Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-17, 08:55   #2251
karmeelek
Zadomowienie
 
Avatar karmeelek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Dzień dobry kochane!
Przepraszam, że jeszcze nie nadrabiam ale mam jakieś 600 postów do ogarnięcia (szalone jesteście z pisaniem ) i ogarnę je jak tylko
Wam się pochwalę i poskarżę....
Otóż tak...
Ja już w domu Wczoraj wróciliśmy ale zabraliśmy moją mamę do nas bo chciała z nami jeździć oglądać wczoraj wózki więc zaliczyliśmy kilka hurtowni i już w 1 trafiliśmy na lnianego lareta (beż-brąz) i od tej pory dla niej istnieje tylko ten wózek i mimo, że ja ciągle myślę nad jedo to chyba będę musiała kupić tego lareta bo mi nie wybaczy! Jak mam potem słuchać, że to, że tamto, to już wolę go kupić skoro oni z bratem dają kasę i to ostatnia rzecz na jaką się zgodzę (bo ogólnie to nic się mojej mamie nie podoba - ani propozyce imion, ani meble, ona chce kupić pościel do łóżeczka, sukienke na chrzciny itd). Wiem, że laret nie jest złym wózkiem ale jak dla mnie ma duży stelaż, mały kosz i torbę przypinaną do wózka (bez paska). No i mi się żakardowe podobają a moja mam stwierdziła, że taki to każdy ma i jest taki zwykły i tylko ten lniany. Nie pamiętam, która z Was ma tego lnianego lareta - proszę o ujawnienie się ,wrzucenie fotki swojego oraz miałabym kilka pytań co do niego. Tyle z marudzenia (mogłabym więcej bo przecież o porodzie sn też się nasłuchałam ale po co...)
A z tych fajniejszych wieści to mam najukochańszego męża na świecie! Jak wyjeżdżałam udało nam się ogarnąć temat przemeblowania pokoju, zakupu blatu pod biurko, półek (pod zamówienie), mebli i mieliśmy się tym zająć jak wrócę - dzwoniłam tylko czy już dowiadywał się o koszta ale biedny miał taki nawał pracy, że nie miał kiedy. Przyjeżdżamy wczoraj a ten mnie woła do pokoju natychmiast- ja wchodzę i płacz! Pokój przemeblowany, nowe biurko zamontowane, meble poprzestawiane, kołyska w pokoju! W piątek przed wyjazdem po mnie kończył przestawiać wszystko - nawet nie podłączał tylko ustawił i nic się nie przyznał jak przyjechał! Mama potem posprzątała po jego wyjeździe ale normalnie.... KOCHAM TEGO MOJEGO WARIATA! A nie mówiłam, że dostałam najlepszy prezent od życia? I to w funpacku! Hihi
No dobra - teraz mogę iść nadrabiać
Edit: W granicach obiadu jedziemy do siostry mojej mamy więc mogę być późnym wieczorkiem znów w domu
karmeelek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 08:56   #2252
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Soleilka pisala
że jeśli się akcja nie rozkręci tO jutro wychodzi.
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:07   #2253
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Wiecie co, miałam dziś dziwny sen. Śniło mi się, że Gośka tak bardzo gmerała mi w dole brzucha rączkami, że jej rączki było widać przez skórę! Miałam tak cienką skórę, że mogłam chwycić Gosię za rączki . Co za piękne uczucie . Szkoda, że to tylko sen...

