Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 12

[Baset]

Napisane przez maartussss

we wtorek dopiero.
a do szpitala od piątku prawdopodobnie, jeżeli nic się nie ruszy. a na razie się nie rusza

Biedna

[Kinga_20]

Nie wyjdziemy dzisiaj :/ młodej dopiero badania zlecili - jak wszystko będzie ok to jutro.

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Martus kurcze :/ trzymam kciuki za Was

[Baset]

Napisane przez Kinga_20

Nie wyjdziemy dzisiaj :/ młodej dopiero badania zlecili - jak wszystko będzie ok to jutro.

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Martus kurcze :/ trzymam kciuki za Was

jak się czujesz?

[mimi_77]

Moja corka byla po prostu glodna. Co ze mnie za matka? Co jest nie tak z moim mlekiem?!

Martuss trzymaj sie.

[SzaraaMyszka]

Napisane przez Baset

Tien, Pati gratuluję!
Ja nie ogarniam piersi. Wieczorem nie leciało, musiałam mała dokarmic i spała mi 5 godzin.
Jak się obudziłam byłam zalana mlekiem. Dostawilan mała i possala 10 minut z każdej piersi, ale dalej było jej mało. Więc dorobilam mleka. Najadla się, ale nie chciała zasnąć. Udało mi się ją umilić o 5. I teraz cały czas śpi.
Nie chcę jej przekarmić. Nie wiem co robię źle, co dobrze. Mam ją wzbudzac że snu? Jak czuję nawal? Nawet jeśli była dokarmiona?
W ogóle teście mi zrobili imprezę, hałas i w ogóle. Nalot na dziecko. Buntowanie nic nie dało. Jestem wściekła.
Myślałam że będzie spokój a tu lipa. :-(

ja bym zaabiła ja nie budzę dziecka do karmienia. Karmię na żądanie i mała ładnie przybiera I przy piersi nie da się dziecka przekarmić

Napisane przez Izuniaa89

A jak u Was ze smoczkiem?

Moja nie używa smoka

Napisane przez Baset

Ponawiam pytanie, jakie dżemy mogę?

Ja jem truskawkowy bo taki lubię

Napisane przez kasienka1985

Jejku dziewczyny ależ się Was rozpakowalo przez te kilka dni!!
Gratuluję Wam kochane moje :-*
I trzymam kciuki jeszcze za Ciebie Martus :-*

My walczymy z cycem... Jest cięzko suty mi odpadaja. Nerwusek nie chcial cyca na początku, teraz już łapie aów się nie najada i i tak jej butlę daje. Strasznie trudne to karmienie ból sutkow mega mnie zniechęca, bo boli mnie przez całe karmienie coraz mocniej ((
Ech...

A może mały źle chwyta ? Pierwsze zassanie może boleć ale picie już nie powinno boleć.

[Baset]

Napisane przez SzaraaMyszka

ja bym zaabiła ja nie budzę dziecka do karmienia. Karmię na żądanie i mała ładnie przybiera I przy piersi nie da się dziecka przekarmić



Moja nie używa smoka



Ja jem truskawkowy bo taki lubię



A może mały źle chwyta ? Pierwsze zassanie może boleć ale picie już nie powinno boleć.

mnie też boli, bo mam poranione

Myszka, a jak mi leci pokarm to co zrobić?
nie wybudzać jej tylko czekać aż się obudzi?

co do imprezy, nie wypowiadam się. -.-' przez nich ryczałam pół wieczoru. i mała to chyba czuła.


W ogóle to dostałam od tż pierścionek i róże <3

[Kinga_20]

Napisane przez Baset

jak się czujesz?

Ja super już ze mnie nie leci praktycznie nic. Jak wyniki małej będą ok to się chyba na żądanie wypisze, bo to takie trzymanie na siłę, a jednak boję się żeby czegoś nie zlapała w szpitalu, tyle tu się osób kręci. Baba która sprząta sale kaszlała dzisiaj :/

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez Baset

mnie też boli, bo mam poranione

Myszka, a jak mi leci pokarm to co zrobić?
nie wybudzać jej tylko czekać aż się obudzi?

co do imprezy, nie wypowiadam się. -.-' przez nich ryczałam pół wieczoru. i mała to chyba czuła.


W ogóle to dostałam od tż pierścionek i róże <3

Baset odciagaj sobie do uczucia ulgi po prostu nie wybudzaj specjalnie.

