Maleństwa- łączmy się

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Malla

Jakim cudem znajdujecie w Zarze coś dla siebie? Dorosłe rzeczy są wielgachne (nawet XS; mam 2 koszulki TRF for Zara i są wąskie, ale długie), a dziecięce strasznie malutkie. Nie widziałam jeszcze tam np. spodni na 152cm... Wkurza mnie, że design dla dzieci jest coraz bardziej dziecinny, jeszcze parę lat temu elegancka bluzka dla dziewczynki wyglądała jak kopia dorosłej, a teraz jakieś laleczki, cekinki...

Ostatnio kupowałam na Allegro i większość zakupów trafiłam. Niektóre za duże amatorsko zwężę czy skrócę, tak jak rzeczy, które dostaję w spadku (takich niestety mam najwięcej, fundusze i rozmiar nie rozpieszczają, a zakupów nie cierpię).


Na co dzień ubieram się nieciekawie, dżinsy i bluzka. Ale na imprezach często ludzie mnie nie poznają, np. przed studniówką stałam obok kolegi i gadałam do niego, a on nie reagował, w końcu się wkurzyłam i nadepnęłam mu szpilą na buta, to się obudził "o rany, to ty, a tak się zastanawiałem, czemu ten boski twór do mnie trajkocze, na pewno jest czyjąś osobą towarzyszącą spoza szkoły".

Malla, jesli jesteś maleństwem, to ubrania z działu dziecięcego ZARA muszą Ci pasować. Ja w sobotę kupiłam tam cudny biały, gładki sweterek, rozm. 152cm, i jest idealny. Tak samo H&M dziecięcy, dorwałam tam dwie bokserki , fajne z lycrą, biała i brązowa, rozm. 148cm, leżą idealnie.

A spodnie- wreszcie upolowałam w Pull&Bear, rozm. 32, leżą cudnie, ale ... sama nie wiem, bo są dość wąskie , a ja mam krzywe nogi, i tak jakoś dziko wygląda... potem Wam wkleję fotkę.
chyba dlatego nigdy nie miałam kompleksu niskiego wzrostu, zawsze był kompleks krzywych nóg.

Aha, byłam dzisiaj u lekarza..bo gdy rano ubrałam najmniejsze z moich spodni, a tu luz... waga wskazała 41kg. nigdy tak mało nie ważyłam.
Dostałam skierowanie na morfologię, ob, i cosik w kierunku tarczycy. Lekarz mi powiedział, że po ciąży mogłam się nabawić nadczynności tarczycy, a to powoduje chudnięcie.
Jutro jadę na badania.

[Malla]

Mój kolega (poniżej 170cm) ma dziewczynę kilka lat młodszą, ale wyższą od siebie, nikt nie zwraca im na to uwagi, nikt nie wypomina mu, że jest niski. Chyba tylko ograniczeni ludzie oceniają po wzroście człowieka... Nam i tak jest łatwiej. Przyjaciel moich rodziców jest niski (160cm) i znalazł sobie żonę (też maleństwo) dopiero po 40-stce, mimo kasy, przyjemnej twarzy, inteligencji, rozwijanych hobby, wyższego wykształcenia technicznego, wielkiego serca żadna go nie chciała (to jeden z moich ulubionych wujków). Bezskutecznie starali się o dziecko (trochę późno), a teraz są już ponoć za starzy na adopcję

lea - przyznam, że w Zarze nie patrzyłam na bluzki, ale na spodnie i spódnice. H&M i C&A dziecięce mi pod tym względem odpowiadają i to samo jest tańsze niż dorosły odpowiednik Moja mama ma 56 lat, urodziła 4 dzieci, mierzy 160cm i waży 46kg. Po ciążach szybko chudła (choć skóra na brzuchu zwisa niestety i biodra się powiększyły), ale też i tarczycy się dostało Mam nadzieję, że to nie powód u Ciebie...

[IWoOnA18]

Napisane przez Madaaa

A ja nie spotkalam sie jeszcze z jakas krytyka malych kobiet od strony facetow. Wrecz widać,że faceci uwielbiają malutkie kobiety. Może czują bardziej męsko z taka kruszyną?

ja rowniez nie usluszalam krytyki ... zawsze jak przechodze to tylko widze katem oka jak sie odwracaja i przykuwaja wzrok mimo ze jestem niska i nie za piekna

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Malla

Moja mama ma 56 lat, urodziła 4 dzieci, mierzy 160cm i waży 46kg. Po ciążach szybko chudła (choć skóra na brzuchu zwisa niestety i biodra się powiększyły), ale też i tarczycy się dostało Mam nadzieję, że to nie powód u Ciebie...

masz rację, niskim facetom trudniej.

