Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[cornflower_girl]

Napisane przez Hakuna_matata

To co proponujesz zamiast kiczowatej poduszki?

Poduszkę sprzedać na all/olx, a młodym dać kopertę i do tego kwiaty/wino.

[201607111028]

Napisane przez Hakuna_matata

To co proponujesz zamiast kiczowatej poduszki?

Chyba wszystko jest lepsze. A poza tym - no prosiłaś o opinię, więc ją wyraziłam. Pomysłu na inny prezent mieć nie muszę xD

[Hakuna_matata]

Napisane przez cornflower_girl

Poduszkę sprzedać na all/olx, a młodym dać kopertę i do tego kwiaty/wino.

Sprzedać? Sądząc po waszych opiniach nikt nawet za darmo tego nie kupi Chyba, że...może któraś z Was chce?

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Hakuna_matata

Sprzedać? Sądząc po waszych opiniach nikt nawet za darmo tego nie kupi Chyba, że...może któraś z Was chce?

pamiętaj, że ktoś już ją raz kupił

[cornflower_girl]

Napisane przez Hakuna_matata

Sprzedać? Sądząc po waszych opiniach nikt nawet za darmo tego nie kupi Chyba, że...może któraś z Was chce?

Skoro ją od kogoś dostaliście, to może nie będzie tak źle Ja osobiście bym nie kupiła, ale jest sporo osób, które uwielbiają takie pamiątki.

[kejtiCe]

Napisane przez Hakuna_matata

Sprzedać? Sądząc po waszych opiniach nikt nawet za darmo tego nie kupi Chyba, że...może któraś z Was chce?

No co Tyyyy, na pewno znajdzie się ktoś o takim samym guście jak Twój gość weselny, od którego te poduszkę dostałaś.

[201607111028]

Napisane przez Hakuna_matata

Sprzedać? Sądząc po waszych opiniach nikt nawet za darmo tego nie kupi Chyba, że...może któraś z Was chce?

Wiesz co... Właśnie tak się zastanawiam... Mam wesele we wrześniu, w dodatku jestem świadkiem... No, myślę, że bym zabłysnęła

[Hakuna_matata]

Napisane przez kejtiCe

No co Tyyyy, na pewno znajdzie się ktoś o takim samym guście jak Twój gość weselny, od którego te poduszkę dostałaś.

To na pewno był ktoś od strony męża, moja rodzina ma lepszy gust

[blue3]

Napisane przez Hakuna_matata

Sprzedać? Sądząc po waszych opiniach nikt nawet za darmo tego nie kupi Chyba, że...może któraś z Was chce?

Od kogoś dostałaś ten prezent. Bądź dobrej myśli :-D

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Kolejny raz pociagowy Sebix: w bezprzedziałowym wagonie zdjął buty i zajada tortille z mocno pachnącym sosem. Minęło kilka minut i kilka osób wyszło na korytarz

[201607111028]

Napisane przez blue3

Od kogoś dostałaś ten prezent. Bądź dobrej myśli :-D

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Kolejny raz pociagowy Sebix: w bezprzedziałowym wagonie zdjął buty i zajada tortille z mocno pachnącym sosem. Minęło kilka minut i kilka osób wyszło na korytarz

Fuuu nie znoszę zapachu tortilli... Bleh. Pewnie niedługo zostanie tam sam XD

[blue3]

Napisane przez carolina662

Fuuu nie znoszę zapachu tortilli... Bleh. Pewnie niedługo zostanie tam sam XD

Liczę na to, że zaraz zapach się ulotni, bo jestem jedną ze stojących na korytarzu :-D nie lubię jakichkolwiek mocnych zapachów w dusznych, ciasnych pomieszczeniach

[Vectraa]

Napisane przez blue3

Kolejny raz pociagowy Sebix: w bezprzedziałowym wagonie zdjął buty i zajada tortille z mocno pachnącym sosem. Minęło kilka minut i kilka osób wyszło na korytarz

też jestem nieraz Karyną bo w pociągu radośnie szamam Maka... o 18, podczas gdy od rana nic nie jadłam...

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Vectraa

też jestem nieraz Karyną bo w pociągu radośnie szamam Maka... o 18, podczas gdy od rana nic nie jadłam...

No, jesteś.

[201703061049]

Gdybym od rana głodna chodziła, to nie patrzałabym czy pociąg czy nie... zawsze się znajdzie ktoś, komu będziemy przeszkadzać, bo Adasiów Miauczyńskich u nas nie brakuje (zasmrodziły mi cały przedział, kotlety z psa chyba zmielone razem z budą)

[malgo96]

A jak prawnie to wyglada? Można w pociągach jeść cos co sie roznosi?

