Starania o dziecko od 2018 roku część 4 - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-05-04, 09:41   #2551
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Rozumiem.
Kurde już bym mogła dostać ten okres, bo długie cykle marnują mój cenny czas
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 10:19   #2552
meesha
Zakorzenienie
 
Avatar meesha
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wroclaw
Wiadomości: 7 301
Send a message via Skype™ to meesha
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Misiaq przykro mi

Ann gratulacje piekne kreski


Wlasnie z ta samodzielnoscia... fizycznie mozna miec ulomnosci ale jak w glowie zle to wszystko sie sypie :/
__________________
What is popular is not always right.
What is right is not always popular.
meesha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 10:20   #2553
drocia
Zakorzenienie
 
Avatar drocia
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
No właśnie to dla mnie nie jest samodzielność. Samodzielność to możliwość zaspokojenia wszystkich swoich życiowych potrzeb na przynajmniej minimalnym poziomie, dającym możliwość życia w pojedynkę.

Zapakowałam Ci jeszcze Drociu trochę tetrowych pieluch i dwa ręczniki - dostałam je od koleżanki koleżanki, ale moja matka wariatka nakupowała nowych dwa miliony pińcet i choćby młody rzygał co trzy minuty, nie zarzyga wszystkiego, nie ma szans. Może Tobie się przydadzą, a jak nie to podasz dalej albo wyrzucisz
Takie kapturki? Daj spokój, to są do dzisiaj moje ulubione ręczniki do wycierania włosów

Uff... udało się, tym razem nie pozbyłam się materiału dla labu. Ale nigdy więcej pudełeczek z nakładanym wieczkiem, a nie zakręcanych

Co do upałów, ja nie narzekam, ale ja to jakaś spaczona jestem Jak -20 na zewnątrz, zakładam kilka warstw, syberyjską czapę i mówię, że gdzie tam, lekki mrozik Jak +40, mam to samo, tylko w drugą stronę, lekkie słoneczko. No, ale dla mnie to nawet w sierpniu w Egipcie wieczory były chłodne, a było +30
drocia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 10:23   #2554
xxboo
Zakorzenienie
 
Avatar xxboo
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

IMG_2682.jpg witam się dziewczyny w 5 miesiącu !!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________


PEDAGOG



xxboo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 10:26   #2555
drocia
Zakorzenienie
 
Avatar drocia
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;83352211]Na razie czekam na okres, jak do 08.05 nie dostanę to rano sikam. Bo 8-go mam zaklepaną już wcześniej wizytę u ginekologa, więc będę wiedziała, czy odwołać (jak będzie negatyw) czy iść i rzucić mu patyk w twarz, zrobić złowieszcze "buahahaha!" i wyjść powiewając połami płaszcza [/QUOTE]

Ja chce to zobaczyć!!!!!
drocia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 10:28   #2556
Kaamilaaa0508
Zakorzenienie
 
Avatar Kaamilaaa0508
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 12 163
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez xxboo Pokaż wiadomość
Załącznik 7524021 witam się dziewczyny w 5 miesiącu !!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale juz masz brzuszek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kaamilaaa0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 10:28   #2557
drocia
Zakorzenienie
 
Avatar drocia
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez xxboo Pokaż wiadomość
Załącznik 7524021 witam się dziewczyny w 5 miesiącu !!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Super A jaki już duży brzusiu Prawie że większy niż mój
drocia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 10:31   #2558
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Jeden ma kapturek na mini małą dziecięcą główkę, drugi nie jak Ty mieścisz swoją głowę w taki mini kapturek? Zakładam, że masz wersję dla dorosłych albo starszych dzieci

Masz wysokie skille przetrwania w ekstramalnych warunkach pogodowych. Zazdro


Łoooo, Xbo, urosłaś od ostatniej fotki! To już na pewno nie wzdęcie i nie fałdka tłuszczyku I to już 5 miesiąc! Leci

(nota bene, mi dziś pyknął 25tc. Jeszcze 2 tyg i idę sobie w III trymestr ... o rety).