A mamy to mamy takie same. moja tez czwórkę dzieci urodziła, 156cm mierzy, 45 kg waży. tylko, że biodra, tyłek i nogi ma straszliwie szczupłe.

I nie ma reguły z ciążami, ja rodziłam naturalnie, a biodra jakie miałam tak mam.
też się obawiam wyników tych badań, trzymajcie kciuki, oby było dobrze, żeby się nic nie pzrypętało, tym bardziej , że jeszcze jednego dzidziusia chcę.

[Malla]

Mam troje rodzeństwa i nie wyobrażam sobie mieć tylko jednego dziecka.

[DJADKJGU]

a jasobie nie wyobrazam miec dziecko wogole :P
zreszta zawsze sie smiejemy z TZ ze w ciazy bym sie caly czas przewracala gdyby mi doczepic taki brzuch

[Malla]

Moja kumpela miała zgrabny, mały brzuszek, dziecko ważyło 3kg i było zdrowe. Nie kupowała ubrań ciążowych, tylko po prostu większe rozmiary (spodnie obowiązkowo skracane).

[Madaaa]

Napisane przez DJADKJGU

a jasobie nie wyobrazam miec dziecko wogole :P
zreszta zawsze sie smiejemy z TZ ze w ciazy bym sie caly czas przewracala gdyby mi doczepic taki brzuch

Hehehe Przytylabys napewno chociaz odrobine, bo nie mozna b yc szczuplym z duzym brzuchem A wiem, ze jestes chudzinką jak ja

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

DJADKJGU, ja właśnie miałam tylko taki brzuszek doczepiony, i wcale się nie przewracałam.

[IWoOnA18]

moja kolezanka z klasy miala 1.50 i strasznnie drobniutka. Bo to do szkoly chodzila jeszcze to ubierala polarki i praktycznie nic nie bylo widac ze jest. Brzuszek miala tak sobie ale dziecko to takie duze urodzila...a jakie sliczne

Ja siebie w ciazy nie wyobrazam....hehe

[DJADKJGU]

no moje kolezanka co mieszka obok mnie tez ma dziecko a jest taka jak ja, drobna, niska... jak ja spotkalam i mi ten brzuch pokazala to myslalam ze ja sie przewroce! :O dzisiaj maly ma juz troche a ja nadal nie moge pojac jak to cos sie w niej miescilo!
ale nie mi sie przejmowac, nie lubie dzieci wiec problem sie rozwiazuje

[_agatka]

Napisane przez DJADKJGU

zreszta zawsze sie smiejemy z TZ ze w ciazy bym sie caly czas przewracala gdyby mi doczepic taki brzuch

przeczytałam kiedys w focusie ze kobiety maja troszkę inaczej zbudowany odcinek lędzwiowy kregosłupa, co powoduje ze w ciazy nie traca rownowagi z powodu brzuszka i nie przewracaja sie) taka to matka przyroda opiekuncza jest

lea 35 i Malla - moja mama lat 52 tez urodziła 4 dzieci, jest drobna - 160 cm i ok 50kg, po ciązach zostały jej fałdki na skóry na brzuchu i biust podupadł, ale nie narzeka)
nie wyobrazam sobie miec tylko jedno dziecko, chociaz narazie daleko do tego (a raczej TZowi ..)
a tak w czasach liceum, jak ktos postronny dowiadywał sie ze mam az 3 rodzenstwa to czesto dziwnie kojarzył, ze skoro rodzina wielodzietna to pewnie jakas rodzina trudna, alkoholizm i te sprawy, tez tak miałyscie???

[IWoOnA18]

ja tez mam trojke rodzenstwa hehe
ale raczej ja tak nie mysle jak TY

[lalaith]

Ja mam 4 rodzeństwa i chcę mieć 4 dzieci, o ile oczywiście będzie mnie na to stać.. (a w ciąży sobie siebie nie wyobrażam ;p) Moja mama też jest niska i drobna (mam to po kimś, nie? ), a brzuszek miała mały, bo my mamy figurki klepsydry, czyli ładne kobiece bioderka a ponoć duże brzuchy do przodu mają kobiety bez bioder, tak słyszałam.

