|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2012-06-03, 12:33 | #2251 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Razza - w przypadku cosmelanu musisz się nastawić na 3 tygodniowe siedzenia w domu. Buzia strasznie czerwona - jak jedna wielka rana i skóra schodzi płatami - przynajmniej ja tak miałam. Potem do trzech miesięcy buzia się łuszczy, ale w tak niewielkim stopniu że możesz sie pokazywać ludziom. Jeśli chcesz jechać na wakacje to kapelusz cały czas i filtr 50 inaczej możesz sobie narobić jeszcze gorszych przebarwień. filtr musisz nakładać co 2 godziny. Po cosmelanie efekty są zachwycające. Ja próbowałam wszystkiego co można i tak spektakularny efekt to tylko po cosmelanie. Cosmelan najlepiej robić jesień - zima - wtedy masz pewność że efekt będzie taki jak powinien być. Ja trochę bym się bała robić cosmelan latem i to jeszcze przed wakacjami.
Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2012-06-04 o 09:00 Powód: Reklama - jednopostowiec |
2012-06-04, 15:28 | #2252 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
miałam zabieg dermamelanem - maska + krem - na pocżątku byłam zachwycona efektami - teraz mogę powiedzieć - niestety cudów nie ma
na mnie to nie zadziałało - stosuje filtr 60 na twarz - i jak tylko pojawiło się słoneczko w kwietniu plamy wróciły ....drugi raz nie zdecydowałabym się na ten zabieg.... |
2012-06-05, 13:28 | #2253 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 12
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Jednak zdecydowałam się zrobić zabieg w okresie jesienno-zimowym. Nie wiem jak przeżyje wakacje z "tapeta" fluidu na twarzy, ale trudno.
Bez podkładu nie wychodzę z domu bo straszę ludzi ;P Co do nawrotów plam. Ja szczerze mówiąc mam nadzieję, że po zakończeniu kuracji nie będę miała "nawrotów" ze względu na specyfikę przebarwień. Największe z nich są to uszkodzenia mechaniczne naskórka, nie pochodzące "ze środka organizmu", organizm ich nie wytworzył sam z siebie, nie pochodzą "od słońca" więc liczę na to, że znikną i koniec. |
2012-06-21, 12:36 | #2254 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Ja też nie wychodze bez podkładu z domu-polecam vichy dermablend jest według mojej skóry najlepiej kryjącym bez efektu totalnej maski podkładem. Co do moich plam to na razie męczę je samorobionym tonikiem z kwasem kojowym- do kupienia "tam gdzie znajdziesz wszystko" żebym tu komuś reklamy nie zrobiła Trochę pomaga, ale jak tylko przestaję go stosować to po 2 tygodniach znów jestem w plamach Jeśli stosuje regularnie to buzia jest coraz ładniejsza (ale do pewnego poziomu, zostają mi "cienie" i ich już nie rusza ten tonik) a teraz pytanko DO ZAPRAWIONYCH W BOJU COSMELANIACZEK -> czy warto kupić sam krem, smarować się kremem przez wakacje, a dopiero po wakacjach zrobić maskę np. pod koniec września? czy jest sens, czy lepiej dać na wstrzymanie, poczekać i zrobić najpierw na maskę? Albo może zrobić maskę już teraz? Dziewczyny, pytam bo na razie siedzę w domu z maluchem, ale od wrzesnia pewnie rusze do pracy...i wtedy będzie ciezko z jakimkolwiek wolnym, żeby linieć w domu dlatego mimo słońca zastanawiam się nad zrobieniem maski teraz póki mogę sobie pozwolić na zostanie w domu. Poradźcie proszę I drugie pytanko- czy warto kupować zestaw na allegro, czy jednak lepiej wykosztować się te 600-800pln więcej i zrobić maskę w gabinecie? Dodam, ze mam za sobą już spore doświadczenie w samodzielnym kwaszeniu buźki i walce z przebarwienaimi/trądzikiem- praktycznie wszystkie zabiegi robiłam sama w domu. No ale to "tylko" kwasy były
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2012-06-21, 21:35 | #2255 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
dziewczyny, ile muszę odczekać po użyciu samoopalacz aby móc zacząć smarować się cosmelanem?
|
2012-06-22, 21:20 | #2256 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Witam drogie Panie Chciałam zapytać czy wiecie może po jakim czasie od zakończenia maziania się cosmelanem można zrobić jakiś zabieg mocnego kalibru typu laser,kwasy? Byłam u pani dermatolog, ale dowiedziałam się jedynie, że nie mogę zrobić teraz kwasów, bo jestem po cosmelanie ( i w sumie to rozumiem, bo skóra jest nieźle osłabiona zapewne ), ale z "emocji" nie zapytałam ile odczekać.