Sponiewierałam się wczoraj na tym nordicu. Pogoda była jak na Saharze, ale mamy pierwszy medal w tym roku potem jeszcze poszliśmy z przyjaciółmi do escape roomu i na pizzę. Ach, szkoda, że się tak nie da codziennie i że wszyscy muszą pracować
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 10:41   #2559
drocia
Zakorzenienie
 
Avatar drocia
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

A kto powiedzial, że się mieszcze w kapturek? Kapturka używam do złapania mokrych koncówek, które zawsze jakoś wylatuja spodem, a reszte jakoś zawijam

U mnie za dwa tygodnie 6 miesiąc... a we wtorek połówkowe i liczę, że się dowiem kto tam mieszka
Gaja, tak swoją drogą, kiedy poczułaś takie konkretne kopniaki? Bo u mnie wciąż nic, tylko jak leżę na płasko i położe ręke na brzuchu to czuję, że ktoś tam się delikatnie wierci. I tak sie zastanawiam teraz, czy może mi się łożysko przesuneło z tyłu na przód, czy co...
drocia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 10:49   #2560
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Od raz poczułam konkretne. Mój młody się nie patyczkuje to był 17 czy 18 tc, jakoś tak. Takie, że TŻ poczuł pod ręką to z miesiąc, może 3 tyg później, ale to dlatego, że mała menda się uspokajała przy dotyku i nawet jak już była w stanie wybrzuszyć brzuch to tego nie robiła pod ręką taty

Najlepiej wierzga rano i wieczorem (po prysznicu, koniecznie jak się już szykuję do spania ), wtedy skacze brzuch. W ciąg dnia dostaję takie leniwce, jak mam mniej aktywny dzień, a jak bardziej to jest spokój do wieczora abo do "jak usiądę". Poza obrotami. Wczoraj na nordicu zrobił mi trzy fikołki. Myślałam, że wyrwę sobie flaki na trasie - gorąco, pod górę, a ten jeszcze się przelewał

Na początku przede wszystkim wierzgał wieczorami i też go najlepiej czułam leżąc na wznak. Może Twój dzieć musi jeszcze nabrać mocy albo odrybkował na drugi koniec swojego balonika albo jest leniuchem albo faktycznie łożysko. Sama widzisz, że masz multum opcji - wszystko jest okej, lekarz potwierdzi to we wtorek


Propo włosów - aaaaa! teraz to ma sens

Rety, lecą te nasze ciąże, niby powoli, ale szybko

Aj, w środę jedziemy z moim tatą po łóżeczko dla małego! będzie sobie grzecznie stało w piwnicy i czekało na swoją kolej. Spadło nam z nieba troszkę. Zawsze to parę stówek do przodu

Edytowane przez Gajaa
Czas edycji: 2018-05-04 o 10:58
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 11:04   #2561
meesha
Zakorzenienie
 
Avatar meesha
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wroclaw
Wiadomości: 7 301
Send a message via Skype™ to meesha
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez xxboo Pokaż wiadomość
Załącznik 7524021 witam się dziewczyny w 5 miesiącu !!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Piekny brzuszek
__________________
What is popular is not always right.
What is right is not always popular.
meesha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 11:51   #2562
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cześć.
Cytat:
Napisane przez misiaq002 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.

Moja ciąża dzisiaj się zakończyła. Trafiłam rano do szpitala bo ból brzucha i krwawienie/plamienie nie dawalo mi spokoju. Po wstępnych badaniach dawali jeszcze jakieś szanse ale rzędu 30 %.

Wieczorem - po zrobieniu pozostałych badań okazało się, że ciąży już nie ma. I z tego ogromnego stresu praktycznie od razu na stojąco zakrwawiłam żywą krwią. Taką, która nie daje już żadnej nadzieji. Miałam zostać na noc w szpitalu ale z racji lekarza, który przyszedł na nocną zmianę wypisałam się na własne rządanie. W wypisie mam poronienie samoistne, ale nikomu nie życzę takiego konowała jak ten, który mi to ogłaszał. Mam się zbadać za jakieś 2 tygodnie, zrobić usg czy wszystko się dobrze oczyściło i jest ok.

Generalnie dochodzimy do siebie, dało nam to ogromnie w kość, zwłaszcza ten leżący tydzień, który jak widać jest zmarnowany.

No i odpuszczamy na kilka miesięcy starania, więc ja totalnie wymiksowuje się z wątków w tym temacie.

Trzymajcie się ciepło
Życzę wszystkim Wam tylko II pięknych kresek i zdrowych ciąż.

