Ograniczanie jedzenia + ćwiczenia

[justyna2639]

a ja sie przyznaje. wlasnie zjadlam kilka kruchych ciastek mojej mamy. juz nie moglam wytrzymac nie jadlam slodyczy 3 tygodnie, nieraz mialam na cos ochote i mi sie udawalo nic nie jesc, ale tym razem nie dalam rady. swieta maja swoje prawa.

[SilverStorm]

Napisane przez justyna2639

a ja sie przyznaje. wlasnie zjadlam kilka kruchych ciastek mojej mamy. juz nie moglam wytrzymac nie jadlam slodyczy 3 tygodnie, nieraz mialam na cos ochote i mi sie udawalo nic nie jesc, ale tym razem nie dalam rady. swieta maja swoje prawa.

ciasteczka ja też chcę

[justyna2639]

Napisane przez SilverStorm

ciasteczka ja też chcę

o masz dobre ciacho dobre ale tak serio to chyba dzisiaj tez zrobie na odwal te cwiczenia, bo nie mam sily chce juz piatek!

[SilverStorm]

Napisane przez justyna2639

o masz dobre ciacho dobre ale tak serio to chyba dzisiaj tez zrobie na odwal te cwiczenia, bo nie mam sily chce juz piatek!

Kurczę, aleś mi smaka narobiła Niestety muszę wytrzymać do Świąt a wtedy.....ciasto korzenne, szarlotka, piernik.....Hulaj dusza, piekła nie ma
A potem bunt żołądka

Poćwicz trochę, poćwicz; nie zaszkodzi

[andziuchna]

a ja odkad zmutowalam swoja poranna owsianke nie mam ochoty na slodycze

[justyna2639]

tak ja tez sie nie moge doczekac swiat, bede jesc, ale nie bez przesady chyba

[Liyiah]

Dziewczyny znacie jakieś NAPRAWDĘ skuteczne ćwiczenia dzięki którym pozbędę się tzw boczków? czytałam dużo na ten temat, robię te ćwiczenia które wydają mi się najlepsze ale zrzucanie tłuszczyku z tych mejsc i tak idzie mi jakoś opornie...

[andziuchna]

Napisane przez Liyiah

Dziewczyny znacie jakieś NAPRAWDĘ skuteczne ćwiczenia dzięki którym pozbędę się tzw boczków? czytałam dużo na ten temat, robię te ćwiczenia które wydają mi się najlepsze ale zrzucanie tłuszczyku z tych mejsc i tak idzie mi jakoś opornie...

tzw twisty- np. zaczynasz od lewej, jedna reka prosta druga ugieta w lokciu (po lewej stronie) cialo w prawa strone i podkskujesz i zmieniasz- rece w prawa strone (prawa reka wyprostowana, lewa zgieta w lokciu) a cialo w lewa strone
nei wiem czy zrozumialas
z przyrzadow twister- kosztuje niecale 20zl, hula hop i stepper skretny

[SilverStorm]

Hejka

O mały włos nie skusiłam się dziś na słodkie I przecholowałam z pierogami z białym serem
Ćwiczenia oczywiście były - 2 programy na ramiona, niecały trening na pośladki i chyba 30 brzuszków (nie liczyłam ).

[kitty8623]

ja od jutra zaczynam diete nigdy jeszcze nie wytrwałam w założonym celu ale mam nadzieje ze tym razem mi się uda i nie zaprzepaszcze tych kilku kg które już zgubiłam

[justyna2639]

Napisane przez kitty8623

ja od jutra zaczynam diete nigdy jeszcze nie wytrwałam w założonym celu ale mam nadzieje ze tym razem mi się uda i nie zaprzepaszcze tych kilku kg które już zgubiłam

witam napisz cos wiecej o sobie, ile wazysz ile masz wzrostu?

[kitty8623]

napisze tak w skruci zeby nie dostac karniakow za powtarzanie sie na forum imi agnieszka wiek 22 prawie 23 waga 104,9 idealna waga 58 mam zamiar osiagnac wage do 3 lipca 2009 roku mam nadzieje ze mi sie uda

[justyna2639]

Napisane przez kitty8623

napisze tak w skruci zeby nie dostac karniakow za powtarzanie sie na forum imi agnieszka wiek 22 prawie 23 waga 104,9 idealna waga 58 mam zamiar osiagnac wage do 3 lipca 2009 roku mam nadzieje ze mi sie uda

no to mocno trzymam kciuki i szczerze kibicuje stosujesz juz jakas diete?