Malla zauważyłaś że w tym samym czasię się zapisałyśmy na forum :P?

[Malla]

_agatka - też się z tym spotkałam, "ale to rodzone rodzeństwo czy z bidula?". Rodzone, a nawet jeśli nie, to co, przyszywane gorsze?

lalaith - o, faktycznie Przeszłam tu z Kafeterii, która jest beznadziejnie moderowana. Mojej mamie z wąskich bioder zrobiła się po ciąży klepsydra, więc pewnie mnie też. TŻ pewnie by się ucieszył, a i ze spodniami byłby mniejszy problem

[małaPaulina]

Napisane przez lalaith

Ja mam 4 rodzeństwa i chcę mieć 4 dzieci, o ile oczywiście będzie mnie na to stać.. (a w ciąży sobie siebie nie wyobrażam ;p) Moja mama też jest niska i drobna (mam to po kimś, nie? ), a brzuszek miała mały, bo my mamy figurki klepsydry, czyli ładne kobiece bioderka a ponoć duże brzuchy do przodu mają kobiety bez bioder, tak słyszałam.

a ja mam szerokie biodra i duży brzuch ech czyli to nie prawda

DJADKJGU
też nie lubię dzieci a poza tym gdzie ja w tym wieku dziecko

a mi się ostatnio humor poprawił,pojechałam do Galerii w Łodzi i kupiłam sobie 2 śliczne bluzki w Coloseum i jeansy z Big Star które idealnie leżą rozmiar 28ale pani mówiła że rozmiarówka jest inna,normalnie to jest 27
a i mam pytanie, jak to jest? rozmiar 28 to odpowiednik czego? a romiar 27?
a i kupiłam tunikę za 20zł którą będę nosic jaką sukienkę,jest śliczna,ma cudowny krójkupiłam ją w Trollu,troszkę krótka ale ja lubię takie
a i od razu uprzedzam że nie mam możliwosci wrzucenia zdjęc moich ciuszków

[DJADKJGU]

heh tez nosze tuniki jako sukienki
wogole co to za moda na te tuniki, nie jestem w stanie pojac czemu nosi sie cos co zakrywa pupe ze spodniami strasznie mi sie to nie podoba

[Malla]

Bo to lansuje lobby tych-co-mają-coś-do-ukrycia

Mam 2 tuniki, obydwie noszę jako sukienki.

[lalaith]

A ja lubię nosić tuniki zarówno ze spodniami (rurki), jak i bez
I nie, nie mam nic do ukrycia ;p

[IWoOnA18]

tez mam tuniki i powiem szczerze ze juz mi sie yto mniej podoba
zreszta teraz to juz tuniki raczej nie sa w modzie. Po co sie maskowac..

[ratta]

Ja też noszę tuniki jako sukienki, ale wydawało mi się, że te dłuższe tuniki właśnie do tego są stworzone, nie wiem po co nosić do spodni coś co porządnie zakrywa tyłek ;p gdy przymierzyłam tunikę do spodni czułam się mega głupio.

[lalaith]

Ja lubię taki styl indyjsko-boolywoodzki: tuniki, turbany na głowie, orientalna biżuteria..
Oczywiście jako dodatek do mojego ukochanego minimalizmu z elementami vintage w stylu Kate Moss czy Moniki Brodki

[Madaaa]

Typowych tunik nie nosze, ale dobrze sie czuje w długich bluzach czy bluzkach zakrywajacych pupe. Nie to, zebym miala cos do ukrycia, ale po prostu podoaba mi sie jak taka dlugasna obcisla bluzka opina sie o moje cialo, dzieki czemu uwydatnia moją figure, talie, pupe.... I wcale nie trzeba sie rozbierac, zeby wygladac kobieco

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez małaPaulina

a i mam pytanie, jak to jest? rozmiar 28 to odpowiednik czego? a romiar 27?

a i od razu uprzedzam że nie mam możliwosci wrzucenia zdjęc moich ciuszków

według mnie 28 to typowe 38, 27 to 36, 26 to 34., a 25 (mój rozmiar ) to 32.
szkoda, że nie możesz wstawić fotek zakupów. To może ja zacznę, bo żadna nie chcę się ciuszkami chwalić. To moje ostatnie jeansy Pull& Bear 80zł -oczywiście do skrócenia- oraz top Bershka 25zł. sweterek z Zary 30zł-dział dziecięcy, oraz bluzka z Stradivariusa 40zł, trochę luźna, ale trudno, kolor mnie zachwycił.

