Polecamy:

aga_74 · 2013-11-27, 22:32

Cytat:

Napisane przez eliza40

w meblach ikei sie nie orientuję
ja mam meble bardzo ciemne z tym ,że ja mam dużą kuchnię
kawałek mojej kuchni w albumie.

Fajna, meble nie wyglądają na bardzo ciemne

Ja nigdy takiej kuchni nie będe miała

Jakbys zobaczyła moją to byś szoku doznała

jak bym miała taką jak Ty to chyba bym ciągle cos gotowała

Asiu mi po przeróbce łazienki weszła kabina 80x120 ale mam bez hydromasażu.
Ja sie juz chyba starzeję bo jak cos wybieram, to zeby było praktyczne, tak jak z tym kolorem mebli kiedys miałam ciemne , ładne ale ciagle ze scierka mozna było przy nich chodzić .

eliza40 · 2013-11-27, 22:32

Asia tylko bez piwka

Aga ja poprzednie miałam białe,ale w mniejszej kuchni w innym domu.

a tutaj światło tak pada bo mam 2 okna

aga_74 · 2013-11-27, 22:35

Cytat:

Napisane przez johambina

ja mam kuchnię taką srednią... 3x3
ale juz mam wizje jak ją urządzić... i chyba wolałabym jaśniejszą....

no własnie, ciemne to do większej kuchni

oglądacie Bitwę o dom?

oglądam

a w mojej trzeba było ścianke zburzyć zeby była więkasza. Także korytarz i kuchnia jest razem

johambina · 2013-11-28, 07:14

Aga ja tez chce kabinę bez cudów... nie potrzebne mi radio, sauna czy inne cuda... chodzilo mi tylko o pokazanie gabarytów i ze w całości

jakby sobie wsadzila taka 120 to bym bokiem wchodzila do lazienki

moja łazienka typowa kliteczka blokowa (choc moj tata ma 2x większą...) taka 1,7x 1,8m

bardzo klaustrofobiczna i do tego z toaletą razem...

eliza40 · 2013-11-28, 20:54

hej

jak minął dzionek.Ja dopiero siadłam

johambina · 2013-11-28, 21:40

jestem, melduję się grzecznie

wróciłam ze spaceru z psem i powiem wam, że zimę czuć w powietrzu....
zimno, pada jakieś g**no które marznie w locie.... nogi się rozjeżdżaja na chodniku.... do tego wieje
wagowo zanotowałam maleńki spadek.... lepsze to niż wzrost

aaa i dzisiaj pozarlam 2 porcje brukselki

na II sniadanie i na kolację

strasznie mi posmakowała z tego przepisu http://wegetarianka.blox.pl/2012/01/...IEKARNIKA.html i namiętnie ja robię

a dzisiaj poszalałam i kupilam 1,5kg brukselki i zamroziłam... bedzie jak się sezon skończy

a chwilowo siedze i grzebię w necie w poszukiwaniu jakiegoś telefonu

aga_74 · 2013-11-29, 08:11

Nie mogłam dziś zwlec się z łóżka, dobrze że to piątek

Mam problem, sama nie wiem co bym jadła. Pojawił się znowu kłopot ze słodyczami, staram się nie jeść. Ale szlak mnie trafia jak waga nie spada tylko rośnie

Dziewczynki miłego dnia

johambina · 2013-11-29, 11:20

dobry.....
a u mnie znowu wzrost i pojęcia nie mam po czym.... chce mi się płakać....

Aga ja mialam to samo... tez mi się wstac nie chcialo... a jak sobie pomyslę ze jutro z rana pracuje to mam niechęć totalną.... bo znowu będę niewyspana...
pod oczami wory mi się zasiały i jakies zmarchy....

eliza40 · 2013-11-29, 18:48

ja też jutro do pracy

ja się ostatnio rzadziej ważyłam i nie wychodziło mi to na dobre.Jak kontroluję wagę to mi lepiej idzie.U mnie powoli spada,ale niestety jutro impreza.

johambina · 2013-11-30, 22:16

Eliza ale boski avatarek

ja po imprezce u taty... jestem najedzona, mimo ze jadłam malo....
bo jedną nóżkę kurzą duszona, pieczarkę zapiekaną, troche salatki, pomidorów..... i 2 kieliszki wina wytrawnego

teraz czas zebrać dupkę i wziąć się w garść.....

