Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

[hania024]

Cześć!

U nas wszystko dobrze z sikaniem jest różnie , ale ogólnie Pati idzie to bardzo dobrze no chyba że tata za nią biega i co pięć minut pyta czy chce siku to wtedy jest już murowane sikanie po nogach No ale juz i tatus nauczył się nie pytać tylko sadzać i efekt jest Ale nasz błąd że my jak idziemy na miasto to zakładamy pieluche i Pati jak już widzi że raz nie poleci po nogach to leje w pieluche.


Kostko Natalka wygląda super fryzurka bardzo fajna

Mallaga Weronika śliczna taka poważna

Kasiulko pewnie już się szykujesz do wczasów ale ci fajnie pojedziesz wygrzejesz się opalisz ale ci super.

Płatku szkoda że twój Mati tak choruje kurde on faktycznie często ci choruje

i jeszcze że ci się z Tż nie układa ale myśle że wszystko wam się wkońcu ułoży, może jak pójdziesz do pracy mały do przedszkola to będzie lepiej

Ja ostatnio byłam na wyjeździe integracyjnym z pracy od września zaczynam już pracę na 3/4 etatu więc będe chodzić do pracy codziennie, ale bardzo sie z tego cieszę Dobra uciekam pobawić sie z Pati bo jej się nudzi

Dziewczyny wstawiajcie zdjęcia ja też poszukam to też coś wstawie

[kasiulka]

Malina super ze ci sie ułożylo, az miło poczytac, taki optymizm bije z Twoich postów .Pokazesz nam Tomcia?

Ja pokazuje Oliwke z dzisiaj. Niestety jestem na L-4, mała ma biegunki, byłam u lekarza i albo to zatrucie, albo wirus żołądkowy, mam nadzieje ze jej do wyjazdu przejdzie,

Haniu to fakt, siedze na walizkach, ale z duszą na ramieniu, okropnie boje sie tego lotu, a po tych ostatnich 2 katastrofach lotniczych to juz jestem mega zcykana . Z tej fobii to ja sie chyba juz nie wylecze
zmykam obiad gotowac poki Oliweira spi

Płatku a jak Mati???

Widze Joaśke w watku

[ch_aga]

Oliwka jak zawsze przeurocza
Pozdrawiam

[płatek1]

No niestety coś mi mój mały skarbik często choruje ale jest juz dobrze, szaleje jak zwyke, łobuzuje.


Oliwka jest super, śliczna z niej dziewczynka ma świetne te swoje minki i uśmiech. Kasiulko Ty się nic nie martw wszystko będzie dobrze, tylko szybko przeszła choroba małej, oj biedulka.

Malina ciesze się że układa Wam się dobrze i nalegam na wklejenie waszych zdjęć.

Haniu zazdroszczę Ci tej pracy, mi tez taki mały etat dobrze by zrobił.

Wkleje zdjęcia łobuza, ale telefonem robione i z dworu jak się bawi.

[kasiulka]

Płatku super zdjęcia, alez z Matiego juz duży i sliczny chlopczyk , i drobniutki, w porównaniu z nim Oliwka to pulpet i pomyslec ze sie kiedys martwiłam ze mało wazy
Jestem dzis na maxa wyrąbana, Oliwka dawała czadu cały dzien tak ze po prostu wymięklam, straszny z niej łobuz, sika na podłoge, wylewa co popadnie i ma z tego wielką radoche w przeciwienstwie do mnie . Teraz nie chce spac i małż z nia walczy, bo ja mam juz normalnie dosc. Chyba lapie mnie jakas depresja wczesnojesienna, poryczałam sie dzis wlasciwie bez powodu....

Oliwka dzis powiedziała "mam ja chciem śkorupke na plećkach", ja na to "jak to dziecko, po co?", a Oliwka "bo ja jestem ślimaćkiem"
A potem oglądała z dziadkiem TV i dziadek mowi "patrz Oliwko mis koala", a Oliwka "nie to jeśt panda" - no i faktycznie to była panda - zagięła dziadka ,

[ch_aga]

