Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI - Strona 78 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-21, 09:33   #2311
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
no ja mam niestety pracę siedzącą

no niestety praca siedząca bardzo utrudnia utrzymanie ładnej figury, wiem cos o tym, bo mi się tryb pracy zmienia i gdy siedzę mimo, że jem tyle samo to jedzonko bardziej w boczki się odklada

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

[/COLOR]
Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
proszę bardzo, to są 4 części, ja akurat teraz to ćwiczęhttp://www.youtube.com/watch?gl=PL&h...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=K1lT2J0IiUE
http://www.youtube.com/watch?v=Pqd3p...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Z9Uw2...eature=related
, ale w innych plikach tego użytkownika youtube są inne treningi aby się szybko nie znudzić. Nie polecam na raz ćwiczenia wszystkich 4 części, tylko np 2 bo ja po 2 miałam zakwasy, a co byłoby po 4
:
dzieki, ćwiczenia oryginalne, ale będe musiała zminic podkład muzyczny
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho

Edytowane przez india83
Czas edycji: 2010-02-21 o 09:35
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 10:33   #2312
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
no to super!!!!!!!
tez sie ciesze...
klikniete

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
martucha picollo to kiedys bylo spoko a teraz to juz nie bardzo
ja jadlamw pikolo ze 2 lata temu... wiec nie powiem jak jest teraz kiedys bylo mi tak dobrze

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
martucha
dziekuje
klikniete...
a wogole ja startowalam z waga 52 kg.. ciekawe ile bedzie
tzn mialam 52 potem 53 a teraz 52

Cytat:
Napisane przez anuulaa Pokaż wiadomość
Martucha, fajnie, że dobrze poszło, na pewno zdasz

Wiecie co, teraz cały czas myślę o tej kuchni i już różne kolory wybierałam i tak mi się namieszało, że szok. Zastanawiamy się jeszcze nad ścianami kawa z mlekiem w połączeniu z kremem (ależ smakowicie wyszło) ale boję się, żeby nie było za nudno i ponuro, z resztą pokój dzienny miał być w tej tonacji...ale cały czas myślę o tym fioleciku i różnych jego odcieniach, wrzosowy, jasny jagodowy, masakra, ale mam schize
ale nie będę już Was zanudzać swoimi dylematami
dziekuje... nie zameczasz nas.... ale np kolor czerwony? karmazynowy przyplyw z duluxa co myslisz?

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość
a wierzyłam w tą babę a raczej jej nawrócenie a tu widzę, że klops
a akcja z pytaniami na kartkach boska, u nas też tak było co do maila to też kazała napisać obok nazwiska i co i musieliśmy do niej sami pisac i się przypominać i jeszcze nas opit... że chyba z choinki się urwaliśmy myśląc, że ona bez naszej prośby odpisze maila z oceną
nieuleczalny przypadek...szkoda, że nie było Wam dane być pilnowanym przez jej córcie, to jest dopiero agentka

tak czy siak 7 stron chyle czoła, ja miałam coś koło 5, bo nie pozwoliła pisać linijka pod linijką czy kratka pod kratką bo przeciez my jej wizyty u okulisty nie sponsorujemy

czyli czekamy na maila zaliczysz bez problemu
jej teksty podczas egzaminu byly boskie... wiec wiesz...
jestem dobrej mysli.. aczkolwiek sama wiesz jak u niej jest mozna wszytko napisac a niezaliczyc
jeszcze smieszne jest to ze powiedziala ze wysle nam na maila info zwrotne z opisem i kiedy mamy cos poprawic i ktore pytanie a jak masz zaliczone to byc moze nic nienapisze... a ze zabrala indeksy niepredko sie dowiem na co zaliczylam

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
martucha dobrze, ze już po egzaminie i że poszło dobrze


Muszę się pochwalić, schudłam 1,5 kilo w miesiąc, 4 cm w pasie i 2 w biodrach może to nie aż tak dużo, ale u mnie naprawdę wolno spada wagi i cieszę sie, że w końcu się ruszyło. Zaraz muszę poćwiczyć jeszcze, staram się teraz codziennie ćwiczyć.