aga_74 · 2013-11-30, 22:30

No to Asiu bierzemy się za siebie

mam nadzieję, ze tym razem wreszcie nam się uda

Dzisiejsza moja waga straszna, znowu wzrost, nie wiem dlaczego ale może wreszcie minie ten kryzys

Eliza śmiechowy avatar

eliza40 · 2013-12-01, 01:05

wróciłam właśnie z imprezki.Trochę zjadłam i wypiłam,ale drugi raz z rzedu mam takie coś ,że po %% dostaję wysokiego tętna.Serducho mi się trzepie i źle się czuję.Ogólnie mam zawsze wysokie tętno,a niskie ciśnienie

Avatarek bardzo mi się spodobał jakoś taki słodziutki i cieplutki

LyraBea · 2013-12-01, 20:17

Cytat:

Napisane przez johambina

Eliza ale boski avatarek

ja po imprezce u taty... jestem najedzona, mimo ze jadłam malo....
bo jedną nóżkę kurzą duszona, pieczarkę zapiekaną, troche salatki, pomidorów..... i 2 kieliszki wina wytrawnego

teraz czas zebrać dupkę i wziąć się w garść.....

Cytat:

Napisane przez eliza40

wróciłam właśnie z imprezki.Trochę zjadłam i wypiłam,ale drugi raz z rzedu mam takie coś ,że po %% dostaję wysokiego tętna.Serducho mi się trzepie i źle się czuję.Ogólnie mam zawsze wysokie tętno,a niskie ciśnienie

Avatarek bardzo mi się spodobał jakoś taki słodziutki i cieplutki

Ja też po imprezie urodzinowej Siostry...Wczoraj miałam spotkanie przy piwie i chipsach...i tak codziennie coś. Nie umiem nie sięgnąć ręką, gdy mam przed sobą na stole żarcie. Niby dzisiaj zjadłam wszystkiego po trochu a tak mnie ssie, że bym jadła i jadła...

Wagę cofnęłam z 69kg...ale czuję, że nie na długo) Szanse na schudnięcie mam dopiero po Nowym Roku. Do tej pory będę się chyba turlać

Cytat:

Napisane przez aga_74

No to Asiu bierzemy się za siebie

mam nadzieję, ze tym razem wreszcie nam się uda

Dzisiejsza moja waga straszna, znowu wzrost, nie wiem dlaczego ale może wreszcie minie ten kryzys

Eliza śmiechowy avatar

Chciałabym się wziąć za siebie, ale nie mam w sobie siły. No nie wiem co się ze mną stało

Nio, avaterek czadowy Elizka. Poprzedni przygnębiający troszkę taki był. Kojarzył mi się z cierpiętniczą miną....Ten bardzo optymistycznie się kojarzy.

eliza40 · 2013-12-02, 18:42

Beatka na tamtym avatarku to był motyl tylko taki jakiś lichy

Ja Ci się nie dziwię,że jak jest na stole to jesz ,ja bym robiła tak samo.Na szczęście do świąt spokój z imprezami

Waga powoli w dół

aga_74 · 2013-12-05, 18:08

hej u mnie cały czas jakiś kryzys, mimo tego ze staram się pilnować waga jakoś stoi, ale nie poddaję się moze wreszcie coś drgnie. Muszę trochę zrzucić do świąt

eliza40 · 2013-12-05, 18:21

u mnie waga powoli spada,ale dobrze,że w ogóle

LyraBea · 2013-12-05, 19:31

A ja się cieszę, gdy kolejnego dnia waga stoi a nie wzrasta...Ale najczęściej o troszkę wzrasta. Ciężko jest. Dosłownie i w przenośni.
Eliza, zapomniało mi się, że Ty na motylka zmieniłaś już jakiś czas temu. Mnie i tak został w pamięci ten Twój pierwszy avatar

To kwiatuszek zdecydowanie najfajniejszy

eliza40 · 2013-12-05, 19:47

no i jape ma szeroką

johambina · 2013-12-05, 20:24

Cytat:

Napisane przez eliza40

no i jape ma szeroką

wesoly jakby się marychy napalił

jestem.... jakby ktoś pytał

LyraBea · 2013-12-06, 12:51

i ja jestem. A jest mnie coraz więcej. I cha z tym. Jak się opamiętam, to się za siebie wezmę.
Póki co, przed świętami raczej nie zgubię nic, w święta dowalę a na postanowienia noworoczne nie mam sił, bo nigdy nie dotrzymywałam sobie danego słowa. No to się ciekawie zapowiada u mnie.
Właśnie sobie wymyśliłam, że zacznę przygotowywać farsze do makowca, pierogów z kapustą i grzybami i sobie zrobię już uszka i zamrożę. Odciążę się w ten sposób przed samymi świętami. No i od 2 tyg. w lodówce dojrzewa ciasto na piernik staropolski.
To nasze ostatnie święta w tym mieszkaniu. W przyszłym roku będzie ogień w kominku, duża choinka...i echo, bo na wykończenie może kasy styknie, ale już na wyposażenie domu nie

Ooo, wiosną na pewno schudnę, bo zacznę pomału się przeprowadzać, przeglądać rzeczy, sporo pójdzie na wystawkę i na śmietnik.No a jak coś, to mam jakieś 900 m2 chaszczy do skopania...to se zacznę osobiście kopać

Ale piź..i.....A ja Datury nie wykopałam. Biedulka kwitnie za oknem dosłownie i w przenośni...
Najważniejsze, że humor dopisuje. Taki trochę wisielczy, ale jest!
Pozdrawiam z zapidżonego Wybrzeża

johambina · 2013-12-06, 13:04

wypiździała Częstochowa też wita

Beatka ja myślę ze przesadzasz z tym echem... kuchnię chociaż wykończ.... zeby było gdzie gotować...

pod kominkiem jakąś szmatę rzucisz i już będzie domowo a gościom powiesz, ze taka moda...
a całkiem serio to moja droga, bierz tyłek w garść i rob cokolwiek, zeby ta waga nie rosła.... niech stanie w miejscu i stoi... byle nie do góry

u mnie tak piździ ze masakra.... zaraz za oknem w pracy mam kurię... a w kurii piękne świerki srebrzyste które się wyginają jak trawki na wietrze...
nie daj boze zeby się połamaly

o diecie nie mowię.... bo i nie ma o czym...
jem sobie poki co grzecznie, staram sie byc grzeczna ale jak tu byc grzecznym jak w biedronce takie pyszne mandarynki i pomarańcze

no ale lepiej wpierdzielić kilo mandarynek niż kilo michałków, no nie?

eliza40 · 2013-12-06, 16:31

ja też jestem

ja pitole kiedy przestanie wiać

a ja sie trochę wyróżnie i powiem,że dietkuję i mam jeszcze zamiar trochę do świąt zrzucić

aga_74 · 2013-12-06, 17:05

u mnie masakra, ślisko, wieje na mieście prądu nie ma, normalnie szok. Szłam z pracy do domu to miałam wrażenie ze idę szybciej pieszo niż samochody które jadą. Robi sie straszne jajo.
Poza tym z jedzeniem sie pilnuję

eliza40 · 2013-12-06, 19:36

dowaliło śniegu i wszystko oblepione

johambina · 2013-12-06, 21:14

Cytat:

Napisane przez eliza40

dowaliło śniegu i wszystko oblepione

u mnie właśnie wali śnigiem...wszędzie

jutro trzeba rano zwlec doopkę i jechac plac odśniezyć

ruch mi sie przyda

a ja bylam u okulisty i... okazuje się ze wczesniejszy oczolog oszolom źle mi dobrał okulary

tylko o ćwierć dioptrii za duzo na cylindrze
no masakra jakaś....
pani mi dobrała na nowo okulary, soczewki, nawet dostalam od razu zestaw startowy soczewek

eliza40 · 2013-12-06, 22:37

ja soczewki noszę chyba już z 8 lat

aga_74 · 2013-12-07, 13:46

dziś waga wskazała 70,6 czyli mały spadek może uda mi się znowu zobaczyć poniżej 70 trwam w moim postanowieniu wierzę ze wreszcie waga zacznie spadać i do świąt bedzie mniej

