Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-10, 21:29   #2341
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Zeberko Mała modnisia A sprawdzałaś na all Emelki czy nie ma tańszych modeli?
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 21:33   #2342
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Pani brawa dla Torresa
Edytko dobrze że już w domku jesteście. Wypoczywaj ile się da. A dla dyrektorki brak słów
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 21:47   #2343
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Ja też mam super wieści - mamy wyniki z kariotypu i wszystko jest w porządku ZE u Małej jest wykluczony, tak samo jak i kilka innych schorzeń genetycznych.


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
a! Torres zrobił - w końcu - pierwsze nieśmiałe kroczki
ciekawe czy chwilowy wybryk, ale i tak się ciesze



To dwie cudowne wiadomości na zakończenie dzisiejszego dnia



Co do Chrztu w moich stronach łańcuszek i krzyżyk daje chrzestny. Ja kupiłam oczywiście szatkę, obrazek (taki do powieszenia nad łóżeczkiem) i ogromniastego puchatego białego królika (z okazji, że to akurat była Wielkanoc ). No i kopertka też była, na dobry start w życiu
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:58   #2344
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Wika, a może jednak od mleczka? Nan ma bardzo dużo żelaza, może zatwardzać dziecko. Nie wiem, jak w wypadku małej, ale Artur robi ładne, jasne (dżizas jak to brzmi) kupki po probiotyku - może takie coś mogliby jej podać? Ja mam akurat LacidoBaby, ale myślę, że każdy będzie OK.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
u mnie to w ogóle była zamknięta kasta... i towarzystwo wzajemnej adoracji czyli uczelniana normalka.


a! Torres zrobił - w końcu - pierwsze nieśmiałe kroczki
ciekawe czy chwilowy wybryk, ale i tak się ciesze


A co do uczelni - więc wszystko jasne

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
to może jednak pomyślisz o powrocie tam?
nie ma już tej kierowniczki "koleżanki"?
Nie ma. Ale i tak nie myślę o powrocie, to miejsce niedługo będzie zamknięte, a poza tym totalnie obrzydła mi praca z ludźmi (w sensie z klyentami), więc będę szukać raczej czegoś, gdzie nie będą mnie traktować jak śmiecia
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:05   #2345
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

piszemy o pracy po "znajomościach" ale z drugiej strony czasem tak sobie myślę i obserwuję wśród znajomych, że czasem chętniej zatrudnia się kogoś po znajomości, bo to że ktoś za kimś może szepnąć dobre słowo jest ważniejsze, o czymś świadczy, niż suchy papier. myślę, że gdybym miała kogoś zatrudnić w swojej firmie to wolałabym kogoś "poleconego" niż całkiem obcą osobę po której nie wiem czego się spodziewać. aktualnie na moje zastępstwo zatrudniono dziewczynę nie poleconą, całkiem obcą. cv rewelka, wykształcenie idealne, najlepszy kandydat... a okazałą się kompletną porażką, nieznośny sposób bycia, nie umie współpracować w grupie, brak kultury osobistej i ogłady.... mogłabym tak długo ... i teraz żal, czemu nie wzięliśmy stażystki bez wykształcenia która się super sprawdziła i była polecana przez poprzedniego pracodawcę...
Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Ja też mam super wieści - mamy wyniki z kariotypu i wszystko jest w porządku ZE u Małej jest wykluczony, tak samo jak i kilka innych schorzeń genetycznych. Na chwilę obecną Malutka jest po podcięciu ścięgien, ma jeszcze nóżki w gipsie, ale 20 kwietnia będzie miała gips zdjęty. Oczywiście, mnóstwo badań przed nią, ale najważniejsze, że od strony genetyki jest ok
świetne wiadomości
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
właśnie ja też nie lubię tego....i zawsze odżywkę nakładam i zaraz spłukuję...nie wiem czy to w ogóle ma sens...
w takim razie nie ma sensu

ja dziś opłakuję swój ekspres do kawy.... nie do naprawienia a kapsułki za 200 zł w szafce stoją nigdy więcej ekspresu na kapsułki

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45982461] a poza tym totalnie obrzydła mi praca z ludźmi (w sensie z klyentami), więc będę szukać raczej czegoś, gdzie nie będą mnie traktować jak śmiecia [/QUOTE]
to takie miejsca są? jak sama wiesz ja pracuję w instytucji kulturalnej ale nie rzadko przychodzą takie osoby, że nie uwierzyłybyscie jakich rzeczy czasem musiałam się nasłuchać. teraz wszędzie są "klyenci". chyba się nie da od nich odseparować.

