|
|
#2371 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
ines - myślę, że nie jest głupi i jeśli podpytywał koleżankę, to wie, że do Ciebie to dotrze i oczekuje reakcji
Na jakiej zasadzie się spotykacie? Jeśli po koleżeńsku, to w momencie, gdy zacznie przekraczać granicę, powiedz mu, że nie jesteś gotowa na bliższą relację i wolisz zachować znajomość na przyjacielskiej stopie. I tyle.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2372 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Ogarnęłam się, czekam aż mój dziec wstanie i idziemy na lody. Mam nadzieje, ze nie zacznie padać
![]() Myślę podobnie jak Malla, że w momencie przekroczenia granicy porozmawiać z kolegą
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
#2373 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Dzięki dziewczyny
Nie wiem myślę o tym cały czas żeby go nie skrzywdzić ani nie zrazić, ciągnie mnie do niego i wiem, że jego do mnie też ale jest dla mnie za wcześnie na jakieś relacje damsko-męskie gdy nawet widząc parę na ulicy widzę oczami wyobraźni byłego z nową Ale zrobię tak jak mówicie, jak coś zacznie to wtedy mu powiem stop nie przyspieszaj tego, bo się skończy bardzo źle dla nas obojga. Ja miałam iść na rolki a coraz bardziej się chmurzy
|
|
|
|
#2374 |
|
she-wolf
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
ja z kolei żyję teraz w wirze pracy związanym z wyjątkowo trwającą w tym roku sesją - widzę tego plusy, ponieważ dzięki temu nie myślę zbyt wiele o głupotach
![]() lalalala325, o matko, cholernie współczuję sama pewnie bym się rozryczała, a wcześniej miała ochotę zdzielić ich po twarzy.. dlatego tak bardzo nie chcę już kiedykolwiek widzieć mojego byłegoale uwierz, z czasem będzie lepiej i łatwiej
__________________
"Stop thinking and just let things happen..." tłumaczę
![]() |
|
|
|
#2375 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Juz niie wiem jak przekonać siebie, że lepiej mi bez niego. Jak można plakav za kłamcą, manipulatorem, kimś Nie wartym naszych lez. Nienawidzę go za to, że doprowadził mnie do takiego stanu. Nie umiem sobie z tym poradzić. Chciałabym wziąć się w garść, ale za każdym razem jak postanawiam to się załamuje po jakimś czasie. Juz nie mam siły.
---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ---------- Czuje jakbym się cofała. Pomóżcie sprowadzcie na ziemię. Pocieszcie, że będzie lepiej. Nie potrzebuje teraz wylewania na mnie wiadra pomyj.
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
#2376 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Może jakaś terapia?
Mnie już totalnie, absolutnie przeszło, już nawet nie mam ochoty mu pomóc ani nie martwię się jego nędznym losem, jest mi zupełnie obojętny, nie śni mi się, nie myślę o nim, a na dźwięk dzwonka telefonu zastanawiam się, czy to kurier, czy telemarketing.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2377 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
Malla jak Ci się to udało.?
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
|
#2378 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Wbijałam sobie do głowy, że nic z tego nie będzie. Inni mi wbijali.
Wychodziłam jak najczęściej do ludzi, choćby to były rozmowy na Skypie o wczorajszym obiedzie. Czytam artykuły i poradniki psychologiczne, 100% z nich zgadza się, że związek nie ma sensu, gdy pojawia się agresja (niekoniecznie w fizycznym sensie, zaczyna się od brzydkich słów, obojętności, braku rzeczywistej, niepokazowej troski). Nie było łatwo, bo ciągle do mnie przychodził i chodzimy do jednej szkoły tańca.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2379 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
|
#2380 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
O taaaak wychodzenie ze znajomymi i poznawanie nowych ludzi jest chyba najbardziej pomocne. Przynajmniej dla mnie jak spotykam się z kimś to nie myślę o byłym. Wczoraj nawet nie był moją ostatnią myślą przed snem co jest niewątpliwym plusem
![]() Co prawda wiem, że mi nie przeszło mam wahania nastrojów w ciągu dnia: raz mogę tańczyć jak debil sama ze sobą a godzinę potem siedzieć i myśleć nad Bóg wie czym. |
|
|
|
#2381 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Córko Czarownic, np. krótki i realistyczny wywiad http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,1327...azeta_Wyborcza
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2382 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Najważniejsze, że zapominasz na coraz dłużej
---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ---------- Malla a książki? Wczoraj szukałam w bibliotece ale z Ula to wiesz...
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
#2383 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Oklamal mnie, że z nią nie jest. Wiedziałam, że jest śmieciem, naprawdę. Ale tym razem osiągnął dno dna. Nie chce go znac.zablokowalam go wszędzie. Zmieniam numer. Odetne się. Musze dac rade.