Pogoda juz trochę lepsza ale jeszcze wieje

eliza40 · 2013-12-07, 13:55

Aga ja się wkurzałam ,że mi nie spada chociaż kilogram na tydzień (nie licząc pierwszego tygodnia 2kg)tylko mniej,ale już mi przeszło.Nie chodzę głodna ,a waga po woli sobie spada.
Teraz było -0,8 ale po drodze były Andrzejki więc i tak jestem zadowolona.
Także pomalutku do przodu

aga_74 · 2013-12-07, 14:47

Cytat:

Napisane przez eliza40

Aga ja się wkurzałam ,że mi nie spada chociaż kilogram na tydzień (nie licząc pierwszego tygodnia 2kg)tylko mniej,ale już mi przeszło.Nie chodzę głodna ,a waga po woli sobie spada.
Teraz było -0,8 ale po drodze były Andrzejki więc i tak jestem zadowolona.
Także pomalutku do przodu

Podziwiam Cie że tak sobie dobrze radzisz. Jeśli mozesz napisz nam przykładowy jadłospis na dzień. Co jesz i jak sobie radzisz jak masz atak głodu

może coś skorzystam bo już wariuję ze tak opornie idzie. Moze masz jakieś wskazówki od dietetyczki. U mnie potrafi na drugi dzień wskazać kilogram więcej także przez kilka dni jest i 2-3 kg więcej nie wiem co sie dzieje

eliza40 · 2013-12-07, 15:04

śn. chleb 2 kromki bez masła 60g
ryba wedzona np. makrela 100g lub z puszki w pomidorach.0,5 pomidora+ogórek kiszony+sałata

II śn. jogurt jogobella+pieczywo chrupkie 2 kromki
lub serek wiejski 3%

obiad
makaron 50g
mięso mielone z szynki 100g
cebula przecier pomidorowy
ogórek kiszony lub inne warzywa

lub
zupa warzywna na mięsie 100g
ziemniaki 100g
warzywa dowolne 300g

podwieczorek
jabłko100g+kiwi lub mała brzoskwinia

kolacja
bułka kajzerka lub grahamka 50g
pasztet drobiowy 30g
sałatka ser feta lub mozarella 30g
dowolne warzywa 150g

Razem: 1235 kcal

to z pierwszego tygodnia

2013-11-27, 22:32	#2462
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) Asia tylko bez piwka Aga ja poprzednie miałam białe,ale w mniejszej kuchni w innym domu. a tutaj światło tak pada bo mam 2 okna __________________ Edytowane przez eliza40 Czas edycji: 2013-11-27 o 22:34

2013-11-28, 07:14	#2464
johambina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 4 601	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) Aga ja tez chce kabinę bez cudów... nie potrzebne mi radio, sauna czy inne cuda... chodzilo mi tylko o pokazanie gabarytów i ze w całości jakby sobie wsadzila taka 120 to bym bokiem wchodzila do lazienki moja łazienka typowa kliteczka blokowa (choc moj tata ma 2x większą...) taka 1,7x 1,8m bardzo klaustrofobiczna i do tego z toaletą razem... __________________ *"kadłub przywiędły ale dusza młoda... "*

2013-11-28, 20:54	#2465
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) hej jak minął dzionek.Ja dopiero siadłam __________________

2013-11-28, 21:40	#2466
johambina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 4 601	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) jestem, melduję się grzecznie wróciłam ze spaceru z psem i powiem wam, że zimę czuć w powietrzu.... zimno, pada jakieś gno które marznie w locie.... nogi się rozjeżdżaja na chodniku.... do tego wieje wagowo zanotowałam maleńki spadek.... lepsze to niż wzrost aaa i dzisiaj pozarlam 2 porcje brukselki na II sniadanie i na kolację strasznie mi posmakowała z tego przepisu http://wegetarianka.blox.pl/2012/01/...IEKARNIKA.html i namiętnie ja robię a dzisiaj poszalałam i kupilam 1,5kg brukselki i zamroziłam... bedzie jak się sezon skończy a chwilowo siedze i grzebię w necie w poszukiwaniu jakiegoś telefonu __________________ "kadłub przywiędły ale dusza młoda... "**

2013-11-29, 08:11	#2467
aga_74 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 882	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) Nie mogłam dziś zwlec się z łóżka, dobrze że to piątek Mam problem, sama nie wiem co bym jadła. Pojawił się znowu kłopot ze słodyczami, staram się nie jeść. Ale szlak mnie trafia jak waga nie spada tylko rośnie Dziewczynki miłego dnia