[Calla001]

Napisane przez sztojabudu

Gdybym od rana głodna chodziła, to nie patrzałabym czy pociąg czy nie... zawsze się znajdzie ktoś, komu będziemy przeszkadzać, bo Adasiów Miauczyńskich u nas nie brakuje (zasmrodziły mi cały przedział, kotlety z psa chyba zmielone razem z budą)

zawsze można wyjść na korytarz i zjeść

[201703061049]

Napisane przez Calla001

zawsze można wyjść na korytarz i zjeść

Racja, chyba że w korytarzu też ludzie stoją

[kawa_zmlekiem]

Albo kupić coś nieśmierdzącego.

[201703061049]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Albo kupić coś nieśmierdzącego.

Ale problem w tym, że każdemu śmierdzi co innego. Ja bym z rozkoszą jechała w zapachu tortilli na przykład

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez sztojabudu

Ale problem w tym, że każdemu śmierdzi co innego. Ja bym z rozkoszą jechała w zapachu tortilli na przykład

Tu nawet nie chodzi o sam zapach, tylko o intensywność. Nawet przyjemny, ale mocny może męczyć.

[Calla001]

Napisane przez sztojabudu

Racja, chyba że w korytarzu też ludzie stoją

racja ale wydaje mi się że toi tak lepiej niż w małym przedziale. szybciej się rozejdzie

[201712071518]

Audyt w pracy z Bardzo Waznej Panstwowej Instytucji Naukowej.
Pan audytor na dzien dobry powiedzial, ze jest ultraprawicowcem i bardzo dobrze, ze PIS rzadzi. I ze wszystkich murzynow nalezy wyslac w kosmos a pedałów zagazowac bo popelniaja grzech sodomii.

Bardzo duzo mnie kosztowalo nie odzywanie sie. Bo nie chcialam, zeby firma stracila uprawnienia.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez stupid-girl

Audyt w pracy z Bardzo Waznej Panstwowej Instytucji Naukowej.
Pan audytor na dzien dobry powiedzial, ze jest ultraprawicowcem i bardzo dobrze, ze PIS rzadzi. I ze wszystkich murzynow nalezy wyslac w kosmos a pedałów zagazowac bo popelniaja grzech sodomii.

Bardzo duzo mnie kosztowalo nie odzywanie sie. Bo nie chcialam, zeby firma stracila uprawnienia.

Kablowałabym do jego pracodawcy

[201712071518]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;61294871]Kablowałabym do jego pracodawcy [/QUOTE]
No ciezko. Bo koles tam pracuje od 40lat i jest nie do ruszenia.
Plus jest ujem, ale jako audytor patrzy przez palce wiec pewnie wszyscy audytowani dlatego znosza jego chamskie tekty

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez stupid-girl

No ciezko. Bo koles tam pracuje od 40lat i jest nie do ruszenia.
Plus jest ujem, ale jako audytor patrzy przez palce wiec pewnie wszyscy audytowani dlatego znosza jego chamskie tekty

A ktoś go próbował ruszyć?

[wika82]

Napisane przez favianna

Kiedyś czytałam bloga o zdrowym odżywianiu i kobieta tam swoim dzieciom dawała zamiast słodyczy owoce, nie używali cukru itd. i napisała że największym sukcesem było to, że jak jej 5cio letnia córka dostała czekoladki, to po zjedzeniu przyszła prosić żeby wymyc ząbki bo niedobre.

Ja np od dawna nie jestem w stanie wypić żadnego soku czy napoju bez rozcienczenia co najmniej pół na pół bo za slodkie są dla mnie.

Swojemu dziecku też planuje dawanie długo tylko wody do picia i owoców jako słodycze.

Mój syn do roku nie jadł słodyczy, do picia tylko wodę lub rozcieńczony 1:1 sok 100%.
Kiedy dostaje słodycze np. raz w tygodniu/raz na dwa tygodnie zjada porcję i więcej nie zje, mimo że przed nim leży dana rzecz.
To mnie cieszy, że nie je do oporu.

[201712071518]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;61296471]A ktoś go próbował ruszyć?[/QUOTE]
Nie wiem czy probowali go wyrzucic. Ale faktem jest, ze przez 40 lat nigdzie wyzej sie nie dostal. A mlodsi od niego awansowali.
Ptaszki cwierkaja, ze to ze wzgledu na 'przykry' charakter.

[Mijanou]

Wizaż jednak jest popularny!

Sprzed chwili:

kupowałam szparagi (uwielbiam białe szparagi). I tak sobie oglądam (czy aby końcówki za bardzo nie "zdrewniałe", czy mają różowawy kolor itp). I co nagle słyszę?
"KARYNA BIZNESU".

[traicionera]

To nie jest okreslenie, ktore narodzilo sie na wizazu

[201712071518]

Januszowanie w mediach.
Guano wiem, wiec sie wypowiem
http://m.onet.pl/wiadomosci/kraj,5lmgft

Nie ma to jak wywolac bezzasadnie histerie w Polsce nie majac pojecia o prawdzie.