Płatku -- Mati super
Wczoraj to i mój Matiś był niegrzeczny a w sklepach to już pobija sam siebie; biega, krzyczy, bierze z półek. A pomyśleć że jeszcze dwa miesiące temu, jak pracowałam, każdy mówił, że z niego taki grzeczny chłopczyk. Tylko nie wiem, czy obecne, niegrzeczne zachowanie Mateuszka to taki wiek, czy spowodowane jest raczej moją obecnością Ciekawe jak będzie gdy wrócę do pracy
Ale potrafi być też aniołeczkiem; teraz sobie siedzi i mówi wierszyki "Ślimak, Ślimak pokaz logi, dam ci sela na pielogi, jak nie sela to kapusty, od kapusty bedzies tłusty" Polecam - nauczcie dzieci, to nasz popisowy numer Jak Matiś powie komuś ten wierszyk to już każdy mówi, jaki on mądry Chociaż inne wierszyki też mówi i śpiewa krótkie piosenki, np. panie janie, panie janie ...
Pozdrawiam

[tiaara]

hello kobietki

wszystkim chorowitkom zycze duzo zdrowka. co prawda chociaz w lato wszytskie choroby powinny isc precz ale sie tego nie uniknie. Wiki lata na golasa cale dnie po domu a i tak dostala mega potowek na calym lewym boku. TZ jak wrocil z wawy to az sie przerazil. ale od tygodnia kapie ja w krochmalu i dopiero wczoraj bylo lepiej.

co do sikania - to ja jak u Hani jak wychodzimy to zakladamy pampka wiec wiki woli pampersa i czasem zapomina o nocniku. nie ma mowy zeby zalozyc jej majtki i zeby tak latala po domu albo pampek albo nic. dzwonilam do przeczkola jak na razie nie ma wolnego miejsca bo zaden rodzic jeszcze nie wykreslil dziecka. mam dzwonic w drugiej polowie wrzesnia.

cykora mam bo ide jutro na komisje lekarska. nie wiem co mi powiedza i jakie pieniazki dostane na wiki. nie ukrywam ze kupowanie pomocy jest kosztowne wiec kazdy grosz sie liczy tym bardziej ze wiki robi postepy w osrodku.

a ze smutniejszych rzeczy to sprzedalismy w niedziele samochod. szczescie ze pierwszy klient go wzial za cene ktora chcielismy ale bieda bez samochodu. a dopiero w przyszlym tygodniu jedzie TZ po samochod drugi. i wiekszy i jestem tym troche przerazona.

[kasiulka]

Tiaaro spokojnie, wieksze auto na pewno wygodniejsze, szybko sie przyzwyczaisz . My tez bysmy sie chetnie pozbyli naszego hebelka, ale na kupno czegos lepszego nas nie stac wiec poki co musimy sie pogodzic ze mamy najgorsze auto na osiedlu , ma o i dobre strony, przynajmniej nikt go nie ukradnie jak pojedziemy na urlop

Trzymam kciuki za ta komisje, napisz jak juz bedzie po.

Ch ago z tego co czytałam to w rozwoju dziecka sa takie naturalne etapy równowagi i nierównowagi i wtedy dziecko sie buntuje i jest niegrzeczne, mysle ze nie ma sie czym przejmowac. Ja po zastanowieniu to chyba wole jak Oliwka łobuzuje, przynajmniej sie nie zastanawiam czy aby nie jest chora.... a propos to Oliwce dzis straszliwie spuchło oczko, po prostu gigantyczna bańka, bylismy u lekarza ale niewiele sie dowiedzielismy - albo cos ją ugryzło ale sladu brak, albo realkcja alergiczna nie wiadomo na co. Juz jej troche sklęsło bo dostala leki ale wyglądało to strasznie.... az sie boje bo za pare dni przecież jedziemy....

Oliwka mi dzis powiedziała "jeśtem ciekoladką mamusi, taka śłodka" , no i jak tu jej nie schrupac normalnie?

[ch_aga]

Kasiulko -- może rzeczywiście coś ją ugryzło. Tekst świetny Mój Mati wczoraj sam został u babci i w pewnym momencie chciał bardzo do mnie; prosił żeby mama do mnie zadzowniła a potem powiedział coś w stylu, że on sam pójdzie do mamy bo wie gdzie mieszka i on trafi Teraz z płatków układa sobie różne kształty: słoneczko, samochodzik, ciężarówkę
Pozdrawiam

[płatek1]

Ach teN płatek taki popularny. Dziękuje za komplementy względem Matusia.


