Wystarczająco Dobre Panie Domu

[Malinowa_mamba13]

Napisane przez Dagunia

Rise

Malinowa ja mam dzisiaj spagetti - z wczoraj zostało

miałam w niedzielę dopada
ale smacznego bo też uwielbiam

Napisane przez _agg_

wczoraj pisałam,że tż wrzuca ryż do zlewu, i... zlew sięwczoraj zatkał włączyłam zmywarke i wszystko mi cofnęlo do zlewu hahahaha zawołałam go, niech to ogarnie, odkręca na dole rure, a tam tona ryżu i sera białego może wreszcie się nauczy

no to musiał mieć niespodziankę

Napisane przez Miss Saeki

Mamy tyle styropianu pod sufitem na balkonie, że nie ma się w co wwiercić. Nie wiem czy znajdziemy tak długie haki które by ogarnęły ten styropian + trochę betonu...

no tak uroki bloków..
u nas też był problem z zawieszeniem linek na pranie bo też napchane styropianu to Tż zrobił metalową konstrukcję i przywiercił do sufitu

[201608160903]

Napisane przez kashmirka

wietnamskie są słodkie! moja ciocia miała taką czarną, była taka grubcia że jak szła to brzuch jej się po ziemi ciągnął teściowa by zeszła, szczególnie jak byście jej powiedzieli że to Wasz synuś/córcia

Ona już na morską mówi 'wnusio'. Dodajmy, że świń jak ją widzi to aż się jeży, a jest to miły i przytulaśny zwierzak. wyczuwa podłe babsko na kilometr ale coż, niektórzy mają zrytą banię. Wasze kocięta jeszcze nie dostały takiej łatki?

Napisane przez Miss Saeki

Wietnamskie to te łyse?
A moze jeża?

Wietnamskie to takie, z jakich robi się mięso, tylko, że udomowione. Łyse są takie jak w załączniku, tzw. skinny pigs. Moja znajoma ma łyse morskie, są kapitalne
Jeża domowego też ostatnio miałam na rękach, śmieszny stworek.

Napisane przez agusiowata84

Na pocieszenie napiszę, że my mieszkaliśmy w mieszkaniu remontowanym. Spaliśmy na materacu przez pierwsze noce, przenosiliśmy się z pokoju do pokoju. W każdym spaliśmy.

właśnie tego chciałam uniknąć za wszelką cenę

[Miss Saeki]

Napisane przez Malinowa_mamba13

miałam w niedzielę dopada
ale smacznego bo też uwielbiam



no to musiał mieć niespodziankę

no tak uroki bloków..
u nas też był problem z zawieszeniem linek na pranie bo też napchane styropianu to Tż zrobił metalową konstrukcję i przywiercił do sufitu

U nas właśnie tyle tego styropianu pod sufitem na balkonie... masakra... łatwiej coś do ściany przykręcić...

[201604250957]

Napisane przez rise_against

Ona już na morską mówi 'wnusio'. Dodajmy, że świń jak ją widzi to aż się jeży, a jest to miły i przytulaśny zwierzak. wyczuwa podłe babsko na kilometr ale coż, niektórzy mają zrytą banię. Wasze kocięta jeszcze nie dostały takiej łatki?

hehe, rodzice mojego M. też mówią na nasze koty, że to ich wnusie nawet dostają od nich jakieś zabawki czy przysmaki np. na Gwiazdkę ale oni są kochani i nie ma w tym cienia złośliwości śmieją się, że dopóki nie mamy dzieci (a chcemy mieć ) to oni będą ich wnusiami

Dziewczyny macie jakiś popisowy przepis na mięso? chętnie na coś innego niż kurczak, np. wołowinę? chcemy właśnie zaprosić rodziców Tż na obiad w podziękowaniu za opiekę nad kotami podczas naszego urlopu i wiem, że najbardziej będzie im smakował klasyczny obiad typu mięso, ziemniaki, surówka no ale chciałabym jakieś fajne mięso żeby ich mile zaskoczyć sama na codzień robię głównie kurczaka więc nie chciałabym zmarnować np. dobrej wołowiny nieudanym przepisem będę wdzięczna za wszystkie pomysły

[Dotka90]

