Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) - Strona 78 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-02-25, 20:03   #2311
evilcia
Zadomowienie
 
Avatar evilcia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Z domu
Wiadomości: 1 877
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Ale bym poszła do jakiegoś klubu!
Z TŻ nie chodzimy, bo on domator ogromny, a ja tłumie mój temperament. A tak bym potańczyła i poszalała! A z drugiej strony siedzę w domu, gdy inni się bawią, bo się wstydzę wyjść. Ehh. I tak źle i tak niedobrze. Idę jakąś kolację zjeść, bo mi w brzuchu zaczyna burczeć.

totally mam nadzieję, że z piesiem będzie wszystko w porządku po operacji.
evilcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-26, 13:09   #2312
cmoksia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Skierniewice / Warszawa
Wiadomości: 7 976
GG do cmoksia Send a message via Skype™ to cmoksia
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Pokaż wiadomość
Ja wam mówie! Daria jest tutaj po to aby nas w kompleksy wpedzic!
wcale nie! i prosze mi takich glupot nie wmawiać bo jak ja Was widze to tez w kompleksy wpadam..

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Dario, może jakiś kurs dla puchatków pod tytułem "Jak ustawiać się do aparatu", hm?
kiedyś gdzieś czytałam żeby nie ustawiac sie ani przodem ani bokiem, tylko tak pod kątem mniej wiecej 45 stopni do obiektywu i tyle ja sama jeszcze do tego brzuch wciagam i nie widac tak wszystkiego
__________________
cmoksia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-26, 13:59   #2313
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Co za paskudny dzień.
Teraz ja potrzebuje pocieszenia...i opatrunku.
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-26, 14:10   #2314
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Co za paskudny dzień.
Teraz ja potrzebuje pocieszenia...i opatrunku.
Totally Juz niedługo będzie wiosna i piękne słoneczne dni
Nie wiem kto dzis zniszczył ci nastrój, ale ja myśle o tobie cieplutko siedząc przed moim komputerem Usmiecham sie do ciebie i przytulam Jutro bedzie na pewnoooo lepszy dzień
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-26, 15:55   #2315
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Totally nie martw się...
Tylko idz zrob przeswietlenie czy coś ci się z kością którąś nie stało...

Ja sie wkurzylam na dozorczynie... :-S
Wychodze z psem, nie zamykam drzwi od klatki, sniezy jak cholera, ja mam sliskie buty, pies ciagnie... ma zatwardzanie tym razem.
Ja jak zwykle uzbrojona w kupowe torebki...
Pies zaczyna robic kupke (jestem 5 klatek od swojej) pod oknem... No ale przeciez to zbiore i wyrzuce.
Zaczyna piszeć niemilosiernie bo go boli gdy ma zatwardzenie... kucam do niego zaczynam glaskać... Slysze wrzask dozorczyni, ktora wie ze sprzatam po psie (chyba ze ma biegunke), "Nie wolno pod oknami!" (Pod blokiem pies nie moze, w parku nie moze, a z pieknego psiego terenu zrobili nam parking :[) widzi ze psiak nadal robi i piszczy wiec nie moge go zaciagnac chociazby w poblize parkingu...
A ta ..... zlosliwie idzie i mi zamyka drzwi od klatki!!! Gdy widzi, ze pies mnie ciagnie i siegniecie do kieszeni po klucze, na zewnatrz moze skonczyc sie tym ze zalicze glebe... I jeszcze specjalnie glosno zatrzasnela te drzwi zebym na pewno zwrocila na nia uwage... :[
Mam dość tej baby! Naprawde napsula mi już życia... :-S Jak?
Tak:
1. Bedac nieletnia popalałam papierosy, nigdy na klatce. A ta .... napisala na kartce "Zakaz palenia tu panna [moje nazwisko] smieci popiolem i petami" i przykleiła na każym polpietrze!
2. Wszelkie karteczki z zadluzeniem za czynsz (ciekawe przez kogo wywalili nas ze spoldzielni ze placimy 250% czynszu?) czy za wode, dostaje rozczepione tak ze ona sobie spokojnie czyta co i ile i za co...
3. (wiaze sie z 2) Starsza Pani z konca bloku z ktora czesto spaceruje z psem, ktoregos dnia spytala sie mnie, co robimy ze tak duzo wody sie zuzywa (ciekawe skad ona wie?).
4. (powiazane z 2) Sasiadka z naprzeciwka, ktoregos dnia gdy sie z nia klocilam o klucz do tablicy za ktora sa liczniki od pradu (mama pracuje w administracji - zalozyla klodke administracyjna) do mnie z tekstem ze skoro zalegamy 3 mies z czynszem to niedlugo nas stad wyrzuca.
Pomijam takie rzeczy jak to:
1. Ostatni raz okna na klatce byly myte jakies 3 lata temu (z obowiazkow dozorcy - okna myte 2x w roku) nie widac przez nie nic.
2. Jak sasiad wracajac z imprezy zwrocil posilek otworem gebowym na klatce to mimo iż byla uwaga zwracana dozorczyni to w koncu po tygodniu moja mama to sprzatnela.
3. Klatka ostatni raz byla myta w pazdzierniku! A powinna byc myta raz w miesiacu...
Co wiecej:
Jeśli ktos rozwali kontakt, zabierze zarowke, nasmieci popiolem na klatce - idzie to na mnie.
Domofon sie zepsul - ja to zrobilam.
Drzwi do klatki sie zepsuly - oczywiscie ja.
Ta baba chyba ma jakiś problem :/
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-26, 18:45   #2316
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Widzę Aniu, że też miałaś zły dzień. Widziałam w ostatniej Angorze zdjęcia tablicy, na którą mają być wpisywane nazwiska mieszkańców bloku, którzy w jakiś sposób zasłużyli sobie na naganę. Czyżby pomyśl Twojje dozorczyni?
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-26, 18:59   #2317
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Pewnie tak...
Przez nia zlikwidowali kosze na smieci (takie jak np. na przystankach) spod bloku "bo mam za duzo sprzatania". Tylko spod naszego bloku zniknely... :-S Wrrrr... Niecierpie tego babska!
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-26, 19:03   #2318
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Współczuję. Jak mieszkałam w bloku sprzątała w nim bardzo miła pani.
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-26, 22:49   #2319
hejasz
Zakorzenienie
 