Ps: leżała, ze mną dziewczyna, która była gdzieś w 6 tc bo już widać było serduszko. W identycznej sytuacji jak ja, krwawienie, ból brzucha itp. Najpierw ktoś widział na usg serduszko, na kolejnym nic nie widział i twierdził że martwe, i znowu jak ja przyjęli do szpitala to na usg serduszko było. A lekarz do niej przychodzi po kilku dniach leżenia i pyta czy płód żyje co ona oczywiście mogła stwierdzić na podstawie wyobraźni hah..
Zapomniałam już jak wygląda publiczna służba zdrowia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jest mi przykro że was to spotkało.. Misia nie załamuj się tylko. I nie rezygnujcie ze starań, nie zamykajcie się przez to co się stało. Z tego co pamiętam dłuższą chwilę staraliscie się więc spróbujcie, po poronueniu podobno łatwiej jest zajść Wiem że jest to ciężkie przeżycie ale tłumacz sobie to tak że musiało się tak stać, coś było nie tak z ciążą. O wiele gorzej byłoby gdyby to się okazało znacznie później. Niestety często to się zdarza i dzięki Tobie i innym dziewczynom które straciły ciążę oswajam się z myślą że jest duze prawdopodobieństwo że i mnie to spotka. Ale ja będę już przygotowana więc dziękuję wam za to
Co do bezdusznych lekarzy i personel - tak jest! chyba większość dziewczyn to stwierdza. Zero empatii z ich strony. Przedmiotowe traktowanie, złe podejście do sprawy i bez znaczenia czy chodzi o poronienie czy największe wydarzenie w twoim życiu - poród, dla nich to codzienność i traktują jako kolejny przypadek do odhaczenia. Smutne.
Kochana trzymajcie cię jak poczujesz ochotę wyżalić się to wal śmiało - jesteśmy to dla siebie nawzajem
Cytat:
Napisane przez carmelove_03 Pokaż wiadomość
Podjęłyście wczoraj ciężki i przykry temat...
Tak czasem sobie myślę, chociaż staram się na tym nie skupiać... Czekam na ten sierpień i na te starania, tak bardzo się nie mogę doczekać i cieszy mnie każdy miesiąc bliżej. Ale gdzieś z tyłu głowy mam tę świadomość, że przecież są pary, które starają się kilka lat. Albo kobieta zachodzi w ciążę, a po jakimś czasie płód umiera. Czy właśnie te choroby... Koleżanka z byłej pracy opowiadała, że córeczka jej brata urodziła się chora przez komplikacje przy porodzie. Żyła 3 lata. Serce boli jak się słyszy o czymś takim, a to dla mnie obcy ludzie. Nawet nie chcę myśleć jak czują się ludzie, których coś takiego dotyka. I nie chodzi o to, że chore dziecko jest jakieś gorsze, bo absolutnie tak nie jest, ale o to jak to bardzo musi boleć gdy patrzysz jak Twoje dziecko cierpi i nic nie możesz z tym zrobić...
Fakt też bym jednak chciała wiedzieć wszystko wcześniej
Ale wiesz co, nie ma co się stresować na zapas, na etapie starań martwić się o to czy dziecko będzie zdrowe czy nie. To trochę tak jakby tuż przed wyjściem z domu obawiać się o to czy nas auto czasem na ulicy nie potrąci. Ja odsuwam złe myśli ☺
Cytat:
Napisane przez drocia Pokaż wiadomość
Kurde, Misiaq, wspolczuje! ale dziewczyny juz napisaly wszystko - nie obwiniaj sie, zrobilas co moglas. Widocznie tak byc musialo...

Annlady, jeszcze raz gratki! Zadziwiajace, jak ten swiat nie lubi pustki


Co do tematow badan to mysle tak samo jak Gajka, ale... Coz to jest ta samodzielnosc? Mam w rodzinie chlopaka, no coz, lekkie uposledzenie, niby samodzielny, ale w praktyce to takie 5 letnie dziecko z seria stu glupich pomyslow na minute, przez chwile nie moze sie zostac sam. A ma ponad 40 lat