[kitty8623]

tak ale nie bede o niej pisala otwarcie zeby nie dostac karniakow dieta na ktora sie zdecydowalam nadaje sie do krzywego zwierciadla wiec nie wazne co i jak wazne zeby schudnac robie to oczywiscie rozsadnie bo zaraz ktos na mnie wsiadzie ze glodzenie sie jest zle ja po prostu chce zobaczyc czy ta dieta jakos na mnie zadziala

[justyna2639]

Napisane przez kitty8623

tak ale nie bede o niej pisala otwarcie zeby nie dostac karniakow dieta na ktora sie zdecydowalam nadaje sie do krzywego zwierciadla wiec nie wazne co i jak wazne zeby schudnac robie to oczywiscie rozsadnie bo zaraz ktos na mnie wsiadzie ze glodzenie sie jest zle ja po prostu chce zobaczyc czy ta dieta jakos na mnie zadziala

nie wyczywam w tym, co piszesz optymizmu, mam nadzieje, ze to ze sie odchudzasz nie traktujesz jako przykry obowiazek, ale jako przyjemnosc, bo w koncu cos sie zmieni na lepsze dlatego jesli chodzi o diete, to mysle ze nie powinna byc glodowkowa, ale postaw przede wszystkim na ruch. zobaczysz, ze im wiecej bedziesz sie ruszac tym latwiej bedzie Ci osiagnac wymarzona sylwetke, a trzeba przyznac ze nie kazdy wyglada korzystnie z waga 50 kg dlatego nie poddawaj sie, i nie ciesz sie od razu z pierwszych straconych kg. ja tak zrobilam i teraz moja waga stoi... a moja waga wyjsciowa to 75 kg. daze do 60. dlatego teraz trzeba przetrwac jakos te swieta i nauczyc sie systematycznosci, glownie w cwiczeniach

[kitty8623]

eeeeeeee optymizm jest moze poprostu jestem zmeczona dlatego tak zabrzmialo

[Domiiniisiia]

Witam

Ćwiczę, codziennie.
Może nie dużo, ale zawsze coś.
Spodnie mi spadają, schudłam, nawet jeśli nie na wadze, to widać po mnie.
Dziś cały dzień w biegu, a na jutro muszę się jakiegoś wiersza nauczyć czy coś.
Tylko chora jestem, mam katar i gardło mnie boli, ale nic, dam radę.

kitty8623; powodzenia. trzymam kciuki.

[justyna2639]

Napisane przez Domiiniisiia

Witam

Ćwiczę, codziennie.
Może nie dużo, ale zawsze coś.
Spodnie mi spadają, schudłam, nawet jeśli nie na wadze, to widać po mnie.
Dziś cały dzień w biegu, a na jutro muszę się jakiegoś wiersza nauczyć czy coś.
Tylko chora jestem, mam katar i gardło mnie boli, ale nic, dam radę.

kitty8623; powodzenia. trzymam kciuki.

no to gratuluje, ja wczoraj nie cwiczylam, przyznaje sie. mam dzis egzamin z angielskiego, niewiele sie uczylam nie dalam rady. jak dzisiejszy dzien przetrwam to bedzie dobrze

[Domiiniisiia]

Napisane przez justyna2639

no to gratuluje, ja wczoraj nie cwiczylam, przyznaje sie. mam dzis egzamin z angielskiego, niewiele sie uczylam nie dalam rady. jak dzisiejszy dzien przetrwam to bedzie dobrze

Ja mam dziś historie, biologie i geografie - nic nie umiem.
Wczoraj niby się uczyłam, ale nic się nie nauczyłam, umyłam się i ok. 20 na chwile się położyłam. Zasnęłam, spałam do 23 i się obudziłam. Przeczytałam jeszcze raz notatki i poszłam spać.
I zjadłam takie `bycze` ciasto. Tzn. 3/4. Ale już nie będę.

[justyna2639]

Napisane przez Domiiniisiia

Ja mam dziś historie, biologie i geografie - nic nie umiem.
Wczoraj niby się uczyłam, ale nic się nie nauczyłam, umyłam się i ok. 20 na chwile się położyłam. Zasnęłam, spałam do 23 i się obudziłam. Przeczytałam jeszcze raz notatki i poszłam spać.
I zjadłam takie `bycze` ciasto. Tzn. 3/4. Ale już nie będę.

widze ze obie mamy jakies swoje grzeszki ale ja mimo wczorajszego obzarstwa ciastami dzis zobaczylam na wadze 66 kg niby tylko 1 kg ale jestem zadowolona, az chce sie dalej odchudzac

[Domiiniisiia]

Napisane przez justyna2639

widze ze obie mamy jakies swoje grzeszki ale ja mimo wczorajszego obzarstwa ciastami dzis zobaczylam na wadze 66 kg niby tylko 1 kg ale jestem zadowolona, az chce sie dalej odchudzac

Oj, mamy, mamy.
Ja wieczorem waże 53/54 kg.
Rano, nie wiem, nie chce się ważyć.
Ale jak usłysze od kogoś, że schudłam .. o.