Avatar hejasz
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mały Domek na Pastwiskach
Wiadomości: 8 220
GG do hejasz
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Kasiu ja spałam przez 3 noce z Majka na podłodze po sterylizacji. Po operacji zabrałam ja jeszcze śpiącą do domu i obudziła sie w swoim domu. Nikt się ze mnie nie smiał z domowników, ale w dzień kazali mi się położyć, a sami czuwali nad sunią. Ja wtedy nie pracowałam. Aby nie lizała rany pooperacyjnej założyłam jej śpiochy Szymonka. To trudny czas, ale dla dobra pieska warto sie pomęczyc. Ja jestem dzis zadowolona.

Dario ja też czytałam o tym sposobie ustawiania sie do zdjecia, ale nigdy nie wyglądałam tak pieknie zgrabna jak Ty. Brzuch mam prawie zawsze wciągnięty. Ale i tak sie sobie podobam. A Toba jestem zachwycona. Jestes piekna!

Aniu większość cieci to pio prostu ciecie. W spódnicy czy w spodniach zawsze maja kogos na oku, żeby oskarżyć za swoje nieróbstwo. 35 lat mieszkałam w blokowisku, cos o tym wiem. Jednak nie było tak fatalnie jak Ty opisujesz. Współczuję.

Dziś byłam na kolejnej kontroli. Lekarz jest zadowolony. Jak narazie wygląda na to, że "przeszczep sie zaczął klimatyzować".Dzięki Bogu.
__________________
W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą.
1 List św. Jana 4:18 / Biblia Tysiąclecia.