Bry

Uff, wstałam po 7, ciężko było, bo dziś mam wolne
Ale jechałam po auto do lakiernika, a potem zgarnęłam mamę, zawiozłam do pracy, zrobiłam sobie zakupy tu i tam, polatałam po mieście i wróciłam, teraz szamam domowe ciacha owsiane i popijam kakao

Co do wołowiny to nie pomogę, bo jedyną formą wołowiny, jaką robię jest spaghetti /m. mielone/ albo gulasz

I dzisiaj mam właśnie gulasz na obiad i kupiłam wolowinę w Almie, bo pojadę popołudniu do mamy i będę robić gulasz dla niej na jutro, a głównie dla dziadka - pomrozimy mu w pojemniczkach i będzie miał na parę obiadów. Do tego musimy ukleić jakieś pierogi itd. Bo w tygodniu dziadek musi żywić się sam, a my jeździmy w weekendy i mu gotujemy.

[201604250957]

chyba jednak zrobię roladki z polędwicy wieprzowej z tego przepisu: http://www.kwestiasmaku.com/blog-kul...-z-gorgonzoli/

[Miss Saeki]

Własnie dzwoniła koleżanka z pytaniem co chcę na parapetówkę. Jako jedyna z 20 osób.
Powiedziała, że się składają w 4 lub 5 osób to moga kupić coś większego. Powiedziałam, że może być jakiś prosty parowar albo patelnia grillowa na indukcję (moja stara niestety się na nia nie nadaje).

W sumie nie zapraszałam ludzi aby dostać prezenty tylko żeby z niektórymi się w końcu spotkać. Ale po cześci przeraża mnie co jeszcze mogę dostać, bo z takich "oklepanych" prezentów parapetówkowych wszystko mam. Jak dostanę jakieś szkło to chyba zrobię zabawę "kto więcej zbije" bo tego co mam to już za dużo... A jeszcze przychodzi kolega od którego kiedyś dostałam na urodziny... kulę do biegania dla chomika...

[201604250957]

Napisane przez Miss Saeki

Własnie dzwoniła koleżanka z pytaniem co chcę na parapetówkę. Jako jedyna z 20 osób.
Powiedziała, że się składają w 4 lub 5 osób to moga kupić coś większego. Powiedziałam, że może być jakiś prosty parowar albo patelnia grillowa na indukcję (moja stara niestety się na nia nie nadaje).

W sumie nie zapraszałam ludzi aby dostać prezenty tylko żeby z niektórymi się w końcu spotkać. Ale po cześci przeraża mnie co jeszcze mogę dostać, bo z takich "oklepanych" prezentów parapetówkowych wszystko mam. Jak dostanę jakieś szkło to chyba zrobię zabawę "kto więcej zbije" bo tego co mam to już za dużo... A jeszcze przychodzi kolega od którego kiedyś dostałam na urodziny... kulę do biegania dla chomika...

to nieźle! fajny kolega

wiadomo, że parapetówki nie robi się dla prezentów, ale moim zdaniem jak ktoś chce coś przynieść to miło jest gdy zapyta gospodarza co by mu się przydało, szczególnie że wiadomo jak to jest "na dorobku"

nasi goście akurat wszyscy zapytali plus część się zrzuciła i kupiła nam blender boscha więc wszystkie prezenty były przydatne

[Malinowa_mamba13]

kula do biegania dla chomika przepraszam nie mogę ;D

ja byłam na spacerze z małą i na zakupach i robię dziś warzywa na patalenię z cyckiem i kaszą

[Miss Saeki]

Kolega specyficzny, ale przeuroczy. Dobrze, ze zostawił rachunek w torebce;p;p A to był czas, że miałam dwa chomiki, z czego jednego wzięliśmy jakoś miesiąc przed moimi urodzinami. Dobrze, że nie pytał czy prezent się podoba. ;p

Nie cierpię tego pytania. Ostatnio od teściowej dostaliśmy dwa komplety pościeli + prześcieradło. Prześcieradło jest frotte a ja takich wprost nie cierpię. Pościel, kolorystycznie pasuje do sypialni, ale ja jestm fanką jednokolorowych pościeli. Poza tym... sama kiedyś kupiłam z tej serii pościel i się rozpadła po 3 praniach. Na pewno użyjemy, ale... ciągle się dopytuje czy pościel nam się podoba... I co tu odpowiedzieć. Powiesz, ze nie to zrobisz jej przykrość, powiesz, że tak to kupi następnymm razem to samo...