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...
Ogromnie trudny moralnie temat. Ciezki jak cholera! Trudno sie nawet na ten temat mysli.
Jak piszecie o tym to nasunęły mi się takie myśli że to trochę jest tak jakby zezezwolic na zabicie tego chorego 40-letniego mężczyzny. Bo bez znaczenia czy ktoś ma 3 dni 10lat czy 50lat. Chory niesamodziely to nie powinien żyć i ciach. Chyba z tego powodu i przez takie myśli nigdy w życiu nie usunelabym ciąży.
Dodatkowo wiedząc jak zawodne jest usg i inne badania nigdy dopóki się nie urodzi nie mialabym pewności że to dziecko faktycznie byłoby niesamodzielne i rzeczywiście tak chore. Czytałam o przypadkach gdzie dziecku nie dawali szans na przeżycie po porodzie a okazało się że żyło i zostało bardzo pokochane.
I jeszcze jeden cudowny reportaż z porodu. Dziewczyna postanowiła donosić i urodzić dzieciątko z bezczaszkowiem. Krótkie chwile które z nim spędziła należały do jednych z najpiękniejszych w jej życiu - więc kolejny dowód na to że warto. Nie usunęła tego dziecka tylko je urodziła, przytuliła, wycalowala przed śmiercią, czule pożegnała. Rodzeństwo przywitalo się z braciszkiem. Odeszlo w ramionach matki.
Kochane nikogo nie chciałam urazić ani nie osądzam. To jest tylko zlepek moich myśli które się pojawiają jak myślę o tym co ja bym zrobiła...[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;83352211]Na razie czekam na okres, jak do 08.05 nie dostanę to rano sikam. Bo 8-go mam zaklepaną już wcześniej wizytę u ginekologa, więc będę wiedziała, czy odwołać (jak będzie negatyw) czy iść i rzucić mu patyk w twarz, zrobić złowieszcze "buahahaha!" i wyjść powiewając połami płaszcza [/QUOTE]Hahaha jesteś agentka.
Asia u mnie też narazie @ brak.
Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
O warunkach w szpitalach słyszałam trochę, ale na własne oczy nie widziałam. Wyobrażenie mam takie, że noc w stodole na sianie to przy nich hotel 4*.

Gdzie lecicie?

Ej, ciężarówki, Wy też tak słabo znosicie te upały? W zeszłym roku bym cały dzień siedziała z radością na słońcu. W tym rok mam ochotę przemykać pod murami w cieniu jak szczur
Przeżywałam to co ty dokładnie rok temu. Końcówka w sierpniu była najgorsza. W takie upały woda się zatrzymuje, nogi puchna ale wesela oblatałam więc chyba nie jest az tak zle Na pamiątkę został mi tylko jeden żylak na nodze
Cytat:
Napisane przez xxboo Pokaż wiadomość
Załącznik 7524021 witam się dziewczyny w 5 miesiącu !!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Śliczna!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 12:17   #2563
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Oj, Marynko, nie rób z nas Hitlera

Tak teraz zaczęłam pod wpływem Twoich przemyśleń myśleć od kiedy dla mnie jest człowiek ... i ciężko mi coś mądrego powiedzieć. Dopóki nie czułam ruchów, nie byłam jakoś bardzo przywiązana do młodego. Teraz to się zupełnie zmieniło, więc może to plus odczuwanie przez płód bólu? Nie wiem. To by chyba trzeba było rozważać w kontekście konkretnej sytuacji z wiedzą o wadzie, leczeniu/rehabilitacji, zaawansowaniu ciąży, sytuacji materialnej rodziny etc.

Właśnie mi nic nie puchnie, ale na słonku mi za ciepło. No koszmar! Dobrze, że nie zaklepałam wczasów w ciepłych krajach, bo bym tam zeszła


A Ty kiedy testujesz?
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 12:41   #2564
kaaarii
Zakorzenienie
 
Avatar kaaarii
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 21 107
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez xxboo Pokaż wiadomość
Załącznik 7524021 witam się dziewczyny w 5 miesiącu !!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Piękny brzuszek!; *

Ann gratulacje kreseczek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaaarii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 12:44   #2565
Kaamilaaa0508
Zakorzenienie
 
Avatar Kaamilaaa0508
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 12 163
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Ultra podziwiam zawsze postawe tych ktorzy decyduja sie na urodzenie chorego dziecka.

Ale nie zgadzam sie ze stwierdzeniem ze usunięcie chorego dziecka to to samo co zabicie dorosłego niepełnosprawnego..