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Cytat:
Napisane przez karmeelek Pokaż wiadomość
Dzień dobry kochane!
Przepraszam, że jeszcze nie nadrabiam ale mam jakieś 600 postów do ogarnięcia (szalone jesteście z pisaniem ) i ogarnę je jak tylko
Wam się pochwalę i poskarżę....
Otóż tak...
Ja już w domu Wczoraj wróciliśmy ale zabraliśmy moją mamę do nas bo chciała z nami jeździć oglądać wczoraj wózki więc zaliczyliśmy kilka hurtowni i już w 1 trafiliśmy na lnianego lareta (beż-brąz) i od tej pory dla niej istnieje tylko ten wózek i mimo, że ja ciągle myślę nad jedo to chyba będę musiała kupić tego lareta bo mi nie wybaczy! Jak mam potem słuchać, że to, że tamto, to już wolę go kupić skoro oni z bratem dają kasę i to ostatnia rzecz na jaką się zgodzę (bo ogólnie to nic się mojej mamie nie podoba - ani propozyce imion, ani meble, ona chce kupić pościel do łóżeczka, sukienke na chrzciny itd). Wiem, że laret nie jest złym wózkiem ale jak dla mnie ma duży stelaż, mały kosz i torbę przypinaną do wózka (bez paska). No i mi się żakardowe podobają a moja mam stwierdziła, że taki to każdy ma i jest taki zwykły i tylko ten lniany. Nie pamiętam, która z Was ma tego lnianego lareta - proszę o ujawnienie się ,wrzucenie fotki swojego oraz miałabym kilka pytań co do niego. Tyle z marudzenia (mogłabym więcej bo przecież o porodzie sn też się nasłuchałam ale po co...)
A z tych fajniejszych wieści to mam najukochańszego męża na świecie! Jak wyjeżdżałam udało nam się ogarnąć temat przemeblowania pokoju, zakupu blatu pod biurko, półek (pod zamówienie), mebli i mieliśmy się tym zająć jak wrócę - dzwoniłam tylko czy już dowiadywał się o koszta ale biedny miał taki nawał pracy, że nie miał kiedy. Przyjeżdżamy wczoraj a ten mnie woła do pokoju natychmiast- ja wchodzę i płacz! Pokój przemeblowany, nowe biurko zamontowane, meble poprzestawiane, kołyska w pokoju! W piątek przed wyjazdem po mnie kończył przestawiać wszystko - nawet nie podłączał tylko ustawił i nic się nie przyznał jak przyjechał! Mama potem posprzątała po jego wyjeździe ale normalnie.... KOCHAM TEGO MOJEGO WARIATA! A nie mówiłam, że dostałam najlepszy prezent od życia? I to w funpacku! Hihi
No dobra - teraz mogę iść nadrabiać
Edit: W granicach obiadu jedziemy do siostry mojej mamy więc mogę być późnym wieczorkiem znów w domu
Ja bym nie dała tak mamie rządzić! To są początki, jak urodzisz to będzie chciała wychowywać Twoje dziecko po swojemu. Wózek ma być wygodny dla Ciebie i maluszka a nie dla mamy, musi sie Tobie podobać. Nam też mama męża kupowała wózek, ale nic nam nie narzucała a miała swój typ. Uszanowała wybór mój i męża i jest zadowolona, że nam się podoba .

A męża masz naprawdę wspaniałego, super niespodzianka . Na pewno przepełnia go duma i słusznie .

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Soleilka pisala
że jeśli się akcja nie rozkręci tO jutro wychodzi.
No to trzymamy kciuki , żeby wyszli z Fabiankiem jeszcze w dwupaku. Jeszcze niech malutki posiedzi w brzuszku mamusi .
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:10   #2254
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Soleiko - trzymam kciuki żeby jeszcze troszeczkę wytrzymała.