Co do parapetówki to ja do domu za wiele nie potrzebuję bo nie jest to mój "wylot z rodzinnego gniazda". Większość rzeczy mam, ostatnio blender sobie sama kupiłam. Przydałby się ten parowar i opiekacz do kanapek ale taki konkretny model który widziałam już nie pamiętam gdzie (więc jak go znajdę to sobie sama kupię - był o tyle specyficzny, że nie dzielił kanapek na trójkąty). Oprócz tego brakuje mi jakichś takich "pierdków" typu: rękawice kuchenne, podkładka pod garnek itp. A naprawdę szczęśliwabym była jakby mi ktoś sprezentował przeróżna chemię gospodarczą - tabletki do zmywarki, płyn do prania, jakieś domestosy itp. Tego nigdy nie za wiele i to się zawsze przyda

[201604250957]

Miss to może trzeba było zapraszać drogą meilową i w zaproszeniu dyskretnie rzucić,że jakby co to z rzeczy które potrzebujesz do domu masz wszystko a z niepotrzebnych bałagan więc chętnie przytulisz jakichś pomocników do walki z nim

[201608160903]

Napisane przez kashmirka

Miss to może trzeba było zapraszać drogą meilową i w zaproszeniu dyskretnie rzucić,że jakby co to z rzeczy które potrzebujesz do domu masz wszystko a z niepotrzebnych bałagan więc chętnie przytulisz jakichś pomocników do walki z nim

ja się serio zastanawiam nad zrobieniem listy i puszczeniem w eter, tylko nie wiem, co na to znajomi. kieliszki ze ślubu prawie wszystkie potłuczone (jak zwykle), więc ja jakieś ładne z almi deco bym przygarnęła

Patrz co mi w newsfeedzie wyskoczyło na fb a propo tradycyjnych przepisów:
http://madameedith.blogspot.com/2012...-kurkowym.html !!! ale pysznie wygląda

[201604250957]

Rise zależy od znajomych, moi by się nie pogniewali, wręcz by się chyba ucieszyli a polędwiczki z kurkami robiłam i potwierdzam, że są przepyszne

[Miss Saeki]

Napisane przez kashmirka

Miss to może trzeba było zapraszać drogą meilową i w zaproszeniu dyskretnie rzucić,że jakby co to z rzeczy które potrzebujesz do domu masz wszystko a z niepotrzebnych bałagan więc chętnie przytulisz jakichś pomocników do walki z nim

Zapraszałam przez FB i smsy ale w ferworze walki z wykanczaniem, więc żadna lista w głowie wtedy nie powstała. Nawet wtedy prezenty mi przez myśl nie przyszły, raczej chęć spotkania się i... pochwalenia się mieszkaniem Z resztą pomysł na chemię wpadł dzisiaj przy lekturze wizażu;p;p

Napisane przez rise_against

ja się serio zastanawiam nad zrobieniem listy i puszczeniem w eter, tylko nie wiem, co na to znajomi. kieliszki ze ślubu prawie wszystkie potłuczone (jak zwykle), więc ja jakieś ładne z almi deco bym przygarnęła

Patrz co mi w newsfeedzie wyskoczyło na fb a propo tradycyjnych przepisów:
http://madameedith.blogspot.com/2012...-kurkowym.html !!! ale pysznie wygląda

Kolejna parapetówka bedzie bardziej dla rodziny, więc na pewno jakaś wishlista powstanie;p

[lucyohlucy]

Napisane przez kashmirka

Dziewczyny macie jakiś popisowy przepis na mięso? chętnie na coś innego niż kurczak, np. wołowinę? chcemy właśnie zaprosić rodziców Tż na obiad w podziękowaniu za opiekę nad kotami podczas naszego urlopu i wiem, że najbardziej będzie im smakował klasyczny obiad typu mięso, ziemniaki, surówka no ale chciałabym jakieś fajne mięso żeby ich mile zaskoczyć sama na codzień robię głównie kurczaka więc nie chciałabym zmarnować np. dobrej wołowiny nieudanym przepisem będę wdzięczna za wszystkie pomysły

Polecam wolowine z wolnowara Wychodzi pyszna, zawsze.