Sama osobiscie bym sie na urodzenie chorego dziecka nie zdecydowała, po pierwsze wolałabym oszczędzić takiemu dzieciatku bólu, po drugie patrzę w przyszlosc i jesli dziecko mialo by byc niepełnosprawne i potrzebowalo by juz zawsze czyjejs opieki to przeciez wiadomo ze ja wiecznie zyc nie będę a potem co? Starsze dziecko bedzie sie bratem/siostra zajmować (biore pod uwage to ze moje starsze dziecko tez bedzie chciało miec normalne zycie a nie zajmowac sie ciagle rodzeństwem)? Czy moze trafi do jakiegos przytulku?
Osobiscie znalam kobiete ktora opiekowala sie swoim doroslym niepełnosprawnym synem i widząc jak ledwo mogla chodzić a musiała pchać wózek z 70kg synem serce mi sie krajalo bo ogromnie podziwiam to jak sie poświęciła w całości temu dziecku ale z drugiej strony wiem ze ja nigdy bym tak nie potrafiła.

Takze pewnie ile nas tu jest to tyle zdan i opini i niech tak zostanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kaamilaaa0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 12:48   #2566
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez Kaamilaaa0508 Pokaż wiadomość
Osobiscie znalam kobiete ktora opiekowala sie swoim doroslym niepełnosprawnym synem i widząc jak ledwo mogla chodzić a musiała pchać wózek z 70kg synem serce mi sie krajalo bo ogromnie podziwiam to jak sie poświęciła w całości temu dziecku ale z drugiej strony wiem ze ja nigdy bym tak nie potrafiła.

Takze pewnie ile nas tu jest to tyle zdan i opini i niech tak zostanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O rety, czyli nie jestem ostatnim egoistą na tym świecie! Jest nas więcej! Mam dokładnie takie samo zdanie

Dziewczęta, dobre, babskie seriale, raz! Boli mnie dziś spojenie po wczorajszych szaleństwach, więc nie mogę nigdzie wyjść, więc trzeba coś robić! Seriale są spoko, tylko które? mam ochotę na coś lekkiego i babskiego, ale nie tandetnego
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 12:48   #2567
xxboo
Zakorzenienie
 
Avatar xxboo
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Dziękuje dziewczyny za brzuszkowe komplementy ! Cały czas się jeszcze do niego przyzwyczajam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________


PEDAGOG



xxboo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 12:52   #2568
MrsSeductive
Żona
 
Avatar MrsSeductive
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Z domu ;)
Wiadomości: 11 844
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cześć

Wróciłam z majówki a tu takie przykre wiadomości

Misiaq bardzo mi przykro

Za to Ann gratuluję! Nudnej ciąży!

U mnie chyba owulacja bo znów ukucia czuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Kaamilaaa mam takie same zdanie co Ty. Nie podjelabym się urodzenia chorego dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cytat:
Napisane przez xxboo Pokaż wiadomość
Dziękuje dziewczyny za brzuszkowe komplementy ! Cały czas się jeszcze do niego przyzwyczajam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja Twój brzuszek widziałam na insta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MrsSeductive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 12:53   #2569
xxboo
Zakorzenienie
 
Avatar xxboo
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez MrsSeductive Pokaż wiadomość
Cześć

Wróciłam z majówki a tu takie przykre wiadomości

Misiaq bardzo mi przykro

Za to Ann gratuluję! Nudnej ciąży!

U mnie chyba owulacja bo znów ukucia czuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Kaamilaaa mam takie same zdanie co Ty. Nie podjelabym się urodzenia chorego dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Ja Twój brzuszek widziałam na insta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Tam się częściej nim chwale ;D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________


PEDAGOG



xxboo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 12:53   #2570
MrsSeductive
Żona
 
Avatar MrsSeductive
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Z domu ;)
Wiadomości: 11 844
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
O rety, czyli nie jestem ostatnim egoistą na tym świecie! Jest nas więcej! Mam dokładnie takie samo zdanie

Dziewczęta, dobre, babskie seriale, raz! Boli mnie dziś spojenie po wczorajszych szaleństwach, więc nie mogę nigdzie wyjść, więc trzeba coś robić! Seriale są spoko, tylko które? mam ochotę na coś lekkiego i babskiego, ale nie tandetnego
Oglądałaś Gotowe na wszystko? Podobały Ci się bo jest podobny serial Pokojowki z Bevery Hills