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
#2384 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Czy wy nie macie dziecka? Jesli tak moze cie pozwac za utrudnianie kontaktu
|
|
|
|
#2385 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
Po prostu jak zadzwoni w innej sprawie niż Ula, to przeproś, ale nie możesz teraz rozmawiać. Bądź stanowcza i nie daj się wciągać w głupie gadki. Nie umawia spotkania, nie pyta o córkę - nie rozmawiaj z nim, uprzejmie go spław. Cytat:
Dużą książką opisującą w przystępny, choć nieco nudny sposób mechanizmy utrzymywania i wygasania uczucia jest "Psychologia miłości" Wojciszke.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#2386 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
Musze chyba poczytać zolzy, kilka osób o nich mówiło. ---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ---------- Nie czytałam artykułu, bo Ula mi nie dała. ale dzisiaj przeczytam. I skocze do biblioteki.
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
|
#2387 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 63
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Dziewczyny czy mozna byc...bardzo zakompleksionym narcyzem ?
Ex nie umiał oprzeć się urokowi żadnej atrakcyjnej dziewczyny, teraz wiem jak często musiał z nimi gadac pewnie i spotykać za moimi plecami...ale chyba nawet nie dlatego, że z natury jest babiarzem on jest po prostu mega zakompleksionym człwiekiem i w ten sposób mógł sobie coś udowodnić i to chyba było silniejsze od niego... A z drugiej strony jak miał gorszy dzien albo jakies problemy nigdy ale to nigdy nic nie powiedział prze co wychodziły często nieporozumienia, on nie umiał przyznawac się do słabości... Przez co był taki troche jak robot. Edytowane przez lagmina Czas edycji: 2015-07-02 o 21:18 |
|
|
|
#2388 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 557
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
lagmina - tak, można. Stwierdzam, że mój od wczoraj eks właśnie taki jest...
Ma kompleks niższości (dosłownie, bo nie jest zbyt wysoki) i wyrywając laski chyba sobie to wynagradza... Dziewczyny po kilku latach znów do Was dołączam Serce rozerwane na strzępy..Byłam 2 lata sama, wszystko sobie poukładałam, byłam (JESTEM!! ) silna i teraz znów to samo... Byliśmy 3 miesiące ze sobą, ale to były najintensywniejsze 3 miesiące w moim życiu. Mimo 3ech poprzednich, w tym 2ch kilkuletnich związków, naprawdę nie wiem czy kochałam tak jak jego... ;( Ku*ewsko boli. Mam 28 lat, jestem dojrzałą babą a nie potrafię sobie poradzić... (POTRAFIĘ!! ) Od tygodnia czułam, że jest inaczej, że jest inny, bardziej oschły, zdystansowany... Dopytywałam, słyszałam że wszystko ok, a on spotykał się na boku z jakąś lalką.. Wczoraj przycisnęłam (sms) i dowiedziałam się, że jest ze mną bardzo szczęśliwy, ale mimo to poznał kogoś.... ;( Nie ogarniam. Nie pojmuję. Nie rozumiem. Umieram! ;( Przycisnęłam i po drugiej stronie słuchawki telefonu usłyszałam, że to była tylko kawa, niczego nie zrobił... Tylko dlaczego, skoro nic nie zrobił, skoro to nic nie znaczyło jest jak jest? Ma dystans, nie obchodzę go. Skończyliśmy to w tej rozmowie bo nie było sensu, by przyjeżdżał (dzieli nas 60 km)...zresztą nawet specjalnie mu nie zależało. Nie przejął się. Nie miał mi za wiele do powiedzenia... Nawet przeprosin nie usłyszałam. Tyle słów, jakie usłyszałam podczas tych 3ech miesięcy, to jaki był dla mnie, jak się starał, to wszystko sprawiło, że wpadłam po uszy. Hipokryta mówił jak to został zdradzony i nigdy, przenigdy nie postąpi w ten sposób bo wie jaki to ból... Po jaką cholerę będąc szczęśliwym lezie z jakąś obcą panienką na kawkę? Dziewczyny nie rozumiem co się dzieje w dzisiejszym świecie...;( nie mam już sił. Tak go kocham, nigdy na nikim nie zależało mi tak bardzo jak na nim...nigdy. Wiedziałam o jego przeszłości, o tym że długo szukał tej jednej, jedynej. Słyszałam jak zakochany wyznawał mi miłość, myślał o przeprowadzce... jaka byłam głupia... Czemu to musi tak cholernie boleć...
__________________
happines depends upon ourselves |
|
|
|
#2389 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Spotkania z ex... Niech ktoś raz a porządnie powie mi, żeby tego nie robić. Nie umiem skończyć.