Moje dziecko za bardzo to nie mówi wierszyków, ale ślimak tez mu się podoba, a on jeszcze lubi o myszkach, ale bardziej je słuchać niż mówić. Wczoraj wzieliśmy już ostatni antybiotyk i mam tylko nadzieje, że nie złapie nic nowego. Pomalowałam pazurki i czekam aż wyschną, idziemy dzisiaj na kawkę do znajomych i chociaż niech pzanokcie wygladają na zadbane, bo ja coś zaniedbałam się ostatnio strasznie i znowu te plamy na czole widać.

Chago teraz ma Ciebie znowu na codzień i moze czuje, że wakacje się kończą i mama będzie musiała wracać do pracy. Mysle, że tu nie ma co się obwiniać tym że Mati Ci troszkę łobuzuje odkąd jesteście razem w domu, ja też bym swojego rozpieszczała nie mając go ciągle przy sobie nie martw się przejdzie mu, kiedyś chyba nam te łobuziaki z tego wyrosną, co?

Tiaaro i tak dobrze, że możecie sobie pozwolić na zmianę auta na większe, nasze też ciągle to się psuje, coś trzeba wymieniać, wieczna skarbonka.
Wiki to mądra dziewczynka i bardzo dobrze, że tak ładnie i szybko wszystko łapie ja to wogóle jestem zwolenniczką przedszkoli bo tam szybciej dzieci łapią i uczą się, dzwoń i pytaj tam w przedszkolu, albo nawet pojedż rza czy ze dwa by widziały że Ci bardzo zależy.

Kasiulko fajne te teksty Oliwki jest najlepsza.

[mallaga]

witajcie
super są wasze dzieciaczki
moja weronika była dziś baardzo grzeczna jak na nią,nawet na spacerze nie uciekała mi(czy macie ten sam problem?).moje nie wolno nie działa na nią za bardzo,niestety...
kasiulko,kiedyś weronikę ugryzł komar pod okiem i na drugi dzień strasznie mi spuchła aż nie mogliśmy uwierzyć ze to tylko komar.dostaliśmy tabletki przeciwhistaminowe i jej przeszło ale wyglądała jakby to pszczoła ją ugryzła a nie komar
w poniedziałek weronika idzie już do przedszkola i troche sie tego obawiam.będę chyba za nią tęsknić.jakoś wytrzymam pewnie te 5 godzin i... trochę odpocznę.
mojego męża znowu nie ma (przypominam ze jest marynarzem)wróci dopiero za tydzień na dwa dni tylko...
mam nadzieję ze jak weronika pójdzie do przedszkola to będę miał trochę czasu dla siebie...ja już nie pamiętam kiedy ostatnio malowałam paznokcie no chyba ze robiła to weronika różowym lakierem dla dzieciaków
ale się rozpisałam
miłego wieczoru

[hania024]

Kasiulko nie martw się będzie dobrze, lot szybko minie i będzieiesz się wygrzewać na słoneczku ale ci zazdroszcze Teksty Oliwka faktycznie ma super Spokojnego lotu wam życzę, udanego urlopu i dużo słońca które jak będziesz wracała zabierz ze sobą

Moja Pati to uczy się od dzieciaków i ostatnio leci piosenka na mini mini a on -głupie to jest , pytam ją co jest głupie a ta posenka głupia jest albo odląda Bolka i Bolka (Lolka) i mówi bolek fajny jest nie głupi Wczoraj miała mały wypadek z siostrą aż jej krew z nosa leciała ale całe szczeście nic się takiego nie stało.

Płatku może poszukaj u siebie takiej dorywczej pracy tak jak ja chodziłam 2 razy w tygodniu, choć już wiem że od 1 zaczynam normalnie pracować ale to akurat mnie bardzo cieszy.

Tiaara samochód większy dobra rzecz, a ty szybko sie przyzwyczaisz no i jak po komisjii A do przeczkola to dzwoń zaraz po pierwszym tygodniu, bo już pewnie rodzice będą rezygnować

[kasiulka]

dziewczyny ja nie wiem czy pojedziemy , Oliwka ma chyba infekcje dróg moczowych, pobrałąm jej dzis rano siuśki do badan i sie przeraziłam bo nie było prawie wcale moczu tylko jakies biała farfocle pływały mętne, sam osad, za chwile ide odebrac wynik i juz drżę ze strachu. Boje sie ze moje dziecko jest chore , siedze i rycze przed kompem....