P.S. Nie wiem czy dobrze robię, ale po prawie 5 miesiącach od cosmelanu przerzucam się na Neostratę, ze względów finansowych głównie, wychodzi połowę taniej i trochę przyczynił się do tego fakt, że nie zauważyłam żadnych pozytywnych rezultatów po cosmelanie. Myślicie, że to dobra decyzja ? |
2012-06-22, 23:25 | #2257 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
zaczynasz już teraz? podobno nie można jej stosować w lecie?
ja ciągle myślę co wybrać- neostratę, pigmanorm czy cosmelan. i już sama nie wiem.... |
2012-06-23, 09:52 | #2258 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 832
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Dobra, uczciwie przyznam, że cosmelan trochę plamy rozjaśnił, szkoda, że wróciły... |
|
2012-06-23, 14:43 | #2259 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Beata2906 ja też miałam wrażenie rozjaśnienia, ale to raczej przez zaczerwienienie twarzy podczas smarowania cosmelanem, które ja mam cały czas, a nie sam efekt działania. Pomyślałam, że jak po takim czasie nic nie ruszyło, to już raczej nie ruszy, a może inny skład okaże się dla mnie korzystny, więc będziemy próbować |
|
2012-06-24, 13:51 | #2260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
dziewczyny na grouponie jest oferta na cosmelan samą maskę za 599 pln, myślicie że warto teraz robić?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2012-06-24, 15:51 | #2261 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
witam
|
2012-06-25, 19:47 | #2262 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Hej kobitki! Nie było mnie tu chyba z rok... Jesienią robiłam cosmelan, cały zestaw do końca.Powiem tak- zaden inny zabieg lub krem tak mi nie pomógł jak cosmelan.Kupa siana , ale warto.NO TAK, ale byloby zbyt pięknie! w maju pojechałam do Egiptu i się zaczęło, pomimo ze cały czas stosowałam sunblock 80!! Więc, po przyjeżdzie do domu kupiłam dermamelan i jazda od nowa... ale widzę ze moja skóra juz sie przyzwyczaiła do takiego ostrego traktowania.Pozdrawiam wszystkie fighterki na tym forum
|
2012-07-12, 07:34 | #2263 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Witajcie Dziewczyny!
Stoję przed decyzją czy zrobić Cosmelan czy nie. Zabieg chcę wykonać u dermatologa. Byłam na wizycie, ale zapomniałam dopytać o jedną rzecz i mam nadzieję, że pomożecie Czy po zmyciu maski Cosmelan 1 skóra od razu jakoś inaczej wygląda? czy jeśli zrobię zabieg np. w poniedziałek, to we wtorek będę jeszcze mogła pokazać się ludziom? Lekarka mówiła, że najgorzej wygląda się pod koniec 1szego tygodnia, a jak jest na samym początku??? |
2012-07-13, 09:35 | #2264 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
|
|
2012-07-13, 09:47 | #2265 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Mendosita dziękuję za odpowiedź Czyli ewentualnie mogę mówić, że mam na coś uczulenie? Powiedzcie mi dziewczyny czy po miesiącu nie będę już straszyć ludzi swoim wyglądem? Jak z nakładaniem kolorówki? czy to w ogóle możliwe?