Dzisiaj też poszalałam bo w Kauflandzie była promocja na art. przemysłowe i kupiłam sobie blachę do ciasta, tortownicę, młotek do mięsa i kpl. do zamiatania a wczoraj mąż kupił deskę viledy na którą tak polowałam zbieramy po trochu wszystko, bo później nie będzie kasy
dziekuje
gratuluje schudniecia
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 10:35   #2313
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

martucha ja w picolo ostatni raz bylam chyba z 10 lat temu jak nie dalej
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 10:47   #2314
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
martucha ja w picolo ostatni raz bylam chyba z 10 lat temu jak nie dalej
a ja bylam pierwszy raz z 5 lat temu jak bylam pierwszy raz w poznaniu... uwielbiam to ich spagetti tanie a dobre i mozna sie najesc... i potem za kazdym razem juz tam szlismy jak bylismy w poznaniu tz tez zasmakowal... tyle ze dawno mnie juz tam nie bylo...
ale to z sosem bolonese... pychaaaaaaaaaaaaaa
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 10:54   #2315
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a ja bylam pierwszy raz z 5 lat temu jak bylam pierwszy raz w poznaniu... uwielbiam to ich spagetti tanie a dobre i mozna sie najesc... i potem za kazdym razem juz tam szlismy jak bylismy w poznaniu tz tez zasmakowal... tyle ze dawno mnie juz tam nie bylo...
ale to z sosem bolonese... pychaaaaaaaaaaaaaa
A to tylko w Poznaniu jest?
ja tam chodzilam czesto jak bylam w LO bo tanio bylo ale teraz juz nie jadam takich tlustych rzeczy bo ciagle jestem na diecie
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 10:58   #2316
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

W Toruniu tez jest Picolo, ostatnio byłam tam jakies 2 lata temu
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 11:22   #2317
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
martucha ja w picolo ostatni raz bylam chyba z 10 lat temu jak nie dalej
podobno gdzies jeszze jest



dziewczyny mam pytanie (przeklejam z innego watku)

jestem w ciazy, w 7 tyg dostalam l4 z powodu plamienia bylam na nim 12 dni, potem wrocilam do pracy (7 dni pięć pracujacych sobota niedziela) i znowu zaczelam plamic i dostalam l4, lekarz niewyraza zgody zebym wrocila do pracy bo obawia sie ze to jest pewien czynik zagrazajacy, no i mam juz ktores l4 z kolei. Z tego co wiem po 32 dniach przejmuje mnie ZUS (firma zatrudnia mniej niz 20 pracownikow) i teraz moje pytanie:

1. Pani dyr twierdzi ze Zus przejął mnie juz 5 lutego, bo wg niej liczy sie to od 1 l4 czyli od grudnia bo to wszystko jest ciazowe mimo ze wrocilam do pracy - ma racje? bo ja czytalam ze nawet 2 dni powrotu jest przerwaniem ciaglosci i z tego wynika ze 32 dni mija kolo 20 lutego, i dopiero wtedy przejmuje mnie zus tak? jest zachowana ciaglosc czy nie?

i drugie pytanie, czy jak mam l4 ciazowe platne sto procent pani dyr placi mi tez za soboty i niedziele czy nie? bo ona mi w wyplacie zaplacila za 5 dni pracy bo pracowalam i 15 dni l4 (bo 20 dni pracujacych bylo w styczniu?) to tak jest czy powinna mi zaplacic tez za soboty i niedziele (mimo ze to placowka pracujaca od pon do piatku)? bo troche sie nieorientuje a roznie czytalam...

bede wdzieczna za pomoc
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 11:28   #2318
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Hej Laseczki

moj podpis
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 11:50   #2319
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Hej Laseczki

moj podpis
i juz
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 11:57   #2320
aniaaa84
Zadomowienie
 
Avatar aniaaa84
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cześć,

Martuś chyba najlepiej zadzwonić na informację do Zus-u i tam się dowiedzieć, bo z doinformowaniem kadrowych czy księgowych czy nawet samych właścicieli w zakładach pracy jest różnie.
Ja bym zadzwoniła wytłumaczyła co i jak i prosiła o radę, a i poprosiła o podanie nazwiska osoby z którą rozmawiałam, jakby Zus miał jakieś wąty, że coś jest nie tak to ma się czarno na białym kto nam takich informacji udzielił.