[ch_aga]

Kasiulko -- będzie dobrze Nawet jeśli okaże się, że to jakieś choróbsko to nasze dzieci są silne i na pewno da się to wyleczyć. Trzymam kciuki
Pozdrawiam

[kasiulka]

Rany dziewczyny ale mi wstyd , narobiłam sama sobie stresa zupełnie niepotrzebnie, Oliwka ma wyniki dobre. Chyba mnie popieprzyło, panikuje jak stara wariatka, takie matki powinno sie kroic na żywca i solą posypywac . Przyznam ze mi ulżyło i obiecałam sobie juz wiecej nie czytac durnych pseudonaukowych wypocin z netu.... i niniejszym dementuje - mętne i brzydkie siki nie muszą oznaczac nic złego, choć w necie straszą, Oliwka jest tego dowodem
Wiec chyba jednak pojedziemy na te wakacje , Oliwka juz sie nie moze doczekac, cały czas nawija o morzu i baseniku
Ale i tak bede za Wami tesknic

[tiaara]

Mallago wiki w tym roku tez po ukaszeniach komara wygladala strasznie. puchlo jej to i jechalismy z TZtem jak najszybciej do reala zeby kupic cos na komary. zakupilismy takie ustrojstwo do kontaktu Catch i komary jesli wogole udalo im sie wleciec do mieszkania to lataly jak pijane z gory w dol. i skonczylo sie dziabanie mojego dziecka. ale TZ tez takie mial odczyny po ukaszeniach.

po komisji nie ma wyniku. kazano mi zrobic badania u neurologa jaka jest podstawa tych zaborzen u wiki. ide do neurologa we wtorek i potem znow na szybko na komisje. wszytsko biegiem i na piechote. brak samochodu ciazy.

co do samochodu to kupujemy wiekszy i troszku drozszy bo suzuki sie pslo pomalu a kupil ja mlody chlopak zapaleniec. tak sie zapalil ze ojciec musial mu dolozyc to co mu brakowalo i kupil synkowi. a TZ dostal rozlicznie i postanowilismy ze dolozymy pieniadze i kupimy samochpd. jesli kase bedziemy mieli w domu to sie rozejdzie a tak zainwestujemy a w razie jakichs problemow mozna samochod sprzedac i kasa bedzie. po prostu inwestujemy w ten sposob.

Kasiulko zachowujesz sie jak normalna matka boisz sie o swoje dziecko. ja mam tak samo . pamietacie jak pocieszalyscie mnie jak sobie wkrecalam ze wszytskie objawy autyzmu pasuja do wiki. a tylko kilka sie zgadza. kazda matka sie martwi i tyle.

ide spac bo wiki juz padla.

[hania024]

Kasiulko no to dorze że nic Oliwce nie jest a powiem ci że lepiej chyba jak tak rodzice reagują, niż brak reakcji że coś się dzieje, chociaż wiesz że jest zdrowa i nic jej nie dolega. No to miłego wypoczynku

Tiaara no to się nalatasz troche, ale najważniejsze żeby znaleźli przyczyne i dobrze ją leczyli A samochód wiekszy napewno wygodniejszy.

Ja jadę dziś mężowi prezent kupić, bo ma we wtorek okrągłe urodziny

[płatek1]

To nas nastraszyłaś Kasiulko ale najważniejsze, ze wszystko jest ok. i nie martw tak się i nie przezywaj od wariatek bo wiekszość matek tak panikuje jesteśmy przewrażliwione na punkcie swoich dzieci. Kiedy Wy wyjeżdżacie?

Heh Haniu Ty nie biegaj po sklepach i nie wydawaj kasy tylko zawiąż się naga we wstążkę i daj siebie dla męża na prezent jak to zrobiła kiedyś Kostka to był dopiero oryginalny prezent.

A swoja drogą ciekawe co u Kostki.

Mallaga mój Mati teraz już tak nie ucieka odkąd mieliśmy ten wypadek z rozcięciem głowyzrobił się bajdziej bojażliwy, ale dalej jest nieuważny i to niestety też kończy się uderzeniami, upadkami. Ale kiedyś uciekał za każdym wyjściem z domu

Dzisiaj musiałam dziecku kupić Bolka i Lolka bo nie dawał mi spokojuzałapał się jeszcze na Świnkę Pepe, ostatnio co kończy się baja w telewizji to on w ryk i krzyczy ze chce tę bajkę co się sko ńczyła i za każdym razem muszę mu tłumaczyć, że będzie ale jutrodzieciaki.