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MrsSeductive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 12:58   #2571
wynn
Zadomowienie
 
Avatar wynn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 681
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Ultra moje dziecko mialo bezczaszkowie, nie zdecydowalam sie na urodzenie bo co z tego ze wymeczone po porodzie moglabym je przytulic i pozegnac? Nie wyobrazam sobie jaki bol musi czuc dziecko w brzuchu matki kiedy jego mózg jest wyplukiwany przez wody plodowe. Moje dziecko urodzilo sie wczesniej, malutkie jak paluszek, widzialam je i nie czuje ze zrobilam zle, skoro umarloby zaraz po porodzie to co za roznica kiedy ten porod - na poczatku czy na koncu ciazy? Tzn. dla mnie taka roznica ze krócej cierpialo. Nie wiem dla kogo to przytulanie i calowanie, na pewno nie dla dziecka, ktore cierpilo w brzuchu, ktore musialo przejsc przez kanał rodny bez czaszki i które powoli umieralo przez te wszystkie uszkodzenia.
Wiecie ja mialam bardzo chorą babcię, w ostatnich miesiacach jej życia modlilam się zeby umarła bo juz nie moglam patrzec jak ona cierpi. Zero swiadomosci, brak mozliwosci ruchu i tylko ten krzyk i jej łzy,ktore pokazywały nam jak jej źle. Był moment że zastanawialam się jak jej mogę ulżyć w tym wszystkim i gdyby prawo mi na to pozwolilo to sama moglabym dokonac eutanazji. Są takie rodzaje sytuacji i cierpienia o ktorym nie mamy pojęcia. Fajnie jest patrzec na czyjeś wielkie gesty, ale dla kogo one tak naprawdę są? Dla tych co cierpią czy dla tych którzy się ich podejmują?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 12:58   #2572
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Właśnie, może trzeba ponadrabiać starocie! Nie oglądałam
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 13:03   #2573
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

No dlatego odpisałam że to tylko moje myśli jakie się w głowie kotluja gdy podejmuje tego tematu
Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Oj, Marynko, nie rób z nas Hitlera

Tak teraz zaczęłam pod wpływem Twoich przemyśleń myśleć od kiedy dla mnie jest człowiek ... i ciężko mi coś mądrego powiedzieć. Dopóki nie czułam ruchów, nie byłam jakoś bardzo przywiązana do młodego. Teraz to się zupełnie zmieniło, więc może to plus odczuwanie przez płód bólu? Nie wiem. To by chyba trzeba było rozważać w kontekście konkretnej sytuacji z wiedzą o wadzie, leczeniu/rehabilitacji, zaawansowaniu ciąży, sytuacji materialnej rodziny etc.

Właśnie mi nic nie puchnie, ale na słonku mi za ciepło. No koszmar! Dobrze, że nie zaklepałam wczasów w ciepłych krajach, bo bym tam zeszła


A Ty kiedy testujesz?
Oj Gaju nie. Ani troszkę nie chciałam żeby tak wyszło. Nie mam nic do osób które by chciały lub to zrobiły. To jest decyzja każdego z nas Nie potępiam, broń Boże!

Test szóstego albo z Asia ósmego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 13:13   #2574
MrsSeductive
Żona
 
Avatar MrsSeductive
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Z domu ;)
Wiadomości: 11 844
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Właśnie, może trzeba ponadrabiać starocie! Nie oglądałam
To już wiesz co trzeba obejrzeć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MrsSeductive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 13:20   #2575
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Marynka, nabijam się troszeczkę z tym Hitlerem ale sama przyznasz, że wspólna myśl jest

To w przyszłym tygodniu liczę na wysyp II kresek!

Tak jest, będę oglądać! Jak tylko odgruzuję kuchnię ("nie zono, nie mamy miejsca w kuchni! szafki są zawalone! Nie zmieścisz tam butelek i smoczków!". Yhy. Zawalone. Starymi miskami. Zardzewiałymi nożami. Syfem i malarią. Wspominałam już, że nienawidzę zbieractwa mojego męża? )
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 13:27   #2576
MrsSeductive
Żona
 
Avatar MrsSeductive
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Z domu ;)
Wiadomości: 11 844
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Marynka, nabijam się troszeczkę z tym Hitlerem ale sama przyznasz, że wspólna myśl jest

To w przyszłym tygodniu liczę na wysyp II kresek!