Powoli zaczyna robić się tu u nas na wątku gorąco. No ale w końcu zbliża się lipiec i już powoli czas. Ja dziś wybieram się na odwiedziny do szpitala do koleżanki, która urodziła w 34 tygodniu córeczkę. Idę zobaczyć tą małą kruszynkę.
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:14   #2255
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez karmeelek Pokaż wiadomość
Dzień dobry kochane!
Przepraszam, że jeszcze nie nadrabiam ale mam jakieś 600 postów do ogarnięcia (szalone jesteście z pisaniem ) i ogarnę je jak tylko
Wam się pochwalę i poskarżę....
Otóż tak...
Ja już w domu Wczoraj wróciliśmy ale zabraliśmy moją mamę do nas bo chciała z nami jeździć oglądać wczoraj wózki więc zaliczyliśmy kilka hurtowni i już w 1 trafiliśmy na lnianego lareta (beż-brąz) i od tej pory dla niej istnieje tylko ten wózek i mimo, że ja ciągle myślę nad jedo to chyba będę musiała kupić tego lareta bo mi nie wybaczy! Jak mam potem słuchać, że to, że tamto, to już wolę go kupić skoro oni z bratem dają kasę i to ostatnia rzecz na jaką się zgodzę (bo ogólnie to nic się mojej mamie nie podoba - ani propozyce imion, ani meble, ona chce kupić pościel do łóżeczka, sukienke na chrzciny itd). Wiem, że laret nie jest złym wózkiem ale jak dla mnie ma duży stelaż, mały kosz i torbę przypinaną do wózka (bez paska). No i mi się żakardowe podobają a moja mam stwierdziła, że taki to każdy ma i jest taki zwykły i tylko ten lniany. Nie pamiętam, która z Was ma tego lnianego lareta - proszę o ujawnienie się ,wrzucenie fotki swojego oraz miałabym kilka pytań co do niego. Tyle z marudzenia (mogłabym więcej bo przecież o porodzie sn też się nasłuchałam ale po co...)
A z tych fajniejszych wieści to mam najukochańszego męża na świecie! Jak wyjeżdżałam udało nam się ogarnąć temat przemeblowania pokoju, zakupu blatu pod biurko, półek (pod zamówienie), mebli i mieliśmy się tym zająć jak wrócę - dzwoniłam tylko czy już dowiadywał się o koszta ale biedny miał taki nawał pracy, że nie miał kiedy. Przyjeżdżamy wczoraj a ten mnie woła do pokoju natychmiast- ja wchodzę i płacz! Pokój przemeblowany, nowe biurko zamontowane, meble poprzestawiane, kołyska w pokoju! W piątek przed wyjazdem po mnie kończył przestawiać wszystko - nawet nie podłączał tylko ustawił i nic się nie przyznał jak przyjechał! Mama potem posprzątała po jego wyjeździe ale normalnie.... KOCHAM TEGO MOJEGO WARIATA! A nie mówiłam, że dostałam najlepszy prezent od życia? I to w funpacku! Hihi
No dobra - teraz mogę iść nadrabiać
Edit: W granicach obiadu jedziemy do siostry mojej mamy więc mogę być późnym wieczorkiem znów w domu
Super! Lubię takie niespodzianki Mój mąż ostatnio sam jakoś zaczyna mówić o przemeblowaniu naszej sypialni, tak żeby zmieścić łóżeczko i inne pierdoł dla dziecka zdziwiło mnie to, bo on zawsze uważał, że to za wcześnie.

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Soleiko - trzymam kciuki żeby jeszcze troszeczkę wytrzymała.

Powoli zaczyna robić się tu u nas na wątku gorąco. No ale w końcu zbliża się lipiec i już powoli czas. Ja dziś wybieram się na odwiedziny do szpitala do koleżanki, która urodziła w 34 tygodniu córeczkę. Idę zobaczyć tą małą kruszynkę.
34 tydzień to szybko..ile waży maluszek?
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:14   #2256
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Myślę że Soleilka jutro wyjdzie... Pod koniec ciąży zdarza się taka wodnista wydzielina... Hmm... No ale wiadomo lepiej zawsze sprawdzić...

Jutro chyba na kolanach wyszoruję podłogę w łazience
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:19   #2257
nitka_88
Zadomowienie
 
Avatar nitka_88
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 333
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Myślę że Soleilka jutro wyjdzie... Pod koniec ciąży zdarza się taka wodnista wydzielina... Hmm... No ale wiadomo lepiej zawsze sprawdzić...

Jutro chyba na kolanach wyszoruję podłogę w łazience
I koniecznie umyj okna
__________________
Przyszłość zaczyna się teraz...


www.NiciutKa.pl
nitka_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:19   #2258
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Hej! O 3.00 w nocy przeszlam sama siebie-poszlam sobie zrobic chleb z maslem mniam. A potem jak piorun walnal to myslalam ze na zawal zejde:-/
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:19   #2259
red_scorpio
Rozeznanie
 
Avatar red_scorpio
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 763
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Hejka z rana

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Witam Mamusie





Zazdroszczę zapału do pozowania do zdjęć, ja nie mogę się przełamać - a fajna by była pamiątka...


.
Moja Gośka w 32 tc ważyła 2077 g, czyli Twój Maciuś wcale nie jest taki wielki .


Dziwna sprawa z tą wagą... Najważniejsze, że dziewczyny są pod opieką





Super sprawa, jakie porównanie .


O Matko! Soleilka kochana trzymaj się, jesteśmy z Tobą! .


Witaj


cc to tez dobre rozwiązanie. Dobrze, że teraz badają pod kątem możliwości urodzenia sn, a nie każą rodzić za wszelką cenę (Soleilki mama rodziła ją przecież przez 3 dni). Będzie dobrze kochana!


My dziś z mężem jedziemy wstępnie zarezerwować salę na chrzciny. We wrześniu będą jeszcze wesela, więc może być problem z salą...