Cichy kącik hejasz

Papierowy kącik hejasz
hejasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-27, 01:29   #2320
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez hejasz Pokaż wiadomość
Aniu większość cieci to pio prostu ciecie. W spódnicy czy w spodniach zawsze maja kogos na oku, żeby oskarżyć za swoje nieróbstwo. 35 lat mieszkałam w blokowisku, cos o tym wiem. Jednak nie było tak fatalnie jak Ty opisujesz. Współczuję.
Moj tata taki nie jest.
Mama gdy byla jako 'sprzatacz' (tak samo jak ta pani ode mnie z bloku) też taka nie byla (teraz ma 'dozorca' i nie rozni sie to niczym, no poza 100zl wiecej i mniej czasu w domu, bo zawsze jest odsniezone, zawsze jest sprzatniete na terenie i zawsze jest czysto na klatkach).
Skarzyla sie jedna Pani, gdy moja mama zwrocila jej synowi uwage, żeby nie pil na klatce, nie zostawial tam puszek i butelek, jak rowniez zeby nie oddawali moczu w zejsciu do piwnicy...
Nie ma takiego dozorcy/sprzatacza na bloku moich rodzicow (45 klatek, kazda osoba po 11 jedna ma 12) jak to babsko. Znam wszystkie panie i panow sprzatajacych na blokach i na terenie... Drugiego takiego babska nie ma...
Najgorsze, ze nie pojde do kierownika, nie pojde do jej przelozonego, nie moge nikomu na nią "donieść" bo ona bedzie jeszcze gorsza i zacznie mojej mamie "syfic" w pracy, ze ona chcialaby pracowac na bloku w ktorym mieszka (akurat, niedość że mniej płacą to więcej roboty) i ze ja jej w tym chce pomoc. A jak dzisiaj powiedzialam mamie co ona zrobila to stwierdzila ze ma dość, co z tego że jestem dorosla, ale to babsko mnie prześladuje. Na naszej klatce celowo nie sprzata, bo jak ktoś zadzwoni i powie ze na tej klatce jest brudno, to bedzie ze moja mama ludzi nasyla zeby ją zwolnili.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-27, 07:53   #2321
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Witaj, Helenko. Miło Cię znów widzieć. Ślub się udał?
Obawiam się, że mój pyszczek nie pozwoli sobie niczego założyć. Dobrze, że mi przypomniałaś. Muszę zadzwonić do weterynarza i zapytać co i jak...
Aniu, a może spróbuj z nią porozmawiać. Wiem, że to brzmi diwnie, ale może coś da. Wyjaśnij, że Ty nie robisz jej na złość i zapytaj skąd w niej tyle złości.
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-27, 08:33   #2322
kasiag-01
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiag-01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cześc dziewczyny, skoro to grupa wsparcia piszę tutaj
w pt i sb szukałm stroju kąpielowego (chciałabym pochodzic troche na basen bo do ćwiczeń zmusić się nie mogę i bieganiu juz nie wspominając)... no więc przymierzyłm chyba z 30 stroji, upociłam się przytym nie lada, "miła" pani powoli przestawała być miła... no ale stropju nie kupiłam.3
W każdym jednym wyglądałam fatalnie, jak przód mi sie podobał to tył za bardzo się wżynał, jak znowu tył wyglądał ładnie to przód i moje biodra wyglądały jak 2 x większe, wielkich otworów na placach tez nie może byc bo wszystko widać
I co??? co mam zrobić? w sklepach internetowych jest duzo fajnych stroji, no ale niewiadaomo jak leżą.
Czy wy równiez miałyscie taki problem,czy tylko ja jestem taka dziwna????
kasiag-01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-27, 08:43   #2323
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Może pójdź do innego sklepu, bo wnioskuję, że byłaś w jednym. Może w innym znajdziesz idealny strój.
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-27, 14:24   #2324
cmoksia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Skierniewice / Warszawa
Wiadomości: 7 976
GG do cmoksia Send a message via Skype™ to cmoksia
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez hejasz Pokaż wiadomość
Dario ja też czytałam o tym sposobie ustawiania sie do zdjecia, ale nigdy nie wyglądałam tak pieknie zgrabna jak Ty. Brzuch mam prawie zawsze wciągnięty. Ale i tak sie sobie podobam. A Toba jestem zachwycona. Jestes piekna!
mi sie chyba pierwszy raz tak udalo, bo to było tak szybko, na spontanie w ogóle cala studniowka byla tak zorganizowana, że wszystko robilismy 'na spontanie', ale mniejsza o to jeszcze raz bardzo dziękuję ale ja caly czas mam dziwne wrazenie, ze ktos sie photoshopem bawil zanim to zdjecie do mnie trafiło

nienawidzę być chora co prawda dzisiaj nie mam (jeszcze [tfu tfu]) gorączki, ale całą noc miałam kaszel jak gruźlik, a dzisiaj prawie całkiem straciłam głos.. masakra
__________________
cmoksia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-27, 23:54   #2325
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Dario, zdrowia! i może jeszcze jakieś rady, by wyglądać pięknie i pobawnie, a nie jak szafa trzydzwiowa?

