Czy to Polska czy Bahamy, zdrowych nawyków się trzymamy! Cz. 24

[Grapefrutka]

Napisane przez StupidAlice

W niedziele jade na kolejny bieg

też bym chciała biegać ale kolana bym se musiała wymienić

Napisane przez tulipan1994

przerwa w nauce?

[arnama]

Napisane przez nonetheless

Napisane przez StupidAlice

Niech się czepiają ale nie poklaszcze Ci trzy razy jak innym a

Jest moc !!!

Napisane przez tulipan1994

Dzięki dziewczyny

Alice jest i to jaka!!!!Mało rak nie uniosłam do góry i nie zaczęłam podskakiwać z radości jak Pani na Endo wypowiedziała magiczną piatkę az dostałam szwungu by dalej lecieć ale stwierdziłam że nie ma co szaleć na początek
Mam pytanie: czym się różni średnia prędkość od średniego tempa na Endo??

[tulipan1994]

Napisane przez Grapefrutka

przerwa w nauce?

[jeu]

Napisane przez arnama

Dzięki dziewczyny

Alice jest i to jaka!!!!Mało rak nie uniosłam do góry i nie zaczęłam podskakiwać z radości jak Pani na Endo wypowiedziała magiczną piatkę az dostałam szwungu by dalej lecieć ale stwierdziłam że nie ma co szaleć na początek
Mam pytanie: czym się różni średnia prędkość od średniego tempa na Endo??

prędkość to 9km/h (ile pokonasz w godzinę) a tempo to ile minut zajmuje zrobienie Ci jednego km

czyli krótko mówiąc jak masz prędkość 10km/h to km robisz w 6 min, czyli tempo 6min/km
za pierwszą 5 ogień będzie jak pokonasz 10

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Alice - raczej wczoraj to się wzięło od piwa nie wiem jak to wszystko w sobie pomieściłam, ale nadalczujęsię ciężko... choć dziś ładnie jadłam ale na kibelku nie byłam

a z TŻtem lepiej już ale musimy sięjeszcze dotrzeć

a dzisiaj jest blue monday, także jak macie zły dzień to dzisiaj jest to w pełni zrozumiałe

[StupidAlice]

Napisane przez arnama

Dzięki dziewczyny

Alice jest i to jaka!!!!Mało rak nie uniosłam do góry i nie zaczęłam podskakiwać z radości jak Pani na Endo wypowiedziała magiczną piatkę az dostałam szwungu by dalej lecieć ale stwierdziłam że nie ma co szaleć na początek
Mam pytanie: czym się różni średnia prędkość od średniego tempa na Endo??

Tu

Czyli rośnie nam nowa biegaczka

[heroine86]

Napisane przez arnama

A,nie "kwaliłam" się: mam ryk sportowego samochodu "pod maską"
Tłumik nam odpadł

Hehe, pamiętam jak nam się tłumik urwał w Punciaku teścia rany, mało zawału nie dostałam bałam się jechać

Napisane przez Sikorka0204

A nie samopoczucie super Tylko męczący dzień.
Pojechałam rano na angielski, złapała nas policja, policjant by nie powiedzieć brzydko nie chciał współpracować i musieliśmy bardzo długo czekać, aż w końcu nas puści. Później biegiem na zajęcia bo za długo myślał do czego się doczepić. Na zajęciach mój mózg odmówił współpracy
A później biegiem do szpitala bo miałam wizytę, dowiedziałam się kilku nowych rzeczy ale płci nie poznałam bo mały fikał koziołki.
teraz po obiedzie odpoczywam, powinnam wziąć się za naukę a tak mi się nie chce

Policjanci tak mają
A to dowcipniś z tego Twojego Szkraba

Napisane przez Sikorka0204

Mój TZ właśnie zmiażdżył...mówi do mnie
"Otwieram Twoją szufladę bo chciałem krem sobie wziąć. Patrzę a tam tyle kremów, że nie wiedziałem który wziąć. Wziąłem do silikonu ale odłożyłem <ja sobie myślę do silikonu wtf> ...sorry do cellulitu"

Mój na mnie ostatnio z politowaniem patrzył jak kupowałam oliwkę ciekawe czemu

Napisane przez majka5908

Poczulam sie niczym mlot pneumatyczny
My tez tesknilysmy

Ty Młotku mój

Napisane przez StupidAlice

Chciałabym to zobaczyć i kiedyś swoim rodzicom to oznajmić ( z ojcem dziecka żeby nie było )

Doczekasz się

Napisane przez majka5908

Jak milo Czyli egzamin zdaliscie na 6 A jak sie czujesz w ogole?