Tutaj wolowina jest najczesciej kupowanym miesem (no, moze za kurczakiem) ale ja w sumie jej nie pieke, tylko albo stek na grilla, albo jakies szybkie stir fry albo najczesciej wlasnie z wolnowara. Na pieczen najlepsza jest wieprzowina, najlepiej ze skora ponacinana ostrym nozem - wychodzi super chrupiaca i wyglada efektownie. Poszukaj w necie przepisow na pieczen z chrupiaca skorka (crackling)

Wolowina pieczona jest latwa do zepsucia niestety :/

I jeszcze polecam przepis na klops z zurawina bardzo proste, a pyszne http://mojemaleprzyjemnosci.blox.pl/...membertem.html



A jezem sie 2 razy opiekowalam po kilka tygodni Super zwierzatko, bardzo sympatyczne i troche smieszne. W dzien spal, a jak tylko robilo sie ciemno to wychodzil spod swojej kryjowki i biegal na chomiczym kole caaaala noc CALA noc Dalo sie go brac na rece, ale byl jeszcze malo za mna oswojony i tak fajnie furkotal a igly ma niebezpieczne Szczegolnie dla 2 kotow, ktore go omijaly szerokim lukiem Fajny zwierz!

[201604250957]

dzięki Lucy, chętnie wypróbuję ten przepis na klops, lubię mięso mielone na zimno na kanapkach

[Dagunia]

Napisane przez lucyohlucy

Polecam wolowine z wolnowara Wychodzi pyszna, zawsze.

Tutaj wolowina jest najczesciej kupowanym miesem (no, moze za kurczakiem) ale ja w sumie jej nie pieke, tylko albo stek na grilla, albo jakies szybkie stir fry albo najczesciej wlasnie z wolnowara. Na pieczen najlepsza jest wieprzowina, najlepiej ze skora ponacinana ostrym nozem - wychodzi super chrupiaca i wyglada efektownie. Poszukaj w necie przepisow na pieczen z chrupiaca skorka (crackling)

Wolowina pieczona jest latwa do zepsucia niestety :/

I jeszcze polecam przepis na klops z zurawina bardzo proste, a pyszne http://mojemaleprzyjemnosci.blox.pl/...membertem.html



A jezem sie 2 razy opiekowalam po kilka tygodni Super zwierzatko, bardzo sympatyczne i troche smieszne. W dzien spal, a jak tylko robilo sie ciemno to wychodzil spod swojej kryjowki i biegal na chomiczym kole caaaala noc CALA noc Dalo sie go brac na rece, ale byl jeszcze malo za mna oswojony i tak fajnie furkotal a igly ma niebezpieczne Szczegolnie dla 2 kotow, ktore go omijaly szerokim lukiem Fajny zwierz!

aaaaaa
ale super wygląda i pewnie musi być pyszny

Ja jeszcze godzina i do domku tzn. jadę do apteki i na małe zakupy do Biedronki i Lidla. Tż na rybach do wieczora więc jestem zwolniona z gotowania obiadu

Kupujecie płyn do naczyń z Lidla albo Biedronki? Jakiś tani i dobry ?

[Miss Saeki]

Napisane przez Dagunia

aaaaaa
ale super wygląda i pewnie musi być pyszny

Ja jeszcze godzina i do domku tzn. jadę do apteki i na małe zakupy do Biedronki i Lidla. Tż na rybach do wieczora więc jestem zwolniona z gotowania obiadu

Kupujecie płyn do naczyń z Lidla albo Biedronki? Jakiś tani i dobry ?

Ja zdecydowanie polecam Ludwik. Chyba w Tesco jest najtanszy

[Dagunia]

Z takich znanych to ja lubię PUR, ale zastanawiam się czy jest tańszy i równie dobry co te droższe

[Dotka90]

Dagunia, ja po przetestowaniu różnych dyskontowych, i tak wracam do Fairy, jak jest na promocji to cenowo wychodzi jak te Biedronkowo-Lidlowe, a jakością się nie umywa

[Haniula]

hej hej
przypominam tylko o swoim istnieniu niestety nie nadrobiłam bo jestem na przymusowym wolnym w domu. Młoda się pochorowała i tak sobie w domu siedzimy
a taki miałam plan, podrzucić ją do babci wieczorem i jechać z tż na wyprzedaże.

