mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

[truscafka]

Napisane przez mol_aa

L
truskafka nie moze zrobic takiego swinstwa, ze obniza temperature, normalnie legalnie wynajmujesz lokal i ona jako wlasciciel zobowiazana jest do pewnych rzeczy - sprawdz umowe, czy moze zmieniac warunki najmu, jesli nie ma takego zalacznika to powinna sie dostosowac

aaa to jest taki człowiek ze szkoda gadać, muszę ją chyba rzeczywiście postraszyc tym ze zrezygnuję, wyslę tam dzis tzta zeby się zapytał o co chodzi bo ja nie mam zamiaru na nią patrzeć, na pewno jej nie zapłacę za ogrzewanie w grudniu to wiem na pewno

[asiol]

Oj wszytsko robię, żeby nie sprzątać ........,

Napisane przez nikaa2

lecę

trzymam kciuki za pomyślne wieści na wizycie

Napisane przez mol_aa

Asiol tez musze sie sily zebrac na spakowanie torby, choc tz i mama jeszcze na mnie krzycza, ze mam nie wstawac z lozka, ze do porodu jeszcze troche i zdaze sie spakowac, ale ja wole byc przygotowana, bo jak wezmie mnie z zaskoczenia to co wtedy??

mol_aa, widzę że w podobnych okolicach masz termin, ja torbę mam zamair dopiero zacząć pakować, ale jeszcze nier mam wszytskiego - podkładów, a ubranka dla dziecka mam u rodziców , może Ci mama albo tż pomogą. Mój mąż przed chwilą się zadeklarował, że pomoże. W sumie to dobrze żeby wiedział gdzie co jest dla dziecka.

Napisane przez Myszeczka86

Dziewczyny mam wieści od Paula_22

Danielek urodził sie 12.10 o godzinie 11.45 ważył 2100 i 49cm.
Poród przez cc w 33 tygodniu ciąży.
Nadal jesteśmy na intensywnej terapii, ale jest OK.

No i gratulacje dla Pauli - codziennie nowe wieści . Dużo zdrowia Wam życzę, i jak najszybszego wyjścia ze szpitala.

Napisane przez __Fallen Angel__

dziewczyny a ile paczek tych podkładów po porodowych kupujecie?

podpinam się pod pytanie bo nie wiem ile kupić...

[muffinka90]

Ja kupilam 3 op. tych z belli, jak bedzie za malo to apteka pod domem i dokupie

[Chawa]

Na dzień dobry wieści od Ggory

Hej. Po obchodzie zdecydowali przenieść mnie na położniczy i tam będę dojrzewać do porodu. Skurcze mocniejsze ale szyjka nadal sztywna ma 1cz a rozwarcie nie postępuje. Może uda mi się załatwić dostęp do netu bo tu zwariować idzie. Trzymajcie się tam wszystkie jakoś Już mi brakuje kontaktu z wami

rojku śliczny kącik

princessskaa dobrze że pojechałaś na IP i fajnie Że okazało się iż wszystko ok - przeżyć nie zazdroszczę

nikaa ja czuję czkawkę małego nawet trzy razy dziennie - czasami mnie to już wkurza. Zawsze mi czka na dole w podbrzuszu to po prawej to po lewej stronie

Paula_22 Gratuluję:roz a:

Fallen Angel ja mam zakupione tylko dwie paczki - trzeba będzie to się dokupi. W szpitalu nie wymagają.

[OlusiaS]

A ciekawe,jak tam dreamnes,czy sie u niej cos nie zaczelo

[muffinka90]

ciekawe jak Marejta sie trzyma, poszla jakis czas temu na l4, a tyle czasu sie nie odzywa, moze tez juz ma maluszka ze soba...

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

eh, ta nasza ggoraa sie wylezy w szpitalu... a niby z drugim to idzie szybciej

[mol_aa]

Fallen Angel ja mam 2 opakowania belli, jesli bedzie trzeba wiecej, to zawsze w aptece mozna kupic, ale rozmawialam z kilkoma mamami i mowily, ze w domu uzywaly normalnych podpasek, a nie podkladow

Asiol wszystkie ciuszki dla maluszka mam juz poprane, poprasowane i ulozone przez tza w komodzie, a ja chce torbe do szpitala spakowac sama, bo bede miec pewnosc, ze zapakowalam wszystko, tz jak mnie pakowal na patologie w sierpniu to nie wzial zadnego kubka, sztuccow i musialam go wysylac kilka razy do domu

[ela3010]

Dzień dobry.

A ja właśnie dziś myślałam o Pauli że jakos długo jej nie ma, kochana PAULINKO ogromne gratulacje, a synuś jak na te tygodnie to duuuży, obyście szybko wyszli.

