PM 2017, cz. 34 :)

[oljaa]

Napisane przez Eunice9

To już zależy od czlowieka. Mieliśmy kiedyś na studiach dyskusje o tym i część myśli tak,a czesc tak. Ja uważam ze niczym się od zwierząt nie różnimy i za bardzo się "wywyzszamy" jako ludzie, i nie mamy prawa sprawiać zwierzętom cierpienia bez powodu. Ale to tylko moje zdanie

Co do wywyższania się nad zwierzętami - znajdź zwierzę, które wynalazło leki lub cokolwiek co nie zmienia faktu, że ludzie znęcający się nad zwierzętami mają nierówno pod sufitem delikatnie mówiąc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[luna_laula]

Napisane przez LadyArya

dlaczego smutne ? chyba lepiej zeby osoba ktora sadzi ze nie zajmie sie odpowiednio takim dzieckiem bo go nie pokocha go nie adoptowala i nioe widze w tym nic smutnego. chyba ze uwazasz ze z obowiazku powinno sie przygarniac sieroty mimo braku uczuc do nich. inna sprawa ze nie wiem czemu uwazasz ze genralnie potepiam adopcje, jesli ktos czuje ze bylby dobrym rodzicem to niech adoptuje i ja go za to pochwale, co nie znaczy ze sama chcialbym to zrobic. i nie wiem co jest w tym takiego szokujacego. moze jak wam kiedys umrze babcia to przygarnijcie sobie jakas obca pania z domu starcow, bo wkoncu co za roznica, to tez czlowiek ?

z tym porównaniem to trochę pojechałaś nie wiem czy jest sens dalej dyskutować

Napisane przez oljaa

Co do wywyższania się nad zwierzętami - znajdź zwierzę, które wynalazło leki lub cokolwiek co nie zmienia faktu, że ludzie znęcający się nad zwierzętami mają nierówno pod sufitem delikatnie mówiąc

Są potworami, których izolowałabym od społeczeństwa

[Eunice9]

Napisane przez oljaa

Co do wywyższania się nad zwierzętami - znajdź zwierzę, które wynalazło leki lub cokolwiek

I dlatego jesteśmy lepsi? Według mnie jesteśmy takimi samymi istotami jak zwierzęta, dokładnie tak samo cierpimy i mamy świadomość tego bólu, dokładnie dokładnie ten sam sposób opiekuje sie swoimi dziećmi i nie chcemy by ktoś nam je zabrał. Ale wynalezlismy leki,elektryczność, technologie itd. więc możemy wszystko? Przez to wywyzszanie się ludzkosci niszczymy masz świat, nature. No ale calkie ludzkości nie zmienimy, więc wywód trochę pozbawiony sensu



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aankaa092]

Napisane przez LadyArya

swoja droga ile bylo przypadkow ze ktos adoptowal bo powiedzieli mu ze nie moze miec dzieci a potem nagle jednak zaszedl w ciaze i dziecko adoptowane poszlo w odstawke. wiec myslenie "nie moge miec swoich wiec zaadoptuje" czasem bywa zgubne

Jakbym adoptowała i potem zaszła w ciąże to bym nigdy nie dała po sobie poznać ze któreś nie jest "z moich genów" bo i jedno i drugie byłoby moim dzieckiem

Napisane przez luna

Przecież nie mówiłam na serio ale psy się wystawia wszędzie i nie widzę w tym nic złego


Wydaję mi się, że tego nie wiesz, chyba że już próbowałaś

Okej nie zrozumiałam

Napisane przez paulinunia

Co do adopcji to ostatnio rozmawialiśmy o tym bo znajomi opowiadali o parze która rozstała się po kilku latach małżeństwa bo jedno z nich nie może mieć dzieci. Tz stwierdził że wtedy napewno namawiał mnie na adopcje. Ja w sumie też bo nie wyobrażam sobie rozstać się wtedy z tz

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

My tez byśmy adoptowali. Rozmawialiśmy już o tym

Napisane przez malgosiaw123

O i to określenie idealnie pasuje do mnie opier***e wszystko

:Hahaha:

Napisane przez serduszko165

Z pierwszego zdjęcia ta rozkloszowana

Zgadzam się


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

Napisane przez luna_laula

Są potworami, których izolowałabym od społeczeństwa

Co innego "humanitarne" zabicie zwierzecia a co innego znecanie się.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Napisane przez LadyArya

dla mnie jedzenie psow jest straszne i strasznie mnie smuci ze gdzies na swiecie je jedza, no ale niestety nic na to nie poradze


Eunice dla mnie koń to zwierze domowe (domowe w przenosni wiadomo ze trzyma sie je w zagrodzie ) , przyjaciel czlowieka, z ktorym mozna wytworzyc wielka wiez, wiec dla mnie to co innego niz swinia ktora traktuje jako pokarm.