[Baset]

Napisane przez Kinga_20

Ja super już ze mnie nie leci praktycznie nic. Jak wyniki małej będą ok to się chyba na żądanie wypisze, bo to takie trzymanie na siłę, a jednak boję się żeby czegoś nie zlapała w szpitalu, tyle tu się osób kręci. Baba która sprząta sale kaszlała dzisiaj :/

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------



Baset odciagaj sobie do uczucia ulgi po prostu nie wybudzaj specjalnie.

ręcznie?

[Kinga_20]

Napisane przez Baset

ręcznie?

Jak najbardziej

[Nadzieja87]

Napisane przez TienShan

Aż któregoś dnia znów będzie super

No dokładnie Kacper się pod tym względem naprawił


Tu macie link

http://omatkowariatko.pl/skok-rozwojowy/

[mimi_77]

Dziewczyny rece mi opadaja. Mala dostala o 12.00 mm, Odbilo jej sie, zasnela na rekach po godzinie noszenia , teraz.po godzinie snu zwymiotowala chyba z pol butelki mleka. O co biega. Za.duzo zjadla? Teraz puscila solidna kupe bez nadymania.sie i spi dalej

[kasienka1985]

Izuniu dobrze łapie własie i zasysa ładnie. Niestety suty mnie bolą przez całe karmienie nie tylko na początku.
Pola ma mega mocne ssanie, nawet jak wczoraj pobudzalam ja do ssania wsadzajac palca do buźki to powiem Wam że myślałam że mi go do żołądka wessie taki ma zacisk ze ten palec bolał.
W nocy udało mi się 2 razy cyckowac, rano cycek i wrzask bo głodna to dałam butlę. Teraz u mamy jestem, zjadła cyca i jest z babcią na spacerze 2 godzinę.
Zaciskam zęby i karmie twardo ale nie powiem żeby to bylo przyjemne, na samą myśl chce mi się płakać
Wczoraj rano zrobiła 3 razy kupsko a w nocy i teraz cisza... Czekam bo już długo nie robiła a później płacze bo brzuszek boli.

Trudne to macierzyństwo ;-)

[olimpia2009]

mimi kochanie mozliwe ze za duzo zjadla i sie jej ulalo....albo brzuszek ja troszke bolal i organizm zwrocil to co stalo na zoladku...mimi przyszlo mi na mysl ze moze mala zle toleruje laktoze....i dlatego placze.....chodzi mi w sensie ze moze miec nie tolerancje laktozy albo moze tylko mm ktore podajesz nie pasuje jej.....nie wiem moze sprobouj zmienic jej mleczko i bedzie lepiej....szukaj az znajdziesz a to troche zajmie.....

z olimpia dziecko mi przez poltora tygodnia non stop wylo to ja piers/butelka....z butelki nic nie ubywalo ja czarna rozpacz ze moja corka nie umie ssac....ganiania po lekarzach/ i specow od kp...kazdy mowi ze on jest leniwa do ssania...a tu dziecko coraz bardziej slabe...w koncu ktorys tam lekarz z kolei....zaniepokoil go fakt ze mal gubi wage zamiast przybierac...zajrzal w nos i buzie....i co....okazalo sie ze ma minimalny rozszczep podniebienia miekkiego i to powiduje ze nie umie zassac...szybko do szpital dla dzieci...tam pokazali jak mam ja karmic dostalam specjalna butle i juz bylo lepiej....wiec tak widzisz ze zawsze jest kolorowo i latwo a moja corka jest tego przykladem...

Nie mowie ze Tosia ma na 100% nietoleranje laktozy bo nie jestem lekarzem ale mysle ze moze warto by bylo to sprawdzic..bo czemu by az tak plakala po karmieniu po cycem skoro masz duzo mleka...nie wiem...nie umiem nic madrego wymyslec

[Izuniaa89]

Ja mimo niedzieli wysprzatalam cały dom. Ewa byla z dziadkiem na dworze 2h a ja lecialam na szmacie.
Ex tz dzisiaj juz 3 razy przyslal esa jak JA się czuje. Ale się mojej córce tatus trafil.. ciekawe czy pomysli o dniu dziecka... minely 2 tyg ani raz u niej nie byl ..