|
2012-07-16, 20:30 | #2266 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Dla spokoju psychicznego radzę zarezerwować sobie minimum tydzień (im więcej, tym lepiej) bez wychodzenia z domu. Kolorowka przez ten czas odpada- skóra ma taką fakturę, że nie nie za bardzo jest jak nałożyć podkład czy puder (nierówna, poparzona, mocno łuszcząca się). Skórze w takim stanie żadna kolorówka nie pomoże, moim zdaniem. Oczy, usta oczywiście można. Po 2 tygodniach myślę, że można spróbować się pomalować, ja tego nie robiłam przez bite 4 tygodnie. A po miesiącu kochana to już nie tylko nie będziesz straszyć, ale będziesz tak pięknie wyglądać, że bedą się Ciebie pytać co zrobiłaś, że masz taką ładną skórę (serio mówię). I wtedy już żadne podkłady nie będą Ci potrzebne (SERIO!!!) I ja mam pytanie (do użytkowniczek Dermamelanu)- po dwóch słoiczkach Cosmelanu uznałam, ze czas na zmiany i kupiłam Dermamelan. No i jestem zaskoczona, otworzyłam wlaśnie świeże opakowanie, posmarowałam i nic. Zero pieczenia. Po nowo otwartym Cosmelanie zwykle piekła mnie twarz okropnie, przez jakieś 5 minut po nałożeniu. A tu nic. Myślałam, że skoro Derm. jest mocniejszy to i pieczenie będzie silniejsze. Jak jest z Wami? Piecze Was Dermamelan? Zaznaczam, że kupowałam w pewnym sklepie i nie ma mowy o podróbce. Edytowane przez Mendosita Czas edycji: 2012-07-16 o 20:33 |
|
2012-07-18, 09:46 | #2267 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 14
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
witam po długiej przerwie....
Robiłam zabieg pod koniec lutego i brak rezultatów. Chciałabym Was zapytać jak często się smarujecie cosmelan 1 po zabiegu i czy na noc czy na kilka godzin? Mi niestety schodzi skóra nawet przy smarowaniu raz na tydzień i nie wiem czy jest w ogóle sens. Szkoda mi kremu i chciałam go zużyć. Owszem na 2 dzień skóra jest ładniejsza ale to tylko 1 dzień a potem kolejne 3 dni się łuszczę |
2012-07-19, 08:34 | #2268 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: @
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
|
|
2012-07-19, 12:12 | #2269 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Dzięki, przekonałam sie już na własnej skórze , ze Dermamelan nie musi piec, żeby działać Przez dwa dni smarowałam dość grubą warstwę (ten brak pieczenia mnie zwiódł) no i teraz czeka mnie kilka dni przerwy, bo trochę przesadziłam.
|
2012-07-19, 15:38 | #2270 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
witam,
gdzie najlepiej zrobić cosmelan w poznaniu? pozdrawiam i liczę na porady magda |
2012-07-19, 21:25 | #2271 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 51
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
ja po dermalamelanie jest mega happy, piękna buźka, w sumie nie muszę nakładać podkładu, fluidu, zero tapety!!! oczywiście rzęsy muszą być, ale buzia pięknie wygląda, jedynie co mnie trochę martwi to po zabiegu trochę mi naczynka popękały na jednym policzku, ale w listopadzie wybieram się do mojej pani dermatolog coś z tym zrobić, ale po tych zabiegach to naturalne - te pękajace naczynka. Skończyłam kurację dermamelanem i teraz mam zakupić krem z biodermy objective white, słysząłyście coś? jak wyglądają wasze kuracje po cosmelanowo - dermamelanowe? na stosowanie czego przechodzicie?
|
2012-07-29, 17:26 | #2272 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Hej! Mam pytanie, czy któraś z Was wykonywała zabieg na dekolcie?? ja mam przebarwienia na dekolcie i nie wiem czy po zabiegu moja skora na dekolcie bedzie znacznie inna niz na ramionach?czy zostaja jakies nierownomierne slady??
z gory dziekuje za odpowiedz, Pozdrawiam |
2012-09-14, 09:23 | #2273 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cześć dziewczyny! Szukam ekipy z Krakowa na wspólne zamówienie cosmelanu lub dermamelanu 2, bo jestem alergiczką i w ciągu 3 miesięcy trwałości kremu po otwarciu, zużywam go mniej więcej 1/4 słoiczka. Więc szukam 3 chętnych osób na podzielenie słoiczka, ze sklepu internetowego Biomed (kupuje od nich regularnire od 5 lat), w cenie:
Mesoestetic Cosmelan 2 459,00 zł lub Mesoestetic dermamelan krem 499,00 zł Proponuje kontakt na komórkę, bo rzadko odwiedzam forum: 668 13 87 62 Pozdrawiam wszystkie cosmelanki Edytowane przez Miętka Czas edycji: 2012-09-14 o 09:26 |
2012-09-15, 19:01 | #2274 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Jestem po 5 dzień po masce. Jednym słowem - koszmar!! Podejrzewam, że gdybym wiedziała jak reagować będzie moja skóra, jakie to uczucie to pewnie bym się nie zdecydowała...
