Lubelskie Panny Młode cz. IV

[Katarzynka86]

Napisane przez gabie1

Dziewczyny, my będziemy mieli w Szalonym Kogucie wesele w przyszłym roku. Czy coś wiecie na temat tego lokalu?? Jakieś opinie, sugestie, rady??

moja koleżanka miała tam wesele tylko dwa lata temu ale była bardzo zadowolona, no i oczywiście wynajmowali tylko lokal a obsługę i jedzonko sami organizowali


maciejka83 w swoim profilu w ustawieniach po lewej stronie masz coś takiego "edytuj podpis" i tam piszesz już co chcesz i problem z głowy

[judyta83]

Napisane przez maciejka83

no własnie.....trochę drogo 170 + zastrzeżenie podniesienia o 10zł :/
a u Ciebie bylo w umowie taki zastrzeżenie?
planumemy 140 os,ale jak już się zdążyliśmy zorjentować jeżdząc po lokalach ,że w takim razie zjawi się ok. 120 os.-paranoja z tym wszystkim,bo przecież to jeszcze tyle czasu i tyle się moze pozmieniać-może do tego czasu urodzę trojaczkki;P--oj zatruję oczywiście,ale przez ten wyż demograficzny mamy przerąbane...

ja mam u siebie w lokalu 100 zł z możliwością wzrostu nawet do 140, ale nie sądzę, żeby w rzeczywistości wyszło więcej niż 120.

[Miira]

Dziewczyny chyba znalazłam piosenkę na pierwszy taniec co myślicie? http://jizzman.wrzuta.pl/audio/7HwUX...hen_i_need_you

[maciejka83]

Napisane przez judyta83

ja mam u siebie w lokalu 100 zł z możliwością wzrostu nawet do 140, ale nie sądzę, żeby w rzeczywistości wyszło więcej niż 120.

judyta,a gdzie robicie przyjęcie-bo może coś przeoczylam?suer cenę macie...

[judyta83]

Napisane przez maciejka83

judyta,a gdzie robicie przyjęcie-bo może coś przeoczylam?suer cenę macie...

W Maciejowej Chacie

[gabie1]

tak było do tej pory, od przyszłego roku ma być już catering zapewniony w Szalonym Kogucie, więc mam nadzieję, ze Pani będzie się starała i wszystko będzie dobre. To właśnie martwi mnie najbardziej, bo nie wiemy jakie będzie menu. Mamy tylko podaną liczbę dań gorących i przystawek, ale jak to będzie smakowało i jak będzie podane to się okaże....

[gabie1]

Napisane przez Miira

Dziewczyny chyba znalazłam piosenkę na pierwszy taniec co myślicie? http://jizzman.wrzuta.pl/audio/7HwUX...hen_i_need_you

Miira myślę, że to piękna piosenka na pierwszy taniec. My jeszcze nie mamy wybranej i właśnie sobie uświadomiłam, ze jeszcze o tym trzeba pomyśleć

A jaki taniec planujecie? Jakieś konkretne kroki, czy jak pójdzie
bo ja ostatnio byłam na weselu, gdzie młodzi mieli wyuczony taniec, chyba wcześniej chodzili na naukę tego tańca-to był walc angielski. Młodemu tak się pomyliły kroki, że wszyscy stali i się z niego śmiali trochę to źle wyszło..

[maciejka83]

maciejka83 w swoim profilu w ustawieniach po lewej stronie masz coś takiego "edytuj podpis" i tam piszesz już co chcesz i problem z głowy [/quote]


Katarzynka86-dziękuję

[Katarzynka86]

nie ma za co

[ewelinka3f]

Napisane przez MAGiALENA

o masz, ale trafiłam. sama chciałm napisać, że też mi sie t nie podoba.

Podzielam Wasze zdanie

Kupiliśmy już wódke- czystą żołądkową de luxe.Wczoraj zdegustowaliśmy już jedną butelkę i zgodnie stwierdziliśmy,że to był dobry wybór

[oshinek]

Napisane przez ewelinka3f

Kupiliśmy już wódke- czystą żołądkową de luxe.Wczoraj zdegustowaliśmy już jedną butelkę i zgodnie stwierdziliśmy,że to był dobry wybór

Słyszałam od wielu osób, że to bardzo dobra wódka
A można wiedzieć gdzie i za ile ją kupiliście?

[tancerka212]

a właściwie dziewczyny to ile ciasta i ile alkoholu sie liczy na osobę na wesele? bo tak własnie się zastanowilam że wiem że mam to kupic ale nie wiem w jakich ilościach???

jak będę miec wesele powiedzmy na 180 osób to ile tego zamówic??