Czemu nie możesz zbudować więzi ze swinia? robilybyscie sobie maseczki błotne

Ja kocham Bigos dzis zjadlabym spaghetti a mam ogorkowa dzięki Motylek

O co chodzi z Abramowicami?

[aassiiaa1988]

U mnie w domu też ogorkowa, a ja dopiero przed 22 będę w chacie :/ nie mam nic do jedzenia ale zalatwilam już wszystko co miałam, a do labo jeszcze sporo czasu więc może pójdę gdzieś coś zjeść. Tylko co

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

[LadyArya]

Napisane przez luna_laula

z tym porównaniem to trochę pojechałaś nie wiem czy jest sens dalej dyskutować



Są potworami, których izolowałabym od społeczeństwa

no dalam skrajny przyklad, wiadomo, ale chodzilo tylko o pokazanie ze geny jednak czesto maja znaczenie

[magdenka]

Napisane przez Edithh_21

Pasztet z królika dobry jest
Taka nasza natura i kultura, ostatnio widziałam w tv jak Geslerowa pokazywała jak jedzą gdzieś świnki morskie

moja ciotka w Peru dostała świnkę morską i nie powiedzieli jej od razu co to jest
[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;67801706]Właśnie chodzi mi o to, że sporo ludzi nie może mieć dzieci to nie adoptują, bo nie chcą wychowywać dziecka obcych ludzi, kupią za to rasowego psa.
[/QUOTE] Mnie to nie dziwi, wychowanie psa to dużo mniejsza odpowiedzialność niż wychowanie człowieka.

Napisane przez LadyArya

moze jak wam kiedys umrze babcia to przygarnijcie sobie jakas obca pania z domu starcow, bo wkoncu co za roznica, to tez czlowiek ?

swojego narzeczonego kochasz, mimo że nie jest z tobą spokrewniony, prawda? A jeśli wcześniej kochałaś kogoś innego, w poprzednim związku to już w ogóle nie wiem jak to możliwe

Ja się przywiązuje nawet do dzieci, z którymi pracuję.

[LadyArya]

Napisane przez malgosiaw123

Czemu nie możesz zbudować więzi ze swinia? robilybyscie sobie maseczki błotne

Ja kocham Bigos dzis zjadlabym spaghetti a mam ogorkowa dzięki Motylek

O co chodzi z Abramowicami?

genaralnie masz racje ze ze swinia tez mozna wytworzyc wiez, no ale jestem przyzwyczajona patrzec na te zwierzeta jako jedzenie bo nie ukrywajmy tylko po to sie je hoduje

[magdenka]

Napisane przez malgosiaw123

O co chodzi z Abramowicami?

szpital psychiatryczny

[luna_laula]

Napisane przez malgosiaw123

Czemu nie możesz zbudować więzi ze swinia? robilybyscie sobie maseczki błotne


O co chodzi z Abramowicami?

Świnie są bardzo inteligentne i można z nimi zbudować więź podobną do tego jaką mamy z psami

W Abramowicach mamy szpital psychiatryczny dlatego czasem w żartach mówi się, że ktoś jest z Abramowic gdy coś jest z nim nie tak

[Eunice9]

Napisane przez luna_laula

Świnie są bardzo inteligentne i można z nimi zbudować więź podobną do tego jaką mamy z psami

W Abramowicach mamy szpital psychiatryczny dlatego czasem w żartach mówi się, że ktoś jest z Abramowic gdy coś jest z nim nie tak

Niektórzy w sumie mają te małe świnki Teacup pigs? Takie miniaturowe słodkie Ale do mnie i te duże są slodziasnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magdenka]

Napisane przez LadyArya

genaralnie masz racje ze ze swinia tez mozna wytworzyc wiez, no ale jestem przyzwyczajona patrzec na te zwierzeta jako jedzenie bo nie ukrywajmy tylko po to sie je hoduje

są też świnki miniaturki https://www.youtube.com/watch?v=oPpF2k3_234

[LadyArya]

Napisane przez magdenka

moja ciotka w Peru dostała świnkę morską i nie powiedzieli jej od razu co to jest
Mnie to nie dziwi, wychowanie psa to dużo mniejsza odpowiedzialność niż wychowanie człowieka.
swojego narzeczonego kochasz, mimo że nie jest z tobą spokrewniony, prawda? A jeśli wcześniej kochałaś kogoś innego, w poprzednim związku to już w ogóle nie wiem jak to możliwe

Ja się przywiązuje nawet do dzieci, z którymi pracuję.

narzeczony to dla mnie co innego i jeszcze raz powtarzam ze nie potepiam adopcji u innych ludzi, wrecz uwazam to za piekna decyzja po prostu sama nie czuje ze bylabym dobra matka dla takiego dziecka wiec odpowiedzialnie wole go nie adoptowac.