Domi kliknięte
__________________
05.09.2009
aniaaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 12:24   #2321
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

[QUOTE=stokrotka24;1733122 4]
Cytat:
ja tez niestety mam prace siedzącą, ale mamy biuro na dole, a szef i księgowość na górze są i trzeba 2 długie hole przejść, a to jakieś dokumenty zanieść, a to szefowi i jego gościom kawkę herbatkę i tak kilka razy dziennie spaceruje. Do pracy tez dupę worze i w sumie to mało ruchu jest. Mam zamiar kupić rower i jeździć rowerem, ale czy się uda
ja mam 164 cm wzrostu i warze teraz po schudniecie 1,5 kg 67 kg, trochę się zapuściłam
No właśnie praca siedząca bardzo przeszkadza w utrzymaniu jakiejś odpowiedniej wagi. Ja od kiedy poszłam do pracy zaczęłam tyć, mimo że jem tak samo jak kiedyś. Na początku, jak jeszcze jeździłam autobusem i musiałam zaiwaniać na przystanek dwa razy dziennie po 2 km to nie było źle, ale jak teraz jeżdżę samochodem to masakra. Najbardziej wkurza mnie to, że tak naprawdę nie jem dużo i jak patrzę na moją koleżankę z pracy, która zjada 3 razy tyle co ja i też jeździ samochodem to mnie trafia, bo ona jest chuda jak patyk I gdzie tu sprawiedliwość Czekam aż się zrobi trochę cieplej, to będę znowu chodzić kawałek do pracy na nogach, wysiądę pod męża firmą i dalej z buta - to jakieś 1,5 km, daleko nie jest ale zawsze to jakiś spacer, no i mam mocne postanowienie, że będę jeździć na rowerze. Bo teraz chodzę na aerobik, ale nie widzę żadnych efektów tych ćwiczeń. Poza tym trochę już mnie to nudzi, bo ciągle te same ćwiczenia.

Oglądam właśnie te filmiki z Twoich linków, nawet fajne. Ciekawe, czy to faktycznie pomaga spalać tłuszcz, bo raczej wyglądają te ćwiczenia na takie delikatne.
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 12:47   #2322
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Ale dzis cudna pogoda nawet TŻa wyciągnełam do solarium, bo straszne z nas bladziochy hihi...
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 12:47   #2323
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

MisQa - super Twoj maz zareagowal, az sie poplakalam ze smiechu o tych dwoch kreseczkach na blizniaki Gratuluje ! Kochany mezus, pewnie teraz go duma rozpiera
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:09   #2324
ania20m
Wtajemniczenie
 
Avatar ania20m
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 2 196
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cześć dziewczęta
Ja siedzę dzisiaj sama w domu, mężuś w pracy a rodzice pojechali do ciotki. Idę sobie zrobić kawę po Toruńsku kiedy byłam z mężem w Ciechocinku na parterze naszego pensjonatu byla kawiarenka i tam pierwszy raz piłam tą kawę, i od kilku dni chodził za mną ten smak, wyszperałam w necie przepis i zrobiłam wczoraj, mowie wam jest boska
__________________


Kubusiowy zakątek zapraszam
http://jakubowskiimama.blogspot.com/
ania20m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:13   #2325
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

U nas dzis drugi dzien swieci slonce.
Wczoraj bylismy na spacerze - dostalam tulipana
Zalozylam sportowe butki - accch jak super!

Dzis moze pozniej tez pojdziemy na krotki spacer.