[karolada]

Napisane przez gabie1

Miira myślę, że to piękna piosenka na pierwszy taniec. My jeszcze nie mamy wybranej i właśnie sobie uświadomiłam, ze jeszcze o tym trzeba pomyśleć

A jaki taniec planujecie? Jakieś konkretne kroki, czy jak pójdzie
bo ja ostatnio byłam na weselu, gdzie młodzi mieli wyuczony taniec, chyba wcześniej chodzili na naukę tego tańca-to był walc angielski. Młodemu tak się pomyliły kroki, że wszyscy stali i się z niego śmiali trochę to źle wyszło..

My chcemy się zapisać na razie na jakiś kurs. Bardzo bym chciała taki taniec zatańczyć ale niestety mój TŻ nie chce :/ póki co może jeszcze da się przekonać

[ana_01]

Napisane przez ewelinka3f

Kupiliśmy już wódke- czystą żołądkową de luxe.Wczoraj zdegustowaliśmy już jedną butelkę i zgodnie stwierdziliśmy,że to był dobry wybór

Ostatnio jak byłam na weselu to była ta wódka, w sobote u mojej koleżanki też ma być własnie żołądkowa de luxe..Ogólnie jest okej, tylko ja jak ją piłam 2 razy to na drugi dzień było cięęęężko..ale to może ja tak reaguje

[froggie]

Napisane przez onaella

nie martw się, ciocie wizażanki pomogą
coś mi się kojarzy, że Ty niedaleko mnie mieszkasz więc ja jako pedagog i za nianę mogę robic

hihi lepiej jeszcze nad tym pomyśl, bo jak się dzieci wdadzą w tatusia to nawet super niania tutaj nie pomoze
denis rozrabiaka przy moim TZ to był aniołek ;-)

[edytka27101982]

Napisane przez tancerka212

a właściwie dziewczyny to ile ciasta i ile alkoholu sie liczy na osobę na wesele? bo tak własnie się zastanowilam że wiem że mam to kupic ale nie wiem w jakich ilościach???

jak będę miec wesele powiedzmy na 180 osób to ile tego zamówic??

alkohol u mnie na dwa dni to max.0,75 na osobę (sugestia właścicielki) zastanawiam się ile z tego zamienić na wino, osobiście z TŻtem nie pijemy czystej wcale jak i przyjaciele ale na bank % zostanie dużo, bo mam przyjaciół mało pijących, wręcz sporo abstynentów a właścicielka podała standardową ilość, taką żeby nie zabrakło na takim prawdziwym weselichu

tort liczy się 0,12kg na osobę

ciasta liczy się na jeden dzień 0,15kg na osobę, dwa dni 0,3kg/osobę.
jeśli dajecie gościńce to taki gościniec powinien mieć min.0,4kg/na parę (zazwyczaj się daje parze 1gosciniec)

czyli: wesele 1 dniowe na 180 osób:

tort 22kg

ciasta 27kg + 36kg na gościńce dla każdej pary po jednym

alkoholu na jeden dzień po 0,5 na osobę to max czyli 180 butelek 0,5

jeśli dochodzi drugi dzień trzeb analogicznie doliczyć ale z umiarem bo zawsze jest mniej osób na poprawinach

[onaella]

czyli: wesele 1 dniowe na 180 osób:

tort 22kg

ciasta 27kg + 36kg na gościńce dla każdej pary po jednym

alkoholu na jeden dzień po 0,5 na osobę to max czyli 180 butelek 0,5

jeśli dochodzi drugi dzień trzeb analogicznie doliczyć ale z umiarem bo zawsze jest mniej osób na poprawinach[/quote]



oooo matko, to ile kg ja będę musiała mieć na 300 osób jejjjj......

A jeżeli chodzi o poprawiny to u mnie w rodzinie zawsze przychodzą wszyscy bo to takie sam dzien jak pierwszy, natomiast u Tż już tak nie jest i to mnie denerwuje i nie bardzo rozumiem takie olewanie (tak, dla mnie to olewanie). Na pierwszy dzień przyjdzie a na drugi już nie łaska mimo, że każdy wie, że za to zapłaciłam i robiąc wesele 2 dniowe liczę na obecność na obu dniach

[edytka27101982]

Napisane przez onaella

oooo matko, to ile kg ja będę musiała mieć na 300 osób jejjjj......