[malgosiaw123]

Napisane przez krasulka7399

Co sądzicie?
http://www.agnesfashiongroup.pl/15215,a1,k14,s904#
http://www.agnesfashiongroup.pl/16141t,a1,k20,s1148#
Tylko nie jestem przekonana do długiego rękawa...

Piękne obydwie
Ja długie rękawy kocham.

[marta271]

Napisane przez malgosiaw123

Tylko ja to chyba chce taka mega cienka
Też się zdziwiłam że 1300 to niby tak tanio


Muszka jaki chcesz mieć kolor dołu? Taki jak mierzylas?

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------



Matko nie chce tyle dać za obrączki cena taka sporą że względu na kamień też?

4 brylanciki, moja byla duzo drozsza. Chcialam wziasc cyrkonie ale tz powiedzial ze maja byc brylanty

[LadyArya]

Napisane przez magdenka

są też świnki miniaturki https://www.youtube.com/watch?v=oPpF2k3_234

to prawda ze te male swinki sa slodkie raz widzialam babke na spacerze z taka na smyczy

[Dorotti666]

Napisane przez malgosiaw123

Piękne obydwie
Ja długie rękawy kocham.

Jak dla mnie rzadko kiedy długi rękaw ładnie leży na pannie młodej.
Często odstaje i się marszczy co strasznie mnie od tego odpycha
Dlatego ja szukałam sukni bez rękawów, z resztą z przyzwyczajenia podwijałabym taki rękaw w sukni ślubnej, bo wszystkie podwijam

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez magdenka

są też świnki miniaturki https://www.youtube.com/watch?v=oPpF2k3_234

ale słodkie

[LadyArya]

Napisane przez malgosiaw123

Piękne obydwie
Ja długie rękawy kocham.

ja w zabudowanych sukniach wygladalam bardzo zle, od razu wiedzialam ze dla mnie jedyna opcja jest suknia z dekoltem w serce bez ramion

[paulinunia]

Napisane przez Dorotti666

Jak dla mnie rzadko kiedy długi rękaw ładnie leży na pannie młodej.
Często odstaje i się marszczy co strasznie mnie od tego odpycha
Dlatego ja szukałam sukni bez rękawów, z resztą z przyzwyczajenia podwijałabym taki rękaw w sukni ślubnej, bo wszystkie podwijam

Też mam taki głupi nawyk. Nawet w pracy jak jestem w marynarce to ciągle podwijam. A wszystkie swetry mam rozciągniete w rękawach :-D

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[muszkaaa8]

Napisane przez krasulka7399

No ale się zastanawiam nad tą i nad tą.

Ciekawa jestem jakbym w tym długim rękawie wyglądała. Na kimś mi się podobają, ale nie jestem pewna czy to dla mnie.

Idź i zmierz wtedy sobie porównasz

Napisane przez krasulka7399

Przejdę się w wolnej chwili i zobaczę czy to w ogóle dla mnie
Jakoś na wyższych osobach bardziej mi się podoba długi rękaw.

Ja mam 163 cm i baaardzo dobrze się czułam w długim rękawie

[serduszko165]

Napisane przez LadyArya

dlaczego smutne ? chyba lepiej zeby osoba ktora sadzi ze nie zajmie sie odpowiednio takim dzieckiem bo go nie pokocha go nie adoptowala i nioe widze w tym nic smutnego. chyba ze uwazasz ze z obowiazku powinno sie przygarniac sieroty mimo braku uczuc do nich. inna sprawa ze nie wiem czemu uwazasz ze genralnie potepiam adopcje, jesli ktos czuje ze bylby dobrym rodzicem to niech adoptuje i ja go za to pochwale, co nie znaczy ze sama chcialbym to zrobic. i nie wiem co jest w tym takiego szokujacego. moze jak wam kiedys umrze babcia to przygarnijcie sobie jakas obca pania z domu starcow, bo wkoncu co za roznica, to tez czlowiek ?