Magda jak twoja infekcja?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:08   #2346
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Berbie ja po prostu już nie chcę bezpośredniego kontaktu z ludźmi. Mogę pracować nawet w call-center, byleby ich nie widzieć. A co mogą mówić, to wiem, mojej siostrze życzyli niepełnosprawnych dzieci... Ale nie chcę bezpośrednio z nimi pracować.

A tak swoją drogą - ile Ty planujesz być na macierzyńskim?
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:16   #2347
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45982641]
A tak swoją drogą - ile Ty planujesz być na macierzyńskim?[/QUOTE]
ile się da, czyli rok + zaległy urlop. wtedy akurat moja mama przejdzie na zasiłek przed emerytalny i nie będę musiała martwić się co z Krzysiem. gdybym chciała wcześniej wrócić musiałabym myśleć o żłobku lub teściowej, a tego nie chcę. poza tym bardzo się cieszę na ten rok z małym... nie wiem co musiałoby nastąpić, żebym z tego zrezygnowała na rzecz pracy.
w tej chwili czasem myślę jak zeberka że fajnie by było w czasie macierzyńskiego zajść w kolejną ciążę... ale ze względów finansowych lepiej będzie jak wrócę co najmniej na pół roku/rok. załapię się na wyrównania, podwyżkę, może awans i wtedy będę miała lepsze pieniądze na macierzyńskim. ale jak będzie się okaże....
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-10, 23:54   #2348
ciociami
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

A u mnie dzis lepiej.
Wczoraj sobie oczy wyplakiwalam.
Ehh...czasami ciezko. Tylko tutaj znajduje zrozumienie.

Moja mama mnie rozwala swoimi tekstami.
Dobrze ze rozmawiam z nia przez telefon.
Bo chyba bym udusila.

Pani ja bojowo podchodze bo swoje przeszlam bedac w jednej I drugiej ciazy.

Gryzelda ja tez pracowalam w banku w Polsce niewdzieczna praca.
A skonczylam Zarzadzanie I Marketing.
__________________
Aniołki
7 lipiec 2012(8tc)
2 maj 2013(30tc)
ciociami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 02:05   #2349
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Berbie- a ja właśnie przed chwilą leżakując w wannie myślałam o tym, że może jednak lepiej szybko wrócić, zrobić awans a potem przerwę
Mnie chyba korci życzliwa postawa Dyrektora, boję się, że pójdzie na emeryturę a kolejny szef nie będzie taki łaskawy jeśli za kilka lat zrobię długą przerwę. i dlatego włączył mi się plan na szybkie działanie
Już nie rozmyślam i nie planuje bo Pan Bóg pewnie śmieje się z moich planów. Wczoraj dostałam pożyczkę pracowniczą, na którą czekałam kilka miesięcy i miałam znaczną jej część przeznaczyć na leczenie zębów przed ciążą

Fioluś- ostatnio nie sprawdzałam czy są przeceny na emele

Maga- lepiej?

Kucyku- jak przyjdą ciuszki to daj znać czy jakościowo fajne, muszę jakieś spodnie zakupić

Jana- jak tam sutuacja?

Anitka?

Pani- brawa dla T. Poczekaj, za chwilę za nim nie nadążysz

A ja śpię dzisiaj z moją chudziną-katarzyną zasnęłam jak ją usypiałam a jak się obudziłam siostra już spała i nie miał mi jej kto przeenieść do łóżeczka. Tz-et do rana w pracy...