A wczoraj pod oknem mialam karmnik. Znaczy sie stadko ptaszkow sie zywilo na kawalku trawy, na ktorej stopnial snieg, dzieki rurom grzewczym w ziemi
Oto nasi goście:
Czyż
Zięba

Po drzewach latały też sikorki bogatki Nazywamy je sikorki ADHD - bo nei da sie im zorbić porządnego zdjęcia :d takie ruchliwe

Na spacerze widzieliśmy tez kowalika, sikorkę modraszkę
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:21   #2326
ania20m
Wtajemniczenie
 
Avatar ania20m
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 2 196
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
U nas dzis drugi dzien swieci slonce.
Wczoraj bylismy na spacerze - dostalam tulipana
Zalozylam sportowe butki - accch jak super!

Dzis moze pozniej tez pojdziemy na krotki spacer.

A wczoraj pod oknem mialam karmnik. Znaczy sie stadko ptaszkow sie zywilo na kawalku trawy, na ktorej stopnial snieg, dzieki rurom grzewczym w ziemi
Oto nasi goście:
Czyż
Zięba

Po drzewach latały też sikorki bogatki Nazywamy je sikorki ADHD - bo nei da sie im zorbić porządnego zdjęcia :d takie ruchliwe

Na spacerze widzieliśmy tez kowalika, sikorkę modraszkę
Super! Wiosna idzie na całego u nas też już się ptaszki pokazały i śpiewają pod oknem
__________________


Kubusiowy zakątek zapraszam
http://jakubowskiimama.blogspot.com/
ania20m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:35   #2327
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
GG do neska22
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Domi- kliknięte
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:37   #2328
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Cześć dziewczęta
Ja siedzę dzisiaj sama w domu, mężuś w pracy a rodzice pojechali do ciotki. Idę sobie zrobić kawę po Toruńsku kiedy byłam z mężem w Ciechocinku na parterze naszego pensjonatu byla kawiarenka i tam pierwszy raz piłam tą kawę, i od kilku dni chodził za mną ten smak, wyszperałam w necie przepis i zrobiłam wczoraj, mowie wam jest boska
Aniu jak się robi kawe po torunsku?? ja z Torunia a nie wiem byc może dlatego , ze sporadycznie pijam kawke
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:47   #2329
ania20m
Wtajemniczenie
 
Avatar ania20m
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 2 196
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
Aniu jak się robi kawe po torunsku?? ja z Torunia a nie wiem byc może dlatego , ze sporadycznie pijam kawke
Kawa po Toruńsku (skladniki na 2 filiżanki)
*szklanka mleka
*2 łyżeczki kakao
*szklanka zaparzonej kawy
*2 łyżki cukru
*1-2 łyżeczki przyprawy do piernika

Do pól szklanki mleka wsypujemy kakao i zagotowujemy z cukrem, dosypujemy przyprawę do piernika , dolewamy do tego zaparzoną kawe i mieszamy, następnie z reszty mleka robimy piankę ( ja wlałam do kubeczka i zmiksowałam blenderem). Wlewamy wymieszaną kawę do szklanek a na górę wlewamy zmiksowane mleko.

Kawa ma taki smak piernikowy, pychotka
__________________


Kubusiowy zakątek zapraszam
http://jakubowskiimama.blogspot.com/
ania20m jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 13:48   #2330
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
Domi- kliknięte
ja juz Ci oddalam kliczek

Laski to co z tym mierzeniem obcasa?
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:51   #2331
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Kawa po Toruńsku (skladniki na 2 filiżanki)
*szklanka mleka
*2 łyżeczki kakao
*szklanka zaparzonej kawy
*2 łyżki cukru
*1-2 łyżeczki przyprawy do piernika

Do pól szklanki mleka wsypujemy kakao i zagotowujemy z cukrem, dosypujemy przyprawę do piernika , dolewamy do tego zaparzoną kawe i mieszamy, następnie z reszty mleka robimy piankę ( ja wlałam do kubeczka i zmiksowałam blenderem). Wlewamy wymieszaną kawę do szklanek a na górę wlewamy zmiksowane mleko.