Wklejałam je już na lipcowych zakupach, ale myślę, że my- maleństwa, możemy sobie tutaj wklejać fotki naszych zakupów, to nam ułatwi życie, bo jakby nie było wiele z takich normalnych damskich nam nie pasuje.

Napisane przez ratta

Ja też noszę tuniki jako sukienki, ale wydawało mi się, że te dłuższe tuniki właśnie do tego są stworzone, nie wiem po co nosić do spodni coś co porządnie zakrywa tyłek ;p gdy przymierzyłam tunikę do spodni czułam się mega głupio.

mam tak samo. tylko w czasie ciąży nosiłam spodnie do tuniki, bo się na brzuchu dźwigała.

Napisane przez lalaith

Ja lubię taki styl indyjsko-boolywoodzki: tuniki, turbany na głowie, orientalna biżuteria..
Oczywiście jako dodatek do mojego ukochanego minimalizmu z elementami vintage w stylu Kate Moss czy Moniki Brodki

lalaith, ale to ładnie opisałaś, .. ale tak mi zakręciłaś, że zupełnie nie wiem, jak się ubierasz, więc dawaj fotę.

Napisane przez Madaaa

Typowych tunik nie nosze, ale dobrze sie czuje w długich bluzach czy bluzkach zakrywajacych pupe. Nie to, zebym miala cos do ukrycia, ale po prostu podoaba mi sie jak taka dlugasna obcisla bluzka opina sie o moje cialo, dzieki czemu uwydatnia moją figure, talie, pupe.... I wcale nie trzeba sie rozbierac, zeby wygladac kobieco

...racja.

[Malla]

lea35 - w życiu bym nie powiedziała, że nie tak dawno temu urodziłaś dziecko! Taka szczuplutka! Podobają mi się zakupy, też bym wzięła bluzkę dla tego koloru Masz pod topem jakąś bieliznę czy sama się trzyma?

Tunika do obcisłych spodni - tak! Tyle że ja nie mam takich, wszystko szersze

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Malla, ten top sam tez się ładnie trzyma, bo ma taką szeroką gumkę nad biustem i pod biustem. Ale ja nie znoszę chodzić bez stanika, więc obowiązkowo taki bez ramiączek być musi.

A jeansy.. nie masz pojęcia, jaka byłam szczęśliwa, gdy udało mi się wreszcie znaleźć pasujące- to jest rozmiar 32. wzięłam od razu, mimo, że wąskie, proste nogawki mnie nie przekonują, mam do nich zbyt nieodpowiednie nogi. ..ale co tam, z nogami nie zrobię nic, a coś na tyłek trzeba przecież włożyć.

[Malla]

Nie widzę, żebyś miała nieodpowiednie nogi...

[Madaaa]

lea i ty urodzilas dziecko. Super wygladasz. SZczupla jak nastolatka

Dziewczyny ja nie rozumiem tego problemu ze spodniami. Zwykle tanie jenasy (50-80 zł) nie jakies orginalne wisza w sklepach w rozmiarach 25, 26, 27 . Ja nie mam problemu, pomierze i zawsze cos znajde. Tylko z dlugosci trzeba scinac.

[małaPaulina]

lea35
no też mi się tak wydawało bo ja zawsze kupuje spodnie,spódniczki 36
ale ty nosisz 32?w sumie jak patrze na twoje zdjęcie to ja nie jestem chyba grubsza,a może...w sumie nie wiem,ale tyłek mam na pewno sporo większy ale żebyu było między nami różnica 2 rozmiarow?

Madaaa dokładnie ja ostatnio byłam na zakupach to widziałam bardzo dużo fajnych spodni rozmiaru 25!!a właśnie ostatnio kupiłam spodnie w Big Star i w ogóle nie muszę skracac,jestem w szoku

[trojka]

a nie macie problemu z długością rękawów, bo mnie szlag trafia jak ładna bluzka, mój rozmiar, wręcz obcisła na mnie a rękawy 20cm za długie
Uwielbiam króciutkie bluzeczko-sweterki z bardzo szerokimi ściągaczami w pasie i przy rękawach i zawsze są rękawki w takich bluzkach okropnie długie, zazwyczaj kupuję je w Reserved a tam małe rozmiary są na bardzo wysokie kobiety wścieklizny można dostać, no i podciągam rękawy i tak chodzę, ale to naprawdę bardzo traci na uroku