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------


Ostatnio słowo "nuda" powoduje cuda .
No to mnie trochę uspokoiłaś bo już się bałam, że giganta urodzę

Cytat:
Napisane przez karmeelek Pokaż wiadomość
Dzień dobry kochane!
Przepraszam, że jeszcze nie nadrabiam ale mam jakieś 600 postów do ogarnięcia (szalone jesteście z pisaniem ) i ogarnę je jak tylko
Wam się pochwalę i poskarżę....
Otóż tak...
Ja już w domu Wczoraj wróciliśmy ale zabraliśmy moją mamę do nas bo chciała z nami jeździć oglądać wczoraj wózki więc zaliczyliśmy kilka hurtowni i już w 1 trafiliśmy na lnianego lareta (beż-brąz) i od tej pory dla niej istnieje tylko ten wózek i mimo, że ja ciągle myślę nad jedo to chyba będę musiała kupić tego lareta bo mi nie wybaczy! Jak mam potem słuchać, że to, że tamto, to już wolę go kupić skoro oni z bratem dają kasę i to ostatnia rzecz na jaką się zgodzę (bo ogólnie to nic się mojej mamie nie podoba - ani propozyce imion, ani meble, ona chce kupić pościel do łóżeczka, sukienke na chrzciny itd). Wiem, że laret nie jest złym wózkiem ale jak dla mnie ma duży stelaż, mały kosz i torbę przypinaną do wózka (bez paska). No i mi się żakardowe podobają a moja mam stwierdziła, że taki to każdy ma i jest taki zwykły i tylko ten lniany. Nie pamiętam, która z Was ma tego lnianego lareta - proszę o ujawnienie się ,wrzucenie fotki swojego oraz miałabym kilka pytań co do niego. Tyle z marudzenia (mogłabym więcej bo przecież o porodzie sn też się nasłuchałam ale po co...)
A z tych fajniejszych wieści to mam najukochańszego męża na świecie! Jak wyjeżdżałam udało nam się ogarnąć temat przemeblowania pokoju, zakupu blatu pod biurko, półek (pod zamówienie), mebli i mieliśmy się tym zająć jak wrócę - dzwoniłam tylko czy już dowiadywał się o koszta ale biedny miał taki nawał pracy, że nie miał kiedy. Przyjeżdżamy wczoraj a ten mnie woła do pokoju natychmiast- ja wchodzę i płacz! Pokój przemeblowany, nowe biurko zamontowane, meble poprzestawiane, kołyska w pokoju! W piątek przed wyjazdem po mnie kończył przestawiać wszystko - nawet nie podłączał tylko ustawił i nic się nie przyznał jak przyjechał! Mama potem posprzątała po jego wyjeździe ale normalnie.... KOCHAM TEGO MOJEGO WARIATA! A nie mówiłam, że dostałam najlepszy prezent od życia? I to w funpacku! Hihi
No dobra - teraz mogę iść nadrabiać
Edit: W granicach obiadu jedziemy do siostry mojej mamy więc mogę być późnym wieczorkiem znów w domu
Super, brawa dla Męża.

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Soleilka pisala
że jeśli się akcja nie rozkręci tO jutro wychodzi.
No to super,

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Wiecie co, miałam dziś dziwny sen. Śniło mi się, że Gośka tak bardzo gmerała mi w dole brzucha rączkami, że jej rączki było widać przez skórę! Miałam tak cienką skórę, że mogłam chwycić Gosię za rączki . Co za piękne uczucie . Szkoda, że to tylko sen...

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------


Ja bym nie dała tak mamie rządzić! To są początki, jak urodzisz to będzie chciała wychowywać Twoje dziecko po swojemu. Wózek ma być wygodny dla Ciebie i maluszka a nie dla mamy, musi sie Tobie podobać. Nam też mama męża kupowała wózek, ale nic nam nie narzucała a miała swój typ. Uszanowała wybór mój i męża i jest zadowolona, że nam się podoba .

A męża masz naprawdę wspaniałego, super niespodzianka . Na pewno przepełnia go duma i słusznie .


No to trzymamy kciuki , żeby wyszli z Fabiankiem jeszcze w dwupaku. Jeszcze niech malutki posiedzi w brzuszku mamusi .
Ja miałam takie sny na początku ciąży, że rączki z brzucha wychodzą ale mnie one wówczas przerażały

Zapowiada się kolejny upalny dzień do przetrwania, mogłoby się ciut ochłodzić...
__________________
Maciej - 14.08.2012

red_scorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:21   #2260
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

witam z ranka.
jak mnie wszystko boli cale podbrzusze lacznie z pachwinami, nie wie co jest grane, myslalam ze nie zejde z lozka.....
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:29   #2261
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość

a Ty jeszcze nie na porodowce??


Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej! O 3.00 w nocy przeszlam sama siebie-poszlam sobie zrobic chleb z maslem mniam. A potem jak piorun walnal to myslalam ze na zawal zejde:-/
Hehe, ale czego się nie robi dla chleba z masłem

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
witam z ranka.
jak mnie wszystko boli cale podbrzusze lacznie z pachwinami, nie wie co jest grane, myslalam ze nie zejde z lozka.....
Oj, Mamuśka, ja nie chcę krakać, ale mam nadzieję, że torba spakowana...
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:32   #2262
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Witam was z rana
Ale się porobiło, nie było mnie tylko jeden dzień, a tu takie wieści. Musze was jeszcze nadrobić, póki co widzę, że Agunia i Soleilka w szpitalu.

U mnie wszystko spoko, poimprezowałam wczoraj do "nad ranem", jestem wykończona. Tak się obżarłam wczoraj, że chyba mi 2 kg przybyło z nadmiaru słodyczy
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:34   #2263
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Oj, Mamuśka, ja nie chcę krakać, ale mam nadzieję, że torba spakowana...
Nie do konca spakowana...
Ja juz mam dosyc tej ciazy wiecznie mnie cos boli czuje sie jak kaleka co sie nawet z kanapy sama podniesc nie umie....
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:34   #2264
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez ajka89 Pokaż wiadomość
34 tydzień to szybko..ile waży maluszek?
2100 kg więc nie jest tak źle
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:35   #2265
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

No to chyba okna też przelece i zrobię porządek w szafkach w kuchni
phdwao może to był jakiś znak ?

obiad już wstawiony, ok. 12 idziemy do mamy bo ma wideo a chce pokazać małżowi wesele mojego brata na którym miałam 10 lat
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:46   #2266
asia665
Wtajemniczenie
 
Avatar asia665
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Hello

Karolina mam nadzieje,że szybko do nas wrócisz

U mnie pada, chyba będzie burza . . .
__________________
Mów mi : Asia


"...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli."


Jestem mamą


asia665 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:47   #2267
allebazi
Rozeznanie
 
Avatar allebazi
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 708
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Soleilka trzymamy mocno kciuki, ale nawet gdyby urodziła to będzie ok moja znajoma miala cc w 36tc bo jej wody odeszły i wszystko dobrze było

Wyszła mi na brzuchu nad pępkiem taka brązowa linia ale tylko do pępka niżej już nie i się zastanawiam czy to ta słynna linia biegnąca wzdłuż brzucha czy moze po prostu rozstęp tylko rozstępy chyba czerwone są
__________________
17.08.2012 godz. 20.20 WOJTUŚ
http://tutusiek.blogspot.com/
allebazi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:49   #2268
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

U mnie chyba jakieś malutkie skurczyki się pojawiają... Leże i tak mnie nagle zaczyna boleć jak na @ i po ok 20 sek. Puszcza... Może to to? Ale fajnie pomarzyć
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:50   #2269
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
Soleilka trzymamy mocno kciuki, ale nawet gdyby urodziła to będzie ok moja znajoma miala cc w 36tc bo jej wody odeszły i wszystko dobrze było

Wyszła mi na brzuchu nad pępkiem taka brązowa linia ale tylko do pępka niżej już nie i się zastanawiam czy to ta słynna linia biegnąca wzdłuż brzucha czy moze po prostu rozstęp tylko rozstępy chyba czerwone są
Rozstepy sa silo fioletowe. Pisze z autopsjiiwiec to napewno slynna linia.e
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:51   #2270
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
Soleilka trzymamy mocno kciuki, ale nawet gdyby urodziła to będzie ok moja znajoma miala cc w 36tc bo jej wody odeszły i wszystko dobrze było