A bardzo dobrze tylko wczoraj w drodze powrotnej było mi niedobrze jak wysiadłam to wszystko przeszło

Napisane przez majka5908

Dzis przespalam caly dzien a wieczor tez spedze w lozku, ale z ksiazka Jutro do dermatologa i zakupy a wieczorem do Tz jade W srode zaczne juz glupie w "zaciszu" domowym Czwartek i piatek mam popoludnia na stacji tylko a w weekend mam nadzieje, ze jednak zadzwonia z Tesco i pojde
Niby czuje sie lepiej, ale tak jakby cos mi na plucach zalegalo jeszcze

To dobrze, że lepiej odpoczywaj

[magda_lena40]

Napisane przez StupidAlice

Madzia dla rozluźnienia w czasie sesji się sprząta u mnie jest co

W niedziele jade na kolejny bieg

Ja dla rozluźnienia chodzę do pracy chociaż zastanawiam się czy lodówki nie umyć i może by tak szafki w kuchni

Zaczynam trzymać



Arnama





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Grapefrutka]

Napisane przez jeu

a dzisiaj jest blue monday, także jak macie zły dzień to dzisiaj jest to w pełni zrozumiałe

ja mam dziś tragiczny dzień dzień się prawie skończył a ja ani nie odpoczęłam ani nic nie zrobiłam

[heroine86]

Napisane przez nonetheless

wróciłam do domu godzinę temu i wytańczyłam się 4 godziny dziś z jedzeniem dziś do no ale to przez moją sklerozę w przerwie między lekcjami a próbą tż kupił mi hot-doga na stacji przy okazji tankowania nie ubolewam nad tym bo byłam taka głodna, że musiałam zjeść cokolwiek, żeby tylko jakoś funkcjonować padam na twarz

Za tańce

Napisane przez Grapefrutka

jarzynową (brokuł, kalafior, marchewka, groszek) + to co było w lodówce czyli ziemniaki i marchewka jak masz ochotę to zapraszam bo mamy jeszcze cały gar

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

Napisane przez arnama

Laski melduje swoja pierwsza w zyciu 5tke!!!!!!

5 km w 32 minuty !!!

Super!!!

Napisane przez Grapefrutka

Hero gdzieś wsysło, Sikorka też pewnie odpoczywa reszta się uczy i nuda straszna na wątku

Hero była u lekarza

[Grapefrutka]

Napisane przez heroine86

Hero była u lekarza

się nie śliń tylko wepchnij się do Madzi na miotłę i przylatujcie
i co tam? jak tam?

[majka5908]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg



To jesteś chyba jedyną osobą, która lubi poniedziałki



Ty Madzieńka to chyba nie wiesz co to wolne ostatnimi czasy Pracujesz w weekend?



Uwielbiam takie zupy

[heroine86]

Napisane przez Grapefrutka

się nie śliń tylko wepchnij się do Madzi na miotłę i przylatujcie
i co tam? jak tam?

Napisałam w klubie

[majka5908]

Napisane przez arnama

Laski melduje swoja pierwsza w zyciu 5tke!!!!!!

5 km w 32 minuty !!!

[Grapefrutka]

Napisane przez heroine86

Napisałam w klubie

to lecę obczaić

a tutaj wrzucam trochę motywacji bo dawno nie było





i na koniec wisienka na torcie

[tulipan1994]

Grape Twoją wisienką jest Zuza, którą bardzo lubię i muszę zacząć z nią znowu ćwiczyć

[jeu]

Napisane przez tulipan1994

Grape Twoją wisienką jest Zuza, którą bardzo lubię i muszę zacząć z nią znowu ćwiczyć

ale wolę Zuzę w wydaniu blond i tu jeszcze nie była taka napompowana

dobre motywatory Grapuś, nie poddajemy się i walczymy

[tulipan1994]

Napisane przez jeu

ale wolę Zuzę w wydaniu blond i tu jeszcze nie była taka napompowana

Ja też

[Grapefrutka]

Napisane przez tulipan1994

Grape Twoją wisienką jest Zuza, którą bardzo lubię i muszę zacząć z nią znowu ćwiczyć

nie wiem nie znam ale ciałko ma fajnie

Napisane przez jeu

dobre motywatory Grapuś, nie poddajemy się i walczymy

oj walczymy, walczymy

[arnama]

Napisane przez Grapefrutka

nie ma to tamto melduje więc pierwszy dzień wyzwań
teraz mam zestaw trzech: pompki, przysiady i decha a do tego rozgrzewka i rozciąganie z Melką
jak mi będzie mało to z czasem dołożę jeszcze jakieś cardio

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

[Grapefrutka]

Napisane przez arnama

[anns_]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

Napisane przez arnama

Laski melduje swoja pierwsza w zyciu 5tke!!!!!!