Halenko, za każdym razem, jak Cię tu widzę, to bardzo się cieszę..i cały czas trzymama kciuki.

Kasiu, dzisiaj już dobrze? bo dopiero dzis pocieszyć mogę.

mini prywata
Aniu, czas niestety dopiero w weekend. w przyszłym tygodniu nie wiem jak. ale hm. w sobotę jestem do ok.13 w szpitalu na Niekłańskiej, a później mam wolne do jakiejś 17
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-28, 00:11   #2326
robótka
Zadomowienie
 
Avatar robótka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Witam .Melduję, że już jestem w domu i zaraz weszłam na forum. Mam co czytać.
Aniu współczuję ci takiej dozorczyni. może jednak nie trzeba się jej bać tylko zebrać podpisy od lokatorów i napisać, jakich obowiżązków nie wykonuje należycie, wówczas nie będzie na 1 osobę.
robótka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-28, 00:52   #2327
cmoksia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Skierniewice / Warszawa
Wiadomości: 7 976
GG do cmoksia Send a message via Skype™ to cmoksia
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
Dario, zdrowia! i może jeszcze jakieś rady, by wyglądać pięknie i pobawnie, a nie jak szafa trzydzwiowa?
dziękuję niestety, wiecej nie mam dlatego nie pokazuje reszty zdjec, gdzie widac np trzynasty podbródek czy inne fałdy..
__________________
cmoksia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-28, 11:41   #2328
hejasz
Zakorzenienie
 
Avatar hejasz
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mały Domek na Pastwiskach
Wiadomości: 8 220
GG do hejasz
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

A ja próbowałam wstawić jedno zdjęcie z wesela, ale jestem gamoń, bo nie poptrafie zmniejszyć. Jednak poczekam na moja bratanicę. Miłego dnia.
__________________
W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą.
1 List św. Jana 4:18 / Biblia Tysiąclecia.


Cichy kącik hejasz

Papierowy kącik hejasz
hejasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-28, 11:56   #2329
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cmoksia życzenia zdrówka też ode mnie
I powiem raz jeszcze, bo wkleiłaś kolejną fotke, potwierdzam wyglądasz przeslicznie
Apropos rad jak wyglądac szczuplej. No szkoda, że ja nie wiedziałam o tym odpowiednim ustawianiu się do fotek przed swoim ślubem, wyglądałabym może bardziej powabnie A taka byłam zaaferowana w tym dniu, że nawet o wciaganiu brzucha zapominałam
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-28, 12:39   #2330
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez robótka Pokaż wiadomość
Witam .Melduję, że już jestem w domu i zaraz weszłam na forum. Mam co czytać.
Aniu współczuję ci takiej dozorczyni. może jednak nie trzeba się jej bać tylko zebrać podpisy od lokatorów i napisać, jakich obowiżązków nie wykonuje należycie, wówczas nie będzie na 1 osobę.
Świetny pomysł. Ale radzę (uczepiłam się) poprzedzić go rozmową. Może nieświadomie obie robicie sobie na złość. Czasem tak bywo.

Dario, życzę powrotu do zdrowia i wyłącznie tak pięknych zdjęć.

Et-ko, dziękuję. Rana trochę szczypie, odczuwam też ból poupadkowy, ale przynajmniej emocje opadły. Ech, złośnica ze mnie...

Kulbit, zdjęcia? Nie "wypowiadaj" przy nas tego słowa. Chyba że chcesz się pochwalic.
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-28, 13:00   #2331
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Świetny pomysł. Ale radzę (uczepiłam się) poprzedzić go rozmową. Może nieświadomie obie robicie sobie na złość. Czasem tak bywo.
Ja próbowalam z nią rozmawiać...
Po tym jak napisala karteczke na mnie i rozkleila,... zapierala sie ze to nie ona, ze to nie jej pismo...
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-28, 13:13   #2332
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Kulbit, zdjęcia? Nie "wypowiadaj" przy nas tego słowa. Chyba że chcesz się pochwalic.
Hahahhah już się chwaliłam radością tego dnia w tym wątku, oczywiście w postaci fotek slubnych
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-28, 13:18   #2333
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Przegapiłam czy nie pamiętam?

Pozostaje mi jedno-zapoznanie się ze wszystkimi stronami.