Ja nikogo nie zmuszam, wyraziłam swoje zdanie.

[luna_laula]

Napisane przez Dorotti666

Jak dla mnie rzadko kiedy długi rękaw ładnie leży na pannie młodej.
Często odstaje i się marszczy co strasznie mnie od tego odpycha
Dlatego ja szukałam sukni bez rękawów, z resztą z przyzwyczajenia podwijałabym taki rękaw w sukni ślubnej, bo wszystkie podwijam

Jak jest z grubej koronki to rzeczywiście brzydko ostaje. Ja za to mam inne zboczenie. Strasznie zwracam uwagę na ramiona i uważam, że moje są za mało smukłe i wyćwiczone, żeby nimi świecić a do tego prawie wszystkie suknie są bez, więc średnio mi się podobają i wolę coś innego

Moje nie będą odstawać

[malgosiaw123]

Napisane przez Eunice9

I dlatego jesteśmy lepsi? Według mnie jesteśmy takimi samymi istotami jak zwierzęta, dokładnie tak samo cierpimy i mamy świadomość tego bólu, dokładnie dokładnie ten sam sposób opiekuje sie swoimi dziećmi i nie chcemy by ktoś nam je zabrał. Ale wynalezlismy leki,elektryczność, technologie itd. więc możemy wszystko? Przez to wywyzszanie się ludzkosci niszczymy masz świat, nature. No ale calkie ludzkości nie zmienimy, więc wywód trochę pozbawiony sensu



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie cierpimy identycznie jak zwierzęta. Człowiek ma więcej zmartwień,problemow itp niz jakiś pies dlatego wolalabym pomoc takiemu człowiekowi niz zwierzeciu.

Co do najadania to najlepiej syta czuję się po miechu

[Eunice9]

Napisane przez malgosiaw123

Nie cierpimy identycznie jak zwierzęta. Człowiek ma więcej zmartwień,problemow itp niz jakiś pies dlatego wolalabym pomoc takiemu człowiekowi niz zwierzeciu.

Co do najadania to najlepiej syta czuję się po miechu

Zależy jakie jedzenie, mój Tż tez tak mówił ale jak zaczął jesc moje obiadki bezmięsne ale chyba dobrze skomponowane to najada sie do syta

Co do cierpienia to chodziło mi tu ściśle o cierpienie fizyczne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyArya]

Napisane przez serduszko165

Ja nikogo nie zmuszam, wyraziłam swoje zdanie.

zmuszac kogos chocbys chciala nie masz jak, ale potepianie kogos bo nie chce adoptowac dziecka jest serio nie na miejscu.

[serduszko165]

Napisane przez LadyArya

zmuszac kogos chocbys chciala nie masz jak, ale potepianie kogos bo nie chce adoptowac dziecka jest serio nie na miejscu.

Ale ja nikogo nie potępiłam, czy gdzieś masz coś takiego napisane? Nie!!! Ja napisałam, że nie rozumiem tego i mam do tego prawo. Tak jak Ty napisałaś, że nie pokochasz,tak ja, że nie rozumiem.

[LadyArya]

Napisane przez serduszko165

Ale ja nikogo nie potępiłam, czy gdzieś masz coś takiego napisane? Nie!!! Ja napisałam, że nie rozumiem tego i mam do tego prawo. Tak jak Ty napisałaś, że nie pokochasz,tak jak, że nie rozumiem.

no wywnioskowalam ze zdania ze zdania w ktorym pisalas o "tredowatych dzieciach" tak jakbym gardzila tymi dziecmi czy cos. A ja bardzo wspolczuje tym dzieciom i zycze im jak najlepeij zeby znalazly swoje rodziny tyle ze sama nie chce adoptowac.

[motylek825]

Napisane przez Eunice9

A na co dokładnie choruje? Bierze leki?]

Tak bierze leki. Ogólnie nie wiem na co dokładnie choruje ale ma tak czasem, ze poduszka do niej mowi, zaczyna sie śmiać znienacka albo chodzi i wyzywa wszystkich naokoło. Rożnie z nią bywa. Kiedys było z nią gorzej bo wstawała w nocy i gaz odkręcała, pakowała sie i mowila ze wyjeżdża. Takie rożne jazdy. A to wszystko powikłania związane z zapaleniem opon mózgowych i szokiem poporodowym. W międzyczasie była tez padaczka.

Napisane przez malgosiaw123

Ja kocham Bigos dzis zjadlabym spaghetti a mam ogorkowa dzięki Motylek :

Przepraszam, nie bij