A jeżeli chodzi o poprawiny to u mnie w rodzinie zawsze przychodzą wszyscy bo to takie sam dzien jak pierwszy, natomiast u Tż już tak nie jest i to mnie denerwuje i nie bardzo rozumiem takie olewanie (tak, dla mnie to olewanie). Na pierwszy dzień przyjdzie a na drugi już nie łaska mimo, że każdy wie, że za to zapłaciłam i robiąc wesele 2 dniowe liczę na obecność na obu dniach

Kochana, no takie są wyliczenia,
bo dajmy na to: zważ sobie kawałek tortu taki jak chcesz gościom pokroić, to min wyjdzie 10dkg a czasem się ukroi więcej , czasem mniej, czasem obsługa sobie odkroi,
najgorsze jest to, że sporo ludzi nie zje potem tego tortu, sporo się marnuje zwyczajnie... wyrzucane jest przy sprzątaniu stołów
fakt te 0,15 kg ciasta na osobę to max, na bank nie zabraknie na stołach na jeden dzień, też wiesz przy tak dużej liczbie osób jak masz to nie zgadniesz co będą woleli jeść słodkie czy słone bardziej... mówią że drugiego dnia więcej ciasta idzie...

[onaella]

Napisane przez edytka27101982

Kochana, no takie są wyliczenia,
bo dajmy na to: zważ sobie kawałek tortu taki jak chcesz gościom pokroić, to min wyjdzie 10dkg a czasem się ukroi więcej , czasem mniej, czasem obsługa sobie odkroi,
najgorsze jest to, że sporo ludzi nie zje potem tego tortu, sporo się marnuje zwyczajnie... wyrzucane jest przy sprzątaniu stołów
fakt te 0,15 kg ciasta na osobę to max, na bank nie zabraknie na stołach na jeden dzień, też wiesz przy tak dużej liczbie osób jak masz to nie zgadniesz co będą woleli jeść słodkie czy słone bardziej... mówią że drugiego dnia więcej ciasta idzie...

oj z tym wyrzucaniem tortu to masz rację, za serce ściska jak się to widzi. Ja dlatego po prostu nie biorę tortu bo mi jeden gryz w zupełności wystarcza więc zawsze od Tż mogę dziabnąc sobie

Z tym ciastem to też różnie bywa i chyba tak naprawdę ciężko ugadnąc ile pójdzie, ale to fakt słyszałam, że 2 dnia idzie więcej

[tancerka212]

dzięki bardzo za wyliczenia, zapiszę sobie to wszystko ładnie zaraz

[onaella]

Napisane przez froggie

hihi lepiej jeszcze nad tym pomyśl, bo jak się dzieci wdadzą w tatusia to nawet super niania tutaj nie pomoze
denis rozrabiaka przy moim TZ to był aniołek ;-)

to przynajmniej w domku zawsze wesolo będziesz miała

[edytka27101982]

Napisane przez tancerka212

dzięki bardzo za wyliczenia, zapiszę sobie to wszystko ładnie zaraz

nie ma sprawypolecam się

jeszcze szampan na powitanie 1 butelka na 8 osób

owoce wg sezonowości... wiadomo inaczej liczy się arbuzy inaczej banany,
ale tez nie należy przesadzać,
najczęściej winogrona idą i banany, jak się dowiem o dokładne wyliczenia to napisze
padam idę spać dobranoc

[maciejka83]

Napisane przez edytka27101982

nie ma sprawypolecam się

jeszcze szampan na powitanie 1 butelka na 8 osób

owoce wg sezonowości... wiadomo inaczej liczy się arbuzy inaczej banany,
ale tez nie należy przesadzać,
najczęściej winogrona idą i banany, jak się dowiem o dokładne wyliczenia to napisze
padam idę spać dobranoc

a ja słyszałam od jednego z menagerów..że banany wlasnie prawie nie idą i faktycznie-malo się ich zjada,tak samo kiwi-myślę,że czereśnie to fajny pomysł,nie wiem jak truskawki...
moja koleżanka na swoim weselu miala polokę arbuza,w którą były powkuwane szaszyki owocowe-fajnie to wygladao,niedrogo i smakowicie

i podobno trzeba się zaopatrzećw winko-białe i czerwone,choć biale schodzi lepiej-tak przynajmniej dowiedziałam się w różnych lokalach podczas poszukiwańsali:P

[gabie1]

Napisane przez karolada

My chcemy się zapisać na razie na jakiś kurs. Bardzo bym chciała taki taniec zatańczyć ale niestety mój TŻ nie chce :/ póki co może jeszcze da się przekonać