Ale nic, zaczęłam wczoraj oglądać słynną gre o tron to może chociaz taka rozrywka na wieczór bedzie

Właśnie się objadłam, na obiad zrobilam makaron tagiatelle z kurczakiem w sosie takim szpiankowym, wszystko posypane fetą. Normalnie pęękam

Fajna taka świnka a one są takie do normalnej hodowli domowej?
Przypomniało mi się jak tu te zwierzaki widzę ze muszę wysłać tż z psem na szczepienie


kashmirka ile wy macie kotów? Artur ma dziewczynę ?

[Dagunia]

Napisane przez Dotka90

Dagunia, ja po przetestowaniu różnych dyskontowych, i tak wracam do Fairy, jak jest na promocji to cenowo wychodzi jak te Biedronkowo-Lidlowe, a jakością się nie umywa

Teraz go mam i faktycznie jest b.dobry Kończy mi się ta wielka butla i chyba kupię go znów jak mówisz że próbowałaś inne i nic dobrego nie wyszło


Od przyszłego tygodnia wracam do ćwiczeń i znów będę miała dylematy co jeść w pracy

[201604250957]

ja też używam na zmianę Fairy i Pura miałam jakiegoś Tymka z Biedry bo Mama Tż kupiła jak się przeprowadzaliśmy ale był bez szału

[_agg_]

ja też mam fairy

[Dotka90]

Napisane przez Dagunia

Teraz go mam i faktycznie jest b.dobry Kończy mi się ta wielka butla i chyba kupię go znów jak mówisz że próbowałaś inne i nic dobrego nie wyszło


Od przyszłego tygodnia wracam do ćwiczeń i znów będę miała dylematy co jeść w pracy

Wszystko

Serio, po 1.5 roku pracy po 12h, w miejscu gdzie nie mam jak odgrzać jedzenia, przyzwyczaiłam się do noszenia ze sobą tony pojemników i pojemniczków i zabieram do pracy wszystko, od drugiego śniadania, przez obiad, na kolacji kończąc

[Miss Saeki]

Jak myślicie. Czy napisanie do żeńskiej części gości prośbę aby nie przychodziły na imprezę w szpilkach (w ramach troski o nowe podłogi) będzie niegrzeczne?

[Dagunia]

Napisane przez Dotka90

Wszystko

Serio, po 1.5 roku pracy po 12h, w miejscu gdzie nie mam jak odgrzać jedzenia, przyzwyczaiłam się do noszenia ze sobą tony pojemników i pojemniczków i zabieram do pracy wszystko, od drugiego śniadania, przez obiad, na kolacji kończąc

Ja w pracy mam mikrofalówkę, kuchnię, jadalnię itp. ale zazwyczaj jak chodzi o jedzenie do pracy to mam czarną dziurę w głowie

Napisane przez Miss Saeki

Jak myślicie. Czy napisanie do żeńskiej części gości prośbę aby nie przychodziły na imprezę w szpilkach (w ramach troski o nowe podłogi) będzie niegrzeczne?

Jak napiszesz to w luźnej, śmiesznej formie to będzie ok

[Dotka90]

Miss, a zawsze będziesz pisać ludziom, żeby do Ciebie szpilek nie ubierali ?

Dagunia, ale jesz po prostu to, co na co dzień, tylko zabierasz w pojemniczku do pracy, zwłaszcza jak masz mikrofalę, to już w ogóle bez problemu

[201604250957]

Dagunia i od tego właśnie masz internet- kopalnię inspiracji!

[Miss Saeki]

Napisane przez Dotka90

Miss, a zawsze będziesz pisać ludziom, żeby do Ciebie szpilek nie ubierali ?

Dagunia, ale jesz po prostu to, co na co dzień, tylko zabierasz w pojemniczku do pracy, zwłaszcza jak masz mikrofalę, to już w ogóle bez problemu

W przypadku imprezy i owszem, bo nie mam zamiaru nikogo w kapcie wsadzać.