2013-11-29, 11:20	#2468
johambina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 4 601	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) dobry..... a u mnie znowu wzrost i pojęcia nie mam po czym.... chce mi się płakać.... Aga ja mialam to samo... tez mi się wstac nie chcialo... a jak sobie pomyslę ze jutro z rana pracuje to mam niechęć totalną.... bo znowu będę niewyspana... pod oczami wory mi się zasiały i jakies zmarchy.... __________________ *"kadłub przywiędły ale dusza młoda... "*

2013-11-29, 18:48	#2469
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) ja też jutro do pracy ja się ostatnio rzadziej ważyłam i nie wychodziło mi to na dobre.Jak kontroluję wagę to mi lepiej idzie.U mnie powoli spada,ale niestety jutro impreza. __________________

2013-11-30, 22:16	#2470
johambina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 4 601	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) Eliza ale boski avatarek ja po imprezce u taty... jestem najedzona, mimo ze jadłam malo.... bo jedną nóżkę kurzą duszona, pieczarkę zapiekaną, troche salatki, pomidorów..... i 2 kieliszki wina wytrawnego teraz czas zebrać dupkę i wziąć się w garść..... __________________ *"kadłub przywiędły ale dusza młoda... "*

2013-11-30, 22:30	#2471
aga_74 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 882	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) No to Asiu bierzemy się za siebie mam nadzieję, ze tym razem wreszcie nam się uda Dzisiejsza moja waga straszna, znowu wzrost, nie wiem dlaczego ale może wreszcie minie ten kryzys Eliza śmiechowy avatar

2013-12-01, 01:05	#2472
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) wróciłam właśnie z imprezki.Trochę zjadłam i wypiłam,ale drugi raz z rzedu mam takie coś ,że po %% dostaję wysokiego tętna.Serducho mi się trzepie i źle się czuję.Ogólnie mam zawsze wysokie tętno,a niskie ciśnienie Avatarek bardzo mi się spodobał jakoś taki słodziutki i cieplutki __________________

2013-12-02, 18:42	#2474
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) Beatka na tamtym avatarku to był motyl tylko taki jakiś lichy Ja Ci się nie dziwię,że jak jest na stole to jesz ,ja bym robiła tak samo.Na szczęście do świąt spokój z imprezami Waga powoli w dół __________________

2013-12-05, 18:08	#2475
aga_74 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 882	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) hej u mnie cały czas jakiś kryzys, mimo tego ze staram się pilnować waga jakoś stoi, ale nie poddaję się moze wreszcie coś drgnie. Muszę trochę zrzucić do świąt

2013-12-05, 18:21	#2476
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) u mnie waga powoli spada,ale dobrze,że w ogóle __________________

2013-12-05, 19:31	#2477
LyraBea Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur... Wiadomości: 3 357	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) A ja się cieszę, gdy kolejnego dnia waga stoi a nie wzrasta...Ale najczęściej o troszkę wzrasta. Ciężko jest. Dosłownie i w przenośni. Eliza, zapomniało mi się, że Ty na motylka zmieniłaś już jakiś czas temu. Mnie i tak został w pamięci ten Twój pierwszy avatar To kwiatuszek zdecydowanie najfajniejszy __________________ http://mojenewlife.blogspot.com/

2013-12-05, 19:47	#2478
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) no i jape ma szeroką __________________