---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 01:48 ----------

Wika-a może podpytasz co przydałoby się chrześnicy?
Mama mojej chrześniaczki będąc jeszcze w ciązy pytała mnie o to gdzie kupowałam krzesełko do karmienia bo bardzo się jej podobało. Upewniłam się tylko czy nadal nie ma i zamówiłam, do tego książeczka-broszurka o patronce-polcam w wydawnictwie WDR i koperta. Tak jak dziewczyny piszą ile możesz i ile uważasz tyle będzie ok.
Wcześniej kupiłam też dka małej szatkę z grawerem- dam Ci namiary na allegro jak chcesz ale to jutro z laptopa bo na tablecie nie umiem kopiować. Piękną pamiątką jest też obrazek z aniołem strózem- nie kupiłam bo Mama mojej chrześniaczki wszystkim Maluchom hftowała takie aniołki więc stwietdziłam, że pewnie niebawem i dla niej przygotuje.
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:14   #2350
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ile się da, czyli rok + zaległy urlop. wtedy akurat moja mama przejdzie na zasiłek przed emerytalny i nie będę musiała martwić się co z Krzysiem. gdybym chciała wcześniej wrócić musiałabym myśleć o żłobku lub teściowej, a tego nie chcę. poza tym bardzo się cieszę na ten rok z małym... nie wiem co musiałoby nastąpić, żebym z tego zrezygnowała na rzecz pracy.
w tej chwili czasem myślę jak zeberka że fajnie by było w czasie macierzyńskiego zajść w kolejną ciążę... ale ze względów finansowych lepiej będzie jak wrócę co najmniej na pół roku/rok. załapię się na wyrównania, podwyżkę, może awans i wtedy będę miała lepsze pieniądze na macierzyńskim. ale jak będzie się okaże....
Ja nie mam żadnych planów... Trochę mnie to przeraża. Chciałabym być z Maksiem 4 lata w domu (jeżeli nic w kwestiach finansowych się u męża nie zmieni). Potem poszukać pracy. No ale jeżeli będziemy chcieli mieć dwójkę to właśnie po tych 4 latach będzie najlepszy moment. (nie chce mniejszej różnicy wieku niż 4 lata). Wiec jeżeli Bóg da i uda się zajść w kolejną ciążę to wrócę do pracy po prawie dekadzie?? Juz teraz trochę mi się tęskni za pracą w gabinecie
Musze to przemyśleć..





[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45982641] A co mogą mówić, to wiem, mojej siostrze życzyli niepełnosprawnych dzieci... [/QUOTE]
Że co?





Wika cudowne wieści! Ta sytuacja pokazuje że trzeba mieć zawsze nadzieje...




Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:39   #2351
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

itam
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45982641]Berbie ja po prostu już nie chcę bezpośredniego kontaktu z ludźmi. Mogę pracować nawet w call-center, byleby ich nie widzieć. A co mogą mówić, to wiem, mojej siostrze życzyli niepełnosprawnych dzieci... Ale nie chcę bezpośrednio z nimi pracować.

[/QUOTE]
Co za ludzie
Cytat:
Napisane przez ciociami Pokaż wiadomość

Moja mama mnie rozwala swoimi tekstami.
Dobrze ze rozmawiam z nia przez telefon.
Bo chyba bym udusila.
Wiesz jak to jest z rodziną
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:40   #2352
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Wiecie co ten głupi kot zrobił... Zmieszałam w miseczce dwie maski do włosów z olejkiem babydream.. Zostawiłam to w łazience i wyszłam na kilka minut... Wracam a kot chlipe łapczywie z tej miski


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:46   #2353
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Kucyku ja u mamy zostawiłam moje 2 koty... Mój kocur to jest ewenement na skalę światową wręcz - je mokrą karmę łapką - nabija sobie na pazurek i wkłada do pyszczka No i z tym wkładaniem łapki gdzie popadnie była raz ciężka sprawa. Po zimie namoczyłyśmy z mamą klamerki w misce z wodą i fosolem, żeby odrdzewiały. No i kiciuś oczywiście zamoczył tam swoją łapkę, wylizał później i strasznie się zatruł. Już myśleliśmy, że po kocie, ale na szczęście mieliśmy jakieś człowiecze tabletki na wymioty i biegunkę i to go chyba uratowało ze zwierzakami to tak właśnie jest...
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:48   #2354
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Wiecie co ten głupi kot zrobił... Zmieszałam w miseczce dwie maski do włosów z olejkiem babydream.. Zostawiłam to w łazience i wyszłam na kilka minut... Wracam a kot chlipe łapczywie z tej miski


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Że jej smakowało ble...

Moja wczoraj ukradła z patelni trochę kurczaka po chińsku, ale żeby maski do włosów?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Cytat:
Napisane przez ciociami Pokaż wiadomość
A u mnie dzis lepiej.
Wczoraj sobie oczy wyplakiwalam.
Ehh...czasami ciezko. Tylko tutaj znajduje zrozumienie.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:07   #2355
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Witam....