Tym bardziej, że to od niego wyszło, że się rozstajemy. Tylko on ciągle wraca, pisze. Ja się spotykam. Później znów. Jego słowa: "ja i tak znów zatęsknię, to ty musisz być silna i się nie odzywać''. Brak słów
|
|
|
|
#2390 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2391 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
4 dni nie odzywałam się do eksa. To mój rekord
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
#2392 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
|
|
|
|
#2393 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Dzięki!
Tęsknię za nim strasznie. Ale tak naprawdę nie za nim z ostatniego pół roku. Tęsknię za nim takim kiiedy mnie kochał. Teraz nie kocha, wiec to bez sensu i tyle.
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
#2394 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 557
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Całym sobą. Przyjeżdżal, gotował wymyślne obiadki, dbał o mnie, mnóstwo rozmawialiśmy. Dosłownie wszystko jak w normalnym związku, tylko więcej, mocniej,ciekawiej,lepiej. .. Każdy z bliskich mi osób jaka go poznała widziała to. Oboje byliśmy w sobie zakochani po uszy.(przynajmniej tak on się zachowywał) chciał się przeprowadzić, poznał mnie z rodziną, znajomymi. Co za ironia ze jego przyjaciel po poznaniu mnie napisał ku Sms ze jeśli z☠☠☠ie ze mną sprawę to mu osobiście za*ebie (mam nadzieje ze dotrzyma slowa). Wiem jak to brzmi. Nierealne. Ale uwierz ze Jeszcze tydzień temu był pewien ze mi się oświadczy prędzej niż się tego będę spodziewać...co gorsza ja,rozsądna, dojrzała kobieta, zgodziłam się. Byłam pewna że to Ten a swoje w życiu już przeszłam. Po prostu okazał się być tym typem faceta który całe życie ujawnia się za idealnym króliczkiem który nie istnieje. Usłyszałam ze jestem wspaniała, cudowna i ze był ze mną bardzo szczęśliwy (rzygam) ale wyszli tak i nie planował tego. No tak panda sama go wymagała za uszy na ta kawę (albo i coś więcej). On naprawdę jest cudowny, każdą z was by omamil. Co gorsza ja wiem, że był do zeszłego tyg szczery i prawdziwy..po prostu nagle mu się odwidzialo bo pojawił się ciekawszy na ten moment króliczek... Pluje sobie w twarz jaka głupia byłam ale naprawdę nie było symptomów i dopiero od tyg coś się zepsuło. Boli mnie to że ja umieram z rozpaczy a mam wrażenie ze on już się bawi z następną.
__________________
happines depends upon ourselves |
|
|
|
#2395 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Taki facet to chyba najlepszy typ. Nic nie zapowiada, że jest wredny. Żadne zachowania... Bi np mój eks to był wredny dla matki...
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
#2396 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 557
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Mój eks ma świetna rodzine. Żadnych problemów czy skrzywien w dzieciństwie. Rzygam tym jak mocno go kocham. Wiem ze jestem w tym żałosna... Z nikim nigdy nie było mi tak dobrze jak z nim. Moi bliscy tez bardzo go polubili, duostrzenice pokochaly. Ogromnie podniósł poprzeczkę i na ten moment czuje się tak ze nie chce nikogo innego... Toksycznailosc
__________________
happines depends upon ourselves |
|
|
|
#2397 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Czarownica będzie dobrze, zobaczysz. Nawet niie wiem jak cie pocieszyć
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
|
|
|
#2398 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 557
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Dzięki córko :-* powtarzam to sobie ale nic nie pomaga... Cholernie mi na draniu zalezalo :-( nie jestem żadna sierota, a jednak znów będę musiała odbudować poczucie własnej wartości. Mieszkam sama i ta samotność mnie dobija:-( dobrze mi było bez niego, po co się zjawił :-( jestem na tabsach uspokajajacych... Mimo tego co zrobił nadal go kocham w przeciwieństwie do niego
__________________
happines depends upon ourselves |
|
|
|
#2399 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Wiecie co dla mnie najgorsze, że mi się już nie chce nikogo poznawać. Tzn. przechodzić kolejny raz tego samego - poznawania, spotykania, trzymania za rączkę...
|
|
|
|
#2400 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 557
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Znam to. To minie. Gdy ci całkowicie przejdzie i poznasz fajnego faceta...o ile tacy jeszcze istnieją bo śmien wątpić... Teraz faceci nie nie szanują l tego co mają,
wciaz chcą nowości, wyzwan...chcą Laskotac swoje ego. Nie szanują rodzinnych wartości.
__________________
happines depends upon ourselves |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:06.





sama pewnie bym się rozryczała, a wcześniej miała ochotę zdzielić ich po twarzy.. dlatego tak bardzo nie chcę już kiedykolwiek widzieć mojego byłego
sprowadzcie na ziemię. Pocieszcie, że będzie lepiej. Nie potrzebuje teraz wylewania na mnie wiadra pomyj. 