Ja sobie wymarzyłam właśnie walc angielski, tylko jeszcze nie mamy piosenki. Mój TŻ też chce, bo dobrze nam on wychodzi, ale jeszcze trzeba będzie go podszkolić i dodać jakieś figurki myśłałam też, zeby w czasie tańca były bańki mydlane i chyba się na nie zdecyduję, zeby było romantycznie i nastrojowo

[maciejka83]

my też chcemy się zapisać na kurs tańca-ale tak bardziej indywidualnie-we dwoje-sisotra mojego A. prowadzi.Musimy i to koniecznie,bo ja to wogóle nie mam wyczucia rytmu:/ a na swoim weselu to nie tylko 1szy taniec,ale trzeba wszystkich obtańcować i waszyscy się patrzą...ehs.....

[madzikownia]

Napisane przez ana_01

Ostatnio jak byłam na weselu to była ta wódka, w sobote u mojej koleżanki też ma być własnie żołądkowa de luxe..Ogólnie jest okej, tylko ja jak ją piłam 2 razy to na drugi dzień było cięęęężko..ale to może ja tak reaguje

Nie tylko Ty ja rowniez za dobrze sie nie czuje i moi znajimi tez po zoladkowce. Ale nie wiem od czego to zalezy bo na forum bardzo chwala sobie ta wodeczke

[Miira]

Napisane przez gabie1

Miira myślę, że to piękna piosenka na pierwszy taniec. My jeszcze nie mamy wybranej i właśnie sobie uświadomiłam, ze jeszcze o tym trzeba pomyśleć

A jaki taniec planujecie? Jakieś konkretne kroki, czy jak pójdzie
bo ja ostatnio byłam na weselu, gdzie młodzi mieli wyuczony taniec, chyba wcześniej chodzili na naukę tego tańca-to był walc angielski. Młodemu tak się pomyliły kroki, że wszyscy stali i się z niego śmiali trochę to źle wyszło..

No właśnie z tym pierwszym tańcem... mój TŻ nie znosi tańczyć ale byliśmy nawet pół roku temu na kursie tańca Jako tako nam to wychodziło... ale do ideału jeszcze daleko U mnie w domu jest przekonanie, że to ma być walc i koniec żadnych "przytulańców" więc jesteśmy w kropce coś trzeba będzie zaimprowizować. Jakieś podstawowe kroki heheh, bo piruety to nam raczej nie wyjdą tak jak byśmy chcieli

Jeśli chodzi o wódkę to ja nawet nie mam nic do gadania... bo wódką zajmuje się mój ojciec i inna niż Finlandia być nie może ale ja jako iż należę do grupy tych raczej mało pijących (tymbardziej na własnym ślubie) więc mi to tam wszystko jedno. Choć przyznam że Finlandia to dla mnie chyba najlepsza wódka.

Zastanawia mnie jeszcze kwestia poprawin. Bo nie mamy na poprawiny omówionego jeszcze zespołu i w zasadzie nie wiem czy zamawiać zespół (o ile się jeszcze da) czy raczej puszczać muzykę z płyt... U mnie w domu parę razy do roku (na imieniny moich rodziców, sylwestra itp) zbierają się znajomi moich rodziców i robią sobie taką potańcówkę mają już swoje ulubione hity i pląsają do białego rana. Więc tak sobie myślę, że spokojnie na poprawinach by tez im wystarczyło

[Monica80]

Napisane przez Miira

Jeśli chodzi o wódkę to ja nawet nie mam nic do gadania... bo wódką zajmuje się mój ojciec i inna niż Finlandia być nie może ale ja jako iż należę do grupy tych raczej mało pijących (tymbardziej na własnym ślubie) więc mi to tam wszystko jedno. Choć przyznam że Finlandia to dla mnie chyba najlepsza wódka.

Twój tata ma dobry gust U nas tez była Finlandia i nikt nie wyobrażał sobie że może być co innego. Ja nie cierpię wódki, ale tą wyjątkowo toleruję

[Katarzynka86]

też bym z miłą chęcią chciała u siebie finlandię ale poprostu nas na to nie stać no i będzie jakaś inna wódeczka ale jaka to jeszcze nie wiem w gruncie rzeczy to mi wszystko jedno :P

[ewelinka3f]

Napisane przez oshinek

Słyszałam od wielu osób, że to bardzo dobra wódka
A można wiedzieć gdzie i za ile ją kupiliście?

Kupiliśmy ją w Chełmie,w hurtowni.Cena za sztukę to było 15,50 Pani powiedziała,ze ona teraz jest u nich w promocji