[olimpia2009]

iza a czemu on sie wyprowadzil....pewnie pisalas ale nie nadrabialam i nie jestem do konca w temacie


kurde ale przez dwa tygodnie nawet corka sie nie zainteresowal!!!!! A co z jego pierwsza corka? Kto sie nia teraz zajmuje

[Izuniaa89]

Napisane przez olimpia2009

iza a czemu on sie wyprowadzil....pewnie pisalas ale nie nadrabialam i nie jestem do konca w temacie


kurde ale przez dwa tygodnie nawet corka sie nie zainteresowal!!!!! A co z jego pierwsza corka? Kto sie nia teraz zajmuje

Corke zabral i nie wiem co z nia. Co e szkola?! (To jest 50 km).
A czemu sie wyprowadzil? Do dzisiaj nie wiem

[olimpia2009]

Dziewczyny powiem wam ze mi tez jest troche przykro mam pier.......tesciowa to fakt ale jak te 3 dni przywozila Olimpie ze szkoly do chociaz do wozka zajrzala....a jej maz ( tesc, wiem ze z nia byl bo ona nie ma prawka) to kuzwa nawet z auta dupy nie ruszyl zobaczyc wnuka chociaz w wozku...jak dla mnie to on ch.......ja kladzie na wnuka...zreszta oni i tak liczyli na to ze ja ta ciaze poronie albo cos bo po co nam dwojka dzieci......

ale mimi wszystko jest mi przyro bo to ze oni mnie nienawidza i zrobia wszystko zeby Tz mnie zostawil to czemu to sie odbija na moich dzieciach.....ehhh....zob aczymy jak bedzie na chrzcie juz za 6 tygodni..ciekawe czy wogole podejda do mnie..... watpie no ale......

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

To on tak z godziny na godzine poszedl sobie w diably?

[Izuniaa89]

Wstal rano i stwierdzil ze sie wyprowadza. Bez awantury rozmowy sie wyprowadzil (zabierając ki jedzenie lodowki, zamrazlki i szafki)

[Baset]

Kasiu,
Ja płacze z bólu jak ja karmię. Potem mi krew leci :-(

[Emilia 25]

Napisane przez Baset

Kasiu,
Ja płacze z bólu jak ja karmię. Potem mi krew leci :-(

O matko masakra.

[loluska]

Napisane przez TienShan

No i jest!
30.05.2015, 23:10, 3610g, 55cm... Nasze cudo

gratulacje!

Martuś
trzymam za ciebie bardzo mocne kciuki! oby jak najszybciej

Lily
mi nikt o czyms takim nie mówił, depiluje się normalnie

Napisane przez Baset

Ponawiam pytanie, jakie dżemy mogę?

ja jem domowe z truskawek i super

Poza tym dołączyłam na facebooku do grupy o karmieniu piersią i tam zmotywowana głosem dziewczyn że nie ma czegoś takeigo jak dieta matki karmiącej, zaczęłam faktycznie jeść wszystko i nie zauważyłam żeby było gorzej. Unikam typowo wzdymających rzeczy, fast foodów, smażonego i używek

mimi
jak miałam zjazd na uczelni moja mama została z Majką, nie miałam zamrożonego swojego pokarmu więc mama podała jej pierwszy raz mm. Spała pięknie bo prawie 5 godzin, ale po 4 godzinach tak zaczęła wymiotować że się dusiła. Zatkało jej nosek tym glutem i biedna nie mogła złapać oddechu. Dziękuje za takie przygody Od tamtego czasu walczę codziennie z laktatorem i mrożę w razie moich nieobecności. Doszłam do tego że codziennie udaje mi się 70 ml odciągnąć

olimpia
ale przesrana sytuacja ;/ nie dałoby się nie prosić teściów na chrzciny skoro tak namiętnie trzymają kciuki żebyście się rozstali?

[Izuniaa89]

Napisane przez olimpia2009

Dziewczyny powiem wam ze mi tez jest troche przykro mam pier.......tesciowa to fakt ale jak te 3 dni przywozila Olimpie ze szkoly do chociaz do wozka zajrzala....a jej maz ( tesc, wiem ze z nia byl bo ona nie ma prawka) to kuzwa nawet z auta dupy nie ruszyl zobaczyc wnuka chociaz w wozku...jak dla mnie to on ch.......ja kladzie na wnuka...zreszta oni i tak liczyli na to ze ja ta ciaze poronie albo cos bo po co nam dwojka dzieci......

ale mimi wszystko jest mi przyro bo to ze oni mnie nienawidza i zrobia wszystko zeby Tz mnie zostawil to czemu to sie odbija na moich dzieciach.....ehhh....zob aczymy jak bedzie na chrzcie juz za 6 tygodni..ciekawe czy wogole podejda do mnie..... watpie no ale......

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

To on tak z godziny na godzine poszedl sobie w diably?