Myszka będą baty, ale wybaczam, czasem tak się zdarzy.

Olusia a moze wody Ci się sączą? Obserwuj się albo dzwoń do ginki

Dziewczyny zauważyłyście że jedynie Ania była przeterminowana, pewnie Lila chciała być październikowa, a tak to póki co wszystkie przed terminem rodzą. Ciekawe która następna, pewnie Gora.

A ja dziś wyjątkowo nie mam weny do roboty, dziwne, podlałam kwiaty, obiad z wczoraj mam, nawet odkurzać mi się nie chce co zazwyczaj uwielbiam. Czasem trzeba się pobyczyć.

Nika oby to swędzidło to nie cholastaza, trzymam.

Glam trzymaj sie, będzie dobrze, strasznie dzielna jesteś.

[lina84]

ja dzisiaj idę do gina -zobaczymy jak tam maleńki ,ale jak zwykle mam już stressa .

Ggora -3mam kciuki kochana

[OlusiaS]

Napisane przez ela3010

Olusia a moze wody Ci się sączą? Obserwuj się albo dzwoń do ginki

.

Raczej nie,to bylo bardzo geste,sluzowate

[truscafka]

ja mam dwie paczki tych wielkich nart z belli + jedne zwykłe tylko największe podpaski z belli - takie jak się stosuje na noc.... a dalej to się zobaczy - ja jestem fanką alwaysów więc moze się później przezucę na nocne allways....


Jejku dziewczyny , jestem tak rozdrażniona ze tego się nie da opisac - punkt kulminacyjny mojej nerwowości nadchodzi zawsze przed snem ,wczoraj miałam tak silny ucisk na klatkę piersiową że nigdy wczesniej nie czułam takiego bólu - a moze raczej nerwobólu. raz wylądowałam w szpitalu z zaciśnięciem splotu słonecznego, a to było połowe tego co czułam wczoraj. Mam ochotę krzyczeć, biegać, drapać się z nerwów. NIe wiem co się ze mną dzieje!!!! Mąż juz wczoraj przyjął inną taktykę i starał sie mnie zrozumieć iwyciszyc, uspokoic, dzięki niemu bylo ciutkę lepiej.....
Przychodzi mi na mysl ze to moze byc przez ten lek.........

[fatal21]

A ja mam wizyte w srode i mysle czy na wszelki wypadek nie wziac torby z jakimis rzeczami dla mnie pidzamy, szlafrok itp.Juz jak ostatnio byłam to chciała mi dac skierowanie.Mam 90km do Wawy wiec jak taka sytuacja bedzie to nie bede jechała po ciuchy.
Nie wiem tylko czy dla małej brac bo to dopiero 32tc bedzie wiec jak cos (odpukac)to jakies 2kg bedzie miała, a takich ciuszkow nie posiadam.Chyba pogadam z siostrzenica zeby od lalki baby born mi pozyczyła

[Myszeczka86]

Napisane przez ela3010

Dzień dobry.

A ja właśnie dziś myślałam o Pauli że jakos długo jej nie ma, kochana PAULINKO ogromne gratulacje, a synuś jak na te tygodnie to duuuży, obyście szybko wyszli.

Myszka będą baty, ale wybaczam, czasem tak się zdarzy.

Olusia a moze wody Ci się sączą? Obserwuj się albo dzwoń do ginki

Dziewczyny zauważyłyście że jedynie Ania była przeterminowana, pewnie Lila chciała być październikowa, a tak to póki co wszystkie przed terminem rodzą. Ciekawe która następna, pewnie Gora.

A ja dziś wyjątkowo nie mam weny do roboty, dziwne, podlałam kwiaty, obiad z wczoraj mam, nawet odkurzać mi się nie chce co zazwyczaj uwielbiam. Czasem trzeba się pobyczyć.

Nika oby to swędzidło to nie cholastaza, trzymam.

Glam trzymaj sie, będzie dobrze, strasznie dzielna jesteś.

Ela wybacz mi

[Tincia]

Napisane przez Myszeczka86

Danielek urodził sie 12.10 o godzinie 11.45 ważył 2100 i 49cm.
Poród przez cc w 33 tygodniu ciąży.
Nadal jesteśmy na intensywnej terapii, ale jest OK.

O kurka, ciekawe co się stało...
Dobrze kochana, że jest dobrze. GRATULACJE!!!

Napisane przez rojku

A ja już nie mogąc się doczekać wstawiłam łóżeczko i okleiłam ścianę. Oto wyniki naszych działań (moich i męża )

Śliczne wyniki Troszku mi nasz kącik przypomina- poźniej może założe pościel i też pstryknę :P

Napisane przez Aniolina

Ja wczoraj pol dnia wklejalam zdjecia do albumu, z 5 lat zebralo mi sie ponad 500, nawet polowy jeszcze nie zrobilam, a potem chce to podpisac jakos. Plecy wysiadaja, bo to wszystko na krzesle robilam.