Przebarwienia na twarzy są u mnie z dwóch przyczyn... brązowe (czoło, policzki, wąsik) po nadmiernym opalaniu się za granicą, tam gdzie słońce nie opala a pali oraz z powodu tego, że miałam problem z cera kilka ładych lat temu i pozostałościami są czerwone plamki na policzkach. Zdecydowałam się na Cosmelan. Zabieg został zrobiony we Wrocławiu przez dermatologa. Maskę po zabiegu zmyłam po 5-6 godzinach (dłużej czoło, krócej policzki wg zalecenia). Następnego dnia rano wyglądałam jakbym spała w solarium przynajmniej 2 godziny ;/ I zaczęło się... krem cosmelan2 aplikuję od 5 dni. Skóra jest cały czas czerwona, bardzo napięta, swędząca, szczypiąca. Niby miała schodzić w okolicach ust, brody a jak to wygląda w rzeczywistości?? Otóż skóra zeszła mi z całej twarzy PŁATAMI wielkimi płatami, całe policzki, nos, czoło a na brodzie także gdzie pieczenie jest największe... Podsumowując... przed zabiegiem myślałam, że moja skóra na twarzy jest jak z kamienia. Nigdy nie działały na mnie żadne peelingi, żadne kwasy, które robione były w salonach kosmetycznych. Nic. Okazało się, że skórę mam okropnie wrażliwą na cosmelan ;/;/ Póki co zaciskam zęby i kontynuuje zabieg... zobaczymy co z tego wyjdzie ;-) obym nie żałowała 1400 zł wydanych na zabieg i oby były rezultaty. Pozdrawiam! ---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ---------- dodam jeszcze tylko, że u mnie bardziej sprawdza się na pieczenie, napięcie skóry Alantan+ z apteki niż ten śmieszny krem z zestawu... |
2012-09-17, 13:51 | #2275 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: @
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Witajcie!!
Dawno się tu nie odzywałam bo codzienne przygody z dermamelanem zakończyłam przed wakacjami i nic specjalnego się u mnie nie działo od tego czasu. Byłam bardzo ciekawa jak będzie po skończonej kuracji i nie ukrywam, że bardzo bałam się okresu letniego... Dziś, kiedy słoneczne dni mamy już za sobą mogę wreszcie z czystym sumieniem napisać TO CUDO W 100% DZIAŁA!!!!!! Podsumowując: używałam dermamelan pół roku (4 miesiące 2 razy dziennie + 2 miesiące raz dziennie). Przez ten czas: - w 100% pozbyłam się plam - wygrałam walkę z zaskórnikami, które były moją zmorą - moja skóra znacznie mniej się przetłuszcza i pory są zwężone - w znacznym stopniu wygładziły mi się blizny/dołeczki po trądziku - skóra jest wyraźnie odmłodzona Oczywiście używam jeszcze tego kremu dla podtrzymania efektu (2 razy w tygodniu na noc) i stosuję kremy z filtrami. Obawiałam się jednak, że to nie wystarczy. A jednak wystarczy!!! Przeżyłam lato i urlop w słońcu a plamy nie wróciły (choć przyznam że kilka razy zdarzyło mi się nawet wyjść z domu bez filtra ). Po za tym moja od zawsze problematyczna skóra wygląda naprawdę bardzo dobrze Trochę trzeba było się pomęczyć i wydać trochę pieniążków (choć w porównaniu do ciągłych wizyt i u kosmetyczki i masy kosmetyków, których wcześniej używałam wcale nie wychodzi drożej) ale dla takiego efektu naprawdę warto! Pozdrawiam Was, życzę wytrwałości w kuracjach i efektów tak pomyślnych jak u mnie |
2012-09-18, 22:36 | #2276 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: miasto krasnali
Wiadomości: 59
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Pierwszy post