Kochana. Moi tescie i cala rodzina tz tez dziecka nie zobaczyła. A tesc i brat z zona byli na podworku. Wiec wiem co czujesz

[Kinga_20]

Napisane przez loluska

gratulacje!

Martuś
trzymam za ciebie bardzo mocne kciuki! oby jak najszybciej

Lily
mi nikt o czyms takim nie mówił, depiluje się normalnie



ja jem domowe z truskawek i super

Poza tym dołączyłam na facebooku do grupy o karmieniu piersią i tam zmotywowana głosem dziewczyn że nie ma czegoś takeigo jak dieta matki karmiącej, zaczęłam faktycznie jeść wszystko i nie zauważyłam żeby było gorzej. Unikam typowo wzdymających rzeczy, fast foodów, smażonego i używek

mimi
jak miałam zjazd na uczelni moja mama została z Majką, nie miałam zamrożonego swojego pokarmu więc mama podała jej pierwszy raz mm. Spała pięknie bo prawie 5 godzin, ale po 4 godzinach tak zaczęła wymiotować że się dusiła. Zatkało jej nosek tym glutem i biedna nie mogła złapać oddechu. Dziękuje za takie przygody Od tamtego czasu walczę codziennie z laktatorem i mrożę w razie moich nieobecności. Doszłam do tego że codziennie udaje mi się 70 ml odciągnąć

olimpia
ale przesrana sytuacja ;/ nie dałoby się nie prosić teściów na chrzciny skoro tak namiętnie trzymają kciuki żebyście się rozstali?

Mi mąż do szpitala przyniósł loda smietankowego na poprawę humoru, bo malutka leży z kroplowka :/ wyniki krwi miała nie teges i trzeba było zapodać. Także chyba najszybciej we wtorek wyjdziemy.

Apropo mm - przywieźli dziewczynę z porodowki no i okazało się ze trzeba jej zabieg zrobić łyżeczkowania, więc jej córeczce podali mm i dzisiaj cały dzień mała rzyga i ulewa :/

Ja znowu walczę żeby nawału nie mieć, bo mleka w cycorach tyle, że trojaczki bym wykarmiła

[olimpia2009]

loluska wlasnie nie bardzo bo wtedy bedzie ze izoluje od dzieci wiec jak przyjda to przyjda nie to nie.....

[dorka607]

Napisane przez Baset

Ponawiam pytanie, jakie dżemy mogę?

ja jadlam truskawkowx,jagodowy i mus jablkowy i gorzej nie bylo. Musisz probowac

Napisane przez kasienka1985

Izuniu dobrze łapie własie i zasysa ładnie. Niestety suty mnie bolą przez całe karmienie nie tylko na początku.
Pola ma mega mocne ssanie, nawet jak wczoraj pobudzalam ja do ssania wsadzajac palca do buźki to powiem Wam że myślałam że mi go do żołądka wessie taki ma zacisk ze ten palec bolał.
W nocy udało mi się 2 razy cyckowac, rano cycek i wrzask bo głodna to dałam butlę. Teraz u mamy jestem, zjadła cyca i jest z babcią na spacerze 2 godzinę.
Zaciskam zęby i karmie twardo ale nie powiem żeby to bylo przyjemne, na samą myśl chce mi się płakać
Wczoraj rano zrobiła 3 razy kupsko a w nocy i teraz cisza... Czekam bo już długo nie robiła a później płacze bo brzuszek boli.

Trudne to macierzyństwo ;-)

oj moja tez ma taki odruch ssania,od poczatku. Na bardzo poranione sutki polecam purelan z medeli. Fakt ze drogi bardzo ale leczy super.jak byla u mnie masakra to maltan sobie nie poradzil. A najlepsza jert czysta lanolina ale tego w aptece nie kupisz chyba ze masz znajomosci to moze troche zalatwi bo oni do kremow daja

Napisane przez Baset

Kasiu,
Ja płacze z bólu jak ja karmię. Potem mi krew leci :-(

Tez tak mialam zobacz co napisalam kasi

[olimpia2009]

iza o matko az jedzenie zabierac????sorry ze to powiem ale ochujal?

[Baset]

Mąż poszedł po laktator.
Nie wiem jak ja wykąpać. :-(

[olimpia2009]

Poczekaj na meza to ci pomoze

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

A daleko on poszedl po ten laktator?

[Baset]

Wrócił.
My nie wiemy jak się za to zabrać. Nikt nas nie uczył :-(

[TienShan]

Baset no stres, może zobaczcie jakieś.filmiki z kąpieli noworodka?