[kasiulka]

Płatku my Oliwce mowimy ze nie ma prądu , ale nie zawsze skutkuje , moje dziecko to tele-bajko-maniak niestety a ja jestem miętka i jej ulegam

Wyjeżdżamy w poniedzialek rano, juz niedługo, mam raisefiber, boje sie tego samolotu jak najgorszej zarazy, powiedzcie mi czemu ja zawsze musze myslec o najgorszym? Widac taki durny charakter....

Kostka tu była wczoraj, ale nic nie napisała

Mallago no własnie doktórka tez wspominala ze to mogłby byc komar albo meszka, ale nie było najmniejszego sladu ukłucia, wiec sama juz nie wiem. Najważniejsze ze zeszło.

Tiaro a co to za bryke kupujecie? Pochwal sie

Ide spac, zajrze jutro

[kasiulka]

zajrzałam no i zas nic nie napisałyscie . Mam nadzieje ze jak wróce to bedziemy juz przynajmniej na następnej stronie
Pomalutku sie zegnam, trzymajcie za mnie kciuki zebym jakos przeżyła ten cholerny lot , do zobaczenia za 2 tygodnie - buziole

[Alien]

Hej dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie, wpadłam na chwile na was wątek, chciałam troche przeczytac ale czasu mi na tyle nie starczy, bo dawno tu zaglądałam do was, zeby was podczytywać ale zdjęcia poglądałam i musze wam powiedziec, ze wasze dzieciaczki to juz nie takie maleństwa tylko piekne panienki i dostojni kawalerowie
Pozdrawiam i przesyłam Buziaczki dla was i waszych słodziutkich pociech

[płatek1]

Cześć Alien jak miło Cię widziećco u Ciebie i jak ma się Wiktoria? Pewnie już przegoniła nasze dzieciaczki fajnie by było widzieć jakieś zdjęcie.


Kasiulko jak jeszcze nie wyleciałaś to spokojnej i bezpiecznej podróży Wam życze byś wróciła wypoczęta i zadowolona z wczasówdbaj o siebie i małą Oliwkęi wracajcie do nas szybko.

Haniu jak przygotowywania do urodzin męża?

My wczoraj wybraliśmy się do miasta na pierożki, a później namówiłam jeszcze tż na pyszne lody u Sowy, których jak zwykle nie szło dojeść. Mati później wyszalał się jeszcze z gołębiami i innymi dziećmi na starym rynku, ale dzisiaj wstał o6.00 rano i wściekły cały czasurządził mi histerie bo kupiłam mu mambe, a on chciał miętowe gumy(uwielbia je) aż z nerwów serce mnie rozbolało. Zresztą mam problem bo Mati zaczął mi popuszczać i moczyć się w dzień gdzie wcześniej tego nie robiłnie wiem czy iść z tym do lekarza, czy ja jakaś przewrazliwiona jestem, boję się czy może pęcherza nie ma przeziębionego. Mam pytanko do mam chłopców czy Wy naciągacie napletek dzieciaczkom i myjecie im w środku ?
Wogóle to mnie znowu jakieś przygnębienie łapie i xle mi jakoś...

[ch_aga]

Kasiulko -- udanej podróży i szczęśliwego lotu - wypoczywajcie sobie
Płatku -- ja czasem ściągam Matisiowi ale on nie daje za bardzo. Mówi, że go boli i krzyczy więc na siłę nie robię. Tłumaczę mu, że musimy sprawdzić czy pysiak jest zdrowy i daje ale tylko na sekundkę. Mój Mateusz się czasem zsika ale w nocy i to najczęściej podczas jakiegoś złego snu. Ostatnio krzyczał, że pies go gryzie i jak do niego przybiegłam to dosłownie nasikał. Dziś w nocy na przykład krzyczał, że on chce iść do kościoła ale już nie nasikał. Wogóle w nocy bardzo przeżywa przez sen to, co działo się w dzień bądź kilka dni wcześniej. Mam nadzieję, że to normalne, bo coraz częściej ląduje w naszym łóżku. NIe mam sumienia odkładać go do niego jak siedząc mi na rękach popłakuje, że on chce zemną spać, że nie chce do swojego łóżka. A chociaż jak śpi z nami to i ja spokojniej śpię, bo nie muszę co chwila się zrywać i do niego biegać, uspokajać i czekać aż zaśnie, bo przy nas to chwilka i już śpi Jeszcze co do histerii to i u nas się zaczęło, włącznie z tarzaniem się po podłodze w sklepie
Pozdrawiam