Wyszła mi na brzuchu nad pępkiem taka brązowa linia ale tylko do pępka niżej już nie i się zastanawiam czy to ta słynna linia biegnąca wzdłuż brzucha czy moze po prostu rozstęp tylko rozstępy chyba czerwone są
oj uwierz że rozstepu nie da się pomylić z niczym innym :p
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:51   #2271
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
U mnie chyba jakieś malutkie skurczyki się pojawiają... Leże i tak mnie nagle zaczyna boleć jak na @ i po ok 20 sek. Puszcza... Może to to? Ale fajnie pomarzyć
Moze i to lez o obserwuj.
Mnie tak podbrzusze i pachwily bola do tego krzyz ze juz nie wiem jak mam lezec.
Zaraz oszaleje
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:52   #2272
ooolllccciiiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ooolllccciiiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

hej
aaa nie wyspałam się wszystko mnie bolało,nie mogłam znaleźć dobrej pozycji a poza tym sąsiedzi robili parapetówkę a mieliśmy otwarte okno więc co chwila się budziłam do tego gorąco mi byłoblehh

podobno w h&m zaczęły się wyprzedaże dzieciaczkowe wiecie coś na ten temat?phdwao?
ooolllccciiiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:52   #2273
red_scorpio
Rozeznanie
 
Avatar red_scorpio
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 763
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Lecę robić śniadanko, do później.
__________________
Maciej - 14.08.2012

red_scorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:53   #2274
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Nadalka, w moim przypadku okna nie pomogły, umyłam wszystkie 10 w ciągu 2 dni i ani pół skurczu mnie nie złapało Do tego wyszorowałam podłogi, wyodkurzałam, umyłam szafki w kuchni, łazienkę, toaletę, cały dzień biegałam i spacerowałam, dźwigałam różne ciężkie rzeczy itd. Natury się nie oszuka, choćby nie wiem co Gdyby nie ból pleców, spokojnie miałabym dużo cierpliwości, żeby jeszcze ze 2 tygodnie ponosić moją dzidzię. A tak, trochę mi już doskwiera ta ciąża i chciałabym mieć już ją za sobą.

Zdziwiła mnie tak duża pomyłka wagi u córeczki Aguni. Ale ostatnio jest to coraz bardziej pospolite - ciekawe, o ile moja ginka się myli, bo myli się na pewno - byle nie tak dużo....

Dzisiaj też mnie nie będzie cały dzień, więc się nie martwicie - jakby coś się działo, będę relacjonować smsowo
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:55   #2275
ooolllccciiiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ooolllccciiiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
U mnie chyba jakieś malutkie skurczyki się pojawiają... Leże i tak mnie nagle zaczyna boleć jak na @ i po ok 20 sek. Puszcza... Może to to? Ale fajnie pomarzyć
myślę,że to mogą być skurcze
ooolllccciiiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:55   #2276
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
hej
aaa nie wyspałam się wszystko mnie bolało,nie mogłam znaleźć dobrej pozycji a poza tym sąsiedzi robili parapetówkę a mieliśmy otwarte okno więc co chwila się budziłam do tego gorąco mi byłoblehh

podobno w h&m zaczęły się wyprzedaże dzieciaczkowe wiecie coś na ten temat?phdwao?
Tak, to prawda, byłam dwa dni temu chyba i było trochę przecenionych rzeczy, głównie bodziaki, jakieś większe rzeczy na większe dzieci. Nic mnie nie chwyciło za serce, nie rzuciło mi się w oczy, więc jeszcze trochę poczekam.

Dobry czas dla nas, bo teraz wszędzie wyprzedaże będą
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:58   #2277
nitka_88
Zadomowienie
 
Avatar nitka_88
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 333
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
U mnie chyba jakieś malutkie skurczyki się pojawiają... Leże i tak mnie nagle zaczyna boleć jak na @ i po ok 20 sek. Puszcza... Może to to? Ale fajnie pomarzyć
__________________
Przyszłość zaczyna się teraz...


www.NiciutKa.pl
nitka_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 09:58   #2278
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Ale mam zgagę po kawie
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 10:05   #2279
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Co ja mam ze soba zrobic. Lezec nie umiem siedziec tez nie. Tz jeszcze spi a ja jestem wsciekla. I glodna
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 10:13   #2280
nitka_88
Zadomowienie
 
Avatar nitka_88
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 333
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez ajka89 Pokaż wiadomość
Ale mam zgagę po kawie
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Co ja mam ze soba zrobic. Lezec nie umiem siedziec tez nie. Tz jeszcze spi a ja jestem wsciekla. I glodna


Mnie dzisiaj w nocy złapała zgaga, po raz pierwszy w życiu
__________________
Przyszłość zaczyna się teraz...


www.NiciutKa.pl
nitka_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.