Ja też się wzięłam za zdjęcia- z 2 lat Ale na razie wybrałam do wywołania i wczoraj album kupiłam

Napisane przez sozaa

wiecie co.... TZ znow buszuje w pokoju dzieciecym. co mu? !

Ciesz się Mój nie buszuje, ale czasami się kreci po domu i nagle go nie widze i cisza... więc po cichu zaglądam do pokoiku, a on siedzi po turecku na dywaniku (kupiłam taki biały włochaty ) i się cieszy do mnie, że dzidzia będzie tu niedługo
Nawet ostatnio się dosiadłam do niego i tak se chwilkę posiedzieliśmy

truskafka- odwieczne problemy wynajmu... na swoim byś zrobiła porządnie i już , a tak człowiek udupiony. Współczuje...

Ja też mam 2 paczki podkładów, bo te narty nie przemawiają do mnie Później pewnie kupie podpaski, a w naszych czasach nie problem, apteki, sklepy wszedzie, to wyślę Tż'ta najwyżej.

[Myszeczka86]

Napisane przez Tincia

O kurka, ciekawe co się stało...
Dobrze kochana, że jest dobrze. GRATULACJE!!!



Śliczne wyniki Troszku mi nasz kącik przypomina- poźniej może założe pościel i też pstryknę :P



Ja też się wzięłam za zdjęcia- z 2 lat Ale na razie wybrałam do wywołania i wczoraj album kupiłam


Ciesz się Mój nie buszuje, ale czasami się kreci po domu i nagle go nie widze i cisza... więc po cichu zaglądam do pokoiku, a on siedzi po turecku na dywaniku (kupiłam taki biały włochaty ) i się cieszy do mnie, że dzidzia będzie tu niedługo
Nawet ostatnio się dosiadłam do niego i tak se chwilkę posiedzieliśmy

truskafka- odwieczne problemy wynajmu... na swoim byś zrobiła porządnie i już , a tak człowiek udupiony. Współczuje...

Ja też mam 2 paczki podkładów, bo te narty nie przemawiają do mnie Później pewnie kupie podpaski, a w naszych czasach nie problem, apteki, sklepy wszedzie, to wyślę Tż'ta najwyżej.

Ja też tych nart mam 2 paczki potem juz podpaski będą w użyciu.

[goferek33]

truscafka

ja biorę dopegyt w najwyższej możliwej dawce, 3 razy 2 plus 2 razy plendil

humor mam okropny, mój tż to tylko mnie głaszcze po głowie wieczorem.
albo robię awanturę, albo płaczę.

czytałam ulotkę, i możliwe jest że tak" bije" po głowie.
ale z ciśnienienm nie ma żartów, więc wytrwale łykam.

skierowania na cc z powodu nadciśnienia nie mam, wypada tylko czekać. chyba że pójdę do innego lekarza na wizytę.

krótko mówiąc jestem nie do wytrzymania i samej ze sobą jest mi ciężko.
a dzisiaj skończyłam 37. tydzień.
ciśniena mam różne najwyzsze 138/97
a normalnie to 122/88

u mnie w poradni opór był żeby wypisać skierowanie na cc, bo można niby podważyć.
znajomości nie mam aby to jakoś załatwić. pewnie trzeba by było zapłacić czy coś.

i tak czekam...

[joamic1]

Dziewczyny a oto Danielek Pauli- zdjęcie od myszeczki
Bidulek w kabelkach leży choć najważniejsze ze jest ok.

[goldika]

Napisane przez joamic1

Dziewczyny a oto Danielek Pauli- zdjęcie od myszeczki
Bidulek w kabelkach leży choć najważniejsze ze jest ok.

jejku jaki on malenki i bezbronny. Taki slodki... tylko te kabelki strasznie wygladaja na takim maluchu najwazniejsze, ze wszystko idzie w dobrym kierunku!!!

[OlusiaS]

Napisane przez joamic1

Dziewczyny a oto Danielek Pauli- zdjęcie od myszeczki
Bidulek w kabelkach leży choć najważniejsze ze jest ok.

Ale babelek .Przerazaja mnie takie kable,wezyki itd. u malych dzieci,nie moge patrzec .Ale to dla jego dobra,wiadomo

[princessskaa]

Lina za wizytę
Truscafka - ale Ci się babsztyl stary trafił... Dobrze, że tż wkroczy do akcji - może babka nie będzie aż taka perfidna w działaniu..