[mallaga]

minął pierwszy dzień w przedszkolu...maaaasakra
dzieci ciągle płakały i przez to moja weronika nie chciała sama nawet na chwilę zostać sama.spędziłam z nią 5 godzin w przedszkolu a do tego zabawiałam się w opiekunkę bo nie mogłam patrzeć na takie zapłakane maluchy
mam nadzieję ,że jutro zostawię weronikę samą już chociaż na pół godziny ale jak sobie pomyślę ze bedzie plakać tak jak te dzieciaki to mi serce pęka...

[płatek1]

Napisane przez mallaga

minął pierwszy dzień w przedszkolu...maaaasakra
dzieci ciągle płakały i przez to moja weronika nie chciała sama nawet na chwilę zostać sama.spędziłam z nią 5 godzin w przedszkolu a do tego zabawiałam się w opiekunkę bo nie mogłam patrzeć na takie zapłakane maluchy
mam nadzieję ,że jutro zostawię weronikę samą już chociaż na pół godziny ale jak sobie pomyślę ze bedzie plakać tak jak te dzieciaki to mi serce pęka...

oj Mallaga wyobrażam sobie jak Ci musi być ciężko, boję się myśleć jak ja bym miała tak oddać małego do przedszkola, zapłakałabym się razem z nim i innymi dziećmi. Trzymam kciuki za jutro by było łatwiej.

Ch_ago ale Mati nawet jak zdąży zawołać to mimo to i tak popuści, a tak wcześniej nie było sika jak spi w dzień, jak stoi czy siedzi nagle się złapie za krocze i mam siku i sika, a tak zawsze spokojnie szedł na nocniczek czy ubikacji i robił, coś jest nie tak wcześniej czegoś takiego nie było. Martwi mnie to strasznie i znowu jutro muszę iść do lekarza.

Coś kiedyś czytałam o nocnym moczeniu się to chyba ze strachu, coś za bardzo przezywa, a w nocy rzadko zdarza się by dziecko tak wstało i poszło siku takie małe zwlaszcza mojej siostry synek choć ma już cztery lata i dawno bezx pampka biega to moczy się czasami w nocy musisz poczytać.

[tiaara]

hello kobietki

Kasiulko juz wyjechalas ale zycze udanych wakacji. przedewszytskim pieknej pogody i udanego wypoczynku.

Platku moze przejdz sie do lekarza i skonsultuj. ja jestem zdania ze nie zaszkodzi a moze pomoc. po co ma byc gorzej. wiem ze to strasznie brzmi. ja sama jestem poddenerwowana bo wiki dostala tydzien temu potowek na lewej czesci ciala. kapiele w krochmalu nic nie daja i jest gorzej. kupilam krem na odparzenia i tym ja smaruje a dzisiaj ide do lekarza. niech mi cos da chociaz rozmawialam z farmaceutka ze nie ma typowo masci na potowki i mam sie skonsultowac czy to na pewno potowki.

a dzisiaj wycieczka po lekarzach specjalistach. logopeda rehabilitant a potem musze czekac poltorej godziny na neurologa. jak wyjde z domu o 10 to moze wroce o 17. daj Boze. modle sie zeby wiki tylko zlego dnia nie miala.

Mallago wspolczuje. wiem co przezywasz bo przeszlam to w tamtym roku w zlobku. tyle ze panie dzieci zabieraly na salke i drzwi zamykaly za soba. mamy zostawaly na korytarzu. serce mi sie krajalo kiedy slyszalam te placzace dzieci. jak wchodzilo jakies nastepne dziecko to patrzylysmy czy nasze jeszcze placze. najgorsze jest to ze poszlam na godzinke do domu i sie poryczalam w domu. wyrzucalam sobie ze wyrodna ze mnie matka. dziecko zostawiac z obcymi babami. przezywalam katusze a do przeczkola dolecialam w mgnieniu oka. i powiem szczerze ze odetchnelam z ulga ze zostaje ze mna w domu bo sie nie zaklimatyzowala. teraz tez sie boje. wiki trzyma sie kurczowo pampka a jesli na komisji lekarskiej dostane pieniadze na opieke dla wiki ( ze nie przystosowuje sie do spoleczenstwa w tym wypadku przeczkole a ja przez to nie moge podjac pracy) to bedziemy siedziec w domu. powiem szczerze ze wole ja puscic jak juz bedzie mowic.