--------------------------

Przejrzałam wszystkie strony do dnia, w którym zaczęłam się udzielać. nie znalazłam zdjęć ze ślubu Kulbit (bardzo przepraszam, nie pamiętam imienia). Z moją pamięcią jest tragicznie, ze wzrokiem chyba jeszcze gorzej...

Zrozpaczona Kasia

Edytowane przez _totally_
Czas edycji: 2007-02-28 o 14:44
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-02, 14:34   #2334
Alithia
Zadomowienie
 
Avatar Alithia
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 337
GG do Alithia Send a message via Skype™ to Alithia
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Witajcie Moje Słonka
Chciałm tylko na chwilke tu zajrzec. Poczytałam sobei troche co tu natworzylyscie. Miałam co poczytać rady do ustawiania sie do zdjęc musze sobie wkuc do głowy na zawsze
Nadal pracuej nad moim psychicznym dołem i jak tak sobeio dłużje o tym wszystkim myślę, to jeżeli nam samym ze soba dobrze to chyba nie warto sie zmieniac i zmuszać do czegoś za wszelką cene prawda? Jak myślicie? Chodiz mi o to , żeby sie na siłę zmienaić żeby z kimś "próbować być". Zwłaszcze jeżeli ta osoba nam nie pasuje do końca, pomijajac jakieś pierdoły oczywiscie. Mam na myśli takie ważne aspekty życia, jak zupełnie inne poglądy na wazne kwestie jak dom, rodzina, wiara i wogóle światopogląd..... I jak ciągle gdzies trze, to jak to mój tata mawia nie dojedzie się daleko na takim silniku...a z drugiej strony tak długo jestem sama, że nie wiem czy to moej wygodnictwo, czy po prostu nie czuje ze to to....Tzn ten ktoś mnei juz nie "kręci" , a wręcz mnei męczy swoja osobą i zachowaniem.....
Musiałam się Wam tu wypisac......Nie wiem co zrobic.....
Przeciez tylko dlatego, ze długo jestem sama nie mogę sie pahcać w coś co mi nei odpowiada do końca i czego nie jestem pewna?.....Zwłaszcza ze wiem ze w wielu sprawach sie nie dogadamy....ehhh...
Ratunku...potrzebuje rady!!!!!!!!

Życze wszystkim Puchatkom miłego dnia a ja ide sobei do kina a jutro ide sie zimprezować na imprezie w stylu lat 60. 70, 80. Musze tylko jeszcze przebranei dopasowac
Buziaki
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo.
Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły.
Nie oceniaj mnie....


Moje blogowanie:
http://okiemidlonmi.blogspot.com/




Alithia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-02, 14:43   #2335
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Przegapiłam czy nie pamiętam?

Pozostaje mi jedno-zapoznanie się ze wszystkimi stronami.


--------------------------

Przejrzałam wszystkie strony do dnia, w którym zaczęłam się udzielać. nie znalazłam zdjęć ze ślubu Kulbit (bardzo przepraszam, nie pamiętam imienia). Z moją pamięcią jest tragicznie, ze wzrokiem chyba jeszcze gorzej...

Zrozpaczona Kasia

O jejku!! Nie widziałam tego wpisu wczesniej Ale sie nameczyłaś... a ja usunełam wszystkie fotki jakie zamieszczałam kiedykolwiek na Wizazu juz jakiś czas temu Sory!

Sprawdziłam, czy mnie pamięc nie myli.. Ale zgadza się w poście nr 436 na str. 15 pisałam, że wstawiam fotki. Potem zedytowałam...
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-02, 15:49   #2336
hejasz
Zakorzenienie
 
Avatar hejasz
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mały Domek na Pastwiskach
Wiadomości: 8 220
GG do hejasz
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

A ja od wczoraj wieczór do godziny prawie 15 dzisiaj myślałam, że umieram. Tak fatalnie nie czułam się już dawno. Jak doszłam do siebie troszkę, to mi się przypomniało, że mam dziś 47 urodziny. To pięknie, że oprzytomniałam, bo bym przespała urodziny i dopiero byłoby....
__________________
W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą.
1 List św. Jana 4:18 / Biblia Tysiąclecia.