2013-12-06, 12:51	#2480
LyraBea Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur... Wiadomości: 3 357	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) i ja jestem. A jest mnie coraz więcej. I cha z tym. Jak się opamiętam, to się za siebie wezmę. Póki co, przed świętami raczej nie zgubię nic, w święta dowalę a na postanowienia noworoczne nie mam sił, bo nigdy nie dotrzymywałam sobie danego słowa. No to się ciekawie zapowiada u mnie. Właśnie sobie wymyśliłam, że zacznę przygotowywać farsze do makowca, pierogów z kapustą i grzybami i sobie zrobię już uszka i zamrożę. Odciążę się w ten sposób przed samymi świętami. No i od 2 tyg. w lodówce dojrzewa ciasto na piernik staropolski. To nasze ostatnie święta w tym mieszkaniu. W przyszłym roku będzie ogień w kominku, duża choinka...i echo, bo na wykończenie może kasy styknie, ale już na wyposażenie domu nie Ooo, wiosną na pewno schudnę, bo zacznę pomału się przeprowadzać, przeglądać rzeczy, sporo pójdzie na wystawkę i na śmietnik.No a jak coś, to mam jakieś 900 m2 chaszczy do skopania...to se zacznę osobiście kopać Ale piź..i.....A ja Datury nie wykopałam. Biedulka kwitnie za oknem dosłownie i w przenośni... Najważniejsze, że humor dopisuje. Taki trochę wisielczy, ale jest! Pozdrawiam z zapidżonego Wybrzeża __________________ http://mojenewlife.blogspot.com/

2013-12-06, 13:04	#2481
johambina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 4 601	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) wypiździała Częstochowa też wita Beatka ja myślę ze przesadzasz z tym echem... kuchnię chociaż wykończ.... zeby było gdzie gotować... pod kominkiem jakąś szmatę rzucisz i już będzie domowo a gościom powiesz, ze taka moda... a całkiem serio to moja droga, bierz tyłek w garść i rob cokolwiek, zeby ta waga nie rosła.... niech stanie w miejscu i stoi... byle nie do góry u mnie tak piździ ze masakra.... zaraz za oknem w pracy mam kurię... a w kurii piękne świerki srebrzyste które się wyginają jak trawki na wietrze... nie daj boze zeby się połamaly o diecie nie mowię.... bo i nie ma o czym... jem sobie poki co grzecznie, staram sie byc grzeczna ale jak tu byc grzecznym jak w biedronce takie pyszne mandarynki i pomarańcze no ale lepiej wpierdzielić kilo mandarynek niż kilo michałków, no nie? __________________ *"kadłub przywiędły ale dusza młoda... "*

2013-12-06, 16:31	#2482
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) ja też jestem ja pitole kiedy przestanie wiać a ja sie trochę wyróżnie i powiem,że dietkuję i mam jeszcze zamiar trochę do świąt zrzucić __________________

2013-12-06, 17:05	#2483
aga_74 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 882	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) u mnie masakra, ślisko, wieje na mieście prądu nie ma, normalnie szok. Szłam z pracy do domu to miałam wrażenie ze idę szybciej pieszo niż samochody które jadą. Robi sie straszne jajo. Poza tym z jedzeniem sie pilnuję

2013-12-06, 19:36	#2484
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) dowaliło śniegu i wszystko oblepione __________________

2013-12-06, 22:37	#2486
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) ja soczewki noszę chyba już z 8 lat __________________

2013-12-07, 13:46	#2487
aga_74 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 882	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) dziś waga wskazała 70,6 czyli mały spadek może uda mi się znowu zobaczyć poniżej 70 trwam w moim postanowieniu wierzę ze wreszcie waga zacznie spadać i do świąt bedzie mniej Pogoda juz trochę lepsza ale jeszcze wieje

2013-12-07, 13:55	#2488
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) Aga ja się wkurzałam ,że mi nie spada chociaż kilogram na tydzień (nie licząc pierwszego tygodnia 2kg)tylko mniej,ale już mi przeszło.Nie chodzę głodna ,a waga po woli sobie spada. Teraz było -0,8 ale po drodze były Andrzejki więc i tak jestem zadowolona. Także pomalutku do przodu __________________

2013-12-07, 15:04	#2490
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) śn. chleb 2 kromki bez masła 60g ryba wedzona np. makrela 100g lub z puszki w pomidorach.0,5 pomidora+ogórek kiszony+sałata II śn. jogurt jogobella+pieczywo chrupkie 2 kromki lub serek wiejski 3% obiad makaron 50g mięso mielone z szynki 100g cebula przecier pomidorowy ogórek kiszony lub inne warzywa lub zupa warzywna na mięsie 100g ziemniaki 100g warzywa dowolne 300g podwieczorek jabłko100g+kiwi lub mała brzoskwinia kolacja bułka kajzerka lub grahamka 50g pasztet drobiowy 30g sałatka ser feta lub mozarella 30g dowolne warzywa 150g Razem: 1235 kcal to z pierwszego tygodnia __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)