Czy luteina dowcipna może zafalszowac wynik moczu??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:16   #2356
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Teraz też nie liczni kasę mają wiec jak dla mnie niewiele się zmieniło.
Patrząc na moich Rodziców to wydaje mi się, że gdy byliśmy mali sytuacja finansowa Rodziców była lepsza niż obecna chociaż skromnie żyliśmy, więc chyba jest gorzej nie lepiej. Troszkę świata zobaczyłam ale dopiero za swoje pieniądze i w życiu nie miałabym pretensji do Rodziców o to, że nie jeździliśmy na wczasy tak jaki inne koleżanki czy koledzy. Pamiętam za to wyprawy nad wodę z Mamą i Rodzeństwem lub jakieś wycieczki za miasto całą Rodziną. Nie wydaje mi się, że byłabym szczęśliwsza w okrojonym gronie (mniej rodzeństwa) na zagranicznej plaży.
Ostatnio "poplotkowałam" sobie z moją gin. Dwie wizyty temu zapytała mnie czy chciałabym syna czy córkę a ja odpowiedziałam, że obojętne mi to i że tak nastawiamy się na chociaż jeszcze jedno dziecko.
Powiedziała mi wtedy, że ma dwoje dzieci ale gdyby jeszcze raz mogła wybierać między pracą a rodzicielstwem miałaby większą rodzinę.
Co do rozwoju dziecka, wiadomo, że każda Mama chce aby jej pociecha mogła realizować swoje zdolności. Tyle, że ja nie wiem czy moja Kasia będzie koniecznie chciała uczyć się języka lub jeździć na zagraniczne obozy? A jak będzie domatorką kochającą przyrodę?
Mam w pracy na bieżąco kontakt z młodzieżą wiem, że realizacja pasji i rozwój nie zawsze wiąże się z nakładami finansowymi. Dzieci/młodzież mają dzisiaj większą możliwość dostępu do bezpłatnych czy częściowo płatnych zajęć wspierających ich rozwój.
Decyzja o dzieciach jest chyba jedną z najbardziej indywidualnych decyzji. Chciałabym umrzeć kiedyś w poczuciu, ze zrobiłam dla nich wszystko co najlepsze mogłam (m.in to, że dałam im rodzeństwo)
Mam chyba na prawdę wyjątkowo mocną więź z moim Rodzeństwem i Rodzicami dlatego marzy mi się duża rodzina. Zobaczymy jak to będzie wyglądać "organizacyjnie" jak doczekamy szczęśliwie drugiego dziecka, wtedy przyjdzie czas na dalsze decyzje.
Sprawa ilosci dzieci to sprawa bardzo indywidualna, ale podpisuję się pod tym, co pisze zeberka Pochodzę z rodziny wielodzietnej, żyliśmy bardzo skromnie, ale wszyscy pokończyliśmy studia - po kilka kierunków. (Z wyjątkiem najmłodszego brata, który nigdy uczyć się nie chciał. I nie pomogły by tutaj żadne nakłady finansowe, by go do książki dociągnąć ) każde z nas zwiedziło kawał świata, wszyscy mamy pracę, swoje rodziny, mieszkania, każde zna jakiś język obcy i to wszystko osiągnięte własną pracą. Można powiedzieć, że od Rodziców dostaliśmy wędki, ryb nałapaliśmy sami i tak jak zeberka pisze - nie mam wspomnień z wyjazdów na wczasy, bo nie jeździliśmy, ale gdy na wakacje zabierała nas Ciotka - mnie i Siostrę, bo najstarsze - to wracałyśmy po 2 dniach, bo w domu została jeszcze trójka i te 2 dni bez nich niewarte były żadnych przyjemności Wolałam z najmłodszym bratem na biodrze kąpać się w sadzawce za domem niż z ciotką leżeć na prawdziwej plaży Zawsze myślałam, że gdybym miała zakładać rodzinę, to tylko z duża ilością dzieci. Jak widać, życie wszystko zweryfikowało.
A mój Mąż jest jedynakiem, który dostał od Rodziców wszystko, nie tylko jakieś minimum, i też jest szczęśliwym i dobrym człowiekiem Rodziców szanuje, pieniądze szanuje, wykształcenie zdobył, pracę dostał, nie jest egoistą. Wszystko kwestia wychowania i chyba naturalnych predyspozycji człowieka.
Wiem, to były inne czasy, dzisiaj jest inaczej. Niestety, uważam, że coraz gorzej. Wczoraj przyszła ze szkoły moja Chrześnica i z płaczem powiedziała, że koleżanki ją odsunęły z grupy. Powód? nie ma butów Nike za 500 zł Paskudnych, obleśnych, na jeden sezon, ale decydujących o wartości dziecka. Niedawno siostra brała pożyczkę i kupowała xboxa, bo co jakaś koleżanka przyszła, to była zaskoczona, że u nich nie ma, więc K. nie nadawała się do grupy klasowych dziewczyn, które przed xboxem skaczą. W takiej sytuacji trudno myśleć o kolejnym dziecku.