Dziewczyny właśnie się dowiedziałam, że we czwartek idę do szpitala - tam, gdzie będę rodzić. Zrobią mi badania, pokontrolują ciśnienie, ktg i ustalą termin cc. Może już nie będą mnie wypuszczać, tylko wyjdę już z malutką?

Tak wczoraj tż stwierdził, że strasznie szybko zleciały te miesiące ciąży. A wydawało się, że to tak długo, 9 m-cy. Tyle też stresu było w lipcu - pobyt w szpitalu, plamienie... A tu proszę, dzielnie dotrwałyśmy do 38tyg - tak tak, już jutro zaczynamy kolejny tydzień

Dzwoniła dzisiaj moja teściowa - ma wysłąć paczkę z rzeczami dla mnie i dla małej - mam nadzieję tylko, że dojdzie przed porodem I jeszcze koleżanka mamy z Danii ma przysłać jakieś rzeczy. Także kolejne dostawy w drodze do nas

Kochany tż kupił mi małą pepsi i snikersa Póki nie muszę być na diecie to troszkę sobie jeszcze podogadzam

[joamic1]

Więcej informacji ma myszeczka to jak coś to niech napisze

[princessskaa]

Napisane przez joamic1

Dziewczyny a oto Danielek Pauli- zdjęcie od myszeczki
Bidulek w kabelkach leży choć najważniejsze ze jest ok.

Jaka bezbronna kruszynka.... Zdrówka i dużo siły Danielku

[dygotka8]

Napisane przez joamic1

Dziewczyny a oto Danielek Pauli- zdjęcie od myszeczki
Bidulek w kabelkach leży choć najważniejsze ze jest ok.

oj biduleczek...a czemu tak musi byc podłączony do tego wszytskiego...
zdróweczka i szybkiego powrotu do zdrowia życzę

[joamic1]

Napisane przez dygotka8

oj biduleczek...a czemu tak musi byc podłączony do tego wszytskiego...
zdróweczka i szybkiego powrotu do zdrowia życzę

urodził się w 33 tygodniu. Podobno wody zaczęły jej się sączyć

[princessskaa]

Napisane przez goferek33

truscafka

ja biorę dopegyt w najwyższej możliwej dawce, 3 razy 2 plus 2 razy plendil

humor mam okropny, mój tż to tylko mnie głaszcze po głowie wieczorem.
albo robię awanturę, albo płaczę.

czytałam ulotkę, i możliwe jest że tak" bije" po głowie.
ale z ciśnienienm nie ma żartów, więc wytrwale łykam.

skierowania na cc z powodu nadciśnienia nie mam, wypada tylko czekać. chyba że pójdę do innego lekarza na wizytę.

krótko mówiąc jestem nie do wytrzymania i samej ze sobą jest mi ciężko.
a dzisiaj skończyłam 37. tydzień.
ciśniena mam różne najwyzsze 138/97
a normalnie to 122/88

u mnie w poradni opór był żeby wypisać skierowanie na cc, bo można niby podważyć.
znajomości nie mam aby to jakoś załatwić. pewnie trzeba by było zapłacić czy coś.

i tak czekam...

Goferek widzę, że i Ty masz problemy z ciśnieniem. Ja dopiero od tygodnia zaczęłam miewać jakieś skoki. A wczoraj lekarz przepisał mi ten dopegyt. Czy jak bierzesz ten lek to jest poprawa?

[Tincia]

Napisane przez joamic1

Dziewczyny a oto Danielek Pauli- zdjęcie od myszeczki

Bidny malusi...

[dygotka8]

Napisane przez joamic1

urodził się w 33 tygodniu. Podobno wody zaczęły jej się sączyć

jakoś nie dotarło do mnie,że to wcześniak...

[Darusiaaaa]

malutek kochany!

najwazniejsze ze wszystko jest dobrze! silny chlopak!

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

ale jakei on ma ustka śliczne!!!!!!!!!!!!!!!

[princessskaa]

Proszę, powiedźcie, która pościel Waszym zdaniem jest ładniejsza? Bo ja (jak zwykle) zdecydować się nie mogę..

http://allegro.pl/12el-posciel-dziec...869732044.html
różowe króliczki czy różowe misie w kółkach?

[Chawa]

Napisane przez joamic1

Dziewczyny a oto Danielek Pauli- zdjęcie od myszeczki
Bidulek w kabelkach leży choć najważniejsze ze jest ok.

Jaka kruszynka - dobrze że wszystko w porządku.

princessskaa mój tż ostatnio stwierdził to samo, że strasznie szybko mu ten czas zleciał i jest przerażony że to już niedługo - trochę jeszcze zostało rzeczy do zrobienia więc pewnie dlatego.