[justyna2639]

Napisane przez Domiiniisiia

Oj, mamy, mamy.
Ja wieczorem waże 53/54 kg.
Rano, nie wiem, nie chce się ważyć.
Ale jak usłysze od kogoś, że schudłam .. o.

no moja mama mowi ze juz nie powinnam sie odchudzac bo strasznie mi twarz wysuszylo... ma racje na twarzy najbardziej widac, ale nogi sie nie zmienily... no ale w sumie mama sie przyzwyczaila do pyzy a teraz nie mam pyzy wiec tak jest lepiej i jak osiagne 60 kg to bede przeszczesliwa

[Domiiniisiia]

Napisane przez justyna2639

no moja mama mowi ze juz nie powinnam sie odchudzac bo strasznie mi twarz wysuszylo... ma racje na twarzy najbardziej widac, ale nogi sie nie zmienily... no ale w sumie mama sie przyzwyczaila do pyzy a teraz nie mam pyzy wiec tak jest lepiej i jak osiagne 60 kg to bede przeszczesliwa

Znam to.
Wchodze do domu, a moja mama do mnie: `Nie wiem z czego chcesz się odchudzać. Same kości.`
I z tą pyzą to każdy mi mówi. A ja sobie gdzieś po cichu mówie: `W końcu!` .
Wczoraj znalazłam zdjęcie z podstawówki, eh, jaka różnicaa.

[Liyiah]

Napisane przez andziuchna

tzw twisty- np. zaczynasz od lewej, jedna reka prosta druga ugieta w lokciu (po lewej stronie) cialo w prawa strone i podkskujesz i zmieniasz- rece w prawa strone (prawa reka wyprostowana, lewa zgieta w lokciu) a cialo w lewa strone
nei wiem czy zrozumialas
z przyrzadow twister- kosztuje niecale 20zl, hula hop i stepper skretny

Zrozumiałam bardzo dobrze i na pewno wypróbuję

DOMIINIISIIA a powiedz, ile masz wzrostu?

[SilverStorm]

Hejka, kochane

Justyna, gratuluję zrzuconego kilograma

Eh, zostałam dziś ofiarą własnego łakomstwa Babcia smażyła racuchy więc sobie nie odmówiłam (na całe szczęście zjadłam tylko 3) i po upływie może 20 min odezwał się woreczek żółciowy (mam z nim drobne kłopoty). Myślę sobie - idę na miasto; trochę się poruszam, więc może przejdzie. Ale gdzie tam - nie przeszło

Właśnie przed chwilką wróciłam do domku i zaparzyłam solidną porcję melisy - nie ma to jak ziółka
Nie wiem, czy dziś poćwiczę - wszystko zależy od woreczka.....

Buziaki

[justyna2639]

no na szczescie juz po szkole, jeszcze tylko o 17 na egzamin i juz luzik mam nie wiem czy dzis pocwicze, ale mysle ze tak, postaram sie w koncu 1 kg mniej na wadze tojakas motywacja jeszcze 6 kg i bedzie dobrze

[SilverStorm]

Eh, a ja odpuściłam dzisiaj ćwiczonka.... Wszystko przez to.....łakomstwo
Jakby nie patrzeć mam nauczkę na przyszłość

[justyna2639]

ja jeszcze nie wiem czy cos zrobie, mam dzis zly dzien... tak po prostu...

[Domiiniisiia]

Napisane przez Liyiah

DOMIINIISIIA a powiedz, ile masz wzrostu?

Mam 163 cm. Może 4.

Wczoraj wróciłam do domu o 19.40. Uczyłam się tego wiersza, a i tak do końca nie umiem. Cholernie boli mnie gardło, mam wrażenie, że zaraz przestanę mówić. I nie ćwiczyłam.
Mam nadzieję, że ten Tren jakoś powiem i będę miała spokój.

[justyna2639]

no i niby swieta juz blisko, a szkola nie pozwala nam o tym myslec... ale na szczescie dzis piatek, wiec juz bedzie wolne i bedziemy cwiczyc