Alien witaj kochana. napisz cos wiecej co u was i wklej zdjatka. tyle czasu juz minelo.

[gosiaczek94@buziaczek.pl]

Musze pochwalic sie naszym sukcesem- otóż Nataniel robi na nocniczek- nareszcie!

milych wakacji dla kasiulka i pozdro dla wszystkich mamus

[płatek1]

Brawa dla Natanielka:dziek uje-kwiatek:.

Tiaaro ja też bym wolała oddać dziecko do przedszkola i w końcu znaleźć czas dla siebie, ja zresztą chwale przedszkole uważam je za bardzo dobrą istytucję, Wiki tam by szybciej się uczyała bo z dziećmi i napewno starałaby się bardziej by za nimi nadążyć. Trzymam kciuki, napewno się Wam uda.

Byłam u lekarza i też podejrzewa infekcje dróg moczowych, ale bez badań nic nie stwierdzijutro i pojutrze mam dać mocz do badania, a w piatek z wynikami do niej, jak nic nie znajdzemy to będziemy będzie dalej szukać przyczyny bo to nie "jest normalne"biedny ten mój Uszek.

[gosiaczek94@buziaczek.pl]

Ale Kasiulkowi dobrze

Dziewczyny dopiero teraz zdj zobaczyłam Płatka i Kasiulki super;D

z tym moczeniem nocnym to w przypadku wiekszych dzieci własnie ponoć stresy, a u mniejszych to trzeba uważac zeby nie piły za dużo przed snem lub sadzać zaraz przed snem na nocniczek to jest sposób dobry- sama stosuje.
Natan raczej nie siusia w nocy zdarzy mu sie sporadycznie jeśli za duzo wypije.

hmm ja myślę o przedszkolu bo w sumie teraz najlepszy moment zebym znalazła dobra prace tam gdzie chcę...ale znowu dla Natana to nei ejst dobry okres...więc wybieram Natana. Chcę go nauczyć samodzielności w każdje dziedzinie- siusiu, ubieranie, jedzenie, mówienie. Co prawda tylko z mówieniem ma większe problemy ale zanim go oddam to chce zeby dawał sobie tam rade. Pewnie i tak by sie odnalazł ale jakos tak sobie wymysliłam

Wasze dzieci tez maja obsesje na pukcie bajki autka?

Natan potrafi oglądac 5 razy pod rzad ma juz takie smaochodziki ubrania i jak widzi w sklepie cos nowego to oczywiscie by chiał znowu istne szalenstwo:P

buziaki

[płatek1]

Gosiaczku Mati jeszcze nie ogądał tej bajki, kiedyś mu puściłam to nawet nie był zaciekawiny, zresztą on dopiero od jakiś 2 tyg. zaczął tak naprawde oglądać bajki z zaciekawieniem i nieraz muszę go odciagać od tv bo tylko Bolka chce i Pepewyciągam na dwór i staram się by tylke nie ogladał. Co do przedszkola to każda wymówka jest dobra mój nie chce iść i koniec. Moja koleżanka teraz dała młodszą córkę do zerówki i mimo, że chodziła i do 5 latków to ona siedziała w domu i teraz powiedziała, że może wreszcie iść do pracy bo odchowała dzieci i czas by ona zaczeła pracować, ale ona bardzo lubi siedziec w domu dla niech to spełnianie się widziała w pracach domowych, przy dziewczynkach i mężu każdy podchodzi do tego inaczej, ja bym tak nie mogła.

Mati dzisiaj przezył pierszą noc bez jedzenia mleka, ale podjadał az do 21.30 więc dlatego go tak trzymało, ale w nocy popłakiwał i wyciagał ręce do butli. Najgorsze jeszcze przede mną coś czuje. Dzisiaj dałam juz pojemniczek do badania, jutro drugi i w piatek zobaczymy co mu jest.