedzialam ze tak to nie będzie i trzasnelam słuchawka. Inc i ja się brechtalysmy pol wieczoru z tego i jeszcze rano.

Ale ja cos wam powiem w gratisie. To juz nie pierwszy raz kiedy matka mnie poniża w stosunku do brata i mam wrażenie ze psuje mi nerwy, a akurat mam dola związanego z sesja, wiec naprawdę mi to nie pomaga. Śmieszna jest sama sytuacja, ale to ze matka ma mnie za.obywatela drugiej kategorii powoli podsyca we mnie nienawiść do niej.


I próbowali wczoraj jeszcze dzwonić ale o☠☠☠alam. Dziś nie dzwonili. Zresztą i tak bym nie chciała z nią gadac. Jak juz to z ojcem. I każe mu wyjść z pokoju gdzie jest matka i powiem mu co nieco jak jej zachowanie na mnie wpływa. Bo juz nie raz przez nią ryczalam...

nie no padłam
rozumiem powagę sytuacji, ale...