Kawa ma taki smak piernikowy, pychotka

mmmm brzmi nieźle...
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 14:02   #2332
ania20m
Wtajemniczenie
 
Avatar ania20m
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 2 196
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
mmmm brzmi nieźle...
A smakuje, pyszna.
__________________


Kubusiowy zakątek zapraszam
http://jakubowskiimama.blogspot.com/
ania20m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 14:03   #2333
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

domiks zaraz Ci zmierze jak moje slubne mialy mierzone, tez kupowalam przez neta.
polecam bury firmy growikar - wygodne

edit.
Wg sklepu w ktorym kupowalam buty buty maja obsa 4,5 cm.
Zmierzylam swoje i tak:
liczac od wewnętrznej - krotszej czesci obcasa maja 4 cm.
przez srodek obcasa maja 5 cm
a po zewnetrznej czesci 6 cm

Wiec takie srednie to 4,5 Wydaje mi sie ze przez srodek powinno się liczyc.

Edytowane przez kliwia
Czas edycji: 2010-02-21 o 14:13
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 14:38   #2334
mikakrolikowa
Zakorzenienie
 
Avatar mikakrolikowa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 094
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Kawa po Toruńsku (skladniki na 2 filiżanki)
*szklanka mleka
*2 łyżeczki kakao
*szklanka zaparzonej kawy
*2 łyżki cukru
*1-2 łyżeczki przyprawy do piernika

Do pól szklanki mleka wsypujemy kakao i zagotowujemy z cukrem, dosypujemy przyprawę do piernika , dolewamy do tego zaparzoną kawe i mieszamy, następnie z reszty mleka robimy piankę ( ja wlałam do kubeczka i zmiksowałam blenderem). Wlewamy wymieszaną kawę do szklanek a na górę wlewamy zmiksowane mleko.

Kawa ma taki smak piernikowy, pychotka
Musze spróbować
mikakrolikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 14:57   #2335
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

a kawa brzmi pyyycha. aczkolwieknie przepadam za piernikowa przyprawa a moj maz to nienawidzi czejokolady o smaku piernika.
twierdzi ze to bardzo nieudany eksepryment wygonil by mnie z taka piernikowa kawa
musze sobie za to kupic taki spieniacz
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:15   #2336
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cześć
tydzień tu nie zaglądałam.

Po pierwsze mogę się oficjalnie pochwalić że w poniedziałek ok. 13-tej zdałam prawko , a po drugie o 20-tej byłam w szpitalu

Przesadzony tydzień. Myslałam, że to ze stresu przed egzaminem tak mnie boli brzuch, ale nic nie pomagało, żadne środki, gorąca kąpiel.... Ale na 10.00 poszłam na egzamin do Wordu. Stres, 2 godziny czekania na swoją kolej. Zwijałam się z bólu. Trafił mi się sympatyczny egzaminator, bo przez 40 minut ani razu nie skomentował mojej jazdy. Więc tylko jechałam przed siebie i nie wiem jak to się stało ale zdałam. O dziwo poszło idealnie

Wróciłam do domu i nadal nic nie pomagało. O 18.00 poleciałam do lekarza, a on mi kazał jechać do szpitala. Myślałam, że dadzą mi jakieś środki rozkurczające i luz, aokazało się że mam krew w brzuchu no i lekarka mówi, że ciągu kilku godzin musze mieć zrobioną laparoskopię Dużo bym musiała pisać ale w ciągu kilku godzin obdzwoniliśmy znajomych i rodzine i pojechaliśmy do innego szpitala, który ma najlepszą renomę. Tam znowu czekanie i cyba o 3 w nocy tż dopiero pojechał do domu. Okazało się że mam wylew z prawego jajnika i jest litr krwi w brzuchu no i w środę z rana miałam operację. Jakoś dochodze do siebie , ale słabo się czuję jeszcze, ale na szczęście mam zwolnienie lekarskie
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:25   #2337
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Cześć
tydzień tu nie zaglądałam.