Cosmelan będę miała w czwartek popołudniu. Zdecydowałam się nie tylko ze względu na przebarwienia, kilka innych problemów ma się zmniejszyć po zabiegu. Zastanawiające, iż kiedy szukałam informacji o tym zabiegu, najwięcej negatywnych opinii było na tym forum. Mam nadzieję, że nie dołączę do przeciwniczek zabiegu i wszystko pójdzie dobrze tzn. będą oczekiwane skutki. Najgorzej to się zawieść kiedy ma się nadzieję, że te przebrzydłe paskudztwa z buzi chociaż się zmniejszą... No nic, za kilka dni dołączę do wrocławskich straszydeł. Dam znać, czy pomogło, może komuś się przyda |
2012-09-19, 11:27 | #2277 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Minął tydzień... dwa dni temu skontaktowałam się moją dermatolog. Z powodu bardzo silnego zaczerwienienia i schodzącej skóry płatami, mam zalecenie, aby stosować cosmelan tylko na noc na 4godz. Minęły dwa dni i nie jestem taka już czerwonna - lekko różowa bym napisała. Czuję się lepiej, skóra nie schodzi, jest delikatna, widac nawet pierwsze efekty. jest rozjaśniona i wydaje mi się, że przebarwienia są mniej widoczne. |
|
2012-09-20, 08:27 | #2278 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: miasto krasnali
Wiadomości: 59
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Właśnie jak rozmawiałam ze swoją dermatolog, to mówiła, że jeśli zmiana jest zbyt gwałtowna lub w czasie kuracji musimy jakoś wyglądać to zmniejszyć smarowanie lub zaprzestać przez minimum 2 dni wstecz. Oby miała rację, bo coraz bardziej się boję reakcji mojej buzi. ;/
Żyję nadzieją że będzie ok. |
2012-09-26, 12:27 | #2279 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Dziewczyny, w maju robiłam dermamelan, efekty były fantastyczne a teraz, od kilku tygodni mam wrazenie jakbt plamy wracały ( a ja przez ten caly czas, z przerwami stosuje na noc krem cocmomelan!) co robic??
|
2012-10-10, 10:55 | #2280 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
dopisuję się do grona szczęśliwych cosmelaniaczek, ja co prawda podeszłam do tematu od doopniej strony ale jednak...
po krótce- po wielu perturbacjach z moimi przebarwieniami w końcu podjęłam decyzję, ze kupię krem cosmelan2 i zacznę od stosowania samego kremu. Dodam, że moje przebarwienia byłby w kolorze zaschniętej krwi, pod naprawdę mocno kryjącym make-upem (vichy dermablend) wyglądały jakbym miała siniaki na całej twarzy oczywiście bez makijażu wyjść sie do ludzi nie dało. Część przebarwień wybieliłam sobie samorobionym tonikiem z kwasem kojowym, próbowałam też acne-dermu (zupełnie nieskuteczny) i zrobiłam serię mikrodermabrazji połączonej z peelingiem kwasem migdałowym 50%. Po mikro i kwasie- miałam ładniejszą buźkę,ale przebarwienia nadal były, po kojowym- trochę zbladly, ale zostały takie jakby cienie... Od 3 dni używam kremu cosmelan2, 3 razy dziennie- dziś zaczęłam się malusieńko łuszczyć, własciwie to skóra mi się roluje a nie łuszczy przy ustach i na brodzie, reszta skóry ma leciusieńko różowy kolor (taki jak u małych dzieci, jak wyjdą na chłodniejsze powietrze), nie jestem zaczerwieniona, skóra ma równy koloryt, nie widać już tak przebarwień- tak jakby cała zrobiła się lekko ciemniejsza i rózowa (ale nie jak piggy) po nałożeniu pudru bambusowego na cosmelan wychodzę do ludzi i wyglądam z dnia na dzień coraz lepiej. na policzkach gdzie miałam rozszerzone pory- skóra ładnie się zwęża, zbiega,wygląda na jędrniejszą. Efekt jak do tej pory to wielkie WOW! nie wiem jak będzie za kilka dni, ale narazie jestem mega zadowolona i uważam, ze ten krem jest wart kasy którą na niego wydałam skoro w 3 dni zrobił mi taki porządek na buźce obym go nie zaczęła za jakiś czas przeklinać
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:16.