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45979825]Wika no to zmienia postać rzeczy... A zmiana mleka na takie, które było w szpitalu? Może Mała po prostu nie toleruje Nan1?[/QUOTE]
W szpitalu miała podawane jakieś mleko w słoiczku, to było mleko dla wcześniaków, no i pokarm Mamy. Niestety, tego mleka w słoiczku nigdzie nie dostaną a Mama pokarm straciła. Lekarz kazał kupować jakieś mleko w aptece, ale nic ono nie zmienia, problemy są po nim takie same, a mleko jest w dodatku strasznie drogie.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45982461]Wika, a może jednak od mleczka? Nan ma bardzo dużo żelaza, może zatwardzać dziecko. Nie wiem, jak w wypadku małej, ale Artur robi ładne, jasne (dżizas jak to brzmi) kupki po probiotyku - może takie coś mogliby jej podać? Ja mam akurat LacidoBaby, ale myślę, że każdy będzie OK.
[/QUOTE]
No to muszą spróbować, zaraz jej powiem

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
piszemy o pracy po "znajomościach" ale z drugiej strony czasem tak sobie myślę i obserwuję wśród znajomych, że czasem chętniej zatrudnia się kogoś po znajomości, bo to że ktoś za kimś może szepnąć dobre słowo jest ważniejsze, o czymś świadczy, niż suchy papier. myślę, że gdybym miała kogoś zatrudnić w swojej firmie to wolałabym kogoś "poleconego" niż całkiem obcą osobę po której nie wiem czego się spodziewać. aktualnie na moje zastępstwo zatrudniono dziewczynę nie poleconą, całkiem obcą. cv rewelka, wykształcenie idealne, najlepszy kandydat... a okazałą się kompletną porażką, nieznośny sposób bycia, nie umie współpracować w grupie, brak kultury osobistej i ogłady.... mogłabym tak długo ... i teraz żal, czemu nie wzięliśmy stażystki bez wykształcenia która się super sprawdziła i była polecana przez poprzedniego pracodawcę...
jest w tym sporo prawdy Ja tez wolałabym kogoś "poleconego" niż kogoś prosto z ulicy. Niestety...

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
to takie miejsca są? jak sama wiesz ja pracuję w instytucji kulturalnej ale nie rzadko przychodzą takie osoby, że nie uwierzyłybyscie jakich rzeczy czasem musiałam się nasłuchać. teraz wszędzie są "klyenci". chyba się nie da od nich odseparować.
u mnie jest to samo - jestem objeżdżana non stop przez takich "klyentów" za wszystko - za Rydzyka i Radio Maryja, za Tuska i Komorowskiego, za Putina i Ukrainę, za brak basenu w pobliskim Liceum i protest matek w sejmie Uodporniłam się już


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45982641]Berbie ja po prostu już nie chcę bezpośredniego kontaktu z ludźmi. Mogę pracować nawet w call-center, byleby ich nie widzieć. A co mogą mówić, to wiem, mojej siostrze życzyli niepełnosprawnych dzieci... Ale nie chcę bezpośrednio z nimi pracować.
[/QUOTE]


Cytat:
Napisane przez ciociami Pokaż wiadomość
A u mnie dzis lepiej.
Wczoraj sobie oczy wyplakiwalam.
Ehh...czasami ciezko. Tylko tutaj znajduje zrozumienie.

Moja mama mnie rozwala swoimi tekstami.
Dobrze ze rozmawiam z nia przez telefon.
Bo chyba bym udusila.
najbliżsi chyba najbardziej ranią