Cichy kącik hejasz

Papierowy kącik hejasz
hejasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-02, 16:04   #2337
Alithia
Zadomowienie
 
Avatar Alithia
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 337
GG do Alithia Send a message via Skype™ to Alithia
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez hejasz Pokaż wiadomość
A ja od wczoraj wieczór do godziny prawie 15 dzisiaj myślałam, że umieram. Tak fatalnie nie czułam się już dawno. Jak doszłam do siebie troszkę, to mi się przypomniało, że mam dziś 47 urodziny. To pięknie, że oprzytomniałam, bo bym przespała urodziny i dopiero byłoby....
No To Kochana Wszystkiego dobreszgo, najlepszego i najlepsiejszego! Przede wszystkim zdrówka!!Ono jest najważniejsze. Jak jest ono to się jakos wszystko inne układa. Dużo szcżęścia i spełniania wszytskiego o czym marzysz, no i pociechy z Twoich Pociech,czyli najbliższych
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo.
Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły.
Nie oceniaj mnie....


Moje blogowanie:
http://okiemidlonmi.blogspot.com/




Alithia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-02, 18:19   #2338
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez hejasz Pokaż wiadomość
A ja od wczoraj wieczór do godziny prawie 15 dzisiaj myślałam, że umieram. Tak fatalnie nie czułam się już dawno. Jak doszłam do siebie troszkę, to mi się przypomniało, że mam dziś 47 urodziny. To pięknie, że oprzytomniałam, bo bym przespała urodziny i dopiero byłoby....
STO LAT, STO LAT, STO LAT
Oby każdy dzień był dla Ciebie pomyslny, usmiech nie znikał z Twej twarzy, oby miłość zawsze gościła w Twym domu
Wszystkiego naj!
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-02, 18:47   #2339
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Helenko, imieniny chyba też.
Wszystkiego najlepszego. A głównie-braku zmian, bądź już zawsze taka ciepła i miła. niech inni będą tacy wodec Ciebie.


Kulbit, więc jednak nie ślepnę.

Alithio, opbawiam się, że nie jesteśmy w stanie Ci pomóc. Sama musisz zdecydować, podjąć decyzję.
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-02, 18:55   #2340
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

Cytat:
Napisane przez Alithia Pokaż wiadomość
Witajcie Moje Słonka
Chciałm tylko na chwilke tu zajrzec. Poczytałam sobei troche co tu natworzylyscie. Miałam co poczytać rady do ustawiania sie do zdjęc musze sobie wkuc do głowy na zawsze
Nadal pracuej nad moim psychicznym dołem i jak tak sobeio dłużje o tym wszystkim myślę, to jeżeli nam samym ze soba dobrze to chyba nie warto sie zmieniac i zmuszać do czegoś za wszelką cene prawda? Jak myślicie? Chodiz mi o to , żeby sie na siłę zmienaić żeby z kimś "próbować być". Zwłaszcze jeżeli ta osoba nam nie pasuje do końca, pomijajac jakieś pierdoły oczywiscie. Mam na myśli takie ważne aspekty życia, jak zupełnie inne poglądy na wazne kwestie jak dom, rodzina, wiara i wogóle światopogląd..... I jak ciągle gdzies trze, to jak to mój tata mawia nie dojedzie się daleko na takim silniku...a z drugiej strony tak długo jestem sama, że nie wiem czy to moej wygodnictwo, czy po prostu nie czuje ze to to....Tzn ten ktoś mnei juz nie "kręci" , a wręcz mnei męczy swoja osobą i zachowaniem.....
Musiałam się Wam tu wypisac......Nie wiem co zrobic.....
Przeciez tylko dlatego, ze długo jestem sama nie mogę sie pahcać w coś co mi nei odpowiada do końca i czego nie jestem pewna?.....Zwłaszcza ze wiem ze w wielu sprawach sie nie dogadamy....ehhh...
Ratunku...potrzebuje rady!!!!!!!!

Życze wszystkim Puchatkom miłego dnia a ja ide sobei do kina a jutro ide sie zimprezować na imprezie w stylu lat 60. 70, 80. Musze tylko jeszcze przebranei dopasowac
Buziaki
Alithia powiem o sobie, kiedyś sadziłam, że lepiej być z kimkolwiek niż samemu, dziś mądrzejsza o parę doświadczeń i po znalezieniu wreście tego jedynego na całe zycie, wiem, że bycie z kimś po to by nie byc samą to nie jest najrozsądniejsze rozwiązanie.. Tak, trudno jest być samemu, ale jeszcze trudniej jest być z kimś w związku a pomimo to czuć sie samotnym ..Ale to ja i moje poglądy
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.