Po pierwsze mogę się oficjalnie pochwalić że w poniedziałek ok. 13-tej zdałam prawko , a po drugie o 20-tej byłam w szpitalu

Przesadzony tydzień. Myslałam, że to ze stresu przed egzaminem tak mnie boli brzuch, ale nic nie pomagało, żadne środki, gorąca kąpiel.... Ale na 10.00 poszłam na egzamin do Wordu. Stres, 2 godziny czekania na swoją kolej. Zwijałam się z bólu. Trafił mi się sympatyczny egzaminator, bo przez 40 minut ani razu nie skomentował mojej jazdy. Więc tylko jechałam przed siebie i nie wiem jak to się stało ale zdałam. O dziwo poszło idealnie

Wróciłam do domu i nadal nic nie pomagało. O 18.00 poleciałam do lekarza, a on mi kazał jechać do szpitala. Myślałam, że dadzą mi jakieś środki rozkurczające i luz, aokazało się że mam krew w brzuchu no i lekarka mówi, że ciągu kilku godzin musze mieć zrobioną laparoskopię Dużo bym musiała pisać ale w ciągu kilku godzin obdzwoniliśmy znajomych i rodzine i pojechaliśmy do innego szpitala, który ma najlepszą renomę. Tam znowu czekanie i cyba o 3 w nocy tż dopiero pojechał do domu. Okazało się że mam wylew z prawego jajnika i jest litr krwi w brzuchu no i w środę z rana miałam operację. Jakoś dochodze do siebie , ale słabo się czuję jeszcze, ale na szczęście mam zwolnienie lekarskie
Gold ogromniaste gratulacje z powodu zdania prawka !!!
Super, że masz to już za sobą.

Mam nadzieje, ze ze zdrówkiem juz bedzie wszytsko wporzadku, ale widze, ze nie było zaciekawie. a od czego ten wylew?? dbaj o siebie!!! Mam nadzieje, ze już nic złego Ci się nie przytrafi.
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:25   #2338
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Cześć
tydzień tu nie zaglądałam.

Po pierwsze mogę się oficjalnie pochwalić że w poniedziałek ok. 13-tej zdałam prawko , a po drugie o 20-tej byłam w szpitalu

Przesadzony tydzień. Myslałam, że to ze stresu przed egzaminem tak mnie boli brzuch, ale nic nie pomagało, żadne środki, gorąca kąpiel.... Ale na 10.00 poszłam na egzamin do Wordu. Stres, 2 godziny czekania na swoją kolej. Zwijałam się z bólu. Trafił mi się sympatyczny egzaminator, bo przez 40 minut ani razu nie skomentował mojej jazdy. Więc tylko jechałam przed siebie i nie wiem jak to się stało ale zdałam. O dziwo poszło idealnie

Wróciłam do domu i nadal nic nie pomagało. O 18.00 poleciałam do lekarza, a on mi kazał jechać do szpitala. Myślałam, że dadzą mi jakieś środki rozkurczające i luz, aokazało się że mam krew w brzuchu no i lekarka mówi, że ciągu kilku godzin musze mieć zrobioną laparoskopię Dużo bym musiała pisać ale w ciągu kilku godzin obdzwoniliśmy znajomych i rodzine i pojechaliśmy do innego szpitala, który ma najlepszą renomę. Tam znowu czekanie i cyba o 3 w nocy tż dopiero pojechał do domu. Okazało się że mam wylew z prawego jajnika i jest litr krwi w brzuchu no i w środę z rana miałam operację. Jakoś dochodze do siebie , ale słabo się czuję jeszcze, ale na szczęście mam zwolnienie lekarskie
Gratuluje prawka.
Matko kochana nie wyobrażam sobie jaki to musiał być ból, wylew z jajnika, nie miałam pojęcia, że takie coś się może zdarzyć. Litr krwi Wracaj szybko do zdrowia
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:27   #2339
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
W Toruniu tez jest Picolo, ostatnio byłam tam jakies 2 lata temu
No ja tam też dawno nie byłam, a jak miałam kiedyś chęć, to było mnóstwo ludzi tam i wszystko pozajmowane...

Kliwia ładne te Twoje zdjęcia A skąd się tak znasz na ptakach?? Bo ja tam zgaduje

__________________



Edytowane przez *Agatek*
Czas edycji: 2010-02-21 o 17:28
*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:45   #2340
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

goldi gratuluje prawka.A ta historia ze szpitalem straszna,mam nadzieje ze juz lepiej sie czujesz
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.