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Wika-a może podpytasz co przydałoby się chrześnicy?
Mama mojej chrześniaczki będąc jeszcze w ciązy pytała mnie o to gdzie kupowałam krzesełko do karmienia bo bardzo się jej podobało. Upewniłam się tylko czy nadal nie ma i zamówiłam, do tego książeczka-broszurka o patronce-polcam w wydawnictwie WDR i koperta. Tak jak dziewczyny piszą ile możesz i ile uważasz tyle będzie ok.
Wcześniej kupiłam też dka małej szatkę z grawerem- dam Ci namiary na allegro jak chcesz ale to jutro z laptopa bo na tablecie nie umiem kopiować. Piękną pamiątką jest też obrazek z aniołem strózem- nie kupiłam bo Mama mojej chrześniaczki wszystkim Maluchom hftowała takie aniołki więc stwietdziłam, że pewnie niebawem i dla niej przygotuje.
Dobry pomysł, pewnie wszystkiego nie ma. Tylko myślałam bardziej o czymś, co jej zostanie później na lata i będzie mogła to kiedyś wykorzystać. Jakieś krzesełko do karmienia czy inne rzeczy dla małego dziecka, wolałabym dać np. na roczek (chociaż nie wiem czy nie za późno wtedy )
Co do szatki, to poproszę o namiary
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:28   #2357
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez ciociami Pokaż wiadomość
A u mnie dzis lepiej.
Wczoraj sobie oczy wyplakiwalam.
Ehh...czasami ciezko. Tylko tutaj znajduje zrozumienie.
niestety nie mam słów pocieszenia.
wy się staracie?
Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Wczoraj dostałam pożyczkę pracowniczą, na którą czekałam kilka miesięcy i miałam znaczną jej część przeznaczyć na leczenie zębów przed ciążą
to teraz będziesz miała dylemat w co je zainwestować, zęby czy dziecko...
co do robienia planów... to się nie da, gdy w końcu marzenia zaczęły się spełniać. staram się skupiać tylko na najbliższym roku, który mam nadzieję spędzić z synkiem w domu.
a przemyślenia odnośnie kwestii powrotu do pracy to wynik ostatniej rozmowy z księgową i dyr w pracy.... dyr żałowała, że za późno dała mi podwyżkę, bo miałabym większe świadczenia na macierzyńskim... ale co będzie to się okaże, mam nadzieję, że będę miała gdzie wracać...
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Czy luteina dowcipna może zafalszowac wynik moczu??
mi mówili, że nie ma wpływu na wynik
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:34   #2358
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Berbie i dobrze, ja tam chcę siedzieć z Małym jak najdłużej. Ale nie wiem, na ile nam się uda finansowo :/

Zeberka, co to za siedzenie o 2 w nocy na necie? Ty masz wypoczywać!

Kucyku, nic jej nie jest??
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 10:17   #2359
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45985137]Berbie i dobrze, ja tam chcę siedzieć z Małym jak najdłużej. Ale nie wiem, na ile nam się uda finansowo :/

Zeberka, co to za siedzenie o 2 w nocy na necie? Ty masz wypoczywać!

Kucyku, nic jej nie jest??[/QUOTE]

No chyba nie. Miseczkę wody wypiła, zjadła swoje chrupki i poszła spać, chyba będzie żyła A w międzyczasie weszła do łazienki i zaczęła lizać to miejsce gdzie te maski stały...




Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Że jej smakowało ble...

Moja wczoraj ukradła z patelni trochę kurczaka po chińsku, ale żeby maski do włosów?
.
To jest naprawdę dziwaczny kot. Uwielbia warzywa i owoce. Ostatnio poznała smak truskawek. A za mięsem i rybą nie przepada...

W ogóle byliśmy przekonani że mąż ma uczulenie na kota (swędzenie skóry i jakieś takie krostki). Był wczoraj u alergologa i wyszło że nie... Dostał leki na alergie. Bo może to alergia na coś innego. Dziwne że zbiegło się w czasie jak kot się w domu pojawił. Ma się zgłosić do dermatologa.. Resztę testów (na pyłki i roztocza) ma zrobić jesienią bo to najlepszy okres na takie badania.


Ciociami , właśnie staracie się już?

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-11, 10:23   #2360
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Hej!

Anitko- sńilo mi sie, ze urodziłaś
Śliczna córeczkę




U nas w budynku padł piec do CO i nie ma cieplej wody. Mylam sie po kawałku w lodowatej- czaaaaad

Mam na dzis kosmiczne zadańie- spakować siebie i dziecko ma prawie miesiac!
Przeraża mnie to. Najbardziej jego książeczki, zabawki- ktore wybrać
Te wszystkie puzzle, maty...
Ubranka-czy tylko aktualny rozmiar?

Jutro wyjeżdżamy do Wro a stamtad od razu nad morze.
Cieszę sie i boje sie jednoczesnie

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Ja w domu planuje byc do konca roku (macierzyński, rodzicielski plus urlop). Pozniej brutalny powrót do rzeczywistości.
Tylko nie wiem co z T zrobimy.
Żłobka nie chce a opiekunek sie troche boje...