Tak jest, będę oglądać! Jak tylko odgruzuję kuchnię ("nie zono, nie mamy miejsca w kuchni! szafki są zawalone! Nie zmieścisz tam butelek i smoczków!". Yhy. Zawalone. Starymi miskami. Zardzewiałymi nożami. Syfem i malarią. Wspominałam już, że nienawidzę zbieractwa mojego męża? )
Mój też zbiera łącze się w bólu to nic że nigdy to się już nie przyda ma być i już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MrsSeductive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 13:37   #2577
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez MrsSeductive Pokaż wiadomość
Mój też zbiera łącze się w bólu to nic że nigdy to się już nie przyda ma być i już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O to, to! Bo "kiedyś się przyda". I klasyczna rozmowa:
G: Czy używałeś tego w ciągu ostatniego roku?
J: Nie.
G: A w ciągu ostatnich dwóch lat?
J: Nie pamiętam.
G: To po grzyba to trzymasz?
J: Bo kiedyś się przyda.

więc robię porządki jak leszcz nie widzi. Jak coś wywalam to przeważnie nawet się nie orientuje, że tego już nie ma wyjątkiem są jego rzeczy, no bo tak nie ładnie wyrzucać cudze rzeczy, dlatego mam dwa kartony książek z cyklu "Lekcja stylu dla mężczyzn" , "Prawo harcerskie dla opornych" etc do których nie zajrzał przez ostatnie 6 lat. Ale są. Zmuszę go batem, żeby je wyniósł do piwnicy, niech tylko zaliczy semestr
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 13:39   #2578
Fruczak
Raczkowanie
 
Avatar Fruczak
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 171
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

misiaq bardzo, bardzo mi przykro, że tak się stało. Myślałam o Tobie i jak wcześniej miałam nadzieję, że się uda, tak teraz pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że poradzicie sobie ze stratą i następna ciąża będzie nudna, spokojna i zdrowa. Zrobiłaś wszystko, co się dało .


Nie wiem co zrobić z pracą, może Wy mi doradzicie . Jestem w tej chwili na umowie-zlecenie, kiedy byłam w ciąży zaproponowano mi przejście na umowę o pracę (pół etatu, czyli mniej-więcej tyle godzin, ile robię teraz). Mniej więcej we wrześniu planujemy zacząć ponowne starania, w tej chwili nie stosujemy antykoncepcji (stosunek przerywany), więc szansa na ciążę jest mała, ale jest i tego zmieniać nie chcemy.
Zaraz będą wakacje i na zleceniu będę mogła pracować więcej, niż te 80 godzin, moglibyśmy odłożyć trochę więcej przed staraniami o dziecko (pewnie będzie to różnica 1500-2000 zł, więc też nie jakieś wielkie kwoty). Z drugiej strony umowa o pracę gwarantowałaby mi ochronę w przypadku ciąży, no i jeśli zaskoczymy z ciążą tak szybko jak z poprzednią, to długo nie popracuję, czułabym się jak kombinatorka i boję się, że ZUS by się mógł przyczepić. A z uwagi na poprzednie poronienie na pewno przedyskutuję z lekarzem zrezygnowanie z pracy wcześniej, niż chciałam w pierwszej ciąży.

Co Wy byście zrobiły? Brać tą umowę już teraz?
Fruczak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 13:40   #2579
krejzicatlady
Zadomowienie
 
Avatar krejzicatlady
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Właśnie, może trzeba ponadrabiać starocie! Nie oglądałam
A co masz do oglądania seriali ?
Netflix ?

Ja lubię "Suits" bardzo
Ostatnia szansa zobaczyć Meghan Markle w staniku zanim wyjdzie sa księcia Harrego za 2 tygodnie

Ann a widzisz my od razu uwierzylysmy w Twoje kreski

Xxboo piękny brzuszek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krejzicatlady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-05-04, 13:40   #2580
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4

Oglądam na alltubie i zalukaju


O, jest ten serial! Dorzucam do ulubionych dzięki

Edytowane przez Gajaa
Czas edycji: 2018-05-04 o 13:42
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-05-24 06:37:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.