5 km w 32 minuty !!!

super na bieżni czy w terenie?

Ja miałam pobiegać dziś(4dzień z rzędu ) ale kręgosłup mnie coś bolał i brzuch (tak jakby @ miała przyjść, ale dopiero co mi się skończyła ). I stwierdziłam że odrobię jutro ten bieg, a dziś sobie odpocznę

[arnama]

Napisane przez jeu

prędkość to 9km/h (ile pokonasz w godzinę) a tempo to ile minut zajmuje zrobienie Ci jednego km

czyli krótko mówiąc jak masz prędkość 10km/h to km robisz w 6 min, czyli tempo 6min/km
za pierwszą 5 ogień będzie jak pokonasz 10

Dzięki za wyjaśnienie

Ogień to dla mnie był już dzisiaj Normalnie sama jestem z siebie dumna Może z czasem będzie rosło

Napisane przez StupidAlice

Tu

Czyli rośnie nam nowa biegaczka

Dzięki

Się okaże Póki co fajne, choć zupełnie inne uczucie znów, taka radość i energia, jak by inny rodzaj orgazmu Nie to co po siłowni, że ledwo wchodzę na 3 piętro i marzę o drzemce (ale to tez boskie uczucia ).

Napisane przez magda_lena40

Arnama

Napisane przez heroine86

Super!!!



Hero była u lekarza

Napisane przez heroine86

Napisałam w klubie

Zaraz doczytam

Napisane przez majka5908

A dla Ciebie wielkie ode mnie, za odpoczynek- W KOŃCUUUU!!!!!!!

[arnama]

Napisane przez anns_

super na bieżni czy w terenie?

W terenie
Na bieżni o niebo łatwiej się biegnie (jeśli obie myślimy o siłownianej), całkowicie inaczej niż na zewnątrz

[nonetheless]

Wywalilo mi brzuch, wygladam jakbym byla w ciazy w sumie to nawet nie wiem po czym mnie tak wzdelo

[arnama]

Ja jutro proszę o kciuki od 9:20

[anns_]

Napisane przez arnama

W terenie
Na bieżni o niebo łatwiej się biegnie (jeśli obie myślimy o siłownianej), całkowicie inaczej niż na zewnątrz

w sumie to racja, chociaż ja nie umiem na bieżni biegać tak szybko jak w terenie także jeszcze raz zamierzasz częściej biegać, czy jednak siłka

[heroine86]

Napisane przez arnama

Ja jutro proszę o kciuki od 9:20

Będą

[Grapefrutka]

Napisane przez arnama

Ja jutro proszę o kciuki od 9:20

[tulipan1994]

Napisane przez nonetheless

Wywalilo mi brzuch, wygladam jakbym byla w ciazy w sumie to nawet nie wiem po czym mnie tak wzdelo

Boże przesunął mi się wizaż po odświeżeniu i kątem oka przeczytałam ''Wywalilo mi brzuch, wygladam jakbym byla w ciazy w sumie to nawet nie wiem czy nie jestem''

Napisane przez arnama

Ja jutro proszę o kciuki od 9:20

Będą mocne (chyba jednak nie założę jutro nowego stanika bo jak muszę trzymać kciuki to pękają)
Zaraz rozstrzelę TŻ na odległość

[arnama]

Napisane przez anns_

w sumie to racja, chociaż ja nie umiem na bieżni biegać tak szybko jak w terenie także jeszcze raz zamierzasz częściej biegać, czy jednak siłka

Toja szybciej leciałam na bieżni niż dzisiaj, i z o wiele mniejszym wysiłkiem (na bieżni)
TŻ ma plan: poniedziałki, środy, piątki chodzimy biegać, a wtorki, czwartki i niedziele siłownia. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w praktyce. Mi czwartki raczej odpadną bo wtedy nie są na miejskiej tylko u M w domu (no chyba że się tam wkręcę jakoś ).