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-04-11 o 10:26
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 10:33   #2361
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Niedawno siostra brała pożyczkę i kupowała xboxa, bo co jakaś koleżanka przyszła, to była zaskoczona, że u nich nie ma, więc K. nie nadawała się do grupy klasowych dziewczyn, które przed xboxem skaczą. W takiej sytuacji trudno myśleć o kolejnym dziecku.
załamka, pierwszy raz o czymś takim słyszę
Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
u mnie jest to samo - jestem objeżdżana non stop przez takich "klyentów" za wszystko - za Rydzyka i Radio Maryja, za Tuska i Komorowskiego, za Putina i Ukrainę, za brak basenu w pobliskim Liceum i protest matek w sejmie Uodporniłam się już
do Ciebie przychodzą chyba ci sami co do mnie
Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Jutro wyjeżdżamy do Wro a stamtad od razu nad morze.
ale fajnie! na pewno będzie cudownie!

ja czekam na przesyłkę z aros jak małe dziecko na Mikołaja mam tyle rzeczy do zrobienia, a nic mi się nie chce...
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 10:36   #2362
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Wika o matko ale numer! Swoją drogą mam xboxa do sprzedania

Kubek aaaa morzeeeee!!! a gdzie jedziecie?? zazdroszczę bardzo bo marzę....ale w tym roku nie ma szans...
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 10:38   #2363
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Kubek - gdzie dokladniej bedziecie nad morzem? Ja w tamtym roku pakowalam nas na 2 tygodnie, masakra. I tak czesto na miejscu musialam prac ciuszki, tetry, wszystko upaprane. Niedlugo znowu bede pakowac nas na 2 tygodnie (jak znajdziemy noclegi) i... ciezko bedzie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 10:57   #2364
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Kubek - gdzie dokladniej bedziecie nad morzem? Ja w tamtym roku pakowalam nas na 2 tygodnie, masakra. I tak czesto na miejscu musialam prac ciuszki, tetry, wszystko upaprane. Niedlugo znowu bede pakowac nas na 2 tygodnie (jak znajdziemy noclegi) i... ciezko bedzie.
a gdzie Wy jedziecie? i kiedy?
mimo, że zazdroszczę Wam tych wyjazdów, to cieszę się na moje wakacje na trawniku przed domem

dziewczyny jakie macie ekspresy do kawy ciśnieniowe które możecie polecić?
może tż weźmie mi na punkty z firmy
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 11:14   #2365
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
załamka, pierwszy raz o czymś takim słyszę

do Ciebie przychodzą chyba ci sami co do mnie

ale fajnie! na pewno będzie cudownie!

ja czekam na przesyłkę z aros jak małe dziecko na Mikołaja mam tyle rzeczy do zrobienia, a nic mi się nie chce...
Koleżanka ma córke w wieku 9 lat i opowiadała jak poszła do bogatszych znajomych co maja synka w posobnym wieku i ten mały pokazywał córce jakies xboxy i inne cuda a ona nie wiedziała co to jest;
kolezanka powiedziała ze wtedy jej sie zal zrobiło córki, że ona nawet nie wie co to xbox bo ich nie stac
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 11:18   #2366
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Hej

Kucyk
jak samopoczucie? choróbsko sobie poszło?? Co do zmiany ruchów, to teraz z kazdym tygodniem będą inne, w końcu miejsca coraz mniej ma Maksiu w brzuszku jeszcze tylko 10tygodni i rodzisz nieźle nie??

Edytta dobrze, że już w domu i że wszystko z Tobą i maleństwem jest ok Co do tego jak Cię potraktowano w pracy to po prostu brak słów - totalne chamstwo!!! Współczuję, bo zapewne mocno się zdenerwowałaś. Jak sytuacja z tż?


Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Ciągle sobie wmawiałam: byle do 10 tygodnia, byle do 12, teraz sobie mówię "byle do 20", a i tak wiem, że spokoju mi to nie przyniesie
Oj tak o spokój w ciąży ciężko.. a im dalej tym przynajmniej u mnie większy strach.


Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
tak samo jak wczoraj, czyli ok tylko coś jajniki mnie bolą
Agatko tak w ciąży jest - nie boli: źle, boli: też źle - no kobiecie nie dogodzisz a tak poważnie to w ciąży jeszcze dużo razy Cię coś zaboli, zwłaszcza tam na dole i w brzuchu i to tylko czysta fizjologia będzie, ale głowa swoje musi do tego dodać i się człowiek nakręca. Maluszek robi sobie miejsce i zaczyna Ci wszystko przestawiać tak aby Jemu było dobrze i wygodnie

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

a! Torres zrobił - w końcu - pierwsze nieśmiałe kroczki
ciekawe czy chwilowy wybryk, ale i tak się ciesze
klask i:Jak to mówią: najtrudniejszy pierwszy krok, a teraz już z górki



Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
22, więc nie mam złudzeń, że @ się zbliża
A może to tylko złudzenia życzę Ci takiej niespodziewajki z całego serca!!!
I bardzo się cieszę, że u Malutkiej wszystko idzie w dobrym kierunku!!!


Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Anitko- sńilo mi sie, ze urodziłaś
Śliczna córeczkę
Kubek fajny sen a masz jakieś rady jak to zrobić, żeby się spełnił ??
Miłego pakowania - zazdroszczę wyjazdu, zwłaszcza nad morze


Zeberko - jasne, że dzwonią, zwłaszcza siostry i mama - oczywiście na zasadzie jakbym nie wiedziała o co im chodzi i mówią "a tak sobie dzwonię, co u Ciebie?"
A u mnie samochód u mechanika, sterta prania do prasowania przygotowana, w planach lepienie pierogów na obiad i może frytki, i umycie podłogi, więc sorry ale dzisiaj nie wybieram się na porodówkę, zresztą skoro Małej się nie spieszy to nie będę jej poganiać. Niech sobie siedzi tam ile chce A i jeszcze siostra przyniosła mi dzisiaj ananasa i kazała zjeść całego i masować sutki - że niby dzięki temu wg niej w końcu urodzę
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 11:36   #2367
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
masować sutki - że niby dzięki temu wg niej w końcu urodzę
ty się nie śmiej tylko wieczorem zagoń tż do masowania. w niejednej książce czytałam o skuteczności pobudzania brodawek

ugotowałam pomidorową, ale poczeka do wieczora bo do teściowej na naleśniki się wybieram już dawno nie byłam u niej....
jak fajnie, że jutro sobota... tż wróci wcześniej... myślałam, że nie da się bardziej wyczekiwać weekendu niż wtedy gdy się pracuje, teraz wiem, że samotne siedzenie w domu jest gorsze
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-04-11, 12:22   #2368
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Wika
Kubek aaaa morzeeeee!!! a gdzie jedziecie?? zazdroszczę bardzo bo marzę....ale w tym roku nie ma szans...
Agatko, ja w zeszłym roku nigdzie nie wyjezdzalam.
W lutym byłam na feriach zimowych na nartach a pozniej ciazowe kiblowanie w domu.
Strasznie brakowało ni morza...
W tym roku sobie odbije. Bo jedziemy teraz a pozniej jeszcze jakos lipiec/sierpień.
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Kubek - gdzie dokladniej bedziecie nad morzem? Ja w tamtym roku pakowalam nas na 2 tygodnie, masakra. I tak czesto na miejscu musialam prac ciuszki, tetry, wszystko upaprane. Niedlugo znowu bede pakowac nas na 2 tygodnie (jak znajdziemy noclegi) i... ciezko bedzie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mniej wiecej połowa drogi Międzyzdroje-Kołobrzeg.
Dawno strasznie w tamtych rejonach nie byłam, bo ost lata jakos nam okolice trojmiasta i półwysep helski przypasowaly.

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
myślałam, że nie da się bardziej wyczekiwać weekendu niż wtedy gdy się pracuje, teraz wiem, że samotne siedzenie w domu jest gorsze
A da się jeszcze bardziej czekać, zobaczysz jak krzys bedzie po drugiej stronie brzuszka

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Pani-teraz doczytalam o torresikowych kroczkach
Gratki dla dumnej matki!
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 12:26   #2369
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Witam....

Czy luteina dowcipna może zafalszowac wynik moczu??
Wydaje mi się że nie.
Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Wczoraj przyszła ze szkoły moja Chrześnica i z płaczem powiedziała, że koleżanki ją odsunęły z grupy. Powód? nie ma butów Nike za 500 zł Paskudnych, obleśnych, na jeden sezon, ale decydujących o wartości dziecka. Niedawno siostra brała pożyczkę i kupowała xboxa, bo co jakaś koleżanka przyszła, to była zaskoczona, że u nich nie ma, więc K. nie nadawała się do grupy klasowych dziewczyn, które przed xboxem skaczą. W takiej sytuacji trudno myśleć o kolejnym dziecku.
Straszne czasy:-(
Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Mam na dzis kosmiczne zadańie- spakować siebie i dziecko ma prawie miesiac!
Przeraża mnie to. Najbardziej jego książeczki, zabawki- ktore wybrać
Te wszystkie puzzle, maty...
Ubranka-czy tylko aktualny rozmiar?

Jutro wyjeżdżamy do Wro a stamtad od razu nad morze.
Cieszę sie i boje sie jednoczesnie [COLOR="Silver"]
Odpoczywajcie i bawcie się dobrze
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 12:31   #2370
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość


A da się jeszcze bardziej czekać, zobaczysz jak krzys bedzie po drugiej stronie brzuszka [COLOR="Silver"]
To samo chciałam napisać
"Gdzie jesteeeeeś???"
"Pod balkonem, już idę!"
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-26 22:29:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.